Zapuszczanie włosów cz. VI - Strona 164 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-06-24, 14:11   #4891
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez swan999 Pokaż wiadomość
Dziękuje za wszystkie miłe słowa

Viekki Ale koszmar, a nie włosy, na tym zdjęciu






Dziękuję Pamiętam jak to napisałam, byłam ciekawa czy ktoś komu bardziej podobały się moje naturalne zmieni zdanie. A tu proszę



A ja jestem bardzo zadowolona z koloru i nie żałuję decyzji o hennowaniu
O wiele lepiej czuję się w rudym niż w naturalnym i lepiej wyglądam. Chciałabym jedynie, żeby były już dłuższe

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------



Teraz włosy lepiej wyglądają niż wcześniej To podcięcie im pomogło.




Kolor jak dla mnie za jasny, ale i tak ładny To ja po prostu nie gustuję w blondach, wolę ciemniejsze kolory i rudości (ale to już wiadomo )



Bardzo ładne włosy i długie, właśnie długości zazdroszczę
Już niedługo będą długie. A mi ile jeszcze brakuje. Sporo.




Cytat:
Napisane przez An Angel Pokaż wiadomość
Za tę stanowczość przepraszam bo mam dość komentarzy i opinii, że włosy trzeba często podcinać. Dużo przez te podcinania przez kilka lat straciłam na długości. Przeprowadzam eksperyment- od dawna nie podcinam a włosy wcale się bardziej nie rozwijają ani nie łamią.

Co do protein mam włosy niskoporowate ale proteiny nie są mi straszne. Nie zamierzam używać tez odżywki codziennie ale nawet gdybym to robiła to chyba nic by się nie stało. Mam wrażenie ze moje włosy są nie do zdarcia w tej kwestii )
Ja podcinałam często i przez to zapuszczam 5 lat. Teraz ma końce idealne. Nawet jak się trochę zniszczą nie podetnę.
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 14:25   #4892
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez An Angel Pokaż wiadomość
Za tę stanowczość przepraszam bo mam dość komentarzy i opinii, że włosy trzeba często podcinać. Dużo przez te podcinania przez kilka lat straciłam na długości. Przeprowadzam eksperyment- od dawna nie podcinam a włosy wcale się bardziej nie rozwijają ani nie łamią.

Co do protein mam włosy niskoporowate ale proteiny nie są mi straszne. Nie zamierzam używać tez odżywki codziennie ale nawet gdybym to robiła to chyba nic by się nie stało. Mam wrażenie ze moje włosy są nie do zdarcia w tej kwestii )
Spokojnie, po prostu mnie zaciekawił powód więc spytałam^^ Częstego podcinania wymagają włosy kruszące się, rozdwojone, ogólnie zniszczone, jeśli ktoś nie ma serca lub możliwości ściąć wszystkich zniszczeń. Jeśli włosy są w dobrym stanie to jasne, że można to robić znaczanie rzadziej jeśli nie domagają się tego.

Rozumiem, kiedy moje włosy były jeszcze niskoporowate też bardzo lubiły proteiny Trzymam kciuki żeby zawsze były zadowolone. Dawaj czasem znać jak tam eksperyment!
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 14:26   #4893
An Angel
Rozeznanie
 
Avatar An Angel
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 528
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Też tak uważam, przez poprzedni rok nie podcinałam w ogóle, teraz miałabym okazję iść do fryzjera, ale sobie myślę - po co?
Gdybym chodziła na podcięcie co 2-3 miesiące, to ciągle miałabym taką samą długość, bo moje włosy rosną wolno, ja nie mam potrzeby takich częstych zmian, a jakby się trafił jakiś nawiedzony mistrz nożyczek, to bym wyszła z połową tego, co mam. Zaś przy długich włosach nie ma aż takiej potrzeby odświeżania kształtu, jak przy długości do ramion i podobnych.
Dokładnie tak. Zgadzam się w 100% będę podcinać kiedy tego potrzebują a nie kiedy ktoś mi powie co ile powinnam to robić.
An Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 14:29   #4894
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez swan999 Pokaż wiadomość
Viekki Ale koszmar, a nie włosy, na tym zdjęciu

A ja jestem bardzo zadowolona z koloru i nie żałuję decyzji o hennowaniu
O wiele lepiej czuję się w rudym niż w naturalnym i lepiej wyglądam. Chciałabym jedynie, żeby były już dłuższe
Wyobrażasz sobie sen o sobie z czymś takim na łbie? Masakra!

Cieszę się, że polubiłaś się z henną, bo kolor masz śliczny, a do wymarzonej długości niedługo dojdziesz - coraz dłuższe masz te włosy przecież^^

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Cytat:
Napisane przez An Angel Pokaż wiadomość
Dokładnie tak. Zgadzam się w 100% będę podcinać kiedy tego potrzebują a nie kiedy ktoś mi powie co ile powinnam to robić.
To gadanie, że trzeba podcinać końce co miesiąc /dwa / trzy to głupota - wszystko zależy od włosów, czyli kwestia indywidualna. To samo jest z odświeżaniem kształtu fryzury - jedne włosy potrzebują tego częściej, inne rzadziej (ale tu też dochodzi czynnik jakim jest typ fryzury).
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 14:36   #4895
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Zaraz mi się przypomniało, że w początkach włosomaniactwa żelazną zasadą było podcinanie co miesiąc, o ile dobrze pamiętam. No ale chyba większość tych zasad już chyba się zdezaktualizowała, ale część z nich sobie jeszcze krąży po forach. Na przykład w wątku o kosmetykach z silikonami niektórzy bez zajrzenia w skład podają produkty, które wcale ich nie zawierają argumentując to tym, że włosy są po tym kosmetyku gładkie.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 14:45   #4896
Erishkigal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 367
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez An Angel Pokaż wiadomość
To ja się pochwalę
Cudowne Piękny kolor i długość. Wyglądają też na całkiem gęste


W końcu udało mi się (mniej więcej) doprowadzić włosy do porządku, po tym jak cały czas były oblepione i obciążone. Jakoś tydzień temu użyłam nafty, którą kupiłam z rok temu, użyłam parę razy i odłożyłam, bo nie mogłam za nic domyć po niej włosów. Teraz udaje mi się domywać, a kluczem był czas trzymania na włosach (10-15 minut), jednak czasem warto się trzymać zaleceń producenta I jestem zachwycona włosami po nafcie, są bardzo gładkie i miękkie, tak gładkie, że ciężko je spiąć. Jestem też pozytywnie zaskoczona tym, że włosy mają po niej ładną objętość, nie jest to gładkość kosztem objętości, jak mam często po olejach
Erishkigal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 14:50   #4897
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Zaraz mi się przypomniało, że w początkach włosomaniactwa żelazną zasadą było podcinanie co miesiąc, o ile dobrze pamiętam. No ale chyba większość tych zasad już chyba się zdezaktualizowała, ale część z nich sobie jeszcze krąży po forach. Na przykład w wątku o kosmetykach z silikonami niektórzy bez zajrzenia w skład podają produkty, które wcale ich nie zawierają argumentując to tym, że włosy są po tym kosmetyku gładkie.
Pamiętam to, głupota straszna. Jestem co prawda zwolenniczką podcinania ale nie co miesiąc bez powodu, a w zależności od indywidualnych potrzeb włosów. Póki zapuszczałam od szczęki d barków nie podcinałam końców, bo nie miały jak się zniszczyć. Zrobiłam to dopiero kiedy im dowaliłam domowym rozjaśnianiem.

Coś mi świta, że dawniej jedną z początkowych zasad włosowamaniactwa prócz podcinania co miesiąc było "odstawienie kosmetyków z silikonami, żeby włosy odpoczęły" - genialna rada nie ma co, szczególnie, że te zniszczone często potrzebują ochrony jaką mogą zapewnić filmformery, żeby zniszczenia tak szybko nie postępowały i nie tworzyły się nowe w miarę możliwości.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Erishkigal Pokaż wiadomość
Cudowne Piękny kolor i długość. Wyglądają też na całkiem gęste


W końcu udało mi się (mniej więcej) doprowadzić włosy do porządku, po tym jak cały czas były oblepione i obciążone. Jakoś tydzień temu użyłam nafty, którą kupiłam z rok temu, użyłam parę razy i odłożyłam, bo nie mogłam za nic domyć po niej włosów. Teraz udaje mi się domywać, a kluczem był czas trzymania na włosach (10-15 minut), jednak czasem warto się trzymać zaleceń producenta I jestem zachwycona włosami po nafcie, są bardzo gładkie i miękkie, tak gładkie, że ciężko je spiąć. Jestem też pozytywnie zaskoczona tym, że włosy mają po niej ładną objętość, nie jest to gładkość kosztem objętości, jak mam często po olejach
Hej Erish! Dawno Cię nie było Fajnie, że udało Ci się doprowadzić włosy do ładu i składu. Wiem, że jestem nudna ale... pokaż je kiedyś po tej nafcie, co? ^^
PS czy dobrze rozumiem, że przyczyną Twoich problemów z oblepieniem włosów było zbyt długie trzymanie nafty?

Edytowane przez 1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Czas edycji: 2015-06-24 o 14:53
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-24, 15:08   #4898
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Zaraz mi się przypomniało, że w początkach włosomaniactwa żelazną zasadą było podcinanie co miesiąc, o ile dobrze pamiętam. No ale chyba większość tych zasad już chyba się zdezaktualizowała, ale część z nich sobie jeszcze krąży po forach. Na przykład w wątku o kosmetykach z silikonami niektórzy bez zajrzenia w skład podają produkty, które wcale ich nie zawierają argumentując to tym, że włosy są po tym kosmetyku gładkie.
Pamiętam to doskonale. Sranie w banie. Pamiętam też wiele innych zasad z wzięte.
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 15:21   #4899
Erishkigal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 367
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;51863247]
Hej Erish! Dawno Cię nie było Fajnie, że udało Ci się doprowadzić włosy do ładu i składu. Wiem, że jestem nudna ale... pokaż je kiedyś po tej nafcie, co? ^^
PS czy dobrze rozumiem, że przyczyną Twoich problemów z oblepieniem włosów było zbyt długie trzymanie nafty?[/QUOTE]
Hej! Jak miło, że ktoś o mnie pamięta Właśnie niedługo planuję wstawić jakąś fotkę
Nie, nie, te historie z naftą to było w zeszłe wakacje, i po tym zraziłam się do nafty i przez długi czas jej nie używałam. Właściwie nie wiem co odpowiadało za problemy z oblepieniem, wydaje mi się, że używanie oblepiających szamponów, które mimo zawartości SLS nie oczyszczały w 100% włosów. Pomogło mi mycie szamponem bez oblepiaczy, robiłam też często peelingi cukrem, ale nie wiem, czy to też mogło na to jakoś wpłynąć
Erishkigal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 15:32   #4900
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez Erishkigal Pokaż wiadomość
Hej! Jak miło, że ktoś o mnie pamięta Właśnie niedługo planuję wstawić jakąś fotkę
Nie, nie, te historie z naftą to było w zeszłe wakacje, i po tym zraziłam się do nafty i przez długi czas jej nie używałam. Właściwie nie wiem co odpowiadało za problemy z oblepieniem, wydaje mi się, że używanie oblepiających szamponów, które mimo zawartości SLS nie oczyszczały w 100% włosów. Pomogło mi mycie szamponem bez oblepiaczy, robiłam też często peelingi cukrem, ale nie wiem, czy to też mogło na to jakoś wpłynąć
Trudno zapomnieć taki dłuuugie włosy w pięknym kolorze Oo, jak fajnie, że wstawisz fotkę!

A, teraz rozumiem Huhu, czyżby Ci porowatość spadła?
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 15:34   #4901
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez An Angel Pokaż wiadomość
To ja się pochwalę
Rudy zawsze mile widziany

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Też tak uważam, przez poprzedni rok nie podcinałam w ogóle, teraz miałabym okazję iść do fryzjera, ale sobie myślę - po co?
Gdybym chodziła na podcięcie co 2-3 miesiące, to ciągle miałabym taką samą długość, bo moje włosy rosną wolno, ja nie mam potrzeby takich częstych zmian, a jakby się trafił jakiś nawiedzony mistrz nożyczek, to bym wyszła z połową tego, co mam. Zaś przy długich włosach nie ma aż takiej potrzeby odświeżania kształtu, jak przy długości do ramion i podobnych.
Ja obcinam około połowę tego co urosło i zapuszczanie idzie bardzo wolno. Gdybym zaczeła chodzić co 2-3 miesiące to po prostu stanęłabym w miejscu. Mnie pasuje co 6-7 miesięcy.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Zaraz mi się przypomniało, że w początkach włosomaniactwa żelazną zasadą było podcinanie co miesiąc, o ile dobrze pamiętam. No ale chyba większość tych zasad już chyba się zdezaktualizowała, ale część z nich sobie jeszcze krąży po forach. Na przykład w wątku o kosmetykach z silikonami niektórzy bez zajrzenia w skład podają produkty, które wcale ich nie zawierają argumentując to tym, że włosy są po tym kosmetyku gładkie.
Bo kilka lat temu wszystko było skupione na zasadach odgórnych dla wszystkich włosów, a nie na indywidualnych potrzebach. Taki włosowy komunizm panował.

Cytat:
Napisane przez Erishkigal Pokaż wiadomość
Cudowne Piękny kolor i długość. Wyglądają też na całkiem gęste


W końcu udało mi się (mniej więcej) doprowadzić włosy do porządku, po tym jak cały czas były oblepione i obciążone. Jakoś tydzień temu użyłam nafty, którą kupiłam z rok temu, użyłam parę razy i odłożyłam, bo nie mogłam za nic domyć po niej włosów. Teraz udaje mi się domywać, a kluczem był czas trzymania na włosach (10-15 minut), jednak czasem warto się trzymać zaleceń producenta I jestem zachwycona włosami po nafcie, są bardzo gładkie i miękkie, tak gładkie, że ciężko je spiąć. Jestem też pozytywnie zaskoczona tym, że włosy mają po niej ładną objętość, nie jest to gładkość kosztem objętości, jak mam często po olejach
Foty, foty, foty poprosimy!

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;51863247]Pamiętam to, głupota straszna. Jestem co prawda zwolenniczką podcinania ale nie co miesiąc bez powodu, a w zależności od indywidualnych potrzeb włosów. Póki zapuszczałam od szczęki d barków nie podcinałam końców, bo nie miały jak się zniszczyć. Zrobiłam to dopiero kiedy im dowaliłam domowym rozjaśnianiem.

Coś mi świta, że dawniej jedną z początkowych zasad włosowamaniactwa prócz podcinania co miesiąc było "odstawienie kosmetyków z silikonami, żeby włosy odpoczęły" - genialna rada nie ma co, szczególnie, że te zniszczone często potrzebują ochrony jaką mogą zapewnić filmformery, żeby zniszczenia tak szybko nie postępowały i nie tworzyły się nowe w miarę możliwości.

Hej Erish! Dawno Cię nie było Fajnie, że udało Ci się doprowadzić włosy do ładu i składu. Wiem, że jestem nudna ale... pokaż je kiedyś po tej nafcie, co? ^^
PS czy dobrze rozumiem, że przyczyną Twoich problemów z oblepieniem włosów było zbyt długie trzymanie nafty?[/QUOTE]

Odstawienie silikonów i ich demonizacja były najwiekszymi głupotami roku 2011-2012 bodajże. Dobrze, że wtedy odstawiłam tylko szampony i odżywki, a serum zawsze stosowała silikonowe.
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-24, 16:34   #4902
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez An Angel Pokaż wiadomość
To ja się pochwalę
Aaa! cudne masz te wlosy. Farbujesz czy hennujesz?
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 16:40   #4903
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez An Angel Pokaż wiadomość
To ja się pochwalę
Ja p*erdzielę Przebiłaś wszystkich!
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 18:56   #4904
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez An Angel Pokaż wiadomość
To ja się pochwalę

super długość Ale na tym drugim zdjęciu końcówki trochę rzucają mi się w oczy
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 19:37   #4905
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Umyłam włosy. Po myciu poszedł Kallos Chocolate. Przyszedł kurier i powiedział: Chyba Pani coś słodkiego robi, bo tak pięknie pachnie. Tia
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 19:52   #4906
Erishkigal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 367
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;51863734]Trudno zapomnieć taki dłuuugie włosy w pięknym kolorze Oo, jak fajnie, że wstawisz fotkę!

A, teraz rozumiem Huhu, czyżby Ci porowatość spadła? [/QUOTE]
Dziękuję!
Sama nie wiem jak to jest z tą porowatością u mnie... Niedawno jeszcze obstawiałam wysoką, bo moje włosy są bardzo podatne na zniszczenia, mimo maksymalnego ograniczenia wszelkich niszczących czynników cały czas się rozdwajają na całej długości. Ale z drugiej strony właśnie łatwo je obciążyć, niektóre maski je obciążają, ciężko z nich zmyć olej, ale nie wiem, czy to nie wynika też z tego, że jest ich mało. Więc chyba przyjmę, że mam średnią, z wysokoporowatymi końcówkami

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Foty, foty, foty poprosimy!
Będą!
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;51866105]super długość Ale na tym drugim zdjęciu końcówki trochę rzucają mi się w oczy [/QUOTE]
A to nie jest tak, że na tym drugim zdjęciu są włosy przed (pielęgnacją? włosomaniactwem?), czy tylko ja to tak interpretuję?
Erishkigal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 19:57   #4907
kascysko
Zakorzenienie
 
Avatar kascysko
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez An Angel Pokaż wiadomość
To ja się pochwalę
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;51861806]
Włosy masz ładne, długie, w świetnym kolorze moim zdaniem, tylko pocięłabym trochę końce, szczególnie na drugiej fotce widać, że bym im się przydało ale i tak jest nieźle^^ Do jakiej długości dążysz?[/QUOTE]
Witam i od razu zgadzam się z Viekki Ale tego, że jestem nazistą jakościowym nie ukrywam
[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;51862901]Spokojnie, po prostu mnie zaciekawił powód więc spytałam^^ Częstego podcinania wymagają włosy kruszące się, rozdwojone, ogólnie zniszczone, jeśli ktoś nie ma serca lub możliwości ściąć wszystkich zniszczeń. Jeśli włosy są w dobrym stanie to jasne, że można to robić znaczanie rzadziej jeśli nie domagają się tego.[/QUOTE]
I jeszcze włosy kręcone, szybko tracące dobry kształt fryzury!
kascysko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 20:08   #4908
An Angel
Rozeznanie
 
Avatar An Angel
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 528
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Aaa! cudne masz te wlosy. Farbujesz czy hennujesz?
Dziękuję Ślicznie <3 Farbuję, ale zastanawiam się nad henną

Cytat:
Napisane przez Dolczi Pokaż wiadomość
Ja p*erdzielę Przebiłaś wszystkich!
Bez przesady!

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;51866105]super długość Ale na tym drugim zdjęciu końcówki trochę rzucają mi się w oczy [/QUOTE]
Są napuszone bo spałam w koczku, może dlatego chociaż są troszkę zniszczone ale nie przeszkadza mi to specjalnie.

Cytat:
Napisane przez Erishkigal Pokaż wiadomość
Cudowne Piękny kolor i długość. Wyglądają też na całkiem gęste
Dziękuję
Gęste to były kiedyś...
An Angel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 20:45   #4909
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Dla równowagi postraszę tu swoim rocznym podsumowaniem zapuszczania. Drugie zdjęcie od lewej w dolnym rzędzie nieźle oddaje autentyczny kolor włosów (gorzka czekolada).

Pierwszy rząd to nieporozumienie z którym wyszłam od fryzjera w czerwcu 2014 roku. Drugi rząd to świeżo umyte i wyprostowane do aktualizacji włosy z dnia dzisiejszego.

W ciągu roku końce zostały podcięte łącznie o 3cm.

Edytowane przez 1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Czas edycji: 2015-06-24 o 20:49
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-24, 20:47   #4910
kascysko
Zakorzenienie
 
Avatar kascysko
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;51867613]Dla równowagi postraszę tu swoim rocznym podsumowaniem zapuszczania. Drugie zdjęcie od lewej w dolnym rzędzie nieźle oddaje autentyczny kolor włosów.

Pierwszy rząd to nieporozumienie z którym wyszłam od fryzjera w czerwcu 2014 roku. Drugi rząd to świeżo umyte i wyprostowane do aktualizacji włosy z dnia dzisiejszego.[/QUOTE]
Taki przyrost

No i te mięsiste końce, ale chyba chcą mimo prostowania się kręcić Jaki masz cel długościowy, bo podejrzewam, że włosy o tak kosmicznej gęstości mogą Cię w tej kwestii ograniczać?
kascysko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 20:52   #4911
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość
Taki przyrost

No i te mięsiste końce, ale chyba chcą mimo prostowania się kręcić Jaki masz cel długościowy, bo podejrzewam, że włosy o tak kosmicznej gęstości mogą Cię w tej kwestii ograniczać?
Dziękuję Systematyczne wcieranie popłaca

Końce to moja osobista porażka stylizacyjna - zgadłaś, gnojki chcą się kręcić dlatego są takie zmechacone

Będę zapuszczać tak długo aż zaczną mi przeszkadzać albo zaczną mnie przytłaczać Na razie pierwszym celem jest zapięcie od stanika w skręcie, chociaż nie ukrywam, że po cichu chciałabym zapuścić do długości sprzed świadomej pielęgnacji czyli do pasa. Liczę, że odkąd przerzedziłam je cięciem o połowę, nie przytłoczą mnie na żadnej długości^^
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 21:10   #4912
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;51867613]Dla równowagi postraszę tu swoim rocznym podsumowaniem zapuszczania. Drugie zdjęcie od lewej w dolnym rzędzie nieźle oddaje autentyczny kolor włosów (gorzka czekolada).

Pierwszy rząd to nieporozumienie z którym wyszłam od fryzjera w czerwcu 2014 roku. Drugi rząd to świeżo umyte i wyprostowane do aktualizacji włosy z dnia dzisiejszego.

W ciągu roku końce zostały podcięte łącznie o 3cm.[/QUOTE]

Piękny przyrost, na bank nawet po podcięciu jest to trochę więcej niż 10 cm. Oby tak dalej

I kolor tegoroczny zachwyca - ciemny, ale naturlany.
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 21:39   #4913
swan999
Zakorzenienie
 
Avatar swan999
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 156
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;51867613]Dla równowagi postraszę tu swoim rocznym podsumowaniem zapuszczania. Drugie zdjęcie od lewej w dolnym rzędzie nieźle oddaje autentyczny kolor włosów (gorzka czekolada).

Pierwszy rząd to nieporozumienie z którym wyszłam od fryzjera w czerwcu 2014 roku. Drugi rząd to świeżo umyte i wyprostowane do aktualizacji włosy z dnia dzisiejszego.

W ciągu roku końce zostały podcięte łącznie o 3cm.[/QUOTE]



Pięknie urosły przez ten rok
__________________
Zapuszczam długie włosy!
cel: do talii

http://DKMS.pl
swan999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 22:20   #4914
Erishkigal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 367
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;51867613]Dla równowagi postraszę tu swoim rocznym podsumowaniem zapuszczania. Drugie zdjęcie od lewej w dolnym rzędzie nieźle oddaje autentyczny kolor włosów (gorzka czekolada).

Pierwszy rząd to nieporozumienie z którym wyszłam od fryzjera w czerwcu 2014 roku. Drugi rząd to świeżo umyte i wyprostowane do aktualizacji włosy z dnia dzisiejszego.

W ciągu roku końce zostały podcięte łącznie o 3cm.[/QUOTE]
Przyrost rzeczywiście imponujący Nie wiedziałam, że już są takie długie. Jestem ciekawa, jak będą wyglądać w długości, do której dążysz
Erishkigal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 22:34   #4915
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Piękny przyrost, na bank nawet po podcięciu jest to trochę więcej niż 10 cm. Oby tak dalej

I kolor tegoroczny zachwyca - ciemny, ale naturlany.
Dzięki

Znacznie lepiej się czuję w ciemnym brązie, aczkolwiek i tak jestem w trakcie powrotu do naturalnego tylko ratuję się tymczasowo maskami tonującymi na długości bo hodowanie "świętego drostu" mnie nie jara^^

Cytat:
Napisane przez swan999 Pokaż wiadomość
Pięknie urosły przez ten rok
Dziękuję Chciałabym już mieć Twoją długość

Cytat:
Napisane przez Erishkigal Pokaż wiadomość
Przyrost rzeczywiście imponujący Nie wiedziałam, że już są takie długie. Jestem ciekawa, jak będą wyglądać w długości, do której dążysz
Dziękuję

Myślę, że najgorszy etap zapuszczania mam za sobą i teraz będzie już łatwiej szczególnie, że mogę upinać włosy Też jestem ciekawa jak będą wyglądać - mam wreszcie odpowiednie cięcie więc liczę, że będzie lepiej niż ostatnim razem, kiedy miałam długie włosy.
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-25, 08:20   #4916
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez Erishkigal Pokaż wiadomość
Dziękuję!
Sama nie wiem jak to jest z tą porowatością u mnie... Niedawno jeszcze obstawiałam wysoką, bo moje włosy są bardzo podatne na zniszczenia, mimo maksymalnego ograniczenia wszelkich niszczących czynników cały czas się rozdwajają na całej długości. Ale z drugiej strony właśnie łatwo je obciążyć, niektóre maski je obciążają, ciężko z nich zmyć olej, ale nie wiem, czy to nie wynika też z tego, że jest ich mało. Więc chyba przyjmę, że mam średnią, z wysokoporowatymi końcówkami
Ja jednak obstawiam niskopory tylko być może nieodpowiednio zabezpieczone (zabezpieczasz tylko końce, czy całą długość?)^^ Niskopory niskoporom nierówne - moje nie przeżyły domowej kąpieli rozjaśniającej (i tak cud, że się nie połamały) a np. Kascyskowe pewnie nawet by takiego zabiegu nie poczuły Ew. kwestia tego, że z racji długości masz ogromną powierzchnię narażoną na uszkodzenia mechaniczne.

Edytowane przez 1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Czas edycji: 2015-06-25 o 09:01
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-25, 10:07   #4917
fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Uła, nadrobiłam wątek, zasiadam więc i dorzucam swoje 3 grosze

Ja321 masz absolutnie powalający kolor włosów. Rozumiem chęć zmian, ale jeśli mogę coś wrzucić od siebie, to bym koloru nie zmieniała. Przypomniała mi się historia DWM, która miała na włosach różne kolory, ale najlepiej jej w naturalnym blondzie. I od razu mówię - kto jak kto, ale jestem ostatnią osobą, która jest zwolennikiem niefarbowania włosów. Ale Twój naturalny odcień jest przepiękny.

An Angel bardzo ładne włosy I witamy na wątku!

Chimay, Dolczi, Viekki, co do podcinania zgadzam się w pełni. Jeśli włosy tego nie wymagają, jeśli nie ma potrzeby ścięcia rozdwajających się, suchych, przerzedzonych końców czy po prostu zmiany fryzury to nie ma sensu ich podcinać bo tak trzeba.
Tylko że niestety sporo osób traci na tym, że ich włosy byłyby o wiele ładniejsze, a zwyczajnie podcinać zniszczeń nie chcą. Ale to indywidualna kwestia

Viekki Nectra się popisała, prawda? Boski jest ten odcień brązu, zwłaszcza na zdjęciach w skręcie, które niedawno wstawiłaś.

Erish moim zdaniem, ale od razu mówię, nie jestem specjalistą, możesz mieć włosy bardzo podobne do moich. Czasami przejawiające tendencje średnioporów, czasami naprawdę niskiej porowatości. Tyle że Twoje włosy są dłuższe i myślę, że wymagają też mocniejszego zabezpieczenia i znalezienia złotego środka pomiędzy odżywianiem a uważaniem, żeby nie było przychlastu, przylizu i przeciążenia
fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-25, 11:29   #4918
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;51872051]Viekki Nectra się popisała, prawda? Boski jest ten odcień brązu, zwłaszcza na zdjęciach w skręcie, które niedawno wstawiłaś.
[/QUOTE]

Ano, jestem z niej zadowolona, chociaż nie ukrywam, że nie mogę się doczekać aż mi odrosną naturalne, bo obecny kolor średnio do mnie pasuje
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-25, 15:22   #4919
ja321
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Kamiliahdziekuje może rzeczywiście zostane przy tym kolorze.

Dziewczyn właśnie co do podcinania, macie racje nie ma reguł.
Ale sie tak zasanawiam moja koleżanka , farbuje włosy użwa ,zwykłch tanich szamponów i tyle a włosy po pas.Nie podcina, a w 3 lata osiągneła z krotkiego boba, taka długość.Włos ma piekne i ładnie wyglądające ale zastanawiam , sie jakby jej włosy wyglądały jak by chodziaż co pół roku je podcinała.I czemu niektórzy tyle poświęcaja czasu i nie mają takich włosów, co inni nie robiąc nic ?Nie jesteście czasem sfrustowane?
Viekki Ale kolor i gęstość zawdzięczasz ją dzięki jakimś kosmetykom?

Edytowane przez ja321
Czas edycji: 2015-06-25 o 15:41
ja321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-25, 15:31   #4920
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez ja321 Pokaż wiadomość
Kamiliahdziekuje może rzeczywiście zostane przy tym kolorzeDziewczyn właśnie co do podcinania macie racje nie ma reguł.
Ale sie tak zasanawiam moja koleżankanie farbuje włosy użwa zwykłch tanich szamponów i tyle a włosy po pas.Nie podcina w 3 lata osiągła z krotkiego boba taka długość.Włos ma piekne i ładnie wyglądające ale zastanawiam sie jakby jej włosy musiał wyglądać jak by chodziaż co pół roku je podcieła.I czemu niektórzy tyle poświęcaja czasu tyle i nie mają takich włosów co inni nie robią nic nie jesteście czasem sfrustowane?
Mnie frustruje brak znaków interpunkcyjnych, zadbaj o to proszę, bo ciężko się czyta taki bloczek tekstu pisanego ciągiem

Swoimi włosami sfrustrowana byłam tylko w 2 momentach: kiedy nie wiedziałam jeszcze jak o nie zadbać by były zadowolone i kiedy nie miałam dobrej fryzjerki.

Głupotą jest porównywanie swoich włosów do innych, nie ma 2 takich samych czupryn ergo trudno oczekiwać identycznych efektów pielęgnacji. Zawsze będzie jakaś indywidualna różnica.

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Cytat:
Napisane przez ja321 Pokaż wiadomość
Viekki Ale kolor i gęstość zawdzięczasz ją dzięki jakimś kosmetykom?
Gęstość zawdzięczam genom, które dodatkowo wspomagam wcierkami oraz regularną kontrolą wyników badań, na podstawie których regularnie walczę z hardkorową anemią, przez którą tracę dużo włosów.

Edytowane przez 1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Czas edycji: 2015-06-25 o 15:33
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-26 19:30:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:46.