Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży- wątek ANTYschizowy ;) cz.VI

[marshmallow5]

Hejka ponownie! Biorę tabletki od 7 miesięcy, od jakiś trzech mam ustabilizowany dzień, w którym dostaję krwawienie z odstawienia, czy jest taka możliwość, że ten dzień ulegnie przesunięciu, bo dzisiaj środa i powinnam dostać krwawienie a tu nic i zaczynam powoli schizować :<

[lanabananaa]

Napisane przez marshmallow5

Hejka ponownie! Biorę tabletki od 7 miesięcy, od jakiś trzech mam ustabilizowany dzień, w którym dostaję krwawienie z odstawienia, czy jest taka możliwość, że ten dzień ulegnie przesunięciu, bo dzisiaj środa i powinnam dostać krwawienie a tu nic i zaczynam powoli schizować :<

Tak. Mi też się przesunął

[gingula]

w poniedzialek ok godziny 21 wzielam 15 tabletke z siodmego opakowania. we wtorek kolo 7:30 wyladowalam w wc z biegunka, a ok godz. 15 wymiotowalam. tabletke przyjelam o 20, po przyjeciu tabletki nie mialam juz zadnych wizyt tego typu w toalecie. od wtorku kocham sie z partnerem bez dodatkowego zabezpieczenia, czy mam powody do obawy, czy jezeli biegunka wystapila po ponad 10 godzinach, to jest wszystko w porzadku?

[Frutti]

Napisane przez gingula

w poniedzialek ok godziny 21 wzielam 15 tabletke z siodmego opakowania. we wtorek kolo 7:30 wyladowalam w wc z biegunka, a ok godz. 15 wymiotowalam. tabletke przyjelam o 20, po przyjeciu tabletki nie mialam juz zadnych wizyt tego typu w toalecie. od wtorku kocham sie z partnerem bez dodatkowego zabezpieczenia, czy mam powody do obawy, czy jezeli biegunka wystapila po ponad 10 godzinach, to jest wszystko w porzadku?

To chyba jasne, że nie Realny czas wchłaniania się tabletki to max 2-3 h.

[gingula]

Napisane przez Frutti

To chyba jasne, że nie Realny czas wchłaniania się tabletki to max 2-3 h.

bardzo dziekuje za odpowiedz

[karmazynka99]

Wiecie czy przy anty można pić ziele czystka?

[herrfrau]

Cześć Dziewczyny, napiszcie proszę co o tym myślicie, bo już świruję (do tego stopnia, że nie chcę się kochać bez prezerwatywy ;/)

Biorę tabsy od 2 lat, wszystko regularnie (pomimo, że zdarzały się choroby z antybiotykami itp.). Od 2 lat mam okres w tym samym dniu przerwy, pigułki nigdy nie zapomniałam. Jest tylko jeden problem, który mnie zżera ;/

Przeczytałam ostatnio, że witamina C przyjmowana w dawce powyżej 1000mg (a nawet mniejszej) może źle wpływać na tabletki anty, tzn. powodować wzrost poziomu estrogenów. Ja staram się odżywiać naprawdę zdrowo, jem bardzo dużo warzyw i owoców (także w sokach, piję herbatę z cytryną), stąd martwię się, że mogę przesadzać.
Czytałam, że póki witamina C nie zostanie nagle "odstawiona" nic się nie będzie dziać. Co o tym sądzicie? Czy jest powód do stresu? Czy powinnam się dalej kochać z gumkami? Bo już mnie to trochę męczy ;/

[Frutti]

Napisane przez herrfrau

Cześć Dziewczyny, napiszcie proszę co o tym myślicie, bo już świruję (do tego stopnia, że nie chcę się kochać bez prezerwatywy ;/)

Biorę tabsy od 2 lat, wszystko regularnie (pomimo, że zdarzały się choroby z antybiotykami itp.). Od 2 lat mam okres w tym samym dniu przerwy, pigułki nigdy nie zapomniałam. Jest tylko jeden problem, który mnie zżera ;/

Przeczytałam ostatnio, że witamina C przyjmowana w dawce powyżej 1000mg (a nawet mniejszej) może źle wpływać na tabletki anty, tzn. powodować wzrost poziomu estrogenów. Ja staram się odżywiać naprawdę zdrowo, jem bardzo dużo warzyw i owoców (także w sokach, piję herbatę z cytryną), stąd martwię się, że mogę przesadzać.
Czytałam, że póki witamina C nie zostanie nagle "odstawiona" nic się nie będzie dziać. Co o tym sądzicie? Czy jest powód do stresu? Czy powinnam się dalej kochać z gumkami? Bo już mnie to trochę męczy ;/

Jakbyś dziennie jadła 1/3 paczki witaminy c to okej-przejmuj się ale owoce czy sok w herbacie? Nie masz powodu od obaw, gumki wyrzuć

[herrfrau]

Miałam na myśli owoce w stylu banan, mango, jabłka, szpinak itp. (czasem różne koktajle pije) Wciąż ok?

[ToTyLkoJa2]

a calcium c, jedna tabletka rozpuszczana w wodzie dziennie? juz wariuje, bo mi wit c pomaga na pecherz, a podobno szkodzi na anty 🙄

[malootka]

Napisane przez ToTyLkoJa2

a calcium c, jedna tabletka rozpuszczana w wodzie dziennie? juz wariuje, bo mi wit c pomaga na pecherz, a podobno szkodzi na anty 🙄

Nie w takiej illosci. Wszystko ok

[Ovinee]

Napisane przez Ovinee

Jakie jest prawdopodobieństwo, że ochrona jest utrzymana?
Pierwsze opakowanie biorę od 23.12. Jednak 25 zdarzyło mi wypić pół l cydru, jednak przypomniałam sobie o anty, zjadłam trochę sałatki i wówczas wzięłam tabletkę (później nie piłam nic), 26 wzięłam tabletkę, a jakoś 1,5 - 2 h później wypiłam dwie lampki wina. I żeby nie było nudno, przez ten czas byłam przeziębiona, a 27 do dzisiaj męczy mnie coś jak grypa żołądkowa (nie wymiotowałam bo nie miałam czym |głodówka, zjedzenie czegokolwiek to ból brzucha|, nie miałam biegunki). Dzisiaj czuję się o niebo lepiej, prawie mi przeszło.

Wiem, że to idiotyczne zachowanie, ale tabletki były brane wszystkie,o tej samej porze.

Napisane przez YaggaYo

Dlaczego idiotyczne ? Od kiedy to biorąc tabletki nie można pić ani jeść?

Ale mi chodzi o połączenie alkohol + tabletki

[malootka]

Napisane przez Ovinee

Ale mi chodzi o połączenie alkohol + tabletki

To nadal nie jest idiotyczne zachowane. Wszystko ok

[herrfrau]

Ok, czyli z tego co widze, to witamina c w owocach/sokach/herbacie (nawet jeśli jem ich dużo) to nic? Problem byłby, gdybym np. dodatkowo łykała witaminy. Ehh czasem muszę się zapytać grupy, bo normalnie wariuje

[zlosnica12]

dziewczyny już nie wiem co myśleć
biorę tabletki regularnie w miarę. zdarzają się czasem jakieś drobne opóźnienia ale max 5 godzin. dostałam normalnie krwawienie z odstawienia 26.12 skończyło się w sylwestra. byłam na imprezie był alkohol masa jedzenia. i od sylwestra mam mdłości, ciągle odbijanie. nie wiem już co mi jest. tabletkę przyjęłam normalnie 1 dzień po przerwie -w nowy rok. kaca po tak małej ilości na pewno mieć nie powinnam i to na dodatek 3 dniowego. możliwa ciąża jeśli było krwawienie ?

[malootka]

Napisane przez zlosnica12

dziewczyny już nie wiem co myśleć
biorę tabletki regularnie w miarę. zdarzają się czasem jakieś drobne opóźnienia ale max 5 godzin. dostałam normalnie krwawienie z odstawienia 26.12 skończyło się w sylwestra. byłam na imprezie był alkohol masa jedzenia. i od sylwestra mam mdłości, ciągle odbijanie. nie wiem już co mi jest. tabletkę przyjęłam normalnie 1 dzień po przerwie -w nowy rok. kaca po tak małej ilości na pewno mieć nie powinnam i to na dodatek 3 dniowego. możliwa ciąża jeśli było krwawienie ?

To nie ciaza, daj spokoj. Skoro przyjmowalas zgodnie z ulotka to sie nie przejmuj. W dodatku krwawienie bylo, czyli wszystko standardowo. Nie wmawiaj sobie dziecka w brzuch ;-)

[mrofka]

Koniec schizowania - jest okres

[herrfrau]

hej,
przysięgam, że to juz będzie mój ostatni post w temacie schizowym. O tym, że witamina C w owocach jest ok już wiem, ale mam jeszcze jeden problem. Pisałam już, że tabletki przyjmuje regularnie, planowo (max 10-15 min. w przód) i robię 7-dniową przerwę i normalnie zaczynam w 8 dniu, a pomimo to mam stres - nie mam żadnych skutków ubocznych (może czasami lekko boli brzuch, tak jakby jajnik), żadnych plamień (a z tego co czytam to one często się zdarzają)... czasem muszę sobie zaznaczać na opakowaniu, że łyknęłam tabletkę, bo po łyknięciu sobie wmawiam że mi gdzieś wypadła Przemówcie mi do rozumu błagam

[Raspberry19]

Napisane przez herrfrau

hej,
przysięgam, że to juz będzie mój ostatni post w temacie schizowym. O tym, że witamina C w owocach jest ok już wiem, ale mam jeszcze jeden problem. Pisałam już, że tabletki przyjmuje regularnie, planowo (max 10-15 min. w przód) i robię 7-dniową przerwę i normalnie zaczynam w 8 dniu, a pomimo to mam stres - nie mam żadnych skutków ubocznych (może czasami lekko boli brzuch, tak jakby jajnik), żadnych plamień (a z tego co czytam to one często się zdarzają)... czasem muszę sobie zaznaczać na opakowaniu, że łyknęłam tabletkę, bo po łyknięciu sobie wmawiam że mi gdzieś wypadła Przemówcie mi do rozumu błagam

tak bardzo się cieszę, że nie jestem sama:P mam tak samo. Myślę, że musimy nad tym jakoś zapanować, bo inaczej idzie sfiksować :P

[dammall1]

Hej. Czy plamienia mogą być wynikiem zwiększonego wysiłku fizycznego? Ten okres świąteczno-noworoczny miałam dość zalatany (do tego było kilka imprez i nocnego łażenia po mieście) i w sylwestra i nowy rok miałam brunatne plamienia (pierwszy tydzień nowego opakowania).
Czy zgodnie z tym co myślę, jednorazowa wizyta w toalecie, godzinę po przyjęciu tabletki nie wpłynie na jej wchłanianie? "Kupa" nie była rzadka ani nic, normalna i malutka.
Czy Ibuprofen, w przeciwieństwie do Paracytamolu, nie wpływa na skuteczność antykoncepcji? Wyrasta mi ósemka, czemu towarzyszy chyba stan zapalny. Okropny ból i codziennie jestem zmuszona brać ibuprom max (maksymalnie 2 na dobę).

[quench]

Napisane przez dammall1

Hej. Czy plamienia mogą być wynikiem zwiększonego wysiłku fizycznego? Ten okres świąteczno-noworoczny miałam dość zalatany (do tego było kilka imprez i nocnego łażenia po mieście) i w sylwestra i nowy rok miałam brunatne plamienia (pierwszy tydzień nowego opakowania).
Czy zgodnie z tym co myślę, jednorazowa wizyta w toalecie, godzinę po przyjęciu tabletki nie wpłynie na jej wchłanianie? "Kupa" nie była rzadka ani nic, normalna i malutka.
Czy Ibuprofen, w przeciwieństwie do Paracytamolu, nie wpływa na skuteczność antykoncepcji? Wyrasta mi ósemka, czemu towarzyszy chyba stan zapalny. Okropny ból i codziennie jestem zmuszona brać ibuprom max (maksymalnie 2 na dobę).

Spokojnie, takie plamienia mogą pojawiać się od czasu do czasu same z siebie i nie ma co się martwić. Tabletki to syntetyczne hormony i takie drobne zawirowania są normalne. Gdyby przez kolejne 2 miesiące plamienia się powtórzyły, to udaj się do ginekologa, bo może to być sygnał, że organizm ma ochotę na zmianę tabletek na inne.
Aaa, Ibuprom nie osłabia antykoncepcji, więc głowa do góry

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez herrfrau

Ok, czyli z tego co widze, to witamina c w owocach/sokach/herbacie (nawet jeśli jem ich dużo) to nic? Problem byłby, gdybym np. dodatkowo łykała witaminy. Ehh czasem muszę się zapytać grupy, bo normalnie wariuje

Problem byłby gdybyś jadła witaminy jak cukierki

Napisane przez herrfrau

hej,
przysięgam, że to juz będzie mój ostatni post w temacie schizowym. O tym, że witamina C w owocach jest ok już wiem, ale mam jeszcze jeden problem. Pisałam już, że tabletki przyjmuje regularnie, planowo (max 10-15 min. w przód) i robię 7-dniową przerwę i normalnie zaczynam w 8 dniu, a pomimo to mam stres - nie mam żadnych skutków ubocznych (może czasami lekko boli brzuch, tak jakby jajnik), żadnych plamień (a z tego co czytam to one często się zdarzają)... czasem muszę sobie zaznaczać na opakowaniu, że łyknęłam tabletkę, bo po łyknięciu sobie wmawiam że mi gdzieś wypadła Przemówcie mi do rozumu błagam

Skutki uboczne jak np. plamienia mogą występować przy pierwszych opakowaniach. Jeżeli później nie zanikają to znaczy, że trzeba dobrać inne tabletki, a nie to, że tylko przy skutkach ubocznych działają.

[konfitura_]

hej dziewczyny.

Jestem w trakcie przerwy, mam krwawienie. W poniedziałek mam zacząć kolejne opakowanie. Kochaliśmy się w trakcie przerwy, więc wiem, że muszę wziąć w poniedziałek tabletkę, żeby być zabezpieczona w tym wolnym tygodniu.

I tu mam pytanie. Dostałam antybiotyk i mnóstwo leków, czy lepiej zaczekać i wziąć go np. w środę, jak już wezmę 3 tabletki i będę wiedzieć, że przerwa była zabezpieczona, czy jak wezmę dzisiaj, to coś się stanie? Myślałam, że wzięcie antybiotyku osłabi działanie tabletek i stosunki podczas przerwy mogą być klopsem. Co myślicie?

[Frutti]

Napisane przez konfitura_

hej dziewczyny.

Jestem w trakcie przerwy, mam krwawienie. W poniedziałek mam zacząć kolejne opakowanie. Kochaliśmy się w trakcie przerwy, więc wiem, że muszę wziąć w poniedziałek tabletkę, żeby być zabezpieczona w tym wolnym tygodniu.

I tu mam pytanie. Dostałam antybiotyk i mnóstwo leków, czy lepiej zaczekać i wziąć go np. w środę, jak już wezmę 3 tabletki i będę wiedzieć, że przerwa była zabezpieczona, czy jak wezmę dzisiaj, to coś się stanie? Myślałam, że wzięcie antybiotyku osłabi działanie tabletek i stosunki podczas przerwy mogą być klopsem. Co myślicie?

Antybiotyk nie działa wstecz, więc Twój stosunek z przerwy będzie zabezpieczony. Po prostu podczas kuracji i 7 dni po nie zapomnij o dodatkowym zabezpieczeniu
Jakbyś brała końskie dawki pod koniec opakowania pigułek i kuracja przeciągnęłaby się na okres przerwy-wtedy lepiej połączyć opakowania żeby mieć spokój.

[xxizax_x]

czy mowe opakowanie tabletek moge brac o innej godzinie (poltorej godz pozniej) i stosunki z przrrwy beda zabezpieczone?

[malootka]

Napisane przez xxizax_x

czy mowe opakowanie tabletek moge brac o innej godzinie (poltorej godz pozniej) i stosunki z przrrwy beda zabezpieczone?

Tak

[Raspberry19]

Mam jutro egzamin ( który mnie za bardzo nie przeraża)+ dzisiaj miałam trochę stresującą podróż, bo trochę zboczyliśmy z trasy i na koniec samochód się zepsuł :/ co naprawdę mnie zestresowało.

Krwawienia z odstawienia powinnam dostać dzisiaj (zazwyczaj dostawałam do popułudnia), a teraz nadal nic. Sprawdzam co chwilę. Czy powyższe, trochę stresujące doświadczenia mogły się do tego przyczynić ? Dzisiaj biorę 3 tabletkę placebo, jutro biorę ostatnią.
Nie zapomniałam, nie zwymiotowałam itp w tym miesiącu, wszystko brane jak w zegarku, zresztą dodatkowo partner we mnie nie kończy i w tym miesiącu tylko kilka razy się kochaliśmy. Ale i tak siedzę przed kompem i zamiast uczyć się na egzamin to się nakręcam.

Chyba naprawdę powinnam się wybrać do psychologa, bo ta moja panika wybiega już poza horyzonty normy.

[Frutti]

Napisane przez Raspberry19

Mam jutro egzamin ( który mnie za bardzo nie przeraża)+ dzisiaj miałam trochę stresującą podróż, bo trochę zboczyliśmy z trasy i na koniec samochód się zepsuł :/ co naprawdę mnie zestresowało.

Krwawienia z odstawienia powinnam dostać dzisiaj (zazwyczaj dostawałam do popułudnia), a teraz nadal nic. Sprawdzam co chwilę. Czy powyższe, trochę stresujące doświadczenia mogły się do tego przyczynić ? Dzisiaj biorę 3 tabletkę placebo, jutro biorę ostatnią.
Nie zapomniałam, nie zwymiotowałam itp w tym miesiącu, wszystko brane jak w zegarku, zresztą dodatkowo partner we mnie nie kończy i w tym miesiącu tylko kilka razy się kochaliśmy. Ale i tak siedzę przed kompem i zamiast uczyć się na egzamin to się nakręcam.

Chyba naprawdę powinnam się wybrać do psychologa, bo ta moja panika wybiega już poza horyzonty normy.

Po co? Ja raz podczas sesji nie dostałam krwawienia w ogóle, byłam też jakoś krótko po tym u ginekologa na kontroli i dostała info, że to się zdarza i nie ma się co martwić. Poza tym nawet jak 10 lat krwawienie Ci przychodzi zawsze tego samego dnia, to nie znaczy, że nie może przyjść wcześniej/później/wcale. To organizm, a nie zegarek.
Im bardziej się będziesz nakręcać tym później go dostaniesz, to chyba jasne więc być może psycholog wskazany.

[Raspberry19]

Napisane przez Frutti

Po co? Ja raz podczas sesji nie dostałam krwawienia w ogóle, byłam też jakoś krótko po tym u ginekologa na kontroli i dostała info, że to się zdarza i nie ma się co martwić. Poza tym nawet jak 10 lat krwawienie Ci przychodzi zawsze tego samego dnia, to nie znaczy, że nie może przyjść wcześniej/później/wcale. To organizm, a nie zegarek.
Im bardziej się będziesz nakręcać tym później go dostaniesz, to chyba jasne więc być może psycholog wskazany.

Nie masz pojecia jak zazdroszczę Wam tego zdrowego podejścia do sprawy- nie ma krwawienia, to nie ma, trudno, ale i tak jestem pewna, że w ciąży nie jestem skoro dobrze stosowałam tabletki.

[pingwinek=]]

Strasznie dziewczyny schizujecie, a pomyślcie czy znacie kogoś osobiście kto zaszedł w ciąże stosując pigułki anty?

Stosujcie pigułki i prezerwatywy jeśli nie wierzycie pigułkom, albo niech faceci w Was nie kończą.

Strasznie się męczycie same ze sobą ...