|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2012-07-06, 10:20 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 3
|
Dieta budowlańca
Witam, mam męża,który 12-15 godzin pracuje fizycznie na budowie. Robiłam mu kanapki, ale to nie zdało egzaminu, ponieważ przez tyle godzin kanapkami nie dało się najeść, a do tego przybyło mu parę kilogramów. Jakie posiłki lub jakie składniki powinny pojawić się w jego diecie, żeby mógł się najeść i jednocześnie nie przybierać na wadze? Przy czym mąż nie je kolacji,bo przychodzi taki zmęczony, że nawet nie chce mu się jeść. Proszę o jakieś propozycje
|
2012-07-06, 11:39 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dieta budowlańca
Przede wszystkim powinien jeść często, min. 5 posiłków dziennie
Najlepiej to zdrowe węgle i białko. Czyli na śniadanie powinien zjeść węglowodany proste (które dadzą mu energię od razu) i złożone (które dadzą energii na później)- polecałabym płatki owsiane i jęczmienne +jogurt+owoce (polecam banany)+miód i do tego może być jeszcze na przykład kromka z wędliną (bo np ja nie jestem w stanie pojeść sobie samą owsianką), lub po prostu pieczywo pełnoziarniste. Do pracy możesz mu robić jedzenie do pojemników: pierś z kurczaka z ryżem (najlepiej brązowym)/ makaronem pełnoziarnistym/kaszą + jakaś surówka lub po prostu mięso z surówką- może w pracy zjeść nawet dwa takie posiłki. Możesz mu też robić różnego rodzaju racuszki, omlety- ale najlepiej takie zdrowe na zdrowej mące (mnóstwo przepisów w internecie). I zadbaj o to, żeby mąż jadł dużo warzyw- witaminy są bardzo ważne.
__________________
Marzenia kształtują naszą wyobraźnię. |
2012-07-06, 20:39 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Dieta budowlańca
Jak budowlaniec to zapewne nie może podgrzewać jedzenia, a ja bym się nie podjęła jedzenia zimnego kurczaka z ryżem.
Oczywiście krytykuję, ale zbyt wiele nie pomogę, bo nie mam pomysłów. Rzeczywiście jedzenie chleba pełnoziarnistego jest zdrowe, ale ja np. wolę chleb orkiszowy i też jest polecany w trakcie diety. Dodam tylko, że znam ten problem - w rodzinie mam dekarza, który także przy tej ciężkiej pracy je kanapki, albo podjada kebaby, no i oczywiście przytył. |
2012-07-08, 20:03 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dieta budowlańca
Ja często tak jadam, chociaż na początku też miałam takie podejście. To chyba kwestia przyzwyczajenia i tego, że robiłam sobie różnego rodzaju sosy (zdrowe) i to jedzenie nie jest takie suche.
__________________
Marzenia kształtują naszą wyobraźnię. |
2012-07-10, 08:56 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: Dieta budowlańca
A zamawianie obiadu do pracy nie wchodzi w grę? Przynajmniej to jeden ciepły posiłek, a resztę można na kanapkach i sałatkach przeżyć Istotny jest też skład takich kanapek - zamiast sera i szynki może to być solidny kawałek pieczonego mięsa, sałata, pomidor, ogórek itd
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
|
2012-07-12, 23:50 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Dieta budowlańca
Ja po prostu nie mogę zjeść zimnego mięsa, jeszcze z dodatkiem zimnego sosu, bo chyba bym wypluła cały żołądek po takim posiłku i chorowała 3 dni. Mój organizm nie toleruje zimnego, tylko lody
|
2012-07-13, 08:33 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 378
|
Dot.: Dieta budowlańca
Też od razu o tym pomyślałam. Z reguły to kierownik tudzież właściciel ekipy podwykonawczej powinien zadbać o zamówienie jakiegoś obiadu chłopakom do pracy? Mój TŻ tak właśnie ma rozwiązaną kwestie posiłków. Rano bierze kanapki, potem obiad i do domu na kolacje. Oczywiście w międzyczasie pojawiają sie pewnie jakieś przekąski
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele... |
2012-07-13, 21:33 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Dieta budowlańca
Tak, świetny pomysł, ale chyba nie macie pojęcia o funkcjonowaniu firm budowlanych. Może w stolicy, w dosyć cywilizowanych, znanych firmach można pójść na coś takiego, ale w standardowej firmie, gdzie część załogi pracuje na czarno, jedzenie zamawiane przez kierownika (którego de facto nie ma codziennie) to dobry żart. Jak na ciepło to pewnie jakiś kebab. Mieszkam w mniejszym, dosyć cywilizowanym mieście, widziałam, kto i jak pracuje u sąsiadów, którzy budują się w ostatnim roku.
|
2022-08-19, 22:00 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Nisko
Wiadomości: 58
|
Dot.: Dieta budowlańca
stary post ale pozwoliłem odkopać go. Dobry żart Pracownik dostaje grubą kasę za prace i jeszcze stawiać mu obiad. Picie rozumie w lecie Woda mineralna, czy w zimie dostęp do ciepłych napoi
|
2022-09-11, 15:51 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 34
|
Dot.: Dieta budowlańca
Przy ciężkiej pracy fizycznej, gdzie mówisz że się nie najada i przytył o aż dziwne
|
2022-09-16, 15:38 | #11 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dieta budowlańca
Cytat:
Nie dziwne. Zapychanie się dużą ilością pieczywa nie powoduje, że człowiek czuje się najedzony, tylko zapchany - mało składników odżywczych, dużo pustych kalorii. Sama kiedyś przytyłam z 10 kilo, jak kilak miesięcy jadłam głównie chleb. |
|
2022-10-18, 20:11 | #12 |
MaMaMaty
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 55
|
Dot.: Dieta budowlańca
Mój kuzyn pracuje ciężko w budowlance, ale dostaje w pracy tzw. posiłki regeneracyjne, które pracodawca powinien zapewniać takiemu pracownikowi. Jeśli tak niestety nie jest, poczytaj o tym, one mają określoną kaloryczność, żeby uzupełnić straconą energię.
|
2023-09-26, 09:31 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Dieta budowlańca
Mój chłop też cały dzień pracuje fizycznie. Jeżeli chodzi o śniadania i jedzenie w pracy dajemy radę, coś wspólnie przygotować. Ale też ma tak, że jak wraca po pracy do domu, to często jest tak zmęczony, że nie ma po prostu sił jeść już. Sposób znalazł taki, że pije szejka białkowego albo białkowo-węglowodanowego. Za to w weekendy ja lubię mu pogotować dużo i zdrowo.
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:57.