Zniszczyli mi fryzurę! :(

[kikuska]

I jak tu się nie zezłościć na fryzjera jak teraz wstydzę sie chodzić po ulicy....a za 3tyg wesele( na szczęście nie moje) ale za to w sierpniu mam być świadkiem a mnie tak krótko ścieła Ale ok, grunt ze szybko mi odrastaja.. i jak miałam na pazia...czytaj na czołgistke czy na giermka jak zaczeli moi bliscy mnie przezywac, tak teraz mam do pół szyi w miesiąc wiec chyba nie jest tak źle. Tak wiec zwracam sie do was..bo jesteście moim jedynym ratunkiem i polećcie mi kogos w Białymstoku albo coś może zaproponujcie. Postaram sie wkleic tu moje dwa zdjecia, kiedy mialam krotkie wlosy i dlugie

[agusiaq]

moment, bo chyba jednak nie rozumię przecież widziałaś co robią Ci z włosami a co do fryzur, to może tu http://www.ukhairdressers.com/style/style.asp coś znajdziesz, teraz modne są asymetryczne cięcia na krótkich włosach, wiec kto wie ... powodzenia

[Judytka2]

a moze fajnie wyprostuj zeby byly gladkie i błyszczące.na pewno bedzie lepiej wygladac

[kikuska]

Ja nie mam takiego zmysłu żeby wybierać z katalogu fryzurę pasującą do mnie i podobającą mi się
A dlaczego dałam się tak zrobić? poprostu zaufałam fryzjerce...ale powiedziałam aby to nie było nic ekstrawaganckiego..tylko spokojna fryzurka...wystopniowana, wycieniowana i nie za krotka. Kiedy ścieła mi juz tył to zorientowałam się że jest za krótko i wyraziłam swoje niezadowolenie, wiec fryzjerka postanowiła mi zrobić dłuższy przód i wyglądałam jak żydówka bo miałam jakieś dwa głupie pejsiki z przodu. Jak wróciłam do domu je poprostu obciełam i wyszedł paź (nierówny paź, bo wyszło nierówno) wiec i nie moge prostować w tym tygodniu mam isc do fryzjerki i zeby mi wystopniowała przód i grzywkę na boczek zrobiła bo teraz mam prostą. Reszte moim zdaniem powinna zostawić zeby odrosło jak najszybciej, wtedy coś się już zrobi.

[agusiaq]

no to bida jestes poszukalam, patrząc na twoje zdjecie, wydaje mi sie ze takie ewentualnie mogly by pasowac, nie wiem tylko czy dobrze bys sie w nich czula , według mnie są takie na pol zalotne na pol ostre

ps. koloru oczywiscie nie bierz pod uwagę, jedynie cięcia

[fairlight]

tydzien temu bylam u fryzjera zeby podciol mi koncowki i wycieniowal tyl (mialam wtedy wlosy do ramion).
zawsze chodzilam do tego fryzjera i bylam bardzo zadowolona, ale niestety tym razem nie bylo fryzjerki do ktorej zawsze chodzilam. wiec poszlam do innej bo sobie myslalam co to za filozofia wlosy skrocic. i tak mi spiepszyla wlosy ze teraz to nawet z domu nie chce mi sie wychodzic. jestm zalamana i nie wiem co mam teraz z tym zrobic. po wyjsciu od fyzjera nie wyglodalo to tak tragicznie, ale teraz to jest poprostu makabra.

[tootsie]

1. pójść do innego fryzjera, żeby poprawił to, co inny spaprał
2. nie wychodzić z domu
3. zaakceptować nową fryzurę
Innych wyjść nie widzę

[renata00]

Rzeczywiście nie jest dobrze pocieniowane Ja dwa tygodnie temu cieniowałam i też mi fryzjerka zle pocieniowała. Jeszcze tego samego dnia wróciłam do tego salonu ale do drugiej fryzjerki i mi poprawiła. Było trochę lepiej ale włosy mi się zle układały i z koloru nie byłam zadowolona bo też farbowałam. Dwa dni temu obciełam na krótko

[eloania]

zawsze tak jest, fryzjer ci zrobi jakas fryzure, wymodeluje i wyprostuje tak ze z pozoru wyglada ze jest okej... a pozniej jak przychodzi co do czego, po umyciu juz nie jest tak kolorowo... ;/ nie biora pod uwage ze to jest calkiem niepraktyczne i ze klientki nie maja czasu na codzienne takie ukladanie jak w salonie...

popieram ze powinnas isc do innego fryzjera zeby poprawil, moze idz do tego co zawsze moze razem cos wymyslicie zeby Ci sie spodobala nowa fryzurka

[fairlight]

do fryzjera to sie na pewno wybiore ale z tej dlugosci wlosow to sie nie da raczej nic fajnego zrobic. a na chlopaka to sie napewno nie obetne.
znalazlam pare fryzur ale nie wiem czy na ta dlugosc to wyjdzie.
najbardziej to od jennifer love hewitt mi sie teraz marzy