2020-04-16, 21:44 | #4441 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Mam taka refleksje, bo to jest po prostu głupie z jego strony, bardzo dziecinne. Nie powoduje to we mnie checi pisania do niego czy czegokolwiek takiego. Wręcz bardziej mi to pokazuje, jaki on jest niedojrzały.
Siedziałam dzisiaj dłużej na Tinderze i zdecydowanie teraz wpadlam w faze orki na ugorze. Zaczęłam pisać z trzema chłopakami, ale jeden nie stosuje znaków interpunkcyjnych, co mnie z miejsca irytuje, drugi jak zamilklam bo się czymś musiałam zająć to wysłał kilka wiadomości pod rząd z pytaniami czemu nie odpisuję i sugestiami że jest nudziarzem, a trzeci sympatycznie pisze, ale widać że rozmijamy się w podstawowych sprawach. No i uhhh, wiem, że nie od razu Rzym zbudowano, ale ja już przechodziłam etap randkowania przez internet i wiem, ile to rozczarowań potrafi przynieść... No nic, pozostaje czekać na poluzowanie obostrzeń i ustąpienie epidemii, żeby móc się pospotykac na żywo i liczyć na miłe spędzenie czasu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-16, 21:48 | #4442 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Spokojnie Mili, większość rozmów będzie beznadziejna, ale trafią się też fajne egzemplarze
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-16, 22:14 | #4443 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
No jest głupie, no jest dziecinne i to wiadomo nie od dziś.
Z jednej strony wiadomo... trzeba dać emocjom czas itp itd, ale kurde... ile można sobie w kółko powtarzac to samo? Co nam to daje? Nic dobrego. Naprawde nasz umysł potrafi więcej niż nam się wydaje. Jest bardzo trudny czas, ale mimo wszystko da się miec dobre dni. Dasz radę Milagors. Ale nie mozna sobie pozwalac na codzienne,długie i wciąż te same myśli o eks. Wiadomo - wiele przypomina itp itd, ale naprawdę, nikt nie jest skazany na takie mysli do konca swiata. Trochę pracy, konsekwencji i bedzie lepiej ______________ ta sytuacja z byłym drapiącym się.... MATKO I CÓRKO, padłabym na zawał ---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ---------- ja tez mam tindera, ale nie wchodziłam tam od 5 dni nie chce mi sie, moze jutro - otworze piwo i zobacze co tam na rynku ---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ---------- Ja uwielbiam poznawać ludzi na żywo i no... chyba po prostu trzeba będzie poczekać Swoich byłych poznałam przez wspolnych znajomych, a pozniej nas łączyło na badoo/tinderze i tam kontynuowaliśmy znajomosc Tak to randki z neta dały mi kilka smiesznych wspomnien i troche przyjemnych wieczorów. Nie zapomnę jak poszłam z jednym na rower i go niechcący szturchnęłam tak, że spadł z roweru ---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- Wiadomo, ze sytuacja z epidemia jest słaba, ale podali, ze nieldugo będa się otwierały instytucje kultury - a więc może rusza rekrutacje w miejscach skąd dostałam info, ze dziękują za Cv, ale muszą poczekac z rozmowami |
2020-04-17, 00:13 | #4444 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87758651]No jest głupie, no jest dziecinne i to wiadomo nie od dziś.
Z jednej strony wiadomo... trzeba dać emocjom czas itp itd, ale kurde... ile można sobie w kółko powtarzac to samo? Co nam to daje? Nic dobrego. Naprawde nasz umysł potrafi więcej niż nam się wydaje. Jest bardzo trudny czas, ale mimo wszystko da się miec dobre dni. Dasz radę Milagors. Ale nie mozna sobie pozwalac na codzienne,długie i wciąż te same myśli o eks. Wiadomo - wiele przypomina itp itd, ale naprawdę, nikt nie jest skazany na takie mysli do konca swiata. Trochę pracy, konsekwencji i bedzie lepiej ______________ ta sytuacja z byłym drapiącym się.... MATKO I CÓRKO, padłabym na zawał ---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ---------- ja tez mam tindera, ale nie wchodziłam tam od 5 dni nie chce mi sie, moze jutro - otworze piwo i zobacze co tam na rynku ---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ---------- Ja uwielbiam poznawać ludzi na żywo i no... chyba po prostu trzeba będzie poczekać Swoich byłych poznałam przez wspolnych znajomych, a pozniej nas łączyło na badoo/tinderze i tam kontynuowaliśmy znajomosc Tak to randki z neta dały mi kilka smiesznych wspomnien i troche przyjemnych wieczorów. Nie zapomnę jak poszłam z jednym na rower i go niechcący szturchnęłam tak, że spadł z roweru ---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- Wiadomo, ze sytuacja z epidemia jest słaba, ale podali, ze nieldugo będa się otwierały instytucje kultury - a więc może rusza rekrutacje w miejscach skąd dostałam info, ze dziękują za Cv, ale muszą poczekac z rozmowami[/QUOTE]Ja też szukam pracy i nie wiem co teraz trudniej znaleźć porządnego chłopaka czy pracę :/ człowiek nie wie już sam na czym sie skupić ehh. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-17, 05:38 | #4445 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
[1=59948cd2ebf6af35ac1fc5f cbd1b9d76a13fc081_60625bf 257f97;87758806]Ja też szukam pracy i nie wiem co teraz trudniej znaleźć porządnego chłopaka czy pracę :/ człowiek nie wie już sam na czym sie skupić
ehh. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Zdecydowanie trudniej o faceta A mi się tak nie chce do pracy dziś. Przyzwyczaiłam się do siedzenia w domu. Nie zmuszam się że muszę robić masę produktywnych rzeczy i sobie leniuchuje. A przez te maseczki to w ogóle mi się nie chce wychodzić |
2020-04-17, 10:29 | #4446 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Cytat:
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87758651]No jest głupie, no jest dziecinne i to wiadomo nie od dziś. Z jednej strony wiadomo... trzeba dać emocjom czas itp itd, ale kurde... ile można sobie w kółko powtarzac to samo? Co nam to daje? Nic dobrego. Naprawde nasz umysł potrafi więcej niż nam się wydaje. Jest bardzo trudny czas, ale mimo wszystko da się miec dobre dni. Dasz radę Milagors. Ale nie mozna sobie pozwalac na codzienne,długie i wciąż te same myśli o eks. Wiadomo - wiele przypomina itp itd, ale naprawdę, nikt nie jest skazany na takie mysli do konca swiata. Trochę pracy, konsekwencji i bedzie lepiej [/QUOTE] Tak też staram się robić i myślę, że jest dużo lepiej Ale no, nie da się całkiem wyeliminować myśli, na to jest jeszcze za wcześnie, moje rozstanie to całkowita reorganizacja życia, planów, przyzwyczajeń, wszystkiego. Dlatego tym bardziej jestem dumna, że potrafię mieć dobre dni i dobre momenty, że nie myślę od nim od rana do wieczora i robię wszystko, żeby cieszyć się z tego, co mam ---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ---------- [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87758876] Przyzwyczaiłam się do siedzenia w domu. Nie zmuszam się że muszę robić masę produktywnych rzeczy i sobie leniuchuje. A przez te maseczki to w ogóle mi się nie chce wychodzić[/QUOTE] No i bardzo dobrze, lenistwo jest potrzebne czasem! Książka, jedzenie Ciężko mi sobie wyobrazić te maseczki w codzienności przez długi czas... |
|
2020-04-17, 11:22 | #4447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Ja chyba dam sobie spokój z portalami, zresztą nie chce tam spotkać ex. Fakt jest taki że bardzo ciężko kogoś poznać. Dostęp do wielu osób powoduje że ludzie mają gdzieś relacje.
Poza tym odkąd ministerstwo podalo wykaz ustaw na egzamin, rozplanowałam sobie nauke i nie wiem czy w tym roku chce do września się z kimś spotykać, bo nie mam na to czasu zwyczajnie. Oczywiście martwię się z kim pójdę na wesela do znajomych, ale może pomyślę nad jakimś kolegą. Po epidemii idziemy Pandorka na miasto Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- Wczoraj jak wracałam z pracy (a że przejeżdżam kolo niego oraz w pobliżu miejsca zamieszkania tej drugiej), to zdalam sobie sprawę z tego, jak bardzo bylam oszukiwana. On u niej bywał, jeździł do niej. Jestem tego pewna, a nie jak mówił że tylko w kwietniu, a potem tylko raz w czerwcu jak deszcz padał, a poza tym umawiali się w połowie drogi na biegi... Nie wierzę w to. I on dobrze o tym wiedział że w to nie wierzę. W przeciwnym wypadku nie musiałby nas obie oklamywac ani znikać cyklicznie na noce. To jest obleśne, nie? Wczoraj oglądałam live na insta u Aliss i ona powiedziała wprost, że jej ex spotykal się z inna i udawał ze jest sam. Znajoma sytuacja. Tylko ona była na tyle silne ze go wygoniła, a ja... Myślałam że oszaleje. Pracuję z terapeutka nad lękami i pewnością siebie. Ogólnie jestem dobrej myśli. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2020-04-17, 11:24 | #4448 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Cytat:
Trzymam kciuki za naukę ja tez sie wzielam w koncu porzadnie za języki i zaczynam rozsyłać aplikacje do wymarzonych miejsc... z góry wiem, ze beda przyjmowac dopiero od wrzesnia. Mam nadzieje, ze się to nie opóźni. Tez w sumie zadna powazna relacja mi nie jest teraz na rękę Przyszłość jest zbyt niepewna Ja tego tindera usunę, bo po prostu ja nigdy nie umialam tam z nikim gadac i nawet teraz tez mi sie nie chce. Wkręciłam sie w nowy serial pójdę dziś po piwo (piwa...) i tak spędze weekend. A od poniedziałku dietka i ćwiczenia, bo zdecydowanie za bardzo sobie dogadzam. ---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ---------- Mandy, idziesz w dobrym kierunku, bardzo to widać super |
|
2020-04-17, 11:26 | #4449 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 643
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Pandora co to za serial? Mandy a czy my przypadkiem nie jesteśmy u tej samej terapeutki? Moja też najpierw się ogłaszała z darmowymi dwiema sesjami w trudnej chwili
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-17, 11:33 | #4450 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Cytat:
|
|
2020-04-17, 11:34 | #4451 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Mandy, no jest obleśne i wiesz co? Drugi raz nie dasz się w coś takiego wpakować!
Też mam wesele w tym roku (kiedy?? Miało być na początku czerwca, ale młodzi rezerwują drugi termin, bo niewiadomo jak to będzie) i też nie mam z kim iść To wesele najbliższej przyjaciółki, więc chciałabym dobrze się na nim bawić. Najwyżej będę sama. |
2020-04-17, 13:09 | #4452 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Cytat:
Dzisiejsze osiagniecia: poscielilam lozko ugotowałam ryż na obiad zrobilam zdrowe śniadanie rozciągam się od rana Za chwile: Odkurzanie Zakupy (nienawidzę tych maseczek :/) Reggaeton +Zumby 2/3h Książki Seriale i filmy na Tinderze się roi od Zje.ów niestety. Ale jedna perełkę tam znalazlam raz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-04-17, 13:12 | #4453 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Cytat:
Milagros, no tak moi znajomi mają również w czerwcu. Inni we wrześniu i październiku. Także trochę tych wesel będzie. No, ale w zeszłym roku zabrałam ex na wesele do moich znajomych i wyobraźcie sobie ze zasnal przy stole.. Az zwróciła na to uwagę rodzina panny młodej. Było mi na maksa wstyd. Dodam, że nic nie pił. Po prostu dzień wcześniej siedział do 4.00, a o 12:00 musieliśmy wyjeżdżać, bo było to poza Warszawą. Znajomi którzy brali ślub odebrali go jako znudzonego. No i jak doszło do zabaw grupowych na tym weselu, to on bez słowa wyszedł z telefonem na zewnątrz i niby pisal do mnie (hahaha, rzeczywiście jedna wiadomość napisał). Byłam przekonana że pisze z kimś innym. Pamiętam że poklocilismy się w pokoju hotelowym i odstawił szopkę, że może mi pokazać wiadomości na meseengerze. Wtedy mu powiedziałam że nie chcę, bo chcę mu wierzyć na słowo... Zapomniał wtedy wspomnieć, że te wiadomości usuwa. Pandora nie mogę się doczekać az wyjdziemy na miasto Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ---------- Ja właśnie pracuje z domu i kończę pisać opinię prawna... Za moment weekend Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2020-04-17, 13:17 | #4454 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Dodam jeszcze że moja koleżanka ostatnio mi napisała, że świetnie sobie radzę, bo w obliczu całej tej sytuacji i rocznicy, nie odezwałam się do niego.
No i nie zamierzam się nigdy odzywać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
2020-04-17, 17:26 | #4455 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Dziewczyny mnie też już trochę męczy siedzenie w domu. Gdyby nie fitness i nauka angielskiego online to bym oszalała. Czekam aż będę mogła wyjść na miasto.
Pandora tinderowanie też mi słabo idzie. Nawet zaglądać mi się tam nie chce. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
2020-04-17, 17:46 | #4456 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
A mi idzie kiepsko. Ale tutaj sytuacja dziwna. Bo niby koniec Ale on i tak pisze i w sumie nie wiele się zmieniło z tym wszystkim.
Była wojna afera cisza kłótnia... Wczoraj było głównie milczenie. Dziś już była normalna rozmowa. Ale nie wiem co mam zrobić z tą sytuacją. Dziś jak znowu odezwał to mu napisałam co myślę. Wczoraj wieczorem pisał kilka razy. Zlewalam go. Dziś napisałam mu dosyć ostro. Napisał że ja też taka jestem, i że to ja trzaslam drzwiami i wyszłam A nie on. Potem napisał że on się nie nadaje do związków . To mu powiedziałam że możemy to skończyć isc w swoja strone. To on na to że widać bardzo tego chce. To mu napisałam że nawet rozmawiać o problemach nie umie. To napisał że mamy dac sobie na wstrzymanie że on po babach latać nie będzie ani nic i że spotkamy się pogadamy. Potem zmienił całkiem tok rozmowy. I zaczął pisać jakby nigdy nic znowu zaczął te lokalizacje itp. A potem zadzwonił i nawet nie zaczynał tematu kłótni. Dziewczyny tu chyba mogę mieć styczność z osobowością narcyzstyczna. Jak mam się z tego wywinac? Wiem że pchanie się w to dalej nie zmieni nic. Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
2020-04-17, 18:02 | #4457 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Jaaaa - ale dlaczego ty z tym panem jeszcze dyskutujesz? Chciałas z nim przeciez zakonczyc znajomość. Bądź konsekwentna,; oszczędź sobie rozczarowań...
_________________________ ____ Dolczi - no niestety lekko nie jest. Wyjście na miasto... ah! Piwo na ogródku, gwar, ciepły wieczór. Rozmarzyłam się |
2020-04-17, 18:25 | #4458 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Nawet ja tęsknię za wyjściem na miasto. A ja domator, introwertyk
Wlasnie wrocilam z biegania. 5km na odludziu i w słońcu. Lubie to Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-04-17, 19:16 | #4459 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 894
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Myślałam że się zwyczajnie ogarnal.
A widać nie. Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Saaan23 |
2020-04-17, 19:31 | #4460 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Cytat:
Naprawdę oszczędź sobie rozczarowań i za jakiś czas pewnie manipulacji i wmawiania ci, ze stracilas milosc zycia Dobrze wiesz, ze zasługujesz na cos lepszego! |
|
2020-04-17, 19:52 | #4461 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87761359]Jaaaa - ale dlaczego ty z tym panem jeszcze dyskutujesz? Chciałas z nim przeciez zakonczyc znajomość. Bądź konsekwentna,; oszczędź sobie rozczarowań...
_________________________ ____ Dolczi - no niestety lekko nie jest. Wyjście na miasto... ah! Piwo na ogródku, gwar, ciepły wieczór. Rozmarzyłam się [/QUOTE] Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
|
2020-04-17, 19:55 | #4462 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Cytat:
Problemu alkoholowego nie ogarnie się po jednej rozmowie... Tutaj sprawy zaszły za daleko. Zresztą widać, że on w ogóle nie jest chętny do jakiejkolwiek pracy nad sobą. Chcesz się męczyć, próbować go nawrócić, spalać się, denerwować, martwić? No chyba nie. Więc pożegnaj go, zakończ to porządnie. |
|
2020-04-18, 17:59 | #4463 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
jak Wam mija weekend? Ja za chwilę chyba wezmę się też za oglądanie Bridget Jones
Farbujecie sobie same włosy? Ja mam już odrost i nie chcę tak chodzić, końca pandemii nie widać, no i nie wiem co robić..
__________________
Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to, jak buty potrafią zmienić kobiece życie. "... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..." Edytowane przez magda2291 Czas edycji: 2020-04-18 o 18:00 |
2020-04-18, 18:03 | #4464 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Magda a jaki masz kolor naturalny i na jaki kolor farbujesz?
Oh mandy, co dokładnie Aliss powiedziała na tym livie o Emilu? Ja przeklikałam go i nie trafiłam na ten fragment Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez patisia123 Czas edycji: 2020-04-18 o 18:05 |
2020-04-18, 18:15 | #4465 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Naturalny mam ciemny brąz, a farbuję na blond. Stąd ten problem, bo mam silny pigment i ciężko mi się rozjaśniają. Ostatnio zmieniłam fryzjerkę i wyszedł mi jakiś pomarańczowy przy głowie
__________________
Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to, jak buty potrafią zmienić kobiece życie. "... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..." |
2020-04-18, 18:39 | #4466 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Ja miałam pójść na krótki spacer, ale mi sie nie chce. Coraz mniej mi brakuje wychodzenia na zewnątrz, przyzwyczaiłam się do takiego stanu rzeczy. Nie wiem czy to dobrze czy źle Na pewno fajnie w koncu nie narzekac na cos na co nie mam wpływu.
Bridget!!!! Ja właśnie jestem w trakcie czytania (dzięki Milagors, bo mi przypomniała ). Czytam trzecią część, ale w sumie... moze dzisiaj jakiś seans. Na Pana Darcy'ego zawsze miło popatrzeć. Ja od około 3 lat nie farbuje włosów, a malowałam od 15 roku życia... na przeróżne kolory W tamtym roku słońce rozjaśniło mi końcówki i wygląda jakbym miała sombre czy coś (nawet fryzjerka byla pewna, ze mialam rozjaśniane włosy) i w sumie mi się to podoba. Ale powiem wam, ze totalnie nie widze zebym miala włosy w jakiejs lepszej kondycji czy coś. Puszą się i są suche dalej tak samo... Patisia - czytałam na ptt o twoim bieganiu w lesie! Ale ci zazdroszcze, ze masz blisko trochę natury. To jest taka ironia losu, ze ja przeprowadzilam sie akurat do warszawy... Chciałabym byc w Łodzi lub Lublinie. Tam bym wiedziala, gdzie pojsc na spacer, gdzie nikogo nie spotkam i w ogole. Warszawy w sumie nie znam i nie bylo okazji jej blizej poznac. Totalnie nie czuję mięty do tego miasta, mam nadzieje, ze nieldugo je zmienię. Ja jestem po maratonie seksu w wielkim mieście.. Miałam czytać, uczyć się i zrobić CV po angielsku, ale nie mam mocy. Wstałam dziś zdecydowanie za pozno i o 13 jadłam sniadanie. Totalnie nie mój rytm, bo wstaje zawsze pomiędzy 6 a 7 Nie wiem co się zadziało I odpaliłam tindera i nawet komuś odpisałam i zamilkłam... powodzenia sobie zyczę A i współlokatorka dała mi tiramisu, ktore własnie zrobila. Nie jest zle. Tak sobie mysle, ze jak przetrwamy singielstwo w czasach pandemii, to nic nas juz w zyciu nie złamie ---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ---------- O własnie Mandy, jakbys mogla streścić tego live'a. Nie zdążyłam przesłuchać. |
2020-04-18, 19:29 | #4467 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
hej! Wiem, że takich problemów pewnie były miliony ale potrzebuję trochę wsparcia, kopnięcia w dupe?!
Jestem w związku od 7lat , jesteśmy zaręczeni, buduje nam się mieszkanie, mamy wspólnego psa... Nasz związek od paru lat to dno, ten miesiąc to totalna porażka ta kwarantanna pokazała mi jak daleko jesteśmy, mój facet wraca z pracy i siada do gier i tak całymi dniami. Nie ma między nami rozmów, spędzania wspólnie czasu ogólnie mieszkamy razem i to tyle. Od dawna mam myśli, "Boże ześlij mi kogoś innego, to nie może być ten jedyny", ale nie mam odwagi... to mieszkanie, zaręczyny, mój wiek (27lat) paraliżują mnie,boję się że zostanę sama, że sobie nie poradzę. Teraz nawet nie mam gdzie sie wyprowadzić, nie chce narażać rodziców, że sprzedam im coś nieświadomie... no i mój pies... za żadne skarby nie chce mu go oddać... (( nie wiem co robić, jednego dnia chce odejść, drugiego wmawiam sobie że będzie lepiej... |
2020-04-18, 19:31 | #4468 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87764688]Ja miałam pójść na krótki spacer, ale mi sie nie chce. Coraz mniej mi brakuje wychodzenia na zewnątrz, przyzwyczaiłam się do takiego stanu rzeczy. Nie wiem czy to dobrze czy źle Na pewno fajnie w koncu nie narzekac na cos na co nie mam wpływu.
Bridget!!!! Ja właśnie jestem w trakcie czytania (dzięki Milagors, bo mi przypomniała ). Czytam trzecią część, ale w sumie... moze dzisiaj jakiś seans. Na Pana Darcy'ego zawsze miło popatrzeć. Ja od około 3 lat nie farbuje włosów, a malowałam od 15 roku życia... na przeróżne kolory W tamtym roku słońce rozjaśniło mi końcówki i wygląda jakbym miała sombre czy coś (nawet fryzjerka byla pewna, ze mialam rozjaśniane włosy) i w sumie mi się to podoba. Ale powiem wam, ze totalnie nie widze zebym miala włosy w jakiejs lepszej kondycji czy coś. Puszą się i są suche dalej tak samo... Patisia - czytałam na ptt o twoim bieganiu w lesie! Ale ci zazdroszcze, ze masz blisko trochę natury. To jest taka ironia losu, ze ja przeprowadzilam sie akurat do warszawy... Chciałabym byc w Łodzi lub Lublinie. Tam bym wiedziala, gdzie pojsc na spacer, gdzie nikogo nie spotkam i w ogole. Warszawy w sumie nie znam i nie bylo okazji jej blizej poznac. Totalnie nie czuję mięty do tego miasta, mam nadzieje, ze nieldugo je zmienię. Ja jestem po maratonie seksu w wielkim mieście.. Miałam czytać, uczyć się i zrobić CV po angielsku, ale nie mam mocy. Wstałam dziś zdecydowanie za pozno i o 13 jadłam sniadanie. Totalnie nie mój rytm, bo wstaje zawsze pomiędzy 6 a 7 Nie wiem co się zadziało I odpaliłam tindera i nawet komuś odpisałam i zamilkłam... powodzenia sobie zyczę A i współlokatorka dała mi tiramisu, ktore własnie zrobila. Nie jest zle. Tak sobie mysle, ze jak przetrwamy singielstwo w czasach pandemii, to nic nas juz w zyciu nie złamie ---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ---------- O własnie Mandy, jakbys mogla streścić tego live'a. Nie zdążyłam przesłuchać.[/QUOTE]Ja za to poszłam na spacer z psem. Na totalne zadupie. Ostatnio tylko tam chodzimy. Spotkałam sarnę, bobra (lub nutrię), lisa, zająca, kuropatwę i dzika. Kaczki tam pływają. Mogę psiaka spuścić ze smyczy, a on jest szczęśliwy, że może pobiegać. W życiu bym nie pomyślała, że ja mieszczuch tak pokocham naturę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
WYMIANA Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację. Dieta cud- seks i głód. |
2020-04-18, 19:50 | #4469 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ---------- Ja też nie farbuje włosów, kiedyś farbowałam na bardzo ciemny brąz, później na brąz, potem zeszlam do swojego koloru i mialam blond końcówki, a obecnie mam naturalne. Mam taki ciemny blond / jasny brąz. Za to mój ex farbował Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
2020-04-18, 20:36 | #4470 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XL.
ja dziś byłam znow pobiegać w pięknym słońcu. Lubię to bardzo i czekam aż mi sie forma trochę poprawi bo dziś 8km tylko.
Aliss totalnie rozkwitła, ale ja między nią a Emilem nigdy jakiejś wielkiej miłości nie widziałam. On to taki chłopczyk i z wyglądu i ze sposobu bycia. A ja mam juz takie dlugie włosy, ze chyba jutro je sama zetnę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:41.