Gadające głośniki...

[novemberry]

Napisane przez Calebia

Tak mi się przypomniało, że kiedyś oprócz tego, że wyłapuje mi rosyjskie radio, głośniki mówiły też różaniec (chyba połączyło z radiem Maryja). A jak mieszkał koło mnie sąsiad, który miał w domu masę sprzętu, dzięki któremu z domu kontaktował się ze statkami (mieszkam niedaleko morza), mogłam sobie słuchać jego rozmów.

Chyba tylko wymiana głośników pozostaje u mnie to tak działa tylko jak są wyciszone, także mi nie przeszkadza, przyzwyczajona

głośniki, które klepią zdrowaśki są najlepsze

[Pckasia]

Mniez kolei dobrych pare lat temu leciala rozmowa o pisoletach i jakis porachunkach, ladnie sie wtedy wystraszylam pamietam.... z placzem polecialam do rodzicow

[wyszukiwarka]

Napisane przez muszynianka

ale się uśmiałam

ja wiem jaka to jest panika, gdy mi niemcy zaczęli lecieć z komputera myślałam że nawiedził mnie sam szatan by ukarać mnie za wszystkie przekleństwa na język niemiecki

hehehe Pamiętam jak chyba nawet wypowiadałaś się w jakimś wątku o tych "gadających" głośnikach Śmiać mi się trochę chciało,bo wiem,że nie lubisz j.niemieckiego, a tam ci nadawało po niemiecku

[Renatka_2108]

Napisane przez muszynianka

ale się uśmiałam

ja wiem jaka to jest panika, gdy mi niemcy zaczęli lecieć z komputera myślałam że nawiedził mnie sam szatan by ukarać mnie za wszystkie przekleństwa na język niemiecki

Hehe czytalam tez Twoj watek :P

Dzis juz troche spokojniej.. teraz caly czas sa wlaczone i narazie cisza, rano troche gadali

Ale schiza mialam... rano lekki kac a tu mi ktos gada...