2008-10-26, 08:52 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 79
|
Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Cześć dziewczyny
Chciałabym zapoczatkować wątek w temacie wyjątkowo mnie interesującym, jako że zaczełam eksperymentować z naturalnymi zeńskimi hormonami stosowanymi na twarz. Mam 40 lat, poziom hormonów OK, kobiecy wygląd etc ale uważam że w tym wieku należy czymś mocniejszym opóźnić starzenie. Na Labolatorium Urody znalazłam wątek o estrogenach stosowanych zewnętrznie w pielęgnacji twarzy i spróbowałam. Mój ginekolog ( facet) na szczęście nie robił problemu z wypisaniem recepty a nawet sam mi doradził Ovestin , maść stosowaną zewnętrznie przez kobiety w okresie menopauzy. Mój gin twierdzi, ze wielkiej krzywdy sobie nie zrobię gdyż są to małe dawki stosowane na skórę twarzy ( a nie np na błony śluzowe) i nawet jak coś sie przedostanie do krwiobiegu , to tak niskie dawki nie zaburzą gospodarki hormonalnej. Ovestin ma świetne podłoże ( w porównaniu do Divigel) , zawiera estriol , hormon wytwarzany większej ilości w czasie ciąży ( ciąża bardzo mi służyła urodowo.) Kurację rozpoczęłam z początkiem września , mieszałam odrobinę Ovestinu z kremem np przeciwzmarszczkowym lub na naczynka po czym wsmarowywalam w twarz . Żadnych podrażnień, czaczerwienień , skóra po miesiącu jakby lepiej napięta. Nie były to wyraźne efekty, ale wg mego gina na efekty ( w postaci wzrostu syntezy kolagenu i elastyny) trzeba poczekać kilka miesięcy. Ponieważ obawiałam się ze Ovestin ( zawierający hormon ciążowy) przysporzy mi przebarwień na twarzy , od padziernika przerzuciłam się na Divigel 0,1 zawierający estradiol. 28 saszetek po 1g. Niestety zawiera w składzie etanol 96% , nawet wymieszany z kremem oparami alkoholu szczypie w oczy. PO wykończeniu Divigel-u poszukam innego specyfiku, bez alkoholu w składzie. Stosuję i cierpliwie czekam na efekty. Efekty ( niemałe) co prawda widzę, aczkolwiek nie wiem któremu specyfikowi je przypisać , gdyż jednocześnie z hormonami wznowiłam kurację Zorac 0,1 oraz dermamelanem2 ( w celu usuniecia przebarwień po lecie). Skóra jest w dużo lepszym stanie niz jeszcze w sierpniu, gładka, o jednolitym kolorycie, lepiej napięta, taka jakaś świetlista ( nie potrafię znaleźć odpowiedniego słowa) . W każdym razie zbieram komplementy za wygląd. POnieważ mam problemy z przebarwieniami , hormonalną kurację twarzową zamierzam zawiesić wiosną. DOdam ze obydwa specyfiki kosztują około 47 zł i wystarczają na kilka tygodni. Oprócz tego w pielęgnacji od ponad 2 lat ( wrzesień 2006) stosuję też kwasy ( np. tonik migdałowy) oraz retinoidy:Zorac 0,1 , Diroseal, Diacneal. Do kremow i toników dodaję też póprodukty kupione na mazidłach : kwas alfa-liponowy, koenzym Q 10 , wit C, aloes, żeń szeń, wit. B 3 etc. Od ponad roku łykam też codziennie 1 kapsułkę Menoplant Soya. W każdym razie gdy przyznaję sie do wieku ludzie są z askoczeni, gdyż dają mi co najmniej 5-lat mniej. POszperałam trochę w internecie, znalazłam wyniki badań nad zewnętrznym stosowaniem hormonów i są one rozbieżne. Z jednych wynika , że skóra robi się jędrniejsza i lepiej nawilzona. Z innych znow wynika, że hormony nie wywołały żadnego efektu. W wolnej chwili ( ostatnio jestem zapracowana na maxa) poszukam i powklejam. I co Wy na to dziewczyny? Czy któraś ma jakieś własne doswiadczenia i mogłaby się podzielić refleksją?? Buziaczki |
2008-10-26, 09:07 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Temat ciekawy chodz nie dla mnie. mnie do menopauzy jeszcze( tak mysle mam 32 lata) daleko. Przyczytalam caly post z wielkim zainteresowaniem i pod kontem mojej mamy , ktorej menopauza zaczela sie juz po 40-tce a teraz( ma 52 lata ) zdaje sie od 3-4 lat juz nie miesiaczkuje, ale uczucie goraca nocne poty itp dotykaja ja nadal.
Nie wiedzialam ze sa juz preparaty z zenskimi hormonami, Wiedzialam tylko o kremach z hormonami roslinnymi ktore imituja te nasze w pielegnacji skory. |
2008-10-26, 20:24 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: quasar (wioska mi sie znudzila)
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
czesc kotku! I znikly plamy po dermamelanie?Mialas robiony caly zabieg,czy tylko derm.2?
__________________
Zastanow sie dobrze o czym marzysz,bo moze sie spelnic |
2008-10-26, 20:26 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 79
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Jakiś czas temu na łamach miesięcznika Uroda, znane panie dermatolog zdradzały czytelniczkom swoje sposoby na pielęgnację urody. Dr Noszczyk przyznała się wówczas, że w swojej pielęgnacji wspomaga się hormonami żenskimi. Jak ją ogladałam w telewizji, wyglądała jak nastolatka.
A oto co wyszperałam w internecie: Wpływ estrogenów na skórę Hormony płciowe uczestniczą w wielu zjawiskach immunologicznych toczących się w skórze. Estrogeny są m.in. zaangażowane w proces angiogenezy, apoptozy, prezentacji antygenu czy gojenia się ran. Udowodniono oddziaływanie estrogenów nie tylko na keratynocyty i fibroblasty, ale także na limfocyty T, komórki dendrytyczne, makrofagi i komórki śródbłonka. Estrogeny in vitro obniżają produkcję chemokin CXCL8, CXCL10, CCL5 w keratynocytach oraz hamują apoptozę tychże komórek, wpływając jednocześnie mobilizująco na ich proliferację. Zmniejszenie liczby wymienionych chemokin może hamować proces łuszczycowy, ponieważ maleje rekrutacja zaktywowanych komórek zapalnych (limfocytów, makrofagów i granulocytów obojętnochłonnych) do ogniska łuszczycowego. Estrogeny hamują także produkcję interleukiny-12 (IL-12) i TNFα (tumor necrosis factor alfa) oraz obniżają zdolność komórek dendrytycznych do prezentacji antygenu. W czasie ciąży zwiększona ilość progesteronu i estrogenów stymuluje produkcję interleukiny-4 i 5 (IL-4 i IL-5) przez limfocyty T bez zmiany produkcji cytokin typu Th1, co przekształca profil cytokin na dominujący typ Th2. Estrogeny obniżają produkcję cytokin prozapalnych, promują proliferację keratynocytów i zwiększają syntezę kolagenu. Szczególne znaczenie wydają się mieć estrogeny w procesie gojenia się ran. Stymulują bowiem produkcję NGF (nerve growth factor) przez makrofagi, GM-CSF (granulocyte – macrophage colony stimulating factor) przez keratynocyty oraz produkcję bFGF (basic fibroblast growth factor) i TGF-b1 (transforming growth factor – b1) przez fibroblasty, co w konsekwencji prowadzi do odbudowy unerwienia skóry, reepitelizacji i pobudzenia ziarninowania w obrębie rany. Stymulacja wydzielania VEGF (vascular endothelial growth factor) przez makrofagi skóry z jednej strony przyśpiesza gojenie ran, z drugiej – może sprzyjać powstawaniu ziarniniaka ropnego w okresie ciąży. Badania Kande i Watanaby wykazały m.in. hamujący wpływ estradiolu na apoptozę keratynocytów, wywołaną stresem oksydacyjnym . Z drugiej strony estradiol i progesteron mogą stymulować proliferację komórek naskórka. Szczególnie korzystne efekty obserwuje się po miejscowej aplikacji estrogenu, który in vivo przyśpiesza produkcję kolagenu I i III przez fibroblasty. Progesteron stosowany miejscowo ma zmniejszać aktywność niektórych metaloproteinaz, hamować proces kolagenolizy i oszczędzać w ten sposób obecne w skórze włókna kolagenowe. Estradiol in vivo stymuluje produkcję kwasu hialuronowego, który dzięki właściwościom higroskopijnym utrzymuje odpowiedni stopień uwodnienia skóry właściwej. Poza wpływem na zawartość kolagenu estradiol pozytywnie oddziałuje także na niekolagenową macierz pozakomórkową, a w tym na wymieniony kwas hialuronowy i glikozaminoglikany. Badania na zwierzętach udowodniły korzystny i szybki wpływ substytucyjnej terapii estrogenowej na zawartość glikozaminoglikanów oraz na wzrost nawilżenia skóry. Stopniowy spadek jakości skóry u kobiet po menopauzie potwierdza istotny udział hormonów płciowych w zapobieganiu atrofii, suchości i nadmiernej wiotkości skóry. Badania nad wpływem estrogenów na organizm potwierdzają korzystną rolę hormonów płciowych w profilaktyce starzenia hormonalnego. Wpływ hormonalnej terapii zastępczej na skórę Współczesne kobiety żyją przeciętnie jeszcze 30 lat po menopauzie, dlatego te kobiety, u których występują dokuczliwe objawy wypadowe, mogą otrzymywać substytucję hormonalną. Stosowanie hormonalnej terapii zastępczej (HTZ) polega na zastąpieniu naturalnej czynności hormonalnej jajników poprzez podawanie estrogenów i progesteronu lub jego pochodnych (progestagenów) w minimalnych skutecznych dawkach. Przyjęto zasadę bardzo indywidualnego doboru dawki i rodzaju leków hormonalnych, tak aby nowoczesna HTZ była terapią na miarę potrzeb i wieku pacjentki. Suplementacja estrogenów niweluje biologiczne skutki niedoboru tych hormonów, takie jak objawy wazomotoryczne, zaburzenia nastroju, atrofia narządów moczowo-płciowych, osteoporoza, zaburzenia snu lub wzrost ryzyka choroby niedokrwiennej serca [6]. Do tych oddziaływań należy dodać korzystny, dobrze widoczny wpływ estrogenów na skórę. W skórze ludzkiej znajduje się 14 różnych typów kolagenu, z czego 80% stanowi kolagen typu I, a 15% kolagen typu III, który warunkuje sprężystość skóry. Już na początku lat 40. ubiegłego wieku zauważono, że kobiety, u których po menopauzie rozwija się osteoporoza, mają bladą, cienką, transparentną skórę. Stwierdzono współzależność obu tych cech i skojarzono je ze spadkiem zawartości kolagenu I po okresie klimakterium. Brincat i wsp. szacują, że w ciągu 15–18 lat po menopauzie średni linijny spadek zawartości kolagenu wynosi 2,1% na rok, a grubości skóry – 1,13% na rok. Wykorzystując technikę radiografii, wykazano, że stosowanie implantów estrogenowych lub estrogenów w żelu zwiększa grubość skóry. Na początku lat 90. Castelo-Branco i wsp. stwierdzili, że roczna doustna lub przezskórna HTZ powoduje wzrost zawartości kolagenu od 1,8 do 5,1%. Autorzy zwracali uwagę na większe korzyści HTZ dla skóry przy transdermalnej drodze podawania estrogenów. Maheux i wsp. metodą ultrasonograficzną oceniali efekty rocznego stosowania skonjugowanych estrogenów jako HTZ i wykazali wzrost grubości skóry o 11,5%. Inni autorzy, np. Callens i wsp., stosując echograficzne techniki pomiarów grubości skóry, stwierdzili wzrost grubości skóry w przedziale 7–15% u kobiet stosujących przezskórną HTZ. Badania Varila i wsp. potwierdziły korzystny wpływ miejscowej aplikacji estrogenów na zawartość kolagenu I i III w skórze. W opozycji do przedstawionych prac Haapasari i wsp. oraz Oikarinen negowali korzystny wpływ rocznej systemowej HTZ na grubość skóry oraz zawartość kolagenu i elastyny w skórze u kobiet po menopauzie. Autorzy jednocześnie nie wykluczyli korzyści wynikających ze stosowania miejscowych estrogenów, podkreślając jednak konieczność kontynuacji badań w większej grupie pacjentek. Obserwacje Brincata i wsp. wskazują nie tylko na korzystny wpływ estrogenów, ale sugerują także, że maksymalne oddziaływanie HTZ na skórę odbywa się w ciągu 2 lat stosowania HTZ. Oprócz wpływu na jakość i grubość skóry właściwej doustna terapia estrogenowa powoduje także wzrost grubości naskórka już po 3 mies. jej stosowania, a efekt działania estrogenu utrzymuje się jeszcze przez pół roku od zakończenia leczenia. Obecnie wiadomo, że estrogeny mogą hamować apoptozę keratynocytów, a jednocześnie mobilizować ich proliferację, co klinicznie przekłada się na poprawę jakości naskórka. Stosowanie HTZ może działać korzystnie także na angiogenezę i proces gojenia, ponieważ estrogeny stymulują produkcję NGF, bFGF, TGF-b1, GM-CSF, VEGF. W keratynocytach, sebocytach gruczołów łojowych, mieszkach włosowych, ekrynowych gruczołach potowych i melanocytach znajduje się receptor progesteronowy, dlatego suplementacja progesteronu w okresie menopauzy także może poprawiać właściwości skóry. Badania Holzera i wsp. wykazały, że aplikacja kremu z 2% progesteronem raz dziennie przez 6 mies. u kobiet w wieku peri- i pomenopauzalnym przyczyniła się do wyraźnej redukcji liczby zmarszczek, zmniejszenia ich głębokości oraz poprawy jędrności skóry. Stwierdzono jednocześnie nieznaczny wpływ na nawilżenie oraz liczbę lipidów naskórka. Autorzy obserwowali dobrą tolerancję leczenia i niewielki wzrost stężenia progesteronu w surowicy podczas prowadzonego badania. Prace Schmidta i wsp. wykazały, że 6-miesięczna aplikacja kremów (raz dziennie przez pół roku) zawierających dwa różne estrogeny (0,01% estradiol i 0,3% estriol) u kobiet w okresie preklimakterycznym z objawami starzenia się skóry spowodowała znaczną poprawę jej stanu. Zaobserwowano redukcję liczby i głębokości zmarszczek, zmniejszenie średnicy porów, poprawę elastyczności, jędrności i nawilżenia skóry oraz istotny wzrost grubości naskórka. Autorzy monitorowali surowicze stężenia wybranych hormonów i stwierdzili istotny wzrost poziomu prolaktyny bez współistnienia układowych objawów niepożądanych. Poprawę nawilżenia skóry tłumaczy się stymulacją wytwarzania mukopolisarachydów kwaśnych i kwasu hialuronowego w skórze właściwej, substancji silnie higroskopijnych, odpowiedzialnych za utrzymanie turgoru skóry. Wyniki wielu badań wskazują, że estrogenowa terapia zastępcza redukuje i opóźnia nadmierną rozciągliwość i obwisanie skóry, zjawiska typowe dla starzenia chronologicznego. Należy podkreślić, że poprawa jakości skóry u kobiet stosujących HTZ zależy jednak od czasu trwania menopauzy i wyjściowej grubości skóry. W celu zminimalizowania ryzyka hormonalnych układowych objawów ubocznych zarówno stężenie estrogenu, jak i powierzchnia aplikacji powinny być ograniczone. Obecność receptora estrogenowego w różnych strukturach skóry wskazuje na duży wpływ estrogenów na metabolizm skóry oraz tłumaczy stopniowe pogarszanie się jej jakości po menopauzie. Terapie stosowane w związku z przykrymi objawami towarzyszącymi klimakterium, a szczególnie hormonalna terapia zastępcza mogą czasowo opóźnić proces starzenia się skóry. Należy podkreślić, że starzenie się skóry nie jest oczywiście wskazaniem do stosowania HTZ, ale nie można nie dostrzegać jej korzystnego wpływu na skórę. Po tym co przeczytałam powyżej , hormonki będą chyba stałym dosatkiem do moich kremów. Będę szukać dalej w internecie. Jak cos znajdę , to powklejam. pozdrawiam |
2008-10-26, 20:31 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: quasar (wioska mi sie znudzila)
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
wiesz co kocie ? Ty to sie na inny watek nadajesz
bo sie tu marnujesz
__________________
Zastanow sie dobrze o czym marzysz,bo moze sie spelnic |
2008-10-26, 20:48 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 79
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Cześć Buczacza !!!!!!!
Poznaję Cię z wątku o Cosmelanie. Niestety jest tak długaśny, że nie dałam rady go przeczytać a przymierzałam sie aby opisać swoje kilkuletnie zmagania z plamami. Co do Twojego pytania, nie robiłam całego zabiegu. Nie mam możliwości aby wyłączyć się z życia na tydzień. Kupiłam krem nr 2 ale dermamelan. Dermamelan jest ponoć lepszą i silniejszą wersją cosmelana. Skład ma długaśny i bardzo przyzwoity. Stosuję go niecałe 6 tygodni i potwierdzam, ze to hardcore. Moja przyzwyczajona do kwasów i retinoidów skóra jest po nim podrażniona , czerwona i obłazi. Nie daję rady nakładać częściej niż 3-4 razy w tygodniu na 1-2 godziny. Ale efekty widzę plamki znacznie zbladły, koloryt wyrównany. Zostało mi jeszcze 30% kremu ze słoiczka i myślę aby na tym poprzestać. Niedobitki plam dobiję Zorakiem i HQ Neostraty. Cosmelanu nigdy nie używałam więc trudno mi porównać rezultaty. Dermamelan daje efekty ale okupione ( w moim przypadku) bardzo dużym podrażnieniem skóry, które to podraznienie ( o dziwo) bardzo szybko można zaleczyć. Moja skóra podrażniona zorakiem lu kwasami goiła się dużo dłuzej. Z mojej wieloletniej walki z plamami mogę stwierdzić , ze skuteczne są tylko : IPL - parametry wiązki światła dobrane specjalnie do usuwania plam, HQ Skin Lightening Gel firmy Neostrata i Dermamelan. POmocniczo retinoidy. Cosmelanu nie uzywałam więc nie wiem. Du d..y są wszelkie inne apteczne i drogeryjne preparaty typu Clairial,Drula Forte , Chanel i inne , których nazw nie pamiętam. Aha, za dermamelan 2 zaplaciłam we Wrocławiu 600 zł. Cosmelan 2 kosztował u tej pani dr 500 zł. Buźka |
2008-10-26, 21:01 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: quasar (wioska mi sie znudzila)
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
na leb upadlas.Zorac i HQ i do tego Dermamelan.Nie uzywaj tych dwoch pierwszych.Wystarczy Ci Dermam.
Mnie zainteresowaly estrogeny w postaci kremow.Jak przestanie mi sie z twarzy "sypac"naskorkiem to wyprobuje na 100% jakies mazidla.Jezuniu,w koncu mam 40stke na karku A tak calkiem na serio ,to nadajesz sie na nasz watek. p.s.to nie jest reklama
__________________
Zastanow sie dobrze o czym marzysz,bo moze sie spelnic |
2008-10-27, 12:56 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
|
2008-10-27, 13:29 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: quasar (wioska mi sie znudzila)
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
__________________
Zastanow sie dobrze o czym marzysz,bo moze sie spelnic |
2008-10-27, 18:05 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Hahah kobitki ale sie ubawilam. Werbowanie jak do sekty hihihi.
A tak z innej beczki to ile w macie lat ze hormony w kremach sie wam przydadza? buczacza ty sie pochwalilas. Masz juz jakies objawy menopauzalne? Wogole jak przy retinoidach nie mam obaw tak przy hormonach nie wiem co myslec. Ok taka pani w okresie menopauzy to rozumiem, ale wczesniej? Jakos nie umiem sobie siebie 32 latki wyobrazic stosujacej takie kosmetyki. Chyba retinaldehyd mi wystraczy, albo? No i pewnie nigdzie nie dostalabym na te preparaty recepty, niemcy boja sie wypisywac recepty na silne retinoidy gdy sie nie walczy z tradzikiem itp, a co by bylo gdybym poprosila o hormony . JUz widze to przerazenie w oczach hihihi. |
2008-10-27, 19:41 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Cytat:
Wg mie Moniko retiandehyd z powodzeniem wystarczy - zwłaszcza , że stosujesz go systematycznie i na pewno dbasz ochronę p/słoneczna. Twoja skóra jest na pewno w lepszym stanie niż niejednej 20-latki. Buczacza to już w ogóle wyższa szkoła jazdy. Ona dają czadu z tym COsmelanem - mi by się nie chciało. |
|
2008-10-27, 19:48 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: quasar (wioska mi sie znudzila)
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Cytat:
Plamy,grawitacje....a co Ci pisac bede.Masz jeszcze czas,zeby sie mlodoscia cieszyc
__________________
Zastanow sie dobrze o czym marzysz,bo moze sie spelnic |
|
2008-10-27, 19:52 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Buczacza, to ja się po to namaszczam tymi mazidłami,serami coby grawitacja mnie w spokoju świętym zostawiła. nadzieje ostatnią mi odbierasz kobieto!
|
2008-10-27, 20:00 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: quasar (wioska mi sie znudzila)
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Cytat:
Tez mi sie wydawalo,ze bede wiecznie mloda i jedrna.A tu............prima aprilis.Chomiki na gebie,tylek zwisa do lydek.Zapomnij
__________________
Zastanow sie dobrze o czym marzysz,bo moze sie spelnic |
|
2008-10-27, 20:06 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
pocieszaj nas, pocieszaj - niedługo w kosmos przyjdzie się wystrzelić
jak na razie myśl o smarowaniu się hormonami wywołuje u mnie dreszczyk... |
2008-10-27, 20:14 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 576
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Dziewczeta, co prawda nie naleze do watku i mam zaledwie 32 lata ) ale mam taka zagwostke: po ciazy i karmieniu moj biust jest w kiepskim stanie, skora wiotka i cienka, mam spore piersi wiec ich ciezar jeszcze bardziej rozciaga skore. Nosze dobrze dopasowany stanik ale on + cwiczenia niewiele pomagaja, zastanawialam sie, czy kremy z izoflawonami sojowymi na przyklad nadalyby sie trzydziestodwulatce na biust? czy za wczesnie aby je uzywac? nie mam gdzie zadac tego pytania, wiec wsadzam tu
|
2008-10-27, 20:32 | #17 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: quasar (wioska mi sie znudzila)
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Cytat:
Cytat:
__________________
Zastanow sie dobrze o czym marzysz,bo moze sie spelnic |
||
2008-10-27, 23:25 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 576
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Nie znam. O to chodzi?
http://www.frei.pl/index.php?option=...d=20&Itemid=32 W sensie, masowac mam sie tym olejkiem po cyckach? To izoflawony jednak nie? |
2008-10-28, 06:27 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: quasar (wioska mi sie znudzila)
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Cytat:
__________________
Zastanow sie dobrze o czym marzysz,bo moze sie spelnic |
|
2008-10-28, 07:44 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Buczacza, a tak z czystej ciekawości - ile sobie liczą za ten olejek? bo prawdę mówiąc ten sam efekt uzyskasz masując się czymkolwiek
|
2008-10-28, 08:06 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: quasar (wioska mi sie znudzila)
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
nie pamietam ile kosztuje.Ja go uzywalam jak bylam w ciazy.Masowalam,zeby mi sie rozstepy nie porobily.No i udalo sie
pranie podala link,moze tam sa ceny
__________________
Zastanow sie dobrze o czym marzysz,bo moze sie spelnic |
2008-10-28, 10:39 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
U mnie cos kolo 15€ ja tez go uzywalam a potem przerzucilam sie an ten dla ciezarnych bo wtedy swiezo wyszedl. Ostatnie 3 m-ca uzywalam Weledy dla ciezarnych.
ja po odstawieniu dziecka nic nie robilam przez rok czesu, a mialam nalesniki zamiast piersi. Skora niby ciut sie sama ujedrnila, a nie mialam dobrze dobranego stanika. Potem azczelam masowac biust balsamem tym samym co smarowalam cialo. Lubie geste tlusciochy i masowalam malo, z 5-6 kolek, ale porzadnie , myslalam ze te moje nalesniki mi odpadna. Po ok pol roku mialam zdecydowanie jedrniejszy biust. Jak ktos porzadnie sie przylozy do masazu to pewnie beda jeszcze lepsze efekty. Porzadny stanik juz nosisz a to polowa sukcesu. Wczesniej moju biust testu oliwka by nie przeszedl, a teraz owszem hihihi |
2008-10-28, 14:45 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 576
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Monika, czyli ten masaz to jakis taki lekko masochistyczny ma byc?
|
2008-10-28, 14:47 | #24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Cytat:
|
|
2008-10-28, 15:25 | #25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 576
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Pewnie oliwke wklada sie pod cycki i jak nie wypadnie to znaczy ze jest slabo... ;-)
|
2008-10-28, 16:40 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
|
2008-10-28, 19:08 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: quasar (wioska mi sie znudzila)
Wiadomości: 4 054
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Cytat:
Cala flaszka,pod cycek.Wypadnie -zle,zostanie-dobrze a jeszcze lepsza metoda to cycka .....dam sobie spokoj na serio teraz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Masowac,masowac,masowac i obojetnie czym
__________________
Zastanow sie dobrze o czym marzysz,bo moze sie spelnic |
|
2008-10-29, 15:55 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 79
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Cytat:
Ja wogóle mam skłonność do ekstremum , więc stosuję na twarz i zorac i dermamelan i hormonki. Na wiosnę i lato zrobię przerwę. Skład cosmelanu 1 i 2 podają tutaj: http://www.totalderm.com/pages/cosmelan.html Buziaczki Edytowane przez kotbalamot Czas edycji: 2008-10-29 o 16:07 Powód: przerwało mi |
|
2008-10-29, 16:09 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 79
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
POdaję aktywne skłądniki cosmelanu, bo w poprzednim poście nie udało mi się wkleić.
Active Ingredients - Cosmelan® Pack Degreasing Solution Aqua, Acetone Cosmelan® 1 - Cream (10g) Azelaic Acid, Kojic Acid, Phytic Acid, Ascorbic Acid, Arbutine, Titanium Dioxide Cosmelan® 2 – Maintenance Cream (30g) Titanium Dioxide, Kojic Acid, Phytic Acid, Ascorbic Acid mesoestetic® Hydra Vital Factor K Cream (50ml) Hydro nutritional cream for face and neck. Hydroviton, VItamin K, Vitamin E, Amniotic fluid, Glycerine, Silicone oil. |
2008-10-29, 16:18 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 79
|
Dot.: Radykalne odmładzanie- kremy z hormonami ( kobiecymi)
Oto temat z Laboratorium Urody, który mnie natchnął „ Estrogeny a skóra i włosy” http://www.laboratoriumurody.pl/foru...osy,t1147.html
Przez długi czas moje myśli krążyły wokół hormonów stosowanych zewnętrznie, ale wiedziałam jak to „technicznie „ wykonać. Wiele lat stosowałam antykoncepcję hormonalną i wg opinii kilku lekarzy ginekologów pod opieką których byłam , antykoncepcja hormonalna przyczynia się do tego , że kobieta dłużej zachowa młody wygląd. Tabletki to zawsze dodatkowa dawka hormonów kobiecych a wiadomo powszechnie, że kobiety o tzw. typie estrogennym ( fizjologicznie poziom estrogenów jest u nich wysoki) wolniej się starzeją i w starszym wieku zachowują kobiecy wygląd. Myślę , że nie ma ograniczeń wiekowych jeżeli chodzi smarowanie się hormonami ( dopuszczałabym od 30-go roku życia wzwyż). Są kobiety metrykalnie młode z zaburzeniami hormonalnymi czy skrajnie niskim poziomem estrogenów. Dlaczego nie miałyby się wspomóc kosmetyką hormonalną. Przecież ginekolodzy-endokrynolodzy często w różnych dolegliwościach przepisują plastry z hormonami naklejane na skórę. Skoro można nakleić na pupę czy na plecy, to kremik z hormonami na twarz nie powinien zrobić krzywdy. A teraz parę cytatów z Laboratorium Urody: PaniKota wyszperała cytuję: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q...=pubmed_docsum 0,01% estrogen przez co najmniej rok. Efekty - wzrost grubości skóry oraz kolagenu przy nieznacznym wzroście poziomu estrogenów we krwi. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q...t_uids=8876303 0,01% estradiolu i 0,3% estriolu (? słownik medyczny tego słowa nie odnotowuje) - 6 miesięcy - znaczny wzrost jędrności i elastyczności skóry; wzrost nawilżenia skóry; zmniejszenie głębokości porów i zmarszczek od 61 do 100%. Więcej włókien kolagenu typu III. Znacznie zwiększył się tylko poziom prolaktyny i nie odnotowano żadnych ogólnoustrojowych efektów ubocznych http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q...t_uids=9255750 Postmenopauzalne czterdziestotrzylatki: Roczna kuracja w postaci przyjmowanego doustnie estrogenu lub estrogenu oraz związków o działaniu progesteronu nie zmieniła ilości kolagenu ani poziomu syntezy kolagenu. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q..._uids=16120154 2% krem z progesteronem zwiększa elastyczność i jędrność skóry u kobiet w wieku okołomenopauzalnym (dokładne dane liczbowe pod linkiem). Nie zaobserwowano poważnych efektów ubocznych. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q..._uids=11705091 Omówienie wpływu estrogenu na skórę. Poza działaniem antiaging, estrogen przyśpiesza gojenie ran na skórze regulując poziom cytokin. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/q..._uids=12839261 porównanie efektów estrogenu (0,01% estradiol) i kwasu glikolowego (15%). Estradiol - wzrost grubości naskórka o 23%, kwas glikolowy - wzrost grubości o 27%, kombinacja tych składników - wzrost o 38% A teraz wyszperane na forum ginekologicznym : http://www.forumginekologiczne.pl/txt/a,4123,0 „Długookresowa hormonalna terapia estrogenowa stosowana we wczesnym okresie menopauzy jest powiązana z występowaniem mniejszej ilości zmarszczek oraz mniejszą sztywnością skóry u kobiet po menopauzie - donoszą naukowcy z Yale School of Medicine w ostatnim numerze czasopisma Fertility and Sterility…. „Wspomniane korzyści zaobserwowano w grupie kobiet konsekwentnie stosujących hormonalna terapię i będących przynajmniej 5 lat w okresie menopauzy.”- twierdzi dr S. Taylor z Katedry Endokrynologii Reprodukcyjnej i Niepłodności wydziału położnictwa , ginekologii i nauk reprodukcyjnych Yale School of Medicine. … hormonalna terapia może im zapobiegać. Hormonalna terapia sprawia, że zmarszczki stają się mniej widoczne a skóra zachowuje dłużej swoją elastyczność”- dodaje Taylor... …Uzyskane wyniki sugerują, iż hormonalna terapia pozwala na utrzymanie młodszego i zdrowszego wyglądu skóry oraz może mieć korzyści kosmetyczne, jeśli zacznie się ja stosować we wczesnym okresie. Hormony zdają się utrzymywać skórę w zdrowszej kondycji, ale nie mogą cofnąć zaistniałych już zmian i uszkodzeń skóry. „ Kolejny artykuł z forum ginekologicznego, mniej zachęcający: : http://www.forumginekologiczne.pl/txt/a,4507,2 O problemach „hormonalnych” można poczytać sobie tu : http://www.fpe.pl/problemy.php Bużka |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:03.