rozregulowane hormony + nietolerancja bialka = nie potrafie ułożyć diety

[201704051255]

Przeczytalam FAQ, przeczytałam 10 przykazań, rozmawiałam z kilkoma instruktorami na siłowni i instruktorem instruktorów, który zajmuje sie dietetyką, a nadal niewiele wiem. Wybieram sie do dietetyka, ale póki co jestem pod finansowa kreską.

Cztery miesiace temu dostałam leki, po których sie tyje, rozregulowuja gospodarke hormonalna - niestety nie moge ich odstawić. Efektem jest prawie 5kg na plusie i cellulit.

Nie toleruję nabiału - mleko, śmietana, sery, twaróg, jaja
i dużych ilości żelaza np tuńczyk (przynajmniej powiedziano mi, ze dlatego go nie toleruje)

Nie ma szans, żebym najadła się gotowanym kurczakiem, czy gotowaną wołowiną bez dodania do nich węgli.

Na zieloną herbatę jestem uczulona, podobnie na zabojcze dodatki w postaci "zdrowych ziaren" w ciemnym pieczywie.

Nie powinnam jeść surowizny.
Nie potrafie zrezygnowac z łyżeczki cukru w herbacie.

Jem białe pieczywo, bo nie mam lepszego pomysłu co jeść. Nie łączę go z tłuszczami, a jeśli, to w minimalnej ilości - np 2 plasterki salami.

Płatki śniadaniowe jem z wodą, ale to nadal węgle.

Nie piję soków, ale wodę wybieram smakową, zwykłej w ogóle nie wypiję.

Przez rok jadłam wyłącznie kurczaka z ryżem i nie potrafię do nich wrócić.

Jem ryż, gotowana wołowinę z makaronem.

Zdarza mi sie zjeśc lizaka, czy landrynka, nie tykam innych słodyczy.

Jem wędzone ryby ze względu na "dobre" tłuszcze, ale chyba nie jest to zbyt dobry pomysł dla diety.

Nie jem majonezu, ciast, sosów, chipsów, fast foodów, lodów, smażonego

Zapycham się jeśli trzeba chrupkim pieczywem i goracymi kubkami (wiem, ze to chemia).

Zdarza mi sie jeśc wędlinę (to też chyba źle).

Zjadam 5-6 niedużych posiłków dziennie, ilości kcal nie obliczałam
Ostatnio posiłek jem 19- 19:30, klade sie spać ok 22-23, głównym piosiłek przypada ok godz 15

Nie moge zjadać przed snem wolnowchłanialnego białka, bo nie toleruje serow i twarogow.

Nie łączę węgli z tłuszczem.

Nie traktuję diety jako katorgi, a zmianę trybu życia, takze odpada jedzenie gazety bez smaku (salata, brokuly), bo wiadomo, że po czymś takim każdy chętnie wróci do pizzy.

Ze względu na żolądek odpadaja odzywki białkowe, notabene również ze względu na to jaki powodują zapach z ust (tak samo omega, brr).

Robi się ciepło, zamierzam za kilka dni zacząć biegać, ale nie mam zielonego pojęcia co jeść. Kiedys słyszałam coś o gotowanej rybie na parze i to jedyny zdrowy posiłek, jaki przychodzi mi do głowy.

Przez miesiac byłam na diecie ograniczającej spożycie kcal i nie dała żadnego efektu, choc keidyś dokładnei taka sama dieta powodowala spadek wagi.

Napisałam bez łądu i składu.
Reasumując nie mam pomysłu na białko do każdego posiłku, nie dam rady jeśc na zmianę gotowanej gazety (pierś z kurczaka) i gotowanej wołowiny 6x dziennie bo bym oszalała.
Nienawidzę warzyw poza marchewką, ziemniakami, kukurydzą, czyli tym, co zakazane.
Mogę do powyzszych białek (soja rowniez odpada, zle ja znosze) dodać ryz, ziemniaki, kaszę.
Też nie dam rady jeść 6x dziennie tego samego.

Jak to jest z gotowana ryba, z czym ja mozna podać?
Czy i w jakiej ilosci mozna jesc wedzona rybe?
Które węgle mają niski IG?
Czego absolutnie należy unikać?
Można jeść gotowane jabłka?

Czy któras z Was miałaby jakieś sugestie, pomysły? Bo temat odzywiania nie jest moja mocna strona, nie z ograniczeniami, jakie mam.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez pushit

Cztery miesiace temu dostałam leki, po których sie tyje, rozregulowuja gospodarke hormonalna - niestety nie moge ich odstawić. Efektem jest prawie 5kg na plusie i cellulit.
(...)
Czy któras z Was miałaby jakieś sugestie, pomysły? Bo temat odzywiania nie jest moja mocna strona, nie z ograniczeniami, jakie mam.

Moze najpierw wez zalecz zaburzenia hormonalne?

Ja dopoki ich nie wyregulowalam tak porzadnie nie moglam ani grama zrzucic.

[201704051255]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Moze najpierw wez zalecz zaburzenia hormonalne?

Ja dopoki ich nie wyregulowalam tak porzadnie nie moglam ani grama zrzucic.

musialabym odstawic lek, ktory mnie przywrocil do normalnego zycia, ale obawiam sie wlasnie, ze to o to chodzi

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

No to zostaje sie polecic tylko poza dietetykiem pomoc endokrynologa, takiego naprawde dobrego.

[Wyrak]

Moze faktycznie najpierw lepiej sie wziac za wyleczenie hormonow?

Co do diety:
Wedliny i tluste ryby mozesz jak najbardziej jesc, wrecz wskazane w diecie.
Zamiast platkow na wodzie, jedz owsianke na wodzie.
Dorzuc orzechy do diety.

Bez obrazy, ale - nie nie mozesz: nie slodzic, nie jesc bialego chleba, jesc warzywa itd. itp. - tylko nie chcesz wystarczajco.

Skad w ogole pomysl, ze mozesz jesc tylko gotowana piers? Przeciez to mdle jak choroba. Mozesz grillowac, smazyc (z lub bez tluszczem), piec - tylko np. ze smazeniem nie przesadzac.

Nie ma bata - musisz dodac choc troche warzyw do diety, owocow i wywalic biale pieczywo, ograniczyc makarony itd.

[201704051255]

Napisane przez Wyrak

Moze faktycznie najpierw lepiej sie wziac za wyleczenie hormonow?

Co do diety:
Wedliny i tluste ryby mozesz jak najbardziej jesc, wrecz wskazane w diecie.
Zamiast platkow na wodzie, jedz owsianke na wodzie.
Dorzuc orzechy do diety.

Bez obrazy, ale - nie nie mozesz: nie slodzic, nie jesc bialego chleba, jesc warzywa itd. itp. - tylko nie chcesz wystarczajco.

Skad w ogole pomysl, ze mozesz jesc tylko gotowana piers? Przeciez to mdle jak choroba. Mozesz grillowac, smazyc (z lub bez tluszczem), piec - tylko np. ze smazeniem nie przesadzac.

Nie ma bata - musisz dodac choc troche warzyw do diety, owocow i wywalic biale pieczywo, ograniczyc makarony itd.

za duzo slowa "nie", przetłumacz, bo wyszlo z twojej strony strasznie niegramatycznie

makaronów nie jem prawie wcale
niebardzo wiem czym zastapic pieczywo

myslalam, ze smazone odpada na starcie, bo to sam tluszcz, a nie umiem nic usmazyc bez panierki
co w takim razie ze smazona ryba?
moim zdaniem to swietny sposob na wyprodukowanie sobie cellulitu, a nie piekna figure, tak samo smazony kurczak

pieczonego i grillowanego kurczaka chetnie sprawdze

hormonow moge nie wyleczyc nigdy, bo musze przyjmowac leki, ktore je rozregulowuja

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Mnie zastanawia ktore hormony masz tak rozregulowane...

[201704051255]

nie mialam badan, ale prolaktyne na bank
a ze dzisiaj jestem niemila to kwestia dnia i pewnie cyklu, nie hormonow

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez pushit

nie mialam badan, ale prolaktyne na bank
a ze dzisiaj jestem niemila to kwestia dnia i pewnie cyklu, nie hormonow

Heh, spokojnie. Przepraszam ze niesmialo spytam, ale co Ci rozwala ta prolaktyne?
Tzn. domyslam sie ze jakis lek zwiazany z depresja? (jezeli mam racje, to uwierz mi, sa leki ktore nie beda Ci rozregulowywac hormonow, porozmawiaj z lekarzem... bo hiperprolaktyniemia powoduje rowniez mase skutkow ubocznych, jak zaburzenia miesiaczkowania czy bezplodnosc... jezeli nie pomylilam sie z lekami moge ci wyslac artykul naukowy na ten temat)
A przede wszystkim zrob badania hormonalne...

[201704051255]

nie chodzi o zwykly antydepresant, bo bralam jeden cudowny, a o lek psychotropowy stosowany w leczeniu bolu

i tak, to co mi sie popsulo, to przez neuroleptyk
chetnie przeczytam ten artykul
bezplodnosc mnie nie przeraza, gorszych rzeczy sie obawiam (i tak wisza nade mna 3 operacje)

[venomik]

To lecimy po kolei:

Wybieram sie do dietetyka, ale póki co jestem pod finansowa kreską.
W Polsce niestety jest ten problem, że albo renomowany dietetyk, albo totalna kicha. Choć w sumie nie wiem jak jest w innych krajach.
Mój wujek korzystał z usług dwóch dietetyków. Jeden to tragedia: ograniczał kalorie drastycznie, doradzał mnóstwo biegów (przy 120 kg!) i totalnie nie przejmował się trwałością efektów. Beznadzieja.
Drugi to dietetyk bydgoski - ponoć renomowany, pracujący ze sportowcami. On już ułożył porządną dietę, z poradami co kiedy jeść, jakie zamienniki stosować, co wcale nie jest dobre na redukcje (wbrew obiegowym opiniom), itp.
Poszło na to mnóstwo kasy, ale się opłaciło. Wujek schudł i trzyma mniej więcej wagę.
Ale takowa dieta pokrywała się idealnie z tym, co ja bym ułożył.

Nie toleruję nabiału - mleko, śmietana, sery, twaróg, jaja
Hmm... a dokładnie czego nie tolerujesz? Laktozy? Czegoś innego?
Moja siostra też po badaniach usłyszała, żeby nie jeść serów, mleka, jajek, itp. A potem się okazało, że z laktoza ma problemy (jak większość ludzi). Jajka mogła jeść spokojnie.

Nie ma szans, żebym najadła się gotowanym kurczakiem, czy gotowaną wołowiną bez dodania do nich węgli.
Hmm... na zbilansowanej diecie są trzy solidne posiłki - śniadanie, przed treningiem, po treningu. W nich śmiało jedz węgle.
Ale zapewne jakbyś do owego kurczaka dodała sporo warzyw (tych praktycznie bezkalorycznych) to byś stwierdziła, że się najadłaś

Na zieloną herbatę jestem uczulona, podobnie na zabojcze dodatki w postaci "zdrowych ziaren" w ciemnym pieczywie.
Podaj dokładnie na co jesteś uczulona.

Nie potrafie zrezygnowac z łyżeczki cukru w herbacie.
Wielu ludzi nie potrafi póki przez kilka dni się nie zmusi. A potem słodzona herbata smakuje im paskudnie.
Ale ogólnie to polecam odwiedzenie herbaciarni i zakup mieszanek na bazie czerwonej herbaty. Ja ogólnie herbaty uwielbiam. Wszystkich gości zawsze częstuje ulubionymi mieszankami i zawsze wymuszam spróbowanie bez słodzenia. Nawet jak ktoś nie pija herbaty bez 2-3 łyżeczek cukru - takie mieszanki całkiem mu smakują.
Spróbuj

Jem białe pieczywo, bo nie mam lepszego pomysłu co jeść. Nie łączę go z tłuszczami, a jeśli, to w minimalnej ilości - np 2 plasterki salami.
Niełączenie to głupstwo. Kwestia to źródło tłuszczy.
Białe pieczywo zastąp innymi węglami. Jeśli faktycznie nie możesz jeść razowego - brązowy ryż, kasza, makaron durum, itp.

Płatki śniadaniowe jem z wodą, ale to nadal węgle.
Jak to owsiane to ok.
Tylko dodaj do śniadania też białko i tłuszcze.

Nie piję soków, ale wodę wybieram smakową, zwykłej w ogóle nie wypiję.
No bez przesady. Nie smakuje Ci woda i nie zamierzasz jej pić? Masakra w marudzeniu
Ale jak wolisz...
Po prostu pij przegotowaną wodę z sokiem z cytryny lub innych owoców. Kupne są beznadziejne - to woda + aromat + cukier.

Przez rok jadłam wyłącznie kurczaka z ryżem i nie potrafię do nich wrócić.
Znowu marudzenie. Znudził Ci się i nie będziesz jadła?
(mam nadzieję, że owo wyłącznie ryż i kurczak przez rok to była gruuuuba przesada)
Zresztą - przepisów na kurczaka jest mnóstwo. Przepisów na zdrowy sos jest mnóstwo (na bazie jogurtu czy kefiru oczywiście). A zamiast ryżu możesz jeść parę zamienników. Dodając do tego różne sposoby przyrządzania (plus owe sosy) to nie widzę problemu.

Jem ryż, gotowana wołowinę z makaronem.
Makaron razowy bądź durum, jak rozumiem?

Zdarza mi sie zjeśc lizaka, czy landrynka, nie tykam innych słodyczy.
Drobiazgi...

Jem wędzone ryby ze względu na "dobre" tłuszcze, ale chyba nie jest to zbyt dobry pomysł dla diety.
Dobry. Byle nie zbyt regularnie.
Tłuszcze w nich są zbawienne.

Nie jem majonezu, ciast, sosów, chipsów, fast foodów, lodów, smażonego
tak trzymaj
(smazyć można na wodzie/teflonie)

Zapycham się jeśli trzeba chrupkim pieczywem i goracymi kubkami (wiem, ze to chemia).
Zapychać się można warzywami, a nie wysokimi węglami z chemią.

Zdarza mi sie jeśc wędlinę (to też chyba źle).
jak parę razy dowiedziałem się z bliska jak się taką wędlinę produkuje, to nie potrafiłem jej kupić.
Zresztą po miesiącu zdrowego odżywiania mój smak otrzeźwiał - przeciętna wędlina wydawała się słona i bezmięsna.
Na chleb można kłaść wiele zdrowszych produktów.

Zjadam 5-6 niedużych posiłków dziennie, ilości kcal nie obliczałam

To oblicz

Ostatnio posiłek jem 19- 19:30, klade sie spać ok 22-23, głównym piosiłek przypada ok godz 15
Białko z tłuszczami możesz bez obaw i w łóżku jeść przed snem.
Głównym posiłkiem jest śniadanie i potreningowy (oraz przedtreningowy, jeśli masz dobry trening)

Nie łączę węgli z tłuszczem.
Bo modne?

Ze względu na żolądek odpadaja odzywki białkowe, notabene również ze względu na to jaki powodują zapach z ust (tak samo omega, brr).
omega? Że niby te tłuszcze powodują przykry zapach z ust?!
Ja łykam Gold omega-3 olimpu i coś takiego nie istnieje.

Robi się ciepło, zamierzam za kilka dni zacząć biegać, ale nie mam zielonego pojęcia co jeść. Kiedys słyszałam coś o gotowanej rybie na parze i to jedyny zdrowy posiłek, jaki przychodzi mi do głowy.
Nie 'coś słyszałam' ale dowiedz się jakie składniki są odpowiednie przed treningiem, gdzie występują i samodzielnie komponuj posiłki. A od biegania są dużo lepsze ćwiczenia na gubienie tłuszczu.

Przez miesiac byłam na diecie ograniczającej spożycie kcal i nie dała żadnego efektu, choc keidyś dokładnei taka sama dieta powodowala spadek wagi.
Organizm głupi nie jest, a genetyka robi swoje. Nasze ciało nie jest biologicznie przyzwyczajone do gubienia tłuszczu. Wręcz przeciwnie - przez lata magazynowanie energii był ogromną korzyścią.
Dlatego każda kolejna dieta jest coraz mniej efektywna. Organizm zapamiętuje, że przychodzą okresy gdzie nie dostaje tyle energii ile by chciał więc stara się gromadzić możliwie dużo zapasów.
To, oraz:
- gubienie mięśni przy małej ilości kcal (a mięśnie samym istnieniem spalają kcal)
- starzenie się i spadek metabolizmu z tym związany
sprawia, że każda kolejna redukcja jest trudniejsza. Więc lepiej raz, a dobrze.

nie dam rady jeśc na zmianę gotowanej gazety (pierś z kurczaka)
wystarczy podsmażyć czosnek, wrzucić na to pierś, zadać sokiem jabłkowym i dusić. Zerknij tutaj:
http://www.margot.nazwa.pl/rysiu/201...-z-kurczaka-2/
pierś z kurczaka nie kończy się na jej smażeniu czy gotowaniu. Poszukaj przepisów

Nienawidzę warzyw poza marchewką, ziemniakami, kukurydzą, czyli tym, co zakazane. marchewka zakazana nie jest.
Powaznie żadne inne Ci nie smakuje? A mrożone z przyprawami? Sałatki warzywne z kurczakiem? Poważnie nic?
jakoś nie wierzę.

Jak to jest z gotowana ryba, z czym ja mozna podać?
Na śniadanie, przed i po treningu z węglami (jako śniadanie z tłuszczami też). O ile o to pytasz, nie o przepisy

Które węgle mają niski IG?
Spytaj wujka google. Ewentualnie masz podwieszone w tym dziale.

myslalam, ze smazone odpada na starcie, bo to sam tluszcz, a nie umiem nic usmazyc bez panierki
co w takim razie ze smazona ryba?
Przstań marudzić
marynata choćby z sosu sojowego, cytryny i przypraw, zostawiasz tak na noc.
Następnego dnia owijasz w folie aluminiową i pieczesz w piekarniku. Nie dodajesz żadnego tłuszczu do tego, a wykonanie banalne.
Ewentualnie smaż na wodzie/teflonie.

[Wyrak]

Pushit, bez obrazy, ale dla mnie duzo marudzisz i Cie nie chce z czegos zrezygnowac, albo nie wiesz jakie zamienniki stosowac, a nie "nie mozesz zrezygnowac z x,y,z"

Smazyc mozna bez tluszczu, a jak raz na jakis czas posmazysz na dobrym oleju, nic Ci nie bedzie, wrecz przeciwnie. Tyle, ze znowu - "nie umiesz" smazyc bez panierki - to sie naucz

Stwierdzenia, ze odzywki bialkowe i omega 3 powoduja brzydki zapach z ust, to juz jakies wierutne bzdury po prostu

[201704051255]

Napisane przez Wyrak

Pushit, bez obrazy, ale dla mnie duzo marudzisz i Cie nie chce z czegos zrezygnowac, albo nie wiesz jakie zamienniki stosowac, a nie "nie mozesz zrezygnowac z x,y,z"

nadal bardziej ufam opinii sztabu lekarzy, ktorzy mnie badali niz przypadkowej diagnozie z internetu "mozesz tylko nie chcesz" w stylu mojej 80letniej sasiadki, ktora stwierdzila, ze jak nie bede jesc to dostane anemii, z tego anemii zlosliwej, a z tego bialaczki

Napisane przez Wyrak

Stwierdzenia, ze odzywki bialkowe i omega 3 powoduja brzydki zapach z ust, to juz jakies wierutne bzdury po prostu

Przez odzywki bialkowe i omegę niemal rozpadl sie moj zwiazek. Nie byłam w stanie pocałowac swojego chlopaka mial taki "zapach" z ust, w nocy budzil mnie smrod oddechu.
Chodziliśmy po lekarzach, ale nikt nic nie poradził.
W końcu kolega na siłowni powiedział mu o odzywce i tym, ze jego dziewczyna tez zwrocila uwage na smrodek z ust (to samo aminokwasy). Odstawił i problem zniknął dopoki nie zaczal brac omegi (tak, tej olimpa, ale to chyba bez roznicy).
Znów głowiliśmy się co to, aż raz rozwalił kapsułkę i ją powąchał.
Problem zniknął po dwóch dniach od odstawienia.
Bez obrazy, nie masz monopolu na posiadanie racji
Trawione białko bardzo brzydko pachnie i powie ci to każdy lekarz, a przynajmniej każdy gastrolog pracujący w szpitalu i wykonujący endoskopię.

I bardzo dziwi mnie Twoje przyzwolenie dla jedzenia wedlin, ktore sa ostrzykiwane saletra, roztworami soli...



Venomik lezałam z dietetyczka w szpitalu i .. nie potrafila odchudzic sama siebie. Tak, obawiam sie, ze trafie na kretyna.

Nie wiem czego dokladnie, ale po mleku, serach, jogurtach, twarozkach, maslance, kaszy mannie i rowniez produktach sojowych mam wzdecie i silny bol brzucha, zbyt silny, by jesc przez rozum. (nawet po zupach zabielanych smietana)
Na jajko jestem uczulona, rowniez boli mnie po nim brzuch.
Podobnie tunczyk, czekolada, kawa.
Alergia na cytrusy.
Z ziaren siemie lniane, mialam po nim dwukrotnie wstrzas, polecono mi nie jesc w ogole pieczywa "z ziarnami", ot zeby dmuchac na zimne (wstrzas anafilaktyczny to zagrozenie zycia)

Woda z sokiem z cytryny była przysmakiem dziecinstwa, więc to swietny pomysł.
A co z takimi kupnymi, czy jak czerwona to tylko pu erh, czy moze byc roiboos? A co z yerba mate?

Nie łączę węgli z tłuszczem, bo mówiono mi, że to najgorsze co może być i .. po połaczeniu węgle - tłuszcz rosłam jak na drożdżach. Tak, napwno jest to kwestia jaki tłuszcz i jakie węgle.

No i dalej mam problem z tym białkiem, nie wyobrazam sobie owsianki z mięsem.

Jadłam dosłownie ryż 3x dziennie i 1-2x dziennie gotowana piers z kury bez przypraw, bylam ciezko chora, nie moglam jesc nic innego. Teraz na widok kury mam cofke. Jeśli mogę grilować, to bede musiala sie nauczyc.

Nie zbyt regularnie, to ile razy mozna zjesc taka rybe? Np te 4 posilki w tygodniu, ktore moga byc wedlug tych bodajze 10 zasad odstepstwem od diety? I ile jej moge zjeść na raz?

Co to sa cwiczenia na gubienie tluszczu?
Zawsze od wszystkich slyszalam i tu na forum chociazby od Pingwina kiedys i od trenera kulturystów, ze najlepsze jest bieganie...

Nie mam pomysłu na śniadania. Owsianki chyba nie da rady zjeść z wodą nie? Tzn będzie smakować jak kupa?

Posiłkiem miedzy przedtreningowym, a sniadaniem mogą byc owoce? Jest to przed godzina 16, wiec chyba tak. (wiem, białko, ale nie jem owocow z mięsem) (dobrze kojarze, ze owoce wzmagaja glod?)

Przedtreningowy, potreningowy
ryba na parze + ryz + lyzka oleju rzepakowego
(jest zdrowszy od oliwy z oliwek, a nie determinuje smaku ryzu)
lub grillowane plasterki kurczaka+ryz+lyzeczka oleju
lub pieczony kurczak i to samo

mamy 4 posilki, jeszcze 1-2

nie mam bladego pomyslu na kolację, nie wiem jaka jest prawidłowa godzina jej jedzenia.

sa jakies dobre, sprawdzone strony z faktycznie zdrowymi dietetycznymi przepisami? Srednio ufam dietom z gazetek...

[Wyrak]

Napisane przez pushit

nadal bardziej ufam opinii sztabu lekarzy, ktorzy mnie badali niz przypadkowej diagnozie z internetu "mozesz tylko nie chcesz" w stylu mojej 80letniej sasiadki, ktora stwierdzila, ze jak nie bede jesc to dostane anemii, z tego anemii zlosliwej, a z tego bialaczki

Jesli to nie bylo jasne, to mowilem o rzeczach, ktorych nie chcesz zmienic, bo "nie umiesz", czy tez sobie "nie wyobrazasz" a nie takich do ktorych masz przeciwskazania medyczne.

Napisane przez pushit

Przez odzywki bialkowe i omegę niemal rozpadl sie moj zwiazek. Nie byłam w stanie pocałowac swojego chlopaka mial taki "zapach" z ust, w nocy budzil mnie smrod oddechu.
Chodziliśmy po lekarzach, ale nikt nic nie poradził.
W końcu kolega na siłowni powiedział mu o odzywce i tym, ze jego dziewczyna tez zwrocila uwage na smrodek z ust (to samo aminokwasy). Odstawił i problem zniknął dopoki nie zaczal brac omegi (tak, tej olimpa, ale to chyba bez roznicy).
Znów głowiliśmy się co to, aż raz rozwalił kapsułkę i ją powąchał.
Problem zniknął po dwóch dniach od odstawienia.
Bez obrazy, nie masz monopolu na posiadanie racji

Pewnie, ze nie mam, ale dalej uwazam, ze to bzdury.

Napisane przez pushit

Trawione białko bardzo brzydko pachnie i powie ci to każdy lekarz, a przynajmniej każdy gastrolog pracujący w szpitalu i wykonujący endoskopię.

Kazdy czlowiek codziennie jakies bialko je, wychodziloby na to, ze wszystkim powinno z paszczy cuchnac na okraglo

Napisane przez pushit

I bardzo dziwi mnie Twoje przyzwolenie dla jedzenia wedlin, ktore sa ostrzykiwane saletra, roztworami soli...

Bo? Wszystkie sa ostrzykiwane saletra? Akurat
Z sola podobnie - ile maja tyle maja, mozna wybrac takie, ktore maja mniej. O dziwo, jakos przy jedzeniu salami Ci to nie przeszkadza
(inna sprawa, ze troche soli Ci nie zaszkodzi, a jej nadmiar).

Co to sa cwiczenia na gubienie tluszczu?
Zawsze od wszystkich slyszalam i tu na forum chociazby od Pingwina kiedys i od trenera kulturystów, ze najlepsze jest bieganie...

Silowe i interwaly o wysokiej intesywnosci. Tyle ze ciezko u Ciebie bedzie z posilkami okolotreningowymi, jak masz wrazenie, ze Ci bedzie z paszczy po bialku jechalo

Nie mam pomysłu na śniadania. Owsianki chyba nie da rady zjeść z wodą nie? Tzn będzie smakować jak kupa?

Dlaczego nie ? Platki jesz z woda.

Posiłkiem miedzy przedtreningowym, a sniadaniem mogą byc owoce? Jest to przed godzina 16, wiec chyba tak. (wiem, białko, ale nie jem owocow z mięsem) (dobrze kojarze, ze owoce wzmagaja glod?)

Jak dla mnie spokojnie mozesz jesc owoce.

[201704051255]

chemicznym białku owszem
jakos nikomu nie smierdzi z ust po kurczaku, chyba, ze tym "po chinsku", ale to nie kwestia bialka juz, a starego oleju

nie szukam dyskusji i tematu do przegadywania sie, bo na to nie mam czasu
szukam tylko rzeczowej porady

a dieta to nie kara, nie da sie jesc tego, czego sie nie lubi, chyba, ze masz na mysli diete cud, ktora zarzucasz po 9 dniach

cwiczenia silowe nie odchudzaja, co najwyzje moga jakostam ksztaltowac sylwetkę

[eyo]

ja tak może poradzę co zrobić w kwestii wędlin bo sama nie jem "kupnych" w ogóle już od dawna ( kompletnie mi nie smakuje ;/)

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,28696022.html - totalnie łatwy, totalnie szybki przepis dla każdego nawet kuchennego beztalencia

a mięsko mozesz wziać z kurczaka czy jakieś inne chude, możesz zrobić mniejszą porcje na próbę
w przepisie jest majonez ale bez też wyjdzie ( chociaz 2 łyżke na całe mięsko to chyba nie zaszkodzą nikomu)


a co do grillowania - kup sobie najlepiej takie śmieszne urządzonko zamykane ( ja mam grofrownico/tosotownico/grillownice) i nic nie musisz umieć. Przyprawiasz mięso, wkładasz do urzadzonka, zamykasz i po 5 - 7 minutach gotowe.

[venomik]

Uff... przebrnąłem przez odpowiedzi.
Lecimy

Najpierw zrób badania. Bóle brzucha po takiej gamie produktów to nie jest normalne. Nieprzyjemny zapach po białku czy (o zgrozo) kapsułkach omega to nie jest normalne.
Zrób więc badania.
Ale nie takie po których Ci powiedzą 'nie wiemy czy chleb jeść możesz czy nie, dla pewności nie jedz'.

A co z takimi kupnymi, czy jak czerwona to tylko pu erh, czy moze byc roiboos? A co z yerba mate?
Jeśli pytasz czy możesz - to śmiało możesz wszystkie.
Jeśli o skuteczność to pu erh. Z drugiej strony ta herbata ma sporo poziomów jakości. Najgorsze są mało skuteczne. Takowe są sproszkowane, pakuje się je w torebki do zaparzania i sprzedaje w supermarketach za 5 zł

Nie łączę węgli z tłuszczem, bo mówiono mi, że to najgorsze co może być i .. po połaczeniu węgle - tłuszcz rosłam jak na drożdżach. Tak, napwno jest to kwestia jaki tłuszcz i jakie węgle.
Daj sobie spokój z takimi modnymi dietami. Tymi niełączenia, tymi dla grupy krwi, itp. Lepiej opanować komponowanie normalnych posiłków by weszło to w krew.

No i dalej mam problem z tym białkiem, nie wyobrazam sobie owsianki z mięsem.
Co to znaczy nie wyobrażasz sobie?

Jadłam dosłownie ryż 3x dziennie i 1-2x dziennie gotowana piers z kury bez przypraw, bylam ciezko chora, nie moglam jesc nic innego. Teraz na widok kury mam cofke. Jeśli mogę grilować, to bede musiala sie nauczyc.
Nic nie wyjaśniłaś... byłaś chora i jakiś lekarz zaradził Ci jeść tylko ryż i kurę?
Co do grillowania to żadna filozofia. Kroisz w poprzek by było cienkie, wrzucasz na grilla, po 10-15 minutach zdejmujesz. Ja tak jadam regularnie

Co to sa cwiczenia na gubienie tluszczu?
Zawsze od wszystkich slyszalam i tu na forum chociazby od Pingwina kiedys i od trenera kulturystów, ze najlepsze jest bieganie...
Ja dziękuję do dzisiaj temu, kto przekonał mnie do ćwiczeń siłowych na redukcji. Chudłem w oczach wtedy.
Siłowe na przemian z interwałami, tak jak wyrak mówi.

cwiczenia silowe nie odchudzaja, co najwyzje moga jakostam ksztaltowac sylwetkę
Wierutna bzdura. Mylisz chyba z ćwiczeniem samego brzucha.
Siłowe ćwiczenia są najlepsze na redukcję tłuszczu.

Białko serwetkowa z odzywki, jak nazwa wskazuje, pochodzi z serwatki. Nie jest chemicznym tworem.

[201704051255]

Napisane przez venomik

Uff... przebrnąłem przez odpowiedzi.
Lecimy

Najpierw zrób badania. Bóle brzucha po takiej gamie produktów to nie jest normalne.

to pozostalosc
medycyna nie jest doskonala i na wiele rzeczy nie zna odpowiedzi
nie ma badan gastrologicznych, ktorych by mi nie robiono

Napisane przez venomik

Nieprzyjemny zapach po białku czy (o zgrozo) kapsułkach omega to nie jest normalne.

rozgryz kapsulke, to normalne tak jak po czosnku

Napisane przez venomik

Ale nie takie po których Ci powiedzą 'nie wiemy czy chleb jeść możesz czy nie, dla pewności nie jedz'.

czyli jakie?
endoskopowe?
testy skorne?
jw medycyna nie jest doskonala i na wiele pytan nie ma odpowiedzi

Napisane przez venomik

Nic nie wyjaśniłaś... byłaś chora i jakiś lekarz zaradził Ci jeść tylko ryż i kurę?

nie pytales o wyjasnienie
lekarze nie byli w stanie mi udzielic odpowiedzi
powodow bolu brzucha sa setki
a ja nauczylam sie widzac ilosc nie zdiagnozowanych pacjentek wypuszczanych do domu za kazdym razem, keidy bylam w szpitalu, kazda z tymi samymi objawami, by nie oczekiwać cudów
nie jestesmy doskonali, zdarzaja sie choroby, polaczone z wadami genetycznymi, stresem i moze kierunkiem wiatru
lekarz mi nic nie radzil, tlyko zalamywal rece mowiac, moze tak trzeba bedzie do konca zycia
po wszystkim poza kurczakiem gryzlam tynk ze scian z bolu
morfina na mnie nie dzialala

Napisane przez venomik

Co do grillowania to żadna filozofia. Kroisz w poprzek by było cienkie, wrzucasz na grilla, po 10-15 minutach zdejmujesz. Ja tak jadam regularnie

nie mam grila, bedziemy probowac dzis na patelni z przepisu tesciowej

Napisane przez venomik

Wierutna bzdura. Mylisz chyba z ćwiczeniem samego brzucha.
Siłowe ćwiczenia są najlepsze na redukcję tłuszczu.

mialam dobry trening, dobry wedlug kilku instruktorow, a to juz duzo, bo na ogol jeden drugiego obsmiewa i bez efektow
dla mnie trening silowy, to dodatek do aerobow i interwalow

Napisane przez venomik

Białko serwetkowa z odzywki, jak nazwa wskazuje, pochodzi z serwatki. Nie jest chemicznym tworem.

jak zwal tak zwal, naturalne dla mnei odzywki i nutridrinki nigdy nie beda
fakt jest taki, ze kiedy cofala mi sie odzywka na stole endoskopowym, to lekarz od razu stwierdzil, ze juz czuje "charakterystyczny zapach bialka", a walilo w calej sali
jesli faceci miedzy soba na silowni rozmawiaja o tym, ze smierdzi, to chyba nie jest to wymysl
ja jak najbardziej wierze i kazdemu bede odradzac, tak jak czosnek, cebule, czy tuńczyka przed randka


eyo dziekuje , jestem kuchennym beztalenciem, ale widze, ze te grile nie sa drogie, musze kupic

nadal nie mam pomysłu ani na śniadania, ani na kolacje, ani nie wiem ile kalorii powinnam jesc
kiedys wyliczylo mi wedlug kalkulatora, ktory podawały dziewczyny na fitnessie, ze 1600 to moje dzienne zapotrzebowanie

[Wyrak]

Napisane przez pushit

chemicznym białku owszem

Co to w ogole ma znaczyc - "chemiczne bialko"

Nigdy sie z czyms takim nie spotkalem u osob stosujacych suplementacje, w zwiazku z tym i ze piszesz mi jakas mowe trawe o "chemicznym bialku", na stan mojej wiedzy i doswiadczen uznaje to za bzdure.

nie szukam dyskusji i tematu do przegadywania sie, bo na to nie mam czasu
szukam tylko rzeczowej porady

Jak ja Ci radze, to Ci cos nie pasuje, jak nie chcesz, to sie do niczego nie stosuj, ale Ty sama dyskutujesz, ze to czy tamto i mijasz sie z prawda wg mnie.

a dieta to nie kara, nie da sie jesc tego, czego sie nie lubi, chyba, ze masz na mysli diete cud, ktora zarzucasz po 9 dniach

Pewnie, ze nie kara, ale jak sie komus nie chce jesc zdrowo, to bedzie kara i tyle.

cwiczenia silowe nie odchudzaja, co najwyzje moga jakostam ksztaltowac sylwetke

Ogromna, wierutna i 100% bzdura

Na redukcji cwiczenia silowe to Twoj najlepszy przyjaciel, no prawie, zaraz po sensownej diecie

mialam dobry trening, dobry wedlug kilku instruktorow, a to juz duzo, bo na ogol jeden drugiego obsmiewa i bez efektow
dla mnie trening silowy, to dodatek do aerobow i interwalow

Szczerze - jak uwazasz, ze dobry, to sobie rob. Nie wiem czym jest dla Ciebie trening silowy, ale w tej kwestii zdecydowanie bladzisz

Szczerze, to dla mnie prezentujesz podejscie - wszystko wiesz lepiej, tego nie zmienisz, tamtego nie zmienisz. Jak Ci rady nie pasuja i wszystko wiesz, to po co w ogole sie o cos pytasz?
Zeby nie bylo - tak to odbieram, staram sie pomoc i powyzsze nie bylo zlosliwie.

jak zwal tak zwal, naturalne dla mnei odzywki i nutridrinki nigdy nie beda

Jak juz mowisz a, ze sa takie czy siakie, bo wypadaloby o jakies konkretne b, a nie ze dla Ciebie Fakty a nie opinie prosze.

jesli faceci miedzy soba na silowni rozmawiaja o tym, ze smierdzi, to chyba nie jest to wymysl

Silowo nie cwiczysz, bo uwazasz to conajwyzej za dodatek, ale rozmow facetow z silowni sie nasluchasz

Powodzenia zycze, naprawde mam nadzieje, ze Ci sie uda osiagnac Twoje cele, ale watpie w to na podstawie tego, jak odbierasz rady...

[Silwena]

hmm, też mam problem z kolacjami zarówno tymi czysto białkowymi jak i głownie białkowymi czyli z dodatkiem warzyw

u mnie taka kolacja powoduje silne zgagi i lekkie bóle brzucha, zawsze
dlatego zasada "1-3 godz przed snem" nie jest u mnie zachowana, ponieważ męczę się z brzuchalem dotąd aż zasnę ze zmęczenia (czasem pomaga tabsa)
z kolei jak warzywa są głownym składnikiem kolacji, wtedy jem minej białka (a i tak jem go mało w ciagu dnia) i w ogóle wsio mija się z założeniami

no ale trudno, nie płaczę

może podpowiem Ci coś a propos kolacji, jak wiesz powinny być głownie białkowe:
100-150g chudego twarogu (solo lub warzywami)
serek wiejski (solo lub warzywami)
rybka wędzona (ogórki kiszone, surówka)
serek homo naturalny (solo lub + dodatki)
np. 2 jajka. (albo 1 całe jajko i 2 bialka) + dodatki
pojedyncza pierś z kurczaka, kawałek z indyka
tuńczyk w sosie własnym (z dodatkami)
udko kurczaka gotowane i bez skóry ofkors
rybka pieczona w folii (solo / + surówka)
sałatka z jajka, tuńczyka, pomidora, ogórka, cebuli
jajko na miękko + papryka z grilla + przyprawy
łosoś wędzony, dorsz pieczony, czy makrela na parze - podaja, że ma miec wage ok 200g

wykluczając to czego Ci nie wolno/czego nie chcesz jeść/co Ci nie smakuje
zostaje Ci chyba tylko ryba i drób - ale wariacji na ten temat można przyrządzać wiele, szczególnie z ta grillownicą

a tak ogólnie - gorące kubki lubią się z cellulitem
wody smakowe, to jak ktoś już napisał, aromat+cukier = cellulit
jak chcesz pić czerwoną herbatę, to tylko sypaną i najlepiej z dobrej herbaciarni, najlepiej nie więcej niż 2-3 filiżanki dziennie (oszczędzaj ząbki i nie wypłukuj niepotrzebnie minerałow z organizmu)
z Rooibos to samo - sypana i dobrej jakości, możesz spróbowac też pić białą (np z BioActive, sa tez smakowe z różą, maliną), Yerba Mate
ktoś polecał mieszanki herbaciane, uważaj na ich składy, często dorzuca sie do nich zieloną herbatę, w dobrej herbaciarni pomoga Ci ze wszystkim
pyszne są nie tylko białe, czy czerwone herby, ale tez i czarne, czarne aromatyzowane, z dodatkami owoców, płatków kwiatów, rodzynek, przypraw itp
ewentualnie tylko owocowe masa różności i pyszności, oczywiście bez cukru - to profanacja, zabójca prawdziwego smaku herbat, no i puste kalorie

piłam Omega3, obecnie znów pije i problemów z nieświezością oddechu nie mam, a pasty mam mało odświeżajace (elmexy nie sa zbyt 'miętowe'), pierwsze słyszę przecież taka tabletka 1000g oleju rybiego, to nic innego jak zjedzenie dobrej porcji ryb dziennie

dziwne, dziwne
współczuję Ci kłopotów "prawie ze wszystkim"
a co do tych nietolerancji, to miałaś robione testy na alergie pokarmową?

[venomik]

rozgryz kapsulke, to normalne tak jak po czosnku
W końcu to tłuszcz rybi, nie może być smaczne.
Ale jak zjesz czekoladę to pachnie Ci czekoladą przez kilka godzin z ust nawet po umyciu zębów? Po zjedzeniu chleba z dżemem pachnie owocami?
Podobnie z białkiem.
To nie jest ogólnie problem tych produktów, ale organizmu Twojego.

nie pytales o wyjasnienie
zakładam z góry, że jeśli mam coś pomóc na ile mi wiedza pozwala, to muszę wiedzieć jak z Tobą jest.

mialam dobry trening, dobry wedlug kilku instruktorow, a to juz duzo, bo na ogol jeden drugiego obsmiewa i bez efektow
dla mnie trening silowy, to dodatek do aerobow i interwalow
Trening siłowy nie może być dodatkiem, bo ma być wykonywany tak by na koniec ledwie się ruszać ze zmęczenia.
Żaden specjalista od treningu, o ile nie zatrzymał się w rozwoju na latach 50-tych ubiegłego wieku, nie podważy zbawiennego działania ćwiczeń siłowych na tłuszcz. Kto (może być z imienia i nazwiska ) Ci powiedział, że:
'cwiczenia silowe nie odchudzaja, co najwyzje moga jakostam ksztaltowac sylwetkę'.
Poza tym jedna uwaga. Pomiędzy wypowiadaniem się at cathedra co działa a co nie, a stwierdzeniem 'jedni mówią tak, inni nie' jest spora różnica.

[201704051255]

Napisane przez venomik

rozgryz kapsulke, to normalne tak jak po czosnku
W końcu to tłuszcz rybi, nie może być smaczne.
Ale jak zjesz czekoladę to pachnie Ci czekoladą przez kilka godzin z ust nawet po umyciu zębów? Po zjedzeniu chleba z dżemem pachnie owocami?
Podobnie z białkiem.
To nie jest ogólnie problem tych produktów, ale organizmu Twojego.

blagam czytaj ze zrozumieniem
wielu facetow stosujacych odzywki narzeka na zapach
lekarz mowi, ze trawione bialko smierdzi
a ty uwazasz, ze ja mam problem


jesli 7 na 8 specjalistow mowi z wlasnego doswiadczenia dieta to 80% sukcesu, bez diety mozna sobie ciwczyc itd, to dlaczego mam im nie uwierzyc?
Jelsi widze po instruktorach jak zmienia im sie cialo, kiedy odpuszczaja diete nadal cwiczac, wyciagam wlasne wnioski
jesli widze po swoim ciele, ze morderczy trening daje kilka procent, a dieta 90%, dalej wyciagam wnioski
jesli widze, ze dzieki diecie, a nie cwiczeniom cellulit redukuje sie niemal do zera utwierdzam sie w swoich przekonaniach

moja choroba nie ma nazwy, takze nijak nie moge ci zarzucic terminem medycznym

silwena wlasnie wyliczalam sobie z tym grillem i przyprawami ile moge wyczarowac - drob, ryba, wolowina, conajmniej 7 dań, na 7 dni tygodnia, jem pierwszy "wyrob" na sprobowanie i wyszedl calkiem znosnie

z Twoich kolacji 90% mi odpada

herbaty uwielbiam smakowe, czerwona tez tylko dla smaku, nie efektow

moze smrodek jest kwestia polaczenia pewnych rzeczy np omegi, bialka i nie wiem czegos co jedza te osoby?

z testow to ja mam alergie nawet na kurczaka, powinnam sie odzywiac pylkami kwiatow chyba

200g jak na rybe to calkiem sporo

[Silwena]

Napisane przez pushit

z tym grillem i przyprawami ile moge wyczarowac - drob, ryba, wolowina, conajmniej 7 dań, na 7 dni tygodnia, jem pierwszy "wyrob" na sprobowanie i wyszedl calkiem znosnie

pierwsze sukcesy

Napisane przez pushit

moze smrodek jest kwestia polaczenia pewnych rzeczy np omegi, bialka i nie wiem czegos co jedza te osoby?

o tym trawieniu białka i ja czytałam, chyba na sfd cos o tym wspominano, głownie czytałam, że po prostu mięsko w zakamarkach paszczęki sie 'rozkłada' jak jej po jedzeniu nie wyszlifujesz (pasta, nitka i płyn do płukania), ale o tym co "zaciąga" aż z żołądka to nie wiem nic

Napisane przez pushit

z testow to ja mam alergie nawet na kurczaka, powinnam sie odzywiac pylkami kwiatow chyba

dzizas, przejechane

200g tak wszędzie czytam na wizażu
a np dziewczyny jedzą - 100-150g twarogu (na samą myśl mnie mdli)

z tych rzeczy co jadasz, to najbardziej szkoda, że chleba białego nie możesz zastapić razowym (z nasionkami/pestkami), nie orientuję się czy da się kupić razowca bez dodatków, no ale wiem, że możesz sama sobie taki chleb upiec, pomyśl o tym

nie wiem jakie płatki jesz z wodą, ale napewno w ich zastepstwie lepsza i zdrowsza okazałaby sie owsianka, którą tu, na wizażu, non stop polecają

salami (słone w ciul) czasem możesz zjeść, ale dodaj też do menu polędwicę drobiową, ogólnie chude wędlinki drobiowe - jem takie "mini sałatki" pare plastrów poledwiczki, pomidory, sałata/kapusta pekińska, (co kto nawrzuca), polewam sokiem z cytry i łyżą oleju (oliwy, z pestek winogron) i zajadam, do tego jakiś owoc na deser, czasem herbaty już nie mieszcze (mimo braku chleba nie czuję się głodna)

ryż jesz brązowy? pyszne sa też kasze - jęczmienna, gryczana
dziwi mnie tekst o brokułach, dla mnie mają mocny i wyrazisty smak
kalafiora też nie lubisz? fasolke szparagową? fasole czerwoną? groch biały, zielony? brukselkę? pory? selery? pietrę+nać? ogórki? (konserwowe, kiszone), kapustę? (w surówkach- białą, czerwoną?, kiszoną?), cebulę? czosnek? szczypiorek?, paprykę? (konserwową?)

a soja? i jej przetwory?


hm, hm, hm.. tak ogólnie to pewnie wiesz, że trzeba jeść co 2-3 godz, pewnie też wiesz, że śniadanie powinno sie wszamać do 30min po przebudzeniu, kolacja jak wspominałam 3godz przed snem, jak czysto białkowa nawet godzinę przed.

Jeśli obcięcie kalorii (200-300) z Twojego dziennego zapotrzebowania (obliczałaś?), nic Ci nie daje (z winy leku), to właśnie ratuj się ćwiczeniami (interwały są świetne na pozbycie się tłuszczyku, o tym bieganiu dobrze czytałaś, tu na wizażu wypowiadał się trener personalny i właśnie o tym pisał)

ciężko doradzać, ja akurat mało wiem, ale miałam chwile czasu, więc Ci ja poświeciłam

pozdrówka i dobranoc

[venomik]

blagam czytaj ze zrozumieniem
wielu facetow stosujacych odzywki narzeka na zapach
Ja się czepiam głównie omega-3. Kazałaś mi rozgryzać tabletkę by sprawdzić smak. Stąd owe przykłady, że smak środka tabletki, który rozpuszcza się dopiero w żołądku a zapach wydobywający się przez długi czas z ust to nie to samo.


jesli 7 na 8 specjalistow mowi z wlasnego doswiadczenia dieta to 80% sukcesu, bez diety mozna sobie ciwczyc itd, to dlaczego mam im nie uwierzyc?
Czy ktokolwiek tutaj zasugerował, że jest inaczej? Gdzie, w jakim zdaniu?
Podaj cytat to policytujemy się kto gorzej czyta ze zrozumieniem
Mowa była o tym, że podważałaś sens ćwiczeń siłowych, które jakoby nie palą tłuszczu.

dziwi mnie tekst o brokułach, dla mnie mają mocny i wyrazisty smak
Dla mnie też mdły Brokuł z własnej woli więc nie jadam

[Mini82]

dodam do tej dyskusji cos co panowie nie dodają, mianowicie odklad zaczelam sie bawic zelastwem i martwy ciąg i przysiad bulgarski stał mi sie bratem - cellulit ginie w oczach
choc dieta jest trzymana jednak dieta byla od dluzszego czasu a aeroby na cellulit nie podzialaly tak jak silówka jestem na to zywym przykladem.
niech zyją sztangielki !!!

[olalola]

ja cie autorko rozumiem.. nie moge jesc nabialu i strasznie cierpie, bo do tej pory cale moje odchudzanie to byl nabial.. a teraz

ale sluchaj dobrych rad. ludzie tutaj wiedza co mowia.
od siebie dodam - jesli chcesz to mozesz.

mozesz jesc piers? swietnie. jedz. masz dosc ryzu? sprobuj kasze gryczana. dodaj mnostwo warzyw. wiesz jak taka salatka z salata, swiezym pomidorem i paroma oliwkami w sosie czosnkowym zaspokaja apetyt na slodkie? naprawde. poszukaj tutaj jadlospisow na redukcje.. wcale nie musi tam byc duzo bialka. zreszta podejrzewam, ze to nie bialko co ci szkodzi a kazeina w nabiale... jajek z kolei nie mozesz jesc z uwagi na zelazo. pozostaje ci biale mieso (kurczak, czesci indyka), biale ryby (wszystkie oprocz tunczyka wlasnie) i bialka jajek (zelazo jest w zoltku).

to mnostwo jedzenia, ja i tak nie jem nic innego, bo mnie zwyczajnie nie stac (studiuje za granica i fundusz ograniczony).

rano zjadaj kanapki na ciemnym chlebi z wedlina i warzywami plus owoc, albo owsianke i owoc plus pare plastrow wedliny. na drugie podobnie obiad to zupa, warzywa plus albo mieso albo omlet z bialek albo ryba. podwieczorek orzechy i np marchewka z sokiem z cytryny (pycha), przed snem kawalek piersi z oliwkami albo pomidorkiem. i wszystko.

powodzenia

[miphuhiz]

Napisane przez pushit

Nie ma szans, żebym najadła się gotowanym kurczakiem, czy gotowaną wołowiną bez dodania do nich węgli.

To dodawaj wegle. Tylko w rozsadnych ilosciach i te dobre.

Napisane przez pushit

Przez rok jadłam wyłącznie kurczaka z ryżem i nie potrafię do nich wrócić.

E tam. wystarczy dobrze przyprawic, dodac warzywa i bedzie bardzo dobre. Ja np. jem "risotto" i rozne wariacje kurczaka z ryzem i warzywami

Albo mozesz zrobic spaghetti, leczo, kurczaka w sosie slodko-kwasnym (czy innym).

Na diecie jedz co lubisz tylko "odchudz" dane potrawy.

Napisane przez pushit

Napisałam bez łądu i składu.
Reasumując nie mam pomysłu na białko do każdego posiłku, nie dam rady jeśc na zmianę gotowanej gazety (pierś z kurczaka) i gotowanej wołowiny 6x dziennie bo bym oszalała.

Ja nie dodaje do kazdego posilku bialka bo uwazam, ze to jakis kretynizm.
wystarczy jak mam bialko w sniadaniu, obiedzie, kolacji (czasem zamiast kolacji pije odzywke bialkowa)

wiem dokaldnie z czym sie zmagasz, bo sama mam nietolerancje pokarmowa. Jem bardzo malutkie ilosci nabialu, w ogole nie pije mleka, nie jem ryb, roslin straczkowych, soi. Staram sie w ramach diety po prostu jesc zdrowiej ale tez nie wydziwiam (np. w tym bialkiem w kazdym posilku).

Jadam majonezy, sery, wedliny, "pasztety", ostanio zrobilam sobie hamburgera. I jakos chudne

Napisane przez Wyrak

Stwierdzenia, ze odzywki bialkowe i omega 3 powoduja brzydki zapach z ust, to juz jakies wierutne bzdury po prostu

Byc moze powoduja ale jak ktos zje taka odzywke (tak jak ja) 1-2 razy na tydzien to na 100% nie bedzie mu capić z gęby

[Wyrak]

Napisane przez pushit

blagam czytaj ze zrozumieniem
wielu facetow stosujacych odzywki narzeka na zapach

Ja pierwsze slysze, a jakos dziwnie mam wrazenie, ze znam wiecej osob stosujacych odzywki od Ciebie
Silowo nie chcesz cwiczyc, ale znasz opinie wielu cwiczacych silowo. Nie zebym sie czepial, ale jakos ciezko mi to sobie wyobrazic, zeby swiezo poznani "koledzy" z silowni (od ktorej stronisz), akurat prowadzili dyskrusy, typu:
- czesc jestem Pushit
- czesc, jestem Mietek/Zdzisiek/Zenek a to Maniek, Antek i Franek. Czy wiesz, ze po odzywkach bialkowych capi nam z geby?

Napisane przez pushit

lekarz mowi, ze trawione bialko smierdzi
a ty uwazasz, ze ja mam problem

A probowalas sama? Roznych marek?

Napisane przez pushit

jesli 7 na 8 specjalistow mowi z wlasnego doswiadczenia dieta to 80% sukcesu, bez diety mozna sobie ciwczyc itd, to dlaczego mam im nie uwierzyc?

A kto zaprzecza, ze dieta to podstawa ?

Napisane przez pushit

Jelsi widze po instruktorach jak zmienia im sie cialo, kiedy odpuszczaja diete nadal cwiczac, wyciagam wlasne wnioski
jesli widze po swoim ciele, ze morderczy trening daje kilka procent, a dieta 90%, dalej wyciagam wnioski
jesli widze, ze dzieki diecie, a nie cwiczeniom cellulit redukuje sie niemal do zera utwierdzam sie w swoich przekonaniach

Teraz to juz bzdury gadasz - dieta bez cwiczen ma maly sens, tak jak cwiczenia przez diety, nie ma sie co bawic w procenty, a nawet jesli, to na pewno nie 90-10. Dobra dieta + zero cwiczen = chudy bo chudy, ale flak.
Skoro Ty wszystko tak wiesz i wyciagnelas wnioski, to po co w ogole jakies dopytywanie sie na forum ?

Napisane przez pushit

moja choroba nie ma nazwy, takze nijak nie moge ci zarzucic terminem medycznym

Nie wiem co Ci jest, ale to, ze twierdzisz, ze masz jakies schorzenie i medycyna jest za bardzo do tylu, ale Ty bez zadnego szkolenia medycznego o tym wiesz, zakrawa na absurd, wiesz?

Napisane przez Silwena

o tym trawieniu białka i ja czytałam, chyba na sfd cos o tym wspominano, głownie czytałam, że po prostu mięsko w zakamarkach paszczęki sie 'rozkłada' jak jej po jedzeniu nie wyszlifujesz (pasta, nitka i płyn do płukania), ale o tym co "zaciąga" aż z żołądka to nie wiem nic

Tyle, ze kolezanka Pushit mowi o rozpuszczalnych odzywkach bialkowych, ze rzekomo smierdza

Napisane przez Silwena

salami (słone w ciul) czasem możesz zjeść, ale dodaj też do menu polędwicę drobiową, ogólnie chude wędlinki drobiowe - jem takie "mini sałatki" pare plastrów poledwiczki, pomidory, sałata/kapusta pekińska, (co kto nawrzuca), polewam sokiem z cytry i łyżą oleju (oliwy, z pestek winogron) i zajadam, do tego jakiś owoc na deser, czasem herbaty już nie mieszcze (mimo braku chleba nie czuję się głodna)

Uwazaj, bo jak ja jej doradzilem wedliny, to stwierdzila, ze nie, bo maja duzo sodu, a salami, ktore ma go duzo wiecej jej nie przeszkadza.
Wot, zlej baletnicy...

[nikadomi]

Podaję link do strony dr Nocunia, którego książki na temat wpływu diety na hormony kobiety zmieniły moje życie.

http://www.nocun.com/zdrowiekobiety_800.html
http://www.nocun.com/homepage_1024.html

[bossy]

Mi po omega-3 się odbijało rybą kupiłam sobie tran dla dzieci o smaku owocowym i teraz odbija mi się owocami hehe. A z odżywkami białkowymi nigdy nie miałam problemu. ani chłopaki z mojej siłowni. ani mój ex.

Pushit współczuję. Też jestem uczulona na sporo rzeczy, i praktycznie na wszystkie owoce. Np. zjedzenie 1 pomarańczy powoduje ok 3 dniowe biegunki.. i okropny ból brzucha.

Na nabiał też "miałam" uczulenie. Dopiero kiedy odkryłam, że jest to kwestia zakwaszenia organizmu to przestałam "mieć". Bardzo lubiłam kefiry i piłam 1 cały dziennie + jajka w ciągu dnia itp. I po ok 2 tygodniach wychodziła mi okropna skaza białkowa. Każdy lekarz (alergolog, dermatolog, rodzinny) powiedział : UCZULENIE!
Dodałam warzywa do posiłków, gdzie jest białko/nabiał i problem zniknął. Równowaga kwasowo-zasadowa została zachowana i wszystko jest w porządku. Może u Ciebie też tak się zrobi?