Ostatnio obejrzane filmy cz. II

[iza251]

Napisane przez Suszara

Sezon na misia 2 - 5/10 - średnio śmieszny, kilka dobrych tekstów i tyle, potrafiłam wyjść z pokoju i robić kolację i tak nic ciekawego mie nie ominęło.

mnie sie nie podobał zupełnie

[Poor_Little_Girl]

Martyrs /Skazani na strach


Wstrząsający i bardzo brutalny film! Troszkę jak zlepek różnych horrorów, bo co chwilę zaskakuje nas coś nowego... Jednakże uważam jest w nim dość ambitne przesłanie. Polecam, wrażliwcom odradzam.. 6/10

PS. pamięta ktos jakiś film, w którym dobrze ukazana byłaby zbrodnia w afekcie?? Przeszukuję własną pamięć, ale niestety.. A jest mi to bardzo potrzebne

[Celestia]

OSZUKANA - bardzo dobry film !!!
rewelacyjna gra Angeliny Jolie, przejmujący, mimo, ze dlugi, to bardzo ciekawy, polecam w 100 %

ZAPOWIEDZ - dobry pomysl na film, aczkolwiek mieszają sie w nim troszkę style, momentami nie wiedzialam, czy jestem na horrorze, na science fiction czy thrillerze, koncówka troszkę nie bardzo, mogliby ją zmienić, ale ogolnie moze byc

[Maniwa]

Napisane przez Poor_Little_Girl

[B]PS. pamięta ktos jakiś film, w którym dobrze ukazana byłaby zbrodnia w afekcie?? Przeszukuję własną pamięć, ale niestety.. A jest mi to bardzo potrzebne

Na tę chwilę przypominam sobie jedynie "Skazańca" i "Lot skazańców".

[nebraska]

Napisane przez wesna

2) Moment w którym Randy rozpoczyna pracę na stoisku mięsnym. Mówiąc szczerze, to ja właśnie wtedy zobaczyłam, że to jest jego prawdziwa walka. Urocza scena, kiedy Randy zmierza już za lade, a w tle słychać wiwatujący tłum, okrzyki i wiwaty - mistrzowstwo. To nie tamte krwawe ustawki i wbijanie sobie zszywek w ciało, a właśnie pokonanie swojej pride , staniecie za ladą i obsługa staruszek jest prawdziwą walką Randy'ego the Rama. Ostatecznie jak wiadomo, Randy tę walkę przegrywa...

Ciekawostka: ponieważ film miał niski budżet, większość scen była kręcona tylko raz. Nie było też kasy na zamknięcie supermarketu, więc klienci to w większości prawdziwi klienci sklepu: nie rozpoznali oni zresztą Rurki

Miasto ślepców: Książka zrobiła na mnie niesamowite wrażenie i bardzo sie bałam, że film nie da sobie rady, ale nie jest źle. Oczywiście brak wielu rzeczy, w tym przemysleń i odczuć bohaterki, która jako jedyna zachowuje wzrok, podczas gdy wszyscy go tracą, jednocześnie zachowuje swoje człowieczeństwo, kiedy ludzie stają się w mniejszym lub większym stopniu niewolnikami swoich instynktów i najniższych pobudek.

Warto zobaczyć, ale jeszcze bardziej warto przeczytać

Siedem dusz - należę do osób wzruszających sie dość łatwo na filmach. Tym razem jednak zakrywałam oczy z zażenowania jak daleko można sie posunąć w kiczu.

Komedie romantyczne są kiczowate ale nie kryją się z tym, więc czasem można taką pogodzoną z sobą dawkę kiczu przyjąć, lecz najgorszy jest kicz udający głębię i szlachetność.

Ten film właśnie taki jest. Z początku jeszcze tego nie wiadomo (zresztą nie wiadomo za bardzo o co w ogóle chodzi), ale potem odkrywamy z każdą chwilą całe nadęcie i cukierkowatość. To co spotkało bohatera i to co potem postanowił i jeszcze, jakby tego było mało, niespodziewane uczucie - za wiele tego, aż zęby bolą od cukru. na dobitkę te napuszone dialogi -brrrr
Will Smith jest chyba stworzony do ról ufoludków, tu wypadł nad wyraz słabo, ani raz mnie nie przekonał

Jedyne jasne punkty to Rosario Dawson, jej piękny pies i niezłe zdjęcia. Jedak całość: kicz, kicz, pani matko, kicz, kicz

[Clarissa:)]

Napisane przez nebraska

Ciekawostka: ponieważ film miał niski budżet, większość scen była kręcona tylko raz. Nie było też kasy na zamknięcie supermarketu, więc klienci to w większości prawdziwi klienci sklepu: nie rozpoznali oni zresztą Rurki

Miasto ślepców: Książka zrobiła na mnie niesamowite wrażenie i bardzo sie bałam, że film nie da sobie rady, ale nie jest źle. Oczywiście brak wielu rzeczy, w tym przemysleń i odczuć bohaterki, która jako jedyna zachowuje wzrok, podczas gdy wszyscy go tracą, jednocześnie zachowuje swoje człowieczeństwo, kiedy ludzie stają się w mniejszym lub większym stopniu niewolnikami swoich instynktów i najniższych pobudek.

Warto zobaczyć, ale jeszcze bardziej warto przeczytać

Siedem dusz - należę do osób wzruszających sie dość łatwo na filmach. Tym razem jednak zakrywałam oczy z zażenowania jak daleko można sie posunąć w kiczu.

Komedie romantyczne są kiczowate ale nie kryją się z tym, więc czasem można taką pogodzoną z sobą dawkę kiczu przyjąć, lecz najgorszy jest kicz udający głębię i szlachetność.

Ten film właśnie taki jest. Z początku jeszcze tego nie wiadomo (zresztą nie wiadomo za bardzo o co w ogóle chodzi), ale potem odkrywamy z każdą chwilą całe nadęcie i cukierkowatość. To co spotkało bohatera i to co potem postanowił i jeszcze, jakby tego było mało, niespodziewane uczucie - za wiele tego, aż zęby bolą od cukru. na dobitkę te napuszone dialogi -brrrr
Will Smith jest chyba stworzony do ról ufoludków, tu wypadł nad wyraz słabo, ani raz mnie nie przekonał

Jedyne jasne punkty to Rosario Dawson, jej piękny pies i niezłe zdjęcia. Jedak całość: kicz, kicz, pani matko, kicz, kicz

Czyżbyś oglądała kinomaniaka?

[1141655]

Co do Siedmiu dusz zgadzam sie z Nebraską. ten film był dla mnie- poprostu kiepski. I nie potrafię się zachwycać rolą Smitka w tym filmie. 2/10

Ostatnio tez ogladałam z tż Marley i ja film jest baaardzo fajny. Usmiałam się na początku, a potem ..wiadomo... następnego dnia byłam jeszcze opuchnięta od łez 9/10

[pani ćma]

"Chłopaki z sąsiedztwa" - 6/10.
film bardzo przewidywalny, dlatego tez momentami sie dluzyl. ale dosc dobrze przedstawione portrety glownych bohaterow + swietna postac ojca Tre. dlatego 6/10. nie jest to film godny polecenia, spokojnie mozna go sobie odpuscic.

[Opiumalfa]

MILK- dla mnie bardzo dobry film. Shean Penn zagrał wysmienicie, Scott jako bohater drugoplanowy rowniez mi sie podobał! zyciowy po prostu 9/10

[zetka89]

Klass (2007) - film dosłownie i w trochę przerażający sposób pokazuje jak przemoc rodzi przemoc. opowiada o tzw 'fali' w szkole. po filmie byłam w lekkim szoku i przez pewien czas nie mogłam nic o nim powiedzieć. polecam, 8/10.

Fool's Gold - Matthew McConaughey, Kate Hudson. Film średni, czasem można się było pośmiać, czasem były ładne widoki przyrody Główny wątek w filmie to poszukiwanie skarbu. Prawie 2godziny, jednak da się obejrzeć w sobotni wieczór 6.5/10.

The Jane Austen Book Club - Film bardziej polecam osobom, które miały styczność z tymi książkami. Dla pozostałych osób niektóre momenty mogą być nudne (rozmowy o książkach) jednak to nie absolutnie nie przeszkadza w oglądaniu 7.5/10.

[Qualiniel]

"Cztery Noce z Anną" - nie potrafię powiedziec czego, ale czegoś mi w tym filmie brak... Jakoś nie rozkłada na łopatki, a szkoda, bo mógłby...

[nebraska]

Napisane przez Clarissa:)

Czyżbyś oglądała kinomaniaka?

Zgadza się Czasem oglądam, chociaż prowadzący doprowadza mnie do rozpaczy swois sposobem mówienia

[alkaxy]

Gran Torino
Poznajemy Walta Kowalskiego w dniu pogrzebu jego żony. Od tego czasu wydaje się, że ten weteren wojny w Korei stanie się samotnikiem - rodzina nie wyznaje jego umiłowania do wszystkiego co amerykańskie, no chyba, że mają szansę dostać coś w testamencie, pastor to dzieciak, który nie potrzebnie się wtrąca, a sąsiedzi to same "żółtki". W dodatku syn sąsiadów szantażowany przez gang próbuje ukraść ukochane auto Walta, jego Gran Torino.

Świetny film! Początkowo w miarę lekki, poźniej w miejsce śmiesznych tekstów stetryczałego Walta pojawia się coraz więcej smutnych, przejmująych scen. Dawka agresji bardzo wyważona - nie ma tu bezsensownych bijatyk. Brak też romansowo-erotycznych wątków, typowych dla "wielkich produkcji", byleby tylko przyciągnać jak najwięcej ludzi do kina. A film i tak odniósł sukces.

A Clint Eastwood jak zawsze, nie zawodzi, pomimo 80 lat na karku dalej byłby z niego niezły "Brudny Harry".

9,9/10

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

W sumie to nic mi nie brakowało, więc 10/10

[Wyrak]

Fracture - Mlody prokurator (Gosling), ktory dostaje lukratywna oferte pracy w prywatnej kancelarii, przed odejsciem ma poprowadzic jeszcze jedna sprawe, pozornie szalenie prosta - maz (Hopkins) probuje zabic zone, jest narzedzie zbrodni i podpisane zeznanie z przyznaniem sie do winy. Sprawa bardzo szybko sie komplikuje, gdy okazuje sie, ze oskarzony z wielka perfidia i sprytem przygotowal sie na rozwoj zdarzen.

Swietny film. Sa pewne luki w fabule (co jest raczej nie do unikniecia), ale intryga misternie zmontowana, scenariusz bardzo dobry, gra aktorska swietna, tempo i zwroty fabuly - miodzio.

9/10

[Paati89]

Księga Cieni (Blair Witch 2 ) -Grupa studentów z Uniwersytetu w Bostonie jest zaintrygowana historią zniknięcia trójki filmowców w lesie Black Hills, w stanie Maryland. Ostatecznie decydują się pojechać na miejsce tragedii aby odkryć co zdarzyło się naprawdę.
Daję 8/10

[misi@]

"Transporter 3"- szybkie samochody, szybka jazda no i Jason Statham dla mnie miodzio 8/10

[tyska85]

Dziś obejrzany "Marley & Me film rewelacyjny,główny bohater - słodki i pomysłowy ,kilka zabawnych scen,szczególnie ta z autem i spacerem,ale na koniec ehh....przeżyłam to nie dawno .
9/10

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez misi@

"Transporter 3"- szybkie samochody, szybka jazda no i Jason Statham dla mnie miodzio 8/10

w/g mnie ta część była nieźle naciągana...szczególnie możliwości audi,ale taka już koncepcja tego typu filmów dobry do obejrzenia w wolny wieczór.
Jeśli lubisz Jasona to obejrzyj koniecznie "The Bank Job" - film o napadzie na bank w Anglii w latach 70 - tych, od samego początku trzyma w lekkim napięciu, 9/10

[Ciarra]

Fast & Furious 4

jak zwykle szybke auta i piekne kobiety oraz pewne niemila niespodzianka w scenariuszu; akcja toczy sie szybko, no i oczywiscie Vin Diesel obecny 8/10

The Bank Job

dobry, najepiej sie go oglada w oryginale sluchajac brytyjskiego akcentu i gierek slownych, nie dluzy sie, Jason Statham powala swoich glosem jak zawsze 8/10

[mOna01]

Napisane przez Ciarra

The Bank Job

dobry, najepiej sie go oglada w oryginale sluchajac brytyjskiego akcentu i gierek slownych, nie dluzy sie, Jason Statham powala swoich glosem jak zawsze 8/10

mhmmm....

[these-words]

Pan o muzyki / Les Choristes
film chodził za mną od kilku dni i dzisiaj znalazłam troche czasu, no i wpadłam. Wieczorem będzie powtórka z rozrywki
Cudo! O ile ktoś lubi oglądać filmy gdzie dużo się śpiewa. To co prawda nie jest musical ale muzyki w nim dużo, radze posłuchać tego ->http://www.youtube.com/watch?gl=PL&h...ture=relate... przed obejrzeniem, nie każdy może lubić chóry
ja się w soundtracku zakochałam
Film opowiada bardzo ładną historie o wychowacy ze szkoły dla trudnych chłopców. 1,5 h zleciało jak 5 min.
Kolejne, Jean-Baptiste Maunier ( filmowy Pierre Morhange) mogę go słuchaź i patrzeć na niego bez końca
Jest jeszcze przesłodki Pépinot, zakochałam się w tym dziecku
bez wątpienia 10/10

trailer

[magrest]

Napisane przez tyska85

Dziś obejrzany "Marley & Me film rewelacyjny,główny bohater - słodki i pomysłowy ,kilka zabawnych scen,szczególnie ta z autem i spacerem,ale na koniec ehh....przeżyłam to nie dawno .
9/10

[tyska85]

magrest - dziękuje

[magrest]

Podróż do wnętrza ziemi 3D - sam film to typowy przygodowy film familijny, pełny niedopracowanych scen (np. w jednym ujęciu bohaterowie zostawili plecaki za soba, a w drugim już je mięli na plecach ) ale jako film 3D po prostu wymiatał Efekty trójwymiarowe świetne! Polecam obejrzenie w kinie 3D W domu już nie koniecznie

[syntagma]

Mala Moskwa
rez. Waldemar Krzystek

Poprawny film, tyle by mozna powiedziec. Watek milosci zakazanej (ona Rosjanka i do tego mezatka) zakochana w Polaku. Dodac trzeba, ze jest to milosc z gatunku: "i on na nia spojrzal i od tej chwili juz wiedzial, ze musi sie jej oswiadczyc", czyli milosc od pierwszego wejrzenia jak kto woli. W tle mamy watek historyczny, ale jest tak slabo pociagniety, ze wlasciwie film okreslilabym jako romans-melodramat. Niemniej jednak nie zanudzil mnie, nie powalil rowniez, wiec jak juz mowilam, poprawny, mozna obejrzec, dla urody glownej bohaterki np. jesli ktos lubi typowo slowianskie klimaty

5/10


Kobieta z sasiedztwa /Femme d'à côté

Przyjemna rola Gérarda Depardieu, jeszcze mlody byl Historia milosci niemozliwej do spelnienia - oni kiedys sie kochali, ale rozstali sie w burzliwych okolicznosciach, teraz oboje sa w malzenstwie z kims innym. Po latach spotykaja sie przypadkowo i stare uczucie odzywa sie na nowo. Od poczatku wiadomo, ze happy endu nie bedzie, nie moze byc, a jedyne na co oboje moga liczyc to chwile szczescia kradzione kosztem wlasnego honoru i lojalnosci. Milosc z gatunku: "bez Ciebie zle, z Toba jeszcze gorzej". Od pierwszej sceny wiadomo, ze spotkanie tych dwoch dla nikogo nie moze zakonczyc sie dobrze, wszystko zmierza krok po kroku do tragicznego finalu.

7/10


Bagdad Cafe/Out of Rosenheim
1987

Absolutnie pieje z zachwytu! Rzecz sie dzieje w Ameryce. Niemiecka turystka (stereotypowo wygladajaca wielka kobieta z blond warkoczem ) kloci sie na srodku pustyni z mezem, zabiera walizke (omylkowo nie swoja) i idzie gdzie oczy poniosa. Takim to sposobem trafia do baru polaczonego z hotelem, na krancu swiata, gdzie nie ma praktycznie nikogo, oprocz wiecznie wkurzonej, wrzeszczacej wlascicielki i jej garstki klientow. Film zakwalifikowany jako komediodramat, momentami naprawde bardzo zabawny, ale przede wszystkim bardzo cieply i optymistyczny. Bardzo podnoszacy na duchu i uroczy jak glowna piosenka przewijajaca sie kilka razy od pierwszych scen:

Desert road from Vegas to nowhere
Someplace better than where you've been
A coffee machine that needs some fixing
In a little cafe just around the bend.

I am calling you
Can't you hear me
I am calling you.

Hot dry wind blows right through me
Baby's crying and I can't sleep
But we both know a change is coming
It's coming closer
Sweet release.

Polecam bardzo, jesli ktos nie widzial jeszcze.

9/10

[misi@]

Napisane przez tyska85

Jeśli lubisz Jasona to obejrzyj koniecznie "The Bank Job" - film o napadzie na bank w Anglii w latach 70 - tych, od samego początku trzyma w lekkim napięciu, 9/10

w takim razie już się biorę za poszukiwanie tego filmu

[pani_sylwia]

Dorzucam swoje:

1.Angielska robota (the bank job)-podpisuję się pod dobrymi recenzjami ,no i Statham mniam mniam
2.Adrenalina -aktor jak wyżej
3.Uprowadzona-Liam Neesen jako waleczny ojciec,film brutalny w swojej wymowie ale niestety prawdziwy,szkoda tylko że raczej nie ma w życiu takich happy endów.

Krwawe walentynki 3D-to raczej dla przeciwwagi,razem z koleżankami poszłam na to paskudztwo do kina -dla wielbicieli Piły ,naprawdę nigdy nie pójdę na nic co ma w tytule krwawe

[pani ćma]

"Czekolada" - 7/10.
film niby z klimatem, ale dla mnie - za malo magii.. chociaz mozliwe, ze nie oceniam 'obiektywnie' (kazda ocena jest subiektywna, dlatego nawias), bo czytalam ksiazke, ktora jest lepsza! ale mimo to milo sie ogladalo, fajny na spokojny wieczor. minusem na pewno bylo przedstawienie samej czekolady - przy czytaniu od razu nabieralam ochoty na nia, a co dziwne - ogladajac film - nie.
polecam tym, ktorzy nie czytali ksiazki. ci, ktorzy czytali - moga sobie spokojnie odpuscic, by nie psuc wrazenia po lekturze.

[Valentino]

"Slumdog - milioner z ulicy " oczywiście polecam, na pewno wiele razy już się tu przewijał ten tytuł,ale film jest boski! Cudowna muzyka no i w ogóle sam sposób w jaki przedstawiono tą historie..super na prawde! Prawie się na koniec popłakałam..hehe

[wesna]

Spotkania na krańcach świata / Encounters at the End of the World

Do obejrzenia zachęcił mnie tylko tegoroczny Oskar za najlepszy dokument bo tak jakoś nie mam w zwyczaju oglądać filmów dotyczących Antraktydy. Bo co można pokazać w takim filmie? Śnieg? Pingwiny (to już było)? Foki (pewnie też już było)? Góry lodowe?

A właśnie, że nie.

Okazuje się, że można pokazać ludzi. I to jeszcze jakich ludzi!
Rosyjskiego filozofa, językoznawce w roli ogrodnika (na Antarktydzie!), instruktora nurkowania, pasjonata gitar elektrycznych, bankowca w roli kierowcy, (jest nawet i jeden polak - naukowiec). Ci ludzie tworzą niesamowity klimat miasteczka zwanego McMurno, umieszczonego na.. Antarktydzie.

Podeszłam do tego filmu jak do dokumentu i to był błąd. Bo ten film to poezja w czystej postaci. Fantastyczna narracja (Herzog ma w głosie coś strasznie "arktycznego"), zupełnie zaskakująca muzyka, śliczne zdjęcia, humorystyczny komentarze i.... tej jeden pingwin, którego zapamiętacie na całe życie

7/10

[Celestia]

[quote=Ciarra;11787001]Fast & Furious 4

jak zwykle szybke auta i piekne kobiety oraz pewne niemila niespodzianka w scenariuszu; akcja toczy sie szybko, no i oczywiscie Vin Diesel obecny


też własnie obejrzałam, bez vina nie ma co