porada w sprawi cieni

[martha263]

hej dziewczyny. bardzo chciałabym kupić paletkę cieni ok 5 kolorków ale taka porzadna za ok 40-50 zł. interesuja mnie kolory nude, brazy, takie dzienne kolorki, preferuje maty ale moga byc mieszane. chciałaym aby cienie były porzadne i dobrze napigmentowane? poradzcie?

[chindarella]

Hmm może Sleek Au Naturel ?

[Agniszon]

Ewentualnie skompletowanie własnej "paletki" w Inglocie - cienie + kasetka. Cienie są dobrze napigmentowane, dobrze się je rozciera i masz możliwość wzięcia kolorów, które Tobie odpowiadają.

[Alexzus]

Albo pomaszeruj do inglota i wybierz odcienie
Świetnie napigmentowane cienie są z firmy hean - jakbym sobie kupowała do paletki to od razu te
http://kosmetyczneremedium.blogspot....-zobaczyc.html

@Agniszon, jak widać myślimy to samo

[NomadSoul]

Na Twoim miejscu przeszła bym się do inglota. Cienie mają naprawdę porządne, a i wybierzesz sobie kolory dokładnie takie jakie będziesz chciała.

[Gotta dash]

Też wybrałabym Inglota. Panie w Inglocie na pewno pomogą w doborze odpowiednich dla Ciebie kolorów, a wysoką jakość cieni masz gwarantowaną

[my_vampiree]

Też potwierdzę albo sleek albo inglot. Inglot wyjdzie Cię drożej, ale sama wybierzesz kolory.

[Verry]

ja ani sleeka, ani inglota nie polecam, nie podoba mi sie trwalosc. mam z the balm i jest nieporownywalna z inglotem albo sleekiem.

[Agniszon]

Napisane przez Verry

ja ani sleeka, ani inglota nie polecam, nie podoba mi sie trwalosc. mam z the balm i jest nieporownywalna z inglotem albo sleekiem.

palety cieni z The Balm nie kupisz za 40-50 zł, no chyba, że jeden

[summer_overture]

Ja generalnie zgadzam się z przedmówczyniami. Paleta z Inglota pozwala na totalną dowolność - masz tylko te cienie, które chcesz mieć, nic zbędnego nie odkłada ci się. Ale z kolei Sleek Au Naturel to moja miłość od ok. 2 lat. Wiem, że są dziewczyny, które narzekają na trwałość czy pigmentację Sleeka, ale nie rozumiem dlaczego. Z bazą trzymają się pięknie cały dzień, pigmentacja w przypadku niektórych cieni (np. czarnego i białego) jest aż "za dobra". W Au Naturel masz 12 cieni, w tym tylko 4 połyskujące, co dla mnie jako miłośniczki matów, jest zbawienne. Są 3 kolory bazowe - nubuck, moje ukochane capuccino, honeycomb. Cienie połyskujące to złoty, zgniła zieleń (piękna!), coś pomiędzy brązem i fioletem (conker) i ciemny brąz - mineral earth. Lubię je nakładać w załamanie powieki, podobnie jak regal - ciemny fiolet i głęboki, czekoladowy brąz - bark. Kończąc to przydługie streszczenie, chciałabym zaznaczyć, że używając tej palety przez dwa lata, każdego dnia jestem w stanie wykonać makijaż dzienny w stylu nude, mniej nude, ale wciąż dzienny, a także mocny, agresywny wręcz wieczorowy.

[Rotkohl]

własna paletka w inglocie, cienie z Flormaru.
nic innego w takiej cenie mi do głowy nie przychodzi, ewentualnie jeszcze wkłady z kobo

[pinupgirlLOVE]

Może Bellapierre? Co prawda używałam ich cieni sypkich i są b. dobre ale z tego co kojarze mają też paletki kompaktowych cieni, ogólnie ładne kolory, dobrze napigmentowane i trwałe.

[Mika Do]

Tak jak moje poprzedniczki mogę polecić paletki Sleeka lub dobranie sobie kolorów z Inglota. No i przede wszystkim dobra baza. Artdeco ma przyzwoitą bazę pod cienie.

[Alexzus]

Napisane przez Mika Do

Tak jak moje poprzedniczki mogę polecić paletki Sleeka lub dobranie sobie kolorów z Inglota. No i przede wszystkim dobra baza. Artdeco ma przyzwoitą bazę pod cienie.

Wykopki ;DD