Prezenty dla dziecka/chłopiec

[Pharoach]

Widze ze duzo tutaj Mam, powiedzcie mi prosze od jakiego wieku dzieci moga jezdzic na lyzworolkach?

[Gosiurek]

Mój wątek "co na Chrzest?" został włączony do prezentów dla dziewczynek. Ale co kupić chłopczykowi? Mam byc Chrzestną bratanka i nie mam zielonego pojęcia co kupić..Widzę że modne są srebrne łyżeczki,ale jakoś nie bardzo mi się podoba taki prezent..Z dziewczynką byłoby łatwiej

[frenn]

Chrzest: "modne sa srebrne łyżeczki"
Jestem studentka, do dzieci to mi daleko, ale...
łyżeczki?
modne?
Tyle kontrowersyjnych słów w tak krótkiej wypowiedzi...
Myślę, że jeśli rodzice mają pieniążki i świetnie sobie radzą, to możemy kupić jakąś pamiątkę (ja dostałam łańcuszek - do dziś go mam), a jeśli rodzice potrzebują pomocy, to może najlepiej to z nimi uzgodnić co by się przydało (rzeczy dla maluszka są bardzo drogie, więc pewnie nie obrażą się za chęć pomocy)

Co do starszych dzieci...

Bajki są jak najbardziej wskazane (pamiętam, że moimi głównymi przyjaciółmi były książki). Skutek? W podstawówce, gdy inni czytali sylabami i pisali w zeszycie w linie, ja pisałam w 'normalnym' i czytałam płynnie. Istnieje też ryzyko - ja nie zjadłam obiadu, jeśli mama nie czytała mi w tym czasie bajki Bajki na płytach - do słuchania (uwielbiałam je)

Jeśli nie to grę planszową, taką która pozwoli na wspólne spędzanie czasu rodziny (monopoly) albo taką, która uczy przez zabawę (z pytaniami).

Ciastolina
LEGO - ja jestem dziewczynką i z żalem serca oddawałam mój karton lego dla dzieci w przedszkolu, gdy podrosłam (jak dla mnie zabawka numer 1. Ja miałam masę znaków drogowych, drzewek, różne ulice, które łączyłam i budowałam całe miasto... Jeśli LEGO jest estetyczne, to nawet dziewczynka się nim zainteresuje - ja miałam np. m.in. przeszkloną restaurację, w której były palmy i nawet papuga. LEGO rozwija wyobraźnię, dziecko buduje swój własny świat, ustala w nim zasady - moi rodzice czasem dziecka nie mieli, tak mnie to wciągało).

Padł przykład rolki - rolki są fajne i cool... I dziecko będzie z nich najbardziej zadowolone - ale czy o to tylko rodzicowi chodzi? Mi chodziłoby zapewne o coś więcej... Z drugiej strony to sport, więc też dobrze...

Puzzle (takie ambitne, żeby rodzic mógł pomóc, oczywiście na początek jakiś obrazek z elementami, a nie trudne krajobrazy, żeby nie zniechęcić dzieciaczka). Pamiętam, że układałam z tatą w podstawówce puzzle 1000 elementów - świetna zabawa, do dziś kocham puzzle.

Rower + drugi dokupić sobie, żeby móc wybrać się na wspólną wycieczkę?

Model do klejenia (dla chłopca)
Zestaw do projektowania ubranek (dla dziewczynki)

Kosz (do koszykówki) + zrobić plac do grania w kosza - jeśli mieszkamy w domku jednorodzinnym

Badminton / rakieta do tenisa / karnet na lekcje tenisa/pływania

Teleskop, ale to zależy od dziecka...
Sztalugi? Jeśli dziecko ładnie maluje...

Nie chodzi o to, żeby zasypać dziecko fajnymi przedmiotami, których nie czuje... Wtedy stanie się wszystko posiadającym małym egoistą...

Należy przyjrzeć się swojemu dziecku, spróbować określić jego zainteresowania i w tym kierunku pomagać się rozwijać (u mnie w domu nie zawsze wszystko było, takie czasy, ale rodzice jeśli widzieli, że coś lubię robić, to pomagali mi - myślę, że właśnie tak trzeba wychować dziecko, żeby doceniło wartość pieniądza i tych prezentów - jaki to dla nas wydatek, poprosić żeby się zastanowiło czy to na prawdę to o czym marzy - jeśli dziecko podsunie nam samo pomysł na prezent, bo wszyscy inni już to mają. Spytać za jakiś czas ponownie, żeby zrozumiało, że to dla nas wydatek, żeby potem szanowało ten przedmiot itp.) I jeśli chodzi o instrument muzyczny, to podpytać specjalisty jak wyglądają umiejętności (najlepiej kupić instrument po kilkunastu dobrych lekcjach - w przypadku prezentu świątecznego pewnie jest to utrudnione ze względu na ograniczenie czasowe). Jeśli to słomiany zapał, to mamy problem z głowy. Jeśli zaś widoki marne, to nie musimy od razu odmawiać zakupu instrumentu, możemy po prostu kupić gorszy model na początek...

Starsze dzieci:

Jeśli miałabym pieniądze, to kupiłabym aparat, ale pod warunkiem, że czułabym, że moje dziecko jest na tyle wrażliwe, że istnieje szansa, że wykorzysta aparat do poszukiwania siebie, że będzie ten aparat jego spojrzeniem na świat... Jeśli dziecko aparat już ma i się tym interesuje, to jeszcze łatwiej - dokupujemy obiektywy itp. Zestaw do ciemni?

Dobra książka. Jeśli dziecko jest starsze, to możemy je czymś zainteresować. Np. jakiś reportaż, hm... o nlp itd.


I tak kupicie mp3 / nowego laptopa / nowa komórkę / fajne ubrania...

[Ćwirka]

Napisane przez Gosiurek

Mój wątek "co na Chrzest?" został włączony do prezentów dla dziewczynek. Ale co kupić chłopczykowi? Mam byc Chrzestną bratanka i nie mam zielonego pojęcia co kupić..Widzę że modne są srebrne łyżeczki,ale jakoś nie bardzo mi się podoba taki prezent..Z dziewczynką byłoby łatwiej

A to pytanie powinnaś zadać w prezentach dla chłopców

[SuLoVa]

Przeczytałam cały wątek żeby mnie chociaż troszkę natchnęło i zdecydowałam się na ciastolinę dla mojego chrześniaka (2,5 roczku). Tylko teraz bądź tu mądry i który zestaw wybrać?
Możecie mi doradzić?
http://www.allegro.pl/item630044726_...soria_pro.html

a może z taką ośmiornicą albo lodziarnią?:con fused:
http://www.allegro.pl/item630079955_...by_gratis.html
http://www.allegro.pl/item628067723_...a_wysylka.html

myślałam o tym, żeby była też jakaś wyciskarka, może to?
http://www.allegro.pl/item612628746_...ygus_wawa.html

A co myślicie o takich puzlach?NAdaje się?
http://www.allegro.pl/item626972465_...e_alfabet.html

Help

[Rowanberry tree]

W takim razie proszę o pomoc w sprawie prezentu dla chłopca prawie półrocznego z okazji chrzcin. Dzieciątko jest z "dalszej" rodziny (tzw. dziesiatej wody po kisielu) z którą niedawno odnowiliśmy kontakty.

[lele]

moze mata edukacyjna? pieniazki? albo moze jakas mniejsza zabawka pobudzajaca rozwoj

[Ewka:D:D]

polecam np na roczek fontanne z pileczkami, bardzo fajna zabaweczka! i prezent na bank bedzie trafiony

[Taq]

Cześć,
po raz pierwszy w życiu będę chrzestną i po raz pierwszy w życiu będę na chrzcinach... W związku z tym wszelkie porady mile widziane.

[Anastazja86]

Prezent dla dziewczynki czy dla chłopca??
Ja jak byłam chrzestną to kupiłam mojej chrześnicy złote kolczyki..
Ostatnio byliśmy z Tż na chrzcinach i on był chrzestnym to kupiliśmy złoty medalionik ale to też dla dziewczynki

[Taq]

Dla chłopca.

[miskawiska]

no wlasnie... co mozna kupic chlopcu? moj chlopak bedzie chrzestnym, co prawda uroczystosc dopiero w pazdzierniku, ale wole wczesniej zaczac dzialac i chcialabym podpowiedziec TŻ co kupic malemu Filipkowi... macie jakies propozycje?

[brzydula_81]

najlepiej zapytac rodzicow dziecka. Niektorzy zdecydowanie popieraja prezenty-pamiatki (lancuszki,kolczyki i inne takie) inni- pieniadze,wtedy mozna dokupic jakas ksiazeczke- pamiatke z zyczeniami (widzialam tez sliczne segregatory- w ktorych jest miejsce na zdjecia dzieci, mozna odrysowac stopki i raczki, wkleic zdjecia chrzestnych, rodzenstwa, wpisac wszystkie wazne daty-pierwszy zabek, pierwsze slowo itp.)

Matka chrzestna kupuje podobno ubranko do chrztu lub szatke, zas Chrzestny swiece.

[miskawiska]

hm... bardzo podoba mi sie prezent z tym albumem. fajna pamiatka dla maluszka

[panna kinia]

Napisane przez Taq

Dla chłopca.

Ojjj znam ten problem. Od maja jestem chrzesną i już przeraża mnie ilość wydatków (szczególnie jak na studencką kieszeń). Wiadomo, że dziewczynce łatwiej jest coś i na chrzciny jak i na późniejsze okazje kupić, bo samemu było się małą księżniczką
Osobiście swojemu chrześniakowi kupiłam takie krzesełko do jedzenia, które później jak dziecko podrośnie służy za osobny stolik + krzesełko. Jest wieli wybór od drewnianych do plastikowych, od tańszych do droższych. Przykładowy link:
http://allegro.pl/item700392398_krze...y.html#gallery
Zastanawiałam się jeszcze nad taką dużą ramkę z glinką gdzie odciska się rączki i/lub nóżki niemowlaka. Moim zdaniem fajny prezent, ale wolałam dać coś praktyczniejszego.

Napisane przez brzydula_81

Matka chrzestna kupuje podobno ubranko do chrztu lub szatke, zas Chrzestny swiece.

Też spotkałam się z podobnymi stwierdzeniem, ale jak zaczełam pytać koleżanek co dawały na chrzciny często chrzesna nie kupowała ubranka, ale coś innego, dlatego zawsze warto zapytać rodziców maleństwa. Ja się cieszę, że moja kuzynka wymyśliła inny prezent niż ubranko, bo nasze gusta się zupełnie różnią.

[Taq]

Właśnie mam dylemat czy zdecydować się na coś praktycznego czy może raczej pamiątkowego... Z drugiej strony nie chciałabym , aby mój prezent się powielił... Co sądzicie o srebrnych, grawerownych smoczkach? Łyżeczki są już tak oklepane.

[panna kinia]

Napisane przez Taq

Właśnie mam dylemat czy zdecydować się na coś praktycznego czy może raczej pamiątkowego... Z drugiej strony nie chciałabym , aby mój prezent się powielił... Co sądzicie o srebrnych, grawerownych smoczkach? Łyżeczki są już tak oklepane.

Również zastanawiałam się nad srebrnym smoczkiem lub grzechotką w którą można włożyć pierwszy ząbek. Mimo, że jest to uroczy prezent nie jest wogóle praktyczny. Przez lata będzie leżał w szufladzie nie używany. Tak samo jak te wszystkie obrazki (zarówno te srebrne jak i inne) aniołków czy innych takich. Takie prezenty są po prostu nie praktyczne.
Najlepiej zapytaj rodziców dzieciaczka co by im się przydało, co masz kupić. Czy rzeczywiście życzą sobie ubranko czy wolna amerykanka? Spytaj też czy musisz (ja nie musiałam) kupować tzw. szatkę. Jeżeli rodzice nie zdeklarują się co do prezentu to zawsze możesz kupić jakiś łańcuszek lub medalik. Chociaż takie rzeczy i tak dziecko dostanie na I komunię, więc będzie miał tego od groma. Poza tym jak już nie masz absolutnie pomysłu, chęci czy czasu daj po prostu pieniądze (tak jak zrobił chrzesny mojego chrześniaka). Przy małym dziecku funduszy nigdy nie za wiele.

[alinab]

Ja bym kupiła:
- porządnie wydaną Biblię
- ogromną, pięknie ilustrowaną księgę bajek
- łańcuszek z pierwszą literką imienia
albo gadżecik w tym rodzaju http://www.allegro.pl/item706233717.html

[keeendy]

ja mam 19 ale od 3 lat jetem chrzestna
na chrzciny kupiłam :

- ilustrowaną biblię,
-złote kolczyki (słoniki), bo to dziewczynka.
- fotelik do auta

i podkreślam to był tylko mój prezent na który zarobiłam, żeby nie było że jestem aż tak bogata i dałam dziecku bo mam full pieniążków.
zbierałam przez pół roku na to.

fotelik praktyczna rzecz, bo rozmawiałam z rodzicami dziecka i stwierdzili że się przyda

[Taq]

Mi ostatnio po głowie chodzi elektroniczna niania...

[iizabelaa]

Ja mojej chrześnicy kupiłam matę edukacyjną, była bardzo zadowolona

[Stromanthe]

Ja nie jestem za kupowaniem medalików, kolczyków, czy Biblii. Kupiłabym coś w deseń zabawki, maty edukacyjnej, zestawu książeczek do kąpieli, bajek. Coś, z czego będzie korzystało dziecko

[niunia_leyla]

Łyżeczki może i oklepane, ale sami z TŻ jego chrześnikowi właśnie łyżeczke z grawerem kupiliśmy do tego pamiątkowy album taki do opisywania różnych momentów dzieciaczka i kasa do koperty. Bo babcia małego zapytana o prezent zaznaczyła żeby kupi coś razczej na pamiątke bo mały ma rok starszego brata i nie chcą nic praktycznego. Także lepiej zapytac jak nie wprost to może jakąś babcie?

[Taq]

Zapytałam wprost (czy woli coś praktycznego czy pamiątkowego) i siostra stwierdziła, że nie wie... :P Ja teraz tym bardziej już zgłupiałam i nie wiem co kupić. Wybiorę się do DH Smyk, może coś znajdę.
I mam jeszcze jeden problem, a mianowicie, w co się ubrać.

[niunia_leyla]

Napisane przez Taq

Zapytałam wprost (czy woli coś praktycznego czy pamiątkowego) i siostra stwierdziła, że nie wie... :P Ja teraz tym bardziej już zgłupiałam i nie wiem co kupić. Wybiorę się do DH Smyk, może coś znajdę.
I mam jeszcze jeden problem, a mianowicie, w co się ubrać.

jeśli siostra nie wie to proponuje coś na pamiątkę i pieniążki będzie i praktycznie i paiątkowo.
Co do ubioru coś eleganckiego jakaś mała czarna i żakiet, albo jakiś kostium bym proponowała.

[progresywna]

Myślicie, że to dobry pomysł kupić takiemu maluchowi laptop na urodziny?
Chłopiec, o którym myślę bardzo szybko się uczy, jest wręcz żądny wiedzy, wieć taki 'gadżet' zdecydowanie ułatwił by mu naukę i rozwijanie swoich pasji.
Przeglądałam nawet z jego mamą oferty na swiatlaptopow.pl i mają tam mnóstwo ofert z takimi małymi, wręcz zabawkowymi laptopami do 10cali.
Ale czy z drugiej strony nie lepiej wziąć sprzęt na raty i kupić coś większego, co starczy na lata?
Jak sądzicie?

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Ja dostałam laptopa na moje 18 urodziny..
Ten 10-latek chyba jest baaaaaaaaaaardzo rozpieszczany..
Moim zdaniem lepiej mu zafundować karnet na basen czy jakieś karate.. :|
a o laptopie pomyśleć jak trochę dorośnie i będzie wiedział do czego taki laptop POWINIEN służyć :|

[sweet.girl]

Dokładnie... Jak dziecko ma na razie komputer to i z niego może czerpać wiedzę...

Jeżeli jest rządny wiedzy to proponuję może jakiś kurs angielskiego w Londynie jeżeli dysponujesz większą kwotą (bądź jego matka)?

Jeżeli nie to kurs angielskiego na płytach?
Myślę że się przyda.

[progresywna]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;14415168]Ja dostałam laptopa na moje 18 urodziny..
Ten 10-latek chyba jest baaaaaaaaaaardzo rozpieszczany..
Moim zdaniem lepiej mu zafundować karnet na basen czy jakieś karate.. :|
a o laptopie pomyśleć jak trochę dorośnie i będzie wiedział do czego taki laptop POWINIEN służyć :|[/QUOTE]

To nie jest kwestia rozpieszczania tylko (może to będzie zbyt odważne stwierdzenie) racjonalnego myślenia.
Im szybciej dzieciak zacznie obcować z technologią tym szybciej ją opanuje. A ciągnie go w ta stronę, bo już teraz ciężko go oderwać od stacjonarnego komputera. Ten często jest zajęty przez rodziców, więc stąd pomysł kupna mini notebooka np. hp na swiatlaptopow.pl, który swoją drogą kosztuje mniej więcej tyle, co dobry rower.
Sądzę, że lepiej żeby chłopak spędzał czas wolny przed komputerem, który niewątpliwie rozwinie jego zdolności, niż wlepiony był w ekran telewizora, który jest raczej rozrywką bierną.
Kursy angielskiego na płytach? Świetny pomysł. Pomyślimy o tym. Dzięki

[CinderellaGirl]

Jejciu laptop to chyba jednak lekka przesada, Mały zacznie tłuc w gry komputerowe i przestanie wychodzić na pole może lepiej jedną z tych elektronicznych zabawek?
<ciach>
taki helikopter dla 10-latka to chyba fajny prezent...