2012-06-04, 16:54 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 787
|
Dot.: Pachnące włosy
myślicie, że odrobina olejku eterycznego w psikaczu stosowanym codziennie może wysuszać włosy?
|
2012-06-04, 18:35 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: Pachnące włosy
Spalenizny? sory, taka myśl od razu. Spróbuj zmniejszyć temperaturę, tak też da się wyprostować włosy. Ale ostatnio to robiłam parę lat temu
__________________
Zapuszczam włosy cel: do dooopy włosomaniaczka od 18.11.2011 ZUZKA |
2012-06-05, 21:29 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Pachnące włosy
Zapach przy prostowaniu to zapach palonego włókna - za wysoka temperatura.
|
2012-06-10, 09:27 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 130
|
Dot.: Pachnące włosy
Ale nawet jak mam mniejszą temperaturę to jest taki specyficzny zapach nie umie go określić
|
2012-06-10, 13:45 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Pachnące włosy
Cytat:
Z naturalnych kosmetyków pozostała ze mną tylko frakcja sojowa i puder Dry-Flo. Reszta była stratą pieniędzy i złudzeń. Moje włosy chyba nie lubią żadnego oleju, chociaż jeszcze czasem jakiś nałożę. Po prostu nie widzę żadnej różnicy. Największym błędem było, kiedy miałam włosy po trwałej i próbowałam je pielęgnować naturalnie. Były ciągle wysuszone, keratyna im nie pasowała, gliceryna też, podobnie pantenol i inne półprodukty. Tolerują tylko aloes z apteki i to jednej firmy. Za to bardzo lubią silikony w jedwabiu na końcówki i czasem w jakiejś masce. Podobnie pasują im Slsy i to stosowane codziennie. Jedynym plusem moich zabaw z naturą było to, że teraz umiem czytać składy i mniej więcej wiem, czego się mogę po danym produkcie spodziewać. Niestety złudzenia były silne i przez długi czas trwałam w przekonaniu, że jak coś jest zgodne z naturą, to musi mi pomóc. Praktyka i stan moich włosów i skóry zmusiły mnie jednak do zrewidowania tych poglądów. A co do pachnących włosów: -Pharmaceris Nutrigin, odżywka - jest bardzo ciężka, więc raczej dla suchych włosów -Aussie, Frizz Remedy, odżywka - pachnie landrynkowo, słodko i orzeźwiająco -CHI Silk Infusion - bardzo intensywny zapach, ale u mnie się na szczęście długo nie trzyma, bo męskie perfumy to niekoniecznie to, co chcę codziennie czuć -Tołpa, maska-odżywka regenerująca -Kemon, Liding, maska |
|
2012-06-18, 14:02 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 422
|
Dot.: Pachnące włosy
Ja polecam maskę Kallos Crema al Latte. Włosy pachną pięknie kokosowo, mlecznie jeszcze długo po użyciu.
Serum wzmacniające BioVax też ślicznie pachnie. No i pamiętam, że jak dawno temu używałam szamponu Dove, a potem jeszcze odżywki z tej samej serii (jakiejkolwiek), to zawsze wszyscy mi mówili, że pięknie mi włosy pachną. Także również polecam. |
2012-06-22, 16:19 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 57
|
Dot.: Pachnące włosy
Aktualnie używam jedwiabiu w spray do włosów z Joanny, i włoski po nim pachną prześlicznie, a żaden zapach mi się nigdy tak długo na włosach nie utrzymywał jak ten, więc polecam .
Czytałam jednak opinie że wielu osobom ten zapach się nie podoba i szybko nudzi i zaczyna męczyć. Mnie to jeszcze nie spotkało, nadal jestem nim zauroczona ;D. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...zesywanie.html |
2012-06-27, 19:13 | #38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 195
|
Dot.: Pachnące włosy
Cytat:
Duże znaczenie ma też tu fakt, czy farbujemy włosy. Z moich obserwacji wynika, że to właśnie chemia (zawarta w farbach do włosów) doprowadziła moje włosy do ruiny. Włosy farbowane są bardzo ciężkie do pielęgnacji. Naturalne kosmetyki mogą być tu za słabe. Z kolei drogeryjne spowodują masakrę. Dlatego postanowiłam że przestaje farbować i zmieniam kosmetyki. Jeśli teraz nie przerwę tego błędnego koła to już nigdy nie zdecyduje się na rezygnację z farbowania. Na razie włosy nie wyglądają ładnie, ale zamierzam sukcesywnie ścinać wysuszone farbowane druty, żeby zostały mi tylko moje naturalne. A wtedy wstawię ich fotki na Wizażu, żebyście mogły podziwiać i przyznać mi rację P.S jeśli farbować to tylko henną. Włosy lśniące, nie zniszczone i odżywione. Edytowane przez *Cafe Latte* Czas edycji: 2012-06-27 o 19:17 |
|
2012-06-27, 20:42 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Pachnące włosy
Cytat:
Nie jest prawdą, że gotowe "zwykłe" kosmetyki nie zawierają żadnych substancji odżywczych, bo jest wiele szamponów, odżywek, kremów, które mają fajne, bogate składy. Razi mnie nazywanie silikonów i sls świństwami, bo są to substancje, których wiele osób używa z powodzeniem i pozytywnymi skutkami. To że Tobie coś nie pasuje, nie znaczy, że innym też. Mi na przykład szkodzi gliceryna, ale nie wytaczam jej wojny. Silikony chronią włosy przed mechanicznymi urazami i UV, więc nie są żadną ściemą. Poza tym pisanie, że to świństwa zawiera taki niezbyt przyjemny, głupi podtekst: ja używam kosmetyków naturalnych (jestem taka naturalna i świadoma), Ty świństw (pakujesz na głowę byle co i nawet o tym nie wiesz). Co do farbowania: nie każde włosy będą ładne niefarbowane, niestylizowane. Farbowanie nie musi oznaczać zniszczonych włosów, a drogeryjne kosmetyki powodować masakry. Inną sprawą jest kwestia priorytetów. Dla kogoś ważne będzie bycie eko i naturalnym, dla innego ukrycie siwych włosów. Ja uznałam, że moje włosy są dla mnie a nie ja dla włosów. |
|
2012-06-27, 21:17 | #40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 195
|
Dot.: Pachnące włosy
Cytat:
Przykładowo: Glikol propylenowy: Działa rakotwórczo. Zastosowane na skórę wysuszają naskórek, ale równocześnie podrażniają gruczoły łojowe i apokrynowe wywołując stan zapalny i wysięki wokół gruczołów. Uszkadzają powłoczki włosów. Wywołują podrażnienie naskórka i skóry właściwej, świąd i kontaktowe (alergiczne) zapalenie skóry. SLS: Powodują przesuszenie skóry, zaburzają wydzielanie łoju i potu, upośledzają czynności gruczołów apokrynowych, podrażniają skórę, wywołują świąd i wypryski. Przenikają ze skóry do krwi wywołując działanie ogólne. Ulegają kumulacji w ustroju. Uszkadzają osłonki włosów powodując łamliwość i rozdwajanie włosów. Silikony: Powoduje podrażnienie skóry. Poza tym, stwarza sztuczne wrażenie odżywienia i regeneracji włosów, poprzez tworzenie nieprzepuszczalnej dla składników odżywczych otoczki. W związku z tym silikony są ściemą w kwestii pielęgnacji włosów. To tylko przykłady tych najbardziej znanych. Można je mnożyć. No ale każdy ma przecież wybór, który zależy od świadomości konsumenta. Poza tym, co do farbowania- powoduje masakrę na włosach. Amoniak występujący w większości farb, powoduje wysuszenie i matowienie włosów. Jeśli w farbie nie ma amoniaku, jest inna substancja o takim samym działaniu. Więc koloryzacja niezaprzeczalnie niszczy włosy. Jeśli ktoś jednak potrzebuje farbowania wlosów do szczęścia, ze swojej strony uparcie polecam hennę. |
|
2012-06-27, 21:39 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Pachnące włosy
Cytat:
Silikony są obojętne dla skóry i włosów, mogą się co najwyżej nadbudować albo rozprostować skręt. Najciekawsze są teorie o tym, że sls wywołuje wypryski i świąd i że jest to produkt powszechnie stosowany - jest tu pewien brak logiki, bo skoro powszechnie stosowany, to dlaczego ludzie masowo nie narzekają ani na świąd, ani na wypryski? Czemu ludzie wokół mnie nie chodzą opryszczeni i nie czochrają się po kątach? Glikol propylenowy ma złą sławę, bo jest mylony z etylenowym. Jest obecny (ten pierwszy) także w jedzeniu. Może podrażnić, bo jest promotorem pzenikania dla innych składników, podobnie jak zwykły alkohol, który producenci ekokosmetyków uwielbiają stosować. Slsy są powierzchniowo czynne i pozostają na skórze na chwilę, a nasza skóra nie przyjmuje wszystkiego z zewnątrz, bo jest barierą ochronną. Opinie o rakotwórczości i kumulowaniu się składników, które podałaś, nie są potwierdzoną informacją i wynikają z tego, że dużo ludzi lubi powtarzać jakąś kontrowersyjną opinię wygłoszoną przez jedną osobę. A na fali popularnosci "natury" to się opłaca, oczywiście producentom eko i pół-eko kosmetyków. Dla nich tym lepiej, że takie opinie są rozgłaszane. Co nie znaczy, że są prawdą. Co do henny, to niestety ona przesusza włosy. I jest jakąś alternatywą tylko dla brunetek i rudzielców. |
|
2012-06-27, 22:05 | #42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 195
|
Dot.: Pachnące włosy
Cytat:
Nie popadam w paranoje, jedynie trzymam rękę na pulsie. Wszystko co nie jest do końca sprawdzone, jest potencjalnie niebezpieczne. I nie zgodze sie że nie można zaobserwować negatywnych reakcji na kosmetyki- można i jest ich coraz więcej. Coraz więcej osób, w tym co ciekawe dorosłych, ma na coś alergię. A nowotwory? To także wpływ nadmiaru chemii w naszym codziennym życiu. |
|
2012-06-27, 22:37 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Pachnące włosy
Cytat:
Rozumiem, że sama masz negatywne doświadczenia z wymienionymi substancjami, ale nie oznacza to, że inni będą mieć, bo póki co największymi alergenami są właśnie substancje naturalne. Mnie produkty naturalne niestety bardzo rozczarowały. Zresztą ja i tak uważam, że kosmetyki, cokolwiek w tej roli stosujemy, mają niewielki wpływ na nasze zdrowie. |
|
2014-08-09, 16:32 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Zachód
Wiadomości: 114
|
Dot.: Pachnące włosy
Ja polecam Crema Al Latte.
Nakładam przed myciem wymieszaną z olejem, później myję szamponem ziołowym i nakładam jakąś rzadziutką odżywkę do spłukiwania(skłonność do oklapu i ulizania). Nie znoszę tego zapachu, nienawidzę w ogóle żadnych kokosów, wanilii, migdałów i tego typu ciężkich zapachów, wolę świeże, ziołowe. Maska jak pisałam nakładana przed myciem a włosy mi tym walą po wysuszeniu i aż do następnego nakładania maski, nawet ręcznik od włosów mi tym jedzie, ja nie wiem jak to możliwe, dokładnie myję i spłukuję włosy, nawet jak przed którymś myciem nakładam sam olej bez tej maski to i tak ten zapach czuć. Dopiero po 3 myciach mi kiedyś przeszło. Mimo tego nachalnego, paskudnego, duszącego zapachu używam ciągle, bo wymieszana z olejem działa cuda. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:35.