Upragnione macierzyństwo - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-08-29, 22:12   #1
kasia_mw
Zadomowienie
 
Avatar kasia_mw
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 758
GG do kasia_mw Send a message via Skype™ to kasia_mw

Upragnione macierzyństwo


Witam wszystkie Panie
Wiem, że mój wątek nie jest czymś nowym, ale jak większość z Was bardzo chcę mieć dzidziusia i chcę się komuś wygadać. Od kilku dobrych miesięcy staramy się z mężem na całego o naszą fasolkę. Jednak do tej pory nic. Ostatnio nawet spóźnił mi się okres o 3 dni (podejżewam, że już coś było tylko nie zagnieździło się w macicy). Teraz myślę o odwiedzinach u lekarza, może jakieś badania dla pewności. Biorę kwas foliowy, ale może jeszcze coś mi przepisze.
Może macie jakieś rady dla mnie i dla innych, które starają się o swoje maleństwo. Np. jakie pozycje są najlepsze, jakie badania zrobić, jak się przygotować, itp.
kasia_mw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-29, 23:00   #2
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Kasiu to chyba nie zależy od pozycji. Mają one na pewno jakiś wpływ, ale nie az tak istotny, zwłaszcza że jeszcze nie dociekaliście przyczyny tego, że wasze starania jak na razie są mało owocne.
Z tego co wiem to przyczyny mogą mieć podłoże medyczne i psychiczne, czasami za dużó stresu i presji, brak tzw. luzu może powodować problemy z zajściem w ciąże.
My nie planowaliśmy ciąży. Jednak jestem przekonana, że jestem w ciąży, gdyż ze względu na spóźniającą się miesiączkę zażywałam Luteinę, która jest bardzo wspomagająca ...
Moja kuzynka z mężem przez rok starali się o dziecko. Jej teściowa zaczynała jej podsuwać myśl o pójściu do lekarza, aż nagle zaskoczyło i mają juz dwójkę dzieci.
Może dla Twojego wewnętrznego spokoju dobrze będzie kiedy wybierzeesz sie do lekarza
Zycze powodzenia i trzymam kciuki, by z Waszej dwójki stała się trójka ))
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-29, 23:53   #3
Sucha_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 104
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Kasiu wydaje mi się że dużo również zalezy od psychicznego podejścia do sprawy. My staraliśmy się ponad rok. W trakcie chodziłam do lekarza i przy którejś już z wizyt mądra pani gin wyliczyła sobie że to już prawie rok to może powinniśmy się wybrać do przychodni leczenia niepłodności...Poczułam się jakby mi ktoś w mordkę strzelił. Moje koleżanki też miały problemy ale ich lekarze najpierw wysyłali je na badania hormonalne i leczyli hormonami!!! A nas durne babsko okrężną drogą do poradni. Daliśmy sobie jeszcze trochę luzu. Ot poczekamy jeszcze.
W między czasie dostałam pracę i pomyślałam że teraz to może sobie odpuszczę bo głupio byłoby na początku pracy tak od razu w ciąży i..... w 3 miesiącu okresu próbnego byłam już w ciąży (termin mam teraz na 15 września) Po prostu przestaliśmy tak intensywnie myśleć o zapłodnieniu i się tym stresować. Bynajmniej w moim przpadku tak to właśnie zadziałało.

Ku pocieszeniu - w pracy na tyle udało mi się dobrze zaprezentować że pomimo ciąży, w grudniu mają mi przełużyć umowę i czekają na mój powrót. Wszytsko ułożyło się nadzwyczajnie.

Tak więc nie dajcie się nikomu pospiesznie nakręcać. Na moim i moich koleżanek przykładzie wiem i widzę żę jak się właśnie bardzo chce mieć maleństwo to wtedy jest pod górkę. Okazuje się że zajście w ciąże nie jest takie proste....Ale za to jakie wysiłki są przyjemne


Głowa do góry!
__________________
"Bo czasem lepiej odejść od zmysłów by nie zwariować..."


Lena
Sucha_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-30, 08:22   #4
izanna
Raczkowanie
 
Avatar izanna
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 263
Dot.: Upragnione macierzyństwo

W moim przypadku było tak, że to stresująca praca działała na mnie jak najskuteczniejszy środek antykoncepcyjny. Myślałam już, że nigdy nie będę miała dzieci, albo w najlepszym razie będą z tym duże trudności. Czytałam o różnych schorzeniach i szukałam objawów chorób u siebie, np. zastanawiałam się czy nie mam zespołu policystycznych jajników, endometriozy etc.
To było osiem lat wątpliwości, oczywiście nie od razu planowałam dziecko. Pewnego dnia po prostu rozstałam się z tą pracą, odetchnęłam z ulgą. Miałam wcześniej nieregularny okres, raz się pojawiał, a raz go w ogóle nie było. Po tym jak odeszłam z pracy wszystko od razu się unormowało. Trzy miesiące później zaszłam w ciążę!
izanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-30, 09:37   #5
kasia_mw
Zadomowienie
 
Avatar kasia_mw
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 758
GG do kasia_mw Send a message via Skype™ to kasia_mw
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Dziękuję, że staracie podtrzymać mnie na duchu, że ze mną wszystko OK, bo podobnie jak Izanna też naczytałam się już o różnego rodzaju chorobach i przypisywać je do siebie. Ale nie nie jestem jeszcze załamana, wiem że musi się w końcu udać. Ja myślę, że duży wpływ ma praca mojego męża. Nic mi nie mówi, ale dowiedziałam się, że mają tam niezły kocioł.
kasia_mw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-30, 23:22   #6
CIAMPUREK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 419
GG do CIAMPUREK
Dot.: Upragnione macierzyństwo

AKsiu dziewczyny maja zupellna racje wiem cos o tym - mnie ginekolog powiedzial ze jestem wogole bezplodna i leczylam sie 5 lat przy tym ciagle proby zajscia wciaze wykanczaly mnie i parneta prze co sie rozstalismy niesty, aktualnie jestem szczesliwa mam prawie 2 miesiecznej coreczki z nowym partnerem nie wiem co zadzalalo ktora z metod pisze CI zebys wiedzial ze czasmi wrto poczekac i najwaznijesze zeby nie dac sie myslom ze nie mozesz albo nie dasz rady.Powinnas przebadac siebie i swojego patnera jezlei chodzi o plodnosc wtedy napewno bedzie latwiej zajsc Ci w ciaze bo niekoniecznie Ty musisz byc bezplodna lub miec zmniejszona plodnosc wiele zalezy od partnera moze ma leniwe plemniki albo istnieje inny powd
trzymam kciuki i pozdrawiam
CIAMPUREK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-31, 18:34   #7
dziunia3105
Raczkowanie
 
Avatar dziunia3105
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Krosno:-)
Wiadomości: 342
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Na pewno ogromne znaczenie do zajścia w ciąże ma nastawienie psychiczne. My z TŻ, staraliśmy się od nocy poślubnej, podróż poślubna zero alkoholu, kwas foliowy myślałam nie ma siły na pewno będe w ciąży. A tu guzik i tak było przez 8 miesięcy z czasem przestałam myśleć o tym, że jak się kochamy to jakie mam dni płode czy niepłodne. W lutym po kłótni dosyć ostrej tak godziliśmy się, że teraz jestem w siódmym miesiącu ciąży
dziunia3105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-31, 19:22   #8
CIAMPUREK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 419
GG do CIAMPUREK
Dot.: Upragnione macierzyństwo

dziuniu moje gratulacje szczesliwa mamusiu napisz cos wiecej o swoim malenstwie ile wazy czy znasz juz plec na kiedy masz termin
CIAMPUREK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-01, 11:07   #9
dziunia3105
Raczkowanie
 
Avatar dziunia3105
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Krosno:-)
Wiadomości: 342
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Cytat:
Napisane przez CIAMPUREK
dziuniu moje gratulacje szczesliwa mamusiu napisz cos wiecej o swoim malenstwie ile wazy czy znasz juz plec na kiedy masz termin
Dziękuje, Maleństwo waży 1347g, termin mam na 8 listopada. A z płcią to cała historia, bo w 13 tygodniu mój ginek powiedział chyba chłopak, ale myśle sobie co on tam widzi w 13 tygodniu W 23 tygodniu, że dziewczynka, ale była radośc bo z TŻ marzyliśmy o małej księżniczce, wybraliśmy już imię, ale ubranka które kupowałam były raczej w neutralnych kolorach, bo kto wie. No i w 27 tygodniu ginek mówi, że chłopak. Więc płec jest dla nas tajemnicą, zobaczymy jak się urodzi najwazniejsze żeby Maleństo było zdrowiutkie i poród bez komplikacji
dziunia3105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-01, 13:36   #10
beata78
Raczkowanie
 
Avatar beata78
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 72
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Ja równiez zgodzę sie z dziewczynami - przede wszystkim chodzi o nastawienie psychiczne. I jeszcze jedno - im bardziej się starasz, im większe "masz ciśnienie" na dziecko, tym... bardziej nic z tego może nie wyjść.

Znam parę, która starała się o dziecko... 6 lat. Zaliczyli nawet 2 zapłodnienia in vitro i nic. Zaczęli nawet, po wielu burzliwych dyskusjach, starania o adopcję. Teraz dziewczyna (no nie taka dziewczyna , tylko dojrzała kobieta) jest mamą 6 m-cznej, zdrowej córeczki.

Po prostu - za bardzo chcieli, za bardzo się starali, wszystko kręciło się wokół chęci posiadania dziecka.
beata78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-01, 18:54   #11
A.S.
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 552
Unhappy Dot.: Upragnione macierzyństwo

Zgodzę się z Waszymi wypowiedziami,że im bardziej się pragnie dziecko tym szanse na zajście w ciążę są mniejsze.
Kasiu ja rónież z moim TŻ od kilku miesięcy staramy się o dziecko, jednakże bez efektów. Chyba zbyt mocno tego pragniemy!!!
W lipcu spóźniał mi się okres,bałam się robić test, stwierdziłam,że jeszcze parę dni poczekam - chciałam się cieszyć tą nadzieję,że może tym razem się udało, wyobrażalam sobie jak mi brzuszek rośnie, nawet mój TŻ twierdził,że jestem jakaś "inna", zaczął mówić do mnie "mamuśka" ... niestety dostałam początkowo kilkudniowe plamienia (jeszcze się łudziłam,że może jednak jestem), potem normalny okres.
Zbyt mocno pragnę i blokuję... ale nie potrafię "wyluzować"!!!
A.S. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-09-01, 19:49   #12
kasia_mw
Zadomowienie
 
Avatar kasia_mw
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 758
GG do kasia_mw Send a message via Skype™ to kasia_mw
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Cytat:
W lipcu spóźniał mi się okres,bałam się robić test, stwierdziłam,że jeszcze parę dni poczekam - chciałam się cieszyć tą nadzieję,że może tym razem się udało... niestety dostałam początkowo kilkudniowe plamienia (jeszcze się łudziłam,że może jednak jestem), potem normalny okres.
Widzisz ja miałam identycznie. Dochodzę do wniosku, że macie racje. Też tak podejżewałam, ale same wiecie jak ciężko jest się wyluzować i zapomnieć o tym, że akurat ma się płodne dni i to może być akurat ten miesiąc.
kasia_mw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-01, 22:08   #13
A.S.
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 552
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Kasiu ciężko wyluzować, i nie myśleć.
Czy robiłaś już jakieś badania?
A.S. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-02, 07:57   #14
kasia_mw
Zadomowienie
 
Avatar kasia_mw
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 758
GG do kasia_mw Send a message via Skype™ to kasia_mw
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Jeszcze dałam nam ten miesiąc na próby. W chwili obecnej kończy mi się owulacja, więc poczekam do okresu. Jeśli się zjawi to zaraz po nim wybieram sie do lekarza, aby zlecił nam badania.
kasia_mw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-02, 09:27   #15
kasia_mw
Zadomowienie
 
Avatar kasia_mw
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 758
GG do kasia_mw Send a message via Skype™ to kasia_mw
Dot.: Upragnione macierzyństwo

To jeszcze raz ja. Przed chwilą dowiedziałam się, że moja chrześnica bedzie miała rodzeństwo. W tej chwili ma 1 rok i 3 miesiące. Jej mama nie miała jeszcze okresu po porodzie i dopiero niedawno dowiedziała się, że jest już w 5 miesiącu (bo test jej wyszedł negatywnie). Ale wiem, że bardzo się cieszą (pierwsze dziecko poroniła).
Więc wiem, że i nam także się uda.
kasia_mw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-02, 13:08   #16
A.S.
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 552
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Kasiu napewno się uda, MUSI!!!!!
A.S. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-19, 15:53   #17
jukol
Zakorzenienie
 
Avatar jukol
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Koniec świata ...
Wiadomości: 3 403
GG do jukol Send a message via Skype™ to jukol
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Witam My takze z mezem staramy sie o dziecko od 2 mieisiecy i nic
byłam u pani doktor i powiedziala mi ze mam sie zglosic jak przez pol roku nie pojawi sie fasolka. Ale moze tkwi w tym problem ze od 3 miesiecy nie biore tabl anty a wczesniej bralam je przez 2 lata.Biedny TZ caly czas powtarza ze to jego wina ze nie moge zajac w ciaze-gluptas A jak na zlosc caly czas slysze tylko o tym ktora kolezanka bedzie miala malenstwo.Kasiu damy rade
__________________
JAKO MĄŻ I ŻONA


Olinek

Paulinka
jukol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-19, 16:25   #18
kasia_mw
Zadomowienie
 
Avatar kasia_mw
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 758
GG do kasia_mw Send a message via Skype™ to kasia_mw
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Jukol dzięki za wsparcie. My staramy sie już trochę dłużej, bo ok. 8 mies. Myślę, że Wy nie macie się jeszcze czym martwić. Teraz zaczęłam łykać nawet wiesiołek, bo podobno rozrzedza śluz, a napewno działa leczniczo na wypryski i zapalenia skórne (a ja mam bardzo wrażliwą cerę więc nie zaszkodzi). A co do tabletek to moim zdaniem mogło Ci się jeszcze wszystko nie unormować (a słyszałaś o możliwości zajścia w ciążę mnogą po zaprzestaniu brania tabletek?). Ja jestem dobrej myśli (coś czuję, że może w tym miesiącu zaskoczy).
kasia_mw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-19, 16:30   #19
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Nic nowego nie powiem, ale chciałam was pocieszyć.
Miałam duże trudności z zajściem w ciążę, potem duże trudności z utrzymaniem ciąż (dwóch). O drugie dziecko staralismy sie długo (3 lata) i kiedy juz doszlismy do wniosku, że się nie uda i trzeba sie cieszyć z tego, że mamy chociaz jedno dziecko to zaszłam w ciążę.
Teraz mamy dwoje dzieci i uwierzcie mi, wam tez sie uda!
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-09-21, 09:33   #20
kindzia1984
Wtajemniczenie
 
Avatar kindzia1984
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Witaj Kasienka, my z TZ też mamy taki problem. To już ponad pół roku od kiedy świadomie zdecydowaliśmy się na dzidziusia. Niestety do niedawna było to moją obsesją i pewnego dnia miałam już dosyć. Zrobiłam swój wątek na wizazu pt. "Próbować do skutku" i tam też dziewczyny radziły mi to samo co tobie. Wiem, że to obsesja tak myśleć non stop o tym i tylko czekać, aż sie okres spóźni i nadzieja, nadzieja, nadzieja...........
Stram się już o tym nie myśleć w ten sposób, że musi się udać chociaż nie zawsze mi to wychodzi.

Próbujmy dalej. Trzymam za Was i za wszystkich z tym probleme kciuki. Niech nam szybko zakiełkuje szczęście. Buziaki
__________________



Nowosądeczanki
Nasze pragnienia zawsze się modlą,
choćby wargi milczały.

[Augustyn z Hippony]
kindzia1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-22, 09:23   #21
Kamiturek
Raczkowanie
 
Avatar Kamiturek
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 135
Dot.: Upragnione macierzyństwo

Witam. Jak wiekszosc w Was ja równiez z mezem staramy sie juz o dziecko od ponad roku i nic sie nie dzieje. Ja rowniez bardzo chce i pewnie jest to blokada,ale jak tu nie myslec o dzidziusiu... chodze do ginekologa ale on kaze tylko czekac i czekac a nic nie robi zeby mi to ulatwic...ostatnio jak bylam to pytalam sie o badania ale on powiedzial ze jeszcze nie potrzeba. Nie wiem czy ja taka niecierpliwa czy on jakis kijowy...moze powinnam zmienic lekarza. Chcialabym juz mniej wiecej wiedziec na czym stoje i jakie mam problemy lub moj maz jezeli sa takie...pozdrawiam
Kamiturek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:49.