Warszawa-centrum-parkowanie-strach - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-10, 21:20   #1
Moolan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 14

Warszawa-centrum-parkowanie-strach


Hej,

słuchajcie, stuknie mi chyba w tym miesiącu 8 lat jak mam prawko. Zrobione w małym mieście, trochę w tym małym mieście małym autem jeżdżone. Ale tata mi nigdy swojego dużego i na duże trasy nie dawał. Potem były studia, Warszawa no i brak samochodu. Od roku mąż ma auto - jego pierwsze, ukochane, wyniuniane. Niby nasze. Ale jak rok temu pierwszy raz do niego wsiadłam, to non stop był krzyk. Wszystko robię źle, wszystko zepsuje, że jak ja parkuje, nie nie ogarniam czujników (nigdy wcześniej nie siedziałam w aucie z czujnikami parkowania nawet jako pasażer). Niby auto nasze, ale jak ja chciałam gdzieś pojechać to zawsze kłody pod nogi, zawsze nie było mi wolno, zawsze coś nie tak, albo wprost pytanie :"a poradzisz sobie?". Latem zeszłego roku w wakacje (bo ja mam długie wakacje) powiedziałam dość. Pod nieobecność męża w pracy zaczęłam jeździć: do sklepu, do galerii, na basen, na przejażdżkę pod Warszawę. Na początku był hardcore, z parkowaniem szczególnie, ale teraz już płynnie wjeżdżam przynajmniej w miejsce garażowe pod blokiem. Niemniej nie ruszam się poza Bielany-Żoliborz-Tarchomin-Białołękę-Łomianki-Marki-Pragę i nie umiem prowadzić z mężem. No nie umiem zmienić biegu poprawnie jak mąż siedzi obok. Jeszcze nie otworzy ust a ja już słyszę krytykę. Bardzo mi z tym źle - bo nie podejmę się odwiezienia go z imprezy itp. Wiem, że znajomi się śmieją z niego i mnie. No to jestem ja A! Bardzo stresuje mnie zawsze to czy znajdę miejsce parkingowe - w ciasnym nie zaparkuje. Musi być normalne. No i moje pytanie. Chcę pojechać do Centrum warszawy - Aleje Jerozolimskie koło dworca w stronę ochoty około 15. Czy ja znajdę tam miejsce do zaparkowania? Gdybym miała choć cień szansy, że znajdę to bym się odważyła. Ale przeraża mnie perspektywa tego, że jeżdzę w kółko, czas się zbliża a ja nie mam co zrobić z autem. A jak jest około 16? Albo koło 17.30-18? A w tych godzinach 15, 16, 18 ale w innej okolicy: Kredytowa itd. - żeby blisko było do krakowskiego przedmieścia. Czy jest sens dla takiej osoby jak ja się tam w ogóle pchać? Poradźcie, pomóżcie! A wzięcie auta rozważam w ogóle, bo zostaje w centrum w ten dzień do 22 i tak jakoś mniej strach wracać o tej porze autem i wygodniej...
Pozdrawiam,
M
Moolan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 11:46   #2
A_neta1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 105
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

Hej
Praktyka czyni mistrza Najlepiej poćwicz sobie gdzieś na wolnej przestrzeni gdzieś z dala od większego ruchu i będzie ok... Jeśli wszystko idzie ok, a tylko przy mężu słabiej to poproś go by się nie odzywał i tyle. Mój Tż też z początku miał pretensje różnego typu do mnie. Ale np jak wracamy z imprezy czy coś (on pije, ja wtedy nie) to krótka piłka. Narzekasz - wracasz na pieszo. I jest ok
W tych godzinach marne szanse na znalezienie jakiegoś wolnego miejsca. No chyba, że parking jest płatny. Wtedy raczej coś znajdziesz. Inaczej nie ma możliwości...
__________________
22.06.2015- ostatnie farbowanie.


16.01.2009




A_neta1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 14:44   #3
quench
Are you talking to me?!
 
Avatar quench
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

Skąd ja to znam... Mąż na siedzeniu pasażera, który wszytko wie najlepiej, ciągle krytykuje i bardziej troszczy się o samochód niż o ślubną Nic dziwnego, że nie potrafisz skupić się na jeździe jak Ci ględzi Aneta ma rację, podczas najbliższej imprezy bądź kierowcą i jak zacznie swój wywód, zatrzymaj się na poboczu i zaproponuj spacer.
Co do miejsc parkingowych, to o tej porze w Centrum jest ciężko coś znaleźć. Zwykle trzeba się kręcić i czaić, aż ktoś wyjedzie i zająć jego miejsce.
__________________
quench jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 14:57   #4
A_neta1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 105
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

quench - to jest bardzo skuteczne... Szczególnie gdy się jest daleko od domu... Tylko w takim miejscu gdzie nie ma przystanku czy coś... Wtedy do końca drogi się nie odezwie. Przetestowane
__________________
22.06.2015- ostatnie farbowanie.


16.01.2009




A_neta1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 19:30   #5
Moolan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 14
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

Dzięki za odpowiedzi!
Tak problem jest tylko z mężem. Sama, z koleżanką czy mamą jadę moim i ich zdaniem dobrze, pewnie, spokojnie, płynnie. Nie jestem z pewnością jakimś mistrzem, ale dojadę z punktu A do punktu B nie rozjeżdżając staruszek i nie zajeżdżając nikomu drogi Czasem może przegapię jakąś okazję na dynamiczną zmianę pasa czy włączenie się do ruchu, ale nie blokuje ruchu - raczej nie ryzykuję. Z mężem zapominam gdzie mam głowę, ręce mi się pocą, nogi mylą. Nie wiem czy chcę jeszcze kiedykolwiek z nim prowadzić. Tak jak pisałyście - jemu chodzi tylko i wyłącznie o auto, że coś się może stać autu, nie mi. Nie potrafiłabym też wysadzić w środku nocy w środku miasta - po prostu nie byłabym w stanie Zazdroszczę Wam, że umiecie... pewnie skutkuje... Coraz mniej lubię też jeździć z mężem jako pasażer - jeździ bardzo szybko (dużo za szybko), zygzakiem z jednego pasa na drugi, szybkie hamowania, szybkie przyspieszenia, coraz mniej mi się to podoba. Dopóki jesienią nie miałam okazji pojeździć z kolegą z pracy myślałam, że na tym co robi mój mąż polega dobra jazda...

Dzięki za info o parkowaniu! Tak właśnie myślałam, że to zabawa w ciuciubabkę takie parkowanie... Wybiorę się chyba zatem do centrum w takim dniu, gdzie nie będę miała przymusu aby szybko zaparkować i gdzieś dojść. Albo będę miała na tyle krótką sprawę do załatwienia, że będę mogła wybulić na parking w tarasach np... Płacenie za 7 godzin strzeżonego parkingu mi się nie uśmiecha...
Moolan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 20:03   #6
A_neta1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 105
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

Boi się o autko... Norma :p
Ja np jak miałam swoje stare autko (toyote) które dostałam od rodziców by zachęcić do prawka nie dbałam o nie zbytnio... Teraz jak wymieniłam na takie co mi się podoba wręcz idealne dla mnie dbam o niego. Czyściutkie, 0 palenia w nim etc Innym prowadzić go nie daje.
__________________
22.06.2015- ostatnie farbowanie.


16.01.2009




A_neta1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 20:20   #7
Moolan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 14
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

Szczerze mówiąc nie rozumiem takiego podejścia do auta. W ogóle ja się tak nie przywiązuję do przedmiotów. Auto, ubranie, mikser czy talerze ma mi służyć odpowiednio i tyle. Nie będę nic specjalnie psuć, ale żeby dbać o rzecz bardziej niż o człowieka? Nie moje podejście... Gdyby nas było stać na dwa auta, albo gdyby mnie było stać kupić sobie auto, jakiekolwiek jeżdżące, nie musi być ładne, to bym to zrobiła dla świętego spokoju.
Moolan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-11, 20:25   #8
A_neta1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 105
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

Zależy co kto lubi... Ja uwielbiam komfort i wygodę...
Grunt, że z ręcznym nie mam problemów czy coś bo z lewej strony kierownicy przycisk.. Uwielbiam je
__________________
22.06.2015- ostatnie farbowanie.


16.01.2009




A_neta1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-11, 22:49   #9
Moolan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 14
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

Hehe Mimo wszystko fajnie patrzeć jak się cieszysz
Moolan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-12, 09:03   #10
A_neta1
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 105
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

Założe się, że jak będziesz mieć kase na autko i znajdziesz takie idealne dla siebie to będzie podobnie
__________________
22.06.2015- ostatnie farbowanie.


16.01.2009




A_neta1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-13, 20:43   #11
NoemiSui
Raczkowanie
 
Avatar NoemiSui
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: W-no
Wiadomości: 176
GG do NoemiSui
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

Cytat:
Napisane przez A_neta1 Pokaż wiadomość
Założe się, że jak będziesz mieć kase na autko i znajdziesz takie idealne dla siebie to będzie podobnie
Moje idalne kosztuje więcej niż zarobie przez całe życie.
NoemiSui jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-06-08, 12:49   #12
krajonur
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 49
Dot.: Warszawa-centrum-parkowanie-strach

Problem z parkowaniem mam straszny. Generalnie przejeżdżałam czasem centrum i nie mogłam znaleźć kompletnie niczego. Trochę kombinowałam i w końcu znalazłam informacje, że od parkowania w Wawie są aplikacje. Znalazłam taką: ParkZ. Jest darmowa, więc się nie przejmowałam. Kilka razy już mi znalazła miejsce do parkowania - super jest
krajonur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-08 13:49:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:30.