Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-08-07, 11:31   #31
Noa_
Zadomowienie
 
Avatar Noa_
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: z Kwiatu Bzu
Wiadomości: 1 039
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Jak dziewczyna olewa takie karteczki, propozycje - problemu nie ma. Żadnego.
Dokładnie. Wszystko zależy od podejścia twojej dziewczyny do "problemu ".
Takie zachowanie ze strony klientów przytrafia się nie tylko kelnerkom.
Spotyka to zarówno dziewczyny bardziej atrakcyjne jak i te mniej, wiec nie ma tu reguły.
Noa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 11:32   #32
Kfiatuszek1987
Rozeznanie
 
Avatar Kfiatuszek1987
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 818
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Mój mąż jest barmanem. Jest przystoiny, wysportowany, zadbany. Ma duże powodzenie u kobiet i często ma różne propozycje. Jak sobie z tym radzę? Po pierwsze ufam mu. Gdyby chciał mnie zdradzić to nie potrzebowałby propozycji, pieniędzy itd tylko zdradziłby mnie. Po drugie dbam o siebie tak by caly czas byc dla niego atrakcyjna, nie uważam sie za jakas piękność są ode mnie atrakcyjniejsze kobiety ale nie mam na tym punkcie kompleksów. Jak bedzie chciał odejsc to moze odejść z brzydką biedna itd na to nie ma reguły. Tak samo Twoja dziewczyna. Jak bedzie chciala odejsc lub zdradzić Cie to może to zrobić w drodze do sklepu z jakimś obleśnym typem(bez obrazy oczywiscie, chodzi mi o to że na to nie ma zasady). Ja na Twoim miejscu cieszyłabym się że ma powodzenie u innych, że podoba sie innym mężczyzną i że chce pracowac, chce byc niezależna finansowo. Tak jak juz dziewczyny pisały w każdej pracy mogą sie zdarzyć rozne sytuacje, wiec albo odpuścisz i jej zaufasz albo Wasz związek nie ma sensu, bo brak zaufania prędzej czy pozniej zniszczy Wasz związek.
Kfiatuszek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 12:04   #33
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Jesli Twoja dziewczyna nie bedzie chciala Cie zdradzic, to Cie nie zdradzi. Jesli bedzie chciala, to to zrobi i nie bedzie jej do tego potrzebna praca kelnerki.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 12:13   #34
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
Nie no okej, ona nie chcę być utrzymywana przez faceta, to typ kobiety niezależnej ale.. chodzi o to, czy Wy dziewczyny nie uważacie, że facet, prawdziwy dojrzały facet powinien nie dopuszczać do takich sytuacji, że ktoś ją podrywa itp?
eee...a nie wpales na to, ze nie zawsze sie da?

powaznie masz az tak niska samoocene, ze HISTERYZUJESZ z powodu pracy?!
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 12:47   #35
Duch Lampy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 13
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Może podpadnę, ale co tam. Ja, jakbym miała takiego faceta co to po forach babskich szuka porad na powyższy temat - to bym wzięła lagę i pogoniła gdzie pieprz rośnie. Dziewczyna kelnerka, jak żyć?
Duch Lampy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 13:13   #36
jenta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Normalnie moj ex mi stanal przed oczami Wyluzuj. Obsluga w kawiarni w uczeszczanym miejscu na pewno ma pelne rece roboty i biega w te i z powrotem. Kto bedzie stal przy stoliku i dawal sie balamucic jak tu trzeba podac, tu zabrac, tu zaniesc, tu dac rachunek...? Zaganiani wspolpracownicy nie pozwalaja drugim na pogaduszki
Zreszta nie masz gwarancji ze ona sie wogole komus spodoba na tyle, ze dostanie kwiaty za 200 zl A jesli nawet, to co z tego? Czy to jej urąga?
Reaguj jesli grozi jej niebezpieczenstwo (prawdziwe, a nie urojone) a na codzien zycz jej milego dnia w pracy, bo bycie kelnerka lekkie nie jest.
jenta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 15:18   #37
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Może każ jej nosić wór konopny ?
I torbę na głowę...

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
Muszę się nauczyć tej nowej sytuacji poprostu, bo nie miałem dziewczyny , która pracuje w tak niebezpiecznej pracy.
Niebezpieczna praca dla kobiety to np. praca w klubie go-go, a nie w kawiarni

Cytat:
Napisane przez pamfilia Pokaż wiadomość
Nieeeeeee no przestań To jest straszne, jak zaznaczanie hydrantów przez psy. Myślisz że ona się nie domyśli po co to robisz?
Ochłoń, zachowuj się normalnie, absolutnie żadnej spiny i głupich pytań. Ona musi wiedzieć że jej ufasz.
Ale skoro sam mówisz że jest taka uległa to jakiekolwiek pilnowanie nie ma sensu, bo jeśli faktycznie ma skłonności to prędzej czy później odstawi szopkę, nieważne czy w pracy, czy w szkole czy na imprezie. Nie uchronisz się przed tym a okazywanie zazdrości i histeryzowanie nie pomoże

No, ale jakby ją obsikał to raczej by jej nie podrywali

Jak już dziewczyny pisały - ochłoń trochę, jakby miała cię zdradzić to by to zrobiła czy tak czy siak
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-07, 15:44   #38
little.b.blue
Zakorzenienie
 
Avatar little.b.blue
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Jeszcze żadnego bukietu ani nic nie dostała a Ty już srasz dramatem. Skoro dziewczyna jest wobec Ciebie w porządku to nie histeryzuj.
Jak z tym żyć? - W ogóle co to za pytanie, WTF?
__________________
Książki w 2017: 10
Nie palę od 25/02/2017

Invisalign od 20/03/2016
little.b.blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 15:52   #39
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Prośba o poradę

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny i Panie

Na tym forum są setki inteligentnych i dojrzałych kobiet, chciałem poprosić Was o porady. Jestem z piękną i atrakcyjną dziewczyną, z potrzeby zarobku zatrudniła się niechętnie w kawiarni o wyższym standardzie.

W pracy zatrudniane są tylko ładne dziewczyny, muszą być ubrane w mini itp. Lokalizacja kawiarni to galeria handlowa w dużym mieście gdzie przewija się masa rożnych ludzi, także tych zbyt pewnych siebie.

Mam ogromny problem, ponieważ moja dziewczyna dowiedziała się, że zdarzają się w tej pracy takie akcje jak bukiety kwiatów dla kelnerek, ogromne napiwki, karteczki, pytania i propozycje seksu itp.

Jest mi wierna, mówi mi wszystko, ja jej także oczywiście, ale faceci to podstępne świnie i nie wiem czy zawsze sobie poradzi np. z tym by być chłodną dla typa, który patrzy się na nią jakby myslał tylko o jednym, któy kupi jej np. kwiaty lub czekoladki.

Co mam zrobić? Pracy nie unikniemy, jak mam z tym żyć, jak mam się zachowywać? Nie jest mi wszystko obojętne i jak ktoś ją chcę wykorzystać albo poderwać to się denerwuję.

Dziewczyny Wasz pkt widzenia jest bezcenny, pomóżcie
Jak czytam taki watek to nie wiem czy sie smiac, czy plakac. Na szczescie jestes mlody jeszcze i to Cie jakos ratuje, bo jeszcze jest szansa ze spowazniejesz i zaczniesz racjonalniej podchodzic do zycia.

Po pierwsze jesli kobieta naprawde jest niezalezna to nie idzie do pracy jako kelnerka, bo jak dla mnie to jedno z drugim sie wyklucza jakos.

Po drugie, Muszynianka ma sporo racji - nic nie masz do zaoferowania alternatywnego pannie, a marudzisz niezle. Az nie wypadada. Niekoniecznie musi to byc od razu utrzymywanie, rownie dobrze moglbys ja polecic do innej pracy, czy popytac znajomych czy o czyms nie slyszeli.

Moim zdaniem masz bardzo rozszczeniowe podejscie i legitymujesz sie zerowym wkladem w rozwiazaniu problemow dziewczyny (jak rozumiem sytuacja finansowa ja zmusza). A jak ona cos sobie znalazla po swojemu, to tylko krytykowac umiesz i obnosisz sie ze swoim poczuciem zagrozenia.

Tez bylam krotko z facetem z podobnym podejsciem do zycia - na dluzsza mete trudno rownoczesnie placic za wszystko, ale nie chodzic do pracy, bo tam sa inni mezczyzni. Nie wiem skad on chcial zebym ja pieniadze brala.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 16:21   #40
Koan
Wtajemniczenie
 
Avatar Koan
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 002
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Duch Lampy Pokaż wiadomość
Może podpadnę, ale co tam. Ja, jakbym miała takiego faceta co to po forach babskich szuka porad na powyższy temat - to bym wzięła lagę i pogoniła gdzie pieprz rośnie. Dziewczyna kelnerka, jak żyć?
hehehe rozbawilas mnie / mysle podonbie...
Koan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 17:40   #41
Tomaan
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 429
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Koan Pokaż wiadomość
hehehe rozbawilas mnie / mysle podonbie...
mnie nie dziwi, że tak myslisz bo znasz tylko jeden kontekst o którym tu pisałem, uwierz, że na pewno byś nie pogoniła. To inny temat na który nie schodzimy

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Kfiatuszek1987 Pokaż wiadomość
Mój mąż jest barmanem. Jest przystoiny, wysportowany, zadbany. Ma duże powodzenie u kobiet i często ma różne propozycje. Jak sobie z tym radzę? Po pierwsze ufam mu. Gdyby chciał mnie zdradzić to nie potrzebowałby propozycji, pieniędzy itd tylko zdradziłby mnie. Po drugie dbam o siebie tak by caly czas byc dla niego atrakcyjna, nie uważam sie za jakas piękność są ode mnie atrakcyjniejsze kobiety ale nie mam na tym punkcie kompleksów. Jak bedzie chciał odejsc to moze odejść z brzydką biedna itd na to nie ma reguły. Tak samo Twoja dziewczyna. Jak bedzie chciala odejsc lub zdradzić Cie to może to zrobić w drodze do sklepu z jakimś obleśnym typem(bez obrazy oczywiscie, chodzi mi o to że na to nie ma zasady). Ja na Twoim miejscu cieszyłabym się że ma powodzenie u innych, że podoba sie innym mężczyzną i że chce pracowac, chce byc niezależna finansowo. Tak jak juz dziewczyny pisały w każdej pracy mogą sie zdarzyć rozne sytuacje, wiec albo odpuścisz i jej zaufasz albo Wasz związek nie ma sensu, bo brak zaufania prędzej czy pozniej zniszczy Wasz związek.
dokładnie, ok

Cytat:
Napisane przez ulinkaaa Pokaż wiadomość
Jesli Twoja dziewczyna nie bedzie chciala Cie zdradzic, to Cie nie zdradzi. Jesli bedzie chciala, to to zrobi i nie bedzie jej do tego potrzebna praca kelnerki.
nie boję się o zdradę, tylko o cwanych fagasów myslących, że jak mają kasę czy są niby fajni to mogą wszystko, nawet z zajętą dziewczyną, kto pisał o zdradzaniu jakimś? Ach kobiety, nadinterpretujecie tu nie chodzi o zdradę, tylk o jakieś zasady, trochę o męski honor, o fakt, że ktoś jest natrętny, naturalnym jest jak ktoś się do niej uśmiechnie, jak byłem sam to też uśmiechałem się do ładnych dziewczyn, rozumiem to na serio ale propozycje seksu od jakichś brytoli, kwiaty, nie rozumienie, że ma się chłopaka jest częste w moim mieście.. i w tej kawiarni też. O to się rozchodziło mnie.

Cytat:
Napisane przez little.b.blue Pokaż wiadomość
Jeszcze żadnego bukietu ani nic nie dostała a Ty już srasz dramatem. Skoro dziewczyna jest wobec Ciebie w porządku to nie histeryzuj.
Jak z tym żyć? - W ogóle co to za pytanie, WTF?
Dostała ostatnio 91 róż od jakiegoś lowelasa, ale nie w pracy. I co Ty na to?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Jak czytam taki watek to nie wiem czy sie smiac, czy plakac. Na szczescie jestes mlody jeszcze i to Cie jakos ratuje, bo jeszcze jest szansa ze spowazniejesz i zaczniesz racjonalniej podchodzic do zycia.

Po pierwsze jesli kobieta naprawde jest niezalezna to nie idzie do pracy jako kelnerka, bo jak dla mnie to jedno z drugim sie wyklucza jakos.

Po drugie, Muszynianka ma sporo racji - nic nie masz do zaoferowania alternatywnego pannie, a marudzisz niezle. Az nie wypadada. Niekoniecznie musi to byc od razu utrzymywanie, rownie dobrze moglbys ja polecic do innej pracy, czy popytac znajomych czy o czyms nie slyszeli.

Moim zdaniem masz bardzo rozszczeniowe podejscie i legitymujesz sie zerowym wkladem w rozwiazaniu problemow dziewczyny (jak rozumiem sytuacja finansowa ja zmusza). A jak ona cos sobie znalazla po swojemu, to tylko krytykowac umiesz i obnosisz sie ze swoim poczuciem zagrozenia.

Tez bylam krotko z facetem z podobnym podejsciem do zycia - na dluzsza mete trudno rownoczesnie placic za wszystko, ale nie chodzic do pracy, bo tam sa inni mezczyzni. Nie wiem skad on chcial zebym ja pieniadze brala.
Ona nie chce mojej pomocy przy szukaniu pracy a ja mógłbym pomóc wiele, ona nie chce.

Dziewczyny nie objeżdżajcie mnie proszę bo poruszyłem tylko kontekścik, nie wiecie niczego i nie znacie mnie ani Jej więc z dystansem proszę To, że o tym pisałem świadczy nie o mojej głupocie tylko o chęci nauczenia się sytuacji i chęci rozwiązania swoich problemów, by być prawdziwym i rozsądnym facetem, poza tym może nie miałem kogo spytać.. hm?

Dzięki dziewczynki, pozdrawiam!

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Demi93 Pokaż wiadomość
No, ale jakby ją obsikał to raczej by jej nie podrywali
to było smutne i słabe koleżanko
__________________
Chillout

Edytowane przez Tomaan
Czas edycji: 2011-08-07 o 17:43
Tomaan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-07, 17:45   #42
201607231707
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
Dostała ostatnio 91 róż od jakiegoś lowelasa, ale nie w pracy. I co Ty na to?
Liczyłes?

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
to było smutne i słabe koleżanko
Zgaduję, że smutne, bo jestem desperatką i zazdroszczę twojej super hiper wypasionej dziewczynie, którą podrywa pewnie każdy facet na ulicy, tak?
Nie jestem twoją koleżanką

Ahhhh, znowu jad się ze mnie sączy
201607231707 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 17:48   #43
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny i Panie

Na tym forum są setki inteligentnych i dojrzałych kobiet, chciałem poprosić Was o porady. Jestem z piękną i atrakcyjną dziewczyną, z potrzeby zarobku zatrudniła się niechętnie w kawiarni o wyższym standardzie.

W pracy zatrudniane są tylko ładne dziewczyny, muszą być ubrane w mini itp. Lokalizacja kawiarni to galeria handlowa w dużym mieście gdzie przewija się masa rożnych ludzi, także tych zbyt pewnych siebie.

Mam ogromny problem, ponieważ moja dziewczyna dowiedziała się, że zdarzają się w tej pracy takie akcje jak bukiety kwiatów dla kelnerek, ogromne napiwki, karteczki, pytania i propozycje seksu itp.

Jest mi wierna, mówi mi wszystko, ja jej także oczywiście, ale faceci to podstępne świnie i nie wiem czy zawsze sobie poradzi np. z tym by być chłodną dla typa, który patrzy się na nią jakby myslał tylko o jednym, któy kupi jej np. kwiaty lub czekoladki.

Co mam zrobić? Pracy nie unikniemy, jak mam z tym żyć, jak mam się zachowywać? Nie jest mi wszystko obojętne i jak ktoś ją chcę wykorzystać albo poderwać to się denerwuję.

Dziewczyny Wasz pkt widzenia jest bezcenny, pomóżcie
Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
ale chyba nie w każdej tak często, tam będzie ubrana atrakcyjniej niż w biurze np. a to na masę daunów działa podświadomie, dodatkwo kelnerka musi być miła i uprzejma, wielu facetów odbierze to oczywiście błędnie tak, że jak ona się uśmiecha to on się jej podoba, żenada ale tacy faceci już są.
Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
Nie no okej, ona nie chcę być utrzymywana przez faceta, to typ kobiety niezależnej ale.. chodzi o to, czy Wy dziewczyny nie uważacie, że facet, prawdziwy dojrzały facet powinien nie dopuszczać do takich sytuacji, że ktoś ją podrywa itp?
Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
krótko jesteśmy i mamy 23 (ja), 22 lata (ona), ale widziałem już wiele, sam po sobie wiem co faceci myślą o super kelnerkach i dlatego mam takie obawy. Podobno w tej pracy ,w tej kawiarni dziewczyny narzekają z powodu tych podrywów, ale na szczęście to nie dyskoteka bo to już w ogóle byłoby przegięcie.

Ok, padło kilka dobrych rad

Muszę się nauczyć tej nowej sytuacji poprostu, bo nie miałem dziewczyny , która pracuje w tak niebezpiecznej pracy.

A obawiam się dlatego bo moja girl jest uległa.. i sama to powiedziała.
Na wstepie: przestan klepac bzdury typu "zenada, ale faceci tacy sa".
Pozniej: przestan sie mazac i robic niewiadomo jakie halo z jej pracy, wypisujac bzdety typu "niebezpieczna praca"
Na koniec: poluzuj gatki, chcesz ja zamknac przykuta w piwnicy w worze pokutnym, wtedy nikt jej nie bedzie probowal podrywac ?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 18:07   #44
jusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar jusiowa
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: mały, ciepły domek :)
Wiadomości: 3 408
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez mmona24 Pokaż wiadomość
jak bedzie chciala cos wykombinowac to nawet nie bedziesz wiedzial
na tym polega ryzyko w zwiazku
a mam takie niedyskretne pytanko jak dlugo jestescie razem?
i ile macie lat?
dokładnie, zgadzam się z tym w zupełności

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
krótko jesteśmy i mamy 23 (ja), 22 lata (ona), ale widziałem już wiele, sam po sobie wiem co faceci myślą o super kelnerkach i dlatego mam takie obawy. Podobno w tej pracy ,w tej kawiarni dziewczyny narzekają z powodu tych podrywów, ale na szczęście to nie dyskoteka bo to już w ogóle byłoby przegięcie.

Ok, padło kilka dobrych rad

Muszę się nauczyć tej nowej sytuacji poprostu, bo nie miałem dziewczyny , która pracuje w tak niebezpiecznej pracy.

A obawiam się dlatego bo moja girl jest uległa.. i sama to powiedziała.
człowieku, to nie jest w żaden sposób niebezpieczna praca... uwierz, mogła trafić dużo gorzej

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
nie bo to szczeniackie, ale chociaż pokazać się, dać jej całusa w pracy przy "stałych bywalcach", hmm? Czy nie warto się spinać?

Hej, to poważny problem dla mnie

Taaa..

Racja, patrzenie na nią przez innych mnie nie wkurza, taki jest świat, ludzie często patrzą też podświadomie, ja też więc luz ale Ci np. pewni siebie maczo czasem nie ustępują, jakiś psychol może na nią czekać po pracy itp. Była już taka akcja raz.

Dobra dziewczyny, będę po nią przyjeżdzał poprostu, smsował czasem i modlił się o lepszą pracę dla niej, wpadnę na soczek do niej raz w tygodniu i zobaczę jak traktuje fajnych facetów ale oczywiście bez podchodów, jak normalny facet.
nie przesadzasz? ona sobie świetnie da radę, nie musisz traktować ją jak napaloną nastolatkę która tylko czeka na to żeby po pracy umówić się z jakimś kolesiem. To są podchody i tak się na szczęście normalny facet nie zachowuje.

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
tzn. jest uległa ale hermetyczna, nie jest otwarta za bardzo na ludzi, mówi mi, że sobie poradzi w tej pracy i że niczego od nikogo nie weźmie i że woli inną pracę, że poszuka za rok nowej, lepszej ale narazie chce zarobić kasę, natomiast uległa jest, ponieważ jej były łatwo ją manipulował a ona przez naiwność czy nieznajomość facetów i ich zagrywek wszystko "przegrywała", rozumiecie.. w dodatku jest dziewczyną, która nie lubi robić innym przykrości, jakiś typ anonimowo słał jej kwiaty to za drugim razem odesłała je i go pojechała na jego liściku hehe, więc nie jest źle

racja, związek musi być oparty na zaufaniu
Ty go do niej nie masz. Faceci młodsi od Ciebie są bardziej dojrzali i bardziej spokojni o swoje partnerki pracujące nieraz w dużo gorszym miejscu. Więc nie przesadzaj, zaufaj jej i daj trochę spokoju.


i jeszcze ten tytuł wątku... kobieta pracująca jako kelnerka=to jak dowiedzieć się że jest się smiertelnie chorym ? też w końcu trudno z tym żyć... masakra.
__________________
26.12.2008
29.04.2014

25.08.2015

Edytowane przez jusiowa
Czas edycji: 2011-08-07 o 18:11
jusiowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 18:42   #45
pamfilia
Zakorzenienie
 
Avatar pamfilia
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Ś.Ś.
Wiadomości: 5 815
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Mi się wydaje że atrakcyjność Twojej kobiety trochę Cię przerasta No ale jak nie chciałeś żeby TWOJĄ podrywali to trzeba było wziąć brzydką. Musisz się z tym liczyć. Jak jest bystra i ogarnięta to ona sobie doskonale z natrętami poradzi.
pamfilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 19:21   #46
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez little.b.blue Pokaż wiadomość
Jeszcze żadnego bukietu ani nic nie dostała a Ty już srasz dramatem. Skoro dziewczyna jest wobec Ciebie w porządku to nie histeryzuj.
Jak z tym żyć? - W ogóle co to za pytanie, WTF?
zrobiłaś mi wieczór

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
Dostała ostatnio 91 róż od jakiegoś lowelasa, ale nie w pracy. I co Ty na to?
Ja na to : jak takie histerie urządzasz z tego powodu, to sam jej kup kwiaty, lowelasie Nie wpadłbyś na to co? Tylko dlatego te bukiety i czekoladki są niebezpieczne że gdyby miała to od Ciebie, to tamto by jej zwisało. A smsowanie do partnera w pracy - nie polecam. Lubię smsować ale jak miałam zawalony dzień w pracy a TŻ mi "pimkał" tel. to dostawałam białej gorączki.
Ja mam jedną radę : iść samemu do pracy zamiast siedzieć na dupsku i mieć w *uj czasu, by rozkminiać jak z tym żyć
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 19:35   #47
Koan
Wtajemniczenie
 
Avatar Koan
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 002
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
mnie nie dziwi, że tak myslisz bo znasz tylko jeden kontekst o którym tu pisałem, uwierz, że na pewno byś nie pogoniła. To inny temat na który nie schodzimy [COLOR=Silver]
uwierz, ze pogonilabym... pewnosc mi daje to, co tutaj napisales...

eot
Koan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 20:13   #48
little.b.blue
Zakorzenienie
 
Avatar little.b.blue
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
zrobiłaś mi wieczór
__________________
Książki w 2017: 10
Nie palę od 25/02/2017

Invisalign od 20/03/2016
little.b.blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-07, 20:22   #49
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
Ok, ale powiedziała, że dopiero kiedyś może się na to zgodzić ale też nie dokońca, ona jest ambitna i operatywna więc tym utrzymywaniem jej nie załatwię teraz nic.

Nie histeryzować No okej, ale nie zawsze tak umiem, chcę się tego nauczyć ale nie umiem i nie chcę mieć na wszystko "wy✂✂✂a**", rozumiecie?

Jeśli ktoś zaproponuje jej seks bo ma ładne nogi i kupi jej bukiet za 200 zł a ona go przyjmie ale do domu nie przyniesie to mam to olać?
piekne kwiaty potrafią ozywić smutny dom,a tak naprwade to w każdej pracy znajda się adoratorzy.
musisz sobie z tym pporadzic,bo jesli bedziesz takizaborczy to znajdzie drugiego i odejdzie-nie prze pracę,ale twoją zazdrość
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-07, 23:47   #50
jenta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez pamfilia Pokaż wiadomość
Mi się wydaje że atrakcyjność Twojej kobiety trochę Cię przerasta No ale jak nie chciałeś żeby TWOJĄ podrywali to trzeba było wziąć brzydką. Musisz się z tym liczyć. Jak jest bystra i ogarnięta to ona sobie doskonale z natrętami poradzi.
Otoz to Wyglada na to, ze masz niskie poczucie wartosci jako facet a trafila Ci sie atrakcyjna dziewczyna, i nie bardzo umiesz to udzwignac i boisz sie, ze ja stracisz
Moj ex byl wprawdzie bardziej hardkorowy, bo uznal ze skoro ja pracuje w hotelu to na pewno sypiam z goscmi w pokojach, i jak stamtad wracalam to pchal mi lape w majtki w poszukiwaniu "sladow".
Nie posadzam Cie o takie akcje, ale to dobry przyklad na to, co moze zrobic zaborczosc ( i jak stracic bezpowrotnie partnerke).

Moj obecny narzeczony nie wariuje jak widzi ze faceci sie na mnie gapia, nie zaprzata sobie glowy zazdroscia bo wie ze byle podryw nie przewazy nad tym, co on mi oferuje jako mezczyzna Sam mnie zacheca zebym wychodzila do ludzi i pogadala z ludzmi w pracy.
jenta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-08, 00:14   #51
soulife
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 150
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
Tomaan - jako szef bym dała takiej kelnerce spore upomnienie, to bardzo nieprofesjonalne cmokać się na oczach wszystkich klientów.
Proszę cie, ile ty masz lat? Wparuj tam z maczetą od razu
To bylo przecudowne haha
A tak naprawde to problem autora jest dla mnie tak wydumany ze nie potrafię tego ogarnąć, podejrzewam ze dziewczyna jeszcze sie naslucha w swoim zyciu jak to slabo pogania tych swoich zalotnikow...
I jak z tym zyc, no jak..?
soulife jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-08, 00:21   #52
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
ale chyba nie w każdej tak często, tam będzie ubrana atrakcyjniej niż w biurze np. a to na masę daunów działa podświadomie, dodatkwo kelnerka musi być miła i uprzejma, wielu facetów odbierze to oczywiście błędnie tak, że jak ona się uśmiecha to on się jej podoba, żenada ale tacy faceci już są.
Do pracyyy nie mogę puścić Cię, nie nie....


Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość

nie boję się o zdradę, tylko o cwanych fagasów myslących, że jak mają kasę czy są niby fajni to mogą wszystko, nawet z zajętą dziewczyną, kto pisał o zdradzaniu jakimś? Ach kobiety, nadinterpretujecie tu nie chodzi o zdradę, tylk o jakieś zasady, trochę o męski honor, o fakt, że ktoś jest natrętny, naturalnym jest jak ktoś się do niej uśmiechnie, jak byłem sam to też uśmiechałem się do ładnych dziewczyn, rozumiem to na serio ale propozycje seksu od jakichś brytoli, kwiaty, nie rozumienie, że ma się chłopaka jest częste w moim mieście.. i w tej kawiarni też. O to się rozchodziło mnie.

Dostała ostatnio 91 róż od jakiegoś lowelasa, ale nie w pracy. I co Ty na to?

Ona nie chce mojej pomocy przy szukaniu pracy a ja mógłbym pomóc wiele, ona nie chce.

Dziewczyny nie objeżdżajcie mnie proszę bo poruszyłem tylko kontekścik, nie wiecie niczego i nie znacie mnie ani Jej więc z dystansem proszę To, że o tym pisałem świadczy nie o mojej głupocie tylko o chęci nauczenia się sytuacji i chęci rozwiązania swoich problemów, by być prawdziwym i rozsądnym facetem, poza tym może nie miałem kogo spytać.. hm?

Dzięki dziewczynki, pozdrawiam![COLOR=Silver]

Straszne są te wypowiedzi, naprawdę. Co ma Twój "honor" do tego, że ktoś powie komplement Twojej dziewczynie? Zachowujesz się, jakby laska była Twoją własnością, a tekst o tym, że przyjdziesz raz na tydzień do jej pracy ją poobserwować albo "dać buziaka" to dla mnie kompletna żenada i nie dziwię się, że ktoś powyżej proponował Ci jeszcze oznaczenie jej moczem.

Co z tego, że jest ładnie ubrana? W niejednej pracy człowiek musi być ładnie ubranym. Na co dzień, co jej każesz nosić: kombinezon? ogrodniczki?
Co z tego, że powinna być miła w pracy? W każdej pracy trzeba być miłym, szczególnie przy kontaktach z klientem.
Co z tego, że klient może chcieć z nią poflirtować/dać jej numer/skomplementować? Przecież to się może zdarzyć wszędzie, nawet na ulicy. Co wtedy zrobisz, w pysk mu dasz?

Zresztą nie zdziwiłabym się, gdybyś na ostatnie pytanie odpowiedział, że tak. Nie wiem, dlaczego Wizażanki są takie miłe, jak dla mnie jesteś toksyczny. Z tego co piszesz najchętniej byś jej na czole wytatuował, że jest Twoją własnością. Dziwię się, że laska się na coś takiego godzi.

Jeśli zaś chodzi o ludzi, którzy zaczepiają innych, żeby się z nimi umówić, skomplementować etc. to nie widzę w tym nic zdrożnego; zdarzyło mi się kilka razy usłyszeć miłe słowa na ulicy i mój facet był połechtany, a nie zaniepokojony. A czekoladki, które dostałam od "wielbiciela" w robocie spałaszowaliśmy wspólnie Co do wszelkich zboków i innych amatorów proponowania obcym ludziom seksu to nie jest ich aż tak wielu, za to spotkać można ich wszędzie. Pozdrawiam.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-08, 00:43   #53
Papryczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar Papryczkaa
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: z dużego pokoju
Wiadomości: 6 420
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

A nie może sobie poszukać innej pracy? Mniej "niebezpieczne"j?
rozbawiłeś mnie tym wątkiem. W sumie, to dziękuję za to, bo dzień mam dziś mega beznadziejny.
Zdarzało mi się dostawać kwiaty i czekoladki od klientów, ale wtedy najzwyczajniej w świecie ich nie przyjmowałam.
Myślałam,że macie po 16 lat, a Wy prawie w moim wieku
__________________




Papryczkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-08, 08:44   #54
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez ulinkaaa Pokaż wiadomość
Jesli Twoja dziewczyna nie bedzie chciala Cie zdradzic, to Cie nie zdradzi. Jesli bedzie chciala, to to zrobi i nie bedzie jej do tego potrzebna praca kelnerki.
Ani ładny strój, czy makijaż, czy cokolwiek innego ładnego, czy seksownego.

Strach się bać jeżeli dziewczyna w banku by pracowała i miała kontakt z klientami - Ci to dopiero potrafią być nachalni i zawsze wracają (w końcu kawiarnię zmienić łatwo, z bankiem nie robi się tego tak często).

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-08-08 o 08:46
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-08, 11:55   #55
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość

Strach się bać jeżeli dziewczyna w banku by pracowała i miała kontakt z klientami - Ci to dopiero potrafią być nachalni i zawsze wracają (w końcu kawiarnię zmienić łatwo, z bankiem nie robi się tego tak często).
i widać stan konta,tak więc można poleciec na kasę
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-08, 12:12   #56
BajaderkowaBaba
Zakorzenienie
 
Avatar BajaderkowaBaba
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: z łodzi na samo dno
Wiadomości: 4 888
GG do BajaderkowaBaba
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Tak na wstępie wiesz, że pisząc w negatywny sposób o "facetach" wydałeś wyrok na samego siebie Też jesteś takim żenującym, zziajanym lowelasem? Litości, chłopie.

A już użalanie się - nie znacie mnie, nie wiecie niczego... po tym co napisałeś wiemy na pewno, że masz jakiś duży kompleks.

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
ale chyba nie w każdej tak często, tam będzie ubrana atrakcyjniej niż w biurze np. a to na masę daunów działa podświadomie, dodatkwo kelnerka musi być miła i uprzejma, wielu facetów odbierze to oczywiście błędnie tak, że jak ona się uśmiecha to on się jej podoba, żenada ale tacy faceci już są.
a pielęgniarka, a lekarka, a pani pracująca w banku, a sprzedawczyni w sklepie... one nie muszą być miłe? A że chodzą po świecie atrakcyjne kobiety, no cóż, nie ich wina. Wszystkie te panie spotykają się z natarczywymi adoratorami, ale nie sądzę, że każda się puszcza.
Masz bardzo kiepską opinię o kobietach.
A to, że dostają kwiaty... o matko, no straszne, straszniste, okrutne... ja bym chyba zwymiotowała na takiego darczyńcę. Daj spokój, to jest miłe i tyle.


Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
krótko jesteśmy i mamy 23 (ja), 22 lata (ona), ale widziałem już wiele, sam po sobie wiem co faceci myślą o super kelnerkach i dlatego mam takie obawy. Podobno w tej pracy ,w tej kawiarni dziewczyny narzekają z powodu tych podrywów, ale na szczęście to nie dyskoteka bo to już w ogóle byłoby przegięcie.

Ok, padło kilka dobrych rad

Muszę się nauczyć tej nowej sytuacji poprostu, bo nie miałem dziewczyny , która pracuje w tak niebezpiecznej pracy.

A obawiam się dlatego bo moja girl jest uległa.. i sama to powiedziała.
Jeśli Twoja "girl" jest uległa, to może zacznij szukać innej? No nie rozumiem, chcesz robić za jej "fagasa", "bodyguadra" czy kogo??
Dorosła kobieta potrafi odpowiednio zareagować, aby dać do zrozumienia, że czegoś sobie nie życzy, o ile to przekracza granice.

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
mnie nie dziwi, że tak myslisz bo znasz tylko jeden kontekst o którym tu pisałem, uwierz, że na pewno byś nie pogoniła. To inny temat na który nie schodzimy

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

dokładnie, ok

nie boję się o zdradę, tylko o cwanych fagasów myslących, że jak mają kasę czy są niby fajni to mogą wszystko, nawet z zajętą dziewczyną, kto pisał o zdradzaniu jakimś? Ach kobiety, nadinterpretujecie tu nie chodzi o zdradę, tylk o jakieś zasady, trochę o męski honor, o fakt, że ktoś jest natrętny, naturalnym jest jak ktoś się do niej uśmiechnie, jak byłem sam to też uśmiechałem się do ładnych dziewczyn, rozumiem to na serio ale propozycje seksu od jakichś brytoli, kwiaty, nie rozumienie, że ma się chłopaka jest częste w moim mieście.. i w tej kawiarni też. O to się rozchodziło mnie.

Dostała ostatnio 91 róż od jakiegoś lowelasa, ale nie w pracy. I co Ty na to?



---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

to było smutne i słabe koleżanko
A to o honorze... wybacz, ale wygląda tak, jakbyś chciał pokazać "to moje, nie rusz"... ona nie jest rzeczą, a Ty nie jesteś właścicielem... dżizas...

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
i widać stan konta,tak więc można poleciec na kasę
BajaderkowaBaba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-08, 13:02   #57
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

a w jakiej restauracji w Krakowie ona pracuje? bo wiesz, w tych o wysokim standardzie to ja nie widzę skąpo ubranych lasek, raczej pozapinane po szyję i spódniczka do kolanka

Rooster?


(temat wątku mnie rozwala ).
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2011-08-08 o 13:04
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-08, 13:36   #58
mmona24
Zakorzenienie
 
Avatar mmona24
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 059
GG do mmona24
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Tomaan Pokaż wiadomość
Dostała ostatnio 91 róż od jakiegoś lowelasa, ale nie w pracy. I co Ty na to?

coz za skapiec nie wiem ze daje sie 100roz
a swoja droga jak nie w pracy to o co chodzi??
Twoj watek nie powinien sie zaczynac Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)
tylko: Mam problem: moja dzieczyna jest piekna- jak z tym zyc?!?!?!?!?!:m ur: (pytanie od desperata)

normalnie jak dziecioszek...czy to czasem nie jest Twoja pierwsza milosc
__________________
06.06.2009
04.10.2014


Wymieniam się

Bloguje
mmona24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-08, 13:44   #59
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez BajaderkowaBaba Pokaż wiadomość
a pielęgniarka, a lekarka, a pani pracująca w banku, a sprzedawczyni w sklepie... one nie muszą być miłe? A że chodzą po świecie atrakcyjne kobiety, no cóż, nie ich wina. Wszystkie te panie spotykają się z natarczywymi adoratorami, ale nie sądzę, że każda się puszcza.
Masz bardzo kiepską opinię o kobietach.
A to, że dostają kwiaty... o matko, no straszne, straszniste, okrutne... ja bym chyba zwymiotowała na takiego darczyńcę. Daj spokój, to jest miłe i tyle.
hehe
A nauczycielki w szkole tez dostaja kwiaty, moja mama jest teraz na emeryturze, ale dawniej to tyle tego do domu znosila, a tata jeszcze (o naiwny) jej pomagal to ukladac w wazonach.
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
a w jakiej restauracji w Krakowie ona pracuje? bo wiesz, w tych o wysokim standardzie to ja nie widzę skąpo ubranych lasek, raczej pozapinane po szyję i spódniczka do kolanka

Rooster?


(temat wątku mnie rozwala ).
nie w roosterze sa krotkie spodenki.
Faktycznie w grand hotel pozapinane sa kelnerki. Podobnie w wierzynku czy hawełce.

Edytowane przez Rena
Czas edycji: 2011-08-08 o 13:47
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-08, 13:56   #60
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Dziewczyna pracuje jako kelnerka - jak z tym żyć? (pytanie od faceta)

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
hehe
A nauczycielki w szkole tez dostaja kwiaty, moja mama jest teraz na emeryturze, ale dawniej to tyle tego do domu znosila, a tata jeszcze (o naiwny) jej pomagal to ukladac w wazonach.

nie w roosterze sa krotkie spodenki.
Faktycznie w grand hotel pozapinane sa kelnerki. Podobnie w wierzynku czy hawełce.
no, ale czy faktycznie takie urodziwe te roosterki, to nie wiem ...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg rooster_bar_in_Krakow.jpg (51,8 KB, 48 załadowań)
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:01.