2011-10-02, 16:47 | #481 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
Dziewczyny ile wczesniej zalatwialyscie te nauki?
My mamy rok do slubu ale chciala bym wiedziec mniej wiecej kiedy je "zalatwic" ( bo dla mnie to glupota ale coz zrobic...)
__________________
żonka Małżeństwo nie jest stanem, jest umiejętnością. https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2011-10-03, 09:27 | #482 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 71
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
Hej, ja biorę ślub w sierpniu, ale stwierdziliśmy, że na nauki będziemy chodzić od stycznia. Spotkań jest 10 plus dwa spotkania w poradni rodzinnej... Nie za bardzo nam pasuje tam chodzić ale cóż w końcu sami chcieliśmy heehhe. To poprostu trzeba "przetrwać" Zapytaj u siebie w kancelarii jakie są daty spotkań
|
2012-02-13, 19:41 | #483 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
Cytat:
Powiem tak, przed kursem ( bo zdecydowaliśmy się na weekendowy u Dominikanów) miała takie same zdanie, po co to ??? Teraz jak już je odbyliśmy oboje, ja i mój TŻ mamy zdanie, że warto było. Nie wiem jak są te kursy prowadzone gdzie indziej, ale te weekendowe u DOMINIKANÓW są rewelacyjne. Świetni Ojcowie, dużo realnych sytuacji z życia wziętych, żadnych kazań typu "współżycie przed ślubem to grzech". Całe trzy dni to było uświadamianie nas czy aby na pewno jesteśmy gotowi na taką decyzję i to, że to bardzo ważna decyzja, na całe życie. Więc proponuje każdej dziewczynie, żeby skorzystała z możliwości dowiedzenia się czegoś ciekawego i poszukania fajnego miejsca na odbycie tego kursu bo na prawdę wiele można zyskać. A wybierając 3 miesięczny kurs to wcale sie nie dziwię, że ktoś ma kiepskie podejście. Można to załatwić szybko, sprawnie i mieć poczucie że się dużo zyskało a nie wiele straciło ( 50 zł i kilka godzin w weekend). Szczerze mogę polecić kurs 4miłości u Dominikanów w Rzeszowie.
__________________
Mama Franka |
|
2012-02-15, 07:50 | #484 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 133
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
Cytat:
fajnie
__________________
Zakochanie - to relacja międzyosobowa wynikająca z upodobania sobie w kimś, powodującego zależność emocjonalną od tego kogoś. Na miarę siły owej zależności następuje proporcjonalnie: utrata zdrowego rozsądku oraz zdolności do samodecydowania. o. Paweł Gużyński OP |
|
2012-02-15, 12:29 | #485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
A dlaczego Cię to tak dziwi ?
__________________
Mama Franka |
2012-02-15, 12:39 | #486 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 133
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
Cytat:
a że pozytywna... raz, że różne się słyszy, a dwa, że większość ogólnie opinii o kursach na wizażu jest raczej negatywnych (niestety) więc miło zobaczyć, że o tym jest inna
__________________
Zakochanie - to relacja międzyosobowa wynikająca z upodobania sobie w kimś, powodującego zależność emocjonalną od tego kogoś. Na miarę siły owej zależności następuje proporcjonalnie: utrata zdrowego rozsądku oraz zdolności do samodecydowania. o. Paweł Gużyński OP |
|
2012-02-15, 13:44 | #487 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
ja ogólnie też mam pozytywną opinię o naukach przedmałżeńskich, ale stacjonarnych. my robiliśmy u franciszkanów, nic nie płaciliśmuy i wszystko było do przyjęcia. ok, prawie wszystko. "pogadanka" na temat odpowiedzialnego rodzicielstwa z osobą świecką (babką po 40stce, która nawet nie pamiętam kim dokładnie była...) to doświadczenie, którego nie chciałabym przeżywać ponownie.
|
2012-02-21, 12:25 | #488 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: londynek
Wiadomości: 17
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
Hej Kobietki
Ale się rozpisałyście na temat tych nauk,że hoho Myślę,że dobrze iż każda z osobna ma swój własny pogląd na ten temat,więc ja pozwolę sobie wyrazić również swój My jesteśmy już po całym naukowym szaleństwie Odbywaliśmy je w Anglii,pięć 1,5 godzinnych spotkań w tym jedno z kobietą z poradni rodzinnej. Jesteśmy zadowoleni,bo nie padło ani jedno niewygodne stwierdzenie. Wszystko toczyło sie z humorem przeplatanym z zyciową prawdą jenak bez gotowej recepty. Osobiście uważam że temat seksualności i antykoncepcji kościół powinnien zostawić w spokoju.Nie jest to a raczej nie powinna byc to dziedzina w której szczególnie księża są obeznani i doświadczeni. Jestem wierząca,z taką tylko różnicą że Bogu a nie księdzu Więc przyszłe Pmki;nie dajmy się zwariować!!!! Pozdrawiam gorąco |
2012-02-21, 18:19 | #489 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 357
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
Witajcie
My mamy nauki już za sobą, byliśmy w sąsiedniej miejscowości w centrum rekolekcyjnym na wekendowych naukach. Jesteśmy bardzo zadowoleni Te kursy były polaczone z dniami skupienia więc i to mam z głowy. Nie było typowego ględzenia księdza. Poruszał tylko po kolei pewne kwestie, omawiał punkt widzenia kościoła i swój(np szczerze mówił że ciężko mu w celibacie) a o reszcie opowiadały 2 zaproszone rodziny- jak to jest w "praktyce".Na koniec każdego tematu były takie ćwiczenia, odpowiadaliśmy na pytania na kartce i wymienialiśmy się nimi z TŻ. Naprawde można się o sobie dużo dowiedzieć. Coś bardziej jak psychoanaliza Pisaliśmy nawet listy miłosne do siebie :P |
2012-02-21, 21:39 | #490 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 436
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
Witam
Pisałam już to samo na innym wątku ale on już od jakiegoś czasu nie żyje i nie zapowiada się, żebym dostała tam odpowiedź więc wklejam tu Mam wątpliwość. Kilka lat temu przeszłam już kurs przedmałżeński. Prowadzony był w kościele przez księdza, i na zakończenie dostałam dyplom jego ukończenia. I teraz moje pytanko - jak to się ma do wizyt w poradni rodzinnej? Czy mimo wszystko muszę tam iść, i będą prowadzone normalne wykłady? i jeszcze jedno mi się przypomniało. Czy potrzebuję jakiegoś specjalnego skierowania do tej poradni, czy mogę wybrać sobie jaką chcę i po prostu tam iść? |
2012-02-22, 12:14 | #491 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 357
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
O ile się orientuję to narzeczonych obowiązuje kurs przedmałżeński w kościele, chyba dzień skupienia i 3 wizyty w poradni. Do poradnie dzwonisz i umawiacie się na konkretną godzinę Ale chyba dokładniej Ci to ksiądz wytłumaczy jak przyjdziecie te 3 miesiące przed, musisz mieć karteczkę od niego do podbicia w poradni
|
2012-02-22, 18:44 | #492 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
Cytat:
Kurs przedmałżeński ze szkoły dla większości księży wystarczy. Ale to czy będziesz go musiała ponownie robić czy nie zależy od parafii w której będzie udzielany ślub i księdza tam zarządzającego natomiast co do poradni, ja na kursie przedmałżeńskim u Domonikanów dowiedziałam się, że mając już zrobiony kurs przedmałżeński wystraczy wybrać sobie poradnie umówić się odbyć 3 spotkania i otrzymać potwierdzenie. I żadnych karteczek od księdza nie dostajesz. Tak jest u mnie, ale co kraj to obyczaj, więc proponuje skontaktować się z księdzem i on ci dokładnie powie co trzeba a co nie.
__________________
Mama Franka |
|
2012-02-23, 10:18 | #493 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 357
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
faktycznie, "co kraj to obyczaj" siostra dostała jakąś kartkę od księdza i na tym gość z poradni miał podbić trzy wizyty. Później oddawała kartkę razem z podbitymi spowiedziami. Biurokracja
|
2012-02-27, 15:11 | #494 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 124
|
Dot.: Wyraźmy nasze zdanie na temat nauk przedmałżeńskich
Ja uważam że nauki zależą od parafii. W jednych są naprawdę fajnie rozwiązane, a w innych to takie kilka spotkań do odbębnienia, które nic nie wnoszą do związku. Ja niestety (a może stety) trafiłam na to drugie rozwiązanie. Było krótko ale i bez sensu.
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:04.