Invimed i Invicta Wrocław - część 2

[witch_18]

Napisane przez bombka666

Porazka z tym co oni wymyślają,mi tak skoczył progesteron podczas stymulacji ze musiałam mieć transfer obłożony:-(w tej sytuacji zostałabym z niczym i mojej Wiktori nie było by z nami..
Oni nie wiedzą co robią...

No,ale właśnie co wtedy z tym zarodkiem? Zamrozić nie można to co idzie na 'zmarnowanie'? Przecież to jest właśnie to czym się tak chełpią,że chcą uniknąć czyli zabijanie

A już jak usłyszałam wczoraj Kukiza w tv jak się wypowiadał o invitro to udusiłabym. Nie ma bladego pojęcia o tym skoro jego zdaniem wygląda to tak,że kobieta idzie do klinika i sobie wybiera czy chce 'azjatę czy murzynka'

[justka2209]

Jestem jestem dziewczyny. Maluchy mają się dobrze. Jesteśmy juz po usg prenatalnym i wszystko super. Zacząłem juz 12 tydzien i powoli przechodzą mi mdłości. Schudlam 5 kg bo nic mi nie smakuje i jem bardzo male porcje. Wiekszosc dnia leze, bo nie mam sily z tego wszystkiego, ale mysle, ze z początkiem 4 miesiaca bedzie juz coraz lepiej.

[Shaggy86]

hej dziewczyny Miło czytać o tych ruchach Trzymam kciuki za was A u mnie coż, pobali 7 komórek w poniedziałek 19,09,16 a do piątku miałam 5 zarodków, z tym że trzymają do poniedziałku i dopiero wyślą na PGD. Trochę długo i boje sie że nie przetrzymają jeśli będzie cos zdrowego to kolo 20.10 transfer. Oby coś był zdrowego...

[83kajusia]

Justka, cieszę się, że macie się dobrze. Teraz pójdzie już z górki, tego Ci życzę. Ja to z kolei przytyłam 4 kg, ale nie martwię się aż tak bardzo. Dopóki mieszczę się w rozm. 38 jest ok
Shaggy, ładny wynik. Głowa do góry, będzie dobrze!

[najkii]

kajusia u mnie też 4kg na plusie
justa jak miło Cię "widzieć"! Super wieści. Na pewno w 4 miesiącu będzie Ci lepiej. Ja w ogóle nie wymiotowałam, ale przez chwilę miałam mdłości, byłam słaba i całe dnie spałam. Teraz zdecydowanie więcej energii
Shaggy kciuki za Twoje zarodeczki
Bombka fajnie, że u Was wszystko pięknie się toczy U mnie 17tydz 1dz

[Xarasso123]

Justka super ze wszystko w porządku, shaggy powodzenia!

Ja dzisiaj po usg i lecimy od początku października mam brać antyki 21 dni i potem stymulacja . Brałam DHEA przez cały wrzesień ale przyplątało mi sie chyba jakieś wiruszysko chyba i odstawiłam bo sie przestraszyłam ze to jakieś skutki uboczne...głupia ja ?
Myślicie ze jak mi przejdzie to mogę wrócić do brania DHEA? Nie zaszkodzi ze kilka dni było przerwy? Pomóżcie pliz...

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Aha- dziewczyny którym sie udało , jest taka akcja do naszych cudownych polityków - list otwarty, może ktoś ma ochotę sie dołączyć...może to coś da ..
http://krotki.blog.pl/2016/09/25/lis...eramy-podpisy/

[salsa 83]

Napisane przez Xarasso123

Justka super ze wszystko w porządku, shaggy powodzenia!

Ja dzisiaj po usg i lecimy od początku października mam brać antyki 21 dni i potem stymulacja . Brałam DHEA przez cały wrzesień ale przyplątało mi sie chyba jakieś wiruszysko chyba i odstawiłam bo sie przestraszyłam ze to jakieś skutki uboczne...głupia ja ?
Myślicie ze jak mi przejdzie to mogę wrócić do brania DHEA? Nie zaszkodzi ze kilka dni było przerwy? Pomóżcie pliz...

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Aha- dziewczyny którym sie udało , jest taka akcja do naszych cudownych polityków - list otwarty, może ktoś ma ochotę sie dołączyć...może to coś da ..
http://krotki.blog.pl/2016/09/25/lis...eramy-podpisy/

dopisałam się, super pomysł

[witch_18]

Ja też się dopisałam

[Eleo765]

Justka, biedulko, jeszcze się będziesz cieszyć ciążą, juz blisko.... :/

Ktoś pytał o usg3d, jeśli dobrze pamiętam to ok 28 tygodnia się je robilo żeby było ładnie widac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shaggy86]

Czesc dziewczyny Ale tu ruchliwie sie zrobiło gratulację szczesciarom A u mnie troszke lipa... pzetrwal tylko jeden zarodek wiec podchodzimy do stymulacji jeszcze raz wiec do grudnia spokoj a od stycznia znowu sie zacznie. Troszke smutno mi bylo, że tyle jeszcze przed nami, ale nic na to nie poradzimy a jednego zarodka nie wyslemy do badan bo to za duzo kosztuje...

[Xarasso123]

Dziewczyny pliz powiedzcie czy kontynuowalyscie branie DHEA podczas stymulacji ?

[83kajusia]

Xarasso, ja tego w ogóle nie brałam więc nie pomogę

[justka2209]

Napisane przez Xarasso123

Dziewczyny pliz powiedzcie czy kontynuowalyscie branie DHEA podczas stymulacji ?

Brac do pic upu. Mi pomogło.

[kanwa]

Justka jak tam się czujesz?Jak Twoja trójeczka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justka2209]

Niestety dalej słabo. Mam nadczynność tarczycy. Dostałam już leki i czekam na poprawę. Dziś byłam też na usg tarczycy i wyszło, że mam jakieś małe guzki. Trochę się tym podłamałam, ale w środę idę do endokrynologa. Zobaczę co powie...

[kanwa]

Ojejku to współczuję
A maleństwa jak?Który to tc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cichutka2014]

Ale cisza tutaj nastała czy jest jeszcze ktos kto podchodzi ze starej ekipy do IVF?
Ja jestem juz po trzecim transferze tym razem mrozaczka(jedynego) i niestety lipa bedzie, narazie po 1 weryfikacji ale bez większych szans Estradiol 2830 a progesteron 26:/

[83kajusia]

Cichutka, skąd taki pesymizm? Bez sensu jest ta pierwsza weryfikacja. Wyniki o niczym nie świadczą.kciuki ogromne za betę i daj znać co i jak. Kiedy kolejna weryfikacja?

[Ajnett1985]

Cichutka, kciuki i btak trzymam!!!
Ja powoli zbieram siły, dziś byłam w Invicta zrobić badania z genetyki, wyniki za ok 3 tygodnie, jeszcze została mi immunologia.
Szału nie ma,ale jakis krok do porzodu jest (w sumie od czerwca)

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cichutka , jesli jesteś na facebook to polecam zamkniete grupy o in vitro: invitro o nas dla nas i grupe in vitro przed pomninw trakcie. Tam to się dużo dzieje. Dziewczyny są weryfikowane przed przystąpieniem do grupy także przykrośc tam nikogo nie spotyka. Zapraszam!

[Cichutka2014]

Napisane przez 83kajusia

Cichutka, skąd taki pesymizm? Bez sensu jest ta pierwsza weryfikacja. Wyniki o niczym nie świadczą.kciuki ogromne za betę i daj znać co i jak. Kiedy kolejna weryfikacja?

Kajusia pesymizm to fakt, ale niestety tak teraz do tego podchodzę. Duze nadzieje pokładałam w tym podejściu. Zrobiłam histeroskopie ze scratchingiem, jak przyszłam sie umowic na et to sie okazało ze badania infekcyjne sie przeterminowaly( raptem o ponad tydzien ale jednak) wiec musiałam robic na nowo-ponad 800 zł nie moje, choc tu wydane mi sie to lekko naciąganie bo mysle ze nikt by sie nie doczepił do tego ze badania na chlamydie mam od paru dni nie aktualne. Pozniej okazało sie ze tylko sam transfer jest jeszcze tak jakby w programie wiec darmowy a reszte trzeba płacić. Wiec wzięliśmy jeszcze embro glue i AH. Zarodek troche słaby bo 1.2.2, teraz tak mysle ze mogliśmy zamoenic kolejność podania zarodków, wczesniej w programie podali 4.1.1
I takie o to mysli mi sie kolebocza po głowie, niestety pozytywnych mysli brak na ta chwile.

Kajusia a co u Ciebie ??

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Napisane przez Ajnett1985

Cichutka, kciuki i btak trzymam!!!
Ja powoli zbieram siły, dziś byłam w Invicta zrobić badania z genetyki, wyniki za ok 3 tygodnie, jeszcze została mi immunologia.
Szału nie ma,ale jakis krok do porzodu jest (w sumie od czerwca)

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cichutka , jesli jesteś na facebook to polecam zamkniete grupy o in vitro: invitro o nas dla nas i grupe in vitro przed pomninw trakcie. Tam to się dużo dzieje. Dziewczyny są weryfikowane przed przystąpieniem do grupy także przykrośc tam nikogo nie spotyka. Zapraszam!

Dzieki Ajnett za info, do drugiej grupy wysłałam zaproszenie ale tej pierwszej nie moge cos znaleźć :/

[Ajnett1985]

Teraz widze,ze po chinsku napisałam. In vitro przed po i w trakcie. Przepraszam,korzystam z tabletu i nie mam nawyku czytania tego co napisałam( niestety) ....
Kurcze, infekcje aż tylw kosztują...w programie było o wiele taniej. Wychodzi na to,że też niestety będę musiala je powtorzyć. Ehhh....

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Cichutka,a dziś jak sampopczucie?

[83kajusia]

Dziękuję, u mnie prawie półmetek, koniec 20 tc. Maluszek ruchliwy, płci jeszcze nie znam. Też się doczekacie Dziewczyny, trzymam za Was kciuki! Mój Maluszek też był "słabą" blastką, ale okazał się najsilniejszą, bo został ze mną. A co do naciągania... Od dawna tak uważałam, że wiele badań zlecają na zapas. Co zrobić?

[Cichutka2014]

Napisane przez Ajnett1985

Teraz widze,ze po chinsku napisałam. In vitro przed po i w trakcie. Przepraszam,korzystam z tabletu i nie mam nawyku czytania tego co napisałam( niestety) ....
Kurcze, infekcje aż tylw kosztują...w programie było o wiele taniej. Wychodzi na to,że też niestety będę musiala je powtorzyć. Ehhh....

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Cichutka,a dziś jak sampopczucie?

Infekcje chamydie itp zarazy no ponad 800 zł niestety. Dzis robiłam juz wszystko, w sumie jestem na l4(maz nalegał) i żałuje bo sie nisze tak ze masakra. Juz nawet nie mysle bo zero jakichkolwiek objawów i nienastawiam sie na nic. Następna betę mam zrobic w piatek i wyliczyłam ze akurat tyle starczy mi lutinusa. Nowego opakowania nie kupuje. Na pewno bedzie duzo płaczu jak bedzie potwierdzenie zerowej bety, i wtedy trzeba bedzie pomyśleć co dalej...
ta grupę przed po i w trakcie zjadłam ale nie moge znaleźć In vitro o nas i dla nas .. dobra na nazwa ?

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez 83kajusia

Dziękuję, u mnie prawie półmetek, koniec 20 tc. Maluszek ruchliwy, płci jeszcze nie znam. Też się doczekacie Dziewczyny, trzymam za Was kciuki! Mój Maluszek też był "słabą" blastką, ale okazał się najsilniejszą, bo został ze mną. A co do naciągania... Od dawna tak uważałam, że wiele badań zlecają na zapas. Co zrobić?

Ale to zleciało super trzymam kciuki za pozytywne i łatwe rozwiązanie

[Ajnett1985]

Moja kolejna wada: szybciej pisze niż myślę...grupa nazywa się IVF o nas dla nas.
Kajusi. Jechałam z Toba i z Nakji na jednym wozku...Wam się udało mi niestety nie. Ale co tam, teraz pewnie się uda. Sto lat temu moja ciocia( rodzinna wiedzma wywróżyła mi bliżniaki, to może teraz się uda skoro mam mieć po raz pierwszy cio z dwoch blastek.
Powiedzcie mi tylko, jak to z ta klasyfikacją. Patrzyłam wczoraj w papiery i mam tak. BL 4.2.1 i Bl 4.2.3 wiem,ze klasa zarodkow nie daje grwarancji,ale jednak taki niepokoj zostaje.

[Cichutka2014]

Napisane przez Ajnett1985

Moja kolejna wada: szybciej pisze niż myślę...grupa nazywa się IVF o nas dla nas.
Kajusi. Jechałam z Toba i z Nakji na jednym wozku...Wam się udało mi niestety nie. Ale co tam, teraz pewnie się uda. Sto lat temu moja ciocia( rodzinna wiedzma wywróżyła mi bliżniaki, to może teraz się uda skoro mam mieć po raz pierwszy cio z dwoch blastek.
Powiedzcie mi tylko, jak to z ta klasyfikacją. Patrzyłam wczoraj w papiery i mam tak. BL 4.2.1 i Bl 4.2.3 wiem,ze klasa zarodkow nie daje grwarancji,ale jednak taki niepokoj zostaje.

Juz znalazła wzmiankę o tej grupie, ale ona jest nie widoczna bo tajna napisałam w komentarzu gdzies prośbę o przyjęcie czekam na odzew A myślisz ze posty pisane w grupie In vitro przed i po mogą widzieć moi znajomi?? Jestem z małego miasta i nie chciałabym zeby za plecami gadali..

A co do zarodków to Masz super blastki, ja podobna miałam poprzednio podana, a kiedy masz kriotransfer?

[Ajnett1985]

Obie grupy są tajne, takze nie przejmuj si i nie widać co ntam piszesz. Adminki mocno pilnują porządku i pilnie strzeża wstępu do grupy. W sumie w obu grupach są te same osoby i posty często publikują w obu grupach jednocześnie.
Co do crio to narazie nie mam terminu, nie mogłam zebrac się zrobienia badań. We wtorek zrobiłam mutacje(wyniki za ok 3 tygodnie) a mam jeszcze do zrobienia immunologie...potem zobaczymy jak wyniki...potem histeroskopia z scratching...takze mysle ze po Nowym Roku najszybciej.

[Cichutka2014]

Napisane przez Ajnett1985

Obie grupy są tajne, takze nie przejmuj si i nie widać co ntam piszesz. Adminki mocno pilnują porządku i pilnie strzeża wstępu do grupy. W sumie w obu grupach są te same osoby i posty często publikują w obu grupach jednocześnie.
Co do crio to narazie nie mam terminu, nie mogłam zebrac się zrobienia badań. We wtorek zrobiłam mutacje(wyniki za ok 3 tygodnie) a mam jeszcze do zrobienia immunologie...potem zobaczymy jak wyniki...potem histeroskopia z scratching...takze mysle ze po Nowym Roku najszybciej.

A gdzie robisz histeroskopie ze scratchingiem ? I ile płacisz?

[Ajnett1985]

Lecze sie w Invicta Wrocław i mnam skierowanie od dr Witkowskiego. Podał mi namiary na prywatna klinike co przyjmuje tez na fundusz.

[83kajusia]

Ajnett, Cichutka u mnie niepowodzenia były przy blastkach 3bb, 4bb, 3bc, a przy ostatnim podejściu była już inna klasyfikacja czyli 2.2.2 oraz 2.2.3. Ta pierwsza cyfra im większa tym lepiej, druga i trzecia cyfra to odpowiednio 1=a, 2=b, 3=c czyli u mnie było 2bb i 2bc. Wiadomo, że a jest najlepsze. Ale jak widzicie o niczym to nie świadczy.
A jeśli chodzi o histeroskopię to swego czasu dowiadywałam się w przychodni"Mama i ja" we Wrocławiu, że tam robią na fundusz.

[Cichutka2014]

Napisane przez 83kajusia

Ajnett, Cichutka u mnie niepowodzenia były przy blastkach 3bb, 4bb, 3bc, a przy ostatnim podejściu była już inna klasyfikacja czyli 2.2.2 oraz 2.2.3. Ta pierwsza cyfra im większa tym lepiej, druga i trzecia cyfra to odpowiednio 1=a, 2=b, 3=c czyli u mnie było 2bb i 2bc. Wiadomo, że a jest najlepsze. Ale jak widzicie o niczym to nie świadczy.
A jeśli chodzi o histeroskopię to swego czasu dowiadywałam się w przychodni"Mama i ja" we Wrocławiu, że tam robią na fundusz.

Ja Miałam teraz podanego 1.2.2, jutro ide robic betę. Ale czuje jak bedzie
Ja histeroskopie robiłam na skierowanie w wawie w invikcie sie za znieczulenie i scratching musiałam zaplacic bo niby to nie było refundowane.