Wrocław - Siłownia i Fitness

[Karolinitka]

Napisane przez Kocurasek

Oczywiście, że napiszę też jestem strasznie ciekawa

Źle się wyraziłam - kupił sobie oraz mi (osobne). Karnety są imienne i jemu już cyknęli fotkę jak płacił za nie - mi pewnie cykną przy pierwszej wizycie.

Aaaa co do ilości ludzi to jest nowy klub więc podejrzewam, że nie będzie tragedii. Zwłaszcza że bum na fitnesskluby jest marzec-maj i w lipcu to już są ludzie gdzieś indziej pozapisywani. Kiedyś chodziłam do Arkad i w lutym przeciągi a dopiero marzec / kwiecień się zaczęło. I zależy od pory dnia ale w Arkadach jest tak duża ta siłownia że spokojnie się ćwiczyło (i instruktorzy bajka!! )

Ja też chodziłam do Arkad i też bardzo mi się podobało, ale był jeden mankament, przez który musiałam zwiać stamtąd Mianowicie miałam specjalny karnet dla pracowników biurowca przy arkadach(99zł) więc super, ale wejść na zajęcia mogłam dopiero późnym wieczorem albo bladym świtem. Rano nie zwlecze mnie z łóżka nic dosłownie, a wieczorem byłam już takim zdechlakiem, że nic nie było mnie wstanie wyciągnąć z domu i tak 99zł praktycznie poszłow błoto... ale siłownia baaardzo fajna (lepsza była chyba tylko w Gimansionie na Czystej- swoją drogą- szkoda, że zamknęli - kochałam ten klubik). Wracając do siłki w Arkadach- chciałam się nawet pokusić na karnet open, żeby tuż po pracy pójść sobie powyciskać, ale cena zwaliła mnie z nóg- ok 230 zł!!! Przecież to rozbój w biały dzień- jakby powiedziała moja babcia

Ciekawa jestem waszych opinii o Purelife! Chociaż w zasadzie juz zadecydowałam, że zapisuję sie od 1 sierpnia. Skłonił mnie do tego widok mojago brzucha dzis rano w lustrze Chryste... Jakbym wrzuciła tu foto to administrator forum zablokowałby mi konto

Aha, zauważyłam jeszcze jedno. jak chodziłam swego czasu do w/w Gymnasiono to pracowało tam dwóch świetnych instruktorów- Bartek i Marcin. Zauważyłam, że ich imiona pojawiły się w rozpisce Purelife. Może to zbieg okoliczności, ale mam nadzieję, że to oni

[anka.d]

karnet open w arkadach kosztuje ok 170 zl, a nie 230.

wypelnilam formularz na stronie pure i jeszcze tego samego dnia zadzwonila mila pani z zaproszeniem na ogladanie klubu. karnet open kosztuje 120 zł do konca miesiąca (przy czym mozna zaczac chodzic od wrzesnia, a zaplacic teraz - od sierpnia maja zdrozec).

to naprawdę dobra cena, ale wiąże mnie czlonkostwo w aquaparku (do lutego).

[Arta]

Renoma: PURELIFE

Do końca lipca 120 zł, a do końca czerwca kosztował 99zł. :/

Mogę wam powiedzieć, że np. na środku siłowni ustawiony jest sprzęt w kółko i w określonych godzinach przychodzi tam instruktor i kto chce, ten siada, a następnie zaczyna trening obwodowy. Fajna sprawa.

Karnet Open jest na siłownię, nie ma w nim zajęć. Sala do ćwiczeń spora, ale ludzie z siłowni widzą, co i jak, bo oddziela jednych od drugich tylko szyba.

[Karolinitka]

Napisane przez anka.d

karnet open w arkadach kosztuje ok 170 zl, a nie 230.

wypelnilam formularz na stronie pure i jeszcze tego samego dnia zadzwonila mila pani z zaproszeniem na ogladanie klubu. karnet open kosztuje 120 zł do konca miesiąca (przy czym mozna zaczac chodzic od wrzesnia, a zaplacic teraz - od sierpnia maja zdrozec).

to naprawdę dobra cena, ale wiąże mnie czlonkostwo w aquaparku (do lutego).

to coś się chyba zmieniło, bo jestem pewna, ze karnet kosztuje ponad 200 zł ( w tym siłka, fitness, cycling itp.)

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez Arta

Renoma: PURELIFE

Do końca lipca 120 zł, a do końca czerwca kosztował 99zł. :/

Mogę wam powiedzieć, że np. na środku siłowni ustawiony jest sprzęt w kółko i w określonych godzinach przychodzi tam instruktor i kto chce, ten siada, a następnie zaczyna trening obwodowy. Fajna sprawa.

Karnet Open jest na siłownię, nie ma w nim zajęć. Sala do ćwiczeń spora, ale ludzie z siłowni widzą, co i jak, bo oddziela jednych od drugich tylko szyba.

Hmm... Tydzień temu rozmawiałam z jedna babeczką z klubu i ona mi powiedzaiła, ze mogą mi zaproponować dwa członkostwa:

1. Karnet na siłownię - 99zł/ miesiąc - ale członkostwo roczne- kasę co miesiąc ściagają z konta

2. Karnet OPEN (siłka, fitness, cycling) - 125zł/miesiąc _członkostwo również roczne

Przy zakupie obu karnetów podpisuje sie umowę, która nie może ulec zmianie w czasie jej trwania (o to najbardziej się martwiłam).

Nie wiedziałam, że od 1 sierpnia karnety drożeją!!! Nikt mi tego nie powiedział (cwaniaczki!). Dobrze, że to napisałaś- kupię karnet jeszcze w lipcu, a będę chodzić od sierpnia.

Arta, a jak oceniasz poziom zajęć? Jacy są instruktorzy? Podoba Ci sie generalnie?

[anka.d]

jesli chodzi o cene w arkadach to coz... jestem PRAWIE pewna.

prawie bo zniknął cennik ze strony (niedawno jeszcze byl) a jak kupowalam karnet (luty) to w arkadach i w aquaparku ceny byly te same (to ta sama firma). teraz ceny sie zmienily - w aquaparku wycofali karnet za 179 zl w którym w cenie byla silownia, wszelkie rodzaje zajec i sauna bez ograniczen) - zostal tylko karnet z sauna 200 min/mies za bodajze 169 zł.

[Arta]

Karolinitka - ja niestety nie wiem nic więcej, gdyż na tą siłownię chodzi moja przyjaciółka i to od niej mam wszelakie info, którymi się tu dzielę.

Ona nie chodzi na zajęcia, ma karnet na samą siłkę i mówiła, że jest duża sala, a ćwiczyć może chyba tylko 15 osób, a zajęć jest sporo (z resztą imponująco wygląda rozkład na ich stronce)...

A co do tego członkostwa rocznego, to podobno da się to obejść - jeśli Ci się znudzi, możesz odstąpić swoje członkostwo innej osobie, która będzie płaciła Twoją stawkę, czyli powiedzmy te 125zł miesięcznie, a nie np. 160 (jak podejrzewam szybko ceny podskoczą).

Jeśli byś chciała wiedzieć więcej, pisz, wołaj, mogę się wypytać.

[Karolinitka]

Napisane przez Arta

Karolinitka - ja niestety nie wiem nic więcej, gdyż na tą siłownię chodzi moja przyjaciółka i to od niej mam wszelakie info, którymi się tu dzielę.

Ona nie chodzi na zajęcia, ma karnet na samą siłkę i mówiła, że jest duża sala, a ćwiczyć może chyba tylko 15 osób, a zajęć jest sporo (z resztą imponująco wygląda rozkład na ich stronce)...

A co do tego członkostwa rocznego, to podobno da się to obejść - jeśli Ci się znudzi, możesz odstąpić swoje członkostwo innej osobie, która będzie płaciła Twoją stawkę, czyli powiedzmy te 125zł miesięcznie, a nie np. 160 (jak podejrzewam szybko ceny podskoczą).

Jeśli byś chciała wiedzieć więcej, pisz, wołaj, mogę się wypytać.

Arta, dzięki za odpowiedź!! bardzo mnie ucieszyłaś tym info o członkostwie. jaego w sumie boje sie najbardziej, bo nie wiem czy byłabym w stanie przywiązać się do jednego klubu. Zwykle zmieniam je co kilka miesięcy. jakoś nie lubie popadać w rutynę Dzisiaj wybieram się do PureExpress kupić karnet. Zaczynam od 1 sierpnia, a karnet musze kupić juz teraz, bo dziś w nocy wyjeżdżam na wakacje i wracam dopiero z a 2 tygodnie, a boje się, że jak będe chciała kupić karnet w sierpniu to będzie juz droższy (jak sama sugerujesz).

Juz niedługa będe sie z wami dzieliła moimi wrażeniami

[Arta]

no to czekamy z niecierpliwością...

jak wrócisz daj znać, czy płaciłaś jakąś opłatę dziwną, ok. 150zł? (właśnie coś mi mignęło koło uszu o tym). No i jestem ciekawa wrażeń po samych ćwiczeniach tam

[zebra1981]

Hej. Dziewczyny co do PURE w Renonie, to byłam tam i fakt jest duże, i robi wrażenie. Cena jest w porządku bo 125zł, ale oprócz tego trzeba zapłacić albo 240 albo 150. Kobieta która mnie oprowadzała mowiła mi że dzisiaj jest ostatni dzień promocji na te 150, do tego dodają jeszcze dwa terningi personalne. Generalnie jest to opłata członkowska. 240 to natomiast jest opłata bez promocji czyli jkabym zdecydowała się na roczną umowę w innym terminie. Ktoś się tam zapisuje?

A co chodzi z tym karnetem w Arkadach?

[19Kasia89]

nieopłacona reklama

[martynika71]

Hej Dziewczyny!
Mam do oddania karnet na 11 miesięcy do nowo otwartej klubo-siłowni 'Pure' we Wrocławiu (w Renomie), bez opłat administracyjnych itd. KOszt miesięczny to 125 zl. Karnet obejmuje wszystko co mozliwe- siłownie, rózne ciekawe zajęcia fitnes prowadzone przez sympatyczne trenerki i trenerów, dostep do internetu, solarium itp. Wszystkie sprzęty są nowe, najwyższej jakości. Mili ludzie, miła atmosfera. Dodatkowo można korzystać z karnetu w innych miastach.

Ja niestety musze zrezygnowac ze wzgledu na wyjazd za granice. Umowe podpisalam pod koniec maja, czyli placilam tylko 125 zł za lipiec, bez zadnych opłat dodatkowych i administracyjnych.
Chodzi jedynie o przepisanie mojej umowy na nazwisko osoby zainteresowanej.
Gdyby któraś z Was byla zainteresowana lub miala jakies pytania, prosze o kontakt na kom 695 833 661 lub gg 7310698 o każdej porze dnia.

[Karolinitka]

Miałam napisać o wrażeniach, więc piszę.

Pure Fitness w Renomie jest bardzo fajny (brzmi to prawie jak jakieś hasło reklamowe). Generalnie jest tam wszystko dla każdego. Przede wszystkim siłownia jest na maksa rozbudowana - pod każdym względem tzn, że sama w sobie jest ogromna, a do tego jest całe mnóstwo sprzetu. To co podoba mi się tam najbardziej to chyba taki kącik dla pań, gdzie stoi zbiór maszyn na których kobiety najchętniej ćwiczą. Czyli osobna powierzchnia dla mięśniaków, osobna dla kobiet. Poza tym jest od groma bieżni, rowerków i orbitreków.
Co do zajęć fitness to myśle, że to jest ich najmocniejszy punkt, bo mają świetnych prowadzących (na szczególną uwagę zasługuje Iwona) i naprawdę mnóstwo zajęć do wyboru. Oczywiście jak w każdym szanującym się fitness klubie jest podział na trzy grupy zajęć tj. fitness, mental i cycling.
Szatnia też jest OK, toalety czyściutkie, wiele natrysków i mnóstwo przestrzeni. Mają nawet deskę do prasowani i żelazko ajkby coś sie pogniotło w szafce (chociaż to mało prawdopodobne, bo w każdej szafce są dwa wieszaki).
Największą jednak zaletą tego klubu jest to, że chodzi tam bardzo mało osób. Pewnie dlatego, że mamy wakacje i klub jest nowy. Nie ma póki co zapisów na zajęcia i zwykle jest mała grupka.
Minusem, który przychodzi mi na myśl to kiepska (niemal niesłyszalna muzyka) i małe telewizorki na ścianach (nie wiem w ogóle po co).

Aha, kupiłam karnet w lipcu, więc opłata manipulacyjna wynosiła 150 zł. w której mieściły się 2 treningi personalne. Jeden już za mną. Fachowo i zgodnie z tym co zakładałam

generalnie profesjonalnie i tak jak oczekiwałam. zobaczymy jak będzie dalej.

[aktogimka]

Napisane przez pasja1

W końcu otworzyli Fitness klub na Popowicach i już nie musze jeździć 30 minut do innego klubu.
Klub nazywa sie Finezja Fitness i ma przyzwoite ceny, poki co godziny tylko popołudniowe ,ale planują poszerzyc oferte. Miła atmosfera i można dostac rabaty jak sie troche poprosi bo fajna obsługa
Klub mieści się na ulicy Bialowieskiej 20 A, troche cięzko tam trafić, więc proponuje szukać dużego pomarańczowego biurowca przy Legnickiej - to tam jest ten Fitness.

Czy któraś z Was może powiedzieć coś więcej na temat klubu Finezja Fitness? Jest w mojej okolicy i się zastanawiam nad kupieniem karnetu
Był ktoś? Warto się tam przejść?

[Marta GO]

Rzeczywiście, na Białowieskiej jest fitness, ale ja przeszłam się raz do całkiem nowego FantasticBody na Legnickiej dosłownie po drugiej stronie ulicy, koło małej Petry Gyros, i tak już zostałam. Jest tam świetna, kameralna atmosfera, i - uwaga! jest też siłownia, sauna i rolletic, także jest w czym wybierać. Jak tam idę, to zostaję 2-3 godziny, tym bardziej, że honorują Multisport i Benefit

[pasja1]

Też byłam w Fantastic Body - strona rzeczywiście zachęca, bo oferują sale fitness, siłownia, rolletic. W rzeczywistości czekałam ponad tydzień zeby pojsc na zajęcia bo cały czas były odwoływane z powodu braku wystarczajacej liczby osób. Salka jest malutka max na 6 osób. Przyrządów na siłowni jest kilka a ceny wysokie. Ja od poczatku otwarcia chodze do Finezja Fitness i chwale sobie ten klub na pewno za dobrą kadre instruktorksą i niskie ceny. Akceptują równiez karte Multisport.

[aktogimka]

Napisane przez pasja1

Też byłam w Fantastic Body - strona rzeczywiście zachęca, bo oferują sale fitness, siłownia, rolletic. W rzeczywistości czekałam ponad tydzień zeby pojsc na zajęcia bo cały czas były odwoływane z powodu braku wystarczajacej liczby osób. Salka jest malutka max na 6 osób. Przyrządów na siłowni jest kilka a ceny wysokie. Ja od poczatku otwarcia chodze do Finezja Fitness i chwale sobie ten klub na pewno za dobrą kadre instruktorksą i niskie ceny. Akceptują równiez karte Multisport.

A możesz napisać coś więcej o salach, instruktorach, grupkach ćwiczeniowych i konkretnych zajęciach? Zajęcia zawsze się odbywają? Jak z poziomem zaawansowania? Byłabym bardzo wdzięczna

[Marta GO]

to dziwne, ja w fantastic body trafiłam na grupy, które odbywają się regularnie od początku - shape, pilates, zumba. Zależy, kto co lubi

[nadstan]

Hej dziewczyny,
tak sobie czytam wasze opinie, ale mysle ze wiele zalezy od tego gdzie sie mieszka. ja akurat mieszkam w okolicy grunwaldu i kiedys chodzilam do hawany, ale bardziej z koniecznosci (blisko) niz ze szczerej checi. Ale w koncu dosc niedaleko powstal nowy klub, willa parkowa, tylko na razie malo babek tam chodzi, dlatego chcialabym was dziewczyny namowic! bo czasem jestem sama na zajeciach, zazwyczaj jest po kilka osob. moze za malo ludzi wie o tym miejscu, a instruktorki sa dwie i obie sa naprawde fajne. pozdrawiam!!!

[pasja1]

W Finezja zajęcia zawsze się odbywają, nawet jak przyjdą 2 Panie. Sale mają jedną, ale jest wiele przyrządów i instruktorki wykorzytują je w zajęciach. Grupy zaawanasowania z 3 gwiazdkami są naprawde intensywne więc jeśli chcesz dac sobie wycisk to polecam.

[aktogimka]

Napisane przez pasja1

W Finezja zajęcia zawsze się odbywają, nawet jak przyjdą 2 Panie. Sale mają jedną, ale jest wiele przyrządów i instruktorki wykorzytują je w zajęciach. Grupy zaawanasowania z 3 gwiazdkami są naprawde intensywne więc jeśli chcesz dac sobie wycisk to polecam.

Nie no, nie chcę paść po 5 minutach ćwiczeń Bardziej chodzi mi o grupy * lub **

[czarna kawa]

Witam wszystkich
Czy któraś z was ma jakieś doświadczenia i fitnessem we Wroclawskim Centrum Spa? Bo ja właśnie szukam sobie jakiegos klubu który by mi pasował, a każdy oprócz tego ma jakiś haczyk. A tu i dojazd dobry, i ceny w porządku, i wybór zajęć... Tylko na zdjeciach widzę że sala jakaś taka stara więc mam pewne obawy. Jeśli któraś z was tam chodziła to byłabym bardzo wdzięczna za podzielenie sie wrażeniamy

[klatka]

Ja zamieniłam ostatnio siłownię w Bodyfit na Spartana.

[eta35]

witam Was dziewczyny
Często tu do was zaglądałam i w końcu zdecydowałam się zarejestrować

Może któraś by się zdecydowała na fitness/ siłownie w centrum miasta, gdzieś za rozsądne jak na studencki budżet pieniądze. Razem zawsze raźniej a i motywacja lepsza.
Może jakieś sugestie co do miejsca? Bo tak tu namieszałyście, że ciężko się połapać :P

[monique 90]

Cześć dziewczynki!
Planuję od października kupić karnet na jakąś siłownię/fitness. Mieszkam na Gaju i zastanawiam się jakie miejsce wybrać. Nie ukrywam, że zależy mi na tym, żebym miała blisko do siłowni. Poza tym studiuję dziennie i jednocześnie pracuję, więc bliższa jestem siłowni ze względu na brak regularnych przerw od zajęć. Co byście mi poleciły?

[MargoBe]

Hej dziewczyny!

Mam do odsprzedania karnet do klubu fitness „Pure”. Koszt to 125,- zł miesięcznie. Karnet jest ważny do czerwca 2011 roku i obejmuje nieograniczony dostęp do siłowni oraz zajęć grupowych (m.in. tanecznych, indoor cyclingu, jukari (!) itp.). Każda znajdzie coś dla siebie

Sprzętu na siłowni jest dużo, jest on nowy. Zajęcia areobowe prowadzone przez bardzo sympatycznych trenerów.

Oprócz tego w klubie można skorzystać z internetu, a także wypożyczyć filmy na dvd.

Ja muszę zrezygnowac za względu na przeprowadzkę do innego miasta


Jeśli któraś z was byłaby zainteresowana karnetem proszę o kontakt na adres erb1001@gmail.com

[aktogimka]

Po wakacjach mam też zamiar potestować klub Finezja Fitness z Białowieskiej

[monique 90]

aktogimka - świetna stronka! Dzięki za linka

[chinga26]

Cześć dziewczyny, odstąpie karnet do Pure w renomie od października 2010. Opłata miesięczna to 125 zł, karnet jest zarówno na siłownie jak i na wszelkie zajęcia fitness - abt, step, jukari, salsa, oraz wiele wiele innych. Członkostwo jest do czerwca 2011 r.

Zainteresowanych proszę o kontakt

[Lovely]

Cześć! zamierzam zapisać się na fitnessik, najbliżej mam do FATU do Active Fitness...ale wiadomo samej to tak nieciekawie W związku z tym szukam chętnej koleżanki..na fitness i siłownie. na początek myśle o karnecie miesięcznym- z tego co widze na str to 90zł(2 wejścia tygodniowo na fitness i 4 wejścia na siłke gratis). 5% zniżki dla studentów.

Czy jest któraś z was zainteresowana? razem raźniej
czekam na odp
Pozdrawiam
Marta

[olisz]

hej dziewczyny!
jestem tu nowa, ale myślę, że mogę się w tym wątku przydac jak nikt. od dwóch lat chodziłam na różne aerbiki, ale w lutym tego roku postanowiłam wziąc się za siebie i zrzucic trochę zbędnych kilogramów przy czym obiecałam sobie, że tym razem odkładam w kąt nieskuteczne diety i biorę się za porządne. w związku z tym, że od tego czasu zmieniałam miejsce zamieszkania trzy razy udało mi się obada praktycznie większośc fitnessclubów i siłowni w mieście

przde wszystkim powinnyście się zastanowic czy interesuje was tylko fitness czy także siłownia-to zależy od tego czy chcecie rzeźbic ciało czy zrzucac tłuszczyk, bo do zrzucania fitness nie wystarczy na pewno.

generalnie osobiście uważam, ze jeżeli chodzi o zajęcia fitness to najlepsze odbywają się w klubie bodyfit (ulica pretficza)- intensywne treningi, bardzo miłe instruktorki, ciekawe choreografie, fajna cena na studencką kieszeń. tam z siłownią troszkę gorzej bo dostępne tylko dwie bieżnie i głównymi bywalcami tacy bardzo napakowani panowie.. ja chodzę tam teraz, bo mam nabliżej i generalnie jestem zadowolona.

na grabiszyńskiej koło fatu zajęcia też są ciekawe, słownia nie wiem, chodziłam tam dosy krótko bo było zbyt daleko.

bardzo gorąco mogę polecic siłownię w galerii dominikańskiej, super atmosfera, bardzo fajni trenerzy, rozpisują wam trening dostosowany do waszych celów i możliwości, tani karnet.. chodziłam tam najdłużej i byłam bardzo zadowolona, ale teraz pokomplikował mi się dojazd nietety:/aa ale jeśli chodzi o fitness to jak dla mnie zajęcia były zbyt proste, tzn. mało intensywne, bardziej męczyłam się na wf w liceum.

arkady i aquapark to ta sama siec, sprzęt super bardzo dobry dla babeczek bo można dużo aerobów usktueczniac, trochę klimatu nie ma jak dla mnie i często instruktorzy nie mają czasu żeby człowiekowi pomóc.

w purze byłam tylko raz, pracuje tam mój znajomy instruktor.. klub robi ogromne wrażenie, bardzo ekskluzywny, sprzęt z najwyższej półki, tylko ja się tam czułam jak w supermarkecie trochę.. fitness ok, duże sale, dużo przyborów. generalnie mam postanowienie, ze jak kieszeń pozwoli to może kiedyś się zdecyduję..chwilowo przeraża mnie samo cżłonkowstwo za 15o zł. plus do tego osobno karnet..

aa i jeszcze ten na ferio gaju, tam byłam tylko raz- całkiem fajnie, zaoferowano mi karnet w całkiem przystępnej cenie, sprżęt do biegania mają super.

zasadniczo dziewczyno każdy z tych klubów praktycznie oferuje pierwsze wejście za darmo lub za jakies małe pieniądze, dltego zanim coś wybierzecie dobrze jest przekonac się najpierw czy wam to odpowiada. w razie czego pytajcie-chętnie pomogę jeśli będę mogła