Jakiej jesteś wiary... ???

[Kobieta_słonecznik]

Witam

Na samym początku chcę wyjaśnić pewną kwestie, aby rozwiać ewentualne wątpliwości..... zakładam ten wątek w czystko przyjacielskich zamiarach Nie mam zamiaru nikogo dysktyminować, krytykować ani wyróżniać.... uważam, iż każdy ma prawo wierzyć (lub nie wierzyć) w co chce... i wszyscy jesteśmy sobie równii Chciała bym tak po prostu, z czystej ciekawości dowierzeć się w co wierzycie, jaką religie wyznajecie lub czy wogóle wierzycie. Mówi się, że Polska jest katolickim krajem..... niestety czesto zapominając o przedstawicielach innej wiary. Może wśród Wizarzanek są i takie ???
Pozdrawiam

[Arribeth]

Z wychowania katoliczka, z przekonania niewierząca, z sentymentu - ciągoty protestanckie.

[justysia274]

Ja jestem katoliczką. I jak na katoliczkę przystało wierzę w Boga. Chodzę do kościoła i modlę się. Choc z chodzeniem do kościoła to rzadko chodzę ... poprostu męczą mnie msze jakie są u mnie ... ja się wolę sama pomodlić i 'porozmawiać' z Bogiem i wiem, że jest to od serca, a nie z przymusu chodzic do kościoła. Wolę rzadziej chodzić, ale z serca .

[Alatienka]

Ateistka

[Asik_]

katoliczka

[karateczka000]

tak katoliczka

[Martusia B.]

Katoliczka praktykująca Moje praktykowanie polega na chodzeniu do kościoła, co niedzielę, ale nie modlę się. Muszę przyznać, że wierzę
A to chyba tak trochę poza tematem, ale uważam, że tak naprawdę każda religia wyznaje tego samego Boga, tylko każda robi to w inny sposób

[dora_angel]

Jak chyba większość jestem katoliczką, praktykującą.

[Madz!uHa]

Praktykująca katoliczka Nie bardzo lubiąca chodzić do kościoła u siebie na osiedlu.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ochrzczona w wieku prawie 4 lat - zebym coś pamietała z imprezy, choćby prezenty Ukomunijniona również, wybierzmowana z powodów egoistycznych - chciałam wreszcie mieć imię, które by mi się podobało (nie zmienia to faktu, ze teraz mi sie ono nie podoba...).
Aktualnie instytucji kościoła nie trawię, natomiast potrafie sie koscielnymi budowlami zachwycać Wierzę, że coś, gdzieś, kiedyś...istnieje, ale niekoniecznie uważam, że tę siłę trzeba nazywać Bogiem. Aczkolwiek - piszę to wielką literą z szacunku dla pozostałych

[Angel_ek]

Napisane przez justysia274

Ja jestem katoliczką. I jak na katoliczkę przystało wierzę w Boga. Chodzę do kościoła i modlę się. Choc z chodzeniem do kościoła to rzadko chodzę ... poprostu męczą mnie msze jakie są u mnie ... ja się wolę sama pomodlić i 'porozmawiać' z Bogiem i wiem, że jest to od serca, a nie z przymusu chodzic do kościoła. Wolę rzadziej chodzić, ale z serca .

podobnie.
wierzę w Boga, modlę się...
jestem katoliczką jednak do kościoła chodzę kiedyś poczuję potrzebę..
może troche wierzę 'po swojemu'

[nula88]

katoliczka, niepraktykująca

Więc czy mogę nazywać się katoliczką?

Ale wierzę. Modlę się, rozmawiam, kocham.

[anka^^]

Katoliczka Do kościoła co niedziele nie chodze. Tylko w świeta. Wierze i z przyzwyczajenia zawsze przeżegnam sie przed snem

[ciekawa_świata]

katoliczka
modlę się, chodzę co niedzielę do kościoła, szukam tam Boga, ale już np. do spowiedzi nie chodzę, czyli do Komunii też nie przystępuję, bo ... nie jestem fałszywa - z paroma poglądami Kościoła Katolickiego się nie zgadzam i nie udaję, że jest inaczej
wierzę w Boga jak najbardziej; i w to, że pomaga mi w życiu

[Nymphetamina]

Katoliczka.
Nie mam w zwyczaju chodzić na msze. Nie lubię ich. Wolę w spokoju i samotności posiedzieć w kościele ,kierować swoje myśli do Boga. To mnie uspokaja.
Nie lubię tych wszystkich ceremonii ,pochodów itp.
Uwielbiam samotnie spędzać czas na łonie natury, wydaje mi się ,że tam jestem najbliżej Niego, takie odczucia mam będąc np. w lesie albo stojąc nad brzegiem morza.

[lalesia]

ateistka

[Thai]

Katoliczka praktykująca
Z niedzielnymi mszami bywa różnie .Do kośioła chodze kiedy czuje wewnętrzną potrzebe a nie wtedy gdy "mama mi każe"

[bonheur]

...katoliczka...

[feVer87]

Ja uwazam podobnie jak Martusia B. Bog jest jeden i nie wazne jaka religia, nie wazne jaka swiątynia. Wazne jak mu się okazuje swoje 'uczucie'. W takim razie nie widzę sensu nazywac się katoliczką.
Przyznam się,ze czasami chodzę do kosciola gdyz czasami potrzebuję wyciszenia i zebrania mysli, czuję potrzebę 'rozmowy'.

[caro_l_a]

katoliczka również

[blue_eyed_kitty]

Do któregos tam roku życia katolickza. A teraz? Teraz szukam. Po prostu wierze że coś tam jest u góry ale nie obieram tego w żadne słowa-po prostu jakaś siła tam jest która trzyma ten nasz świat...

[izapp1]

Katoliczka praktykująca. Chodzę co niedzielę do kościoła .

[isa666]

Napisane przez izapp1

Katoliczka praktykująca. Chodzę co niedzielę do kościoła .

Ja też

[Rock_Fanka]

ateistka

[blueania]

katoliczka praktykujaca

[ajali]

Praktykująca katoliczka.

[Osiak]

Jestem ewangeliczką(kościół ewangelicko-augsburski) To takie wyznanie co pan Marcin Luter skonstruował Jeszcze w gimnazjum nie umiałam wytłumaczyć dzieciom dlaczego nei chodzę z nimi na religię i że nie wierzę w buddę tylko w tego samego Boga co katolicy...teraz na szczęscie jak ktoś się dowiaduje że jestem innego wyznania to jest tylko ciekawy czym to się rózni...ale uważam że dużo w Polsce ludzi którzy nie są tolerancyjni wobec odmienności religijnej

[redangel]

ateistka.

[Amanda:)]

Katoliczka niepraktykująca

Do Kościoła nie chodzę, do spowiedzi też nie.
Nie dawało mi to żadnej ulgi spowiedź powodowała stres chociaż moje grzech są praktyczne takie same od kiedy przyjęłam komunię ( z małymi wyjątkami ).
Ksiądz na kazaniach mówił o polityce i wyczytywał która"ulica" wpłaciła najwięcej na kościół co mnie strasznie irytowało

W Boga wierzę, ufam Mu i rozmawiam z Nim

[aniielica]

Jestem z rodziny katolickiej. A teraz jestem protestantką szukającą swojego kościoła Po uszy zakochaną w Bogu