Rzucanie papierosów metodą BRT?

[Renatka_2108]

Witajcie dziewczyny, tak mnie natchnęło na kolejne rzucanie palenia... Silnej woli brak, chęć rzucenia jest no ale... Znalazłam w sieci metodę jakiegos biorezonansu.

Opis ze strony:
"Pragniemy Państwu przedstawić jedną z najskuteczniejszych obecnie metod zwalczania uzależnienia nikotynowego przy użyciu aparatu biorezonansowego BRT.

Nasza terapia "Rzuć palenie" daje rewelacyjne efekty w rzucaniu nałogu. Rzucanie palenia naszą terapią biorezonansową to jedna wizyta podczas której palacz całkowicie traci ochotę na papierosy i palenie.

Skuteczność metody jest bardzo imponująca. Po jednym zabiegu aż 90% pacjentów rzuca palenie. Pozostałym osobom wskazane jest skorzystać z jeszcze jednej wizyty.

Rzeczą bardzo istotną dla palaczy jest fakt, że nie ma znaczenia staż palenia i ilość wypalanych papierosów. Jednym z ciekawszych doświadczeń jest brak potrzeby zapalenia nawet w towarzystwie palących.
Na czym polega rzucanie palenia metodą BRT?

Zdjęcie dłońi zgniatającej paierosy Przed przystąpieniem do zabiegu należy zapalić papierosa, który umieszczony zostaje w aparacie. Osoba poddawana terapii podłączona jest do urządzenia poprzez specjalne elektrody. Po włączeniu odpowiedniego programu w komputerze, w organiźmie zachodzi reakcja mająca na celu wygaszenie głodu nikotynowego.

Druga funkcja jaka zachodzi w organiźmie, to detoksykacja, czyli oczyszczanie organizmu z toksyn. Proces ich usuwania zachodzi przez skórę, nerki i jelita. W związku z tym po terapii należy wypić 1.5 l wody mineralnej nie gazowanej, aby ułatwić proces ich wydalania. Zalecane są częste kąpiele."

Ktoś próbował z Was? A może jakiś znajomy, członek rodziny?

Ehh tonący brzytwy się chwyta...

[lucciola]

Ja wierzę tylko w silną wolę.

[Lexie]

Dla mnie ten opis brzmi jak jakaś bzdura, niby piszą o co chodzi, ale to nic nie wyjaśnia
Użyjemy odpowiedniej aparatury, włączymy odpowiedni program, i już, palacz nie ma ochoty palić

[joanna453]

Biorezonans jak dla mnie działa jak efekt placebo, na zasadzie wmówienia sobie że to działa. Zacznij od wmawiana sobie, że nie chcesz palić. Myśl o tym non stop i tym samym pobudzaj podświadomość. Na prawdę wszystko zaczyna się w głowie.

[Renatka_2108]

Napisane przez lexie

Dla mnie ten opis brzmi jak jakaś bzdura, niby piszą o co chodzi, ale to nic nie wyjaśnia
Użyjemy odpowiedniej aparatury, włączymy odpowiedni program, i już, palacz nie ma ochoty palić

Lexie dzwoniłam tam oczywiście i zostało mi bardziej wyjaśnione o co chodzi.

Wiem, że to też efekt placebo zapewne, i o to też chodzi. Samej mi brak silnej woli a po tym też sobie wmówię

[aralka1234]

jeśli ktoś naprawdę chce rzucić palenie to robi to tylko dzięki silnej woli. jeżeli nie jest się w swoim postanowieniu konsekwentnym i podejmuje się n-tą już próbę, to znaczy że nie chce się rzucić na 100% tylko zakłada się taką możliwość, a chęć zapalenia nadal góruje nad świadomością i strachem, że od tego g**na można zachorować na raka i stracić przedwcześnie życie.
a wynika to z tego, że ludzie nie szanują po prostu swojego zdrowia, mają nadzieję na farta w życiu, że nie zachorują na raka, że ich akurat to nie dotknie. a to jest po prostu loteria. ci, którzy przez całe życie palili paczkę dziennie i zmarli w wieku 100 lat mieli po prostu wielkie szczęście.
autorko wątku, pomyśl sobie o konsekwencjach palenia, ale tak naprawdę głęboko się zastanów, czy papierosy aż tak bardzo ci smakują, aż tak bardzo cię chwilowo 'relaksują' (piszę 'relaksują', bo nie wiem jak puszczenie dymka może odstresować, skoro się wie że to zabija), że są warte tego, by za kilka/kilkanaście lat walczyć w szpitalu o życie?

[Lexie]

Napisane przez Renatka_2108

Lexie dzwoniłam tam oczywiście i zostało mi bardziej wyjaśnione o co chodzi.

Wiem, że to też efekt placebo zapewne, i o to też chodzi. Samej mi brak silnej woli a po tym też sobie wmówię

Efekt placebo nie musi zadziałać, szczególnie jak już teraz masz wątpliwości Ale jeśli uważasz że to może Ci pomóc, to próbuj.

[olka157]

Hej! Ja miałam przyjemność być na tym biorezonansie wspólnie z narzeczonym. Skłoniły nas opinie znajomych, że to pomaga (przynajmniej im pomogło). Sama wizyta mnie drażniła, 30 minut siedzenia bez ruchu, gdy starsza kobieta "smyrała" mnie po uchu przyrządem od rezonansu, na dodatek robiła to od niechcenia, bo non stop patrzyła na zegarek. Na koniec dostaliśmy flakonik z kropelkami, na wypadek nagłej ochoty zapalenia, który pachniał i smakował jak rozcieńczona wódka z wodą.Jak wyszliśmy wmawialiśmy sobie,że nie chce nam się palić itd. Następny dzień porażka, przynajmniej dla mnie, bo narzeczony miał lepszą silną wolę. Ja byłam wściekła, płakałam bez powodu, czułam ogarniający mnie bezsens. Chciałam zapalić koniecznie, ale szkoda mi było wydanej kasy, żeby to zrujnować. Na szczęście miałam Desmoxan, w który zaopatrzyłam się wcześniej. Wzięłam tabletkę i jak ręką odjął, odszedł mi ten głupi głód nikotynowy.
Ogólnie wydaję mi się, że to zależy od nastawienia. Jak uwierzysz, to Ci się uda. Ja, na moje nieszczęście, widziałam wszystko pesymistycznie, że to tylko wyciąganie kasy.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Efekt Placebo

[Serendipity]

Ja polecam metodę PPPWP - Po Prosty Przestań Wreszcie Palić.
Nie myślę o papierosie, wydaję kasę na przyjemności, bo najzwyczajniej w świecie zrozumiałam, że ja nie muszę rzucać palenia. Ja po prostu NIE CHCĘ palić.
Teraz w kioskach jest taka gazetka od magazynu zdrowie - Jak skutecznie rzucić palenie. Gdy najdzie ochota na papierosa, warto poczytać o chorobach palaczy. Szczegółowe opisy sprawiają, że człowiekowi robi się słabo.
Jest też wiele fajnych porad. Szkoda nie kupić za dychę

[Zenobia1964]

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Od dawna probowałam rzucic palenie- jednak nieskutecznie. z wykształcenia jestem lekarzem i każdemu pacjentowi powtarzalam- proszę rzucic, jednak zawsze w odpowiedzi słyszalam ze mam dac przykład- a to troche bolalo. Penego dnia usłyszalam od sasiadki ze rzuciala palenie metoda biorezonansu w gabinecie <ciach>. Nigdy nie wierzylam w takie metody jednak byla to moja ostatnia deska ratunku- Więc postanowilam sprobowac. cena też nie byla strasznie wysoka bo 80 zł. I ku mojemu zdzwieniu juz na drugi dzien nie odczuwalam zadnej checi zapalenia a od tego dnia minął juz prawie miesiąc. teraz polecam biorezonans kazdemu pacjentowi poniewaz wiem ze zadzia nawet na tak oporne osoby jak ja
zycze wszystkim sukcesow w rzucaniu. a jesli ktose by chcial namiary na ten gabinet w katowicach to chcetnie sie podziele.

pozdrawiam

Zenobia

[KiniaaxD]

Właśnie też już mam dosyć palenia i chce się za siebie zabrać, jednak nie wyobrażam siebie bez papierosa. Jak wstanę to papierosek i do expresu po kawę lecę codziennie, to już jest taka rutyna że nie widzie u siebie innego rozpoczęcia dnia. Dzisiaj w pracy uszłyszałam o metodzie BRT - w firmie była grupa 20 osób co zamówiła sobie sesje i przyjechali na miejsce. Z tego co mówią 15 na 20 osób skończyło palić mimo że było cięzko szczególnie w momentach kiedy zawsze palili np do piwka w weekend czy rano do kawy. Moj znajomy rzucił za pomocą desmoxanu + e papieros 6mg i też już nie pali 2 miesiące. Chcąc zabrać się na dobre za mój nałóg zastanawiam się czy nie ma przeciwwskazań dotyczących połączenia oby sposobów - BRT i następnego dnia kuracja desmoxanem.
Dlaczego oba sposoby - ponieważ wiem że będzię mi ciężko i jak już wydam te 100 zł na BRT to nie zaszkodzi dołożyć kolejnych 60-70 na desmoxan a skutecznośc powinna być wieksza. Wiem że muszę się za siebie zabrać a jak już spróbuje chcę mieć wiekszą pewność.

Można łączyć obie metody ?

Pozdrawiam

[Arissable]

Napisane przez joanna453

Biorezonans jak dla mnie działa jak efekt placebo, na zasadzie wmówienia sobie że to działa. Zacznij od wmawiana sobie, że nie chcesz palić. Myśl o tym non stop i tym samym pobudzaj podświadomość. Na prawdę wszystko zaczyna się w głowie.

Ja tak rzuciłam palenie. Tyle,że nie musiałam sobie tego wmawiać,bo naprawdę chciałam rzucić ale wiadomo Plus regularnie uprawiam sport, to pomaga

[robert_kary]

Z własnego doświadczenia wiem, że najważniejszą rzeczą jest silna wola