2020-09-11, 20:20 | #4441 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Ja bym nie wierzyła, że to przez pandemię. Większość facetów, z którymi się trochę spotykałam, to były gaduły i bez pandemii. Wysoki też gada więcej, niż ja. Ze 2-3 miesiące temu też byłam na randce z takim, któremu jadaczka się nie zamykała. Ale ten to już serio przesadzał, strasznie męczący typ. Niektórzy po prostu tak mają. Edytowane przez ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee Czas edycji: 2020-09-11 o 20:22 |
|
2020-09-11, 20:28 | #4442 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88132392]Ja bym nie wierzyła, że to przez pandemię.
Większość facetów, z którymi się trochę spotykałam, to były gaduły i bez pandemii. Wysoki też gada więcej, niż ja. Ze 2-3 miesiące temu też byłam na randce z takim, któremu jadaczka się nie zamykała. Ale ten to już serio przesadzał, strasznie męczący typ. Niektórzy po prostu tak mają.[/QUOTE] A ja w sumie nigdy nie miałam takiej sytuacji. I raczej dużo facetów których poznawałam to były milczki - może przyciągam introwertyków Aczkolwiek tak teraz myślę, że introwertycy mieli jeden słaby punkt - nigdy nie okazywali emocji, uczuć, nie wiadomo było co myślą, słabo było u nich z inicjatywą, zaproszeniem gdzieś, po randce często się nie odzywali nawet jak było super. Ci bardziej ekstrawertyczni to była inna bajka zupełnie. Człowiek wiedział na czym stoi. No nic, u mnie za to w przyszłym tygodniu szykuje się tyle roboty, że na randki nie będzie po prostu czasu. Także Tinder idzie teraz chwilowo w odstawkę hehe |
2020-09-11, 21:44 | #4443 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
U mnie sytuacja taka że w ten weekend domyślam projekt no i mam zamiaru porandkowac!!!!
Już jestem ledwo żywa. Ale dziś się wszystko udało. W końcu będę miała czas dla siebie. Eh jak facet ciągle tak gada i gada to to jest po prostu narcyz i tyle. Też niestety mam takie spotkania na koncie. |
2020-09-12, 07:20 | #4444 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Hejo!
Noane, szczęścia w związku życzę. Pandorka, super, że kończysz ten projekt, odpoczywaj sobie teraz. Owocnych randek! Ja piję kawkę nad morzem ostatniego dnia wyjazdu i jednocześnie w dniu mojego niedoszłego ślubu. Duzo emocji i myśli mam w glowie, przelatują przez nią różne wspomnienia. Jednego sie trzymam - on ze mnie zrezygnował, ale ja z siebie nie zrezygnuję nigdy. I będę dla siebie dobra. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-09-12, 08:55 | #4445 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Zdolny
Wiadomości: 644
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Bardzo dobre podejście
A jak tak już sobie biegasz myślami po tej osi czasu, że ileśtam miesięcy wstecz myślałaś, że dziś będziesz brać ślub, to pobiegnij sobie jeszcze w drugą stronę - że za kolejnych ileśtam miesięcy może akurat wszystko sobie tak poukładasz, że będziesz miała ochotę powiedzieć sobie z dnia dzisiejszego "nie płacz głupia! Gdybyś tylko wiedziała ile dobrego cię czeka" Wszystko jest trudniejsze, jak jest podlane emocjami. Wcześniej czy później opadną i zwykle jak człowiek nabierze dystansu to dziękuje światu, że stało się, jak się stało. Ja wiem, że to mało pocieszające teraz, ale naprawdę jak wjedzie ten dystans (a wcześniej czy później wjedzie!) to będzie lepiej. Miłego dnia Ci |
2020-09-12, 09:30 | #4446 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Ja trochę naiwnie wierzę w przeznaczenie, że skoro stało się tak, a nie inaczej to stało się to po coś. Mili ściskam mocno |
|
2020-09-12, 10:46 | #4447 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Najważniejsze, że nie rezygnujesz z siebie! I powiem Ci szczerze że odkąd się znamy, zrobiłaś ogromny progres, jestem dumna patrząc na ta babke na zdjęciach, pelna energii!! Go on girl, najgorsze za Tobą!! Ściskam mocno! Pandorka, po tym Sajgonie musimy się koniecznie spotkać. Noane, wow co za obrót sytuacji! Trzymam kciuki Ja Umieram.. Jeszcze 2 tygodnie do egz Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2020-09-13, 13:54 | #4448 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88130498]Byłam u niego we wtorek, było miło. Zapytał, czy to już oficjalnie, potwierdziłam. A potem się cały czas zastanawiałam, co ja w sumie potwierdziłam, czy chodzi o to, o czym myślę, czy o coś innego Wczoraj rozmawialiśmy o czymś tam trochę innym, ale gdzieś między tym wszystkim napisał, że ma nadzieję, że nasz związek będzie się dalej rozwijać, że czuje się farciarzem i że entuzjastycznie do nas podchodzi.
Powiedział jeszcze, że mu się wydaje, że mogę być najlepszą dziewczyną, na jaką trafił w życiu. I skasowaliśmy tindera oboje. Jeszcze we wtorek coś tam mówił o jego znajomych, że nam kibicują xD Mam poznać jego znajomych jakichś, nie wiem, czy tych, czy jakichś innych, jesteśmy umówieni na jeszcze nie wiem kiedy. Pewnie za tydzień jakoś. Mój urlop odłożyłam, mamy razem jechać, tylko on się musi zorientować, kiedy może. Teraz to mam wrażenie, że szybko poszło [/QUOTE] A jak Twoje odczucia? myślisz podobnie? [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88130635]Noane - powodzenia!)) Cieszę się ! Ja dziś zamykam projekt. Trzymajcie kciuki. Jak przeżyje to szampan dla wszystkich![/QUOTE] No i jak i jak? Udało się? Będzie ten szampan? Cytat:
Cytat:
Mam nadzieję, że ten dzień jednak był dobry może i pełen refleksji, ale dobry. Wspominałaś o sesji zdjęciowej tego dnia, zdecydowałaś się? Cytat:
Miłej niedzieli wam życzę, ja gotuję kalafiora z bułką 100 lat tego nie jadłam |
|||
2020-09-13, 17:13 | #4449 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Bardzo staram się wierzyć, że jest w tym jakiś cel i że kiedyś spojrzę na to wszystko z naprawdę dużym dystansem. [1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;88133009]Ale to jest pięknie napisane! Ja trochę naiwnie wierzę w przeznaczenie, że skoro stało się tak, a nie inaczej to stało się to po coś. Mili ściskam mocno [/QUOTE] Dziękuję! Masz rację, takie myślenie pomaga. Też tak sobie tłumaczę. Cytat:
Też tak czuję, że najgorsze za mną. Staram się iść do przodu, i choć przeszłość łapie mnie swoimi mackami, to jednak wiem, że żyć przeszłością się nie opłaca. Tak więc są chwile gorsze i lepsze, ale do przodu! [1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88134991] Mam nadzieję, że ten dzień jednak był dobry może i pełen refleksji, ale dobry. Wspominałaś o sesji zdjęciowej tego dnia, zdecydowałaś się? [/QUOTE] Dziękuję! Był dobry, był. Taki słodko-gorzki. Ale byłam z mamą w pięknym miejscu, nad ukochanym morzem, i z taką świadomością, że cały czas dbam o siebie, robię dla siebie coś dobrego, a to jest ważne. Jeśli chodzi o sesję, to pisałam do fotografki, której zdjęcia mnie urzekły, ale nie miała na wrzesień miejsc. Później wynikła kwestia urlopu i dość spontanicznie zaplanowanego i ogarniętego wyjazdu. Także finalnie nic z tego nie wyszło na ten moment, ale nie zaniechałam tego pomysłu, wrócę do niego! Aczkolwiek miałam przyjemność być obfortografowana przez Dagunię i to jest cud-miód, ma dziewczyna talent do robienia zdjęć! [1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88134991] Wjeżdża, oj wjeżdża. Wczoraj spotkałam swojego byłego z nową dziewczyną na imprezie i zero sentymentu. Tamte 8 lat wydaje się być z innego wcielenia. A to było raptem rok temu. Miłej niedzieli wam życzę, ja gotuję kalafiora z bułką 100 lat tego nie jadłam[/QUOTE] Ojej, super to czytać, że spotkanie z byłym tak na Ciebie NIE wpłynęło! Cieszę się, że to już poza Tobą. Mniam! Kocham kalafiorka z bułką smacznego! Edytowane przez Milagros_90 Czas edycji: 2020-09-13 o 18:06 |
||
2020-09-13, 17:32 | #4450 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Miili ja z tobą pisałam na priv.
U mnie w pracy już z górki. Właśnie wróciłam z trzeciego dnia konferencji, którą się zajmowałam i pomimo zmęczenia - jestem zadowolona. A co do sesji - ja swoją miałam w środę. Bardzo ciekawe doświadczenie! |
2020-09-13, 17:42 | #4451 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88134991]A jak Twoje odczucia? myślisz podobnie?
[/QUOTE] Dla mnie to trochę szybko na deklaracje jakieś. Ostatecznie widziałam go tylko 5 razy w życiu Wkręciłam się w tę znajomość bardzo, chociaż ostatnie dni trochę mi już emocje opadły, ale to może też przez to, że mam teraz problemy rodzinne i to mi zajmuje myśli dość mocno. Na razie jest bardzo fajnie, więc w to idę. Wczoraj sprzątałam wszystko jak poje*ana. Ostatnim razem takie sprzątanie mnie napadło, gdy zaczynał się mój związek z byłym i teraz się zastanawiam, czy to jest jakaś oznaka, czy co. |
2020-09-13, 17:45 | #4452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
A ja wracam z kolejnego (i ostatniego) urlopu. Było super. Teraz tylko muszę przejść na dietę i jak wrócę do sylwetki sprzed 2 miesięcy to strzelę sobie sesję. Miałam już taka 3 lata temu. Ale to był niewypał.
Mili, miło się Ciebie czyta. Widać taki spokój w Twoich wypowiedziach. Ja za to skasowałam nr ex. Po co mi on jak się od ponad roku zablokowany Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
2020-09-14, 05:09 | #4453 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Mandy chyba teraz ja trafiłam na takiego jak Ty ostatnio. Koleś widział mnie raz, pisaliśmy ze sobą później 3 dni, a ten do mnie że od pierwszego dnia jak mnie zobaczył to wiedział, że to przeznaczenie, że to na mnie czekał całe życie Dzisiaj mam z nim spotkanie i coś czuję, że to będzie ostatnie
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2020-09-14, 06:05 | #4454 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Hahahha dagunia daj znać jak było!
Ja wczoraj miałam fajne zaproszenie, ale musiałam odespać pracę... Warto było |
2020-09-14, 07:43 | #4455 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88135342]Dla mnie to trochę szybko na deklaracje jakieś. Ostatecznie widziałam go tylko 5 razy w życiu Wkręciłam się w tę znajomość bardzo, chociaż ostatnie dni trochę mi już emocje opadły, ale to może też przez to, że mam teraz problemy rodzinne i to mi zajmuje myśli dość mocno.
Na razie jest bardzo fajnie, więc w to idę. Wczoraj sprzątałam wszystko jak poje*ana. Ostatnim razem takie sprzątanie mnie napadło, gdy zaczynał się mój związek z byłym i teraz się zastanawiam, czy to jest jakaś oznaka, czy co.[/QUOTE] No właśnie szybko wszystko idzie. Czyli co, nie zgodziłaś się na 'sformalizowanie'? Kurde, dla mnie stwierdzenie, że jesteśmy razem to niemalże oświadczyny. Trochę mnie przeraża, że w końcu to usłyszę. Cytat:
Wczoraj nie mogłam zasnąć, bo analizowałam całą moją sytuację. To, że mam okres nie pomogło, bo ryczałam z żalu jak bóbr. Żyję z przekonaniem, że każde zdarzenie ma znaczenie i rzeczy nie dzieją się przypadkiem, ale nie wiem czego to ma mnie nauczyć. A boję się dowiedzieć, bo czuję, że coś się zbliża. |
|
2020-09-14, 08:00 | #4456 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Obawiam się, że oni myślą że po takich tekstach rzucimy im się w ramiona i ślepo uwierzymy we wszystko.
Dzisiaj idę bardziej z ciekawości i to kuzyn bliskiej mi osoby, więc też głupio mi od razu spławić Za dwa dni będę w górach ! Nie mogę się doczekać. Rok nie byłam
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2020-09-14, 08:55 | #4457 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Zdolny
Wiadomości: 644
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88136161]
Wczoraj nie mogłam zasnąć, bo analizowałam całą moją sytuację. To, że mam okres nie pomogło, bo ryczałam z żalu jak bóbr. Żyję z przekonaniem, że każde zdarzenie ma znaczenie i rzeczy nie dzieją się przypadkiem, ale nie wiem czego to ma mnie nauczyć. A boję się dowiedzieć, bo czuję, że coś się zbliża.[/QUOTE] Daj sobie czas. Może jeszcze się dowiesz, tylko jeszcze nie teraz? Ja mega lubię powiedzienie, że "people come into your life for a reason, for a season or for a lifetime". Jakoś mi to pomaga godzić się z tym, jak z niektórymi mi się drogi rozchodzą - najwidoczniej byliśmy sobie pisani tylko na taki odcinek życia, albo żeby ktoś kogoś nauczył (oni mnie lub ja ich). Przyjdą kolejni Dagunia - zazdroszczę Ci gór! Mnie chyba czekają Bieszczady początkiem października. Mam nadzieję, że to wypali, tylko muszę znaleźć opiekę dla zwierzaków, a przyjaciółka już tyle razy mi pomagała, że wstyd prosić [1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88136161] Ciekawe, czy oni tak do każdej, czy naprawdę walnął piorun sycylijski. [/QUOTE] Alexis - ja z moim byłym narcyzem byłam przekonana, że to taki typ emocjonalny, że z każdą odwalał od razu takie cyrki jak ze mną (szybkie deklaracje, wielkie gesty itd.), ale o dziwo, jak się wreszcie zeszliśmy i skonfrontowałam sprawę z jego znajomymi i rodziną, to jednak nie. Za to schemat postępowania w przypadku mnie i drugiej dziewczyny, która też miala być "miłością życia" () był identyczny. Myślę, że oni się tak zachowują jak im się wyjątkowo dobra ofiara trafi, na te mniej w ich opinii "wartościowe" (czyli dla narcyza "podnoszące jego samoocenę, że ma taką kobietę") nie poświęcają tyle energii. Oczywiście kij z tym, na dłuższą metę i tak wszystkie kończą tak samo Edytowane przez rurq Czas edycji: 2020-09-14 o 08:56 |
2020-09-14, 09:24 | #4458 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2020-09-14, 09:35 | #4459 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;88136161]No właśnie szybko wszystko idzie. Czyli co, nie zgodziłaś się na 'sformalizowanie'? Kurde, dla mnie stwierdzenie, że jesteśmy razem to niemalże oświadczyny. Trochę mnie przeraża, że w końcu to usłyszę.
[/QUOTE] Zgodziłam w sumie. Tylko teraz mi pisze takie rzeczy, że jak zebrać to do kupy, to mi za szybko |
2020-09-14, 10:49 | #4460 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Udanego urlopu w górach! ---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88135321] A co do sesji - ja swoją miałam w środę. Bardzo ciekawe doświadczenie![/QUOTE] Super, że się zdecydowałaś! Na pewno będzie fantastyczna pamiątka Hahah w sumie ja też bym chciała do takiej sesji trochę popracować nad sylwetką |
|
2020-09-14, 19:51 | #4461 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 2 329
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Laski co z tymi chłopami. W zeszłym tygodniu wstępnie umówiłam się na poniedziałek. Pisaliśmy troche, ostatni raz w piątek wieczorem. I co? I cisza xd wiem, że też mogłam sie odezwać, ale ja jestem z tych co za chłopem latać nie będą. Tym bardziej tinderowym
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-09-14, 20:06 | #4462 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Może on też nie z tych co latają za dziewczyną
Ja twierdzę, że nie po to jestem na tinderze żeby czekać aż ktoś obdarzy mnie uwagą. Lubię przyjmować kontrolę Alexis - tak. Wszystko jest po coś. Ale czasem odpowiedź na pewne pytania przychodzi później... |
2020-09-14, 20:07 | #4463 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Dagunia, jestem strasznie ciekawa twojego spotkania
|
2020-09-14, 20:31 | #4464 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88138153]
Alexis - tak. Wszystko jest po coś. Ale czasem odpowiedź na pewne pytania przychodzi później...[/QUOTE] Dokładnie. Też się staram tak myśleć. [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88138155]Dagunia, jestem strasznie ciekawa twojego spotkania [/QUOTE] Ja też! Czekamy na relację |
2020-09-14, 20:39 | #4465 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
W ogóle mam super nastrój, bo w pracy wszystko się jakoś ułożyło... Ale dzisiaj od trzech bardzo bliskich osób dowiedziałam się, że u nich świat się wali i pali dosłownie jak na złość z zadnym z nich nie mogę po prostu pójść na wino i nie myśleć o niczym.
W środę prawodobonie zobaczę się z facetem z którym pisze...od czerwca ale ja teraz nawet propozycji spotkania nie biorę jakoś serio... W niedzielę tak mnie jeden koleś wystawił, że brak słów. Nawet mi się nie chciało mu tłumaczyć.. |
2020-09-14, 20:42 | #4466 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88138266]W ogóle mam super nastrój, bo w pracy wszystko się jakoś ułożyło... Ale dzisiaj od trzech bardzo bliskich osób dowiedziałam się, że u nich świat się wali i pali dosłownie jak na złość z zadnym z nich nie mogę po prostu pójść na wino i nie myśleć o niczym.
W środę prawodobonie zobaczę się z facetem z którym pisze...od czerwca ale ja teraz nawet propozycji spotkania nie biorę jakoś serio... W niedzielę tak mnie jeden koleś wystawił, że brak słów. Nawet mi się nie chciało mu tłumaczyć..[/QUOTE] Jak Cię wystawił? Super, że w pracy lepiej Ja znowu wróciłam na tindera i bardzo dużo facetów do mnie pisze. Zobaczymy co z tego pisania wyjdzie Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka |
2020-09-14, 21:18 | #4467 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Mieliśmy się spotkać w niedzielę rano, w sobotę wieczorem miał dokładnie dać znać o której będzie. Nie pytajcie o tę dziwną porę planowanego spotkania, taki mam fetysz po prostu
Napisałam do niego to o której itp Ciszaaaa No to już wiedziałam, że na pewno wyskoczy z jakims "coś mi wypadło" z samego rana albo w środku nocy. Było mi szkoda, bo facet jest dla mnie 10/10. Ale no nic. W sobotę wieczorem poszłam się spotkać z takim jednym i jeździliśmy na motorze a potem piliśmy dużo wina i zrobiliśmy sobie karaoke. Też było fajne No i rano pisze do mnie ten wyżej wspomniany facet. "Przeporaszam, mam awarie auta, nie dam rady bla bla". 41 lat. A nawet nie umie się wymigać ze spotkania tak żeby to miało ręce i nogi XD |
2020-09-14, 21:31 | #4468 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Masakra.
Dlatego bardzo sobie cenię mówienie wprost, że się nie może/nie chce/nie da rady. A nie takie świrowanie. Ale widzę, że ostro randkujecie, dziewczyny Ja dzisiaj odkopałam swoje konto na sympatii. Mandy, Twój ostatni adorator się nie odzywa? |
2020-09-14, 21:47 | #4469 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
Radca - tak, pisze. Lekarz chce się spotkać. A komornik standard, ani lepiej, ani gorzej, ponoc mamy się spotkać w tygodniu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2020-09-14, 22:15 | #4470 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XIV
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:36.