2009-06-26, 17:41 | #451 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 18
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
Cytat:
Mamy przykład ewolucji potrzeb w kierunku bardziej wyrafinowanych, brutalnych czy niekonwecjonalnych i przynali się do tego sami faceci ... nie potrzeba przeprowadzać ankiety wśród miliona osób, żeby zauważyć pewne rzeczy. A co do tego, że mówisz, że czemu wiesza się psy na facetach, przecież kobiety też oglądają ... Wyrak nie rozśmieszaj mnie bo chyba nie wierzysz w to co mówisz. Przejrzyj sobie internet, przejrzyj strony oferujące porno, pochodź po seks shopach podliczyć wszystko do kupy i mogę się z Tobą założyć, że porno dla kobiet to kropla w morzu ... - dla kobiet czyli nie takie które przyjmuje wzorzec kobiety poniżonej, która robi wszystkim laski, a na końcu dochodzi sie na jej buzi - tylko kobiety romantycznej gdzie w seksie towarzyszy uczucie czy coś błębszego, bo jak pewnie wiesz, wiekszość kobiet lubi aby uczucie było w powietrzu. A co za tym idzie odrzuca je od oglądania "męskich pornoli" bo brakuje w nich tego elementu ...
__________________
Wszystko jest trudne do momentu gdy nie stanie się proste ... http://www.sol-lar.pl - gabinet w Łodzi, któremu ufam |
|
2009-06-26, 18:15 | #452 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To o czym mówisz nazywa się z tego co wiem filmem erotycznym, a nie pornosem, a poza tym jeśli chcę popatrzeć na rozkwit uczucia i ogólną romantyczną atmosferę, to mogę sobie zapuścić romans. A jak chcę popatrzeć na seks, to pornosa albo film erotyczny. I jeśli faceta nie podnieca rozkwit uczuć, to na cholerę mu film romantyczny, skoro on potrzebuje bodźca seksualnego, a nie chlipania w chusteczkę "Dlaczego Leonardo utonął ? Powinni być razem na zawsze". Straszliwie podniecające. Naprawdę, wydaje mi się, że w momencie kiedy facet po prostu co jakiś czas sobie obejrzy porno, a nie jest uzależniony i nie ma to oglądanie wpływu na życie seksualne danej pary, nie ma z czego robić problemu. Dlaczego miałabym się martwić, że mój TŻ ogląda (mój akurat nie ogląda, żeby zaraz nie było, że mam problem i bronię misiunia ) sobie jakieś baby, które generalnie zazwyczaj są dość odrażające i na ulicy by nawet na nie nie spojrzał? I jeśli ktoś nie umie podczas masturbacji podniecić się wyobrażeniami (a jak wszystkim wiadomo, spora część facetów ma problem z podzielnością uwagi) to dlaczego ma sobie nie obejrzeć jakiegoś porno? Naprawdę wydaje mi się, że zazdrość o występujące w porno paszczury/plastikowe lale wynika z kompleksów kobiety, a facet ma za to ponosić odpowiedzialność... |
|||
2009-06-26, 18:18 | #453 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 211
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
to uczucie w powietrzu itp.
Edytowane przez 201712222212 Czas edycji: 2015-02-08 o 14:04 |
2009-06-26, 18:24 | #454 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
Cytat:
Cytat:
To jesli jakas kobieta lubi sobie jakis gangbang obejrzec, to juz nie jest kobieta? Jesli szukasz glebszych uczuc i eterycznosci w porno, to sie nie dziwie ze Ciebie to zawodzi PS. Lady Karen, pomyslalem o tym samym co Ty gdy jej tekst przeczytalem
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
2009-06-26, 19:08 | #455 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
Cytat:
A co do eterycznego porno to zawsze myślałam że porno jest po to, żeby był w nim tylko seks, dlatego jest to porno, a nie na przykład komedia romantyczna albo, ja wiem, film dokumentalny o życiu społecznym czyżyków. |
|
2009-06-26, 19:13 | #456 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
Cytat:
A szczegolnie o potrzebie posiadania probki kontrolnej, zeby miec na cokolwiek dowod.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-06-26, 19:48 | #457 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
|
2010-02-25, 19:06 | #458 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
Cytat:
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2010-02-26, 17:56 | #459 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 212
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
Cytat:
ogladaj sobie w takim razie jakies romanse albo jakies lekkie erotyki a nie pornosy i tam pokazany seks powinien Tobie wystarczyc, porno to nie seks z glebia, szukasz w zlym miejscu no proszę Cie, nie mierz wszystkich swoją miarą pornos to pornos i jak ktos chce popatrzec na uczucie wiszace w powietrzu, nie bierze sie za ogladanie pornosa |
|
2010-02-27, 14:39 | #460 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
a ja tam zwyczajnie nie kumam,o co takie wielkie halo.
mój ogląda,o czym doskonale wiem,nigdy nie zdarzyła nam się akcja z cyklu "no co ty kochanie,przecież ja nieeee" [tak swoją drogą mnie to trochę śmieszy,jak chłopcy mniejsi lub więksi tak się tłumaczą damom swego serca ],ani mnie to nie ziębi,ani nie grzeje,po prostu się nad tym NIE ZASTANAWIAM. jest nam razem super,a skoro coś nie ma absolutnie żadnego wpływu na moją sytuację,to dlaczego niby miałabym w ogóle zaprzątać sobie głowę takimi głupotami. a co do wyrażonej jakoś na górze tej strony opinii,jakoby panowie potwierdzali,że przez lata ich stosunek do seksu zmienił się właśnie przez porno - tak naprawdę można byłoby w to uwierzyć tylko w sytuacji,w której wszyscy ci mężczyźni przez cały ten czas nie uprawiali seksu. chociaż wtedy wydaje mi się,że dodatkowym czynnikiem byłaby frustracja wynikająca z długotrwałego braku pożycia. :P ktoś ewidentnie zapomniał,że każdy partner jest inny = seks jest inny,ba,nawet seks z tą samą osobą jakośtam ewoluuje,bo w miarę jak się poznajemy,"starzejemy" i zmieniamy zmieniają się nasze potrzeby i możliwości. |
2010-02-27, 23:21 | #461 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 147
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
Tak sobie czytam te Wasze wizażowe wątki (przeziębienie, z domu nie wychodzę), i po dobrej godzinie znalazłem wreszcie czyiś mądry głos. Anomalio, ratujesz honor dziewczyn, za co możesz mi przybić piątkę. Wyrosło pokolenie dziewczyn-histeryczek. Za każdy taki numer jaki wy tam dziewczyny wywijacie (czy piszecie że robicie, nikt nie sprawdzi) to ja bym automatycznie "na złość odmroził sobie uszy", i dopiero powiałoby złem i chłodem...
|
2010-02-28, 16:29 | #462 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Ty, On i pornusy - twoje zaniepokojenie!
Cytat:
Od dziś zbieram na operację zmiany płci bo to chyba oznacza, że urodziłam się facetem tylko w złym ciele. Datki mile widziane Poza tym sformułowanie uczucie w porno co najmniej rozwalające
__________________
Ciekawostka na dziś |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:35.