Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;) cz.VII

[pixelova]

Dziewczyny, potrzebuję pomocy. Przyjmuję tabletki 6 miesiąc, o godz. 17.30. Wczoraj musiałam wyjść nagle z domu i dzisiaj będę dopiero o 16. Wczoraj przypadala przedostatnią tabletka, którą niestety zapomniałam przyjąć. Czy dzisiaj po powrocie mam przyjąć od razu dwie i czekać na okres, który powinien być w piątek? Czy antykoncepcja zostanie zachowana? Do tej pory brałam tabletki jak w zegarku, co do minuty. Proszę o pomoc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Napisane przez pixelova

Dziewczyny, potrzebuję pomocy. Przyjmuję tabletki 6 miesiąc, o godz. 17.30. Wczoraj musiałam wyjść nagle z domu i dzisiaj będę dopiero o 16. Wczoraj przypadala przedostatnią tabletka, którą niestety zapomniałam przyjąć. Czy dzisiaj po powrocie mam przyjąć od razu dwie i czekać na okres, który powinien być w piątek? Czy antykoncepcja zostanie zachowana? Do tej pory brałam tabletki jak w zegarku, co do minuty. Proszę o pomoc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mozesz nie brac tych dwoch tabletek, czekac na okres. Ochrona zachowana . Za 7 dni (lub 4) zacznij nowe opakowanie.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Azathra]

Dziewczyny jak to w końcu jest z Controloc'iem? Według strony z początku wątka nie ma wpływu na anty, a rodzinny ostatnio przy wydawaniu recepty na ten lek i anty powiedział, że może mieć wpływ bo oslania jelita i żołądek... Cotroloc biorę koło godziny 9/10 rano, a anty 19/20. To jak to z tym jest? :/

[iiya]

Dziewczyny Mam stałego partnera, biorę pigułki i dodatkowo zabezpieczamy się mechanicznie. A ja... ciągle jestem zestresowana, że coś mogło pójść nie tak. Na czas krwawienia z odstawienia wszystko mija natomiast po.... każde zakłucie w brzuchu lub złe samopoczucie sprawia, że cały stres znowu wraca i tak aż do następnego krwawienia. To jakiś paniczny lęk przed ciążą Czy któraś z Was tak miała ? Jak sobie z tym radzić ?

[mandragona]

Witajcie
Zwracam się do Was z pytaniem o zachowanie antykoncepcji w przerwie. Brałam tabletki antykoncepcyjne Midiana kilka lat temu, jednak nigdy nie miałam antybiotyków w przerwie.Teraz biorę je znów. Czy jeśli ostatnią tabletkę wzięłam w czwartek,a od piątku zaczęłam brać antybiotyk Amoksiklav, który będę brała 7 dni właśnie w czasie przerwy. Czy od początku brania nowego opakowania tabletek będę normalnie zabezpieczona ?

[quench]

Napisane przez Azathra

Dziewczyny jak to w końcu jest z Controloc'iem? Według strony z początku wątka nie ma wpływu na anty, a rodzinny ostatnio przy wydawaniu recepty na ten lek i anty powiedział, że może mieć wpływ bo oslania jelita i żołądek... Cotroloc biorę koło godziny 9/10 rano, a anty 19/20. To jak to z tym jest? :/

Nie osłabia, rodzinny zagalopował się.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez iiya

Dziewczyny Mam stałego partnera, biorę pigułki i dodatkowo zabezpieczamy się mechanicznie. A ja... ciągle jestem zestresowana, że coś mogło pójść nie tak. Na czas krwawienia z odstawienia wszystko mija natomiast po.... każde zakłucie w brzuchu lub złe samopoczucie sprawia, że cały stres znowu wraca i tak aż do następnego krwawienia. To jakiś paniczny lęk przed ciążą Czy któraś z Was tak miała ? Jak sobie z tym radzić ?

Ja tak nie miałam. Od razu zaufałam tabletkom. Biorę regularnie, żadnej nie pomijam, nie biorę leków które wchodzą w interakcje, więc co może pójść nie tak? Mutantem nie jestem, metabolizm mam człowieczy, więc dzidziusia nie będzie.
Musisz wrzucić na luz - poczytaj o działaniu tabletek, mechanizmie blokowania owulacji; może kiedy zrozumiesz jak to wszytko jest sprytnie przemyślane, lęk będzie mniejszy...
Jeśli to nie pomoże, to pomyśl o zmianie metody antykoncepcyjnej - może krążek dopochwowy albo spirala będzie lepsza?
A w ostateczności psycholog.

[iiya]

Napisane przez quench

Nie osłabia, rodzinny zagalopował się.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------



Ja tak nie miałam. Od razu zaufałam tabletkom. Biorę regularnie, żadnej nie pomijam, nie biorę leków które wchodzą w interakcje, więc co może pójść nie tak? Mutantem nie jestem, metabolizm mam człowieczy, więc dzidziusia nie będzie.
Musisz wrzucić na luz - poczytaj o działaniu tabletek, mechanizmie blokowania owulacji; może kiedy zrozumiesz jak to wszytko jest sprytnie przemyślane, lęk będzie mniejszy...
Jeśli to nie pomoże, to pomyśl o zmianie metody antykoncepcyjnej - może krążek dopochwowy albo spirala będzie lepsza?
A w ostateczności psycholog.

Dziękuję kochana za odpowiedź. Ja również jestem osobą odpowiedzialną i staram się wszystkiego dokładnie pilnować ale niestety panikara ze mnie straszna. Jeszcze się naczytam internetu to można zwariować. Tylko pozazdrościć takiego spokoju i zaufania do tabletek Pozdrawiam Cię serdecznie

[ulcia626]

Kobitki, pomóżcie proszę,

obecnie przybywam za granica i mam problem i muszę się kogoś poradzić. Otóż biorę tabletki antykoncepcyjne femicept od pół roku, aktualnie 7 miesiąc. Wszystko było dobrze bez skutków ubocznych jednak od zeszłego miesiąca mam problem. W zeszłym miesiącu gdy dostałam krawienie trwało 5 dni 2 dni przerwy i potem plamiłam lekko w sumie przez prawie 3 tygodnie. Byłam u lekarza i on powiedział ze to moze sie zdarzyć i że jest ok. W tym miesiącu krwawienie dostałam 29.11 trwało do soboty 3.12 miałam tydzień przerwy i do soboty zaczęłam lekko plamić a od niedzieli krawię bardzo mocno ze skrzepami i 'żywą krwią'. W przychodni nie chcą mnie przyjąć wizytę mam dopiero na 21.12 i nie wiem czy to może sie zdarzyc przy antykoncepcji hormonalnej czy powinnam iść do szpitala bo to jest coś poważnego już? ogromnie martwi mnie ze to krwaiwnie jest tak dużo, z reguły miałam skąpe miesiączki i jeden dzień większego krwawienia. Proszę o rade ...

[czekoladka3]

Witam Ostatnio razem z chłopakiem coraz częściej myslimy o zmianie sposobu antykoncepcji. Ponad 3 lata stosowaliśmy gumki, jednak traz coraz poważniej myślę o tabletkach. Tylko jest jedno ale: przez najbliższe 3-4 lata nie planujemy jeszcze mieć dzieci. Czy bezpieczne jest przyjmowanie hormonów przez tak długi czas? Nie chciałabym mieć później problemów z zajściem w ciąże ani jakichś poważniejszych problemów ze zdrowiem ...

[Adrianna_8]

Napisane przez ulcia626

Kobitki, pomóżcie proszę,

obecnie przybywam za granica i mam problem i muszę się kogoś poradzić. Otóż biorę tabletki antykoncepcyjne femicept od pół roku, aktualnie 7 miesiąc. Wszystko było dobrze bez skutków ubocznych jednak od zeszłego miesiąca mam problem. W zeszłym miesiącu gdy dostałam krawienie trwało 5 dni 2 dni przerwy i potem plamiłam lekko w sumie przez prawie 3 tygodnie. Byłam u lekarza i on powiedział ze to moze sie zdarzyć i że jest ok. W tym miesiącu krwawienie dostałam 29.11 trwało do soboty 3.12 miałam tydzień przerwy i do soboty zaczęłam lekko plamić a od niedzieli krawię bardzo mocno ze skrzepami i 'żywą krwią'. W przychodni nie chcą mnie przyjąć wizytę mam dopiero na 21.12 i nie wiem czy to może sie zdarzyc przy antykoncepcji hormonalnej czy powinnam iść do szpitala bo to jest coś poważnego już? ogromnie martwi mnie ze to krwaiwnie jest tak dużo, z reguły miałam skąpe miesiączki i jeden dzień większego krwawienia. Proszę o rade ...

Mozliwe, ze to wina tabletek. Zapisz sie do ginekologa!

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez czekoladka3

Witam Ostatnio razem z chłopakiem coraz częściej myslimy o zmianie sposobu antykoncepcji. Ponad 3 lata stosowaliśmy gumki, jednak traz coraz poważniej myślę o tabletkach. Tylko jest jedno ale: przez najbliższe 3-4 lata nie planujemy jeszcze mieć dzieci. Czy bezpieczne jest przyjmowanie hormonów przez tak długi czas? Nie chciałabym mieć później problemów z zajściem w ciąże ani jakichś poważniejszych problemów ze zdrowiem ...

Ciezko odpowiedziec na to pytanie.

Mechanizm tabletek anty jest prosty. Bierzesz tabletki - jestes nieplodna, przestajesz brac tabletki - plodnosc wraca.

Jesli bedziesz brala tabletki, przestaniesz i bedziesz miala trudnosci z zajsciem w ciaze, to niestety nie bedziesz w stanie udowodnic winy tabletek - w koncu nie bylas wczesniej w ciazy i nie wiedzialas, "w jakim stanie jest Twoja plodnosc".

Decyzja o braniu tabletek anty jest decyzja indywidualna i prywatna. Musisz sama zdecydowac, czy "ryzykujesz" czy nie.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Andz126p]

Napisane przez iiya

Dziewczyny Mam stałego partnera, biorę pigułki i dodatkowo zabezpieczamy się mechanicznie. A ja... ciągle jestem zestresowana, że coś mogło pójść nie tak. Na czas krwawienia z odstawienia wszystko mija natomiast po.... każde zakłucie w brzuchu lub złe samopoczucie sprawia, że cały stres znowu wraca i tak aż do następnego krwawienia. To jakiś paniczny lęk przed ciążą Czy któraś z Was tak miała ? Jak sobie z tym radzić ?

Bierzesz tabsy i jeszcze dodatkowo się zabezpieczasz. Wyluzuj bo ciąży to możesz dostać, ale urojonej.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez czekoladka3

Witam Ostatnio razem z chłopakiem coraz częściej myslimy o zmianie sposobu antykoncepcji. Ponad 3 lata stosowaliśmy gumki, jednak traz coraz poważniej myślę o tabletkach. Tylko jest jedno ale: przez najbliższe 3-4 lata nie planujemy jeszcze mieć dzieci. Czy bezpieczne jest przyjmowanie hormonów przez tak długi czas? Nie chciałabym mieć później problemów z zajściem w ciąże ani jakichś poważniejszych problemów ze zdrowiem ...

Ja przyjmuje tabsy od ponad 3 lat i wyniki są ok.

[Adrianna_8]

Mam pytanko. Od maja biore tabletki Vibin. Moje pytanie dotyczy tych 7 dni na tabletkach placebo. Otoz, krwawienie z odstawienia dostaje w roznych dniach - czasem jest to 5 dzien, czasem 6, teraz dostalam 3. W zeszlym miesiacu krwawienie bylo bardzo skape, teraz jest bardzo obfite. O antykoncepcje sie nie martwie - wiem, ze jest zachowana, ale czy powinnam te nieregularnosc obgadac z ginekologiem, czy to calkiem ok? Bo zazwyczaj slysze, ze dziewczyny dostaja miesiaczke zawsze tego samego dnia, a u mnie to loteria. Co radzicie?

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Domiska198]

Napisane przez Adrianna_8

Mam pytanko. Od maja biore tabletki Vibin. Moje pytanie dotyczy tych 7 dni na tabletkach placebo. Otoz, krwawienie z odstawienia dostaje w roznych dniach - czasem jest to 5 dzien, czasem 6, teraz dostalam 3. W zeszlym miesiacu krwawienie bylo bardzo skape, teraz jest bardzo obfite. O antykoncepcje sie nie martwie - wiem, ze jest zachowana, ale czy powinnam te nieregularnosc obgadac z ginekologiem, czy to calkiem ok? Bo zazwyczaj slysze, ze dziewczyny dostaja miesiaczke zawsze tego samego dnia, a u mnie to loteria. Co radzicie?

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Ja biore vibin mini i zawsze okres mialam przy 3 tabletce placebo i byl skapy natomiast poprzedni okres dostalam po 4 tabletce i byl bardzo obfity. Dzis znowu dostalam przy 3 i jest skapy wiec wydaje mi sie ze jest wszystko dobrze ale zawsze przy wizycie zapytac mozna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Andz126p]

Napisane przez Adrianna_8

Mam pytanko. Od maja biore tabletki Vibin. Moje pytanie dotyczy tych 7 dni na tabletkach placebo. Otoz, krwawienie z odstawienia dostaje w roznych dniach - czasem jest to 5 dzien, czasem 6, teraz dostalam 3. W zeszlym miesiacu krwawienie bylo bardzo skape, teraz jest bardzo obfite. O antykoncepcje sie nie martwie - wiem, ze jest zachowana, ale czy powinnam te nieregularnosc obgadac z ginekologiem, czy to calkiem ok? Bo zazwyczaj slysze, ze dziewczyny dostaja miesiaczke zawsze tego samego dnia, a u mnie to loteria. Co radzicie?

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Ja bym się przy wizycie zapytała. Możliwe ze tak reagujesz na te tabletki, ale zawsze zapytać można czy wszystko ok.

[Linn13]

Witajcie,

Wczoraj zaczęłam brać pierwszy raz w życiu pigułki anty. (Belara). 2 dni temu pojawiło się delikatne plamienie, jednak zgodnie z zaleceniami ginekolog poczekałam aż pojawi się konkretne krwawienie dlatego pierwszą pigułkę wzięłam dopiero wczoraj o 14 (bo o tej godz. chce je brać). Wieczorem krwawienie osłabło, a po nocy nie było już po nim śladu...
Czy to jest normalne?
Dodam, że wcześniej miałam dosyć długie (czasem nieregularne) cykle trwające po 33-40 dni i długie (7 dni) miesiączki. W październiku nie wystąpiło normalne krwawienie tylko plamiłam przez prawie miesiąc. Od 2 cyklów brałam Duphaston (od 15 dnia cyklu) przez 10 dni po 2 tabletki. W listopadzie okres przyszedł po 7 dniach od odstawienia Duphastonu, a w grudniu po 3 dniach. Dodam jeszcze, że w grudniu pominęłam jedną wieczorną tabletkę (wieczorną), ale wzięłam ją jako kolejną.

Nie wiem czy to wszystko ma powiązanie, czy będę zabezpieczona jeśli teraz będę przyjmować regularnie pigułki... teraz przez 2 tyg nie będe współżyć, ale później nie wiem czy zabezpieczać się dodatkowo, czy jest ok

[Adrianna_8]

Jesli chcesz miec pewnosc 100%, to do konca tego opakowania zabezpieczaj sie dodatkowo.

Podobno tabletki anty moga zastopowac okres.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Linn13]

Edit: Okres wrócił i to dosyć obfity. Tylko przez noc praktycznie nic nie było. Może dwie malutkie plamki na tamponie

[raspberry_19]

Hej dziewczyny! Mam glupie pytanie

Wypiam dzisiaj 2 tabletki musujce ( do rozrabiania z woda) i teraz patrze i w takiej jednej jest 100% dziennej zalecanej dawki, czyli przyjelam dzisiaj 200% zalecanej witaminy C ! I sie zastanawiam czy powinnam sie zabezpeiczac dodatkowo?

Kurcze w sumie dzisiaj pierwszy raz o tmy pomyslalam.

[201612191103]

Cześć!
Od ponad roku biorę tabletki antykoncepcyjne Bonadea. Zawsze, jak w zegarku, w trzecim dniu przerwy pojawiało się krwawienie z odstawienia. Dzisiaj jednak się nie pojawiło. Stąd mój post, może któraś z Was miała podobny problem (przeszukałam wątki, nie znalazłam satysfakcjonującej odpowiedzi). Czy wpływ na to mógł mieć antybiotyk? W 12 dniu cyklu zaczęłam brać Augmentin i brałam go przez kolejnych 7 dni. Ostatni raz uprawiałam seks bez zabezpieczenia właśnie w 12. dniu cyklu, przed antybiotykiem (nie spodziewałam się, że go dostanę). Później już stosowaliśmy prezerwatywę. Czy to może być jednak ciąża? Robiłam dzisiaj test (co prawda nie rano, a po południu, czekałam na krwawienie) i wynik ujemny. Dodatkowo jakoś koło 20 dnia cyklu miałam plamienie, trwało ok. 3 dni, później śluz był o dziwnej barwie, gęsty. Trochę się martwię, dlatego będę wdzięczna ze wszelkie odpowiedzi i porady.

[x0lxx]

Z tego co wiem, antybiotyk może wpływać na działanie tabletek antykoncepcyjnych, a tym bardziej może spowodować pewne wahania w cyklu. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, pozdrawiam

[Andz126p]

Napisane przez Linn13

Edit: Okres wrócił i to dosyć obfity. Tylko przez noc praktycznie nic nie było. Może dwie malutkie plamki na tamponie

Nie okres, a krwawienie z odstawienia.

Poza tym polecam branie tabletek w godzinach wieczornych, bo daje głowę ze możesz zapomnieć wiele razy o połknięciu tabletki i godzinie 14.

[histydyna91]

Moje drogie mam pytanie!
Jestem w trakcie brania drugiego pod rząd opakowania Sylvie20. Niestety wczoraj jedne tabletka wyskoczyła mi z blistra przy jej wyciąganiu i potoczyła się w czeluści pokoju i nie mogę jej znaleźć. Wzięłam kolejną. Opakowanie miałam skończyć w sobotę i zrobić 7-dniową przerwę, ale brakuje mi tej jednej tabletki. Mogę po prostu pominąć tą ostatnią tabletkę z drugiego opakowania (byłoby 41 dni brania zamiast 42), zacząć przerwę 7-dniową wcześniej i wcześniej także zacząć kolejne opakowanie?
Wydaje mi się to sensowne, ale wolę zapytać, bo może któraś miała podobną sytuację kiedyś.

Z góry dzięki za odpowiedź.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Andz126p

Nie okres, a krwawienie z odstawienia.

Poza tym polecam branie tabletek w godzinach wieczornych, bo daje głowę ze możesz zapomnieć wiele razy o połknięciu tabletki i godzinie 14.

Okres, bo dopiero przedwczoraj brała pierwszą tabletkę...

[Adrianna_8]

Napisane przez histydyna91

Moje drogie mam pytanie!
Jestem w trakcie brania drugiego pod rząd opakowania Sylvie20. Niestety wczoraj jedne tabletka wyskoczyła mi z blistra przy jej wyciąganiu i potoczyła się w czeluści pokoju i nie mogę jej znaleźć. Wzięłam kolejną. Opakowanie miałam skończyć w sobotę i zrobić 7-dniową przerwę, ale brakuje mi tej jednej tabletki. Mogę po prostu pominąć tą ostatnią tabletkę z drugiego opakowania (byłoby 41 dni brania zamiast 42), zacząć przerwę 7-dniową wcześniej i wcześniej także zacząć kolejne opakowanie?
Wydaje mi się to sensowne, ale wolę zapytać, bo może któraś miała podobną sytuację kiedyś.

Z góry dzięki za odpowiedź.

Mozesz tak zrobic. Przerwe mozna skracac, ale nie wydluzac. Poza tym wytarczy wziac 17 tabletek czynnych, by zachowac antykoncepcje.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Linn13]

Napisane przez Andz126p

Nie okres, a krwawienie z odstawienia.

Poza tym polecam branie tabletek w godzinach wieczornych, bo daje głowę ze możesz zapomnieć wiele razy o połknięciu tabletki i godzinie 14.

Okres... bo to moje pierwsze pigułki i pierwsze opakowanie w życiu. 4 godziny po pierwszej pigułce nie krwawiłam przez jakieś 12 godzin w ogóle, teraz okres jest ale momentami bardziej, momentami mniej obfity.

Póki co wydaje mi się, że 14 to optymalna pora dla mnie bo wtedy jestem w pracy i zawsze mam telefon i torebkę z pigułkami w środku przy sobie... Wieczorami mam inne zajęcia, często biegam... nie zawsze mam pigułki przy sobie. Jeśli uznam, że pora jest nieodpowiednia stopniowo będę zmieniać porę przyjmowania pigułek, żeby dojść np do wieczora, ale póki co uważam że tak jest ok

Bardziej zależy mi na odpowiedzi, czy to, że krwawienie ustało na kilkanaście godzin jest normalne, czy pominięcie jednej tabletki Duphastonu mogło coś pomieszać... choć wydaje mi się to mało prawdopodobne

[763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29]

Cześć Dziewczyny Ja co prawda nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, a zastrzyki hormonalne (przestawiłam się przez problemy żołądkowe, częste biegunki, bo tak: codzienna biegunka i tabletki anty powodowały u mnie schizy ), ale wątek ANTYschizowy i mi może się od czasu do czasu przydać .

Prawdopodobieństwo jest znikome, na 1000 kobiet jedna zachodzi w ciążę, więc właściwie nie ma się o co martwić, ale te 0,1% prawdopodobieństwa jednak jest.


I teraz do rzeczy: nie, nie mam żadnych obiawów ciąży, nie wmawiam jej sobie, nie schizuję, nie robię testów. Po prostu jak sobie czasem posłucham historie kobiet, które naprawdę dopiero w 4/5 miesiącu zaczęły mieć objawy ciąży, to robi mi się słabo. Po pierwsze wydaje mi się to dziwne - naprawdę żadnych objawów? Ale jak się tego naczytam, to wiadomo, człowiek schizuje. Nie jestem otyła, ale mam nadwagę, noszę rozmiar ok. 42, mam trochę brzucha. Nie jest on w każdym razie płaski, nie zauważyłabym 2-centymetrowej różnicy w obwodzie. Apetyt mam dobry przez cały czas, jem często, różnorodnie, więc siłą rzeczy można powiedzieć, że mam zachcianki; senna jestem często przez tarczycę. Jak sobie pomyślę, że miałabym 5 miesięcy nie zauważyć, że jestem w ciąży, w międzyczasie napić się wina albo palić papierosy, nie robić przez ten czas badań krwi, USG, bo bym po prostu nie wiedziała, że jestem w ciąży... no straszne.

Jak myślicie, czy te historie o kobietach, które nie zauważyły ciąży/nie miały żadnych objawów są rzadkie? Czy można je włożyć pomiędzy bajki, czy dotyczą tylko naprawdę otyłych kobiet?

To jest taki post na luzie, pytam czysto teoretycznie ciekawa jestem waszej opinii

[Maalinkaaaa]

6 godzin spóźnienia z tabletka. Co teraz? Muszę stosować dodatkowa ochronę?

[763509f5cf445a4c28cec956de73c62121becc29]

Napisane przez Maalinkaaaa

6 godzin spóźnienia z tabletka. Co teraz? Muszę stosować dodatkowa ochronę?

Fajnie by bylo miec wiecej informacji.

- jesli uzywasz minipigulki, masz okienko max 3 godziny
- klasyczne pigulki: mozesz sie spoznic max 12 godzin w pierwszym tygodniu, w drugim tygodniu opuszczenie jednej tabletki nie powinno sprawic problemow, w trzecim tygodniu przy opuszczeniu tabletki nie robi sie 7-dniowej przerwy.

[Linn13]

Odnośnie moich powyższych postów... To już 9 dzień przyjmowania pierwszych pigułek i po tym jak okres wrócił po pierwszej pigułce przez większość czasu mam bardzo obfite krwawienia przerywane co jakiś czas umiarkowanym krwawieniem.

Największy tampon OB po 3 godzinach potrafi całkowicie przeciekać i jest sporo skrzepów... a to już 9 dzień
Czy takie coś może wystąpić przy pierwszym stosowaniu pigułek i organizm musi się przyzwyczaić? Czy mój organizm może ich nie tolerować? Najbardziej mnie martwi to, że tak tak dużo tego leci... normalnym krwawieniem bym się nie przejmowała bo czytałam, że może występować
Oprócz tego obfitego okresu nie mam żadnych innych skutków ubocznych i czuje się świetnie.

Do swojego ginekologa pójdę najwcześniej po Nowym Roku

[valienty]

Dziewczyny proszę was o radę. Przyjmuję tabletki w formie 24+4. Jestem teraz na 10 dniu nowego blistra. W poprzednim na 4 tabletce uprawialiśmy z moim TŻ seks z finishem we mnie. Następnego dnia zapomniałam przyjąć tabletkę więc przyjęłam ją z kolejną. Plamienia z odstawienia dostałam dopiero na ostatniej tabletce placebo co wcześniej się nie zdarzało (zawsze dostałam na 1-2). Od 2 tygodni mam straszne mdłości, czasem zdarza mi się prawie zwymiotować a do tego ciągle mam wahania nastroju- byle głupota i płaczę. Wiem, że prawdopodobieństwo ciąży jest wysokie ale miałam przecież krwawienie z odstawienia a to podobno się wyklucza. Myślicie, że mogę przestać się martwić czy wziąć się jutro w garść i pohopsać po test?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz