Pyląca praca= pryszcze - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki

Notka

Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-14, 09:11   #1
Brenda
Raczkowanie
 
Avatar Brenda
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Wieś
Wiadomości: 122
Cool

Pyląca praca= pryszcze


Zwracam sie z prośbą o pomoc dla mojej cery. Jestem bibliotekarka i niestety mam spory kontakt z książkami, takze tymi starymi i niestety z grzybkami i innymi drobnoustorjami o których nawet nie chce myśleć.... Niestety tez od czasu rozpoczęcia pracy w tejze bibliotece zaczeły mi, chyba z w zwiazku z tym, wyskakiwac okropne swedzace krostki na twarzy. Czy mozna jakoś uchronic się przed tym? Moze jakieś mascie odpowiednie kremy? ZEBY CHOCIAZ CZYTELNIKA NIE WYSTRASZYC! jak ochronić skóre?
Brenda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-14, 09:26   #2
lalesia
Zakorzenienie
 
Avatar lalesia
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 080
GG do lalesia
Dot.: Pyląca praca= pryszcze

czy jestes pewna, ze to sa pryszcze? Moze jestes uczulona na kurz i stad te krostki? Jesli to uczulenie, to raczej pomoc moga tylko leki antyalergiczne. Jesli czujesz, ze Twoja skora jest zanieczyszczona tymi wszystkimi brudami, to wg mnie sposobem jest nakladanie sporej ilosci "suchego" pudru (takiego w kamieniu, tylko tez nie przesadz, zeby nie wygladac jak maska ). Kremu i podklady ze wzgledu na swoja konsystencje "przyklejaja" pylki to Twojej twarzy, wiec moim zdaniem nalezy ja zmatowic, zeby nie mialy sie czego kleic
lalesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-14, 09:51   #3
Brenda
Raczkowanie
 
Avatar Brenda
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Wieś
Wiadomości: 122
Smile Dot.: Pyląca praca= pryszcze

Cytat:
Napisane przez lalesia
czy jestes pewna, ze to sa pryszcze? Moze jestes uczulona na kurz i stad te krostki?
Chyba nie na tego typu kurz-raczej jakies grzybki pleśn itp. Mamy niby kilmatyzacje ale to chyba niewiele pomaga, bo wezmiesz otworzysz jakas starą ksiazeczke i buchnie Ci w twarz az w nosie kręci. U mnie wszystkie panie narzekają na takie krostki i na spierzchniete usta i suche dlonie. Pomadka do ust i krem do rąk to u nas podstwa. Niestety na krostki i te dziwne wypryski na twarzy nie mamy patentu
Brenda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:42.