|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2006-05-27, 09:46 | #1 |
Zakorzenienie
|
Tusz do kresek
Moim marzeniem jest nauczyc sie naliwac kreski na gornej powiece...
Czy moglybyscie doradzic mi najlepsza technike i jaki eyeliner czy kredka sa najlepsze do tego rodzaju makijazu??? Z gory dziekije za odpowiedzi!!! |
2006-05-27, 09:56 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tusz do kresek
wydaje mi sie, ze kredka jest latwiejsza w obsludze nie musisz ciagnac nieprzerwanej linii, jak eyelinerem, wiec na poczatek Twojej kreskowej kariery chyba bedzie lepsza
osobiscie uwielbiam eyelinery, nauczylam sie nim poslugiwac i jest nieodlacznym elementem mojego makijazu zajelo mi ze 2 mies zanim doszlam do wprawy w rysowaniu ladnych, rownych kresek, ale bylo warto ja robie to w ten sposob, ze opieram o cos lokiec, coby mi reka na wszystkie strony nie latala moze to byc poleczka pod lustrem, ja akurat zawisam na dozowniku do mydla w mojej lazience uzywam linera z pedzelkiem, dla mnie ten wlasnie jest latwiejszy, twardym nie umiem sie za bardzo poslugiwac avon ma teraz w swojej ofercie eyeliner we flamastrze - jest stosunkowo latwy, mysle, ze dla poczatkujacych w sam raz ma koncowke jak normalny mazak, twarda, jednak latwo nim namalawac cos rownego musisz sama poprobowac, najlepiej zaopatrz sie i w liner, i w kredke sama wyprobujesz, ktory jest dla Ciebie lepszy |
2006-05-27, 11:48 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tusz do kresek
Ja sądzę że liner daje dużo łatwiejszy efekt. Dobry pomysł to właśnie oparcie się o coś. Ja maluję kreski przy tak wpół zamkniętym oku. Potem wyrównuję kreskę patyczkiem kosmetycznym i poprawiam czarną kredką
Polecam eyeliner Bell ten nowy łatwo się nim rysuje, taki dobry do piwreszych prób, bo da się go łatwo poprawić.
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
2006-05-27, 20:41 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tusz do kresek
dzieki za rady
bede probowac kupilam flamaster z AVONu |
2006-05-27, 20:49 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: wawa od paru miesięcy :(
Wiadomości: 25
|
Dot.: Tusz do kresek
flamastry mają jednak to do siebie, że zatykają się cieniem do powiek, dlatego ja jestem wierna eyelinerowi z pędzelkiem
|
2006-05-28, 00:00 | #6 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tusz do kresek
Cytat:
|
|
2006-05-28, 00:26 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Tusz do kresek
najlepiej nauczyć się malować piękne, równe kreski dużo ćwicząc. jek masz trochę wolnego czasu, możesz ja malować, zmywać, malować, zmywać...
jeśłi będzie Ci ciężko nauczyć się posługiwania linerem w pędzelku, kup sobie sobie oddzielny pędzelek i maluj kreski najpierw cieniem na mokro. jak już ręka się wprawi, możesz zacząć używać odpowiednich tuszy. osobiście wolę liner we flamastrze, a jak już maluję pędzelkiem, to takim oddzielnym, z długą rączką. pozdrawiam. miłej nauki |
2006-05-28, 09:07 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 924
|
Dot.: Tusz do kresek
JA poleca, eye-linery z Inglota. Jak tej firmy nie cierpię, boe nie ma w niej nic zadowalającego dla mnie, tak ten eye-liner jest jedynym,którego używam. Baaaaaardzop trwały, bardzo wygodny (nadaje się dla początkujących), głęboki kolor...i baaardzo atrakcyjna cena. Aha no i wydajny. Polecam
__________________
Salsame mucho |
2006-05-28, 09:30 | #9 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tusz do kresek
Cytat:
a w jakiej cenie jest inglot? |
|
2006-05-28, 09:46 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 924
|
Dot.: Tusz do kresek
Lalesiu - ten liner tez ciężko wodą zmyć dopiero po grubej warstwie mleczka schodzi Kolory są trzy bodajże: czarny (mój - swietny), brązowy i granatowy, ale może coś więcej teraz mają. Kosztuje: 19 zł
__________________
Salsame mucho |
2006-05-28, 10:00 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Warszawa/Słupsk
Wiadomości: 711
|
Dot.: Tusz do kresek
ja mam liner privi i jestem zadowolona. jak na 1 razy malowanie szło mi dobrze. on jest taki nie z pędzelkiem tylko z twardszą końcówką, czarny, ponoć wodoodporny jak mi pani zachwalała, ale tego nie zauważyłam cena ok 20 zł.
|
2006-05-28, 10:02 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 1
|
Dot.: Tusz do kresek
Zawsze jak chce namalowac na górnej powiece kreske eyelinerem, to ręka tak mi sie trzęsie, ze nic z tego nie wychodzi
Narazie stawiam na kredke jesli chodzi o górna powieke
__________________
|
2006-05-28, 10:32 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: Tusz do kresek
Jak się łapka trzesie to najlepiej bedzie jak ją oprzesz o coś np. jezeli sie malujesz siedzac, zaglądając do małego stojacego lustra na toaletce to połóż łokieć na niej. Ja juz mam wprawe w tych dziwadłach ale na początku wtykałam łokieć w krawedz lustra (z boku tam gdzie sie lustro konczy a 5 cm w góre leci drewno - rama lustra) Czasami o policzek Jeżeli wyjdzie ale krzywo...nasącz patyczek higieniczny mleczkiem i wyrównaj kreche A najlepszy do górnych kresek jest eyeliner bo kredka moze sie odbić na powiece. Jeżeli nie trafiłaś na dobry eyeliner to polecam Joko deep liner - wodoodporny tusz do kresek. Dobry eyeliner musi mieć bardzo cienki pędzelek. Jeżeli Twój ma za gróby mozesz kilka włosków wyrwać pensetą
__________________
|
2006-05-28, 10:36 | #14 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Tusz do kresek
Na początek najlepsza bedzie kredka. Jednak ten flamaster z Avon'u to nie najgorszy pomysł, też go sobie sprawilam i nie jest on trudny w obsludze
|
2006-06-21, 22:00 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 931
|
Dot.: Tusz do kresek
Kupiłam dzis sobie eyeliner Manhattan'u. Pisze "flamaster japoński" Wybrałam sobie kolor brązowy bo jakoś lubię brazowe kredki, tusze itp są bardziej delikatne. Eyeliner jak narazie ok. Już próbowałam Jest bardzo cieniutki ale mi to pasuje. Złapała mnie dziś ogromna ulewa. Byłam dosłownie cała mokra ale make up oczu był nietknięty.
|
2006-06-22, 10:06 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: San Diego
Wiadomości: 188
|
Dot.: Tusz do kresek
Dla mnie zdecydowanie mokry pędzelek plus khol...lekko łatwo przyjemnie i nadewszystko trwale. I patent Karoli z rozwodnionym eye linerem ( najbardziej lubię te z koncówkami twrdymi a nie z pędzelkami taki ma np Eveline za cale 9 zł a jest rewelacyjny! )...rewelacja jak trzeba się umalowac na "cito" ale już nie tak trwałe jak kholem.
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:40.