Dziewczyny- doradźcie...

[MichalKKKK95]

Witam drogie Panie,
około miesiąc temu na jednym z portali randkowych poznałem pewną dziewczynę. W tamtym czasie pisałem z również z kilkoma innymi, ta była sporo młodsza więc jakoś bardzo o nią nie zabiegałem. Kiedy spytała czego szukam powiedziałem ze luźnej relacji. Ona od razu zaznaczyła że chce czegoś poważniejszego i że poprzednie związki były do bani. Początkowo chciała mnie usunąć, ale jakoś udało mi się ją udobruchać. Nasze rozmowy kręciły się bardzo często wokół seksu, były też zmysłowe foty w bieliźnie. Po tygodniu udało mi się ja namówić na spacer(dużo pracuje, jedynie niedziele wolne). Jej warunkiem było, żebym na spacerze był grzeczny. I wydawało mi się, że byłem.... Nie było obmacywania itd, jednak kilka razy rzuciłem jakimś zboczonym żartem. Powiem Wam, że dziewczyna bardzo mi się spodobała. Niby dużo młodsza ale jednak bardzo dojrzałą jak na swój wiek. Pomyślałem, fajnie byłoby stworzyć z Nią prawdziwy związek.
NA drugi dzień napisała, że jestem fajnym facetem ale bardzo zaradziło ją, że już na pierwszym spotkaniu zaczynam rozmowy o seksie, myślała że będę dojrzalszy. Napisałem jej, że w sumie z tym FWB żartowałem i chciałbym czegoś poważniejszego. Ona, że jak chce to możemy się przyjaźnić- na co odmówiłem. Po kilu dniach postanowiłem zawieźć jej potem bukiet, wydawała się bardzo zadowolona, mile zaskoczona. NA drugi dzień napisałem, że chciałbym ja teraz zabrać na prawdziwą randkę- nie odpisała nic. Co ciekawe, dalej wchodziła na moje relacje. Po tygodniu wysłałem kolegę, żeby dostarczył jej czekoladki. Po tym napisała do mnie, że ona tego nie czuje i że już pokazałem na co mnie stać, że źle wszystko rozegrałem. Zablokowała mnie na wszystkich komunikatorach.

Wiem, że dałem ciała, ale czasu już nie cofnę. Pewnie 99% z Was powie- daj sobie spokój, poszukaj innej. I tak pewnie byłoby łatwiej. Ale ja musze jeszcze raz spróbować...Macie może jakieś rady? Co mogę jeszcze zrobić? jak jej pokazać, że nie szukam tylko seksu i jestem wartościowym facetem?

[Mija62]

Napisane przez MichalKKKK95

Witam drogie Panie,
około miesiąc temu na jednym z portali randkowych poznałem pewną dziewczynę. W tamtym czasie pisałem z również z kilkoma innymi, ta była sporo młodsza więc jakoś bardzo o nią nie zabiegałem. Kiedy spytała czego szukam powiedziałem ze luźnej relacji. Ona od razu zaznaczyła że chce czegoś poważniejszego i że poprzednie związki były do bani. Początkowo chciała mnie usunąć, ale jakoś udało mi się ją udobruchać. Nasze rozmowy kręciły się bardzo często wokół seksu, były też zmysłowe foty w bieliźnie. Po tygodniu udało mi się ja namówić na spacer(dużo pracuje, jedynie niedziele wolne). Jej warunkiem było, żebym na spacerze był grzeczny. I wydawało mi się, że byłem.... Nie było obmacywania itd, jednak kilka razy rzuciłem jakimś zboczonym żartem. Powiem Wam, że dziewczyna bardzo mi się spodobała. Niby dużo młodsza ale jednak bardzo dojrzałą jak na swój wiek. Pomyślałem, fajnie byłoby stworzyć z Nią prawdziwy związek.
NA drugi dzień napisała, że jestem fajnym facetem ale bardzo zaradziło ją, że już na pierwszym spotkaniu zaczynam rozmowy o seksie, myślała że będę dojrzalszy. Napisałem jej, że w sumie z tym FWB żartowałem i chciałbym czegoś poważniejszego. Ona, że jak chce to możemy się przyjaźnić- na co odmówiłem. Po kilu dniach postanowiłem zawieźć jej potem bukiet, wydawała się bardzo zadowolona, mile zaskoczona. NA drugi dzień napisałem, że chciałbym ja teraz zabrać na prawdziwą randkę- nie odpisała nic. Co ciekawe, dalej wchodziła na moje relacje. Po tygodniu wysłałem kolegę, żeby dostarczył jej czekoladki. Po tym napisała do mnie, że ona tego nie czuje i że już pokazałem na co mnie stać, że źle wszystko rozegrałem. Zablokowała mnie na wszystkich komunikatorach.

Wiem, że dałem ciała, ale czasu już nie cofnę. Pewnie 99% z Was powie- daj sobie spokój, poszukaj innej. I tak pewnie byłoby łatwiej. Ale ja musze jeszcze raz spróbować...Macie może jakieś rady? Co mogę jeszcze zrobić? jak jej pokazać, że nie szukam tylko seksu i jestem wartościowym facetem?

Jedyną radą jaką można Ci dać, to zgodzić się na bycie jej przyjacielem. Aczkolwiek raczej jesteś spalony w jej oczach jako zwykły zaliczacz.

[Pati_Hr]

Napisane przez MichalKKKK95

kilka razy rzuciłem jakimś zboczonym żartem. Powiem Wam, że dziewczyna bardzo mi się spodobała. Niby dużo młodsza ale jednak bardzo dojrzałą jak na swój wiek.

Już na tym etapie bym ci podziękowała, nie dośc że od początku walisz smalcowe teksty to jeszcze do o wiele młodszej.

[xfrida]

Napisane przez MichalKKKK95

Witam drogie Panie,
około miesiąc temu na jednym z portali randkowych poznałem pewną dziewczynę. W tamtym czasie pisałem z również z kilkoma innymi, ta była sporo młodsza więc jakoś bardzo o nią nie zabiegałem. Kiedy spytała czego szukam powiedziałem ze luźnej relacji. Ona od razu zaznaczyła że chce czegoś poważniejszego i że poprzednie związki były do bani. Początkowo chciała mnie usunąć, ale jakoś udało mi się ją udobruchać. Nasze rozmowy kręciły się bardzo często wokół seksu, były też zmysłowe foty w bieliźnie. Po tygodniu udało mi się ja namówić na spacer(dużo pracuje, jedynie niedziele wolne). Jej warunkiem było, żebym na spacerze był grzeczny. I wydawało mi się, że byłem.... Nie było obmacywania itd, jednak kilka razy rzuciłem jakimś zboczonym żartem. Powiem Wam, że dziewczyna bardzo mi się spodobała. Niby dużo młodsza ale jednak bardzo dojrzałą jak na swój wiek. Pomyślałem, fajnie byłoby stworzyć z Nią prawdziwy związek.
NA drugi dzień napisała, że jestem fajnym facetem ale bardzo zaradziło ją, że już na pierwszym spotkaniu zaczynam rozmowy o seksie, myślała że będę dojrzalszy. Napisałem jej, że w sumie z tym FWB żartowałem i chciałbym czegoś poważniejszego. Ona, że jak chce to możemy się przyjaźnić- na co odmówiłem. Po kilu dniach postanowiłem zawieźć jej potem bukiet, wydawała się bardzo zadowolona, mile zaskoczona. NA drugi dzień napisałem, że chciałbym ja teraz zabrać na prawdziwą randkę- nie odpisała nic. Co ciekawe, dalej wchodziła na moje relacje. Po tygodniu wysłałem kolegę, żeby dostarczył jej czekoladki. Po tym napisała do mnie, że ona tego nie czuje i że już pokazałem na co mnie stać, że źle wszystko rozegrałem. Zablokowała mnie na wszystkich komunikatorach.

Wiem, że dałem ciała, ale czasu już nie cofnę. Pewnie 99% z Was powie- daj sobie spokój, poszukaj innej. I tak pewnie byłoby łatwiej. Ale ja musze jeszcze raz spróbować...Macie może jakieś rady? Co mogę jeszcze zrobić? jak jej pokazać, że nie szukam tylko seksu i jestem wartościowym facetem?

ja mysle ze jej sie poprostu nie spodobales na zywo
nic z tym nie zrobisz,podejrzewam ze w sumie te teksty ze myslala iz jestes powazniejszy sa tylko wymowkami szczegolnie ze wczesniej rozmawiala z toba w tym tonie online i wysylala zdjecia w bieliznie
gdybys byl w jej typie nie mialaby pewnie nic przeciwko takim zartom(nie zrazilo ja to przed randka) ,wszystko rozbija sie o to ze jej sie nie spodobales na zywo

ps,dam ci jedna rade przychamuj z tymi seksualnymi zartami i tekstami bo jest to oblesne i bez klasy ponadto w dzisiejszych czasach mozesz sobie naprawde narobic problemow takim zachowaniem ktos jeszcze cie pozwie o molestowanie seksualne

[Aelora]

Jak wiesz, że 99% kobiet powie Ci żebyś dał spokój to po co a siłę próbujesz ją przekonać. Zablokowała Cię wszędzie, wprost powiedziała że chodzi o Twoje zboczone żarty, jednym to odpowiada ale jak ona wprost mówi że to nie dla niej zwyczajnie daj spokój, to delikatna sprawa. Nic jej nie udowodnisz, wyszedłeś na kolejnego kogucika z Tindera któremu w głowie tylko zaliczenie, poblokowała Cię wszędzie, każda kolejna akcja i próba nawiązania kontaktu z Twojej strony będzie już przekroczeniem granicy i nękaniem. Naucz się że "nie oznacza nie", w życiu nie chciałabym spotkać takiego namolnego faceta, to co robisz nie jest urocze ale wiele kobiet odbiera to jako uciążliwe lub nawet niebezpieczne.

[Wenress]

Możesz nie zdawać sobie z tego sprawy ale dla wielu kobiet podteksty seksualne z obcą osobą, na żywo, sam na sam mogą być BARDZO niekomfortowe ze względu na potencjalne niebezpieczeństwo wykorzystania, no jednak jesteśmy fizycznie słabsze. To tak na przyszłość. Sama lubię tego typu żarty ale jeśli poleciałyby na pierwszej randce to bym spierdzielała jak najszybciej o ile koleś by nie był moim ideałem i sama bym nie marzyła o jakiejś miłej akcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pseudofeministka]

Napisane przez MichalKKKK95

Witam drogie Panie,
około miesiąc temu na jednym z portali randkowych poznałem pewną dziewczynę. W tamtym czasie pisałem z również z kilkoma innymi, ta była sporo młodsza więc jakoś bardzo o nią nie zabiegałem. Kiedy spytała czego szukam powiedziałem ze luźnej relacji. Ona od razu zaznaczyła że chce czegoś poważniejszego i że poprzednie związki były do bani. Początkowo chciała mnie usunąć, ale jakoś udało mi się ją udobruchać. Nasze rozmowy kręciły się bardzo często wokół seksu, były też zmysłowe foty w bieliźnie. Po tygodniu udało mi się ja namówić na spacer(dużo pracuje, jedynie niedziele wolne). Jej warunkiem było, żebym na spacerze był grzeczny. I wydawało mi się, że byłem.... Nie było obmacywania itd, jednak kilka razy rzuciłem jakimś zboczonym żartem. Powiem Wam, że dziewczyna bardzo mi się spodobała. Niby dużo młodsza ale jednak bardzo dojrzałą jak na swój wiek. Pomyślałem, fajnie byłoby stworzyć z Nią prawdziwy związek.
NA drugi dzień napisała, że jestem fajnym facetem ale bardzo zaradziło ją, że już na pierwszym spotkaniu zaczynam rozmowy o seksie, myślała że będę dojrzalszy. Napisałem jej, że w sumie z tym FWB żartowałem i chciałbym czegoś poważniejszego. Ona, że jak chce to możemy się przyjaźnić- na co odmówiłem. Po kilu dniach postanowiłem zawieźć jej potem bukiet, wydawała się bardzo zadowolona, mile zaskoczona. NA drugi dzień napisałem, że chciałbym ja teraz zabrać na prawdziwą randkę- nie odpisała nic. Co ciekawe, dalej wchodziła na moje relacje. Po tygodniu wysłałem kolegę, żeby dostarczył jej czekoladki. Po tym napisała do mnie, że ona tego nie czuje i że już pokazałem na co mnie stać, że źle wszystko rozegrałem. Zablokowała mnie na wszystkich komunikatorach.

Wiem, że dałem ciała, ale czasu już nie cofnę. Pewnie 99% z Was powie- daj sobie spokój, poszukaj innej. I tak pewnie byłoby łatwiej. Ale ja musze jeszcze raz spróbować...Macie może jakieś rady? Co mogę jeszcze zrobić? jak jej pokazać, że nie szukam tylko seksu i jestem wartościowym facetem?

Dla mnie to wszystko jest smieszne akurat w tym konkretnym przypadku. Z jednej strony laska wysyla Ci zmyslowe foty w bieliznie, a pozniej dziwi sie, ze facet wyjezdza z tekstami na temat seksu i obrazona. Ja naprawde nie wiem co kobiety maja na celu takimi zachowaniami. Jezeli tak bardzo zalezy jej na zwiazku, to takie foty powinna zarezerowac na dalsze etapy znajomosci.

A z drugiej strony, jezeli za bardzo pokazales, ze zalezy Ci na seksie, to rzeczywiscie jestes spalony. I nawt jak teraz bedziesz probowac, to odkrecic, pokazac ze Ci zalezy na niej , to i tak juz temu nie zaufa.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez xfrida

ps,dam ci jedna rade przychamuj z tymi seksualnymi zartami i tekstami bo jest to oblesne i bez klasy ponadto w dzisiejszych czasach mozesz sobie naprawde narobic problemow takim zachowaniem ktos jeszcze cie pozwie o molestowanie seksualne

Z rada sie zgadzam. Ale z drugiej storny kobiety niech tez troche zaczna siebie szanowac. Dla mnie wysylanie zmyslowych fot w bieliznie , obecmu facetowi jest brakiem szacunku do samej siebie i swojej intymnosci. Wszystko na pokaz. Jezeli kobieta oczekuje powaznej relacji , zeby mezczyzna ja powaznie traktowal, to nie robi sie takich rzeczy. I mozemy sobie mowic, ze mamy XXi wiek, ze kobieta moze sobie robic co chce i nikt jej nie zabroni - zgadza sie. Ale jest akcja i reakcja. Jezeliby mi jakis facet wyslal zdjecie w bieliznie to w zyciu nie traktowalabym go powaznie.

[xfrida]

Napisane przez pseudofeministka

Dla mnie to wszystko jest smieszne akurat w tym konkretnym przypadku. Z jednej strony laska wysyla Ci zmyslowe foty w bieliznie, a pozniej dziwi sie, ze facet wyjezdza z tekstami na temat seksu i obrazona. Ja naprawde nie wiem co kobiety maja na celu takimi zachowaniami. Jezeli tak bardzo zalezy jej na zwiazku, to takie foty powinna zarezerowac na dalsze etapy znajomosci.

A z drugiej strony, jezeli za bardzo pokazales, ze zalezy Ci na seksie, to rzeczywiscie jestes spalony. I nawt jak teraz bedziesz probowac, to odkrecic, pokazac ze Ci zalezy na niej , to i tak juz temu nie zaufa.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------



Z rada sie zgadzam. Ale z drugiej storny kobiety niech tez troche zaczna siebie szanowac. Dla mnie wysylanie zmyslowych fot w bieliznie , obecmu facetowi jest brakiem szacunku do samej siebie i swojej intymnosci. Wszystko na pokaz. Jezeli kobieta oczekuje powaznej relacji , zeby mezczyzna ja powaznie traktowal, to nie robi sie takich rzeczy. I mozemy sobie mowic, ze mamy XXi wiek, ze kobieta moze sobie robic co chce i nikt jej nie zabroni - zgadza sie. Ale jest akcja i reakcja. Jezeliby mi jakis facet wyslal zdjecie w bieliznie to w zyciu nie traktowalabym go powaznie.

Zgadzam sie
Dlatego wedlug mnie ta dziewczyna podala jego zoboczone teksty jako wymowke on jej sie poprostu nie spodobal na zywo .wczesniej nie miala problemu wysylac fotek o tematyce erotycznej I prowadzic takich gadek jej zachowanie nie trzyma sie kupy
Ale moj tekst o tym ze moze sobie narobic klopotow dotyczyl kontaktow z kobietami w ogole nie z ta dziewczyną konkretnie

[pseudofeministka]

Napisane przez xfrida

Zgadzam sie
Dlatego wedlug mnie ta dziewczyna podala jego zoboczone teksty jako wymowke on jej sie poprostu nie spodobal na zywo .wczesniej nie miala problemu wysylac fotek o tematyce erotycznej I prowadzic takich gadek jej zachowanie nie trzyma sie kupy
Ale moj tekst o tym ze moze sobie narobic klopotow dotyczyl kontaktow z kobietami w ogole nie z ta dziewczyną konkretnie

Moze tak byc, ze sie jej nie spodobal. Ale druga sprawa - nie wiem. Jak jakis czas temu mialam przez chwile Threadsa , to widzialam , jak dziewczyny, niby dodaja jakis tam watek , przemyslenia i dodaja fote : z widocznym, sporym dekoltem, czy z wypietym tylkiem, a pozniej pisza elaboraty, ze mezczyzni w wiadomosciach prywatnych proponuja im seks i oburzenie, ze jak to tak mozna, ze faceci tylko o jednym. Tylko ja uwazam , ze wstawiajac tego typu foty, przyciagna sie okreslona grupe odbiorcow, wiec czemu tu sie dziwic.

[gurzynskaaa]

Tak czy inaczej ona nie chce kontynuować znajomości. Zablokowała ziomka na wszystkich komunikatorach. Nie ma sensu... Wiem, że zaznaczałeś że nie liczysz na takie opinie, ale co innego planujesz? Zmusić ją? Nie to nie, serio. Lepiej się wycofać w mojej opinii.

[Alegory]

Dziewczyna Cię zablokowała, to bardzo jasny komunikat. Przestań ją nękać.

Napisane przez pseudofeministka

Tylko ja uwazam , ze wstawiajac tego typu foty, przyciagna sie okreslona grupe odbiorcow, wiec czemu tu sie dziwic.

Nie zauważyłam podobnych komentarzy od kobiet pod zdjęciami facetów z gołą klatą. Przypadek?

[Piotrek95]

Gościu, dziewczyna wysyłała Ci foty w bieliźnie. Tu nie chodzi o Twoje żarty, tylko o Twoją mordkę Podobałes się na fotach, a realu nie. Proste jak budowa cepa.

[pseudofeministka]

Napisane przez Alegory

Dziewczyna Cię zablokowała, to bardzo jasny komunikat. Przestań ją nękać.



Nie zauważyłam podobnych komentarzy od kobiet pod zdjęciami facetów z gołą klatą. Przypadek?

Mezczyzne bardziej przyiagnie rozneglizowana kobieta, niz kobiete facet z gola klata.

[Maggdusia]

W jakim wieku jest ta dziewczyna?

[Ellen_Ripley]

Dziewczyna może i jest niedojrzała, niekonsekwentna itd. ale jeden fakt liczy się ponad jej cechy i inne okoliczności: ona Cię nie chce. Nie wydałeś się jej na tyle atrakcyjny, aby w to iść. Coś ją odrzuciło. Nieważne. Nie chce i tyle. I na tym koniec.