|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2013-09-04, 20:59 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
UWAGA: dotyczy wątków o zarabianiu przez Internet
Lojalnie uprzedzam, że wątki mające na celu jedynie:
kończyć się będzie zamykaniem takiego wątku i banowaniem osób polecających "genialne" metody w stylu "nic nie robisz, a zarobisz!". Proszę zatem wszystkie osoby mające ochotę na nabicie paru ludzi w butelkę lub też na rozkręcenie własnej "piramidy finansowej" o rezygnację z prób umieszczania tego typu treści na forum.
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson Edytowane przez Akane Czas edycji: 2013-09-05 o 08:37 |
2013-12-11, 16:52 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Praca przez Internet
Ponieważ bardzo często widuję tu wpisy w stylu "Jak zarobić przez Internet?" zakładam odrębny wątek redakcyjny, w którym postaram się wskazać legalne sposoby takiej pracy.
1. E-praca / Epraca Polega na nawiązaniu współpracy z pracodawcą (i podpisaniu umowy), który wyraża zgodę na realizowanie obowiązków zawodowych poza siedzibą firmy. Z takich form zatrudnienia korzysta coraz więcej osób, a i wiele przedsiębiorstw decyduje się na taki krok (wspomnę choćby CD Project czy Onet). Taka praca jest idealna dla osób: - będących grafikami - piszących teksty na zamówienie (artykuły sponsorowane, recenzje) - zajmujących się dziennikarstwem - specjalizujących się w reklamie w Internecie i kampaniach reklamowych - i wielu innych To najdoskonalszy przykład "pracy przez Internet", na dodatek z umową w garści i stałą pensją trafiającą na konto. Jak znaleźć taką pracę? 1. Przez portale z ogłoszeniami: kłania się tu http://gratka.pl, czy http://www.pracuj.pl Można też skorzystać z pośredników z pytaniem o ww. warunki zatrudnienia lub rozesłać swoje CV do agencji interaktywnych, portali internetowych - z pytaniem czy nie poszukują przypadkiem kogoś z Waszymi umiejętnościami. Kolejny sposób - zarejestrować się na Google+ i poszukać "społeczności" związanej z wymarzoną przez Was pracą. Nawiązywanie kontaktów biznesowych poprzez G+ jest przyjemnością (osobiście przetestowałam). 2. Dorabianie na blogu / w scenariuszu najbardziej optymistycznym, dorabianie zamieni się w zarabianie Znane wszystkim "szafiarkom". Ale nie trzeba być ekspertem od mody i makijażu, by przyciągnąć uwagę czytelników. Jak się za to zabrać? - zastanowić się nad tym czy istnieje jakiś temat, na którym się znamy, czujemy w nim pewnie i chcemy regularnie o nim pisać (jeśli mamy poczucie humoru, możemy też tworzyć zabawne wpisy ku uciesze czytelników) - jeśli umiemy rysować - załóżmy blog z rysunkami . Proste, z życia wzięte historyjki, rozprzestrzeniają się w sieci łatwo, pozyskując ruch na Waszą stronę. Na początek warto po stworzeniu kilku wpisów poprosić o rzucenie okiem na stronę znajomych z prośbą o sugestie: co zmienić, co dodać, czego jest za dużo. Musimy też monitorować ruch na blogu (najlepiej nadaje się do tego Google Analytics). Gdy zauważymy, że zaczynamy mieć regularną grupę "czytaczy", możemy wkroczyć z reklamami (polecam AdSense). Ważna sprawa: nie klikamy własnych reklam i nie namawiamy do tego znajomych! Możemy zostać za takie zachowanie ukarani. Google nie jest może najbardziej zaawansowanym cudem w dziejach, ale tego typu kanty potrafi "wywęszyć". 3. Dorabianie/Zarabianie na YouTube Potraktować to możemy jak zabawę, o ile ktoś lubi siadać przed kamerą Mówi się, że YT jest już tak zapchany vlogerami i twórcami, że nie da się przebić. Nieprawda. Można znaleźć fajną niszę i pozyskać wiernych fanów. Warunków jest kilka: - musimy mieć swój temat, znać go na wylot, czuć się w nim dobrze - musimy chcieć spróbować (początki bywają trudne, ale z kamerą można się oswoić) - zanim zaczniemy do kamery nawijać, przygotujmy sobie konspekt tego, o czym chcemy mówić (unikniemy zbyt wielu pauz, "yyyyyy", "eeeee" i tego typu cudów). Wpadki będą się zdarzać, ale nikt nie jest doskonały - chodzi o to, by nad sobą pracować. I znów - jak się wypromować? Zaczynając od pokazania filmów znajomym. Jeśli uznają, że jest ok - niech leci w eter. Warto poszukać ludzi zajmujących się podobnymi sprawami, zawsze można zasięgnąć języka, poprosić o pomoc, no i zareklamować własne dzieło). Fakt, że MOŻNA przebić się w YouTube, niekoniecznie bazując na rzucaniu przekleństw w co drugim zdaniu. Zdecydowana większość YouTuberów nie zarabia wcale, gdy się już jednak zostanie Partnerem YouTube'a, pozyska 1000 Widzów i więcej - można spróbować. Zawsze parę groszy wpadnie, a znam i takich, co się w całości z tworzenia filmików utrzymują. Nie jest to jednak zabawa dla wszystkich - wymaga dystansu do siebie. Anonimowi ludzie potrafią bez żadnych ograniczeń napisać wiele słów, które (wzięte do siebie) mogą skończyć się nawet skaskowaniem kanału przez właściciela. Dlatego pamiętajcie - to ma być zabawa, rozrywka, która być może z czasem przyniesie jakiś dodatkowy zarobek. Ale zarabianie na YT nie może być celem samym w sobie, bo ludzie to wyczują. Musicie najpierw to pokochać, zdobyć sympatię ludzi, a dopiero potem rozważyć dołożenie reklam (ja dołożyłam po 2 latach istnienia kanału). 4. Programy partnerskie Wymagają więcej zachodu i najlepiej kilku, dobrze wypromowanych w sieci stron internetowych. Niemniej jeśli ma się zacięcie i zna się dobrze sprzedawane produkty, np. bankowe, można się nieźle wzbogacić. 5. Sklepy internetowe Na starcie musicie mieć pomysł, ale i kapitał. Sklep trzeba stworzyć (najlepiej w sprawdzonej agencji interaktywnej), wypozycjonować (broń Boże we własnym zakresie albo siłami studentów, bo potem jest płacz i zgrzytanie zębów), no i wyposażyć w towar. Dobrze jest też zrobić badania rynku, sprawdzić czy w ogóle Wasz pomysł spotka się z zainteresowaniem i na jakie zyski mogłybyście liczyć. Trzeba też będzie regularnie inwestować reklamę online, co kosztuje. Czego NIE robić? 1. Programy typu "kliknij" w reklamę to zbijanie kabzy oszustom i wyciąganie kasy z człowieka, który za tę reklamę zapłacił. Postawcie się na jego miejscu - inwestujecie w reklamę, żeby przyciągnąć użytkowników na Waszego bloga. Ktoś klika, spędza na stronie 20 sekund, myśląc już o kolejnym kliknięciu, wychodzi. Czy to jest fair wobec Was? Nie. 2. Zarabianie na wysyłaniu maili - spamowanie nigdy nie jest mile widziane. 3. Zarabianie na klikaniu w odnośniki w mailach - znów, ktoś zapłacił za rozesłanie newslettera licząc na to, że zainteresuje ludzi swoją stroną. Ktoś inny wchodzi, spędza tam minutę i nigdy już nie wraca. I cóż z tego, że przez 5 dni po rozesłaniu newslettera ruch na stronie wzrósł pięciokrotnie, jeśli, nie przyniosło to żadnych konwersji? Stracone pieniądze, często całkiem spore. Innymi słowy - nie rób drugiemu co Tobie niemiłe. W razie pytań - piszcie na forum. Postaram się rozwinąć odpowiedzi.
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2021-10-05 o 10:13 Powód: aktualizacja |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:26.