2014-09-03, 10:17 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Pachniesz jak ja!
Wiadomo, jak kobiety reagują na koleżankę ubraną w taką samą sukienkę co one, w tym samym miejscu i czasie. A jak jest z perfumami? Czy gdy czujecie na kimś innym swoje ulubione perfumy cieszycie się, że są popularne i doceniane, czy raczej zgrzytacie zębami, bo chciałybyście mieć je tylko dla siebie?
Przyznam, że mi wyczuwanie swoich perfum na obcych sprawia wiele radości, ale chyba tylko dlatego, że taka sytuacja ma miejsce stosunkowo rzadko . Czego jednak nie lubię, to czytać recenzji zapachów, które należą do moich ulubionych, pisanych przez osoby ewidentnie niekompetentne (jak to brzmi! ). I nie chodzi mi tu o pisanie peanów czy paszkwili, raczej o spłycanie świetnych kompozycji do poziomu "buteleczka piękniutka <3333 czuć że zapach drogi ach tak go lubię bo wszyscy czują ten luksus, nie każdy sobie może pozwolić hehe ))". A jakie jest Wasze zdanie w tym temacie?
__________________
|
2014-09-03, 10:34 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Ja raczej nie lubię gdy inna kobieta pachnie jak ja , co się rzadko zdarza Kiedyś lubiłam Słonia ale czując go na innej kobiecie spodobał mi się tak bardzo ,że stwierdziłam ,że nie jest on mój i przyznałam jej palmę pierwszenstwa Jakoś nie byłam zazdrosna o ten zapach , widocznie nie był on mój.
Trochę rozumiem , nas kobiety. Przez moje ręce trochę zapachów się przewinęło i czasem mam okazję powiedzieć kobiecie ,że pachnie tym a tym. Zazwyczaj są zdziwione i jakby obrażone, że jak to ktoś może wiedzieć czym pachną. Mówię tutaj o klasykach bardziej oraz tych perfumach na ,których jest boom. Ostatnio często czuje La Vie Est Belle Czasem biegnę za kobietą gdyż pachnie tak intrygująco ,że muszę wiedzieć a w mojej głowie żadna szufladka nie chce sie otworzyć. Czasem się dowiem a czasem nie Obecnie zachwyca mnie męski Hermes Terre Fraiche. Raczej żadna Pani pachnieć nim nie będzie
__________________
kosmetykowo : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=781581 książkowo: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post48544136 |
2014-09-03, 10:37 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
No tak, o mężczyzn to już nie tak wielka zazdrość.
__________________
|
|
2014-09-03, 10:52 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 5 115
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Ja bardzo nie lubię jak ktoś pachnie tymi samymi perfumami co ja. Na szczęście praktycznie wcale nie wyczuwam "swoich" perfum u innych, ale raz zdarzyło mi się poczuć Euphorię od kobiety, do której moim zdaniem ten zapach ani nie pasował, ani nie pasował też do miejsca, w którym pracowała. Ale to jej wybór.
Euphoria pachniała na niej inaczej niż na mnie i szczerze obawiałam się czy te perfumy nadal będą mi się podobać. Zapach dla mnie to coś więcej niż woń, to coś ''własnego"co nas otacza, tworzy swoistą aurę, współgra z charakterem, stylem i sposobem bycia. Przez jakiś czas ( krótki) potem Euphoria kojarzyła mi się z tamtą kobietą, ale na szczęście skojarzenie minęło. Kilka razy zdarzyło mi się też, że testując nowy zapach spotkałam się z osobami, które w jakiś sposób mnie albo drażniły albo wywoływały nienajfajniejsze emocje - i niestety, testowany zapach jest już w mojej głowie "spalony", bo ilekroć go potem powącham, kojarzy mi się z tamtą osobą, sytuacją. Tak samo nie mogłabym używać perfum, które w moje pamięci zapisałyby się jako signature scent jakiejś konkretnej osoby; wówczas miałabym wrażenie, że używam "jej" perfum. Natomiast kompletnie mi nie przeszkadza kiedy wiem, że ktoś w tym czasie nosi ten sam zapach- najważniejsze - bym ja go nie czuła Edytowane przez Vanilla Czas edycji: 2014-09-03 o 10:57 |
2014-09-03, 12:38 | #5 | |
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
Co do pierwszego pogrubionego, zalezy kto nimi pachnie Jak ktos mi bliski to sie ciesze, wchodze i mowie: o znam to! Ale ladnie pachniesz (tym samym dajac tej osobie komplement i sobie, ze takie ladne perfumy mam i ja Jak ktos obcy to sie nie wsciekam, tym bardziej, ze nie uzywam niszy. Ale o dziwo rzadko czuje moje perfumy na innych Jak juz wyczuje to z ciekawosci sie przygladam osobie, ktora nimi pachnie oraz niucham, jak sie na niej zapach uklada. Bez zadnej zazdrosci Uzywam tez meskich perfum (jesli juz dzielimy na kategorie damskie, meskie) i nigdy nie spotkalam kogos pachnacego akurat tymi samymi perfumami co ja. Nawet jesli to mialby byc mezczyzna. Nie spotkalam. Zeby nie wyszlo na to, ze chodze kanalami Seraffina, ale twoj tekst daje po oczach
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
|
2014-09-03, 14:54 | #6 |
Guerlain Lover
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
U mnie raczej różnie z tym jest, ale mam z moją siostrą niepisaną umowę, że nie mamy tych samych perfum Wyjątek stanowi Moon Sparkle, gdzie ja mam kilka kropelek na dnie a ona dwie flachy: 50 ml i 100 ml. Ale zawsze ugadujemy się, również z moją mamą, jak razem gdzieś idziemy, żeby nie pachnieć tym samym. A jak mojej siostrze się coś spodoba, np. z odlewek to zazwyczaj jej to oddaję do jej zbiorku, chyba, że to jeden z moich ulubieńców
Co do obcych zazwyczaj czuję nutkę zazdrości jeżeli poczuję coś z moich ukochanych zapachów, ale rzadko tak jest, bo większość moich dziwolągów nie uznaje :P zazwyczaj czuję zapachy typu: Euphoria edp, Eternity itp.. Więc jeżeli to jest osoba z mojego najbliższego otoczenia w pracy, staram się tego do pracy nie używać, głównie dlatego, że wiem, że te osoby ilości flakonów takich jak ja nie posiadają (nawet nie mówię im ile mam, bo po co ) :P jeden, co najwyżej dwa, trzy flakoniki. Ostatnio koleżanka używająca Euphorii bardzo się zdziwiła jak jej powiedziałam, że ładnie pachnie i to pewnie Euphoria jest Na jej zdziwioną minę, skąd wiem, czym ona pachnie odpowiedziałam: bo też mam i używam |
2014-09-03, 16:29 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Ty się nie śmiej, najdalej dzisiaj widziałam taką recenzję... Oczywiście jednych z moich ulubionych perfum .
A, zauważyłam jeszcze, że nie mam oporów przed poleceniem komuś zapachu, który lubię. Jeśli tylko pasuje do potrzeb i oczekiwań danej osoby, to rwę się żeby pochwalić się, że umiem doradzić . Ale może z tego się wyrasta .
__________________
|
2014-09-03, 16:35 | #8 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 601
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Ja tylko bardzo nie lubię jak ktoś z mojego bliskiego otoczenia pachnie tak, jak ja. Z tego powodu zrezygnowałam z zakupu kolejnego jabłuszka od Niny Ricci, Loverdose i kilku innych. Siostry na szczęście nie mam, więc nie muszę toczyć perfumowych walk . Za to z mamą nie mam tego problemu i nie przeszkadza mi jak czasem coś ode mnie pożyczy (i tak zdarza się to raz na ruski rok, bo tylko jak wychodzą z tatą na jakąś większą imprezę).
Ale też bardzo lubię wyczuwać znane mi zapachy na kompletnie obcych osobach- jedna z moich ulubionych "zabaw" . Wyjątkiem są te prawdziwie "moje" perfumy. Moje perfumy są moje i nie lubię jak ktoś nimi pachnie, bo wtedy czuję się jakby mnie obdzierano z czegoś wyjątkowego dla mnie, kradziono cząstkę mojej osobowości. Cytat:
|
|
2014-09-03, 17:04 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
Ale jakimś cudem jeszcze na nikim nie wyczułam... Najczęściej łapie mnie za nos Chloe (uwielbiam, choć nie noszę często, ale ona jest tak piękna i delikatna, że nie przeszkadza mi jej obecność na kimś innym), Słoń i Cukrowy Anioł.
__________________
|
|
2014-09-03, 17:11 | #10 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 601
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
Słonia czuję od zawsze (i chyba na zawsze) na mamie mojej kumpeli (cały ich dom i samochód nimi pachnie) i dlatego też nie mogłam się do nich przekonać. Ostatnio wpadła mi w łapska mała słoniowa odlewka i załadowałam po kropelce za uszami- o dziwo pachniało mi bardzo przyjemnie. Chloe też mnie ostatnio chwyciła za nos i za serducho. Edytowane przez Arwen123 Czas edycji: 2014-09-03 o 17:12 |
|
2014-09-03, 17:22 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 086
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Ja strasznie nie lubie uzywac zapachow, ktore sa popularne, gdy je ciagle na kims czuje to tak naprawde takie zapachy przestaja dla mnie istniec i juz przestaje zwracac na nie uwage - to jesli chodzi o popularnosc. A jesli chodzi o to czy sie ciesze czy nie to ja akurat nie mam swojego jednego signature scent, lubie uzywac roznych perfum w zaleznosci od nastroju,okazji itd itp, ale gdybym miala to jestem pewna, ze nie cieszylabym sie z tego, ze ktos pachnie tak samo jednak jak poczuje czasem jakis zapach, ktory mam w swojej ogromnej kolekcji to nawet przyjemne to jest, byle nie za czesto, bo wtedy juz go skreslam
|
2014-09-03, 18:05 | #12 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Ja byłabym zachwycona czując na kimś "swój" zapach, mogłabym zhaltować delikwenta i przepytać na okoliczność innych ulubionych perfum po czym spisać i przetestować jego typy Ale takie osoby to chyba co najwyżej na zlotach. |
2014-09-03, 19:06 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 601
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
W sumie ma to sens... Nigdy tak o tym nie myslałam
|
2014-09-03, 21:20 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Zaraz będzie pomysł zlotu .
__________________
|
2014-09-04, 00:31 | #15 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
W kwestii pytanie głównego. Nie przeszkadza mi. Ani to, że ktoś ma takie same perfumy, ani jeśli ma takie same ubrania. Noszę koszulki czarne albo ideologiczne (zespoły metalowe, gry komputerowe, filmy), więc ktoś w takiej samej koszulce ma od razu +20 do charyzmy za dobry gust. W przypadku sukienki czy innego ubrania pewnie nawet nie zauważyłabym, że ktoś ma takie samo. A nawet gdybym zauważyła, nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. W kwestii perfum - jeśli ktoś lubi te same perfumy, to jest trochę jak ze słuchaniem tej samej muzyki - czuję pokrewną duszę lubiącą taką samą sztukę. To rodzi jakiś sentyment.
__________________
|
|
2014-09-04, 07:33 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 5 115
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
Swego czasu zdradziłam koleżance z pracy czym pachnę (to był nawet jeden z moich KWC , pokazałam butlę i namierzyłam sprawdzonego sprzedawcę na All, żeby mogła sobie kupić. Ale nigdy nie czułam na niej tych perfum, czasem pytałam czy ich używa, dowiedziałam się , że tak, ale na specjalne okazje |
|
2014-09-04, 07:50 | #17 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
O to, to
|
2014-09-04, 08:42 | #18 |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Mnie się chyba jeszcze nie zdarzyło, żebym wyczuła u kogoś moje ulubione perfumy jak Narciso Rodriguez For Her czy Sensuous Estee Lauder, ale często "widzę" bardziej popularne, które też mam jak D&G The One czy CK One.
Ogólnie chyba nie byłabym zadowolona gdybym wyczuła na kimś mojego ulubieńca. Trochę jak z tą samą sukienką |
2014-09-04, 09:56 | #19 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 086
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
|
|
2014-09-04, 10:21 | #20 |
Rozeznanie
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Kiedy poczuję na kimś perfumy, których kiedyś używałam potrafię iść za tą osobą/kobietą i tak sobie wąchać i wąchać i wspomnienia wracają. Uwielbiam to uczucie.
Nie chciałabym jednak żeby w pracy, któraś z dziewczyn pachniała tak jak ja- na szczęście jeszcze się tak nie zdarzyło. Chciałam sobie nawet w wakacje kupić flaszkę CK Truth tak dla przypomnienia bo kiedyś namiętnie ich używałam ale koleżanka z pracy zlewa się nimi od stóp do głów i jakoś tak.... no za bardzo mi się z nią kojarzy. Jedyną osobą w moim otoczeniu i z wieloma takimi samymi zapachami w swojej szafie jest jedna z wizazanek O dziwo widzimy się dość często i nigdy ale to nigdy nie użyłyśmy tego samego dnia jednego zapachu |
2014-09-04, 11:34 | #21 | |
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
Podoba mi sie to podejscie
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
|
2014-09-04, 11:53 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 135
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
O! wątek dla mnie a już myślałam że przesadzam. Nie przeszkadza mi jak ktoś na ulicy mi zapachnie moim ulubionym zapachem. Ale sytuacja ze współlokatorką mnie przerosła. Postanowiła sobie kupić to co jest moim ukochanym zapachem i wie że mam świra na punkcie perfum. Pokłóciłyśmy się o to, bo nie mogła zrozumieć, że kiedy ja używam Aliena raz na parę dni oszczędnie, a ona lubi wylewać codziennie z rana masę perfum na siebie, to mi go obrzydzi. Kolejny sezon - ona planowała sobie kupić Versace (kolejny mój ulubiony zapach, widziała go w mojej kolekcji) ale nie doszło do tego na szczęście dziś już nie mieszkamy razem. Chyba większość kobiet nie lubi takich swoistych klonów perfumowych, co? chociaż większość koleżanek z otoczenia stwierdziło że chyba zwariowałam, jak może mi to przeszkadzać że ktoś sobie kupi ten sam zapach. Co innego jednak, jak się mieszka razem. Od dziś dobieram sobie znajome które bardziej mnie rozumieją
__________________
Gram na skrzypcach i kocham je |
2014-09-04, 12:48 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
__________________
|
|
2014-09-04, 13:09 | #24 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 601
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Niegłupie.
Cytat:
Z perfumami to po części też jest prawda, bo w moim otoczeniu perfumoholików jest jak na lekarstwo i zawsze fajnie spotkać kogoś z tym samym gustem, rzeczywiście jak bratnia dusza. Ale nie chciałabym na pewno pachnieć tak samo jak inna osoba w tym samym czasie. Ja ze swoją współlokatorką takich problemów nie mam. Raczej mamy inne gusta, ale nawet jeśli podoba jej się coś czego ja namiętnie używam to zawsze mówi, że nie mogłaby tego kupić, bo to pachnie mną . |
|
2014-09-04, 13:58 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 135
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
__________________
Gram na skrzypcach i kocham je |
|
2014-09-04, 14:35 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
__________________
|
|
2014-09-04, 20:00 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 189
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
__________________
|
|
2014-09-05, 08:11 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 247
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Ja nie mam z tym problemu, jeszcze się nie spotkałam, żeby danego dnia ktoś pachniał jak ja, ale zdarza się, że spotykam kobiety które mają na sobie zapach którego używam.
Lubię jak kobiety pachną, to jest fajne - ale z drugiej strony zawsze zastanawiam sie czy ja pachnę bardziej serio bo przecież jej zapach nie może przebić mojego
__________________
Stay Strong Only the strong survive |
2014-09-05, 08:25 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Zdarza się czasem że z Mamą, mamy fazę w ten sam dzień na ten sam zapach, i tak sobie użyjemy przechodząc obok siebie, nie przeszkadza to nam bo tu są inne więzy niż z obcymi.
A obcych rzadko mijam żeby mieli to samo co ja, zdarzyło się ze dwa razy że wyczułam u kobiety to co sama mam, ale ja pachniałam w ten dzień inaczej, tak że ucieszyłam się że potrafiłam rozpoznać w powietrzu czyjś zapach |
2014-09-05, 10:25 | #30 | |
Matka buldoga
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 7 641
|
Dot.: Pachniesz jak ja!
Cytat:
__________________
"Nie mam nic do ukrycia...oprócz strzykawek, skalpeli i pił do kości, które mam w ukrytej szufladzie..." |
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.