Ostatnio testowałam/-em, cz. IV - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-10-27, 03:42   #811
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Must de Cartier-zacznę od tego, że kocham Obsession CK i wyczytałam, że Must jest ładniejszy. Zamówiłam w ciemno i rzeczywiście Must jest podobny, jednak o wiele piękniejszy . Obsession to taka jakby podróbka doskonałego zapachu jakim jest Must. Must jest słodszy, mniej w nim cytrusów i cywetu niż w Obsession, jest głębszy i bardziej ambrowo-drzewny. Obsession jest krzykliwe i nieco agresywne, a Must to klasa . Po prostu brak słów, żeby opisać jaki jest piękny. Must Gold, które też mam i kocham nawet się nie umywa. Jeśli ktoś lubi Obsession, koniecznie niech powącha to cudo-jeszcze piękniejsze arcydzieło.
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-30, 20:55   #812
a ga ta
Zakorzenienie
 
Avatar a ga ta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 114
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Issey Miyake L'Eau d'Issey Pure- Kwiatki i mydliny. Mdły i nudny, duszący zapaszek.
Marc Jacobs Divine Decadance- Piękny. Delikatniejszy niż pierwowzór. Nie jest tak migrenogenny. Słodki, ale świeży zarazem. Wiosenna, świetlista wersja.
Atelier Cologne Pomelo Paradis- Bardzo świeży, kwaśny zapach. Kwintesencja soku z grejpfruta. Ideał na lato
Calvin Klein Deep Euphoria- Piękna bardziej zmysłowa, spokojniejsza wersja klasyka. Lepiej stapia się ze skórą, nie jest tak drażniąca.
Viktor&Rolf Bonbon Couture-Słodsza, bardziej esencjonalna i wieczorowa wersja klasyka.
DKNY Be Tempted- Piękny, mocny jadalny zapach. Miłośniczkom Jimmy Choo EDP przypadnie do gustu.
__________________
Książki 2024: 6

Mój Blog
Facebook
Instagram
a ga ta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-10, 21:57   #813
Krutynianka
Rozeznanie
 
Avatar Krutynianka
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 629
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Bottega Veneta Knot EDP - Moje nowe love! W pierwszej fazie ewidentnie czuć cytrusowe nuty, i są to nuty bardzo eleganckie, a nie takie świeżo-cytrusowe jak w zapachach na lato. Za to eleganckie otwarcie odpowiada moim zdaniem neroli i/lub kwiat pomarańczy, najbardziej przeze mnie wyczuwalne na początku. W trakcie noszenia zapach się wymydla w bardzo przyjemny i lubiany przeze mnie sposób - uwielbiam mydlane nuty w perfumach, zwłaszcza jak kojarzą się z eleganckim, luksusowym, francuskim mydełkiem Przez cały czas trwania da się wyczuć powracające nuty pomarańczowe, nie jestem w stanie stwierdzić, czy to kwiat pomarańczy, a może skórka słodkiej pomarańczy lub mandarynki? W każdym razie ewidentnie skojarzenia idą w stronę pomarańczy i mandarynki. Zapach trwały, na ubraniach bardzo - mankiet płaszcza pachnie już 9 dzień.

Bottega Veneta Knot eau Florale EDP - nie mogłam się doczekać testów po tym jak przeczytałam recenzje - wg nich ten zapach to wszystko, co lubię A więc mydlano-pudrowo klimaty z naciskiem na pudrowe, kojarzące się ze świeżością czystości, w sensie pachnące zadbaną kobietą. No i owszem, zapach ładny, w klimacie czystości jako się rzekło, ale dla mnie wtórny - w trakcie noszenia ewidentnie zalatywał mi Chloe No, skojarzenia z Chloe EDP (a może nawet bardziej EDT z 2009) nasuwały się automatycznie. Chloe, co prawda lubię bardzo, ale nie ma sensu dublować flakonów, zwłaszcza, że Knoty Bottegi do tanich nie należą
Krutynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-16, 03:36   #814
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

M. Kors Midnight Shimmer-kupiłam flakon po szybkim teście w Douglasie. Zapach jest przecudowny-mocno waniliowy, ale nie przesłodzony. Wanilia jest wytrawna, sucha, pylista z dodatkiem jakiejś tajemniczej, słodkiej nuty. Zapach jest słodki, ale nie jadalny, coś mi przypomina-może gdzieś tam w tle nutka chińskich piórników z czasu prl-u . Zakochałam się w nim bardzo, bardzo . Zupełnie inny niż pozostałe mocno kwiatowe Korsy
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-16, 04:34   #815
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez Małgosia791 Pokaż wiadomość
Must de Cartier-zacznę od tego, że kocham Obsession CK i wyczytałam, że Must jest ładniejszy. Zamówiłam w ciemno i rzeczywiście Must jest podobny, jednak o wiele piękniejszy . Obsession to taka jakby podróbka doskonałego zapachu jakim jest Must. Must jest słodszy, mniej w nim cytrusów i cywetu niż w Obsession, jest głębszy i bardziej ambrowo-drzewny. Obsession jest krzykliwe i nieco agresywne, a Must to klasa . Po prostu brak słów, żeby opisać jaki jest piękny. Must Gold, które też mam i kocham nawet się nie umywa. Jeśli ktoś lubi Obsession, koniecznie niech powącha to cudo-jeszcze piękniejsze arcydzieło.
Małgosiu, piszesz o Must w nowej szacie graficznej? czy o starym, z bordowym korkiem?
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-16, 04:55   #816
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez Kattarina Pokaż wiadomość
Małgosiu, piszesz o Must w nowej szacie graficznej? czy o starym, z bordowym korkiem?
Nie wiem
Kupiłam wkład 9ml w ozdobnej, takiej białej obudowie i "pieczęcią" cartier-wersja "do torebki" -edt.
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."

Edytowane przez Małgosia791
Czas edycji: 2016-12-16 o 04:58
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-16, 06:08   #817
liv87
Guerlain Lover
 
Avatar liv87
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez Małgosia791 Pokaż wiadomość
M. Kors Midnight Shimmer-kupiłam flakon po szybkim teście w Douglasie. Zapach jest przecudowny-mocno waniliowy, ale nie przesłodzony. Wanilia jest wytrawna, sucha, pylista z dodatkiem jakiejś tajemniczej, słodkiej nuty. Zapach jest słodki, ale nie jadalny, coś mi przypomina-może gdzieś tam w tle nutka chińskich piórników z czasu prl-u . Zakochałam się w nim bardzo, bardzo . Zupełnie inny niż pozostałe mocno kwiatowe Korsy
Jak go wąchałam to przypominał mi Good Girl. Tobie też?
__________________
2024: 18

2023: 62

liv87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-12-16, 07:38   #818
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez liv87 Pokaż wiadomość
Jak go wąchałam to przypominał mi Good Girl. Tobie też?
Nie, kompletnie inna bajka dla mnie.Kors to trochę taki bardzo suchy budyń waniliowy bez mleka-"wanilia na pustyni" .Taki daaaaaleki krewny Addicta-coś jakby Addict był wujkiem Korsa, ale Kors jest o wiele łagodniejszy.
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-16, 07:49   #819
pozzzziomka
Zakorzenienie
 
Avatar pozzzziomka
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 374
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez Małgosia791 Pokaż wiadomość
Nie, kompletnie inna bajka dla mnie.Kors to trochę taki bardzo suchy budyń waniliowy bez mleka-"wanilia na pustyni" .Taki daaaaaleki krewny Addicta-coś jakby Addict był wujkiem Korsa, ale Kors jest o wiele łagodniejszy.
A dla mnie to kropka w kropke Caldo Gourmand

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
pozzzziomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-31, 07:30   #820
a ga ta
Zakorzenienie
 
Avatar a ga ta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 114
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Kenzo L’Eau Kenzo Intense- Podobny do LVEB, ale dużo subtelniejszy, wodny. Uroczy!
Paco Rabanne Lady Milion EDP- Nie rozumiem zachwytów nad tym zapachem. Na mnie wyszedł mdły miód z domieszką zleżałego pudru. Nuda i wtórność biją po nosie.
Kenzo Jeu d'Amour L'Elixir - Dla mnie płaski, nieciekawy, ciężki zapach jakich wiele
__________________
Książki 2024: 6

Mój Blog
Facebook
Instagram
a ga ta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-07, 03:51   #821
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Doleciały kupione w ciemno Juicy Couture Viva La Juicy Gold. To zadecydowanie najlepszy zakup w ciemno w moim życiu. Cudowny, słodki karmel(ale nie zamulający) z nutką słodko-kwaskowatych owoców i słodkich kwiatów. Zapach jest bardzo kobiecy-słodki z owocowo-kwiatowym pazurkiem. Jest tak piękny, ze nie potrafię nawet go opisać. Subtelny gourmand. O ile inne gourmandy czasem daja po nosie ten delikatnie zachęca, ale nie mozna o nim zapomnieć. Bardzo sexy
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-02-07, 18:03   #822
roksana_tamala
Raczkowanie
 
Avatar roksana_tamala
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 108
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

znalazłam ostatnio fajny sklep internetowy 'xxxx' koleżanka zamawia tam perfumy i bardzo sobie chwali, chyba też się skuszę

Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Czas edycji: 2017-02-07 o 18:41
roksana_tamala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-10, 08:11   #823
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Must Gold

Shalimar - po latach i
(Nie wiem co mi się w nim nie podobało, nie ogarniam.)

Roma - po latach i a owszem
Bardzo przyjemny cudaczek. Najpierw zielony i wiosenny, potem ciepły i puchaty. Daleki kuzyn Dune, ugładzony i uczesany, pozbawiony zadziora. Lubimy się. Choć na mnie baaardzo bliskoskórny.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Kattarina Pokaż wiadomość
Małgosiu, piszesz o Must w nowej szacie graficznej? czy o starym, z bordowym korkiem?
A to jakaś różnica?

Ja nie widzę. Ale może mam kiepski nochal. Albo zapomniałam już starą wersję.

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Małgosia791 Pokaż wiadomość
Must de Cartier-zacznę od tego, że kocham Obsession CK i wyczytałam, że Must jest ładniejszy. Zamówiłam w ciemno i rzeczywiście Must jest podobny, jednak o wiele piękniejszy . Obsession to taka jakby podróbka doskonałego zapachu jakim jest Must. Must jest słodszy, mniej w nim cytrusów i cywetu niż w Obsession, jest głębszy i bardziej ambrowo-drzewny. Obsession jest krzykliwe i nieco agresywne, a Must to klasa . Po prostu brak słów, żeby opisać jaki jest piękny. Must Gold, które też mam i kocham nawet się nie umywa. Jeśli ktoś lubi Obsession, koniecznie niech powącha to cudo-jeszcze piękniejsze arcydzieło.
Coś w tym jest.

U mnie Obsession było hitem w czasach licealnych. Po latach stało się zbyt mocne i agresywne. Must za to wydawało mi się zbyt dojrzałe.

Dziś nie mam porównania do Obsession, bo jakoś nie kręci mnie, by wracać do testów, ale wróciłam do testów Must.
I kocham mocno.

Miałam szczęście, że koleżanka chciała nabyć i stałam się posiadaczką części tego cuda. Przepiękny. I bardzo mój.

Mam też Must Gold do testów. Także cudowny. Mniej klasyczny, delikatniejszy, nie taki dumny i dojrzały, ale uwielbiam.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-15, 10:30   #824
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Venezia EDT

Wącham, wącham i nie umiem sobie przypomnieć tego zapachu. Albo jest całkiem inny niż kiedyś, albo mam sklerozę.

A podobno to EDT pachnie jak dawna Venezia, więc od niej zaczęłam testy.

EDT tymczasem pachnie na mnie jak Dolce Vita. No... jak siostra Dolce Vita.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 10:05   #825
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Przekopiuję tu mój post z fragry:
Parę dni temu wąchałam z korka Elizabeth Arden 5th Avenue NYC Premiere i wydał mi sie podobny do Addicta klasyka. Jednak niezupełnie.


Dziś przyleciała flaszka i jestem w szoku, one są IDENTYCZNE jak Dior Addict Eau Fraiche ten stary, jasnofioletowy, pierwszy wycofany juz Addict fraiche. Znam go dobrze, bo to był mój ukochany zapach. 5th Avenue premiere praktycznie kompletnie niczym się nie różni. Jestem w mega-pozytywnym szoku, bo ten Addict był przepiekny. Chyba dokupię druga flaszkę.
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."

Edytowane przez Małgosia791
Czas edycji: 2017-02-23 o 10:06
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 16:54   #826
Corii
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
 
Avatar Corii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Mon Guerlain
wanilia, wanilia, puder, słodycz, zlepek paru popularnych słodkich flaszek z mainstreamu. Nic odkrywczego, nic oszałamiającego, nic intrygującego... rozczarowanie.
__________________

Live long and prosper
🖖🏻

Edytowane przez Corii
Czas edycji: 2017-02-23 o 16:55
Corii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-25, 17:37   #827
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Queen of Gold Naomi Campbell - na blotterze zaskakująco podobne do Dolce Vita (przynajmniej tej starej wersji z połowy lat '90), choć poza sandałowcem, wanilią i różą nut wspólnych nie widzę. Ot zagadka...
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-25, 20:38   #828
hatka
Zadomowienie
 
Avatar hatka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 718
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
Queen of Gold Naomi Campbell - na blotterze zaskakująco podobne do Dolce Vita (przynajmniej tej starej wersji z połowy lat '90), choć poza sandałowcem, wanilią i różą nut wspólnych nie widzę. Ot zagadka...

Oooo, muszę to koniecznie sprawdzić


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Fragrantica
hatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-27, 20:08   #829
a ga ta
Zakorzenienie
 
Avatar a ga ta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 114
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

DKNY Be Tempted eau so blush-Delikatne, świeże jabłuszko z odrobiną słodyczy.
Jimmy Choo Ilicit Flower- Śliczny, lekki, wiosenny. Mocno wyczuwalne świeże kwiaty. Dla mnie to wiosenna łąka na porannym spacerze. Po kilku godzinach zapach przypomina Emporio White Armani.
Salvatore Ferragamo Signorina di Fiore – Piękne połączenie kwiatów i świeżości. Lekko owocowe jak pyszny drink. Trochę w stylu sezonówek Escady, ale dla dużych dziewczynek.
__________________
Książki 2024: 6

Mój Blog
Facebook
Instagram
a ga ta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-05, 19:34   #830
Kaataarzynaa1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Mon Guerlain - zapach wpisujący się w ostatnie trendy, kompozycja chyba niedopracowana. Tona lawendy i wanilii bardzo przytłacza. Dodaje lat. Zapach inspirowany Angeliną? Jej wizerunek jakoś mi tu nie współgra. Reklama daje obraz lekkości, świeżości i nadchodzącej wiosny. Dla mnie zapach smutny i ciężki.
__________________
Kaataarzynaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-06, 20:46   #831
SzatAnka71
Zakorzenienie
 
Avatar SzatAnka71
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: ze Smoczej Jamy ;-)
Wiadomości: 12 737
GG do SzatAnka71
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez Kaataarzynaa1 Pokaż wiadomość
Mon Guerlain - zapach wpisujący się w ostatnie trendy, kompozycja chyba niedopracowana. Tona lawendy i wanilii bardzo przytłacza. Dodaje lat. Zapach inspirowany Angeliną? Jej wizerunek jakoś mi tu nie współgra. Reklama daje obraz lekkości, świeżości i nadchodzącej wiosny. Dla mnie zapach smutny i ciężki.
Na mnie kompletnie niezapamietalny. Reklama zachecala do testow i zaluje ze poznalam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


SzatAnka71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-07, 17:42   #832
Parabelka
Panaroja
 
Avatar Parabelka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Ogłaszam oficjalnie, że perfumiarstwo umarło

Mon Guerlain - czy naprawdę Guerlaina nie stać już na więcej, niż wybełtanie kilku najpopularniejszych ulepowych gourmandow i doprawienie ich irysem LVEB , Bonbon, Candy i co tam jeszcze landrynowo-ulepnego ostatnio spłodzono, wszystko razem wymieszane , podbite lekko irysem i do widzenia się z państwem i na dodatek każdy ze składników jest osobno dużo lepszy niż całość . Porażka nie do opisania , na dodatek i miernej trwałości .

Sisley Izia
- powtórzę się : czy naprawdę Sisleya nie stać na nic więcej niż słabiutka herbatka z cytrynką ? z przewagą cytrynki . Zapach owszem , ładniusi , ale ładniusiością godną Bi-es czy czegoś podobnego , w tej kategorii byłby świetny, jako Sisley jest dramatycznie do bani

Nowa Chloe edt - tutaj jest ciut lepiej , bo tylko rozwodnili i dodali troszkę rosołu z natką pietruszki , który na szczęście stopniowo się ulatnia, ale z pewnością tego nie kupię rosołkom mówię stanowcze NIE , a Chloe ostatnio celuje w rosołach (wg mojego nosa) Trwałość na szczęście jaka taka, nie taka jak przed reformulacją, ale jak na dzisiejsze produkcje zupełnie niezła .
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa

-Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry.
-Czy to pomoże ?[...]
-Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok .
Terry P.
Parabelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-08, 12:45   #833
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Olympea Paco Raban - ten zapach ma w sobie cos urzekajacego. Jest kobiecy, nienachalny, idealny na codzien i nazblizajaca sie wiosne. Na poczatku mozna wyczuc swieze, wodniste nuty przypominajace Aqua di gio , gdy zapach sie rozwija to czuc nuty przypominajace La vie. Jedyny minus jest taki, ze alkohol jest dosc mocno wyczuwalny. Ale mi osobiscie tne zapach bardzo przypadl do gustu
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-08, 14:40   #834
aniszonekk
Psiejsko czarodziejsko :)
 
Avatar aniszonekk
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 708
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Ogłaszam oficjalnie, że perfumiarstwo umarło

Mon Guerlain - czy naprawdę Guerlaina nie stać już na więcej, niż wybełtanie kilku najpopularniejszych ulepowych gourmandow i doprawienie ich irysem LVEB , Bonbon, Candy i co tam jeszcze landrynowo-ulepnego ostatnio spłodzono, wszystko razem wymieszane , podbite lekko irysem i do widzenia się z państwem .
Cieszę się, że nie tylko ja tak negatywnie odebrałam ten zapach. Co gorsza, mi najpierw wyskoczył mocarny marcepan, potem na moment delikatne ziółko ( ale nie taka fajna lawenda, sucha i otulająca czystością), a potem cukier. Bezpłciowe, niezbyt interesujące , w ogóle mi się z Angeliną nie kojarzy, bo choć jej nie lubię, to spodziewałabym się jednak trochę większej fantazji a nawet szaleństwa.
__________________
wymianka zapachowa, kolorowa, pielęgnacyjna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1288132
aniszonekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-12, 04:04   #835
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 514
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Przetestowałam w końcu Mon Guerlain-kompletnie nie rozumiem narzekań, że wtórny, płaski. Jest to zapach przepiękny Owszem, jest słodki, ale do typowych jadalnych słodziaków jest mu bardzo daleko. Słodycz jest pięknie przełamana czymś chłodnym(lawenda?) co powoduje, ze zapach nie jest "przytulaśny". To zapach z klasą, przepieknie się rozwija, bardzo kobiecy. Czuć w nim wysoką jakość składników. Czytałam, ze podobny do Black Opium, Si i innych popularnych. Ja tam w ogóle nie wyczuwam podobieństwa. Jest jedyny w swoim rodzaju. Owszem , to ta sama kategoria, ale zapach jest inny. Uważam, że jak Lancome może być dumny z LVEB, YSL z Black Opium, Armani z Si, tak Guerlain moze byc dumny z Mon Guerlain Zakochałam się od pierwszego powąchania i na pewno w kwietniu kupię flaszkę
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-12, 06:16   #836
ButterflyFlyAway
Zakorzenienie
 
Avatar ButterflyFlyAway
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Z zadupia ;)
Wiadomości: 6 179
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez Małgosia791 Pokaż wiadomość
Przetestowałam w końcu Mon Guerlain-kompletnie nie rozumiem narzekań, że wtórny, płaski. Jest to zapach przepiękny Owszem, jest słodki, ale do typowych jadalnych słodziaków jest mu bardzo daleko. Słodycz jest pięknie przełamana czymś chłodnym(lawenda?) co powoduje, ze zapach nie jest "przytulaśny". To zapach z klasą, przepieknie się rozwija, bardzo kobiecy. Czuć w nim wysoką jakość składników. Czytałam, ze podobny do Black Opium, Si i innych popularnych. Ja tam w ogóle nie wyczuwam podobieństwa. Jest jedyny w swoim rodzaju. Owszem , to ta sama kategoria, ale zapach jest inny. Uważam, że jak Lancome może być dumny z LVEB, YSL z Black Opium, Armani z Si, tak Guerlain moze byc dumny z Mon Guerlain Zakochałam się od pierwszego powąchania i na pewno w kwietniu kupię flaszkę

dla mnie też jest cudowny ale flaszki tak szybko nie kupie, bo nie mam kasy co sama jestem zdziwiona, że ma takie kiepskie opinie..
__________________

ButterflyFlyAway jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-12, 09:31   #837
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Ogłaszam oficjalnie, że perfumiarstwo umarło

Mon Guerlain - czy naprawdę Guerlaina nie stać już na więcej, niż wybełtanie kilku najpopularniejszych ulepowych gourmandow i doprawienie ich irysem LVEB , Bonbon, Candy i co tam jeszcze landrynowo-ulepnego ostatnio spłodzono, wszystko razem wymieszane , podbite lekko irysem i do widzenia się z państwem i na dodatek każdy ze składników jest osobno dużo lepszy niż całość . Porażka nie do opisania , na dodatek i miernej trwałości
Proszę mi tu Candy nie obrażać
A z resztą się absolutnie zgadzam...
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-29, 06:54   #838
a ga ta
Zakorzenienie
 
Avatar a ga ta
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 114
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Serge Lutens Datura Noir- Piękny, słodki, długotrwały zapach. Cudne połączenie wanilii, kokosa i migdałów. Trochę podobne do Sensi Armaniego, ale bardziej wyraziste i szlachetne.
Shiseido Zen- Piękny, delikatny, lekko słodki zapach. Dyskretna wiosenna elegancja.
CK Euphoria Deep Fresh EDT- Piękna świeża, dziewczęca Euphoria. Cudny mix kwiatów i owoców. Chyba najładniejszy zapach z całej linii.
Molinard Habanita EDP- Piękny! Na początku, mocniejsza wersja „Piątki”. Po paru godzinach, piękny szlachetny puder dosłodzony kropelką wanilii.
Molinard Habanita L’Esprit Piękna, wiosenna wersja Habanity! Puder, ale podany w supernowoczesnej, lekkiej formie. Cudny, kremowy, delikatny. Nie ma "ogona". Dodatkowo skojarzył mi się z colą
Hermes Eau des Merveilles Bleue- Cudna morska bryza+ Eau des Merveilles. Dla mnie trochę unisex. Super na lato
Viktor&Rolf Flowerbomb Bloom- Nowa, świeża, owocowa interpretacja. Czuć pomarańcze, mango. Bardzo miła, delikatna i mniej słodka od oryginału.
__________________
Książki 2024: 6

Mój Blog
Facebook
Instagram
a ga ta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-29, 07:46   #839
Parabelka
Panaroja
 
Avatar Parabelka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Proszę mi tu Candy nie obrażać
A z resztą się absolutnie zgadzam...
Candy nie obrażam, toć napisałam, że każdy składnik osobno jest lepszy , a Candy lubię bo krówkowe
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa

-Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry.
-Czy to pomoże ?[...]
-Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok .
Terry P.
Parabelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-30, 08:45   #840
aniszonekk
Psiejsko czarodziejsko :)
 
Avatar aniszonekk
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 708
Dot.: Ostatnio testowałam/-em, cz. IV

Eau des Merveilles Bleue- zrobiłam tylko test bloterkowy, ale warto niuchać dalej. Poza klasycznymi nutami Wody Cudów czuć na początku troszkę cytrusów, potem dochodzą akcenty wodne i najwyraźniejsze dla mojego nosa powietrzne. Jest fajnie, trochę jakby się żeglowało balonem, tak przestrzennie i świetliście
Escada Fiesta Carioca- jeśli ktoś ma mocną szczękę i nie jest cukrzykiem, to wytrzyma pierwszy atak ulepnej marakujki. Dla mnie zabrzmiała ona, jakby była nadpsuta. Po jakimś czasie ta orgia się troszkę uspokaja i zapach staje się znośniejszy w odbiorze. Ale szczerze mówiąc, nie chciało mi się czekać na ten moment, bo początek mnie zraził. Nie wyczułam żadnego cedru ani piżma,
Mam kilka sezonówek, które bardzo lubię ( Taj Sunset, Cherry, Miami Heat). Ta niestety jest kilka poziomów gorsza i obawiam się, że moja ulubiona niegdyś marka pikuje w dół, wymyślając coraz gorsze zapachy. Takie perfumowe "Trudne sprawy" albo inne " Wspomnienia z wakacji". Brrr.
__________________
wymianka zapachowa, kolorowa, pielęgnacyjna:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1288132
aniszonekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-03-31 11:18:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:06.