Tabletki antykoncepcyjne- co powinnam wiedzieć?

[maniaa]

Zastanawiam się nad zastosowaniem po raz pierwszy tabletek antykoncepcyjnych. Co powinnam wiedzieć zanim się na nie zdecyduje, jakie problemy mogą wiązać się z tabletkami, na co zwrócić uwagę? Na pewno macie spore doświadczenie więc proszę o info.

Pozdrawiam.

[Lee]

proponuję wizytę u ginekologa. On najlepiej wszystko wytłumaczy i na konkretnym Twoim przykładzie powie co i jak
Pozdrawiam

[maniaa]

tak tak,nie inaczej to ja wiem. Po prostu zastanawiam się nad "ubocznym" działaniem tabletek, zastanawiam się jak wpływa to na skórę, włosy, figurę, samopoczucie, czego mozna się spodziewać...takie babskie doświadczenia domyślam się, że dziewczyny stosujące tabletki mają sporo doświadczeń więc pytam o spostrzeżenia.

[Charlotte]

No więc ja stosowałam w seoim krótkim życiu 2 rodzaje pigułek.
Pierwsze to były Novynette i one wywołały u mnie tragedię na cerze: wielkie pryszcze bez ujść na całej twarzy Byłam wściekła! Stosowałam to 3 miesiące, bo liczyłam, że to przejściowe, ale gdzie tam!
Poszłam więc do innej ginekolog i ona jak zobaczyła moją twarz to przepisała mi Diane35 i po tym cera mi się super wyleczyła dając rezultat oczywiście nawet lepszy, niż miałam w ogóle przed pigułkami. Przy Diance w ogóle schudłam, biust mi zmalał i czułam się ogólnie świetnie. Poprawiły mi się też włosy i paznokcie.

Diankę stosowałam 7 miesięcy i od tamtej pory już w ogóle nie stosuję pigułek, uważam, że hormony "bez powodu" to zbyt głęboka ingerencja w organizm, już wolę zajść w ciążę ale mniejsza o to. W każdym razie po odstawieniu Diany (a było to ze 2 lata temu) już nie utyłam i cerę mam spoko

Niestety w kwestii tych moich poglądów na temat hormonów chyba niestety będę musiała wkrótce dać za wygraną, bo mam bardzo długie cykle i moja zaufana ginekolog mówi, że musze to wyregulować dla własnego zdrowia (ale to nie będzie pigułkami, tylko lekami a to troszku co innego, poza tym najpierw dokładne badania hormonalne robię). No ale to tak na marginesie

Idź sobie do lekarza i on ci na pewno wszystko powie. Nie podałaś z jakiego miasta jesteś, ale jak z Warszawy, to jak chcesz, to mogę Ci dać namiary na super lekarkę

[maniaa]

Pięknie dziękuje za informacje. Nie jestem z Wawy ale z Wrocławia. Oj, no mam dylemat czy spróbować tabletek czy czegoś alternatywnego, musze zrobić bilans potencjalnych ryzyk i korzyści, dlatego potrzebuje informacji.

Pozdrawiam.

[Camilla]

Jedynym skutkiem ubocznym brania przeze mnie pigułek antykoncepcyjnych było pojawienie się cellulitu. Walczę z nim od mniej więcej pół roku.
A brałam m.in. logest. rigevidon (koszmar, odradzam te tabletki, miałam po nich wysyp pryszczy) a obecnie od ponad roku biorę cilest.Co do plusów to regularne krwawienia,mniej przetłuszczająca się cera a co za tym idzie praktyczny brak pryszczy, mniej przetłuszczające się włosy.
Na wadze przybrałam dopiero kiedy rzuciłam palenie (poprostu kiedy chciałam zapalić alternatywą dla mnie było jedzenie niestety) ale przytyłam niewiele ok. 3/4 kg.Generalnie co do przybierania na wadze przez pigułki to są różne opinie.
Pozdrawiam
Kamila

[Gonia1]

A jaki związek ma cellulit i pigułki? Tzn. jaki mechanizm związany z pigułkami go wywołuje?

[PAULA27]

Jeżeli chodzi o stosowanie tabletek, to ma sporo plusów. Reguluje cykle miesięczne, miesiączki przebiegają łagodniej, poprawia sie cera i włosy. Dodatkowo działanie pigułek odciąża pracę jajników, co w przyszłości zmniejsza prawdopodobieństwo zachorowania na raka jajników. Do minusów można zaliczyć na początku stosowania, ok. 3 m-cy, plamienia, bolesność piersi, nudności. To przechodzi po około 3 opakowaniach, po prostu organizm musi się przyzwyczaić do hormonów. Oczywiście trzeba ograniczyć palenie, aby nie nabawić się zakrzepów.
Najlepiej, tak jak radziły dziewczyny porozmawiać z dobrym ginekologiem. Przy wizycie warto zwrócić uwagę na skierowanie na badanie krwi, poziomu hormonów i próbę wątrobową. Jeżeli jest wszystko w porządku, to najlepiej przyjmować pigułki najnowszej generacji o niskiej zawartości hormonów.
pozdrawiam.

[koko]

Tabletki powodują zatrzymywanie się wody w organizmie, są przyczyną obrzęków. Stąd cellulit. Ja też go zaobserwowałam, ale dopiero podczas brania Harmonetu, jak brałam przez 4 lata minisiston, to było ok. W ogóle tamte tabletki najlepiej znosiłam, a to był moje pierwsze pigułki. Najlepiej, tzn.nie czułam, że cokolwiek biorę, nic a nic się nie działo.I tak chyba powinno być. Potem brałam właśnie harmonet i libido mi spadło do O. To podobno typowy objaw przy tabletkach o małej zawartości estrogenu. A harmonet to jedne z najsłabszych tabletek.Teraz biorę minulet, ale dopiero zaczęłam drugie opakowanie, więc zbyt dużych obsereacji jeszcze nie poczyniłam.W każdym razie pierwszy miesiąc znosiłam średnio dobrze, co może się przydarzyć, ale mnie jak dotąd omijało, więc jestem trochę zaskoczona. Ogólnie biorę tabletki już chyba prawie 6 rok i żyję. Rozmyślałam też duuuużo o innych metodach antykoncepcji, ale z moich przemysleń wynika, że póki co, tabletki są najlepszym rozwiązaniem.
pozdrawiam.

[maniaa]

Wielkie dzięki dziewczyny za wszystkie wasze uwagi i spostrzeżenia, którymi się ze mną dzielicie. Wszystkie są dla mnie bardzo cenne, bo jestem totalnie zielona w tym temacie, do tej pory stosowałam raczej naturalne metody, nie ze względów ideologicznych tylko po prostu dobrze znam siebie i swój cykl, wiem kiedy mam dni płodne, wiem co kiedy i jak moge Ale pojawiły pewne problemy moje miesiączki stały się boleśniejsze, a cykle różnej długości co też utrudnia mi trochę okreslanie dni plodnych a cera mimo ze nastolatką nie jestem wciaz produkuje pryszczyki.

Więc się waham.

Pozdrawiam i dziękuję

[niusia]

biore harmonet od ponad roku i jestem z nich zadowolona. nie mialam problemow z cera, waga ani nic innego.

od jakiegos czasu coraz gorzej u mnie z libido. myslalam, ze to stres, bylam chora...
nie pomyslalam, ze to moga powodowac tabletki!!!

droga koko - czy moglabys napisac cos wiecej na temat wplywu harmonetu na libido???

czy lekarz przed podaniem tabletek moze przewidziec jaki beda mialy wplyw na organizm kobiety??

[koko]

Droga Niusiu!
Ja brałam harmonet ok. półtora roku i w końcu stwierdziłam, że to bez sensu i poszłam do lekarza ze swoim problemem, aby coś na to zaradził. Lekarka wysłuchawszy mnie powiedziłam," no tak- to wszystko typowe.No niestety, te najsłabsze tabletki mają taki właśnie wpływa na libido.Trzeba je zmienić na takie, które będą miały większą dawkę estrogenu." I dlatego teraz eksperymentalnie biorę minulet.Rzeczywiście już wcześniej o tym czytałam, że jest taka zależność, a lekarka tylko moje przypuszczenia potwierdziła. Jeśli te nie pomogą, to trzeba będzie jeszcze zwiększyć dawkę estrogenu, a w ostateczności zostaną mi przepisane tabletki trójfazowe, to dla kobiet, mających problemy z libido "zepsutym" przez pigułki.Ponieważ są trójfazowe nie ingerują w profil hormonalny.To tyle od laika.

[agusiaki]

Ojjj, ja za to doradzam logest!!!! Poważnie sie zastanówcie zanim zaczniecie go używać, bo ja przez niego straciłam ponad połowę włosów z głowy
Wcześniej brałam cilest przez ponad rok, ale przestał mi służyć i mój lekazr zamienił mi na nieszczęsny logest
Po logeście przyszedl czas na marvelon, ale on dla odmiany obniżył mi libido tak znacznie, ze mój maż wywiesił białą flagę i stanowczo zaprotestował .

Teraz narazie nie biorę nic i dobrze mi z tym... Ale chyba jednak zacznę. Może jakąś Diankę35?? Skoro mowicie, żeście po niej schudły..?

[ewaes]

Dodam kilka słów o braniu tabletek anty przez długi czas. Brałam 5 lat Diane35 i było jako tako (drobne dolegliwości ze strony układu pokarmowego). Potem przez jakieś 4 lata brałam Marvelon. Nie miałam problemów żołądkowych, ale: totalny spadek libido, wysuszone błony śluzowe (sucha pochwa- koszmar!), cellulit. Ginekolog polecił odstawienie na jakiś czas, żeby nawilżenie wróciło do normy. Nie wróciłam do pigułek (tak dobrze czuję sie bez nich) i chyba juz nie wrócę. Lekarz polecił mi plastry antykoncepcyjne. Podobno działają równie skutecznie bez objawów ubocznych charakterystycznych dla pigułek. Jeszcze się zastanawiam, ale pewnie się skuszę. Czytałam dużo pozytywnych opinii na forum Gazety Wyborczej.
Życzę lepszej niż moja współpracy z pigułkami

[Szarada]

Gdybym ponownie mogła stanąć przed wyborem: brać pigułki lub nie brać, to wybrałabym to drugie. Zmarnowałam ostatnie półtora roku życia przez pigułki. Myślałam, że mam jakąś depresję, byłam ociężała, wiecznie zmęczona i śpiąca i bez chęci do życia, nie mówiąc już o słynnym spadku libido. A to były tylko te małe pigułeczki ! Te małe, nowoczesne pigułeczki z malusieńką zawartością hormonów. Nie wiązałam mojego stanu z pigułkami, bo biore je od kilku lat i nigdy nie miałam takiego przypadku. Teraz biorę Steridil30 (starszy typ pigułek) i jest o niebo lepiej. Chętnie bym jednak zrezygnowała, ale człowiek się za bardzo przyzwyczaił do tej wygody...

[niusia]

dziekuje bardzo. zglosze sie do mojej ginekolog.

a czy zwiekszenie dawki estrogenu nie jest niebezpieszczne? ze to duza ingerencja?

jak znacie jakies dobre adresy z opisem tabletek, ich skladow i dzialania, to bardzo prosze. myslalam, ze sie orientuje z tabletkach (przynajmniej swoich), a okazuje sie ze jestem strasznie ciemna i musze sie podszkolic...

[niusia]

a mozesz zdradzic jakie bralaś?

[diorek*]

To ja optymistycznie o pigułkach Kiedy dawno temu zaczynałam przygodę z pigułkami przepisywano mi nowoczesne jednofazowe o niskiej zawartości hormonów ( mercilon , minulet , cilest ) - to była dla mnie udręka i to w tak ważnym młodym wieku . Dopiero od paru lat kiedy biorę Milvane ( trójfazowe ) mogę powiedzieć , że wszystko jest ok - znalazłam z lekarzem swoją pigułkę : żadnych migren ( chyba że zmienia się o sto stopni ciśnienie i pogoda ) , tycia , problemów z cerą , włosami a libido - mogę ,, cztery razy po dwa razy osiem razy raz po raz '' nareszcie od kilku lat nie wypuszczam mojego faceta z łóżka ( początki były ciężkie przez spadek libido - co tu ukrywać , dobrze że trafiłam na wyrozumiałego mężczyznę ) . Cellulit mnie się nigdy nie trzymał nawet po jednofazowych pigułkach - jedynie raz wyszedł mi po Cileście ale potem po Milvane znowu zniknął przy tym samym trybie życia ( dużo ruchu ) i nie mam . Trójfazowych pigułek na jednofazowe nie zamienię już nigdy w życiu . Badania wątroby , cytologia przez tyle lat brania piguł idealne - zero obaw , naprawdę można się pochwalić
Ja czuję się z moją pigułką idealnie . Oczywiście że Milvane ( tak jak wszystkie pigułki ) jednym kobietom posłuży a innym nie . Każda z nas reaguje na pigułkę w inny sposób . Każda kobieta ma swoją niepowtarzalną przecież równowagę hormonalną ale to jest możliwe : można znaleźć swoją pigułkę i brać ją bez przykrych dolegliwości tak długo jak będzie taka potrzeba . Ja znalazłam - to tak dla odmiany optymistycznie o pigułkach
Chciałam jeszcze dodać , że każdy lekarz ma swoje osobiste upodobania , ulubione preparaty ( mój pierwszy lekarz wszystkim młodym kobietom przepisywał z urzędu mercilon ) ale się zbuntowałam lekarza zmieniłam i z nowym zaczęliśmy szukać czegoś nie najnowszego , nie wszędzie reklamowanego ( cilest ) i warto było

[fianit]

Maniaa ja też jestem z Wrocławia i znam świetnego giekologa,jeśli chcesz to podam Ci namiary...To mężczyzna, ale niektóre kobiety uważają że lepiej iść do faceta, no i obcokrajowiec ale świetnie mówi po Polsku. Zna się na rzeczy bo ma dwóch braci którzy też są ginekologami (jeden pracuje w Stanach Zjednozonych) i zawsze jest świetnie poinformowany jeśli chodzi o badania i nowości.Przyjmuje też na tzw.kasę chorych. Poleciła mo go koleżanka, bo chodziłam do kobiety która nieco zdzierała kase.. pozdrawiam!!!!

[Martika]

Czy może ktoś mi polecić ginekologa w Gorzowie ??? Pozdrowionka

[Szarada]

Te, które mnie najbardziej załatwiły, to trójfazowe Tri-Minulet. Potem przerzuciłam się na Regulon - też beznadzieja, chociaż już nie miałam takiej deprechy.

[joannea]

Szarada napisał(a):
Teraz biorę Steridil30 (starszy typ pigułek) i jest o niebo lepiej. Chętnie bym jednak zrezygnowała, ale człowiek się za bardzo przyzwyczaił do tej wygody...

no proszę, Stediril to też moja ulubiona pigulka właśnie ją biorę, wróciłam do niej po przerwie na Depo i leczenie po-depove a wiedziałaś, że podobno większość kobiet źle na niego reaguje? podobno wiele skarży się, szczególnie na tycie - a mnie po nim nic nie rusza

[koculek]

Najpierw przez dwa lata brałam Diane35 ale stwierdziałam ze jak nie mam problemów z cerą to przerzucę się na zwykłe anty. Lekarz przypisał mikrogynon, który został odstawiony po 1 opakowaniu, bo poplamiałam. Potem był cilest - brałam go rok. Zero ochoty na seks + 5 kg wagi. Teraz zminiłam ginekologa i jestem bardzo zadowolona z tego faktu. Przypisał mi harmonet, powiedział, ze moze mi sie pogorszyc cera (co nie jest pewne) ale za to powiększy się libido, bo harmonet ma mniej hormonu. I rzeczywiście znów mam ochotę na seks

[niusia]

koculek napisał(a):
> Przypisał mi harmonet, powiedział, ze moze mi sie pogorszyc cera (co nie jest pewne) ale za to powiększy się libido, bo harmonet ma mniej hormonu. I rzeczywiście znów mam ochotę na seks

to dlaczego ja nie mam????

[Komanka]

Czy możesz mi na maila podac namiary na tego ginekologa? Bo ja we Wroclawiu nie znam zadnego dobrego.

[koculek]

niusia napisał(a):
> koculek napisał(a):
> > Przypisał mi harmonet, powiedział, ze moze mi sie pogorszyc cera (co nie jest pewne) ale za to powiększy się libido, bo harmonet ma mniej hormonu. I rzeczywiście znów mam ochotę na seks
>
> to dlaczego ja nie mam????

ponieważ na każdego hormony działają inaczej

[Szarada]

Do Niusi - najwyraźniej należysz do tych kobiet, które źle reagują na pigułki z bardzo małą zawartością hormonów. Proponuję przerzucić się na piguły z większą ilością hormonów (tak jak ja na Stediril30), albo zrezygnować w ogóle z pigułek. Co to za życie, jak się seksu nie chce ?

[Szarada]

Joanneo, ale ja takie opinie czytałam i słyszałam o chyba wszystkich pigułkach, jakie są dostępne na rynku. A najgorsze opinie to słysze o tych z niskim poziomem hormonów, o dziwo. Że otepiają, spać się chce, ale żyć to już nie i seksu też się po nich nie chce. Mam też żywy dowód w postaci mojej siostry.
Nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć, czy Stediril będzie dla mnie idealny, bo biorę dopiero drugie opakowanie, ale mam nadzieję... Jak tu mi się nie powiedzie, to rezygnuję z pigułek.

[joannea]

Szarada napisał(a):
> Joanneo, ale ja takie opinie czytałam i słyszałam o chyba wszystkich pigułkach, jakie są dostępne na rynku.

ta jest podobno szczegolnie upośledzona - tak mi sugerował lekarz ale fakt, co kobieta to reakcja na pigułkę i nie można tworzyć żadnych uogólnień

ja z pigułek zrezygnowałam daaaawno temu - niestety, mimo wielu prób i lat brania, na pewno już wiem, że kosztują mnie grzybice
byłam rok na Depo, pozatym, mój chłopak jest kochany i nie ma nic naprzeciwko prezerwatywom .
no, ale mam też super skłonnośc do torbieli (moze dlatego, że jako "bardzo nastolatka" faszerowałam się Dianą), i one są zbijane raz na jakiś czas pigułkami właśnie... Więc, jak już muszę coś brać, jest to Stediril

[fianit]

Komi to podaj mi maila albo do mnie napisz na fianit@poczta.onet.pl bo ja nie korzystam chwilowo z programów do wysyłania poczty a tu inaczej nie można