Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów - część VII

[201604291140]

Napisane przez I ona

Cześć dziewczęta

Po krótkiej przerwie wracam, zmieniłam stan cywilny i jakaż jestem z siebie dumna, że mimo to wytrwałam w swoim wracaniu do naturalek. Będziecie pewnie w szoku, ale zamaskowałam farbowańce szamponetką za 3 złote! Z tym, że nakładała mi ją fryzjerka. Włosy idealnie się zlały, fryzura jednolita - po prostu super! Wszystcy mi mowili, że mam piękne włosy i że super jak są całe w jednym kolorze, myśleli że pofarbowałam całe.

I prawdą jest że dopóki ma się 2 kolory na głowie, nie ważne czy farbowańców jest jeszcze dużo czy już malutko to zupełnie inaczej się wygląda kiedy ma się włosy całe w jednym kolorze. Twarz wygląda inaczej!

poka zdjęcia!

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez echme

Siedzisz z tym w czepku czy bez?

nie, odsączam włosy w ręcznik, robię koczka upinając go żabkami i idę spać

[201607040946]

Napisane przez animale

[/COLOR] nie, odsączam włosy w ręcznik, robię koczka upinając go żabkami i idę spać

Ja nie umiem spać w związanych włosach. Zawsze mi niewygodnie

[201610111032]

Zauważyłam, że mój mysi blond trochę się ocieplił. Wszystko to zasługa szamponu i odżywki Balea dla blondynek oraz maseczki którą robię z miodu, oliwy z oliwek i cytryny. Na początku wydawał mi się bardzo ciemny. Wiadomo jak to jest przy włosach farbowanych na blond. Zdaje się nam, że naturalki mamy wręcz czarne. Ale teraz gdy jest dłuższy (około 3 cm) bardzo mi się podoba. Fakt siwych jest więcej niż 2 lata temu ale pocieszam się tym, że nie tylko ja mam ten problem. Zresztą w styczniu skończę już 34 lata.

[echme]

Napisane przez animale

nie, odsączam włosy w ręcznik, robię koczka upinając go żabkami i idę spać

Ta miksturę robisz na raz czy masz na parę razów?

[monika1983k]

miszona to przybij 5, ja mam juz 33 chyba najbardziej "wiekowe" jesteśmy na tym wątku
I ona gratulacje!tez bym chętnie obejrzała jakieś zdjęcie

u mnie wczoraj w końcu był GOOD HAIR DAY maska aloesowa robi cuda na mojej głowie, uzyłam jej dopiero 2 raz i juz widze różnicę, nie wiem tylko czy nie przesadzam, bo znów maske miałam ponad godzine na włosach, jak juz tak je umyje (wczoraj akurat podebrałam córci szampon Johnsons'a) to maska z keratyną mieszam, na to czepek (wiem że upały, ale inaczej włosy mi sie rozłaża) i tak się zajmę czyms w domu, przypominam sobie po godzinie i włosy w końcu myje
włoski fajnie się zakręciły,wysuszyłam je dyfuzorem, na konce odrobina olejku i w końcu mi się zaczęły podobać, jestem w 7 niebie
cyknęłam tak fotki, że nawet widać naturalne, chyba mi sie takie ombre troche zrobiło

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

monika, przepiękne włosy! Zazdroszczę loków

[201610111032]

monika1983k ale masz śliczne włosy! Taką długość to ja ostatni raz miałam prawie 10 lat temu.

[ewciaa82]

Moja aktualizacja. Końcówki poleciały w czerwcu, teraz czekam na jesień żeby pozbyć się reszty rozjaśnianych. Naturalne nabrały fajnego odcienia ale przez słońce są lekko wysuszone :/ Co do całości to puch puch puch. Przez ten upal żadne maski, oleje czy inne specyfiki nie pomagają na puszenie włosów. W sumie to czekam już na zimę :P Zdjęcie bez lampy w naturalnym świetle. Szczerze mówiąc to na te końce sianowate patrzeć nie mogę

Napisane przez monika1983k

miszona to przybij 5, ja mam juz 33 chyba najbardziej "wiekowe" jesteśmy na tym wątku
I ona gratulacje!tez bym chętnie obejrzała jakieś zdjęcie

u mnie wczoraj w końcu był GOOD HAIR DAY maska aloesowa robi cuda na mojej głowie, uzyłam jej dopiero 2 raz i juz widze różnicę, nie wiem tylko czy nie przesadzam, bo znów maske miałam ponad godzine na włosach, jak juz tak je umyje (wczoraj akurat podebrałam córci szampon Johnsons'a) to maska z keratyną mieszam, na to czepek (wiem że upały, ale inaczej włosy mi sie rozłaża) i tak się zajmę czyms w domu, przypominam sobie po godzinie i włosy w końcu myje
włoski fajnie się zakręciły,wysuszyłam je dyfuzorem, na konce odrobina olejku i w końcu mi się zaczęły podobać, jestem w 7 niebie
cyknęłam tak fotki, że nawet widać naturalne, chyba mi sie takie ombre troche zrobiło

Co to za cudo aloesowe? Ja już Good Hair Day nie miałam od maja co najmniej

[201604291140]

Napisane przez kaguya

Ja nie umiem spać w związanych włosach. Zawsze mi niewygodnie

trzeba znaleźć sposób na siebie . ja robię 4 dużymi żabkami (no, trochę to większe niż żabki, w h&m fajne są takie spinki) na czubku głowy luźny koczek i spinam go w 4 miejscach. musi być tak umiejscowiony, bym nie czuła żabek leżąc, ani z tyłu, ani po bokach. włosy nie mogą być też zbyt ściśnięte.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez miszona

Zauważyłam, że mój mysi blond trochę się ocieplił. Wszystko to zasługa szamponu i odżywki Balea dla blondynek oraz maseczki którą robię z miodu, oliwy z oliwek i cytryny. Na początku wydawał mi się bardzo ciemny. Wiadomo jak to jest przy włosach farbowanych na blond. Zdaje się nam, że naturalki mamy wręcz czarne. Ale teraz gdy jest dłuższy (około 3 cm) bardzo mi się podoba. Fakt siwych jest więcej niż 2 lata temu ale pocieszam się tym, że nie tylko ja mam ten problem. Zresztą w styczniu skończę już 34 lata.

czytałam na laboratorium urody, że miód trzymany na włosach min. 10 min (może być jako płukanka lub w masce) działa jak bardzo słaby utleniacz i faktycznie rozjaśnia w delikatny i zauważalny sposób włosy

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez echme

Ta miksturę robisz na raz czy masz na parę razów?

starczyła mi na bardzo wiele razy, ale ja miałam sporą butelkę. psikałam włosy aż były niemal mokre, nie żałowałam sobie.

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Napisane przez monika1983k

miszona to przybij 5, ja mam juz 33 chyba najbardziej "wiekowe" jesteśmy na tym wątku
I ona gratulacje!tez bym chętnie obejrzała jakieś zdjęcie

u mnie wczoraj w końcu był GOOD HAIR DAY maska aloesowa robi cuda na mojej głowie, uzyłam jej dopiero 2 raz i juz widze różnicę, nie wiem tylko czy nie przesadzam, bo znów maske miałam ponad godzine na włosach, jak juz tak je umyje (wczoraj akurat podebrałam córci szampon Johnsons'a) to maska z keratyną mieszam, na to czepek (wiem że upały, ale inaczej włosy mi sie rozłaża) i tak się zajmę czyms w domu, przypominam sobie po godzinie i włosy w końcu myje
włoski fajnie się zakręciły,wysuszyłam je dyfuzorem, na konce odrobina olejku i w końcu mi się zaczęły podobać, jestem w 7 niebie
cyknęłam tak fotki, że nawet widać naturalne, chyba mi sie takie ombre troche zrobiło

monika, piękny skręt : love::l ove::lo ve:

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez ewciaa82

Moja aktualizacja. Końcówki poleciały w czerwcu, teraz czekam na jesień żeby pozbyć się reszty rozjaśnianych. Naturalne nabrały fajnego odcienia ale przez słońce są lekko wysuszone :/ Co do całości to puch puch puch. Przez ten upal żadne maski, oleje czy inne specyfiki nie pomagają na puszenie włosów. W sumie to czekam już na zimę :P Zdjęcie bez lampy w naturalnym świetle. Szczerze mówiąc to na te końce sianowate patrzeć nie mogę

te końce nie tyle są sianowate co strasznie przerzedzone, wręcz wygryzione i niezbyt to ładnie wygląda. przydałoby im się uciąć z 5cm, by pobyć się tej dziury i trochę je zagęścić.

[ewciaa82]

Napisane przez animale

te końce nie tyle są sianowate co strasznie przerzedzone, wręcz wygryzione i niezbyt to ładnie wygląda. przydałoby im się uciąć z 5cm, by pobyć się tej dziury i trochę je zagęścić.

Końce nie są aż tak rzadkie, to raczej kwestia ułożenia włosów , część była z przodu i z tyłu wygląda to jak wypłosz Zawsze przerzucam włosy do przodu lub na bok żeby jakoś bujnie przy twarzy wyglądały a co tam z tyłu się dzieje to już mniej ważne Zrobię później zdjęcie po umyciu żeby było widać co i jak

[monika1983k]

dziękuje Dziewczynyw takich momentach duma mnie rozpiera znaczy moje włosy
ewciaa82 wynalazłam ja na jakimś blogu dla kręconych, ale to żadna nowość, na wizażu dziewczyny juz od dawna ją zachwalały
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...er-zimbro.html
jedyne co mi przeszkadza, to cena i dostepność, jest dośc droga bo kosztowała 22 zł, jak juz jest w promocji to schodzi jak swieze bułeczki, i ponoc do dostania tylko w naturze
ładny odrost masz, miałabym podobne włosy bo też schodziłam z blondów, nie kusi Cie zeby ich zafarbowac do podobnego kolorku?
animale a czy po takim upinaniu na żabki nie zaobserwowałaś u siebie wiekszego wypadania włosów? kurcze teraz jak sa upały nie daje rady chodzic w warkoczu, bo mi sie leje po karku, musze je upinac, co skutkuje niestety tym, że włosy lenia mi się jak pies na wiosne

[201605161428]

Widzialam ja chyba w Ziko

[201607040946]

Ja robię super mini warkocz na noc, a grzywke (choć jest długa) upinam spinkami.
I ja akurat nie mam latem problemów z puchem, bo tak szybko się przetluszczaja (poci mi się skora głowy), ze muszę być codziennie. Walcze wiec z lojem.

Co do końcowek Ewci, to mnie się wydaje, ze one są niedociązone, a nie zniszczone.

[ewciaa82]

Napisane przez monika1983k

ewciaa82 wynalazłam ja na jakimś blogu dla kręconych, ale to żadna nowość, na wizażu dziewczyny juz od dawna ją zachwalały
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...er-zimbro.html
jedyne co mi przeszkadza, to cena i dostepność, jest dośc droga bo kosztowała 22 zł, jak juz jest w promocji to schodzi jak swieze bułeczki, i ponoc do dostania tylko w naturze
ładny odrost masz, miałabym podobne włosy bo też schodziłam z blondów, nie kusi Cie zeby ich zafarbowac do podobnego kolorku?skutkuje niestety tym, że włosy lenia mi się jak pies na wiosne

Miałam tę maskę i w sumie ją kończę, mieszam z olejami, bo nie sprawdziła się u mnie. Jedyna aloesowa, która pomogła moim włosom to Equilibra ale obecnie nawet ona nie daje rady
Co do koloru to nie kusi mnie, bo dobrze czułam się w blondzie i pewnie będzie mi go brakowało. Kondycja włosów naturalnych zmusza mnie jednak i motywuje bardzo do tego żeby zaprzestać farbowanie, dlatego już od ponad roku nie robię nic z włosami poza podcinaniem. Męczę się z tymi końcami blond ale muszę jeszcze lato przetrzymać, bo w te upały mogę swobodnie spiąć włosy, gdybym się ich pozbyła w całości zostałby mi krótki bob, z którego nic bym nie ukręciła :/ Także męczę się jakoś, wytrwam, bo muszę

[201605161428]

A mi ostatnio udalo sie spiac koka na wypelniaczu po raz pierwszy od poltora roku

[bernikula]

Napisane przez miszona

Zauważyłam, że mój mysi blond trochę się ocieplił. Wszystko to zasługa szamponu i odżywki Balea dla blondynek oraz maseczki którą robię z miodu, oliwy z oliwek i cytryny. Na początku wydawał mi się bardzo ciemny. Wiadomo jak to jest przy włosach farbowanych na blond. Zdaje się nam, że naturalki mamy wręcz czarne. Ale teraz gdy jest dłuższy (około 3 cm) bardzo mi się podoba. Fakt siwych jest więcej niż 2 lata temu ale pocieszam się tym, że nie tylko ja mam ten problem. Zresztą w styczniu skończę już 34 lata.

Z którego stycznia jesteś? Ja 18go skończę 34 lata
Byłam u fryzjera ocenić, czy mam siwe i powiedział, że nie widzi... Ciekawe jak to będzie przy dłuższym odroście.

[ewciaa82]

Napisane przez kaguya

Ja robię super mini warkocz na noc, a grzywke (choć jest długa) upinam spinkami.
I ja akurat nie mam latem problemów z puchem, bo tak szybko się przetluszczaja (poci mi się skora głowy), ze muszę być codziennie. Walcze wiec z lojem.

Co do końcowek Ewci, to mnie się wydaje, ze one są niedociązone, a nie zniszczone.

To fakt, zniszczone nie są ale sa dość słabe i rzadkie, poza tym mam wrażenie,że gdzieś tam czasami sie kruszą, zwłaszcza jak je tangle teezerem potraktuję. Ciężko mi stosować odżywki maski od polowy głowy. Odrost wymaga jedynie nawilżenia a końcówki odżywienia. Jutro wypróbuje metodę olejowania, o której wspominała animale, bo ostatnio mam wrażenie,że kosmetyki, które dawniej zawsze działały cuda, teraz nie robią nic a wręcz szkodzą Jakiś kryzys włosowy przechodzę chyba
Zdjęcie robione przed chwilą, włosy umyte, wysuszone naturalnie i rozczesane. Foto z lampą niestety ale cos tam widac. Dorzuciłam kreskę różową żeby mniej więcej określić długość jaka byłaby wskazana ale póki co nie zdecyduję się na tak drastyczne cięcie. Wolę w koczku chodzić

[201610111032]

Napisane przez bernikula

Z którego stycznia jesteś? Ja 18go skończę 34 lata
Byłam u fryzjera ocenić, czy mam siwe i powiedział, że nie widzi... Ciekawe jak to będzie przy dłuższym odroście.

Jestem z 25 stycznia 😁 Kurcze, pierwszy raz piszę z komórki i nie ukrywam, że mam problem.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Dzisiaj mam dzień kryzysowy Dobijają mnie moje włosy, odrosty ogólnie wszystko Gdybym mogła to już bym te włosy obcięła w cholerę. A odrosty są straszne. Póki co ratuję się warkoczami ale ile można? Chyba ich nie rozpuszczę dopóki moje naturalne nie urosną za obojczyki

[201604291140]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;52398676]Dzisiaj mam dzień kryzysowy Dobijają mnie moje włosy, odrosty ogólnie wszystko Gdybym mogła to już bym te włosy obcięła w cholerę. A odrosty są straszne. Póki co ratuję się warkoczami ale ile można? Chyba ich nie rozpuszczę dopóki moje naturalne nie urosną za obojczyki [/QUOTE]
umyj włosy, to ci przejdzie . ale to tak na serio.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

btw, moja współlokatorka też zaczęła zapuszczać naturalki . ma na oko z 5cm i mówi, że jak dotyka ich, a potem farbowanych, to czuje niesamowitą różnicę w gęstości włosów .

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez animale

umyj włosy, to ci przejdzie . ale to tak na serio.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

btw, moja współlokatorka też zaczęła zapuszczać naturalki . ma na oko z 5cm i mówi, że jak dotyka ich, a potem farbowanych, to czuje niesamowitą różnicę w gęstości włosów .

Nie bardzo wiem jak mycie włosów miałoby mi pomóc Ja też czuję różnicę

[201607040946]

Mam bad hair day dziś zamiast odżywki bez spłukiwania (myłam rano) dałam tę zwykłą, a nie miałam czasu myć po raz drugi. Efekty? Włosy matowe, szorstkie, oblepione.
Super.

[201605161428]

Przyszlam sie pochwalic jaki mi koczek wyszedl Moj pierwszy w zyciu na wypelniaczu!

[201610111032]

Też mam jakieś nie specjalne dzisiaj włosy. Mimo iż są krótkie i nie wymagają jakiejś szczególnej pielęgnacji mam wrażenie, że są trochę przesuszone. Nie siedzę godzinami na słońcu, nie prostuję, nie suszę, nakładam maski a mimo to jakieś takie dziwne są, zwłaszcza góra. Myślę, że to może być wina szamponu. Niestety Bale dla blondynek zawiera sls, a myję włosy codziennie. Chcę go szybko zużyć i móc zacząć używać tylko delikatne i naturalne. Za dużo tego wszystkiego nagromadziłam. Wprowadziłam projekt denko i na razie nic nie kupuję. Jedynie regularnie zamawiam dwa boxy.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez TheUnlike

Przyszlam sie pochwalic jaki mi koczek wyszedl Moj pierwszy w zyciu na wypelniaczu!

Ładny
Też mam te wypełniacze muszę wrócić do ich używania

[I ona]

Laski przy takiej pogodzie to chyba każda z nas ma problem z włosami. Ja mam taki ulep, że myje codziennie i nie robie z nimi kompeltnie nic - nie susze, nie prostuje bo nie mam siły!

TheUnlike fajny koczek

Animale i monika1983k wrzuce fotki oczywiście, jak tylko je będę mieć

[anitkamyyy]

Przez te upały i ja przestałam zwracać uwagę na moje włosy :-P codziennie rano myje, na konce serum i w koczek na mokro. Może to nie jest zbyt zdrowe dla włosów ale przynajmniej chłodniej a w środę idę na podcięcie końcówek, jakieś 2-3 cm :-D

[echme]

Napisane przez miszona

Też mam jakieś nie specjalne dzisiaj włosy. Mimo iż są krótkie i nie wymagają jakiejś szczególnej pielęgnacji mam wrażenie, że są trochę przesuszone. Nie siedzę godzinami na słońcu, nie prostuję, nie suszę, nakładam maski a mimo to jakieś takie dziwne są, zwłaszcza góra. Myślę, że to może być wina szamponu. Niestety Bale dla blondynek zawiera sls, a myję włosy codziennie. Chcę go szybko zużyć i móc zacząć używać tylko delikatne i naturalne. Za dużo tego wszystkiego nagromadziłam. Wprowadziłam projekt denko i na razie nic nie kupuję. Jedynie regularnie zamawiam dwa boxy.

Ja używałam przez pewien czas baby dream i byłam załamana tym co robi z moimi włosami. Nigdy nie miałam takich poplatanych wlosôw, nawet odżywka nie mogła sobie z tym do końca poradzić wiec przeprosiłam sie szybko z Alterrą i teraz tylko tego używam

[201607040946]

Nigdy więcej Alterry.

[invisible_01]

Dziewczyny, robiłam miesiąc temu pigmentację, żeby już nie musieć farbować włosów. Kolor na początku był dużo ciemniejszy niż moje naturalne, ale dość szybko kompletnie się spłukał i obecnie znowu mam na górze blond, a na dole lekko ciemniejsze. A po to właśnie robiłam pigmentację, żeby kolor nie zlazł Czy są jakieś sposoby, żeby ciemny kolor jednak mi się na tych kłakach utrzymał?