Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[busch]

Cześć, mam dosyć dziwną sytuację dotyczącą krążka.
Jestem długotrwałym użytkownikiem krążka Nuvaring. Dwa tygodnie temu przeszłam kurację kremami dopochwowymi i globulkami dopochwowymi (Gynazol, Gynoxin, Fluomizin). Dostałam informację od ginekologa że nie wpływają i nie oddziałują na krążek.
Minęło dwa tygodnie, dzisiaj uprawiałam seks i po stosunku wpadłam w paranoję co do tych kremów i globulek. Zaczęłam drugi raz czytać ulotki, przeglądać internet itd., w końcu wpadłam w panikę i wzięłam Ellaone bo na Gynazolu było coś o ryzyku uszkodzenia krążka dopochwowego i nagle już tak bardzo nie ufałam ginekologowi.



Jednocześnie dzisiaj był 1 dzień mojej przerwy od krążka, więc go wyjęłam zgodnie z planem. Na ulotce Ellaone jest napisane że jeśli zastosowało się go z innymi środkami antykoncepcyjnymi, to trzeba stosować prezerwatywy podczas każdego stosunku płciowego do czasu kolejnego cyklu miesiączkowego. Czy w moim wypadku będzie to aż to krwawienia z odstawienia którego spodziewam się za klika dni, czy powinnam się zabezpieczać cały następny miesiąc?

[limonka_86]

Hej,

Wiem ze o plamieniach bylo juz sporo na tym watku ale czy ktoras z Was miala tak ze przy pierwszym ringu zalozonym w 1 dniu okresu pierwsze 2 tygodnie 0 plamien natomiast 3ci tydzien to juz krawienie a nie plamienie teraz od 2 dni wyjelam ringa i caly czas krawienie jak w najgorszym dniu okresu nie wiem czy w trakcie 7dmio dniowej przerwy skonczy sie krawienie czy nie ale zastanawiam sie czy to przelozy mi sie ze 2 gie i 3cie opakowanie bede wiecej krawic niz nie zwlaszcza w obliczu urlopu wiem ze plamienia sa normalne ale u mnie to faktycznie bardziej krawienia niz plamienia :/
Bede wdzieczna jesli ktos sie podzieli podobnymi doswiadczeniami

[Monika1228]

Cześć, czy jeśli spóźniłam się z włożeniem krążka po 7 dniowej przerwie (miałam włożyć w środę o 21.20 a włożyłam w czwartek o 6 rano), to mam go wyjąć za trzy tygodnie w czwartek czy tak jak zwykle w środę?

[anieleczka92]

Napisane przez Monika1228

Cześć, czy jeśli spóźniłam się z włożeniem krążka po 7 dniowej przerwie (miałam włożyć w środę o 21.20 a włożyłam w czwartek o 6 rano), to mam go wyjąć za trzy tygodnie w czwartek czy tak jak zwykle w środę?

Ja na wszelki wypadek wyjęłam w czwartek, żeby były pełne 3 tygodnie a od następnego cyklu znów zaczęłam od środy wieczorem.

Czy w waszych aptekach są dostępne jeszcze standardowe opakowania nuvaring? W żadnej aptece nie mogłam dostać i mówią, że nie ma już w hurtowniach. Jedynie dostępne są opakowania z aplikatorem. Różnica w cenie np. w superpharm za sztuki to zamiast 120zl to obecnie 190 -.- serio komuś brakowało aplikatora, że musieli je dorobić?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malootka]

Napisane przez anieleczka92

Ja na wszelki wypadek wyjęłam w czwartek, żeby były pełne 3 tygodnie a od następnego cyklu znów zaczęłam od środy wieczorem.

Czy w waszych aptekach są dostępne jeszcze standardowe opakowania nuvaring? W żadnej aptece nie mogłam dostać i mówią, że nie ma już w hurtowniach. Jedynie dostępne są opakowania z aplikatorem. Różnica w cenie np. w superpharm za sztuki to zamiast 120zl to obecnie 190 -.- serio komuś brakowało aplikatora, że musieli je dorobić?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A kiedy kupowałas? Ja ostatnio miesiąc temu i nie było mowy o żadnym aplikatorze

[HDaisy]

witajcie dziewczyny, wiem że to bardzo indywidualna sprawa ale ciekawość mnie zżera czy któraś z Was stosowała kiedyś NR i na jakiś czas odstawiła hormony żeby znów do nich wrócić?
kiedy po raz pierwszy brałam hormony miałam nieprzerwane krwawienie przez cały pierwszy cykl i zastanawiam się czy po kilkumiesiecznej przerwie czeka mnie to samo...
jestem tym szczerze mówiąc przerażona któraś z Was ma takie doświadczenia?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[deserova]

Napisane przez HDaisy

witajcie dziewczyny, wiem że to bardzo indywidualna sprawa ale ciekawość mnie zżera czy któraś z Was stosowała kiedyś NR i na jakiś czas odstawiła hormony żeby znów do nich wrócić?
kiedy po raz pierwszy brałam hormony miałam nieprzerwane krwawienie przez cały pierwszy cykl i zastanawiam się czy po kilkumiesiecznej przerwie czeka mnie to samo...
jestem tym szczerze mówiąc przerażona któraś z Was ma takie doświadczenia?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ja miałam po tabletkach, nieważne jakich, ciągle krwawienia. Odstawiłam i po kilku latch zaczęłam używać krążka i wszystko jest super.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HDaisy]

przed wzięciem hormonów brałam duphaston od połowy cyklu przez 10 dni tak aby miesiączka się pojawiła. W pierwszy dzień włożyłam krążek - krwawienie z początku było średnie jeśli chodzi o obfitość, teraz mam wrażenie, że jest jej nadal tyle samo ale zabarwienie ma wręcz brunatne. Trwa to już 9 dni i zastanawiam się co z tym faktem dalej zrobić.

w poprzednim poście pisałam, że brałam hormony j przerwała branie na 8 miesięcy bo nie było takiej potrzeby żeby je stosować. Czy to normalne, że mój okres trwa już tak długo? Zaczynam być przerażona, że może tak być przez cały miesiąc aż do kolejnego krążka... Jakieś pomysły co mogę w takiej sytuacji zrobić?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[legalna_blondynka]

Dziewczyny jestem w trakcie 1 przerwy no 1 krazku

Mam watpliwosci czy on w ogole dziala.

Czy nie trzeba go bylo jakos aktywowac? Skad wie ze jest w pochwie i ma wydzielac hormony?

W trakcie noszenia krazka czulam sie jak przed tabletkami. Duzo lepsze libido, duzo nawilzenia podczas stosunku. To mnie juz dziwilo.

Teraz podczas przerwy krwawic zaczelam juz po 12h od wyjecia krazka (na tabsach 3 dni)

3 dni odczuwalam silne bole brzucha i dzis jest 5 dzien a ja dalej nocno krwawie.

Na tabletkach zero bolu i okres 3-4 dni bardziej brudzacy niz obfity.

Mam wrazenie ze ten krazek nie dziala... jak to sprawdzic?

[anieleczka92]

Napisane przez legalna_blondynka

Dziewczyny jestem w trakcie 1 przerwy no 1 krazku

Mam watpliwosci czy on w ogole dziala.

Czy nie trzeba go bylo jakos aktywowac? Skad wie ze jest w pochwie i ma wydzielac hormony?

W trakcie noszenia krazka czulam sie jak przed tabletkami. Duzo lepsze libido, duzo nawilzenia podczas stosunku. To mnie juz dziwilo.

Teraz podczas przerwy krwawic zaczelam juz po 12h od wyjecia krazka (na tabsach 3 dni)

3 dni odczuwalam silne bole brzucha i dzis jest 5 dzien a ja dalej nocno krwawie.

Na tabletkach zero bolu i okres 3-4 dni bardziej brudzacy niz obfity.

Mam wrazenie ze ten krazek nie dziala... jak to sprawdzic?

Na pewno działa, tylko inaczej na niego reagujesz. Możesz mieć większy okres, bo to mniejsza dawka hormonów niż tabletki. A krążek aktywuje się przed odpowiednią temperaturę, dlatego w aptece jest w lodówce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lejd]

Dziewczyny-juz kilka razy nie robiłam przerwy między krążkami, oczywiście nie często, i nigdy nie było żadnych problemów. Teraz mam drugi krążek i powinnam go wyjąć w piątek, lecz wczoraj miałam lekkie krwawienie, dzisiaj wygląda to jak okres (brzuch też mnie boli)..Krążek wyjąć normalnie w piątek? Dodam, że sobota-środa bralam antybiotyk.

[anieleczka92]

Wkurza mnie, że od paru miesięcy nie mogę dostać zwykłego opakowania, tylko są te z jakimś aplikatorem, przez co cena dużo wyższa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[soulone]

Hej dziewczyny, jak zwykle w stresie przychodzę po poradę. W dniu dzisiejszym planowo wyjęłam krążek - było na nim trochę krwi. Na tamponie też dopatrzyłam się lekkich śladów. Podbrzusze boli mnie jak przy okresie, natomiast czy jest możliwe by tak szybko rozpoczęło się krwawienie? Przyjmuję krążek już kilka lat i na ogół krwawienie mam 2-3 dnia od wyjęcia NR. Ostatnio miałam trochę stresów, ale miałam też bolesne piersi i martwię się czy na pewno wszystko jest ok...

[malootka]

Napisane przez soulone

Hej dziewczyny, jak zwykle w stresie przychodzę po poradę. W dniu dzisiejszym planowo wyjęłam krążek - było na nim trochę krwi. Na tamponie też dopatrzyłam się lekkich śladów. Podbrzusze boli mnie jak przy okresie, natomiast czy jest możliwe by tak szybko rozpoczęło się krwawienie? Przyjmuję krążek już kilka lat i na ogół krwawienie mam 2-3 dnia od wyjęcia NR. Ostatnio miałam trochę stresów, ale miałam też bolesne piersi i martwię się czy na pewno wszystko jest ok...

Jest mozliwe. Moglas sie rownie dobrxe skaleczyc . Nie ma powodow do obaw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[soulone]

Dzięki za odpowiedź. Krwawienie/plamienie trwa nadal dzisiaj i raczej jest to krwawienie z odstawienia. Jestem tylko zaskoczona, że tak szybko przyszło, ale widocznie stres ma ogromny wpływ na organizm .

[aprilrain]

Dziewczyny, może głupie pytanie, ale czy jeśli wyciągnę krążek 3 dni wcześniej i kolejny założę po 7 dniach (czyli znowu 3 dni wcześniej), to z zabezpieczeniem będzie wszystko ok? Przy pigułkach było łatwiej z takimi kombinacjami. O dziwo w ulotce krażka jest tylko o skróceniu bądź braku przerwy

[260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e]

Napisane przez aprilrain

Dziewczyny, może głupie pytanie, ale czy jeśli wyciągnę krążek 3 dni wcześniej i kolejny założę po 7 dniach (czyli znowu 3 dni wcześniej), to z zabezpieczeniem będzie wszystko ok? Przy pigułkach było łatwiej z takimi kombinacjami. O dziwo w ulotce krażka jest tylko o skróceniu bądź braku przerwy

Nie będzie ok. W ulotce jest wyraźna informacja, że krążek należy wyciągnąć dokładnie po 3 tygodniach. Można ten czas wydłużyć do 4 tygodni, ale nie skrócić - jeśli wyciągniesz wcześniej, działanie antykoncepcyjne będzie zaburzone.

[Czarna_1988]

Dałam ciała
2 lata stosowałam tabletki, rok krążek. Nigdy nie zapomniałam przyjąć żadnej tabletki, ani zapomnieć o wyjęciu czy włożeniu krążka noooo i mam swój pierwszy raz
Co prawda mam apkę przypominającą o włożeniu i wyjęciu krążka, ale mimo niej zawsze pamiętałam sama z siebie. Wczoraj apka nie zadziała i moja głowa też nie. Powinnam włożyć nowy krążek o 22 a przypomniało mi się o nim dziś jakieś 15 minut temu. Złapałam za ulotkę w której przeczytałam, że mam jak najszybciej włożyć nowy krążek i przez pierwszy tydzień dodatkowo się zabezpieczać. Nie ma jednak nic o wyjęciu tego krążka. Rozumiem, że tu nic się nie zmienia i mam go wyjąć według starego czasu czyli za 3 tyg w środę?

[anieleczka92]

Wyjęłabym to pełnych dwóch tygodniach, a od następnego cyklu włożyła krążek tak jak poprzednio


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e]

Napisane przez Czarna_1988

Dałam ciała
2 lata stosowałam tabletki, rok krążek. Nigdy nie zapomniałam przyjąć żadnej tabletki, ani zapomnieć o wyjęciu czy włożeniu krążka noooo i mam swój pierwszy raz
Co prawda mam apkę przypominającą o włożeniu i wyjęciu krążka, ale mimo niej zawsze pamiętałam sama z siebie. Wczoraj apka nie zadziała i moja głowa też nie. Powinnam włożyć nowy krążek o 22 a przypomniało mi się o nim dziś jakieś 15 minut temu. Złapałam za ulotkę w której przeczytałam, że mam jak najszybciej włożyć nowy krążek i przez pierwszy tydzień dodatkowo się zabezpieczać. Nie ma jednak nic o wyjęciu tego krążka. Rozumiem, że tu nic się nie zmienia i mam go wyjąć według starego czasu czyli za 3 tyg w środę?

Powinnaś wyjąć nowy krążek dokładnie po trzech tygodniach od jego włożenia, czyli według "nowej" rachuby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magdallena96]

Cześć, wczoraj założyłam swój pierwszy krążek, wcześniej stosowałam tabletki Novynette. Próbowałam go włożyć najgłębiej jak tylko dałam radę, a rano chciałam sprawdzić czy nie wypadł mi. Był wyczuwalny przy wyjściu pochwy ale nie wystawał z niej. Spróbowałam go znowu wsunąć najgłębiej jak tylko mogę, nie wiem czy to ma znaczenie ale mam dość krótkie palce i mi to utrudnia. Cały czas próbuje wsunąć go najgłębiej jak tylko mogę, ale wysuwa się do wyjśćia. Może powinnam spróbować z aplikatorem.
Jak sobie z tym poradzić?! pomocy

[malootka]

Napisane przez magdallena96

Cześć, wczoraj założyłam swój pierwszy krążek, wcześniej stosowałam tabletki Novynette. Próbowałam go włożyć najgłębiej jak tylko dałam radę, a rano chciałam sprawdzić czy nie wypadł mi. Był wyczuwalny przy wyjściu pochwy ale nie wystawał z niej. Spróbowałam go znowu wsunąć najgłębiej jak tylko mogę, nie wiem czy to ma znaczenie ale mam dość krótkie palce i mi to utrudnia. Cały czas próbuje wsunąć go najgłębiej jak tylko mogę, ale wysuwa się do wyjśćia. Może powinnam spróbować z aplikatorem.
Jak sobie z tym poradzić?! pomocy

Skoro jest w srodku to wszystko ok przecież. Przeszkadza Ci jakoś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rebeccaa]

Czy antybiotyk Klabax (clarithromycinum) obniża skuteczność krążka? W ulotce antybiotyku jak i krążka brak jest jakichkolwiek informacji...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martaakow]

Niewiele jestem w stanie znaleźć informacji - stosowałyście Ginoring?
Latwo się zakłada, nie wysuwa się?

To mój pierwszy krążek i na razie myśl o noszeniu czegoś 3 tygodnie non stop w pochwie wydaje mi się dziwna, ale zobaczymy.

I jak to jest z tymi krązkami? Nie widzę dostępnego NuvaRingu, ale może tylko w internecie? Czy wycofany?

Które krążki Wam się najlepiej stosuje?

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez martaakow

Nie widzę dostępnego NuvaRingu, ale może tylko w internecie? Czy wycofany?

Nadal w aptekach internetowych widzę, więc nie jest wycofany.

[malootka]

Napisane przez martaakow

Niewiele jestem w stanie znaleźć informacji - stosowałyście Ginoring?
Latwo się zakłada, nie wysuwa się?

To mój pierwszy krążek i na razie myśl o noszeniu czegoś 3 tygodnie non stop w pochwie wydaje mi się dziwna, ale zobaczymy.

I jak to jest z tymi krązkami? Nie widzę dostępnego NuvaRingu, ale może tylko w internecie? Czy wycofany?

Które krążki Wam się najlepiej stosuje?

Ja stosowałam tylko NuvaRing i nigdy nie miałam z nim żadnych problemów.
Ostatni raz kupowałam stacjonarnie ok. 3 miesiące temu i nic nie wiem o tym by mieli wycofywać.

[anieleczka92]

Napisane przez malootka

Ja stosowałam tylko NuvaRing i nigdy nie miałam z nim żadnych problemów.
Ostatni raz kupowałam stacjonarnie ok. 3 miesiące temu i nic nie wiem o tym by mieli wycofywać.

Ja kupowałam dwa tygodnie temu i też był.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marcela11111]

Mam pytanie. Lekarz ginekolog podczas wizyty zalecil mi zwijania krazka antykoncepcyjnego Nuva Ring w „osemke“. Dzisiaj zauwazylam, ze krazek ten nie rozwinal sie w pochwie mimo, ze powinien i trwale sie odksztalcil. Nie da sie go powtornie doprowadzic do ksztaltu kola poniewaz samoczynnie sie on zwija w osemke. Czy taka sytuacja moze doprowadzic do tego, ze krazek nie bedzie dzialal lub bedzie mniej skuteczny? Dziekuje.

[Justalke]

Chyba faktycznie go wycofują. Dziś próbowałam kupić pani powiedziała że brakuje w hurtowniach. Zaproponowała mi za to zamiennik - Contraseton, używał ktoś?

[magdallena96]

Hej,
Wyjęłam dzisiaj mój drugi krążek i jestem trochę załamana.. Wszystkie prawie piszecie, że wasze libido się zwiększyło , a moje jest nadal zerowe czasami tez nawet nie mam ochoty się całować z partnerem. Wcześniej używałam tabletek i zauważyłam ze było przy nich ciupke lepiej. Czy tez tak miałyście ?i lepiej poczekać jeszcze 3 lub 4 cykl z Nuvaring?
Oraz gdy kochamy się z partnerem on twierdzi, ze go to uwiera i przeszkadza. Ostatnim razem wyjął nagle bo go strasznie porysowalo, któraś tez tak miala?