Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zamknięte > Fora sponsorowane > Konkurs Rossmann - Szał Ciał

Notka

Konkurs Rossmann - Szał Ciał Załóż swój wątek na dedykowanym forum "Szał ciał" - czyli sposób na piękną figurę do lata. Opisz w tym wątku jaki masz sposób na osiągnięcie pięknej figury. Czy masz jakieś ulubione ćwiczenia, diety, czy sprawdzone sposoby na piękne, zadbane ciało?

 
 
Narzędzia
Stary 2011-04-07, 22:37   #61
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

<--- Początek na poprzedniej stronie ...

KROK VII - Kropla wody dla urody! c.d.



Czarna herbata lub kawa oraz napoje alkoholowe, np. piwo, działają moczopędnie. Zaspokajają pragnienie, ale tylko na krótko, gdyż wkrótce potem następuje szybka ucieczka wody z organizmu wraz z moczem! Powinniśmy unikać picia ich w zbyt dużych ilościach .

Napoje owocowe - słodzone, gazowane lub nie, mają niewiele wspólnego z sokami . Lepiej ich unikać, zwłaszcza gdy mamy problemy z utrzymaniem wagi, gdyż zawierają duże ilości cukru .

Wody gazowane - zawierają dwutlenek węgla, który drażniąc receptory znajdujące się w ściankach przewodu pokarmowego, powoduje złudne uczucie napełnienia, podczas gdy nasz organizm ciągle jeszcze jest spragniony. Jeśli cierpimy na nadkwasotę, chorobę wrzodową i skłonność do wzdęć, lepiej zrezygnujmy z wody z "bąbelkami" - tylko zaostrzy objawy naszych schorzeń. Wody gazowane mają jednak pewną zaletę - dłużej zachowują świeżość niż niegazowane i możemy je dłużej przechowywać.

DLACZEGO WODA?



Wybierajmy wody niegazowane, gdyż są zdrowe ze względu na wysoką zawartość wielu cennych mikroelementów. Świetnie gaszą pragnienie , nie zawierają cukru i nie powodują uczucia wypełnienia żołądka i bolesnego ucisku na przeponę oraz płuca. Mamy do wyboru wody źródlane i wody mineralne, z których wysoką mineralizacją wyróżniają się wody lecznicze.

Wody źródlane smakują po prostu jak... woda i nie są sztucznie wzbogacane minerałami . Najlepiej sięgać po naturalną wodę źródlaną i odpuścić sobie wody smakowe - mnie wręcz odrzuca na sam zapach "syntetycznej truskawki" , nie zaspokajają tak dobrze pragnienia, dodaje się do nich (najczęściej sztuczne) dodatki smakowe oraz cukier, który diecie raczej nie sprzyja . Wody słodkie, zwykłe - źródlanki mają zawartość minerałów poniżej 1g/litr.

Wody mineralne mają charakterystyczny smak, są to wody wzbogacane minerałami w procesach technologicznych lub zmineralizowane naturalnie. Jeżeli zawartość minerałów w wodzie jest naturalnie bardzo wysoka, mówimy wtedy o wodzie leczniczej. Poszerzając temat - specjalnie dla Sperki , która zwróciła na to uwagę - są to naturalne wody wzbogacone w znacznym stopniu solami mineralnymi (lub innymi składnikami) w postaci jonów. Stężenie soli mineralnych musi wynosić co najmniej 1 g/l. Oprócz tego może zawierać rozpuszczone gazy pochodzenia naturalnego (dwutlenek węgla, siarkowodór). Ze względu na zawartość minerałów dzielimy je na półsłodkie (1-3 g/litr), słonawe (3-10 g/litr), słone (10-35 g/litr), solanki (powyżej 35 g/litr), solanki silne (powyżej 150 g/litr) - wody silnie zmineralizowane zaliczamy już do wód leczniczych.



Wody lecznicze - najlepiej pić je pod kontrolą lekarza, ponieważ duża zawartość minerałów nie jest obojętna dla zdrowia, zwłaszcza przy regularnym spożywaniu. Wodami leczniczymi nazywamy wody, które posiadają specyficzne właściwości farmakodynamiczne. Są pierwotnie czystymi, nieuzdatnionymi wodami podziemnymi pochodzącymi z jednego złoża. Charakteryzują się stałym składem chemicznym i naturalną czystością mikrobiologiczną. Ich skład chemiczny i właściwości fizyczne warunkują określone działanie lecznicze potwierdzone badaniami farmakologicznymi i klinicznymi. Woda lecznicza powinna w litrze zawierać minimum 1000 mg rozpuszczonych składników mineralnych, a także przynajmniej jeden składnik leczniczy warunkujący lecznicze działanie wody. Szczególnie osoby cierpiące na kamice nerkową powinny zwracać uwagę na skład takiej wody - niektóre mogą im zaszkodzić bardziej niż pomóc! Przedawkowanie obecnego w wodach leczniczych fluoru, boru, jodu jest niebezpieczne. Najczęściej tego typu wody spotykamy w uzdrowiskach zdrojowych, można je nabyć także w aptece. Najczęściej ich nazwy odwołują się do zawartości minerałów - żelaziste, manganowe, borowe, jodkowe, albo do źródeł z których pochodzą - Jan (pomocna w kamicy nerkowej), Józef, Zuber (swoją drogą najbardziej obrzydliwa woda z jaką miałam do czynienia - ma zapach zgniłych jaj , a jest uważana za jedną z najcenniejszych naturalnych wód w Europie - używa się jej w leczeniu choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy, nadkwaśności, leczy wątrobę i drogi żółciowe, skutecznie obniża podwyższony poziom cukru we krwi (cukrzyca), ma działanie żółciotworne i żółciopędne, łagodzi nawet przykre objawy nadużycia alkoholu, ale samo jej wypicie też jest przykrym doświadczeniem ).


Jeżeli nie lubicie wody, znajdzie się sposób i na to! Bo płyny w organizmie trzeba uzupełniać bez względu na wszystko! Herbatki ziołowe są świetnym źródłem płynów , orzeźwiają, gaszą pragnienie i poprawiają funkcje naszego organizmu . Pijmy na zimno lub na ciepło napar z mięty, z kwiatu hibiskusa, czarnego bzu, dzikiej róży , napar z pokrzywy (świetnie wpływa na włosy )! Latem unikajmy jednak herbatek zawierających dziurawiec, gdyż grożą nam reakcje uczuleniowe skóry pod wpływem słońca !

Soki owocowo - warzywne są źródłem naturalnych witamin i składników mineralnych, które są łatwo wchłaniane. Odkwaszają organizm i zawierają błonnik, który reguluje pracę przewodu pokarmowego, a także oczyszcza ze zbędnych produktów przemiany materii. Idealny na upał jest sok pomidorowy (z pieprzem - ), który ma dużo potasu. Jeśli tylko jest to możliwe, pijmy soki świeżo wyciśnięte, aby mieć pewność, że nikt nie dosypuje nam do nich cukru lub słodzika .


----------------------------------------------------------------------


hdwallpapers4284.jpg

Czysta, naturalna, źródlana woda to najlepsze wyjście, jeżeli potrzebujemy zaspokoić pragnienie . Jest najbardziej przydatna i najłatwiej przyswajalna przez nasz organizm . Niestety ze względu na brak bąbelków nie wszystkim smakuje - ja na szczęście należę do osób, które uwielbiają wody niegazowane i niemineralizowane . Wręcz nie tknę innej jak tylko źródlanki . Nigdy nie miałam problemu z wypiciem 1,5l wody dziennie i teraz - w czasie tego przygotowywania się do lata także o tym pamiętam . Zwłaszcza podczas ćwiczeń, ale również przez cały dzień, staram się mieć pod ręką butlę wody - polecam i Wam wyrobienie sobie takiego zwyczaju - organizm Wam za to podziękuje promienną skórą, redukcją cellulitu i opuchnięć!

Edytowane przez siulka
Czas edycji: 2011-04-08 o 21:50
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 08:13   #62
bebunio
jak promyczek słońca....
 
Avatar bebunio
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Siulencjo, świetny artykuł o wodach


ja tam uwielbiam pić wodę niegazowaną, ostatnio cisowiankę


z cytrynką też czasem piję ale rzadko, muszę się koniecznie poprawić, słyszałam też o dobroczynnym działaniu wody z miodem (wieczorem daje sie łyżeczkę miodu do wody i wypija rano), wiem, nie lubisz miodu i masz uczulenie szkoda


woda o zapachu zgniłych jaj wiem coś o tym, w zeszłym roku byłam w Dusznikach i opiłam się tego i nawiozłam potem w butelkach do domu, mój kot jak wlałam mu tą pycha wodę do jego miseczki to zaczął głośno miałczeć, że to obrzydliwe i wdrygał się wylał mi tą wodę

do herbatek ziołowych proponuję dopisać rumianek też pycha sposób na ugaszenie pragnienia



Siulko, super są te Twoje artykuły
__________________
rozliczenia -> [SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic212042_4.gif[/SIGPIC]

dane do wpłaty są w pierwszym poście mojego wątku!!! jeżeli potrzebujesz więcej danych, proszę o pw
bebunio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 08:23   #63
meg22
Zakorzenienie
 
Avatar meg22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 13 986
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Dobra woda nie jest zła! a herbatkę mogłabym pić na okrągło
__________________
"Zaiste, chciałoby się powiedzieć, że ludzie są diabłami na ziemi, a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami"
meg22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 09:45   #64
Taani
Zakorzenienie
 
Avatar Taani
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 357
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Ja to jestem przytomna
dopiero od Bebusia dowiedziałam się o wątku, nawet nie wiem o co chodzi w konkursie - o co walczycie. Tak czy siak Siula na pewno wygra - świetny wątek - bardzo dużo fajnych informacji, masz niesamowitą wiedzę, zawsze Ci to powtarzam, że w kwestiach dotyczących kondycji organizmu jesteś moim guru (nie mam tu na myśli ćwiczeń tylko raczej wszystkie te "rzeczy" które należy stosować na coś - witaminy, minerały) POza tym uwielbiam Twój styl pisania - masz bardzo lekkie pióro. Twój blog jest jedynym, który czytam, na inne szkoda przeważnie czasu a u Ciebie to są same przydatne informacje. Podobnie jest z tym wątkiem - no rewelacja - wszystko co kobieta powinna wiedzieć, opisane w przystępny sposób
Mam prośbę: zrób jakąś notkę o kremach dobrych do stóp - bo ja nie znalazłam swojego KWC a po zimie skóra taka wysuszona
i chętnie bym poczytała o tych bańkach na celulit, co wspominałaś chyba zapytam czy mają w aptece
Fajnie, że napisałaś o tym artykule z GW o tłuszczach. Moja Teściowa przyjaźni się z tą Panią - pracują w jednej katedrze - więc też się o tym nasłuchałam i powtarzam każdemu jak tylko nadarzy się okazja i ku mojemu zdziwieniu - dużo ludzi uważa, że margaryna lepsza, a olej słonecznikowy najlepszy do smażenia. Ja już tylko oliwy używam
Siula już Ci nie zaśmiecam wątku, czekam niecierpliwie na ciąg dalszy i trzymam kciuki, żeby Organizatorzy Cię docenili - bo bezspornie Ci się należy
__________________
zapachy, pielęgnacja, kosmetyki naturalne, kolorówka
wymianka




W planach
Indochine PG/Zucchero /viloressi teint de neige/Qessence Missala/ Marrakech Aesop /Visa Robert Piguet/ tea for two
/ les parfums de rosine secrets de rose / Une Rose d'Amour


Taani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 09:57   #65
bebunio
jak promyczek słońca....
 
Avatar bebunio
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Taani :wnp: punkty naszej Siulencji nabiłaś?
__________________
rozliczenia -> [SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic212042_4.gif[/SIGPIC]

dane do wpłaty są w pierwszym poście mojego wątku!!! jeżeli potrzebujesz więcej danych, proszę o pw
bebunio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 10:09   #66
Taani
Zakorzenienie
 
Avatar Taani
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 357
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Cytat:
Napisane przez bebunio Pokaż wiadomość
Taani :wnp: punkty naszej Siulencji nabiłaś?
__________________
zapachy, pielęgnacja, kosmetyki naturalne, kolorówka
wymianka




W planach
Indochine PG/Zucchero /viloressi teint de neige/Qessence Missala/ Marrakech Aesop /Visa Robert Piguet/ tea for two
/ les parfums de rosine secrets de rose / Une Rose d'Amour


Taani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 19:04   #67
Inka_
Zadomowienie
 
Avatar Inka_
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 571
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

świetny wątek!
__________________
.
Inka_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-08, 19:23   #68
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Siulka super,że napisałaś o wodzie... kurcze to jedna z moich bolączek własnie- mało piję, szczególnie zimą... na szczęście idzie wiosna i lato i znów woda będzie lepiej smakować
Warto wspomnieć jeszcze jak rozróżniać wodę źródlaną od mineralnej bo ja np. lubię i taką i taką, a mój tż tylko źródlankę, podobnie jak Ty pije tylko w tej chwili nie pamiętam powyżej jakiego poziomu zmineralizowania się zaczyna jaka woda ale jakby Ci się chciało to można to uzupełnić, bo zdecydowana większośc osób nie wie zapewne o co chodzi
speare jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-09, 00:12   #69
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

KROK VIII - Stopy na pokaz!


pedicure.jpg

Czy ta zmiana kolorystyki coś wróży? Oczywiście! U mnie nic nie dzieje się bez przyczyny . Dzisiejszym postem chciałabym rozpocząć cykl wpisów pod tytułem "Piękna od stóp do głów". A skoro od stóp do głów - to od stóp ten cykl zacznę .

Stopy są najbardziej obciążoną częścią naszego ciała - w końcu opiera się na nich cały ciężar gdy chodzimy i stoimy. Warto szczególnie zadbać o nie, tym bardziej przed latem - kiedy w końcu na dobre zrzucimy kozaki i zabudowane obuwie, aby móc pochwalić się pięknymi, gładkimi i zadbanymi stopami . W związku z tym chciałabym opisać Wam jak ja dbam o swoje stopy - czyli mój pedicure. Szczególnie zainspirował mnie do tego post Taani, która pytała o kremik do stóp - Taanisiu - mam nadzieję, że znajdziesz tu u mnie coś ciekawego .

Chciałabym w tym miejscu podkreślić, że jest to pedicure, który wykonujemy na zdrowych stopach - bez uszkodzeń, bez zmian chorobowych, które na stopach są dość częste - jeżeli widzicie jakiekolwiek zmiany w wyglądzie skóry i paznokci swoich stóp - koniecznie skonsultujcie się z dermatologiem! Również diabetycy powinni zachować szczególną ostrożność w postępowaniu ze swoimi stopami!

Zatem zaczynajmy !

CO PRZYGOTOWAĆ?

- masażer do stóp lub miska z ciepłą wodą
- sól do kąpieli (najlepiej specjalna do stóp)
- ręczniki
- omega (opcjonalnie)
- tarka/pumeks
- peeling do stóp
- krem do stóp
- zmywacz do paznokci i waciki
- cążki do paznokci u stóp
- patyczki do skórek
- pilniki
- bloczek polerski
- odżywka do paznokci/baza pod lakier
- lakiery do paznokci
- separatory do pedicure
- olejek p/grzybiczy do paznokci
- wysuszacz/dezodorant do stóp
- grube skarpety bawełniane


ZMIĘKCZANIE SKÓRY I PAZNOKCI



Skóra podeszew (ależ to dziwnie brzmi ) stóp jest znacznie grubsza niż skóra reszty naszego ciała, również paznokcie są grubsze niż paznokcie dłoni, ale także wolniej rosną . W związku z tym, pierwszym etapem prawidłowego pedicure powinno być zmiękczenie skóry i paznokci kąpielą w ciepłej wodzie, najlepiej z dodatkiem specjalnej antybakteryjnej i odświeżającej soli do kąpieli stóp - ja używam soli Fussbad firmy Gehwol i bardzo sobie ją chwalę , ale tak naprawdę może być to jakakolwiek sól do kąpieli (oczywiście szczególnie polecam firmy specjalizujące się w kosmetykach do stóp takie jak wspomniany Gehwol czy Scholl). Sól działa antybakteryjnie, często wzbogacona jest olejkami eterycznymi - moja zawiera olejek lawendowy, który oprócz działania bakteriobójczego również odpręża, zapobiega nadmiernej potliwości i pieczeniu. Taka kąpiel powinna trwać około 20 minut - ja wykonuję ją w masażerze do stóp - przy okazji fundując sobie chwilę przyjemnego odprężenia . Jeżeli nie macie masażera - wystarczy zwyczajna miska z ciepłą wodą (warto mieć możliwość dolania ciepłej wody, bo po dwudziestu minutach może już wystygnąć, a wtedy to żadna przyjemność ).


OCZYSZCZENIE PAZNOKCI



Gdy już mamy zmiękczone paznokcie, warto oczyścić je z resztek lakieru zmywaczem do paznokci - zejdzie dużo łatwiej niż gdybyśmy ich nie poddały działaniu wody. Kiedy oczyścimy paznokcie warto się im dokładnie przyjrzeć, aby skontrolować, czy nie mamy tam jakichś niepożądanych gości w postaci grzybków lub drożdżaków - niestety złapać dziadostwo możemy praktycznie wszędzie, a pozbyć się jest bardzo trudno. Dlatego jeżeli zauważymy jakieś niepokojące zmiany (znaczne zgrubienie paznokci, zmiany koloru, przebarwienia, wyciek, opuchnięcie, bolesność), warto wybrać się do dermatologa. Również wrastanie paznokci jest szczególnie uciążliwym i bolesnym problemem, ale są na to skuteczne sposoby - np. klamry, które można założyć u kosmetyczki .


OMEGA



Część z Was być możę nie wie o czym mówię, choć pewnie widziałyście ten sprzęt nie raz, część być może ucieknie z krzykiem - ale bez obaw! Jeżeli nie macie silnie zrogowaciałej skóry (co zdarza się zwłaszcza na piętach), możecie pominąć ten etap. Omega jest to specjalny przyrząd - ścinak, zaopatrzony w wymienne, jednorazowe żyletki, służący do ścinania nadmiernie zrogowaciałej skóry. Kiedy skóra jest dobrze zmiękczona, jest to naprawdę łatwe (skóra schodzi z łatwością się całymi płatami) - jeżeli jednak nie macie zaufania do swoich zdolności manualnych, może lepiej pozostawić to kosmetyczce , bo można zrobić sobie krzywdę jeżeli zbyt mocno naciśniemy - można po prostu się skaleczyć, albo zbyt mocno ściąć skórę, co spowoduje bolesność podczas chodzenia . Jest to etap absolutnie niedozwolony dla osób z cukrzycą!!!



Czas na tarkę lub pumeks - jeżeli pominęłyście etap omegi, warto tutaj dobrze przyłożyć się do ścierania zrogowaciałej skóry. Dotyczy to nie tylko pięt, które zwykle są najbardziej zgrubiałe, ale także całej podeszwowej strony stóp oraz palców. Bardzo wygodne są tarki do stóp z rączką - ja posiadam dokładnie taką jak na pierwszym obrazku - z firmy Peggy Sage i mogę ją Wam polecić, bo jest bardzo wygodna. Ostatnio - dzięki Taani zaopatrzyłam się też w nowy wynalazek firmy Essence (dla mnie nowy ) - krążek do stóp - bardzo ciekawe urządzonko, które świetnie ściera martwy naskórek, nie pozostawiając zadziorków (co czasami zdarza się po tarce) - warto wypróbować, kosztuje coś około 8zł, a jest fajnym, poręcznym i higienicznym (nie to co pumeks ) gadżetem . Ja wyrównuję nim skórę po użyciu tarki .

Edytowane przez siulka
Czas edycji: 2011-04-09 o 00:22
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-09, 00:13   #70
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

KROK VIII - Stopy na pokaz! c.d.



Jeżeli chodzi o peeling, najlepiej wybrać gruboziarnisty peeling do stóp - nie musi być on z najwyższej półki - to tylko peeling . Właściwie każdy będzie dobry, byleby był właśnie w miarę gruboziarnisty - taki poradzi sobie z wygładzeniem skóry na naszych stopach. Ja ostatnio używam peelingu z Biedronki z serii BeBeauty Foot Expertiv i jestem z niego zadowolona, a kosztuje grosze (nie pamiętam przez jaką firmę jest produkowany, jednak wiem, że np. żel micelarny BeBeauty produkuje Tołpa ). Peeling nakładamy na całe stopy - nie tylko na podeszwy, ale na wierzchnią część również (nigdy nie wiem jak to się nazywa - podbicie? nie jestem pewna ). Masujemy stopy peelingiem dokładnie przez kilka minut zwracając szczególną uwagę na pięty oraz tą część zaraz za palcami (znowu nie wiem jak to się nazywa, zawsze mówiłam na to poduszeczki ), która jest szczególnie obciążana przy chodzeniu na szpilkach. Po zakończeniu peelingu zmywamy resztki drobinek i wycieramy stópki.


KREMOWANIE, NAWILŻANIE



Na złuszczone i wygładzone stopy nakładamy grubą warstwę kremu do stóp. Osobiście mogę bardzo mocno polecić Wam krem Gehwol Med Schrunden Salbe - do skóry rogowaciejącej, Gehwol Med Lipidro - silnie nawilżający do przesuszonych stóp lub Gehwol Fusskraft Blau - mniej intensywny niż dwa poprzednie, ale również bardzo dobrze spisujący się w pielęgnacji stóp. Cała gama kremów Gehwol jest z resztą godna polecenia - warto zajrzeć na stronę internetową firmy, gdzie możemy wybrać problem, z którym się borykamy (paznokcie, piekące stopy, zrogowaciały naskórek, zimne stopy, pękająca skóra, grzybica stóp, przykry zapach, zmęczone i bolące stopy, pocące się stopy, stopy sportowców) i dobrać do niego odpowiedni krem . Kiedy nałożymy krem warto wykonać masaż stóp , aby poprawić ukrwienie i wmasować krem. Jeżeli możemy sobie na to czasowo pozwolić, warto w tym momencie założyć na stopy grube skarpety na pół godziny, aby krem dobrze się wchłonął, a jeśli robimy pedicure wieczorem - nawet nakremować stopy, nałożyć skarpety i iść spać - stopy na drugi dzień będą mięciutkie i gładkie . Jeżeli mamy taką możliwość i posiadamy parafiniarkę - możemy po nałożeniu kremu wykonać kąpiel parafinową, która przyspieszy i poprawi wchłanianie się kremu - jest to jednak opcjonalne, bo parafiniarka to raczej sprzęt gabinetowy i niewiele osób ma takową w domu .



Przejdźmy teraz do pielęgnacji paznokci - jeżeli nie widzimy na nich żadnych zmian, możemy spokojnie się za nie zabrać . Zakładamy więc separatorki do pedicure i do dzieła! Po pierwsze - należy je obciąć - zawsze na prosto! Obcięcie na okrągło może grozić wrastaniem paznokci (dla mnie to trochę paradoksalne, ale tak jest ). Oczywiście obcinamy niezbyt głęboko, żeby się nie skaleczyć - lepiej obciąć troszkę słabiej, a uregulować długość pilnikiem - piłując również na prosto. Następnie używając patyczka do skórek - tutaj raczej drewnianego (ja mam specjalny metalowy przyrząd do odsuwania skórek, jednak wjechanie sobie nim zbyt mocno w palec nie należy do przyjemności, więc używam go tylko do paznokci u rąk - gdzie mogę operować nim bardziej precyzyjnie), odsuwamy skórki, zwracając uwagę by nie zrobić tego zbyt mocno. Z zasady - skórek paznokci u stóp NIE WYCINAMY! Naruszenie ciągłości skóry na stopach może się zakończyć bardzo łatwo nadkażeniem . Następnie możemy również delikatnie, bloczkiem polerskim wyregulować gładkość powierzchni paznokcia (jeżeli jest to konieczne - myślę, że przy regularnym dbaniu o stopy i braku chorób, paznokcie nie grubieją nadmiernie, jednak jest to cecha osobnicza ). Tak przygotowane paznokcie odtłuszczamy wacikiem nasączonym zmywaczem (lub płynem do dezynfekcji, jeżeli takowy posiadacie - ja używam Skinsept lub zmywacza z Biedronki ) i nakładamy bazę pod lakier/odżywkę. Taka baza/odżywka zapobiegnie przebarwianiu się paznokci od pigmentu w lakierze. Następnie nakładamy na pazurki ulubiony lakier i właściwie mogłybyśmy na tym poprzestać. Ja zwykle nakładam jeszcze specjalną antybakteryjną i przeciwgrzybiczą oliwkę do paznokci Renew firmy NailTek .

Na zakończenie zabiegu spryskujemy stópki odświeżającym dezodorantem (np. Scholl) do stóp i jesteśmy gotowe z pięknymi stopami podbijać świat .

----------------------------------------------------------------------


895.jpg z6814928X.jpg

Jak Wam się podoba mój rytuał pedicurowy? Chyba o niczym nie zapomniałam... ? Mam nadzieję, że jeżeli miałyście jakieś wątpliwości lub pytania dotyczące pielęgnacji stóp, to wyczerpałam temat, jeżeli jednak pojawią się jakieś pytania, to bardzo chętnie na nie odpowiem lub doradzę . Myślę, że pedicure w moim wykonaniu jest dość łatwy i nie powinien przysporzyć Wam żadnych kłopotów - więc do dzieła! Przygotujcie swoje stópki, aby poniosły nas razem piechotą do lata !

Edytowane przez siulka
Czas edycji: 2011-04-09 o 00:25
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-09, 01:22   #71
Linusiaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Linusiaczek
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Siulka, ile tu jest informacji! Wspaniała robota. Z przyjemnością czyta się Twoje wpisy. No i dbanie o figurę i zdrowie powinno być kompleksowe i cieszę się, że w taki sposób to opisujesz
Linusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-09, 10:20   #72
bebunio
jak promyczek słońca....
 
Avatar bebunio
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Siula aleś trafiła z tematem biorę się za wielkie sprzątanie a potem z przyjemnością zasiądę do lektury z kubkiem herbatki
__________________
rozliczenia -> [SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic212042_4.gif[/SIGPIC]

dane do wpłaty są w pierwszym poście mojego wątku!!! jeżeli potrzebujesz więcej danych, proszę o pw
bebunio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-09, 18:31   #73
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Oj chyba mnie zmotywowałaś do spędzenia wieczoru z michą ciepłej wody i oprzyrządowaniem całym
speare jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-09, 23:18   #74
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

KROK IX - Pokaż piękne, gładkie nogi!


LW080403-6C-advice-A3581.jpg smooth_legs.jpg

Przygotowujemy się do lata, a latem - temperatura sprzyja odsłanianiu naszego ciałka ! Zrzucamy więc kolejne warstwy ubrań a pod nimi... u niejednej z nas czają się zapuszczone przez zimę gąszcza włosów na nogach i... nie tylko . Też tak macie? Ja zimą znacznie rzadziej pozbywam się moich "sarenek" - jeżeli tylko nie muszę - nie robię tego (aktualny brak teżeta też temu sprzyja ), zawsze to cieplej nie? W związku z tym, kiedy nareszcie nadchodzi wiosna, wypadałoby zrzucić futro i zabłysnąć gładkim ciałkiem na plaży ! I o sposobach pozbywania się zimowych ocieplaczy będzie dzisiejszy post !

Techniki usuwania zbędnego owłosienia dzielimy na dwie grupy:
- tymczasowe - depilacje
- trwałe - epilacje


TECHNIKI TYMCZASOWE

Są to techniki, które najczęściej jesteśmy w stanie same wykonać w domu.

GOLENIE



Metoda szybka, łatwa, efektywna, tania i bezbolesna (chyba, że ktoś jest wybitnie niezdolny - tak jak ja i zatnie się nieziemsko w okolicy kostki ). Niestety efekt jest bardzo krótkotrwały - w zależności od szybkości wzrostu włosów (a to cecha osobnicza) czasami nawet po dwóch dniach trzeba zabieg powtórzyć, ponieważ ucinamy tylko łodygę włosa, a opuszka włosa (popularnie zwana cebulką, co mnie nieziemsko mierzi, po zajęciach z dermatologii na studiach ) pozostaje nietknięta. Wynikiem golenia może również być niekiedy wrastanie włosków i zapalenie mieszków włosowych , jednak mimo wszystko jest to metoda, którą ja wybieram najczęściej


KREMY DO DEPILACJI - DEPILACJA CHEMICZNA



Bezbolesna i łatwa metoda chemicznego usunięcia łodygi włosa - znowu opuszka pozostaje cała, za pomocą żelu/kremu/lotionu/aerozolu, w którego składzie znajduje się substancja aktywna - kwas tioglikolowy (lub jego sole sodowe lub wapniowe). Substancja ta jest pochodną siarki - stąd niezbyt przyjemny zapach tego typu kosmetyków, która niszczy strukturę keratyny budującej włos. Wadą tej metody jest fakt iż może powodować odczyny alergiczne (warto zrobić próbę alergiczną przed wysmarowaniem całego ciała takim śmierdziuszkiem). Ponadto cena w stosunku do trwałości metody też jest dość wysoka (obietnice 4 tygodni gładkich nóg można włożyć między bajki ). Osobiście rzadko używam tej metody, bo za dużo użerania i brudzenia w łazience, a ja do leniwych raczej należę .


DEPILACJA WOSKIEM NA GORĄCO/ZIMNO



Jeżeli mamy dostęp do woskownicy (podgrzewacza do wosku) w domu, lub dysponujemy plastrami do woskowania na zimno, możemy taki zabieg wykonać samodzielnie - chociaż nie jest to łatwe i warto mieć kogoś do pomocy - trudno jest samej sobie zerwać plaster odpowiednio szybko i pod dobrym kątem . Ja jestem zwolenniczką wosku na gorąco - uważam, że jest skuteczniejszy . Metoda polega na nałożeniu podgrzanego wosku (uwaga - można się poparzyć poważnie jeśli rozgrzejemy za mocno!) cienką warstwą na owłosioną skórę zgodnie z kierunkiem wzrostu włosa, przyłożeniu plastra fizelinowego i dociśnięciu go do skóry, a następnie energicznym i zdecydowany zerwaniu go w stronę przeciwną do kierunku wzrostu włosa. Jest to metoda szybka, w zależności od okolicy ciała - może wywoływać różnego stopnia bolesność - ja jestem w stanie wydepilować sobie woskiem tylko nogi i ręce - żadna inna część ciała nie wchodzi w rachubę . Posiadam w domu woskownicę z firmy Hive wraz z całym zestawem sprzętu i kosmetyków - przed i po depilacji, patyczkami do aplikacji, plastrami, preparatem do mycia sprzętu - całość kosztowała mnie około 250zł. Depilacja woskiem jest bardzo efektywna, daje efekt na całkiem długi czas - 2-4 tygodni, ponieważ większość włosów wyrywamy w całości - włącznie z opuszką włosa (no dobra... cebulką ). Należy pamiętać, że depilacji woskiem nie stosujemy na podrażnioną lub uszkodzoną skórę!


PASTA CUKROWA



Metoda podobna do depilacji woskiem, wykonywana za pomocą specjalnej mikstury depilacyjnej - pasty cukrowej, którą można zrobić w domu (cukier + sok z cytryny + woda w odpowiednich proporcjach, ale nie pytajcie mnie jakich, bo jeszcze ani razu mi nie wyszła ) lub kupić gotową. Z cukrowej masy formujemy coś na kształt kulki i rozprowadzamy ją na skórze zgodnie z kierunkiem wzrostu włosa, pozostawiamy do zastygnięcia, a następnie zrywamy w przeciwnym kierunku. Bolesność podobna jak przy depilacji woskiem, trwałość również. Taka kulka jest "wielokrotnego użytku" co mnie troszkę odrzuca, bo po kilku zerwaniach już sobie wyobrażam wystające z niej włochacze - przepraszam, nie chcę Wam tego obrzydzać, ale po prostu mnie to trochę śmieszy a trochę zniesmacza , ale do wszystkiego się można przyzwyczaić . Nigdy sama nie doświadczyłam tego zabiegu, ale pewnie jeszcze kiedyś się skuszę . Macie jakieś doświadczenia z pastą cukrową?


ABRAZJA



Brzmi podejrzanie co? Jest to metoda, w której używamy specjalnego "papieru ściernego" lub drobnego pumeksu do ścierania włosków z powierzchni skóry. Wadą jest fakt, że możemy skórę takim nadmiernym czochraniem podrażnić, natomiast jest to metoda raczej bezbolesna, choć przyznam, że spotkałam się z nią tylko raz i byłam średnio do niej nastawiona - szału nie ma , owszem - coś tam te nakładki (wymienne) niby ścierają, ale jakbym miała jeździć sobie tym do skutku po całych nogach i rękach, dajmy na to, to chyba bym oszalała . Poza tym efekt podobnie krótki jak przy goleniu, a o ile więcej czasu trzeba się nagimnastykować . Ponadto takie pocieranie jeszcze pobudza ukrwienie mieszków włosowych, co niechybnie spowoduje ich wzmożoną pracę - czyli jeszcze bardziej przyspieszymy odrost. Miałyście do czynienia z tym sprzętem zwanym Smooth Legs?

Edytowane przez siulka
Czas edycji: 2011-04-09 o 23:21
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-09, 23:18   #75
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

KROK IX - Pokaż piękne, gładkie nogi! c.d.



DEPILATORY MECHANICZNE



Standardowe narzędzia tortur czyli (nie)przyjaciel każdej kobiety . Taki mały, a taki wredny . Mechaniczne urządzonko wyposażone w specjalne tarcze lub pęsety zbliżające i oddalające się od siebie i chwytające włos, a w czasie obracania głowicy, wyrywające go - razem z ... cebulką (opuszką!!!) włosa - czyli trwałość efektu jak przy depilacji woskiem - 2-4 tygodnie. Depilacja depilatorem trwa jednak dłużej niż woskowanie i jest bardziej bolesna (moim zdaniem), bo kolejno "jeździmy" po małych partiach skóry... Miałam depilator - oddałam mamie - pomimo nakładek zmniejszających ból, była to dla mnie zdecydowanie zbyt nieprzyjemna metoda . Ponadto po depilacji miałam na całych nogach czerwone kropeczki , które wcale nie chciały znikać, więc nogi i tak nie wyglądały najlepiej, chociaż nie było na nich włosków .

BLEACHING - ROZJAŚNIANIE



Metoda przestarzała - nie wiem czy ktokolwiek jeszcze ją stosuje. Polega na rozjaśnianiu włosków wodą utlenioną, aby stały się mniej widoczne - więc nie jest to metoda usuwania. Owszem osłabia włosy, ale one nadal są. Z tego co wiem, niekiedy stosuje się ją jeszcze w przypadku wąsika, ale może wywoływać odbarwienia, reakcje alergiczne, podrażnienie no i dość dziwny wygląd kiedy się opalimy - biały wąs - wyobrażacie sobie ? No nie polecam generalnie .


TECHNIKI TRWAŁE



Są to metody wymagające specjalistycznego sprzętu i profesjonalnego, przeszkolonego personelu.


ELEKTROLIZA

tech_elektroliza.jpg

To dopiero brzmi jak tortury - a jak wygląda . Elektroliza jest najprostszą metodą epilacji igłowej - wykonuje się ją za pomocą igły podłączonej prądu galwanicznego, którą wprowadza się do każego pojedynczego mieszka włosowego . Igłą epilacyjną jest katoda (elektroda ujemna), w wyniku elektrolizy środowisko wokół niej staje się zasadowe, co powoduje zniszczenie komórek brodawki włosa (brodawka znajduje się pod opuszką... cebulką i odżywia komórki macierzyste włosów - te dzięki którym włos rośnie) - włos nie ma szansy wyrosnąć już w tym samym miejscu. Jest to metoda skuteczna ale dość bolesna i bardzo czasochłonna - jeden mieszek włosowy - jedna minuta zabiegu. Istnieje niebezpieczeństwo tworzenia się blizn. Do zabiegu wykorzystuje się nieizolowane igły ze stali szlachetnej lub złota. Przy fachowo przeprowadzonym zabiegu permanentnie usuwa owłosienie. Aby uzyskać efekt całkowitego usunięcia włosów potrzeba serii zabiegów. Istnieją liczne przeciwwskazania do wykonania tego zabiegu - ciąża, rozrusznik serca, choroby tarczycy, sztuczne zastawki serca, stany alergiczne skóry, grzybice, drożdżyce, cukrzyca, hemofilia, epilepsja, uczulenie na prąd stały.


TERMOLIZA

termoliza.jpg

Metoda podobna z zewnątrz do elektrolizy , ale termoliza wykorzystuje prąd wysokiej częstotliwości, ponieważ wytwarza on ciepło. Ciepło wytwarzane w czasie przepływu prądu powoduje koagulację białek w brodawce włosa . Metoda ta nie zawsze pozwala na permanentne usunięcie owłosienia - wszystko zależy od grubości włosa . Istnieją różne modyfikacje tej techniki - na przykład metoda Blend, która jest połączeniem elektrolizy i termolizy oraz metody sekwencyjne (prąd doprowadza się w sekwencjach - impulsach, seriach, co obniża bolesność zabiegu). Wrażliwe są tylko włosy będące w fazie wzrostu (tzw. anagen), dlatego zabiegi należy wykonywać w seriach. Przeciwwskazania są podobne do tych dotyczących elektrolizy.


LASEROTERAPIA



Laser emituje wiązkę promieni, pochłanianą przez barwnik włosa - melaninę, co prowadzi do zniszczenia jego opuszki (tej nieszczęsnej cebulki ) - włos już więcej nie wyrośnie w tym miejscu. Należy jednak dodać, że nie wszystkie włosy rosną równocześnie. Część z nich znajduje się w fazie wzrostu i właśnie one reagują na światło lasera. Pozostałe włosy są w fazie inwolucji i spoczynku. Po tym okresie część włosów znów wchodzi w aktywny etap wzrostu. Dlatego też, aby usunąć prawie wszystkie włosy zabiegi muszą być powtórzone (min. 3 razy). Podczas jednego zabiegu można usunąć do 30 % z widocznych, ciemnych włosów. W przypadku włosów jaśniejszych lub delikatniejszych możliwe jest uzyskanie przerzedzenia. Zabiegi należy powtarzać co 2-3 miesiące. Do laseroterapii używa się różnego rodzaju laserów o różnych długościach fali w zależności od potrzeb i charakterystyki (karnacja, kolor włosów itp.) danego pacjenta. Należą do nich lasery rubinowe, aleksandrytowe, neodymowo-yagowe, diody laserowe (tzw. lasery Lightsheer itp.). Bardzo dużą popularnością cieszą się zabiegi wykonywane przy użyciu IPL – intensywnego pulsującego źródła światła. I tutaj sprostowanie - IPL to NIE LASER - od lasera, IPL różni się tym, że emituje jednocześnie światło o różnej długości fali we wszystkich kierunkach, podczas gdy laser ma tylko jedną długość fali i wysyła światło w postaci wiązki (jest to warunek bycia la(n)serem ). Taka dygresja - osobiście, gdybym wybrała się do gabinetu i pani powiedziałaby, że zrobi mi zabieg "laserem IPL" to po uzgodnieniu czy rzeczywiście nie wie o czym mówi , spylałabym stamtąd na cztery wiatry . Zarówno w przypadku laserów jak i IPL zazwyczaj potrzebna jest seria kilku zabiegów wykonywanych w parotygodniowych odstępach. Oczywiście laseroterapia ma swoje przeciwwskazania i należą do nich - ciąża, karmienie piersią, opalenizna (1 miesiąc),
leki światłouczulające (retinoidy, tetracykliny), zioła (dziurawiec, nagietek, przestać używać na 2-3 tygodnie przed zabiegiem), spożywanie alkoholu (24 godziny przed zabiegiem), cukrzyca (niewyrównana), bielactwo, łuszczyca (aktywna faza), padaczka, zaburzenia krzepnięcia krwi, stosowanie leków zmniejszających krzepliwość krwi, skłonność do powstawania bliznowców (keloidów).


METODA ULTRADŹWIĘKOWA



Ultradźwięki wykorzystywane są do trwałego usuwania włosów - kuracja jest skuteczna, ale na trwały efekt trzeba czekać kilka miesięcy . Zabiegom epilacji ultradźwiękami poddajemy się w odstępach trzech, czterech tygodni. Włosy na twarzy przestają rosnąć po około ośmiu zabiegach, na nogach po sześciu. Najlepsze rezultaty uzyskuje się u osób, które nigdy nie usuwały włosów. Zabieg składa się z dwóch części. Najpierw usuwa się włosy woskiem, następnie smaruje skórę preparatem z enzymami, które uszkadzają komórki zarodkowe włosa na dnie mieszka włosowego . Ultradźwięki ułatwiają wniknięcie preparatu w głąb mieszka. Przez trzy kolejne dni należy poddawać się zabiegom ultradźwiękowym wprowadzającym enzymy do mieszków, a w domu stosować produkty wspomagające ich działanie . Badania skuteczności epilacji tą metodą wykazały, że enzymy rozpuszczające komórki zarodkowe nie niszczą okolicznej tkanki . Jest ona zatem bezpieczna i bezbolesna (poza usuwaniem włosów woskiem ). Przeciwwskazania są podobne do tych opisanych przy elektrolizie.


----------------------------------------------------------------------


legs_1.jpg lady-legs_300.jpg rb-lean-legs-in-seven-days-2-mdn.jpg

Jeśli chodzi o tymczasowe usuwanie włosków - mogę powiedzieć, że jestem prawie ekspertem - w teorii i praktyce , natomiast metody trwałe znam tylko od strony teoretycznej, bo jeszcze nie miałam okazji wypróbować ich na własnych włoskach . Być może kiedyś zdecyduję się wypróbować laseroterapię, ale - nie oszukujmy się, potrzeba na to troszkę funduszy . Jakie są Wasze doświadczenia z usuwaniem owłosienia ? Też zapuszczacie się troszkę na zimę? A może rozmawiałyście na ten temat ze swoimi teżetami ? W każdym razie - co by nie powiedzieć - lato idzie - sezon postrzyżynowy czas zacząć!

Edytowane przez siulka
Czas edycji: 2011-04-09 o 23:26
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-09, 23:35   #76
Linusiaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Linusiaczek
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Siulka, genialny ten post. Szczerze mówić - i to ma być komplement! - oplułam się herbatą ze śmiechu Świetny jest. No i bardzo rzeczowy. Ale nie chcę się powtarzać, powiem tylko, że dzięki Tobie zrobiłam się dużo bardziej świadoma kompleksowości zagadnienia zdrowie i uroda
A co do zapuszczenia się... hmm. No ja niestety jestem mężatką, to tak do końca zapuścić się nie mogę, ale zdarzało mi się w zimie nie być za bardzo systematyczną z tym, przyznam szczerze Natomiast jak się było singlem.. no to sobie człowiek potrafił wyhodować cuda Ale obciach był jak czasami kumpela wpadła niezapowiedziana
Linusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-09, 23:59   #77
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Dzięki Linuś - mogiem tak pisać? Tak mi się podoba . Czasem się zastanawiam czy nie za długie bazgram te posty, ale takie mi wychodzą jakoś , bo chcę jak najwięcej przekazać... Ja aktualnie od grudnia jestem bezteżetowa, więc zarastam - ze sporadycznymi momentami typu - wyjście na basen, kiedy golę sarenki , bo opór wody nie dałby się ruszać .

Planuję jeszcze co najmniej kilka wpisów typowo urodowych - bo podzieliłam sobie ten miesiąc letniej odnowy na takie partie - zdrowotno-dietetyczno-ćwiczeniową zakończyłam postem o wodach, teraz zaczęłam posty urodowe, a w planie mam jeszcze zadbanie o sferę, że tak powiem, metafizyczną, ale to na razie owiane tajemnicą jest . Oczywiście nie zaniedbujemy wszystkich poprzednich . Niestety ostatnie dni przyniosły mi choróbsko - paskudną grypę z 40-stopniową gorączką, więc zupełnie wybiło mnie to z rytmu - ale, umierająca czy nie, staram się jakiegoś posta z dnia na dzień skrobnąć ... No i jak widać chorobowe spanie przez cały dzień odbija się rozregulowaniem mojego zegara biologicznego - środek nocy a ja nie śpię ...
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 00:05   #78
aniolusiek_
Zakorzenienie
 
Avatar aniolusiek_
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

siula, jak często stosujesz ten rytuał do stóp? bo ja jestem straszny leń i z ciekawości chciałabym zapytać
__________________

aniolusiek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 00:11   #79
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Luuuusiek nie śpisz jeszcze Chłopie?

A wiesz co - zimą to rzadko, bo jak nie pokazuję stopków to nie odczuwam jakiejś silnej potrzeby (robię tylko zdzieranko pumeksem podczas kąpieli jak poczuję, że potrzeba)... Natomiast w porach roku kiedy stopy są bardziej wyeksponowane to tak mniej więcej raz na 3 tygodnie - raz na miesiąc - zależy czy bardzo widać odrost lakieru , a w międzyczasie oczywiście rutynowe szorowanie w czasie kąpieli i na noc kremuję, bo mocno mi wysychają stopy - mnie to wystarcza . Żeby robić częściej to chyba musiałaby to być - jak to Natala powiedziała - "full-time job"
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-10, 00:23   #80
aniolusiek_
Zakorzenienie
 
Avatar aniolusiek_
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Cytat:
Napisane przez siulka Pokaż wiadomość
Luuuusiek nie śpisz jeszcze Chłopie?

A wiesz co - zimą to rzadko, bo jak nie pokazuję stopków to nie odczuwam jakiejś silnej potrzeby (robię tylko zdzieranko pumeksem podczas kąpieli jak poczuję, że potrzeba)... Natomiast w porach roku kiedy stopy są bardziej wyeksponowane to tak mniej więcej raz na 3 tygodnie - raz na miesiąc - zależy czy bardzo widać odrost lakieru , a w międzyczasie oczywiście rutynowe szorowanie w czasie kąpieli i na noc kremuję, bo mocno mi wysychają stopy - mnie to wystarcza . Żeby robić częściej to chyba musiałaby to być - jak to Natala powiedziała - "full-time job"

to już się takim leniem nie czuję bo ja też raz na miesiąc takie zabiegi przeprowadzam
__________________

aniolusiek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 08:52   #81
Brydzia_
Zakorzenienie
 
Avatar Brydzia_
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 12 823
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Ojjj tak doskonale rozumiem pojęcie zapuszczenia się przez zime
Dużo rzadziej pozbywam się owłosienia bo po prostu rzadko odsłaniam nogi

Wiosna przybyła więc wczoraj zaczęłam oficjalnie sezon strzyżenia i teraz rytuał będzie powtarzany częęęęęsto
Ja osobiście używam depilatora, przy pierwszym starciu ból był nie do wytrzymania, odłożyłam go po 3cm nogi. Zabrała mi go mama i zrobiła sobie całe nogi - pozazdrościłam jej ponieważ ja goląc nogi na drugi dzień gładkie już nie są
Powiem Ci że najgorzej jest pierwszy raz wydepilować - później najlepiej w jak najkrótszych odstępach czasu używać depilatora i nic nie boli

Twój post natchnął mnie do zakupienia nowego depilatora Bo mój to taki przedwojenny

Świetny wątek pisz dalej.
Chętnie się razem z Tobą do tego lata przejdę jeśli pozwolisz....
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...




Brydzia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 11:31   #82
bebunio
jak promyczek słońca....
 
Avatar bebunio
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Siula uwielbiam czytać Twoje posty są rewelacyjnie napisane, z humorem i zawierają bardzo dużo wyczerpujących informacji zawsze się uśmiecham do monitora jak czytam co ciekawego naskrobałaś
__________________
rozliczenia -> [SIGPIC]https://wizaz.pl/forum/signaturepics/sigpic212042_4.gif[/SIGPIC]

dane do wpłaty są w pierwszym poście mojego wątku!!! jeżeli potrzebujesz więcej danych, proszę o pw
bebunio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 14:24   #83
kobea
Zadomowienie
 
Avatar kobea
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 237
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Świetny wątek Siulka
Ja odkłaczanie i pielęgnacje stópek zaczęłam już w piątek używałam depilatora, bolało niemiłosiernie bo miałam dłuższą przerwę... ale na taki efekt warto było chwilę popracować jak ktoś się waha nad zakupem to ja szczerze mogę polecić Brauna Silk-epil Xpressive efekt gładkich nóżek jak po wosku
Po świętach wybieram się na IPL+RF na bikini i pachy

A i dzięki Tobie Kochana poszłam wczoraj w tany z ciałkiem tak że dzisiaj są lekkie zakwasy

Z niecierpliwością czekam na nowe posty

Będą jakieś wpisy o pielęgnacji paznokci u rąk?

Edytowane przez kobea
Czas edycji: 2011-04-10 o 14:25
kobea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 14:57   #84
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Brydzik - no o co Ty się pytasz w ogóle pewnie, że tak! a mój depilator chyba po prostu nie chciał się ze mną zaprzyjaźnić - wiele razy dawałam mu szansę, ale te kropeczki i podrażnienie mieszków włosowych po prostu nie były tego warte - taka moja "uroda" i już...

Dzięki Bebuś staram się Wam trochę umilić te moje "referaty" długaśne

Dziękuję kobea - fajnie, że zaglądasz o pazurkach dłoni oczywiście też będzie cały osobny post - już za kilka dni
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 15:42   #85
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

No ja to z depilatorem to starzy kumple jesteśmy nogi, pachy i bikini to latem standard musze sobie nowy sprawić, bo stary mam już trochę "zajeżdzony"
ale własnie kusi mnie jak nie wiem, czy sobie IPL nie zrobić w końcu na łydki... myślisz Siula że warto? 2 łydki na raz to wydatek 200zł z tego co wiem... ze 3 zabiegi by się przydały... i nie wiem czy odkładać powoli na to czy niekoniecznie warto ładować w to tyle kasy przecież to tyyyyle butów z sigmy za to bym miała
speare jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 16:45   #86
aniolusiek_
Zakorzenienie
 
Avatar aniolusiek_
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

ja depilatorem to tylko łydki, bo pachy i bikini to jakoś mi nie idzie mam problem z wrastającymi włoskami i na nogach łatwiej to kontrolować niż w innych miejscach a tak to wosk na zimno albo maszynka mi zostaje choć czekam na ofertę z grupona na IPL to tym razem sobie kupić
__________________

aniolusiek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 17:36   #87
Linusiaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Linusiaczek
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Cytat:
Napisane przez siulka Pokaż wiadomość
Dzięki Linuś - mogiem tak pisać? Tak mi się podoba . Czasem się zastanawiam czy nie za długie bazgram te posty, ale takie mi wychodzą jakoś , bo chcę jak najwięcej przekazać... Ja aktualnie od grudnia jestem bezteżetowa, więc zarastam - ze sporadycznymi momentami typu - wyjście na basen, kiedy golę sarenki , bo opór wody nie dałby się ruszać .

Planuję jeszcze co najmniej kilka wpisów typowo urodowych - bo podzieliłam sobie ten miesiąc letniej odnowy na takie partie - zdrowotno-dietetyczno-ćwiczeniową zakończyłam postem o wodach, teraz zaczęłam posty urodowe, a w planie mam jeszcze zadbanie o sferę, że tak powiem, metafizyczną, ale to na razie owiane tajemnicą jest . Oczywiście nie zaniedbujemy wszystkich poprzednich . Niestety ostatnie dni przyniosły mi choróbsko - paskudną grypę z 40-stopniową gorączką, więc zupełnie wybiło mnie to z rytmu - ale, umierająca czy nie, staram się jakiegoś posta z dnia na dzień skrobnąć ... No i jak widać chorobowe spanie przez cały dzień odbija się rozregulowaniem mojego zegara biologicznego - środek nocy a ja nie śpię ...
Jasne, że możesz pisać Linus, też mi pytanie A Ty tak tą wiedzę wcielasz zawsze w życie czy tylko wiesz i jakoś to idzie? Bo ze mną to tak często jest, że ja wiem... no i wiem... i wiem I co z tego, że ja wiem?

Ale i tak jestem już znacznie znacznie lepsza niż byłam kiedykolwiek z tym. Bo wiesz, to tak trochę jest - wszyscy niby wiedzą, że żeby schudnąc to należy zmienić nawyki żywieniowe i ćwiczyć... No ja też wiem, tylko z wykonaniem nieco gorzej

Przykro mi, że jesteś chora - wracaj do zdrowia! A Twoje notki osobiście uwielbiam, ale muszę przyznać, że ze względu na ich długość czasami potrzebuję wolnego popołudnia, żeby nadrobić

Edytowane przez Linusiaczek
Czas edycji: 2011-04-10 o 17:38
Linusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 19:18   #88
groszua
Raczkowanie
 
Avatar groszua
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 84
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Bardzo fajnie sie czyta, swietne porady, na pewno bede zagladac Mam pytanie czy do bolu spowodowanego przez depilator da sie 'przyzwyczaic' ?
groszua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 19:25   #89
aniolusiek_
Zakorzenienie
 
Avatar aniolusiek_
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 7 690
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Cytat:
Napisane przez groszua Pokaż wiadomość
Bardzo fajnie sie czyta, swietne porady, na pewno bede zagladac Mam pytanie czy do bolu spowodowanego przez depilator da sie 'przyzwyczaic' ?
da się ja za pierwszym razem to jak tylko usłyszałam dźwięk wydawany przez depilator to od razu wyłączyłam a teraz łydki bez problemu całe zrobię koło kostek czasami jeszcze boli bo skóra cieńsza i tłuszczyku nie ma
__________________

aniolusiek_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-10, 19:58   #90
speare
exmod na urlopie:)
 
Avatar speare
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
Dot.: Do lata? Piechotą będę szła! - Piechotą do lata z Siulką :)

Cytat:
Napisane przez aniolusiek_ Pokaż wiadomość
da się ja za pierwszym razem to jak tylko usłyszałam dźwięk wydawany przez depilator to od razu wyłączyłam a teraz łydki bez problemu całe zrobię koło kostek czasami jeszcze boli bo skóra cieńsza i tłuszczyku nie ma
Też za pierwszym razem biorąc depilator do ręki spękałam

Groszua depilowanie po pierwsze osłabia włoski, więc później jest coraz lepiej i dodatkowo one mają później różne tempo odrostu, więc wszystkich na raz już się nie wyrywa przy kolejnych depilacjach
speare jest offline Zgłoś do moderatora  
 

Nowe wątki na forum Konkurs Rossmann - Szał Ciał


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:49.