2018-11-08, 11:04 | #91 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Cytat:
2300 zł nawet bez opłat za mieszkanie, to bardzo mało. A gdzie w tym wszystkim odłożenie na wczasy, na emeryturę, na czarną godzinę, czy żeby sobie w ogóle pozwolić na jakiś kredyt, pożyczkę. Przecież chyba może zamarzyć o czymś własnym? Już kompletnie olałem rachnki za tel, czy to, że może chciałaby sobie kupić leki, nowego iphone'a, laptopa, czy cokolwiek innego. A już jest dramat jak taki laptop się popsuje. Za 4100 zł można przeżyć, ale co to k***a za życie gdzie ciągle trzeba patrzeć aby za coś nie przepłacić? Undia, można wiedzieć czy w końcu dostałaś posadkę w IT, czy może jednak w innej branży? |
|
2018-11-08, 11:59 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
2300 pozwoli na oszczędne życie z dnia na dzień. Nie da rady z tego odłożyć sensownej kwoty na czarną godzinę, a co dopiero na usamodzielnienie się (np.kredyt).
Szukałabym pokoju i już jesteś 1000 zł do przodu. |
2018-11-08, 12:09 | #93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 86
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Dostałam pracę na produkcji, na obrzeżach Warszawy. Zgodną z moim doświadczeniem. I tak, właśnie o koszta jakie Pan na górze wspomniał, mi chodziło.
Zachęca też fakt, ze ponoć w stolicy jest mnóstwo okazji aby sobie dorobić weekendami. Pokój odpada, aż tak znacząco swój standard nie chcę obniżać. Tak pół żartem, pół serio natomiast koleżanka mnie pociesza, że przecież całe życie sama nie będziesz a już dwie pensje to bardzo komfortowe życie Ale tego nikt nie przewidzi |
2018-11-08, 12:09 | #94 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 10
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Kwestia priorytetów i zrobienia porządnego budżetu domowego. Nie namawiam do minimalizmu, ale moim zdaniem troszkę przesadzacie. Wiem, że kwestia finansów to delikatna sprawa, wywołująca napięcie wśród towarzystwa, ale prawdą jest, że można to dobrze rozplanować i nie przepuszczać pieniądze na rzeczy, które nie są nam potrzebne.
|
2018-11-08, 14:42 | #95 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Cytat:
Sama 2 lata temu przeprowadziłam się w związku z pracą do obcego miasta (Kraków) i absolutnie tego nie żałuję. edan84 dobrze napisał o skali wydatków, z takiej pensji niewiele da się odłożyć na przyszłość ale moim zdaniem wcale aż tak bidnie żyć nie będziesz Przede wszystkim nie inwestuj za dużo w wynajmowane mieszkanie. Ja bym szukała jak najmniejszego/najtańszego byle własnego (nie pokoju w mieszkaniu wieloosobowym) i starałabym się nie doposażać mieszkania z własnej kieszeni, żadnego kupowania drobnych mebli, rtv, agd, firanek, zasłon, niczego co trudno będzie Ci zabrać przy kolejnej przeprowadzce i co może nie będzie potrzebne w kolejnym mieszkaniu. Ja i moi znajomi czasem popełnialiśmy na tym polu błędy przez co traciliśmy pieniądze. I zrezygnowałabym z pomysłu na dorabianie weekendami. Praca od poniedziałku do piątku jest wystarczająco zajmująca a pensja 4100 netto wcale nie taka znowu najgorsza. Weekendy przeznaczyłabym na odpoczynek, poznawanie nowych ludzi, rozrywkę, korzystanie z życia kulturalnego |
|
2018-11-08, 14:47 | #96 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Ja bym wolala na poczatek wynajac pokoj. Zawsze bedziesz miec do kogo sie odezwac. A mozesz sporo oszczedzic. Za 2100zl da sie spokojnie zyc. Chyba, ze codziennie jesz w drogich restauracjach
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2018-11-08, 14:51 | #97 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
|
2018-11-08, 14:59 | #98 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Nie kazdy wydaje majatek na jedzenie czy ubrania. 2100 to kasa, gdzie wystarcza na jedzenie, wyjscia, ciuch od czasu do czasu. Czy nawet leki i prywatnie dentyste. Do tego da sie oszczedzic kase. Serio, nie kazdy potrzebuje co miesiac 10 tysi, zeby "godnie zyc".
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ---------- Poza tym jesli faktycznie bedzie potrzebowac kasy to znajdzie pokoj zamiast mieszkania. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2018-11-08, 15:05 | #99 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Cytat:
|
|
2018-11-08, 15:17 | #100 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Jezu. Dla mnie bylby to spokojny zywot i wcale nie musialabym podejmowac decyzji "na co mi wystarczy". Bo wystarczyloby mi na wszystko. Nawet na odlozenie kasy na czarna godzine. Jeszcze nie tak dawno mialam na swoje utrzymanie 2500zl i z tego oplacalam stancje, auto i psa. Nie musialam tez patrzec nerwowo na konto, czy mi wystarczy kasy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2018-11-09, 10:38 | #101 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Cytat:
Niemniej ceny najmu w tym mieście są w ostatnich latach szalone. Ceny kawalerek zaczynają już dochodzi do 2 tysięcy. Reszta kosztów będzie taka sama jak na Śląsku, ceny w supermarketach są takie jak i wszędzie, ale nieruchomości zabijają. Edytowane przez megamag Czas edycji: 2018-11-09 o 10:47 |
|
2018-11-09, 12:51 | #102 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Cytat:
__________________
"Każdy może żyć sam ale nie każdy się jeszcze o tym przekonał" - serial Glina Wymianka |
|
2018-11-09, 13:20 | #103 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Wypisałem jakie są stałe opłaty, które każdy ponosi (chyba, że mu rodzice pomagają, dają żarcie, etc). 2 tys to bardzo mało. A ajfon kosztuje nieco więcej niż 2 tys.
|
2018-11-09, 13:49 | #104 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
To nie wiem, na co Ty te pieniądze wydajesz w takim razie. Dziewczyna jest sama, nie ma rodziny na utrzymaniu.
Mi podobne pieniądze też starczały + płaciłam stancję, w czasach kiedy studiowałam (i nie, rodzice mi nie pomagali). |
2018-11-09, 14:25 | #105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Przecież czy to mało czy to dużo zależy tak naprawdę od Autorki. Na co wydaje, czy ma zwierzęta, czy bierze leki,czy się maluje, jak się odżywia itp.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
2018-11-09, 14:27 | #106 |
Czerwcowa PM
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 609
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
2300 po opłaceniu mieszkania i rachunków? wystarcza na spokojne życie i odłożenie pieniędzy - nie mówię, że nagle po roku będzie na wkład własny na kredyt, ale pozwala to już na to, żeby nie wybierać czy leki czy dentysta
__________________
Pomóż Sandrze, proszę - wpłać chociaż 1 zł. |
2018-11-09, 14:37 | #107 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Cytat:
Ja tam post edan84 zrozumiałam tak że nie tylko jedzenie, komunikacja, ciuchy, kosmetyki sa wydatkami ale też nalezy uwzględnić jakiś procent wypłaty na oszczędności i wymianę droższych sprzętów takich jak telefon, laptop czy kupowanie sobie jakichś gadżetów typu robot kuchenny itp Wiadomo że nie są to rzeczy które wymienia się co roku (ale to też zależy od stylu życia) ale w rocznych wydatkach czy planach powinno się je uwzględnić mając jakiś ograniczony miesięczny budżet. Ja uważam że 4100zł to niezła wypłata, nie trzeba mówić chyba że wiele ludzi zarabia mniej a też mieszkają sami, utrzymują sie w całości sami i obdarci i głodni nie chodzą. |
|
2018-11-09, 15:03 | #108 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Cytat:
noi zastanów się jaki masz dalszy plan. przecież na początku pisałaś, że Twoja obecna praca Cię nudzi i nie możesz się w niej rozwijać. czy w tej nie będzie tak samo? |
|
2018-11-09, 15:43 | #109 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;8609920 4]i zamierzasz wynajmować w Warszawie? przelicz sobie, czy Ci się bardziej nie opłaci zamieszkać w mniejszej miejscowości i dojeżdżać.
noi zastanów się jaki masz dalszy plan. przecież na początku pisałaś, że Twoja obecna praca Cię nudzi i nie możesz się w niej rozwijać. czy w tej nie będzie tak samo?[/QUOTE] Ona podała ze bilet kwartalny będzie mieć droższy niż na 1 strefę. Pewnie to 2 strefa, więc zakładam że mieszkać i pracować będzie poza Warszawą. |
2018-11-09, 18:13 | #110 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Cytat:
Ja bym się przeprowadziła. A zarobki zawsze mogą wzrosnąć z biegiem lat. Naprawdę nie trzeba od pierwszego miesiąca pracy odkładać na kredyt i emeryture (chociaż nie znam żadnej młodej osoby która na to odkłada, no ale to wizaż. ). To ci nigdzie nie ucieknie. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-11-09, 19:02 | #111 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
wydaje mi się że od niedawna bilety w strefie 2 i 1 mają jednakową cenę w warszawie, hm?
na stronie ZTM: "Cena Biletu Warszawiaka nie uległa zmianie, zmienił się zakres obowiązywania biletu, od 1 września jest ważny w obu strefach biletowych." Edytowane przez niemanicka Czas edycji: 2018-11-09 o 19:04 |
2018-11-09, 19:05 | #112 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Taaa, ale chyba musisz przedstawić PIT za zeszły rok w warszawskim US i tu, w Wawie, się rozliczać.
|
2018-11-09, 19:31 | #113 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Teraz doczytałam, że autorka odstała pracę na obrzeżach Warszawy. No to może wynająć tam albo w najbliższej podwarszawskiej miejscowości, to i tak jeden pies, jeśli idzie o dojazd, a taniej będzie. Napisała też zdaje się, że wydaje 450 zł na jedzenie. To tyle co nic. Moje psy tyle przeżerają. Jeszcze jej zostanie z tej pensji na rozrywki.
|
2018-11-09, 22:36 | #114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 86
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Praca znajduje się w Warszawie ale bardzo blisko granicy z Piasecznem stąd też biorę pod uwagą taką lokalizację. Z tym, że ceny w tym mieście nie różnią się zbytnio.
O bilet komunikacji miejskiej się nie martwię bo ten mam za darmo zagwarantowany przez pracodawcę, tak samo jak 50% multisport. Rzeczywiście, praca nie jest moich marzeń. Jednak fakt, że jest w mieście w którym chciałam się zawsze znaleźć oraz zmiana czegoś w moim nudnym życiu może dać mi kopa do działania. Przynajmniej mam taką nadzieję. Poza tym jak ktoś tutaj wspomniał o przekwalifikowaniu się. W dużym mieście o wiele łatwiej. Ech, gdyby nie te ceny mieszkań to nawet bym się nie zastanawiała. Zastanawiam się jak żyją rodowici Warszawiacy kiedy na start otrzymują pensję 2.5-3tys i chcą się wyprowadzić od rodziców. Szczególnie, że bycie singlem staje się co raz bardziej popularne i nie każdy ma ochotę dzielić z kimś mieszkanie. Niestety nic na to nie poradzę Dziękuję za wszystkie opinie, bardzo są mi pomocne i przedstawiają plusy i minusy mojej ewentualnej decyzji. |
2018-11-10, 07:02 | #115 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Cytat:
patrząc po ogłoszeniach to w Piasecznie kawalerkę za 1000 wynajmiesz. jakby nie patrzeć teraz nie masz żadnych zobowiązań, nic Cię w obecnym miejscu nie trzyma, więc myślę, że warto spróbować. |
|
2018-11-10, 07:39 | #116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Ale dziewczyna nie po to chce jechać do Wawy, żeby finalnie wylądować w Piasecznie. W małym miasteczku to już mieszka.
Ja bym zdecydowała się jednak na współwynajem nie tylko z powodu oszczędności, ale też zwyczajnie nikogo w Wawie nie znasz i będzie Ci weselej z kimś pogadać, może pójść na piwo czy do kina. Nie musi to być od razu klitka z 10 osobami, ale np.3 pokoje tylko z 1 dodatkową osobą. Komfort zachowany, taniej niż kawalerka, a jest z kim pogadać. ---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ---------- Oprócz przyjaciółki nikogo nie znasz, miało być. Może ona zna kogoś sensownego z kim mogłabyś coś wynająć? |
2018-11-10, 08:07 | #117 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
tylko, że to Piaseczno to praktycznie Warszawa. i jeśli uspokoi ją mieszkanie tańsze o parę stówek rzut beretem od Stolicy to może warto przemyśleć ten temat?
|
2018-11-10, 08:51 | #118 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Taki rzut beretem, że w godzinach szczytu szybciej do Warszawy dojedziesz z Łodzi niż z Piaseczna. Mi by się nie chciało z małego miasteczka przeprowadzać do kolejnej dziury, bo "jak złapię odpowiedni autobus to za 1,5h mogę być w centrum Warszawy". Czy tam godzinę jak ma się dobre połączenie pociągiem. No ale co kto woli i czego oczekuje od mieszkania w stolicy.
Z kolei dojazd do pracy z centrum do Piaseczna to też katorga, wiem po sobie |
2018-11-10, 09:47 | #119 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
A według mnie przesadzasz.
Mam właśnie na życie w dużym mieście 1900zł. A niczego sobie nie odmawiam w codziennym życiu. Odżywiam się dobrze i zdrowo, trochę odłożę i tak naprawdę zostaje mi tysiąc na własne widzimisię. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ---------- Cytat:
Da się i tyle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-11-10, 09:47 | #120 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Warszawa, przeprowadzka, droga życiowa...
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:17.