Drobna sylwetka, zero mięśni + tłuszczyk. Jaki trening?

[taiwa]

Witajcie
To mój pierwszy post na forum Fitness i przyznaje, że zakładam osobny wątek, ponieważ nawet nie mam pojęcia, co czytać, oraz gdzie szukać informacji i instrukcji dla siebie- jednym słowem jeśli chodzi o ćwiczenia, jestem kompletnie zielona

Postaram się jak najdokładniej opisać swój przypadek i nie ukrywam, że bardzo licze na Wasze rady
-166 cm, obecnie 51 kg, wcześniej 47-48 kg.
-bardzo drobna budowa, tzw. drobne kości, czyli każdy kilogram widać w odkładającym się tłuszczyku
-figura chyba jabłko, ponieważ mam biodra węższe od ramion, za to tendencje do przybierania w okolicach brzucha
-uda dość masywne od zawsze, przydałoby się je wyszczuplić
-brzuch to problem strategiczny
-pośladki z wiekiem coraz mniej zgrabne
-"boczków" kiedyś nie było nawet śladu, teraz są
-kondycji niestety nie mam za grosz, gdy próbuje zacząć ćwiczyć czuje się jak pozbawiona mięśni, przerosła mnie ostatnio Tamilee na brzuch

Wydaje mi się, że w moim przypadku najważniejsze byłoby ujędrnienie ciała, spalenie tej wierzchniej warstwy tłuszczu i wzmocnienie mięśni. Tylko nie mam pomysłu co i jak często powinnam robić, aby odniosło skutek i jednocześnie, aby nie zrobić sobie krzywdy

Jeśli chodzi o ćwiczenia na DVD to zgromadziłam potężną kolekcje, można powiedzieć, że hobbystycznie, bo prawie z nich nie korzystałam W każdym razie mam ostatnią kolekcje Vity na poszczególne części ciała, Tamilee brzuch i pośladki, joge wyszczuplającą, oraz dzisiaj odkurzone jakieś Fat Burning i TBC. Tereny do ewentualnego biegania niedaleko domu mam, jedynie co to wolałabym unikać basenu, bo zdecydowanie nie przepadam.

Z góry dziękuje za wszystkie rady

[taiwa]

Hop hop, może ktoś podpowie

[ARLET]

Generalnie jesteś bardzo podobnym przypadkiem do mnie... jeśli chodzi o budowę. Ja też jestem bardzo drobnej budowy i przy wzroście 158 cm ważę 50 kg, jestem szczupła ale widać ten mały tłuszczyk, dlatego zaczęłam ćwiczyć.. No i jakieś małe niewielkie efekty już są. A ćwiczę od 4 miesięcy na siłowni, ciało jest troszkę jędrniejsze, ale to jeszcze nie to Co konkretnie Ci poradzić to nie wiem, bo nie jestem ekspertem, ale może właśnie jakieś ćwiczenie na spalanie typy aeroby plus jakieś ćwiczenia siłowe.

[Katrina78]

Dziewczyny ja mam podobny problem. Mam 164 cm wzrostu, ważę 50 kg i ogólnie wyglądam bardzo szczupło. Ale to tylko w ubraniu. Jak się rozbiorę to wpadam w kompleksy :boczki, tłuszcz na brzuchu i na udach. Wiem,że jak schudnę jeszcze bardziej, to bede wyglądała ogólnie jak szkieletorek, a w tych częściach i tak nic się nie zmieni. Zaczęłam ćwiczyć codziennie, kupiłam orbitka, niestety się popsuł i czekam aż znów będzie sprawny.
Ale nie wiem czy uda mi się wyrzeźbić sylwetkę tak, żeby nie schudnąć bardziej.

[phenomena]

u mnie to samo. mam 155cm, waga waha się od 44 do 46kg. z pozoru może wydawać się to mało, jednak mam gruba warstwę tłuszczu na brzuchu i udach, za to strefa biustu i ramion jest wręcz za chuda..
chciałabym wymodelować sylwetkę, jednak wiem, że ptorzebna jest do tego też dieta, a z nia nijak nie moge sobie poradzić

[Katrina78]

Sprawdałam swoje BMI i zawartość tkanki tłuszczowej w organiźmie i wyszła mi niedowaga w obu przypadkach. Ale to się ma nijak do mojego wyglądu. Nie chciałabym pozbyć się całkowicie biustu,bo spadł mi masakrycznie. Ale jak to zrobić,żeby wymodelować tylko wybrane miejsca bez utraty cm w innych?

[ARLET]

No widzę, że wszystkie mamy taki sam dylemat.. Może oprócz ćwiczeń warto by zarzywać jakieś białko ?

[Midi]

Dziewczyny, spróbujcie zacząć porządny trening siłowy i do tego odpowiednią dietę, tj. tyle, ile spalacie, we właściwej kompozycji makroskładników
Dodatkowe białko to trzeba normalnie jeść, a nie "zażywać" od święta - większość ludzi je zdecydowanie za mało białka, a za dużo silnie przetworzonych węglowodanów, stąd takie problemy, jak tu piszecie. Spójrzcie na "10 przykazań żywieniowych" Berardiego z podforum "Dietetyka", do tego dołóżcie trochę ww przed i po treningu siłowym - i za 3-4 miesiące będziecie miały piękną figurę.

[phenomena]

Napisane przez Midi

Dziewczyny, spróbujcie zacząć porządny trening siłowy i do tego odpowiednią dietę, tj. tyle, ile spalacie, we właściwej kompozycji makroskładników
Dodatkowe białko to trzeba normalnie jeść, a nie "zażywać" od święta - większość ludzi je zdecydowanie za mało białka, a za dużo silnie przetworzonych węglowodanów, stąd takie problemy, jak tu piszecie. Spójrzcie na "10 przykazań żywieniowych" Berardiego z podforum "Dietetyka", do tego dołóżcie trochę ww przed i po treningu siłowym - i za 3-4 miesiące będziecie miały piękną figurę.

a jak jest z treningiem siłowym w domu? mogłabyś cos doradzić? (nie posiadam sprzętu)

[taiwa]

Nawet nie zauważyłam, że ten wątek tak się rozwinął
Widze, że wszystkie mamy podobny problem tj. BMI niskie, w ubraniu chudziutkie, a bez ubrania galareta
Jeśli chodzi o białko- od kilku miesięcy staram się jeść go dużo, bo wcześniej złapałam się na tym, że moja dieta białka zawierała tyle co nic.
Węglowodanów tych złych, nie tykam, jem dziennie jedną porcje złożonych, czyli owsianka, ciemne pieczywo, makaron pełnoziarnisty lub brązowy ryż.
Sama dieta jednak mam wrażenie że nic tu nie da Od lipca postanowiłam popracować nad sobą i ćwiczyć. Ćwicze niedużo, bo kondycja marna, a nie chce się przeforsować i zrazić. Jak narazie moje ćwiczenia wyglądały tak:
Środa: Tamilee na brzuch oba programy po 15 minut, oraz pierwszy program na pośladki
Czwartek: 40 minut biegania interwałowego
Piątek: dzień bez ćwiczeń bo w nogach i pośladkach miałam zakwasy, mnóstwo pracy i mało czasu
Dziś (sobota): było już Tamilee na brzuch (oba programy po 15 minut) i 15 minut ćwiczeń na ręce z hantlami.
Jutro planuje ćwiczenia na pośladki plus bieganie jak dam rade.

Midi, ja również prosiłabym o jakąś podpowiedź odnośnie ćwiczeń siłowych. Jakie oprócz standardowych na atlasie, lub z hantlami do takich zaloczamy?

[lalesia]

Po pierwsze - ćwiczenia siłowe na rozbudowanie mięśni w pierwszym okresie ćwiczeń. Kolejny etap, gdy mięśnie się już pojawią, to ćwiczenia aerobowe, pozwalające na zrzucenie zbędnego tłuszczu (a i tak tłuszcz powinien znacznie się zredukować po kilku miesiącach siłówki). Na pewno nie w odwrotnej kolejności!

[taiwa]

Lalesiu dziękuje za rade
Wyjaśnij mi proszę, bo tak jak pisałam na początku- kompletny laik jestem, czy ćwiczenia siłowe to tylko te z obciążeniem np. na atlasie, lub z hantlami, czy jeszcze jakieś się do tej grupy kwalifikują?

[suzana]

Napisane przez lalesia

Po pierwsze - ćwiczenia siłowe na rozbudowanie mięśni w pierwszym okresie ćwiczeń. Kolejny etap, gdy mięśnie się już pojawią, to ćwiczenia aerobowe, pozwalające na zrzucenie zbędnego tłuszczu (a i tak tłuszcz powinien znacznie się zredukować po kilku miesiącach siłówki). Na pewno nie w odwrotnej kolejności!

a dlaczego nie mogłaby robić ćwiczeń siłowych i cardio łącznie?
tak efekty byłyby i szybsze i większe

[lalesia]

ćwiczenia siłowe to zarówno te, na atlasie z obciążeniami i hantelkami, jak napisałaś jak również przy "użyciu" masy własnego ciała - pompki, przysiady, unoszenia nog, brzuszki. Trening aerobowy to taki, przy którym porządnie się napocisz - podskoki, wymachy, step, typowy aerobik

[rain88]

cześć dziewczyny Faktycznie wszystkie jesteśmy w podobnej sytuacji. Ja przy wzroscie 158 ważę 53-54 kg. Powiem szczerze, ze nie za dobrze się z tym czuję, tym bardziej, ze jakieś 4 lata temu ważyłam 42. Co prawda wyglądałam wtedy jak zagłodzona, ale sam fakt ze przytyłam ponad 10 kg mnie przeraża. I tak jak u Was, w ubraniu jest ok, ale wstydzę sie załozyć strój kąpielowy. zastrzeżenia mam do swojego brzucha. Nie wiem dlaczego, ale rano, zaraz gdy wstanę jest płaski (żekłabym, ze piekny;p), ale gdy tylko zjem śniadanie wygląda jakby sie napompował:/. Wiem, ze powinnam ćwiczyć, ale mam strasznie słomiany zapał i szybko się nudzę. Każdego ranka gdy sie budzę mówie sobie" ok, dzisiaj zacznę ćwiczyc" i na tym się konczy, bo zawsze znajdę coś ciekawszego do roboty. A brzuch i wyrzuty sumienia rosną. Próbowałam a6w, ale odpadłam na 8 dniu z powodu braku kondycji. Myślałam, zeby znowu spróbować. Zobaczymy co z tego wyjdzie, a póki co trzymam za Was kciuki i wytrwałosci życzę

[anniaa]

aeroby a aerobik to dwie rózne rzeczy

[Midi]

Napisane przez lalesia

Trening aerobowy to taki, przy którym porządnie się napocisz - podskoki, wymachy, step, typowy aerobik

Trening aerobowy to trening, w czasie wykonywania którego masz tętno na poziomie 65-70% maksymalnego. Żadna z wymienionych tu czynności raczej tego nie gwarantuje. A co do pocenia, to sprawa indywidualna, jeden się spoci od wejścia na 3 piętro, drugi będzie musiał przebiec z 5 km.

Co treningu siłowego w domu, to oprócz ćwiczeń z obciążeniem własnego ciała, można też używać różnych obciążników typu kanistry z wodą itp. Można też po prostu kupić hantle z wymiennymi talerzami.