Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V. - Strona 129 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2022-01-23, 20:04   #3841
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Ładna piosenka: https://www.youtube.com/watch?v=vBHild0PiTE

eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-23, 20:32   #3842
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Myslałam, ze musze dziś dyrdac ze zwrotem jakiejś zakupowej wpadki zamówionej 24-ego, a tutaj data wysyłki 27.12, więc mogę na spokojnie iść jutro.
Złapałam bez mierzenia za 25zł tę bluzę, ale moja nadwrażliwa skóra mówi, że jak ściągacz na kołnierzu i mankietach jest bawełniany, to "drapie", więc przy okazji ją odniosę: https://www.sinsay.com/pl/pl/6446f-0...bc26aee42e5b3b
Paczkę z Żabki też tak odbieram, że jutro mam ostatni dzień.

Lubie ten sklep, bo pośród koszmarnego badziewia jest sporo fajnych produktów. Trochę jak łowienie okazji w SH. Te dresy były przefantastyczne, super tanie i nic się z nimi nie dzieje jak na razie przy czestym praniu: https://www.sinsay.com/pl/pl/5241f-84x/bluza-k-si
https://www.sinsay.com/pl/pl/5242f-0...695b554dfb505b
Są ultramilusie.

Fajnie Cinde, że tak wystartowałaś. Ja po wczorajszych walkach zrobiłam tylko absolutne minimum i przeprałam Barysia, ale nie w wannie, tylko na podkładach na podłodze szorowałam go ręcznikiem moczonym w misce z szamponem i wodą, później wysuszyłam suszarką. W sumie idealny sposób. Można włozyć w psa nos i nic nie czuć. Neruś jest przekochany. Chodzi mu okazywać sympatię i uznanie przez buziaczki. On przecież dwa tygodnie jeśc nie chciał z tęsknoty jak mu Rysio "zniknął" latem. Felek jeszcze nigdy nie dostał do niego buziaka, a Rychu jest całowany. Z ciekawości jak ja znikam, to stary nie ma problemów z głodówkami z tesknoty
Jestem usatysfakjonowana - przewietrzyłam, byłam na psacerze i po powrocie nie stwierdzam żadnego zapachu w mieszkaniu Bo jak siedzę w tych oparach, to jasne, że nie czuję, ale tak na świeżo z ulicy mogłoby powalić.

Chwaliłam serum z trehalozą (odpowiednik NMF) z BasicLab, ale dzisiaj je zdenkowałam. 15ml w 10 dni to bardzo szybko... Teraz w Kontigo jest promocja, ale normalnie cena przy takim wychodzeniu produktu dośc luksusowa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...luronowym.html

Moja mama zawsze mi powie, że źle wyglądam ile bym się nie szykowała, czy szła na własny ślub albo pogrzeb męża. "Nie pasuje Ci ta szminka", "brzydko ci w tej fryzurze", "nie gniewaj się, ale źle wyglądasz". Co ciekawe... robi to tylko gdy faktycznie się zrobię. Czyli takie "dowalić, bo jej ładnie".

Znajomi mowia mi, ze "wygladam dzisiaj swietnie" jak mam delikatny lub mocny makijaż. Ale nikt z nich mi jeszcze nie powiedział, że wyglądam źle gdy go nie mam. Po prostu wtedy nie komplementują. A trudno, żebym wyglądała dobrze z twarzą świecącą jak lusterko
Może to kwestia odbioru jasnej oprawy oczu vs ciemnej? Pisałaś, że masz bardzo jasne brwi, więc pewnie i rzesy - wtedy makijaż faktycznie dużo może zmieniać. Nie, że na gorsze/lepsze, ale w odbiorze.
Aaa i klasyczne "dobrze dziś wyglądasz" dostaję jak jestem... opalona.

Efka jest to wielce prawdopodobne. Jak bardzo bym się nie starała, królewna z kuwety chodzi na blat do kuchni. Już tego blatu nie uzywam, uzywam drugiego, a tam po prostu codziennie ścieram w złości obsypany żwirek... Własciwie to się zadziało, jak przypuszczałam od Cillitu, ale... czyściłam nim wannę po szorowaniu kuwety, więc...
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-01-23 o 20:35
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-23, 23:40   #3843
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Dzien dobry

Moze mi sie w koncu uda napisac, bo zabieram sie i zabieram.
nie wiem, czy Wam wspominalam, ale od tego roku pracuje tylko w Pon., Wt., Sr., i Czwartki, zas Pt., Sob. i Niedziele wolne i musze powiedziec, ze bardzo mi to odpowiada Specjalnie tak zrobilam, bo moja kumpela tez tak pracuje, wiec chociaz mozemy sobie gadac. Daleko od siebie mieszkamy, tesknimy, nie mamy za bardzo znajomych, wiec choc takie rozmowy sa super.
z moja kumpela z Francji tak samo, choc tu dochodzi 6 h roznicy w czasie

Takie 3 dni wolne pod rzad maja swoje uroki, ale sa tez i minusy, okropnie mnie to rozleniwia, wyrobilam sobie tendencje odkladania na pozniej... poza tym, strasznie mi teraz szybko leci czas. W piatki zazwyczaj robie porzadki i zakupy, a potem blogie lenistwo

Cinde Ty jestes taka kochana Zabka, zawsze o mnie pytasz, dziekuje Wszystko u mnie w miare ok, oprocz lenistwa, ktore sie strasznie rozwinelo.
Mialam napisac w zeszlym tyg. ale taka moja kochana Ciocia zmarla i nie mialam humoru na pisanie.

Gosiu przykro mi z powodu covid, ale ciesze sie,ze juz u Was ok. Moja siostra tez ma covid, przechodzi lagodnie na szczescie (miala podwyzszona temp. jeden dzien, potem stan podgoraczkowy, teraz ma temp. w normie, kaszle troche i pobolewaja ja plecy), jej maz ma tylko katar. Jest wsciekla, bo akurat sa ferie (jest nauczycielka) i chciala jechac w odwiedziny do Mamy, a tu musza byc w izolacji.

Kasztanko ciesze sie, ze juz po operacji i wszystko ok Sliczna ta 'Twoja' kiciunka, trzymam kciuki za dokocenie
Gratuluje kursu, moja starsza step corka jest wlasnie dyrektorem w HR dep. i zarobki sa super, wiec to swietny pomysl

Caffe bardzo fajne te botki, natchnelas mnie i tez sobie znalazlam i zamowilam. No te moje sa takie troszke kiczowate, ale mi sie poodbaja

PaniR chcialam juz to kiedys napisac i zapomnialam, Ty cos wspominalas, ze kupilas lokum, remontujesz i chcesz wynajmowac, tylko zabezpiecz sie! Zrob to notarialnie, zeby ta umowa byla umowa najmu okazjonalnego, bo czesto sie zdarza, zwlaszcza jak weszly te nowe prawa o ochronie najemcow, ze nie mozna kogos (nieuczciwego najemce) wywalic z domu (moze Ci grozic za to wiezienie nawet), choc ta osoba Ci nie placi i Ty praktycznie muusisz ja utrzymywac. Takze trzeba bardzo uwazac, bo sporo bylo juz takich przypadkow.
Barysiu <3

Kamlisa slyszalam o tym juz jakis czas temu(chyba jakis vlog ogladalam), jeszcze przed czytaniem tego artykulu, ktory wkleilas.
Ja mysle/mam nadzieje, ze Polski, ktora jest w NATO raczej nie zaatakuje... Jak bardzo mozna ufac NATO?
Kiedys tez Polska niby miala sprzymierzencow, ale ja opuscili...

Soso super, ze zadowolona jestes z wyjazdu
Moj maz tez ma takie zyly, musza przy nim nawet uzywac takiego uzadzenia do wykrywania zyl

Efkakam witam

Po raz kolejny zaczelam namawiac meza na psa i juz nie byl tak kategorycznie na nie, ale stwierdzil, ze musi to przemyslec. Sek w tym, ze problem jest jak sie cche jechac/leciec na wakacje.
Ale babcia mojego pacjenta sama sie zaofiarowala pomoc (jak przy kotach), tyle ze wzielaby wtedy psa do siebie.
Obiecalam, ze to ja bede wyprowadzac rano przed praca i po pracy na dluzszy spacer, on w ciagu dnia, wyjdzie z psem do ogrodka powoli zaczal sie przelamywac i powiedzial, ze jest ok, ale nie cche duzego, agresywnego psa Ja juz tam zaczelam przegladac websites ze schroniskami Tylko to musi byc szczeniaczek, zeby go koty jakos latwiej zaakceptowaly, a i on zeby sie przyzwyczail do.

Pozdrawiam Was wszystkie, buziaki, buziaki

ahh, bylabym zapomniala, bylam wczoraj na botoxie (czolo, kurze lapki i lwia zmarszczke) Ostatnio mialam robiony w Polsce 17 lipca, wiec pol roku temu, nawet niezle sie trzymal. ale w Polsce mialam tylko czolo, iz poniewaz mialam robione doline lez, bo ponoc nie mozna mieszac. Mam jednego malego siniaczka, a jakze
Zamierzalam pierwotnie zrobic to w Polsce, bo jednak ceny atrakcyjniejsze, no ale do Polski polece zapewne w drugiej polowie lipca, wiec troche za duzo czekania, a ja nie cche ludzi straszyc (maska calej twarzy nie zakrywa )

Pozdrawiam cieplutko
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 02:36   #3844
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Mnie się wydaje, że jeśli dziecko dobrze ustawi matka z jego poczuciem własnej wartości, tzn dziewczynkę i sama nie będzie dawać złego przykładu, bo przecież dzieci uczą się przez kopiowanie, to może ją kompletnie ominąć to, co przytrafiało się niektórym z nas. Moja potrafiła mnie nie zawieźć na lekcje do liceum na drugi koniec miasta, bo jej makijaż do samochodu był niegotowy. A makeup routine miała 45-minutowy dzień w dzień.

W miejsce przymusu makijażu znalazłam sobie hobby w postaci rewitalizowania i ujednolicania skóry plus walki z nawrotami trądziku. Spodobał mi się DermaPen i myślę o EzInjector, a mam jeszcze silikonowe nanoigły do mezo powiek. Tylko ponoć są ciężkie w obsłudze dla laika vide połowa preparatu jest na kolanach, lusterku etc

Kiedyś śmiałam się z siłowni i klubów fitness tylko dla kobiet - że "głupie baby co to się wstydzą pokazać w leginsach". A teraz rozumiem - siłownia, na której nie śmierdzi i nikt Cię nie zaczepia...
Tak, wzorce wynosi sie w duzej mierze z domu i nawet jesli gdzies trafi sie na informacje ktore nam pomoga (pomocna osoba, terapeuta, nauczyciel, informacje w internecie) to i tak takie kompleksy potrafia trwac dlugo gdzies gleboko w podswiadomosci. A wszystko ma swoj poczatek w patriarchacie i koniecznosci zadowalania plci meskiej swoja aparycja, bo kobieta przeciez MUSI byc piekna i zrobiona.

Silownie dla kobiet sa super, zaluje ze nie mam takiej blizej.
Jest duzy wybor roznych ciekawych zajec, wizualnie jest przyjemniej niz na "zwyklej" silowni i mysle, ze wiekszosc kobiet sie bardziej komfortowo czuje dzieki braku zaczepiajacych je facetow.

Cytat:
Napisane przez Efkakam Pokaż wiadomość
Kasztanka, ciekawe przepisy, tylko chyba w składnikach było gochujang? Dla mnie to jest PIEKIELNIE ostre, a tu jeszcze wódka! Musi nieźle palić
Nie, nie, to dwa rozne przepisy. Ten z gochujang nie wymaga dodatkowo zadnego innego chilli ani wodki, a ten z wodka to cebula, czosnek, przecier pomidorowy, chilli, wodka (tutaj sie calosc gotuje przez 10 min zeby alkohol odparowal) i smietana kremowka, potem ziola, maslo i parmezan/grana padano.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Myslałam, ze musze dziś dyrdac ze zwrotem jakiejś zakupowej wpadki zamówionej 24-ego, a tutaj data wysyłki 27.12, więc mogę na spokojnie iść jutro.
Złapałam bez mierzenia za 25zł tę bluzę, ale moja nadwrażliwa skóra mówi, że jak ściągacz na kołnierzu i mankietach jest bawełniany, to "drapie", więc przy okazji ją odniosę: https://www.sinsay.com/pl/pl/6446f-0...bc26aee42e5b3b
Paczkę z Żabki też tak odbieram, że jutro mam ostatni dzień.

Lubie ten sklep, bo pośród koszmarnego badziewia jest sporo fajnych produktów. Trochę jak łowienie okazji w SH. Te dresy były przefantastyczne, super tanie i nic się z nimi nie dzieje jak na razie przy czestym praniu: https://www.sinsay.com/pl/pl/5241f-84x/bluza-k-si
https://www.sinsay.com/pl/pl/5242f-0...695b554dfb505b
Są ultramilusie.

Fajnie Cinde, że tak wystartowałaś. Ja po wczorajszych walkach zrobiłam tylko absolutne minimum i przeprałam Barysia, ale nie w wannie, tylko na podkładach na podłodze szorowałam go ręcznikiem moczonym w misce z szamponem i wodą, później wysuszyłam suszarką. W sumie idealny sposób. Można włozyć w psa nos i nic nie czuć. Neruś jest przekochany. Chodzi mu okazywać sympatię i uznanie przez buziaczki. On przecież dwa tygodnie jeśc nie chciał z tęsknoty jak mu Rysio "zniknął" latem. Felek jeszcze nigdy nie dostał do niego buziaka, a Rychu jest całowany. Z ciekawości jak ja znikam, to stary nie ma problemów z głodówkami z tesknoty
Jestem usatysfakjonowana - przewietrzyłam, byłam na psacerze i po powrocie nie stwierdzam żadnego zapachu w mieszkaniu Bo jak siedzę w tych oparach, to jasne, że nie czuję, ale tak na świeżo z ulicy mogłoby powalić.

Chwaliłam serum z trehalozą (odpowiednik NMF) z BasicLab, ale dzisiaj je zdenkowałam. 15ml w 10 dni to bardzo szybko... Teraz w Kontigo jest promocja, ale normalnie cena przy takim wychodzeniu produktu dośc luksusowa https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...luronowym.html

Moja mama zawsze mi powie, że źle wyglądam ile bym się nie szykowała, czy szła na własny ślub albo pogrzeb męża. "Nie pasuje Ci ta szminka", "brzydko ci w tej fryzurze", "nie gniewaj się, ale źle wyglądasz". Co ciekawe... robi to tylko gdy faktycznie się zrobię. Czyli takie "dowalić, bo jej ładnie".

Znajomi mowia mi, ze "wygladam dzisiaj swietnie" jak mam delikatny lub mocny makijaż. Ale nikt z nich mi jeszcze nie powiedział, że wyglądam źle gdy go nie mam. Po prostu wtedy nie komplementują. A trudno, żebym wyglądała dobrze z twarzą świecącą jak lusterko
Może to kwestia odbioru jasnej oprawy oczu vs ciemnej? Pisałaś, że masz bardzo jasne brwi, więc pewnie i rzesy - wtedy makijaż faktycznie dużo może zmieniać. Nie, że na gorsze/lepsze, ale w odbiorze.
Aaa i klasyczne "dobrze dziś wyglądasz" dostaję jak jestem... opalona.

Efka jest to wielce prawdopodobne. Jak bardzo bym się nie starała, królewna z kuwety chodzi na blat do kuchni. Już tego blatu nie uzywam, uzywam drugiego, a tam po prostu codziennie ścieram w złości obsypany żwirek... Własciwie to się zadziało, jak przypuszczałam od Cillitu, ale... czyściłam nim wannę po szorowaniu kuwety, więc...
Nero na pewno jest przeszczesliwy ze ma z powrotem swojego kompana, zawsze mnie takie reakcje rozczulaja u zwierzat I serce mi sie kraje jak czytam, ze zwierzak z tesknoty nie chce jesc.

Pani R, na kazdym Twoim zdjeciu jakie widzialam wygladasz absolutnie przepieknie, niezaleznie od koloru czy dlugosci wlosow czy makijazu, mysle, ze bez makijazu tez wygladasz pieknie.

Jakbym o swojej matce czytala, to nieladne, to brzydkie, w tym mi zle, w tamtym jeszcze gorzej, moglabym schudnac bo gdzie ja meza znajde bez przerwy miedzy udami (autentyk, bylam wtedy chyba w klasie maturalnej i moim zyciowym celem wedlug mojej matki mialo byc znalezienie bogatego chlopa i przestrzeganie restrykcyjnej diety zeby go przy sobie zatrzymac), moglabym sie opalic, bo wygladam jak smierc. Paczka nie moge zjesc bo mi pojdzie w uda, a tak w ogole to tylko bym zarla i to obrzydliwe, powinnam sie ogarnac.

Bowie tez po skorzystaniu z kuwety skacze po scianach i meblach Wyspa w kuchni jest scierana 4-5 razy dziennie ze sladow puchatych lapek, to tez jego ulubione miejsce zeby sobie lezec i obserwowac wszystko i wszystkich. Drugim jest deska do prasowania ktora musi stac rozlozona na stale w pokoju meza bo inaczej kot drapie i gryzie pokrowiec Alez mi sie kocie dziwadlo trafilo, serio


Hej Reign

Zazdroszcze pracy 4 dni w tygodniu, tez bym tak chciala. Trzy dni wolnego w tygodniu to dla mnie idealne rozwiazanie, mam wtedy czas na odpoczynek, lenistwo, ogarniecie wszystkiego i spotkanie sie ze znajomymi. Dwa dni weekendu to dla mnie za malo, nie wypoczywam wtedy tak jakbym chciala
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 03:51   #3845
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Koci spam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg C77D57B4-E265-4750-9251-2D9739330EDF.jpg (96,8 KB, 57 załadowań)
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 10:15   #3846
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Koci spam


Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 12:58   #3847
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Dzień dobry

Reign, super, że tak sobie wszystko ustawiłaś w pracy. Zdecydowanie za dużo pracowałaś. Fajne, że napisałaś

Ja z kolei nabrałam w tym tygodniu nowych zleceń, w tym jedno w sobote, ale o 11-ej, wiec na spokojnie wyspie sie. Wzielam wiecej, bo chce teraz się spiąć, zaoszczedzic więcej przez kolejne miesiące i znowu zrobic sobie dwa miesiace laby w lecie

Pani_R, tak, mam jasną oprawe oczu - brwi praktycznie nie mam , a rzęsy mam ciemne, i nie mam ich mało, ale są cienkie, więc jak sie wymaluje, to jest różnica. Poza tym, z moją okrągłą buzią, dość dziecinnie wyglądam bez makijażu .
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-01-24, 13:07   #3848
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

W zeszłym tygodniu kupiłam sobie takie brązowe spodnie w second-hand.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 14:31   #3849
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cinde farciara zatem jesteś z rzęsami. Ja mam długaśne, po Long4Lashes są absolutnie niesamowite, ale 5 włosków na krzyż A brwi wypadły mi gdzieś w okolicy studiów po 20rż. Kolosalną różnicę robi im trwałe podkręcenie, bo naturalnie rosną w dół. Rzęsy mozna też pociągnąć olejkiem i robią się wyraźniejsze, bo nieco zbijają ze sobą. To jest np ostatni etap przy liftingu w ramach odżywki.
Świetny kolor spodni, mam takie wide leg ze Stradi. A dośc podobne, ale mocniej w stronę mom slim/straight na oku, tylko cos ich nie chcą przecenić.

Obudziłam się dzisiaj o 14 z tak rwącym bólem głowy, że pierwszy ketonal dał mniej wiecej tyle co rutinoscorbin. Po drugim ból zelżał, ale nadal gdzieś jeszcze ćmi. Za to widzę, że znalazłam sposób, by przekazać mojemu wróbelkowi, który ciągle ćwierka, że to jest zachowanie niepożądane, szczególnie jak człowiek ma bombę w głowie. Rysiek jest bystrzakiem. To wielka zaleta owczarków. Pracować, zadowolić swojego dwunoga. Już bym chyba nie dała rady północniakowi, który żyje swoim zyciem, kompletnie obok ludzi i mówi w innym języku. Husky to tacy kosmici jak koty.

Muszę coś zrobić ze swoim życiem. Czuję, że doszłam do ściany. Mama wpadła w kompletną furię gdy powiedziałam, że chcę diagnozowac Rysia pod katem miastenii (takie podejrzenie od razu wysnuł fizjoterapeuta). Choroba jest niebezpieczna, może spowodować zgon nie leczona, a leczona może dać poprawę. Powiedziałam jej to, żeby nie czuła się wykluczona, bo wiem, że seniorzy właśnie na to cierpią. Przestają być użyteczni, wypadaja z obiegu, a chcą być nadal ważni dla rodziny. No niestety... Dziś jeszcze kontynuowała, wyzywając mnie i twierdząc że zmyślam jakoby miastenia miała powodowac zachłystowe zapalenie płuc. Piszą o tym w każdym artykule medycznym przecież. Rysiek ma jak wól zanik mięśni - zauwazyli to nawet ludzie biorący pomiary do wózka inwalidzkiego, z jakiego powodu - tego się na piękne oczy nie zdiagnozuje.

Bardzo poważnie myślę o przeprowadzce do małego miasteczka. Miesiąc w miesiąc utrzymanie tego mieszkania 45m2 kosztuje tysiąc złotych. To jest, uważam, bardzo dużo, szczególnie, że dzielnica nie jest ani trochę luksusowa. To raczej granica zrewitalizowanego centrum ze slumsami, które są w tempie ślimaczym likwidowane.

Kasztanka kochana dziękuję Ci za tak miłe słowa Moja nie zauwazyła jak jako 16-latka głodząc się na dwóch bułkach polanych ketchupem dziennie, tego też nie zauwazyła, straciłam 11kg. Pewnie uznała, że w koncu wyglądam jak człowiek, bo przecież miałam "fatalne geny po ojcu". Najobrzydliwszym triggerem było, gdy sprzeciwiałam się jej agresywnym zachowaniom, stwierdzanie, że mnie znowu jakiś gach rzucił, albo "co, znowu okres dostałaś?" takie teksty zaczęły się jak poszłam do pierwszej klasy liceum. W jej świecie WSZYSTKO kręci się wokół adoracji ze strony spodni. Do tej pory chełpi się tym, że ma "różnych narzeczonych, którzy są w niej zakochani".
Blat ścieram za każdym razem, jak kotę przyłapię, albo zobacze, a że jest czarny, widac idealnie, ten "żółty pyłek" Na wszelki wypadek jednak kanapki robię na drugim, który kosmitki nie interesuje.

Reigh trzymam kciuki za piesia w domu. To są takie pocieszne stworzonka Pisz do nas częściej


Widziałyście jak wczoraj wyglądało Santorini?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG-0195.jpg (124,4 KB, 63 załadowań)
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-01-24 o 14:35
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 14:52   #3850
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Santorini wbilo mnie w fotel

Pani R, 1000 zl to czynsz i rachunki?
Faktycznie sporo jak za nieduze mieszkanie w jak sama napisalas niekoniecznie luksusowej okolicy.
Jezeli czujesz, ze przeprowadzka do malego miasta bylaby dla Ciebie i Twojego ogolnego samopoczucia dobrym krokiem, to ja Ci bede bardzo kibicowac. Czasami to, czego najbardziej nam potrzeba to spakowanie paru toreb i wyniesienie sie w jakies nowe miejsce, taki "fresh start". U mnie to zawsze pomagalo.


A teksty typu "zachowujesz sie nieodpowiednio, co, okresu dostalas?" kojarza mi sie ze wstretnymi mizoginami. Coz, kobieta kobiecie wilkiem - zdecydowanie za czesto, to bardzo smutne.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 14:56   #3851
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

No to mama mnie wbiła w fotel... Wysłałam jej sześć artykułów na temat choroby, takich dla pacjenta i tych naukowych. Co mi odpisała? Otóż nie wierzy, bo artykuły nie wyjaśniają powiązań powikłań z chorobą.

Kasztanka dziękuję. Tak, potrzebuję bardzo fresh start. Jeszcze nigdy tak długo (6 lat) nie mieszkałam w jednym miejscu... Zmiana co 2 lata, to takie optimum. Zawsze mnie napędza do działania.

1000zł to czynsz, prąd, woda, ogrzewanie i śmieci I gaz, którego nie użwam, ale jest w pakiecie.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-01-24 o 14:57
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-01-24, 15:09   #3852
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Lacze sie w bolu, u mnie 5 lat i tez mnie nosi. Nawet od 5 lat zadnego innego kraju nie odwiedzilam.
Zmiany sa dobre, pozwalaja odswiezyc umysl, odpoczac i "przetestowac" siebie.

Brawo ja, przedobrzylam z probami personalizacji mojego macbooka i utknelam z nim w trybie awaryjnym Wlasnie przeinstalowuje calego OS-a bo inaczej komputer nie bedzie dzialac
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 15:21   #3853
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Miałam znajomą, która całe życie walczyła ze swoim CHAD, przede wszystkim depresją i jej złotym sposobem była pożyczka, walizka i wyjazd do Ameryki południowej, czy w inne egzotyczne miejsce do prostej pracy typu barmanka, kelnerka na 6 mcy, zarobienie na spłatę pożyczki, powrót do Kanady, gdzie mieszkała na stałe. Kilka lat temu wyszła za mąż za psoluba i mieszkają na wybrzeżu w Kalifornii z kilkoma kundelkami.

Pierwszego dnia z Maciem włączyłam sobie tryb dla niewidomych i non stop do mnie gadał

Mnie często wystarczała... zmiana dzielnicy, lokum i już miałam motorek.

Teraz przede wszystkim muszę wyjść z długów, a czeka mnie jeszcze kilka musowych wydatków - diagnostyka wszystkich trzech psów i końcówka z porządkami stomatologicznymi.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-01-24 o 15:23
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 15:36   #3854
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Miałam znajomą, która całe życie walczyła ze swoim CHAD, przede wszystkim depresją i jej złotym sposobem była pożyczka, walizka i wyjazd do Ameryki południowej, czy w inne egzotyczne miejsce do prostej pracy typu barmanka, kelnerka na 6 mcy, zarobienie na spłatę pożyczki, powrót do Kanady, gdzie mieszkała na stałe. Kilka lat temu wyszła za mąż za psoluba i mieszkają na wybrzeżu w Kalifornii z kilkoma kundelkami.

Pierwszego dnia z Maciem włączyłam sobie tryb dla niewidomych i non stop do mnie gadał

Mnie często wystarczała... zmiana dzielnicy, lokum i już miałam motorek.

Teraz przede wszystkim muszę wyjść z długów, a czeka mnie jeszcze kilka musowych wydatków - diagnostyka wszystkich trzech psów i końcówka z porządkami stomatologicznymi.
Mieszkanie na wybrzezu z kilkoma zwierzakami brzmi cudownie

Najlepsza zmiana miejsca zamieszkania to taka na inny kraj. Wiem, nie jestem normalna, ale cale zycie mnie nosilo i pewnie dlatego jestem obecnie taka nieszczesliwa - bo od 5 lat siedze na tylku i mi sie nudzi.

Zycze powodzenia z przegladem zwierzynca, to potrafi byc studnia bez dna na kase niestety. Tak samo z ludzkim leczeniem zreszta, powtorze to, co czesto zdarza mi sie mowic: being alive is expensive.

Nie wiem co mi odwalilo z ta personalizacja, bawilam sie systemem a powinnam byla najpierw sobie o tym poczytac, bo minelo co najmniej z 8-9 lat odkad mialam ostatniego iPada i pare lat wiecej od ostatniego stacjonarnego Maca. No coz, mam teraz nauczke, oczywiscie nie mam backup copy, wiec bede musiala ogarniac wszystko od nowa, bardziej mnie to jednak bawi niz denerwuje. Chyba, ze cos pojdzie nie tak
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 18:12   #3855
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Tak, zęby to lekko licząc, by doprowadzić je do przyzwoitego stanu - cztery zęby ok 6tys zł, a tylko tyle dlatego, że korony mam po kosztach u znajomej. Normalnie pewnie zamknełabym sie w 10tys zł. I dziwic sie, ze Polacy nie maja zebow

Ale mi mój dr z POZ zrobił dzień. Jestem u niego z 10 lat i to jeden z niewielu znanych mi lekarzy w Polsce, który nie rozmawia z pacjentem jak Pan z chłopem, tylko równy z równym. Nie kazał jechać na przeciwległy koniec miasta po skierowanie z wynikami, wypisał bez problemu to o co prosiłam, podałam mu wyniki przez telefon, opowiedziałam o co chodzi. Wyprawa do niego środkami komunikacji miejskiej to jest pół dnia. Drugie pół dowiezienie skierowań do dwóch klinik. A tak cyk, wszystko online Zadzwonię tylko podać kody i stawiam się w kolejkę na NFZ. Ciekawe jak będzie z terminem, wiem, że test ADOS w kierunku ZA to pewnie sierpień, ale wcale mi się nie spieszy, cała diagnoza kosztuje grubo ponad tysiaka, a endokrynologa mam mieć na CITO, inaczej czekałabym dwa lata. Obiecał mnie wziąć do siebie na NFZ i puścić rezonans przysadki na fundusz. Właściwie, to mi autorytarnie kazał wrócić na NFZ, bo się prywatnie nie opłaca No ale specjalista, poza syndromem ubermenscha, dobry.

Piasek z cewki u pana psa wypłukany Boję się tak o te Nerowe nerki za każdym razem, bo ma na nich spore guzy, ale fizycznie działają bez zarzutu, więc nic nie jest ruszane, bo można popsuć, a nie poprawić.

Pamiętacie jak mowilam o zbiorce organizowanej przez kuzynkę na sprzęt rehabilitacyjny dla psa? Zdjecia i opis Rycha, linki do tego, co zostanie zakupione - jej znajomi wplacali na tego psa, a ona sobie uznała, że 1/5 pieniędzy wyśle jakiejś dużej, znanej fundacji nikogo nie pytając No dziwne to dla mnie trochę. Chwała jej za zrobienie niespodzianki i zbiórki, ale dziwne zachowanie... Mogłaby chociaż zapytać, a nie poinformować po fakcie.

I niech mnie ktoś spyta dlaczego mam trust issues.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-01-24 o 18:15
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 18:45   #3856
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

na inna fundacje powinna wysyłąc własne pieniadze, ewentualnie konsultowac z Toba.
santorini pod sniegiem A pamietam tamte upały...
Co do kwestii obronnych i nato to czytałam kiedys o symulacji konfliktow w naszym regionie - na podstawie konkretnych wyliczen i informacji wojskowych. wyszło na to, ze po tygodniu rosjanie laduja w warszawie - a wojska nato sa w stanie sie zorganizowac z przerzutem wojsk i dowodzeniem tymi siłami...w około 30 dni. i pozamiatane...
I mysle sobie, ze w razie konfliktu ludzie z kregu Bakiewicza i spółki pierwsi by rzucili sie na lotniska i przez zielona granice, a ci, co by zostali - to raczej jako szabrownicy, a nie patrioci i bohaterowie...
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-24, 20:47   #3857
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Kama oczywiście... Husaria, która cierpi od patyczka w nosie. Mieliśmy takiego kuzyna... jak pisał po odszkodowanie czy rente, nie pamietam szczegołow, to ukradł cały życiorys mojego dziadka, a sam schowany na wozach z tyłu całą wojnę siedział jak najdalej od frontu babcia mi to opowiadała.

Jeszcze dostałam wiadomosc, ze jestem polanalfabetką. I nie wiem, mama pójdzie spać, czy będzie dalej wypisywała
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-25, 03:09   #3858
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Czesc dziewczyny

Straszna u nas zimnica, dzis -1C Pierwszy raz od kad tu mieszkam (10 lat) jest tak zimno! Owszem, zdarzylo sie raz czy dwa 0C, ale nigdy nie mielismy tutaj minusowych, no przynajmniej odkad mieszkamy na FL(i tu chodzi mi glownie o miejsce, gdzie mieszkam, bo bardziej na polnoc, to sie czasem zdarza, zeby bylo cos na minusie). Szron na trawie, auto zamrozone, normalnie szok, nie jestem przyzwyczajona do takich atrakcji Ubrana tez bylam nieadekwatnie do pogody, ale juz nie mialam czasu sie przebierac.
No i ten tydzien ma byc caly taki chlodny.
Kupilismy ostatnio drugi kominek i zostal nam dostarczony w czwartek w rozszarpanym pudelku, a pan dostarczyciel, odstawil pod drzwei i sobie pojechal. zlozylismy reklamacje, to nam powiedzieli, ze nie powinnismy byli przyjmowac w zniszczonym pudelku. No to zapewne jest super pomysl, ale nie mielismy tej szaansy, bo pan po prostu zostawil pod drzwiami i sobie odjechal.
Otworzylismy paczke i okazalo sie, ze nic nie jest zniszczone, ale brakuje srubek, galek do drzwiczek i manuela do zmontowania tego ustrojstwa Dzis dostalam email, ze wyslali juz brakujace czesci. Mam nadzieje, ze szybko dojda, bo ten kominek baaardzo by sie teraz przydal na ta zimnice

Z innej beczki, to bede miala jack russell terrier
Babcia mojego pacjenta strasznie sie ucieszyla, ze moj maz sie zgodzi i obiecala mi jednego ze szczeniat. Jej sunia bedzie miala 2 lata w maju, czeka teraz jak bedzie miala cieczke, zeby ja dopusic do innego jacka rusella, to bedzie jej pierwszy miot. Takze jeszcze troche poczekam na tego psa, hehe, no ale Twoje kciuki PaniR zadzialaly

Zapomnialam napisac wczoraj, bardzo mi sie Wasze fotki poodbaly <3

Pozdrawiam, slodkich snow
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-25, 11:12   #3859
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Reign, gratuluje pieska i ciesze sie, ze kominek dotarl nieuszkodzony

Wklejam moje drzemiace na srodku blatu kocie dziecko, bo super zdjecie udalo mi sie gowniarzowi zrobic.

Dostalam tez moja paczke z meal kitami i ze tez ja wczesniej sie na to nie zdecydowalam, super opcja.
Jedzenie jest pyszne, swieze i mega latwe do przygotowania.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 8D0588ED-4160-4FA5-820C-CD4190D2661C.jpg (91,1 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 7D1C01F3-96BB-41AF-BC97-05CE2DB34B97.jpg (154,8 KB, 56 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 20DA132E-919C-4C54-BA14-FD60E17EB293.jpg (139,4 KB, 60 załadowań)
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-01-25, 12:41   #3860
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Ilekroć wejdę na FB, a zaglądam tam tylko zerknąć na messengera, kątem oka zobaczę jakąś dyskusję i mnie krew zalewa. Foliarstwo przenosi się na weterynarię i widzę pojawia się moda na niekastrowanie, bo to rzekomo szkodliwy zabieg, a przed nowotworami nie chorni Oczywiście są to opinie pań po 15 minutach researchu w Google podczas siedzenia na tronie w toalecie, a nie lekarzy, którzy mają lata wiedzy empirycznej

Może naprawdę musi w nas walnąć kometa średnicy 10km?

Komentarze uzasadniające, że jak pies nie dostanie raka jąder/listwy mlecznej, bo ich nie ma, to w to miejsce dostanie innego No zapisane w gwiazdach najwidoczniej...

Reign ojej, ja myślałam, że na FL to wieczne lato! Jaki to kominek? Super, że będzie piesio, ale pamietaj, że teriery to jest taka energia, że niemal biegają po ścianach.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-25, 13:17   #3861
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Pani Robot, ja już też słyszałam jaką krzywdę robię moim zwierzętom kastrując je, że to wbrew naturze itd
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-25, 13:21   #3862
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Gosia doszło do tego, że w Warszawie hula wścieklizna
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-01-25 o 13:24
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-25, 13:24   #3863
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Gosia doszło do tego, że w Warszawie hula wścieklizna
Masakra, i to w tych czasach!

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-25, 13:27   #3864
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Na Ukrainie wróciło za to Polio. I jak rozmawiałam z szurami, to twierdzą, że to oczywiście rządowe kłamstwa, żeby odwrócić naszą uwagę
Strasznie się wściekam, że dzieci i zwierzeta, którym ich rodzice są winni opiekę cierpią najbardziej. Bo jak się szury leczyć z własnej woli nie chcą, to mnie to lotto, niech nie zajmują łóżek w szpitalach i kolejek do lekarza. Ich życie, ich sprawa.

Polska... Tak, jest e-rejestracja. Tak, jest numer telefonu do kliniki na infolinię. Tak, moje skierowanie to cztery cyferki. Nie, nie mogę go załatwić przez formularz online, ani telefon, bo infolinia nie poda mi telefonów do przychodni. Mam jechać do przychodni i face to face pani na rejestracji odczytać te cyferki to ona wyznaczy mi termin.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-01-25 o 13:47
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-25, 15:26   #3865
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

w naszej przychodni, pani R, ludziue dzwonia i podaja numery e skierowania do ortopedy, normalni...
Reign, zima wszedzie, gosc z georgii tez opisywał, ze maja snieg A Marjolka jest teraz w hurghadzie - i ziimno, a jezdziła tam iles razy w tym okresie...Ale zmian klimatycznych nie ma, skąd, wymysły zielonych i masonów, o Żydach i Gatesie nei wspominajac
Nie sterylizowałam tylko dwóch pierwszych kotek, obie odeszły na raka listwy mlecznej, nikt mnie nie przekona, ze lepiej isc zgodnie z natura...
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-25, 16:55   #3866
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Mam dwa skierowania - endokrynolog - stawić się osobiście na rejestracji i poradnia leczenia autyzmu dziecięcego - tak, można przez telefon, ALE słuchawka jest odłożona permanentnie Chociaż w listopadzie udało mi się do nich dodzwonić, więc będę próbowała co kilka godzin.

Kama bardzo współczuję sytuacji z kotkami. Pewnie to z czasów gdy nie mówiło się jeszcze tyle o zdrowiu zwierząt. Mój pierwszy pies też nie był kastrowany. Zmarł na nie wykryty w porę, zaawansowany nowotwór, więc nawet nie wiadomo od czego się zaczęło. Biedactwu po prostu pękł guz w brzuchu, który miał być za tydzień operowany. Cztery lata po nim płakałam, nie mogłam patrzeć na inne psy. To był husky, ale taki husky, który był moim cieniem, spał pod lozkiem.

No nie ma, przecież spadł śnieg w Polsce, a reszta to mistyfikacja - nie byłem, nie widziałem, nie istnieje. A burze w styczniu zapewne się już zdarzały

Fatalnie się dzisiaj czuję. Pewnie to pogoda... mdli mnie, śpiąca jestem. Ból głowy opanowałam. Muszę umyć Rysia, ale chyba zrobię to pod sam wieczór. Szkoda, że nie ma leku na mdłości i zawroty innego niż te typu Aviomarin, po którym idzie się po prostu spać. Chociaż mam gdzieś betahistynę chyba... I chyba ją zaraz wezmę.


Jest silne podejrzenie, że w łódzkim był pacjent (pies) z wścieklizną. Mózg pojechał do badania...
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-01-25 o 17:34
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-26, 03:06   #3867
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Kiedys, w sumie jeszcze nie tak dawno temu, 15-20 i wiecej lat? Nie rozmawialo sie o zdrowiu zwierzat, leczeniu i zapobieganiu chorob, a do weta sie szlo dopiero kiedy psa czy kota trzeba bylo uspic bo sie juz nacierpial.
Pies czy kot to nie byl wtedy czlonek rodziny, bylo wiele osob ktorym bylo obojetne czy zamarznie zima na zewnatrz, czy moze potraci je samochod, bo przeciez to tylko zwierze i wezmie sie kolejne.
Gdzie ktos w latach 80-tych i 90-tych slyszal o zapobieganiu powstawania nowotworow u kota?
Gdzie to sie bralo zwierzaki na odkamienianie, leczenie czy wyrywanie zebow?
Dbalo sie o diete zwierzecia, doksztalcalo w temacie skladnikow? No przewaznie jednak nie.
Sterylizacja? A po co? Albo "a co bede hehe zwierzeciu radosc z zycia odbierac"
Z lat 1990-2000 pamietam glownie dawanie zwierzakom resztek ludzkiego jedzenia, tania sucha karme (czesto kupowana w markecie) w ktorej miesa to mozna bylo z lupa szukac, tani pylacy zwirek i czesty widok psow przywiazanych do budy na lancuchu za kazdym razem kiedy latem pojechalam do ciotki na wies.
Nie mowie, ze bylo tak wszedzie, ale jednak proporcjonalnie wiecej osob mialo te zwierzaki gdzies niz traktowalo je jak czlonkow rodziny i inwestowalo kase w ich zdrowie i samopoczucie.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-26, 10:10   #3868
paziiiak
Raczkowanie
 
Avatar paziiiak
 
Zarejestrowany: 2022-01
Lokalizacja: Ulnowo
Wiadomości: 169
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Kiedys, w sumie jeszcze nie tak dawno temu, 15-20 i wiecej lat? Nie rozmawialo sie o zdrowiu zwierzat, leczeniu i zapobieganiu chorob, a do weta sie szlo dopiero kiedy psa czy kota trzeba bylo uspic bo sie juz nacierpial.
Pies czy kot to nie byl wtedy czlonek rodziny, bylo wiele osob ktorym bylo obojetne czy zamarznie zima na zewnatrz, czy moze potraci je samochod, bo przeciez to tylko zwierze i wezmie sie kolejne.
Gdzie ktos w latach 80-tych i 90-tych slyszal o zapobieganiu powstawania nowotworow u kota?
Gdzie to sie bralo zwierzaki na odkamienianie, leczenie czy wyrywanie zebow?
Dbalo sie o diete zwierzecia, doksztalcalo w temacie skladnikow? No przewaznie jednak nie.
Sterylizacja? A po co? Albo "a co bede hehe zwierzeciu radosc z zycia odbierac"
Z lat 1990-2000 pamietam glownie dawanie zwierzakom resztek ludzkiego jedzenia, tania sucha karme (czesto kupowana w markecie) w ktorej miesa to mozna bylo z lupa szukac, tani pylacy zwirek i czesty widok psow przywiazanych do budy na lancuchu za kazdym razem kiedy latem pojechalam do ciotki na wies.
Nie mowie, ze bylo tak wszedzie, ale jednak proporcjonalnie wiecej osob mialo te zwierzaki gdzies niz traktowalo je jak czlonkow rodziny i inwestowalo kase w ich zdrowie i samopoczucie.
Miałam psa w tym czasie i dokładnie to samo pamiętam. Nie było też aż tak zbytnio w sklepach dostępu do lepszych karm. Nie było zbytnio nawet w necie stron gdzie można było zamówić taki produkt. Internet wtedy był.. jaki był Poza tym pamiętam bieganie psów bez smyczy. Wszechobecne psy bez smycz, które latały i biegały czy to w miastach, miasteczkach czy terenach wiejskich. Teraz widać, ze więcej ludzi na to zwraca uwagę i leci ze zwierzakiem gdy tylko coś niepokojącego się dzieje. Świadomość wzrasta i DOBRZE!
__________________
Doświadczenie młodości jest cenniejsze niż srebro...
paziiiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-26, 13:33   #3869
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Czytałyście już? Zabito kolejną ciężarną... Trzymano ją w szpitalu z martwym płodem w brzuchu siedem dni, bo drugi z płodów żył. Zmarła na sepsę, osierociła trójkę dzieci. Szpital wymyślał, że
"pewnie najadła się surowego mięsa i ma chorobę wściekłych krów". Trzymali kobietę aż stała się warzywem. Przestawały jej po kolei funkcjonować organy.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-01-26 o 13:37
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-01-26, 14:11   #3870
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Czytałyście już? Zabito kolejną ciężarną... Trzymano ją w szpitalu z martwym płodem w brzuchu siedem dni, bo drugi z płodów żył. Zmarła na sepsę, osierociła trójkę dzieci. Szpital wymyślał, że
"pewnie najadła się surowego mięsa i ma chorobę wściekłych krów". Trzymali kobietę aż stała się warzywem. Przestawały jej po kolei funkcjonować organy.
Czytalam, przerazajace.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-04-19 13:30:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:12.