2008-08-31, 12:33 | #481 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: twin peaks
Wiadomości: 352
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
tym bardziej jeśli trafie na nie takiego jak bym chciała to istnieje większe prawdopodobieństwo że spartaczy cesarkę ;/
|
2008-08-31, 12:39 | #482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
|
2008-08-31, 12:41 | #483 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Poza tym, umówmy się - ilu lekarzy tak naprawdę jest przy porodzie? W tygodniu to jeszcze, ale jak kobieta ma nieszczęście rodzić w weekend - położna, a lekarz na telefon. No a przy cesarce jest przynajmniej pewność, że lekarz będzie |
|
2008-08-31, 13:57 | #484 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 810
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
a ja zaplace kazde pieniadze za cesarke,nie urodze silami natury,dla mnie to koszmar i nie zamierzam sie az tak poswiecac.
|
2008-08-31, 14:21 | #485 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: twin peaks
Wiadomości: 352
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
z takim podejściem to bym z domu nie wychodziła.
zawsze może na moje drodze pojawić sie jakiś nie douczony kierowca. w restauracji mogę trafić na złego kucharza na złą fryzjerkę, na złego nauczyciela, złego fachowca od remontu i tak dalej i tak dalej... Zrozumiałabym gdyby większość porodów tak sie kończyła ale tak nie jest. Tylko tragedie i dramaty są bardziej medialne. O porodach przebiegających bez komplikacji sie nie mówi bo nie ma sensu. Czyli rozumiem Ty do lekarza nie chodzisz bo zakładasz ze trafisz na partacza?? |
2008-08-31, 14:29 | #486 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Właśnie chodzi o to, że te tragedie i dramaty wcale nie są nagłaśniane. A ich efekty widać w szkołach.
|
2008-08-31, 14:40 | #487 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
A ja w sumie nie rozumiem całego tego dymu , pomyślałby kto jeszcze, że chcą wprowadzić CC... obowiązkowe
Jak ktoś jest przeciwny cc na życzenie, to niech SOBIE tego cc nie życzy, a jak ktoś jest ZA, to niech sobie życzy, proste |
2008-08-31, 14:58 | #488 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: twin peaks
Wiadomości: 352
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8834620]Właśnie chodzi o to, że te tragedie i dramaty wcale nie są nagłaśniane. A ich efekty widać w szkołach.[/quote]
czyli wszystkie dzieci w szkołach specjalnych sa tam dlatego że porody sie przedłużały? jakoś mi sie wierzyć nie chce. gdyby tak było cc było by obowiązkowe. |
2008-08-31, 16:44 | #489 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
A przeczytałaś dokładnie, co napisałam kilka postów wcześniej. Jak widać, nie
Ródź sobie (co za słowo paskudne) jak chcesz, normalnie, cesarką - życzę ci, byś nigdy nie musiała wyć z rozpaczy po zbyt długim porodzie i w konsekwencji okaleczeniu dziecka. |
2008-09-01, 12:30 | #490 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wieden
Wiadomości: 63
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8836048]A przeczytałaś dokładnie, co napisałam kilka postów wcześniej. Jak widać, nie
Ródź sobie (co za słowo paskudne) jak chcesz, normalnie, cesarką - życzę ci, byś nigdy nie musiała wyć z rozpaczy po zbyt długim porodzie i w konsekwencji okaleczeniu dziecka.[/quote] O tak szajajaba ,dobrze napisalas !Oklaski dla Ciebie !Jak juz pisalam wyzej wiem co to znaczy !Wylam 14 godzin a potem jeszcze tydzien bo lekarze nie byli w stanie powiedziec co bedzie z moim dzieckiem .Jak tylko urodzilam ,zabrano mi ja natychmiast od godz 16 do 22 czekalam ,by zobaczyc moja coreczke .Przez te kilka godzin nie chcieli powiedziec ani slowa co sie z nia dzieje ,ani kiedy ja zobacze !To byla trauma !Jak mnie wpuszczono na intensywna terapie o godz 23 to lezala bez ruchu ,ledwo ja bylo widac spod plataniny rurek i urzadzen .Nikomu nie rzycze zobaczyc swoje dziecko w takiej sytuacji .A mialo byc tak pieknie ...Myslalam ze podadza mi rozowego bobaska ,zaraz przyssa sie do mojej piersi i "zasniemy polaczeni niteczka mleka "Tymczasem byl to najgorszy dzien w moim zyciu !Cos potwornego wyprostowac nie moglam sie jeszcze przez tydzien .A doznany uszczerbek na mojej psychice ?Przez rok budzilam sie z krzykiem -snil mi sie ten feralny dzien -moj porod -dzien ,ktory mial byc najpiekniejszym dniem w moim zyciu .Bo po raz pierwszy mialam zobaczyc moje dziecko .Niestety nim nie byl !zaluje jednego -ze nie wybralam cesarki |
2008-09-01, 18:25 | #491 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 145
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
A jesteś święcie przekonana że cesarka by sie udała obyło by się bez komplikacji i nie bolało by potem przez miesiąc?
piszesz że chciałaś żeby poród wyglądał inaczej - nie stało sie tak ale zakładasz ze cesarka odbyła by sie cacy cacy. |
2008-09-01, 18:32 | #492 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Mialem juz nie pisac, ale skoro jestem wywolany do tablicy...
Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8833062]Tere fere kuku strzela baba z łuku Nie masz ŻADNEJ pewności, że nie trafisz na partacza. Poopowiadać ci o spartaczonych porodach, w wyniku których rodzą się roślinki lub "tylko" ciężko chore dzieci? Znać lepiej lekarz się może, ale - nie jest to równoznaczne, że porodu nie spartaczy. Poza tym, umówmy się - ilu lekarzy tak naprawdę jest przy porodzie? W tygodniu to jeszcze, ale jak kobieta ma nieszczęście rodzić w weekend - położna, a lekarz na telefon. No a przy cesarce jest przynajmniej pewność, że lekarz będzie [/quote] Idac tropem myslenia o prawie wyboru, to jest wina rodzacych, ze sobie nie wybraly takiego czy innego zabiegu, czy procedury. Tak samo jak moga sobie zadac cc, to niech sobie zadaja innych zabiegow. W koncu to ich brzuch, macica, ich konsekwencje, one wiedza lepiej, musza miec wybor, a lekarz to tylko wyrobnik, rzemieslnik, one placa one wymagaja... to juz ich problem, ze nie wybraly tego co by bylo dla nich zdrowsze, ale przeciez musza miec wybor Nie chce zeby to zabrzmialo cynicznie, ale jak ktos ma miec prawo wyboru i wie lepiej, to niech wybiera, ale lekarza niech zwolni z jakiegokolwiek podejmowania decyzji i odpowiedzialnosci.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2008-09-03, 08:05 | #493 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Właśnie w DDTVN wypowiadała się Minister Zdrowia - Ewa Kopacz i okazało się,że cesarka na życzenie nie będzie zakazana
Poza tym w wypadku cesarki na życzenie, szpitalowi płaci się jak za poród naturalny,a resztę kwoty pokrywa kobieta.
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
2008-09-03, 08:57 | #494 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Czyli jednak wolność wyboru kobiety wygrała
|
2008-09-03, 11:33 | #495 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Ale będzie oficjalnie dozwolona, czyli mogę przyjść do szpitala i powiedzieć wybieram cesarkę, wypełniam formularz, robię przelew? Czy dalej na zasadzie konspiracji - płacę lekarzowi prywatnie i "przez przypadek" zjawiam się w szpitalu kiedy ma dyżur?
|
2008-09-03, 11:41 | #496 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Tak naprawde nadal lekarz może ci odmówić cesarki Ale dobrze, ze przynajmniej nie jest zakazana |
|
2008-09-03, 12:35 | #497 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
No właśnie z tego zdania:
wywnioskowałam że będą jakieś formalne uregulowania, bo skąd będą wiedzieć która cesarka jest na życzenie a która nie i ile kobieta ma dopłacić szpitalowi? |
2008-09-03, 14:33 | #498 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
I bardzo dobrze. Prawo wyboru wybiorcze :P? Jesli uwaza ze operacja jest niepotrzebna i moze miec negatywne skutki, kloci sie z przyrzeczeniem lekarskim, to czemu mialby ja wykonywac?
Co do meritum tematu, dalej jestem przeciwko cc na zyczenie, motywujac to opinia WHO i PTG.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-09-03, 15:09 | #499 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
W katalogu świadzczeń NFZ jest cesarka na życzenie
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
|
2008-09-03, 21:07 | #500 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
2008-09-03, 21:21 | #501 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
Pozdrawiam
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2008-09-03, 21:56 | #502 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Cytat:
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
2008-09-03, 23:52 | #503 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 268
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Poród i wszystko co z nim zwiazane jest okropne,nigdy w zyciu nie zdecyduje sie na to jesli to wszystko bedzie tak wygladac jak wyglada..
__________________
Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy.— Éric-Emmanuel Schmitt |
2008-09-04, 12:35 | #504 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 145
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
|
2008-09-04, 23:04 | #505 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 901
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Nie kracz, nie kracz
|
2008-09-05, 12:34 | #506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 269
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Slyszalam o tym zakazie w Tv. kilka moich kolezanek ostatnio rodzilo naturalnie..
pierwsza mimo wskazan do cesarki zostala zmuszona do porodu naturalnego mimo,ze jest bardzo drobna i wiadomo bylo ,ze dziecko jest duze.Do ostatniego momentu probowano porodu naturalnego..dziewczyna urodzila silami natury ,ale miala peknieta macice i przetaczana krew.Nie wiadmomo czy bedzie miala dzieci jeszcze... Druga rodzila 70 godzin .Bez znieczulenia ,zero zainteresowania lekarzy co sie z nia stanie.. Jak slysze glosy typu "kobieta chce isc na latwizne" to mnie krew zalewa.Osoby,ktore urodzily raz w meczarniach ,bolu chca isc na latwizne? A moze chca po prostu walczyc o wlasna godnosc ,zdrowie (rowniez psychiczne) o szczesliwe macierzynstwo...Jesli kobieta przezyla taki porod to na cale zycie odcisnie sie na jej psychice...to plus lekarze ktorzy czesto traktuja pacjetki jak smieci moze byc przyczyna depresji poporodowej,zerowego poczucia wlasnej wartosci... Ci ludzie sa smieszni.Z jednej strony zastanawiaja sie kto nas bedzie utrzymywl i placza nad przyrostem naturalnym a z 2 ludziom ktorzy chca miec dzieci toruja do tego droge.Nie tedy droga jak zwykle w tyk kraju...zamiast myslec co zrobic zeby nie bolalo..zakazac.No tak ,ale do tego trzeba myslenia i inewncji ale tego naszym politykom brak.
__________________
Se spánky z břidlicových střech se zády rtutě na oknech, páry z broušenýho skla, se stehny váhy, tě každej zná, tě každej zná, tě každej zná a když Tě ochutná, ví, že víš, že... |
2008-09-11, 14:30 | #507 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 3 009
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
Nie wiecie może kiedy będzie już znana decyzja w tej kwestii?
|
2008-09-11, 14:38 | #508 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
|
2008-09-11, 17:24 | #509 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 3 009
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
już wiem wszystko
Edytowane przez Nicole Czas edycji: 2008-09-12 o 12:23 |
2008-10-10, 08:38 | #510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: Kobieta to nie walizka...
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:57.