Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci

[Eloe77]

I dogoniłam
Za to felkowa odzywka b/s zaczeka. Jest nastepna w kolejce do analizowania. Ale mózg juz neiświeży o tej porze.

Napisane przez scrabble1

No to wrzucam fotki mojej nowej fryzurki

Prosty

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Ostatnio koleżanka poradziła mi to serum https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...zka-chili.html

Mam mieszane odczucia z jednego powodu: w składzie nie podano, co stanowi promotor tego produktu. Teraz nie wiemy, czy te ekstrakty są rozpuszczone w wodzie, alkoholu, a może w glikolu Może same olejki wystarczą? Wątpię w to jednak, bo przecież w większych stężeniach niż ilość oleju zgrudliłyby produkt. Moim zdaniem czegoś w składzie nie ma.
Wrzuciłam w wujka google i patrzę na sposób stosowania: "Serum rozpylamy równomiernie na czyste i suche włosy i skórę głowy. Pozostawiamy do pełnego wyschnięcia. Nie zmywamy. Stosujemy 2-3 razy w tygodniu w okresie 2-3 miesięcy."(źródło)
Skoro rozpylamy, to musi być coś z wodą, glikolem, silikonem cyklicznym albo alkoholem. Nośnik jest zatem tak naprawdę decydujacy.

Jeszcze nie kupowałam prawdę mówiąc dlatego, że czekałam na Twoją odpowiedź , no i teraz zastanawiam się czy warto kupić to serum czy radzisz spróbować kupić i zrobić jakieś wcierki z arganiną i kofeiną ??

Trudno mi coś powiedziec na pewno w przypadku tego serum. Na pewno jest warte uwagi z powodu składników aktywnych. Nie ma jednak nośnika, promotora w składzie, więc tak naprawde jest wielka niewiadomą.
Co do ekstraktu z ZSK mam go zawsze w lodówce, stooswałam często jako dodatek do Jantarowych wcierek. Nigdy nie zaobserwowałam podrażnień. Dla mnie to większa pewnośc tego, co nakładam.
Decyzja należy jednak do Ciebie.

Trzeba by było popytać dziewczyny z naszego wątku i zobaczyć ile jest osób które chciało by wziąć w tym udział.

Myślę, że sporo osób z wizażu chętnie by zaprotestowało

Na szczęście przypadkiem ostatnio znalazłam sklep stacjonarny w którym jeszcze jest Jantar i też za 11,50 mam nadzieję że nie zmianią ceny

Co do Biowaxa - dostanie ostatnią szansę i potem czeka go wylot, jesli się nie sprawdzi.

Napisane przez Martek_

rano są całkiem ładne, docieram do szkoły (jakieś 30 minut) i już rozwalony puch, włosy nie chcą łączyć się w grupy.

Moim zdaneim może być im za lekko. Może też brakowac porządnego olejowania, które dałoby włosom warstewkę ochronną.
Spróbuj oleju niewnikającego (lniany, słonecznikowy) albo masła (shea, kakaowe)

Napisane przez *Basia*

Zdjęć sukienkowych dla Eloe jeszcze nie zrobiłam (mam szlaban galeriowy).

Buu To ja bedę czekac

Napisane przez Jessenia

Karmila,w sumie to 3 lata prawie...

Czyli jednak karmienie nie powstrzymało wypadnaia. Dzięki

a co do mojej szopy - mam nadzieję, e masz rację, na razie i tak jest lepiej niż kiedykolwiek

i powinno byc coraz ładniej.

Dziękuję - no i trzymam kciuki za swięty spokoj z maluszkiem

oby! Na tę chwilę Maluszka się wierci. Czyżby chciała iść spać?

Napisane przez martaakow

Rzecz w tym, że ja go używałam do tej pory rozcieńczonego w psikadle, a nie do mycia.

Jojć... no to pozostaje albo bardziej rozwodnić, albo znaleźć zamiennik
Nie do wiary, ze nawet Hegrona zmienili

Napisane przez *Basia*

Eloe robi mi reklamę

Takim włosom! ZAWSZE!

Napisane przez Jessenia

probowalam - mam sajgon na lbie,kazdy w inną stronę, w ogóle nie nadają się do rozpuszczenia. plus one jednak sięciągle przetłuszczaja(znaczy skalp) na tyle, ze są po prostu nieświeże już rano.

Czasem niewiele da się poradzić. Ale warto co jakiś czas, w miarę pielęgnowania, próbować, czy aby nic się nie zmieniło.

Moj syn już chyba przyuważył, że ja coś z wlosami ciagle robię. Po myciu prosi o odzywkę i w ogole.
Ale wczoraj pobił rekord.
Wróciłam z pracy i zachciało mi się gazowaego, mówię do meża weź, skocz po pepsi.
To się zbiera, mlody przychodzi do niego i taki o to dialog:
- tata, a dokąd idziesz
- do sklepu
- a co kupisz?
- pepsi dla mamy.
na co Franciszek:
- Pepsi? dla mamy? Na wlosy??

DMko (skasowałam sobie cytat Chyba czas iśc spać) jeśli nic się nie zmieni, to postaram się zamówić. Ale nie obiecuję. Bliżej nam niż dalej i się boimy

Napisane przez FelekBezSzelek

Na początku suszę tym turbo, a potem włączam chłodny na koniec. Spróbuję jakoś inaczej, może będzie lepiej.

A nie ma żadnego pośredniego nawiewu? A jeśli nie, to może próbuj suszyć na zmianę: policz do 10 czy 15 na ciepłym, potem 10 czy 15 zimnym i znów ciepły.

[Rudzioch]

Zrobiłam nalot na zielarski i będę się babrać z kozieradką i capitavitem. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym natychmiast obu nie sprawdziła (no dobra, w odstępie trzech godzin).

Sceny z życia niemałżeńskiego:

Siedzę z tym całym miksem na łbie obok Chłopa. Wtem on:

- Ej, ty pachniesz jak garam masala!

Po czym zerwał się i popruł do kuchni.

- Chono tu!
- Ale kochanie, ja chciałam z Tobą porozmawiać o.....
- CICHO KOBIETO, BĘDĘ CIĘ WĄCHAŁ
(w tym momencie prawie się oplułam ze śmiechu)

Po czym wyjął słoik z garam masalą i wetknął w nią nos, po czym w moje włosy

- Nooo, zgadza się. Może być.

Kozieradka w każdym domu gwarancją ciekawego żywota...

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez Eloe77

Dżibas, Basiu, jakie cudeńka w aktualizacji dziennikowej!
Patrzcie i podziwiajcie -> KLIK

Borze jakie cuda.... Napatrzeć się nie mogę. PIĘKNE!

[JudytaKas]

*Basia* jakie cuda

Napisane przez Jessenia

a teraz ku pokrzepieniu
Moj syn już chyba przyuważył, że ja coś z wlosami ciagle robię. Po myciu prosi o odzywkę i w ogole.
Ale wczoraj pobił rekord.
Wróciłam z pracy i zachciało mi się gazowaego, mówię do meża weź, skocz po pepsi.
To się zbiera, mlody przychodzi do niego i taki o to dialog:
- tata, a dokąd idziesz
- do sklepu
- a co kupisz?
- pepsi dla mamy.
na co Franciszek:
- Pepsi? dla mamy? Na wlosy??

A ja witam się ukręcając mix na włosy. Korzystam, że nie mam na 8 do pracy i mogę posiedzieć rano z maską na włosach

[wojownicza ksiezniczka]

Napisane przez Eloe77

Mam mieszane odczucia z jednego powodu: w składzie nie podano, co stanowi promotor tego produktu. Teraz nie wiemy, czy te ekstrakty są rozpuszczone w wodzie, alkoholu, a może w glikolu Może same olejki wystarczą? Wątpię w to jednak, bo przecież w większych stężeniach niż ilość oleju zgrudliłyby produkt. Moim zdaniem czegoś w składzie nie ma.
Wrzuciłam w wujka google i patrzę na sposób stosowania: "Serum rozpylamy równomiernie na czyste i suche włosy i skórę głowy. Pozostawiamy do pełnego wyschnięcia. Nie zmywamy. Stosujemy 2-3 razy w tygodniu w okresie 2-3 miesięcy."(źródło)
Skoro rozpylamy, to musi być coś z wodą, glikolem, silikonem cyklicznym albo alkoholem. Nośnik jest zatem tak naprawdę decydujacy.
Trudno mi coś powiedziec na pewno w przypadku tego serum. Na pewno jest warte uwagi z powodu składników aktywnych. Nie ma jednak nośnika, promotora w składzie, więc tak naprawde jest wielka niewiadomą.
Co do ekstraktu z ZSK mam go zawsze w lodówce, stooswałam często jako dodatek do Jantarowych wcierek. Nigdy nie zaobserwowałam podrażnień. Dla mnie to większa pewnośc tego, co nakładam.
Decyzja należy jednak do Ciebie.
Myślę, że sporo osób z wizażu chętnie by zaprotestowało

Co do Biowaxa - dostanie ostatnią szansę i potem czeka go wylot, jesli się nie sprawdzi.

W takim razie chyba narazie spróbuję zakupić ekstrakty. Nie bawiłam się jeszcze w mieszanie takich rzeczy, mogłabyś podać jakiś sposób żebym wiedziała jak się za to zabrać
A serum odłożę sobie na później

Napisane przez Rudzioch

Zrobiłam nalot na zielarski i będę się babrać z kozieradką i capitavitem. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym natychmiast obu nie sprawdziła (no dobra, w odstępie trzech godzin).

Sceny z życia niemałżeńskiego:

Siedzę z tym całym miksem na łbie obok Chłopa. Wtem on:

- Ej, ty pachniesz jak garam masala!

Po czym zerwał się i popruł do kuchni.

- Chono tu!
- Ale kochanie, ja chciałam z Tobą porozmawiać o.....
- CICHO KOBIETO, BĘDĘ CIĘ WĄCHAŁ
(w tym momencie prawie się oplułam ze śmiechu)

Po czym wyjął słoik z garam masalą i wetknął w nią nos, po czym w moje włosy

- Nooo, zgadza się. Może być.

Kozieradka w każdym domu gwarancją ciekawego żywota...

[Jessenia]

boooże zobaczyłam wlosy Basi. o raju. piekne!

ja mam dziś siano. wykończyłam Kallosa latte i Chyba ziaje jako bs polozyłam i wszystko fruwa. ale za to nie są postrączkowane

[anafalis]

Cześć.
Proszę Was gorąco o pomoc.
Moje włosy przeżywają kryzys.
Mimo tego, że bardzo je pielęgnuje to ostatnio wyglądają fatalnie. Nie kręcą się tak jak zawsze tylko są napuszone, nastroszone. Loków prawie nie ma ;(
Wyglądają beznadziejnie. Jestem przerażona.
Proszę, proszę, proszę pomóżcie!

[konspiracja]

Napisane przez Martek_

Mam wysokoporowate falki któe od zawsze lubiły się trochę spuszyć i rozwalić, ale nigdy do tego stopnia. Nie mam już na nie pomysłu

Pokaż długość.... A jedwab GP próbowałaś?

Napisane przez Jessenia

na początku chyba z 6 tygodni spedziłam z małym na kanapie, booooze jak ja za tym tesknię. najlepszy czas macierzynstea on jadł, spał, wydalał. ja oglądałam seriale

Nic straconego - zawsze Franek moze miec rodzeństwo
Ja na kanapie nie lubie siedzieć, ale fakt - moje wspomnienia te z sa wspaniałe i czasu było nieporównywalnie wiecej

Napisane przez Jessenia

- a co kupisz?
- pepsi dla mamy.
na co Franciszek:
- Pepsi? dla mamy? Na wlosy??

Sent from my ASUS Transformer Pad TF300TG using Tapatalk 4

Szybko się uczy

Napisane przez Eloe77

Dodawałam tylko do odżywek, jest w odzywkach. nie zauwazyłam żadnej zmiany skrętu.
Do olejowania mi szkoda. Za drogi

Ja sobie przywiozłam z wakacji więc tanio wyszedł. Nadaje sie tylko na włosy. Zwykły na gebę tez oszczędzam

Napisane przez Eloe77

Co do ekstraktu z ZSK mam go zawsze w lodówce, stooswałam często jako dodatek do Jantarowych wcierek. Nigdy nie zaobserwowałam podrażnień. Dla mnie to większa pewnośc tego, co nakładam.
Decyzja należy jednak do Ciebie.

No i zamówiłam
Nie tylko to zresztą, ale juz miałam potrzeby i plany

Napisane przez Eloe77

Czyli jednak karmienie nie powstrzymało wypadnaia.

Nie... wręcz przeciwnie słyszałam...

[/QUOTE]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

W takim razie chyba narazie spróbuję zakupić ekstrakty. Nie bawiłam się jeszcze w mieszanie takich rzeczy, mogłabyś podać jakiś sposób żebym wiedziała jak się za to zabrać

Wszystko jest na stronie ZSK

Ja wczoraj rypacza SlS wrzuciłam.
Nie wytrzymują mi włosy tyle co kiedyś po myciu odżywką...

Basia
Czy to Ty chcesz ciąć? Ani się waż!

[Domcia2605]

Jak mamy Ci pomoc skoro nie wiemy nawet czego używasz do pielęgnacji?

[wojownicza ksiezniczka]

Napisane przez Eloe77

Myślę, że sporo osób z wizażu chętnie by zaprotestowało

To teraz trzeba znaleźć tylko kogoś kto podejmie się tego wyzwania


JEST KTOŚ CHĘTNY



Dorwałam Kallosa Latte umyłam wczoraj włosy w ramach odswieżenia bo nie miałam kiedy im zrobic spa i pewnie nie bede miala przez kolejne 2 dni i bez plukingu tylko odżywka b/s i żel i jest ładnie

[kathy579]

Basia
widziałam fotki bardzo ładne wychodowałas włosy

[Jessenia]

Napisane przez Eloe77

Czyli jednak karmienie nie powstrzymało wypadnaia. Dzięki

ciężko mi to okreslić - u mnie to na 100% było tak,ze hurtem wypadły wszystkie włosy, które mi nie wypadły jak byłam w ciąży, po prostu. a jak przestały to już było w tzw. normie. myślę, że nie musiałam obcinac wtedy włosów, bo to niczego nie zmieniło, a przyczyniło się do ogolnego dola wyglądowego - więc przemyśl to jeszcze, obserwuj się na spokojnie.

Napisane przez konspiracja

Nic straconego - zawsze Franek moze miec rodzeństwo
Ja na kanapie nie lubie siedzieć, ale fakt - moje wspomnienia te z sa wspaniałe i czasu było nieporównywalnie wiecej

Żadnego rodzeństwa, nigdy więcej ciaży - BRRRR. z roznych względow to element, którego nienawidziłam i nie chce nigdy powtarzać.

Szybko się uczy

No. skubaniutki. podbiera mi Farmone!

[FelekBezSzelek]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Napisz jak podziałała

Całkiem fajnie, włosy przy skalpie błyszczą się fajnie, są miękkie (a bałam się przesuszu). Nawet nakładanie szło mi lepiej niż za pierwszym razem
Na długość poszedł kallos, kilka kropel jojoby i trochę żelu aloesowego. I było dziś ładnie, ale puszek się wkradł. Nie umiem dostosować ilości żelu do włosów - albo za dużo nałożę, albo za mało

Napisane przez Eloe77

Za to felkowa odzywka b/s zaczeka. Jest nastepna w kolejce do analizowania. Ale mózg juz nieświeży o tej porze.

A nie ma żadnego pośredniego nawiewu? A jeśli nie, to może próbuj suszyć na zmianę: policz do 10 czy 15 na ciepłym, potem 10 czy 15 zimnym i znów ciepły.

A jak się sprawdziła u Ciebie?
Jest pośredni, ale raczej go nie używam. Koło 10s mam to turbo, a potem koło 20-30s chłodnym. Ale będę musiała coś pokombinować

[Imperfecta]

Moje dzisiejsze cuda

[Milena_ 798]

Zaraz idę robić żel lniany nie robiłam go prawie rok

[magda1706]

Napisane przez Eloe77

Stosuję aloes w każdych ilościach, ale na swoich wysokoporowatych (lub średnio na dziś, ale to mało pewne i niechybnie ulegnie wkrótce zmianie ).
Na niskoporowatych nie powinno być puszenia, ale ten lotion (podejrzewam, ze to cos w rodzaju mleczka) zawiera też emolienty i to sporo, w sensie różne, nie w sensie stężenia.
Zawsze jest jednak wyjście: jeśli nie sprawdzi się jako b/s (będzie małe zabezpieczenie, ale na nisko porowatych nie jest ono aż tak niezbędne, choć pożądane), to nada się jako dodatek do odżywek d/s.

ja zauważyłam małe usztywnienie po zastosowaniu go jako b/s. Pisze lotion ale ma gestosc Farmony z żeń-szeniem wiec dziwne.. ale dlonie uzdrawia

[vidia9]

Napisane przez myszka2020

Rozluźniony skręt, gdzie?

Wszędzie Myszko

Napisane przez Eloe77

Mnie się tam pocieniowane Vidii i Twoje krótkie bardzo podobają/podobały. Widać było dokładnie każdy loczek.

Moim zdaniem każdorazowo trzeba dobrać cięcie do stanu i wyglądu włosów. Jeśli już raz wycieniowała z objętości, to kolejnym razem nie można zrobić tego samego. Przeciez nie odzyskały tej samej objętości w ciągu kilku miesięcy! No chyba, że tniemy na kilka cm

Zawsze byłam z nich zadowolona kiedy były pocieniowane, właśnie z tego powodu - każde pasmo widoczne. Jednak teraz za mało mi objętości, włosy są za krótkie.
Moim głównym błędem było to, ze w ciągu tego roku u fryzjera byłam już 3-4 razy, przetestowałam 3 różne fryzjerki i to było o wiele za dużo.

[Sandwichh]

Czy żele Graffiti z Bielendy mają inny skład? Jeśli tak to jest on ok? Można używać?

[anafalis]

No więc tak.
Jakiś rok stosowałam metodę OMO. Jednak nie było takie łał jakiego bym oczekiwała. Latem tego roku moje włosy były bardzo długie (sięgały do pasa), końcówek nie podcinałam prawie dwa lata i z włosów robiły się strączki, nie było to wcale ładne. Postanowiłam wybrać się do fryzjerki. Chciałam tylko podciąć a nie ścinać na długość. Niestety... Śmignęła mi włosy aż do łopatek. Jak to zobaczyłam wpadłam w rozpacz. Miałam takie długie włosy. Kiedy przebolałam stratę postanowiłam, że muszę bardziej o nie zadbać, zrobić coś żeby wydobyć piękny skręt.
15 września zaczęłam stosować metodę CG.
I do dziś w niej trwam. Moim jedynym problemem jest to, że moje włosy szybko się przetłuszczają, więc muszę je myć codziennie a czasem mycie odżywką nie daje żadnego efektu, więc używam odżywkę na przemian z delikatnym szamponem -(Babydream, HIP).
Gdy nie widziałam żadnych efektów pomyślałam sobie dobra, okey poczekam przecież nic nie przychodzi od razu, ale jest gorzej i gorzej...
Proszę pomóżcie.
Moja aktualna pielęgnacja:
Mycie (codziennie)
odżywką - Mr's Potters z aloesem i jedwabiem, Mr's Potters z melissą. Używałam też różowej Isany, ale mi się skończyła.
delikatnym szamponem - Babydream, HIP, Liliputz.
raz na dwa tygodnie szampon z sls - Barwa- Czarna rzepa, pokrzywa.
odżywki - Alterra, Joanna
częściej jednak używam masek, żeby odżywić włosy - kallos, alterra.
co drugie mycie płukanka octowa, żeby nie przesuszyć włosów.
Potem używam odżywki bez spłukiwania - którąś Joannę, najbardziej lubię miód i cytrynę. Ugniatam włosy bądź je harmonijkuję - różnie. Daje żel lniany lub żel z Isany - Power i na końcówki albo olejek arganowy, albo jedwab. Robię pulking. Znaczy się nie zawsze. Bywało, że moje włosy były po tym strasznie splątane.
Teraz wiecie już wszystko. Czy da się jakoś pomóc?

[wojownicza ksiezniczka]

Napisane przez Sandwichh

Czy żele Graffiti z Bielendy mają inny skład? Jeśli tak to jest on ok? Można używać?

Ma zmieniony skład, dołożyli alkohol denat więc może bardzo wysuszać, nie wiem czy jeszcze jakieś składniki dodali lub zabrali bo nie sprawdzałam, wiem tyle co dziewczyny pisały

[Sandwichh]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Ma zmieniony skład, dołożyli alkohol denat więc może bardzo wysuszać, nie wiem czy jeszcze jakieś składniki dodali lub zabrali bo nie sprawdzałam, wiem tyle co dziewczyny pisały

O kurde... Isana, teraz to. Joanna mrożąca tylko została?

[JudytaKas]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Ma zmieniony skład, dołożyli alkohol denat więc może bardzo wysuszać, nie wiem czy jeszcze jakieś składniki dodali lub zabrali bo nie sprawdzałam, wiem tyle co dziewczyny pisały

on też? Dobrze, że Joaśka została bo ją lubię najbardziej

[FelekBezSzelek]

Ja ostatnio kupiłam niebieski żel bielendy grafiti i nie zauważyłam alkoholu, więc może jeszcze gdzieś się znajdzie ze starym składem

[Domii7]

Dziewczyny mam mega mega problemy ze skora glowy:<
Potrzebuje waszych profesjonalnych rad...

Jak juz pisalam pare razy chyba mam lupiez tlusty (zdiagnozowany tez przez dermatologa). Nie jestem pewna na 100% nawet mimo tego ze zdiagnozowal go dermatolog, bo dermatolog nawet nie wiedzial, co to SLS.. I powiedzialam mu ze podejrzewam ze lupiez powstal w wyniku reakcji alergicznej na betamine kokamidopropylowa, a on mi przepisal szampon przeciw lupiezowy wlasnie z tym skladnikiem (Stieprox).
Użyłam teraz tego szmaponu, mam go używać aż wykończę 100ml buteleczkę. Odstawiłam też wszystkie odżywki, olejowanie, wcieranie itd, bo nie wiem co tak na prawde powoduje mój łupież i mam wrazenie ze ta cala "pielegnacja" tylko wszystko nasila.
Wiec uzywam tylko szamponu Stieprox od dermatologa i odzywki AiK zeby choc troszke dac zyc moim wlosom (ale nieklade na sklap).

Mam kilka pytan:
1. Jakich szmaponow/odzywek moge uzywac na przemian z moim szaponem leczniczym? Potrzebuje jakis bardzo delikatnych srodkow, antyalergicznych, anty wszystko, delikatnych.. (tutaj juz sobie trochę sama odpowiedziałam)
Mysle o zakupie jakis z tych produktow:
-Schekler Baby smile analiza 8zł
-Sante Henna Volume analiza 30zł
-Bioderma, Node Shampooing Fluide KWC 33zł
-Weleda Szampon i żel do mycia ciała dla dzieci analiza 44zł
-Sanosan płyn do kąpieli i szampon dla niemowląt analiza ??zł
-Schekler Baby bath KWC 6zł


2. Jak sprawdzic co wywolalo moj lupiez? Skad mam wiedziec ktory z produktow tak na prawde mnie uczula? Zastanawialam sie moze to byla wina olejkow z lisci drzewa orzechu laskowego albo olejku lopianowego? Albo winanakladnia zelu na wlosy? Lub tego co podejrzewalam na poczatku betaminy cocmidopropylowej? Jak to sprawdzic?
3. Podejrzewam tez ze to nie jest tak naprawde lupiez tlusty, tylko przesuszony sklap. Czy wiecie jakto sprawdzic? Czy moge probowac nawilzyc sklap w trakcie leczenia lupiezu tlustego? A jesli tak to jak to zrobic iniepodraznic skory?
4. Podobno mozna zlapac grzyby odpowiedzialne za lupiez tlusty od kotow, a ja wlasnie bylam w bliskim kontakcie z malym slodkim ulicznym kociakiem przez jakis tydzien-dwa wtedy gdy zaczelam tez wlosomaniactwo (okolo miesiaca temu). Wiecie cos o tym?

Prosze kazde kto ma jakies doswiadczenie z lupiezem, suchym skalpem i bardzo wrazliwym sklapem o pomoc. Eloe licze na to ze tez cos mi podpowiesz, bo Ty wiesz wszyystko

PS Widzialam wczoraj garniera AiK w promocjiw superpharmie, i widziaalm tez pierwszy raz w zyciu joanne miod i cytryna wlasnie tam, ale malutka..

[*Basia*]

Wszystkim bardzo dziękuję za miłe słowa.

Konspiracjo, nie będę ciąć. Póki co rosną, ale tylko jeszcze trochę, zobaczę kiedy poczuję się źle. Raz miałam takie długie, na początku liceum.

Kiedy przyjeżdżam do Rodziców, Tato "każe"chodzić w rozpuszczonych (od zawsze tak było - córeczko rozpuść włoski), Mama lubi chyba trochę krótsze - bardziej się kręcą. TŻ zawsze lubił u mnie znacznie krótsze. Teraz już nie pytam jakie woli, bo ja wolę dłuższe.

Od kilku myć nie zawijam włosów w ręcznik, żadnego plunkingu, tylko odciskanie. Włosy kręcą się bardziej, wczoraj miałam masę korkociągów, zabrały mi niestety objętość (ale też przeciążyłam trochę włosy).

Uciekam, od wczoraj boli mnie głowa, nic nie pomaga

[PannaLokowana]

Jestem w trakcie przygotowywań na imprezę firmową i musze się aż pochwalić, że moje włosy mnie nie zawiodły i z przodu ułożyły się cudownie przy twarzy Z tyłu też nie jest źle - ale na tył nikt nie patrzy przy rozpuszczonych włosach

[JudytaKas]

PannaLokowana
Dawno nie pokazywałam swoich kłaczorków, więc wrzucam. Na skręt nie narzekam a dzięki wcierkom powoli niweluję wypadanie

[pastelowo]

jejku, jak tu się ślicznie zrobiło Basiu, jestem wielką fanką Twoich włosów Panna Lokowana i Judyta, Wasze lokaski też śliczne
a ja ostatnio nic z kudełkami nie robiłam, wstawanie o 5:30 na praktyki zabiera mi całą energię... ale dziś nałożyłam im miksa i wysuszyłam na fale, wyraźnie się ucieszyły mimo, że skrętu na maxa nie wydobywałam i użyłam tylko lekkiej Bielendy z rzepą (mam 2 stare słoiczki ). są mięciutkie i miłe w dotyku, takie je lubię

[martaakow]

Napisane przez anafalis

15 września zaczęłam stosować metodę CG.

To niecały miesiąc, nie ma co oczekiwać cudów. Pamiętam, że na początku moje włosy musiały się przyzwyczaić do nowej pielęgnacji, ja musiałam się nauczyć, co im pasuje, a co nie. W efekcie bywały dni, kiedy wyglądałam tragicznie.

Moja aktualna pielęgnacja:
Mycie (codziennie)
odżywką - Mr's Potters z aloesem i jedwabiem, Mr's Potters z melissą. Używałam też różowej Isany, ale mi się skończyła.
delikatnym szamponem - Babydream, HIP, Liliputz.
raz na dwa tygodnie szampon z sls - Barwa- Czarna rzepa, pokrzywa.

Jak na miesiąc pielęgnacji używasz bardzo dużo szamponów. Spróbuj myć jedną odżywką, jednym szamponem, później zmień. Na pewno część pasuje Ci bardziej niż reszta, wtedy pozostań przy nich.

odżywki - Alterra, Joanna

Jaka Joanna? Ta miód i mleko?

częściej jednak używam masek, żeby odżywić włosy - kallos, alterra.

Maska/odżywka to tylko słowo na etykiecie. Liczy się skład.
Na przykład Kallos to lekka odżywka, sama niewiele odżywi włosy, warto dodać do niej kilka kropli oleju lub wymieszać z inną odżywką.
No i wiadomo - obserwuj włosy, czy nie mają dość protein.

co drugie mycie płukanka octowa, żeby nie przesuszyć włosów.

Jakiego octu używać? Pamiętaj, że taki zwykły się nie nadaje.
No i wydaje mi się, że co drugie mycie (czyli u Ciebie co drugi dzień), to i tak za często.

Teraz wiecie już wszystko. Czy da się jakoś pomóc?

Pewnie, że się da.
Ale też cierpliwości trzeba.

Napisane przez FelekBezSzelek

Ja ostatnio kupiłam niebieski żel bielendy grafiti i nie zauważyłam alkoholu, więc może jeszcze gdzieś się znajdzie ze starym składem

Ja od dawna już nigdzie nie widzę. A jednak chętnie bym kupiła... Na początku bawiło mnie to rzucanie się na ostatnie sztuki, a teraz sama bym tak zrobiła, jakbym zauważyła gdzieś starą Bielendę.

[wojownicza ksiezniczka]

Napisane przez Sandwichh

O kurde... Isana, teraz to. Joanna mrożąca tylko została?

Chyba tak może pojawi się coś nowego ale kiedy

Napisane przez FelekBezSzelek

Ja ostatnio kupiłam niebieski żel bielendy grafiti i nie zauważyłam alkoholu, więc może jeszcze gdzieś się znajdzie ze starym składem

U mnie już nigdzie nie ma

Napisane przez JudytaKas

PannaLokowana
Dawno nie pokazywałam swoich kłaczorków, więc wrzucam. Na skręt nie narzekam a dzięki wcierkom powoli niweluję wypadanie

śliczne


Wszystkie dziewczyny macie śliczne lokaski i tu i w codzienniku

Napisane przez JudytaKas

on też? Dobrze, że Joaśka została bo ją lubię najbardziej

Zosatała ale nie jest 100% powiedziane że jej też składu nie zmienią

[*Basia*]

Napisane przez martaakow

Pewnie, że się da.
Ale też cierpliwości trzeba.

Zacytowałam tylko końcówkę, ale podpisuję się pod wszystkim co napisałaś.

Dziewczyny, piękne włosy powstawiałyście