2010-01-10, 10:22 | #61 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Cytat:
tylko co do spirali to trzeba jeździć na badania kontrolne. Moja siostra urodziła troje dzieci po trzecim dziecku ginekolog założył jej spirale. Po nie całych czterech latach siostra znalazła się w szpitalu z krwotokiem i nikłymi szansami na przeżycie. Przeszła 3 operacje. mając 30 lat nie ma okresu i połowy narządów kobiecych. ale na szczęście przeżyła. Ja wiem nie kazdej kobiecie się to zdarza, i to przypadek jeden na milion... ale jednak się zdarza.oczywiście nie odradzam zakładania spirali bo dużo kobiet je ma i nic się z nimi nie dzieje. ja jednak wolę inne środki antykoncepcji np plastry i prezerwatywa - dla lepszego procentu bezpieczeństwa |
|
2010-01-10, 10:45 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
A co ma aborcja i eutanazja do antykoncepcji??
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-01-10, 12:56 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
|
2010-01-10, 13:03 | #64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
|
2010-01-10, 13:13 | #65 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
O czym Ty w ogóle mówisz?
Proponuję zapoznać się najpierw dokładnie z działaniem tabletek antykoncepcyjnych,a potem się wypowiadać. I odsyłam do źródeł naukowych - najlepiej zagranicznych (np."The European Journal of Contraception and Reproductive Health Care",albo bazy NCBI - PubMed,gdzie wiele artykułów jest dostępnych za darmo).
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens. |
2010-01-10, 13:18 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Gratuluję wiedzy. Myślałam, że ja mało wiem o niektórych sprawach, ale widzę, że są osoby, które wiedzą jeszcze mniej i głupoty rozprzestrzeniają.
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-01-10, 14:26 | #67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Cytat:
tu na wizazu spotkałam się z rożnymi przypadkami "TEJ JEDYNEJ PRAWDY" uczonej w szkole i ponoć zasłyszanej u ginekologa.wystarczy wejść na wątek o ILE KOSZTUJE ABORCJA I POCZYTACV WSTECZ od 330 -tego postu do końca |
|
2010-01-10, 14:34 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Wystarczająco długo siedzę na wizażu, żeby wiedzieć jakie głupoty się tu wypisuje :P I jeśli od tej głupoty nie padne to przeczytam wątek o którym mówisz ;]
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2010-01-10, 14:57 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
|
2010-01-10, 15:18 | #70 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
a stosujac inne srodki lub nie stosujac wcale to jezdzi sie na kotrole ?cytologie ? kazda rozsadna kobieta raz w roku idzie do gina i poodbni ejest ze spirala raz w roku wystarczy przy okazji robisz cytologię. biorac pigulki część kobiet chodzi po recepte co 3 miesiace to nie jest wymagajaca metoda ? Cytat:
Cytat:
pigulki dzialaja na caly organizm (waga,nastrój,wyglad skóry) a spirala dzialaja miejscowo to kolejny plus. ---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ---------- Cytat:
A co ma eutanazja do tematu ale rozumiem ,ze jak nie ma argumentow to trzeba zmienic temat. zapewniam cie ,że żyrafie wisi jak ja nazwiesz podobnie zarodkowi wisi czy sie urodzi czy nie. Na szczescie jestem juz dorosła i nie muszę sie nikomu z niczego tłumaczyć. |
|||
2010-01-10, 15:23 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
no to mi się humor poprawił.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2010-01-10, 15:29 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 842
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Cytat:
Jeszcze raz podkreślam: myślę to samo, co Ty, na temat seksu i antykoncepcji, ale prawo (nawet katolickie) to prawo. Bo jeśli ktoś ustanawia własne prawo i to usprawiedliwia "bo ja uważam", to się różne cuda dzieją...
__________________
|
|
2010-01-10, 15:43 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Cytat:
Kościół katolicki to najbardziej zakłamana instytucja jaka kiedykolwiek powstała, dopuszczająca do swojej doktryny tylko to co wygodne i prokościołowe. Na przestrzeni wieków zmieniająca się i jak to mój ksiądz kiedyś powiedział: kościół się stanie liberalny jak zmieni się kadra w watykanie (czytaj stara wymrze). Kiedyś kobiety były przez kościół uważane za zło wcielone, źródło grzechu i służyły tylko do reprodukcji. Wtedy gdy ktoś myślał inaczej sprzeciwiał się doktrynie kościoła. Osobiście rozgraniczam wiarę w Boga i religię do której należę. To pierwsze traktuję całkiem serio i postępuję w życiu tak jak dyktuje mi sumienie, tak jak czuję, że jest dobrze. To drugie traktuję jako przynależność do pewnej grupy, jako tradycję w pewnym sensie, a nie jako najwyższą prawdę objawioną, która mi nakaże i zakaże co w życiu mam robić i co jest dobre za co złe. Może to jakiś rodzaj "swojej religii", nie wiem, nie wgłębiam się w to. Grunt, że ja z takim podejściem czuję się w porządku i w stosunku do siebie i do Boga, w którego wierzę.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2010-01-11, 16:49 | #74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
[QUOTE=paula78;16373093]a stosujac inne srodki lub nie stosujac wcale to jezdzi sie na kotrole ?cytologie ?
kazda rozsadna kobieta raz w roku idzie do gina i poodbni ejest ze spirala raz w roku wystarczy przy okazji robisz cytologię. biorac pigulki część kobiet chodzi po recepte co 3 miesiace to nie jest wymagajaca metoda ? pytanie co bylo przyczyna krwotoku ,czy chodzila na usg,jak wygladaly wyniki cytologi itp krwotok miała 3 miesiące po wizycie u ginekologa, lekarz który prowadził operację stwierdził że to przez spiralę... Ja dokładnie nie wiem jak to było bo nigdy się tym nie interesowałam. Ale ostatnio przeczytałam artykuł że dziecko urodziło się ze spiralą w głowie, czyli to aż takie 100% zabezpieczenie nie jest . jakiego bzpieczenstwa ?czytalas skutki uboczne srodków hormonalnych ?pierwsze z brzegu zakrzepica ? pigulki dzialaja na caly organizm (waga,nastrój,wyglad skóry) a spirala dzialaja miejscowo to kolejny plus. nic nie pisałam o pigułkach ponieważ nie stosowałam nigdy tego rodzaju antykoncepcji. używam plastrów a chłopak prezerwatywy. Mi się nic nie dzieje i żadnych skutków ubocznych nie odczułam:) ---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ---------- |
2010-01-11, 19:01 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Cytat:
no wlasnie nie wiesz wiec sie nie wypowiadaj. tak, a po pigulkach rodza sie dzieci z 2 głowami. Nie czytaj takich bzdur. trudno jest dyskutowac jesli rozmówca przytacza takie "arguementy" [QUOTE=tofaniutka;1639639] nic nie pisałam o pigułkach ponieważ nie stosowałam nigdy tego rodzaju antykoncepcji. używam plastrów a chłopak prezerwatywy. Mi się nic nie dzieje i żadnych skutków ubocznych nie odczułam:[/COLOR]) a wiesz ze plastry to tez hormony ,czytalas na ulotce ew. skutki uboczne ? to ,ze teraz tych skutków nie ma nie znaczy ,że za rok,5 czy 10 lat nie wyjdą. Kazda metoda ma swoje plusy i minusy ,wszytsko zalezy od indywidualnych odczuć. Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2010-01-11 o 19:03 |
|
2010-01-11, 20:15 | #76 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
[QUOTE=paula78;16400127]no wlasnie nie wiesz wiec sie nie wypowiadaj.
tak, a po pigulkach rodza sie dzieci z 2 głowami. Nie czytaj takich bzdur. trudno jest dyskutowac jesli rozmówca przytacza takie "arguementy" Cytat:
|
|
2010-01-11, 20:23 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
tofaniutka, postaram Ci się przedstawić mój punkt widzenia (bo za paulę się nie wypowiem siłą rzeczy)
Spirala, plastry, pigułki i inne środki mogą mieć takie a nie inne skutki uboczne. I powinno się mieć ich świadomość i zrobić wszystko by do ich wystąpienia nie dopuścić. Mianowicie. Siostra mogła dostać krwotoku spowodowanego spiralą. Pytania: kiedy była porządnie badana przez ginekologa? Kiedy miała robioną cytologię? Jeśli to była spiralka hormonalna to kiedy miała robione badania (nawet jak nie była hormonalna to badania i tak powinny być tylko, że mniejszy zakres). Nic się z organizmem nie dzieje z dnia na dzień. I o to głównie chodzi. Nie o spieranie się czy spirala wywołała krwotok, może wywołała. Raczej pytanie jak Twoja siostra dbała o swoje zdrowie i profilaktykę badań, że do tego doszło. Mówisz, że masz plastry to się o pigułkach nie wypowiadasz. A masz świadomość, że zarówno to i to jest hormonami tylko podawanymi w inny sposób? Z tego co kojarzę wywołuje takie same skutki uboczne. takie same badania należy robić. Jak nie daj Boże, zrobi Ci się zakrzep to nie będzie to wina tylko i wyłącznie plastrów, a tego, że się regularnie nie badałaś, nie kontrolowałaś swojego organizmu i temu nie zapobiegałaś. I mówienie: nie mam skutków ubocznych jest ekstra jest bardzo nieodpowiedzialne. Bo uszkodzoną wątrobę, ewentualne zakrzepy poczujesz po czasie. Tylko, że wtedy jak już zacznie boleć i źle się dziać może być późnawo.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2010-01-11 o 20:25 |
2010-01-11, 23:48 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 162
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
ja
__________________
.
Edytowane przez smileofangel Czas edycji: 2012-08-21 o 18:58 |
2010-01-12, 17:43 | #79 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Cytat:
napisałam że 3 miesiące po wizycie u ginekologa Faktycznie 2 dni wcześniej bolał ją brzuch, ale stwierdziła że to normalne bo zawsze ją boli jak ma okres. A wtedy dostała 12 dni po poprzednim. Ale kiedy wróciłam ze szkoły leżała w łazience w kałuży krwi zwinięta w kłębek i nie mogła się ruszyc. dziwne żebym wypowiadała się o pigułkach skoro ich nigdy nie używałam, jakoś nie mam zwyczaju dawać opinii czemuś o czym nie mam bladego pojecia, poza tym każde hormony na każdego wpływają inaczej. |
|
2010-01-12, 17:56 | #80 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 213
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Może i ja sie wypowiem: często spotykam się z opiniami,że kuracja hormonalna jest bardzo w porządku.
Osobiscie też stosuje i póki co jestem zadowolona,ale słuszne jest stwierdzenie że na każdego hormony działają inaczej. Mam nadzieje,że u mnie wszystko bedzie dobrze. |
2010-01-12, 19:32 | #81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Cytat:
To, że była u ginekologa to nie znaczy, że zadbała o profilaktykę. O to mi chodzi. Istnieje szereg badań, które powinna mieć wykonane i pewnie ich nie było. Nie ma co roztrząsać sprawy, ważne, że żyje, ale spirala nie była jedyną "winną", ale także brak profilaktyki i jej niedopatrzenie. A co do plastrów chodziło mi o to, że kwestia skutków ubocznych niemal taka sama jak przy tabletkach. A badania przy stosowaniu hormonów są jednakowe. Stąd co nieco na ten temat powinnaś wiedzieć.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2010-01-18, 11:59 | #82 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
:p
Edytowane przez B-52 Czas edycji: 2010-09-08 o 13:09 |
2010-01-21, 08:26 | #83 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 68
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
PADŁEM! Czy idąc dalej Twoim tokiem rozumowania (przypominam - działanie tabletek antykoncepcyjnych morduje człowieka), jeśli chłopak kończy np. na brzuchu partnerki, a plemniki po czasie obumierają, jest to również perfidne morderstwo? Nie wspomnę tu już o masturbacji, w takim wypadku seryjnymi mordercami byłaby zdecydowana większość facetów
Wątpię, żebyś znała NPR z własnego doświadczenia. Kobieta stosująca antykoncepcję hormonalną musi być odpowiedzialna i mieć sporą wiedzę na temat swojego ciała i procesów w nim zachodzących, kobieta stosująca NPR musi zarówno tę odpowiedzialność jak i wiedzę mieć o wiele większe. Ty o antykoncepcji nie masz jak widać zielonego pojęcia, więc wątpię, byś była w stanie efektywnie stosować NPR. Edytowane przez mParis Czas edycji: 2010-01-21 o 08:32 |
2010-01-24, 13:00 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 334
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Poza tym, jak lekarz nie chce przepisać mi tabletek (też trafiłam raz na takiego oszołoma - zwyzywał mnie, że jestem niemoralna i biorę tabletki pewnie dlatego, że moje koleżanki biorą. Dodam, że miałam wtedy już 20 lat) - zwyczajnie idę do innego.
|
2010-01-31, 12:13 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 63
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
miałam dokładnie taką samą sytuacje, on miał 19 lat ja 17,byliśmy razem dwa lata ja chciałam się kochać on ciągle odmawiał za jedyny argument podając obawy przed ciążą. Dziś już nie jesteśmy razem, nie doszło do niczego. wiem, że to nie był facet a zwykła ciota. Zwyczajnie brakowało mu charakteru i tu już nawet nie chodzi o brak sexu ale o wiele innych spraw, nie mogłam nigdy na nim polegać, taka życiowa ciamajda. Nie wiem jak jest w Twoim przypadku ale przemyśl postawę swojego partnera także pod kątem innych sytuacji, oceń jego charakter.
|
2010-01-31, 12:26 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 222
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Popieram
__________________
|
2010-01-31, 12:30 | #87 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
Cytat:
Zagubiona dobrze mówi. |
|
2010-02-21, 07:45 | #88 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Mój chłopak nie chce się zgodzic na seks
mam ten sam problem co emam17, tylko że jesteśmy znacznie starsi. Od tygodnia biorę tabletki- bo tak ustaliliśmy- i nadal nic czuję się poprostu fatalnie z tym. Ni działają rozmowy- nie mam pomysłu co robić. Jestem załamana
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:10.