2009-03-27, 08:50 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
uderzyć mężczyznę
Wątek przedawniony.
Edytowane przez 11ewa Czas edycji: 2009-09-02 o 10:28 Powód: ze względu na moją prywatność... |
2009-03-27, 08:53 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Kłotnie są w każdym związku. Nie potrzebna jest terapia, tylko przede wszystkim rozmowa. ROZMOWA to podstawa zwiazku, to dzieki niej wszystko wiemy o drugiej osobie, a w czasie kłótni jest bardzo ważna. My z moim R. też miewamy kłótnie, ale rozmowa pomaga, zawsze.
Musicie zacząć rozmawiac, postawić cel - rozmowa. |
2009-03-27, 08:55 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
A jak on zareagował na to, że go uderzyłaś? Przeprosiłaś go chociaż? Jak się teraz zachowuje?
Chyba oboje powinniście panować nad swoimi emocjami, a nie dawać się ponosić nerwom, krzyczeć na siebie i bić Wszystko się da załatwić spokojną rozmową, nie trzeba awantur wszczynać od razu |
2009-03-27, 09:02 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Zgadzam się z tym w 100 %, jednak my nie potrafimy, my próbujemy, ale od dłuższego czasu nam nie wychodzi. Wszystkie kończą się awanturami
---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ---------- Cytat:
Edytowane przez 11ewa Czas edycji: 2009-03-27 o 09:04 |
|
2009-03-27, 09:06 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Trudna sprawa, bo targają Wami bardzo silne emocje.
Oboje musicie mieć strasznie wybuchowy charakter i dlatego do tego dochodzi. Skoro ciężko jest Wam ze sobą porozmawić na spokojnie, to może napiszesz do Niego list?? List nad którym będziesz mogła sie zastanowić i który on przeczyta w spokoju> Pomysl o tym. |
2009-03-27, 09:16 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Cytat:
|
|
2009-03-27, 09:25 | #7 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ---------- Cytat:
Teraz to wygląda tak: ja siedzę zrozpaczona w domu, nie mając pojęcia co zrobić. On jest w pracy. Wróci po południu i albo się spakuje i pojedzie do swojego rodzinnego domu na weekend, albo będzie siedział przed TV lub kompem w milczeniu. Tak przypuszczam. ---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ---------- Cytat:
|
||
2009-03-27, 09:36 | #8 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
A moim zdaniem Twój pomysł z terapią był bardzo trafiony, bo jak widać te kłótnie to już nie zwykłe sprzeczki, tylko awantury które się wymknęły spod kontroli. Coś jest bardzo nie tak w Waszej komunikacji, nie rozmawiacie ze sobą tylko na siebie krzyczycie, rzucacie złośliwości, obwiniacie się o różne rzeczy. No i teraz jeszcze doszło do rękoczynów. To nie jest zdrowa sytuacja, to nie są zdrowe kłótnie zdarzające się w każdym związku.
Moim zdaniem powinnaś teraz trochę odczekać, a potem spokojnie (!) z nim porozmawiać, powiedzieć mu że go kochasz i chcesz z nim być, że żałujesz tego co się stało, ale jeśli macie dalej być razem to musicie zmienić swoje relacje, bo obecnie jest coraz gorzej. Musicie się porozumiewać, słuchać drugiej strony, przedstawiać swoje racje bez takich strasznych emocji. |
2009-03-27, 09:55 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Pytanie o co sie kłócicie ?
nie musis zodpowiadac tutaj ,pomysl sama dla siebie czego od niego w tym zwiazku oczeukjesz ?jak chcesz by on sie zachowywal ? |
2009-03-27, 10:12 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Ja tak czytam i się zastanawiam, jaki sens ma związek w którym para ciagle się ze soba kłóci?? Nie potraficie, albo nie chcecie ze sobą rozmawiać.... albo każda proba rozmowy konczy sie kłótnia..
coś się chyba skonczyło....?? Poza tym, uderzyłaś go?? Z braku argumentów, z bezsilności?? Wiem, dobrze, że gdyby jakakolwiek dziewczyna załozyłą wątek na wizażu "uderzył mnie facet" dostałaby rady typu: " uciekaj od niego", "uderzył raz, uderzy drugi" itd. ale tu chodzi o faceta i nikt autorce nie powie, ze zle zrobila uderzajac go w plecy... wg mnie związek do którego wdarła sie agresja/ bicie/ awantury nie ma sensu... |
2009-03-27, 10:14 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
xxx
Edytowane przez 11ewa Czas edycji: 2009-09-02 o 10:30 Powód: przedawnienie wątku |
2009-03-27, 10:16 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
A może po prostu do siebie nie pasujecie i najrozsądniejszym wyjściem byłoby rozstanie?
|
2009-03-27, 10:20 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
xxx
Edytowane przez 11ewa Czas edycji: 2009-09-02 o 10:31 Powód: przedawnienie wątku |
2009-03-27, 10:21 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Cytat:
mowilas mu o tym co czujesz ? |
|
2009-03-27, 10:21 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
xxx
Edytowane przez 11ewa Czas edycji: 2009-09-02 o 10:31 Powód: przedawnienie wątku |
2009-03-27, 10:24 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Re: Dot.: uderzyć mężczyznę
a ja uwazam ze narastaja w Was tak silne emocje ze powinniscie cos z nimi zrobic. Wydaje mi sie ze sport pomoglby. Jakis wysilek fizyczny moze nawet razem. Bo ciagle sie klocicie jak zrozumialam bezpodstawnie bo wyglada na to ze klotnia przeradza sie w klotnie i tak w kolko. Co tylko niszczy zwiazek bo żadna dyskusja nie prowadzi do wyjscia.
Troche sportu na pewno polepszy Wam humor i ta zla energia Was opusci. A w ostatecznosci pojscie na terapie |
2009-03-27, 10:28 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
xxx
Edytowane przez 11ewa Czas edycji: 2009-09-02 o 10:31 Powód: przedawnienie wątku |
2009-03-27, 10:33 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Cytat:
Powiedz od czego e klotnie sie zaczynaja?? czy ktos je prowokuje?? Zastanow sie kto jest bardziej wybuchowa i nerwowa osoba z Was dwojga?? Wiesz sama nie wiem co Ci doradzic, bo jak dla mnie to Wasz zwiazek nie am sensu... Co z tego ze dwa tyg,. jest ok, jak jedna klotnia przekreslacie ten stan?? Przeciez to nie zycie.... |
|
2009-03-27, 10:35 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
W takim razie spróbuj to wszystko naprawić... porozmawiaj z nim, przeproś go, a jeżeli będzie potrzebował czasu na przemyślenia, to daj mu go i nie naciskaj... No i oczywiście musisz nad sobą popracować, bo nawet jeśli da ci szansę, a Ty nic nie zmienisz w swoim zachowaniu, to sytuacja się powtórzy. A o co Wy się ciągle tak kłócicie?
|
2009-03-27, 10:56 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
xxx
Edytowane przez 11ewa Czas edycji: 2009-09-02 o 10:33 Powód: przedawnienie wątku |
2009-03-27, 11:00 | #21 | ||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
2) Zacznijcie nad sobą panować. Nie ufacie sobie do końca, podejrzewacie się o złe intencje, jedna złośliwość i już się nakręcacie. 3) To nie jest tak, że to tylko on prowokował tę kłótnię. Nie musisz się tłumaczyć, zamiast spróbować mówić z serca przekształciliście te terapeutyczne spotkania w kłótnię. Nie dziw się, że on nie padł na kolana i nie błagał, byś została; znam ten zimny gniew i trzeba dużo pracy żeby go wykorzenić. A pomyśl, co by było, gdyby facet powiedział - "rób co chcesz", a Ty siadasz z powrotem przy stoliku, coś sobie zamawiasz i zaczynasz mu mówić co chcesz zmienić? Zrezygnowałaś; opuściłaś go. To ma większe znaczenie w jego głowie niż sobie wyobrażasz, bo potwierdza jego zdanie które się pojawiło wyżej - "co Ty z tym zrobiłaś oprócz narzekania." Cytat:
Cytat:
1:23 Edytowane przez illuvies Czas edycji: 2009-03-27 o 11:06 |
||||||
2009-03-27, 11:27 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Twoj zwiazek przypomina mi jeden z moich, jakis czas temu. Emocje, dramaty, namietnosci i niepewnosc...dokladnie to samo. Tez zdarzylo mi sie faceta uderzyc, ale w twarz.... Ja z tego powodu i roznych innych zreszta tez, ten zwiazek zakonczylam. Owszem emocje sa potrzebne, namietnosc tez. Ale nie moze byc tak, ze zwiazek jesz glownym zrodlem stresu w moim zyciu. Wlasnie partner powinien mnie uspokajac i koic moje nerwy, byc ostoja.
Wiem, ze ja mam taki wlasnie 'narwany' charakter, szybko zmienny nastroj. Dlatego wszystkie moje zwiazki z facetami o podobnym charakterze sie nie udawaly...teraz jestem z bardzo spokojnym mezczyzna. Nie flegmatycznym, po prostu spokojnym. Zawsze wszystko bierze na spokojnie, nigdy sie nie klocilismy, bo zanim wybuchna emocje, rozmawiamy ze soba. Doslownie ja jestem jak ogien, on jak woda i dzieki temu nie ma pozaru Wiem, ze im wiecej emocji w zwiazku, tym wieksze zakochanie. Tak bylo w moim przypadku. Ale teraz doceniam spokoj i stabilizacje. Nie wiem co powinnas zrobic, bo nikt tutaj nie zna sytuacji w 100%. Mylse, ze powinnas sie zastanowic nad sensem tego zwiazku. Kochacie sie, ale moze po prostu nie jestescie sobie 'przeznaczeni', nie pasujecie do siebie. Moze porozmawiaj z nim o tym, co on czuje. Czy tez ma takie watpliwosci i co proponuje jako rozwiazanie. No bo przeciez ta sytuacja nie moze trwac. Moze w czasie rozmowy oboje dojdziecie do wniosku, ze moze czas na rozstanie. A co do uderzenia chlopaka - nie przejmuj sie, to sa emocje. A krzywdy na pewno mu nie zrobilas. Jedyne co mozesz teraz zrobic, to wyciagnac wnioski z tego co sie stalo. Pozdrawiam i 3mam kciuki. |
2009-03-27, 11:30 | #23 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Cytat:
Cytat:
I co z tego, że przeprosisz, jak za jakiś czas robisz to samo? No ale dlaczego on miałby to robić, skoro Ty zaczynasz i skoro to on jest atakowany? Cytat:
Cytat:
A za co on ma Cię przeprosić? Ty jesteś wybuchowa, prowokujesz kłótnie, doszło nawet z Twojej strony do przemocy i nadal upierasz się, żeby to on Cię przeprosił??? Nie zachowuj się jak księżniczka. |
||||
2009-03-27, 11:35 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
xxx
Edytowane przez 11ewa Czas edycji: 2009-09-02 o 10:34 Powód: przedawnienie wątku |
2009-03-27, 11:47 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Właśnie powinna się przejmować,bo z takimi emocjami trzeba walczyć.I nie jest ważne,czy zrobiła chłopakowi krzywdę czy nie,ważny jest sam fakt uderzenia.Gdyby to zrobił chłopak-uderzył dziewczynę,nie robiąc jej krzywdy,pojawiłyby się tłumaczenia,że to żaden problem,bo to było pod wpływem emocji?Bardzo wątpię.
|
2009-03-27, 11:51 | #26 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Cytat:
|
|
2009-03-27, 11:58 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Cytat:
Ty stwierdzilas ze cos powinnscie zrobic, podjelas za was decyzje, w ogole zapytalas sie jego o zdanie? Wnioski nasuwaja sie same...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-03-27, 12:02 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
on też może trochę wykorzystywać tą sytuacje, powiedzmy ma Cie w garści, wie, że to Ty przekroczyłaś pewną granicę i teraz wie, że Ci z tym źle. A zrobiłaś to zapewne z bezsilności. Ok Ty go uderzyłaś, źle, ale czy on ma prawo Cię ignorować mimo, że starasz się znaleźć rozwiązanie?
może sama najpierw powinnaś się wybrać do psychologa, skoro on nie chce. Może właśnie dobry terapeuta podpowiedziałby Ci sposoby jak zahamować takie awantury, jak nie dać się sprowokować, jak wpłynąć na partnera i może od tego zaczęłyby się zmiany. A do tego czasu wyhamować, nie chodzić koło niego, nie prosić o rozmowę, dać sobie i jemu czas na przemyślenia. wasze kłótnie już się mocno rozpędziły i staliście się tylko rywalami, kto bardziej, mocniej itp. W takich relacjach dostrzegam, że jedno musi być mądrzejsze. Obecnie gdy jesteście w przeciwnych obozach raczej nie można myśleć, że zaczniecie nad tym wspólnie pracować, dlatego uważam, że Ty pierwsza powinnaś zacząć szukać pomocy i szukać drogi, która później Was połączy.
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie Edytowane przez koKOro Czas edycji: 2009-03-27 o 12:11 |
2009-03-27, 12:08 | #29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
Cytat:
Już kiedyś był wątek, chyba zaczęty przez wizażankę Monisha^^ czy jakoś tak, żaliła się że chłopak zaczął jej mówić przykre rzeczy, ona go uderzyła trzy razy aż on jej w końcu oddał. Przemoc tylko do tego prowadzi. I nie chodzi o samo uderzenie, ale o intencje; gdy kogoś bijesz, chcesz, by poczuł ból, chcesz go zranić, zniszczyć, zemścić się. Takie emocje mają panować w związku? |
|
2009-03-27, 12:18 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 081
|
Dot.: uderzyć mężczyznę
A co do kłótni: może następnym razem, kiedy poczujesz, że coraz bardziej się nakręcasz, spróbuj po prostu powiedzieć: "Przepraszam Kochanie, nie chcę, abyśmy się znów pokłócili. Potrzebuje teraz ochłonąć, a później spróbujemy o tym na spokojnie porozmawiać". Po czym wychodzisz - do drugiego pokoju, albo na spacer, jeśli czujesz, że korci cię pociągnięcie kłótni dalej. Ale koniecznie musisz wtedy zaznaczyć, że nie opuszczasz go i nie olewasz, a wychodzisz wyłącznie w celu uspokojenia się. To wbrew pozorom nie jest łatwe, ale za to bardzo skuteczne, jeśli tylko nauczysz się przerywać kłótnię (a najlepiej jej początek) w odpowiednim momencie.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:08.