|
Notka |
|
Moje wakacyjne przygody Konkurs z nagrodami! Chcemy abyście troszkę powspominały i opisały swoje najlepsze w życiu wakacje, albo najciekawszą, najśmieszniejszą przygodę wakacyjną. Mile widziana oprawa zdjęciowa lub graficzna ;) |
|
Narzędzia |
2011-06-22, 16:37 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 931
|
dziecięce wakacje
Długo sie zastanawiałam jakie są moje najlepsze przygody wakacyjne...tak długo, że prawie mi minął termin konkursu
Najlepsze przygody...jednym kojarzą się z wycieczką dookoła świata, innym z wakacjami spędzanymi aktywnie - w górach czy na obozie wedrownym (w sumie nie wiem czy poza harcerzami dzisiaj ta forma wypoczynku istnieje... ). Obóz wędrowny przyszedł mi do głowy, bo moja mama do dzisiaj wychwala takie obozy, a ja nie mogę do końca tego zrozumieć Jednak do rzeczy, bo mialo być o moich wakacyjnych przygodach Jak już wcześniej napisałam długo myślalam co powinnam tu napisać. STWIERDZAM, że najlepsze wakacyjne przygody miałam będąc dzieckiem w szkole podstawowej...caly rok szkolny czekanie i wreszcie koniec roku szkolnego (tak tak powiedzmy, że data utworzenia wątku nieprzypadkowa ). Do dzisiaj potrafie na to wspomnienie poczuć ten dreszczyk radości, który czuje się po otrzymaniu świadectwa.... Mega odpoczynek, zbiórka o 10 pod trzepakiem Wymyślanie jakiś misji specjalnych, gra w kija (brawa dla tego kto zgadnie co to jest ), w dwa ognie, w gume, w linke, w pajacyka, rysowanie kredą po chodnikach pod blokiem za co gonił nas dozorca... Gra w chowanego na "górkach", gdzie teraz stoją bloki... Poza tym co lato był inny "szał", a to na albumy z naklejkami Barbie, a to na dunie, a to na karteczki, a to na zapery (tak to sie chyba nazywało). Całe lato człowiek kombinował jak tu kogoś ograć.. Nie powiem to były inne czasy, nie było aż tak dostępnego internetu..tzn. dostępny był..jako atrakcja raz w tygodniu na godzinie informatyki lub za 4 zł za godzine w kafejce internetowej Kończąc ten post, aż sie smutno człowiekowi trochę robi jak patrzy przez okno na podwórko. Jak ja byłam powiedzmy to "mała" na podwórku był ciągły wrzask, gwar...teraz też..ale to nie to... kiedy ostatni raz widziałam kogoś grającego w gumę? w linkę? NIE PAMIĘTAM...! i to jest smutne... daltego uważam, że moje największe przygody to właśnie to beztroskie dzieciństwo...bo tego juz nie ma...
__________________
|
2011-06-22, 17:06 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: dziecięce wakacje
masz rację, beztroskie dzieciństwo to chyba najszczęśliwsze chwile w życiu - w każdym razie jedne z nich oczywiście 5
__________________
nasz dzień |
2011-06-22, 18:36 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: dziecięce wakacje
super wątek 5
__________________
❤ Marcelinka ❤ |
2011-06-22, 18:54 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 281
|
Dot.: dziecięce wakacje
najlepsze wakacje to niewątpliwie te w okresie dzieciństwa- szalone, beztroskie, pełne zabawy też bardzo mile je wspominam, aż łezka kręci się w oku myślę i myślę ale raczej nie zgadnę, co to za zabawa w kija, także będę wdzięczna jak zaspokoisz moją ciekawość wątek ciekawie się zaczyna, także ode mnie 5 na sam początek pozdrawiam
__________________
|
2011-06-23, 08:17 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 931
|
Dot.: dziecięce wakacje
zabawa w kija.
potrzebne : - trzepak, kij, co najmniej 3 osoby zasady: jedna osoba jest "kijem" (co nie jest zaszczytną funkcją ), reszta wchodzi na pierwszy "pułap" (rure) trzepaka osoba bedaca "kijem" "jedzie" kijem wzdłuż tej rury trzepaka. Osoby, które są na trzepaku muszą uważać, żeby nie dotknął ich kij. Różne akrobacje trzeba robić. Jak kogos dotnknie kij to jest on wyrzucany jak najdalej, osoba dotknięta musi po niego biec i zostaje kijem. I tak w kółko
__________________
|
2011-06-24, 09:44 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 281
|
Dot.: dziecięce wakacje
Cytat:
to świetna zabawa mam już prawie trzydziestkę, ale chętnie pobawiałabym się w kija muszę córcię nauczyć
__________________
|
|
2011-06-24, 15:59 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 931
|
Dot.: dziecięce wakacje
zapomnialam dodac, że kijem "jedzie" w gore, rownolegle do rury
__________________
|
2011-06-24, 20:37 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: dziecięce wakacje
Super wątek,miło sie czyta
Zostawiam 5 |
2011-06-25, 13:46 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 7 498
|
Dot.: dziecięce wakacje
oj miło powspominać te beztroskie, dziecięce czasy...
zostawiam 5 Zapraszam do oceny u mnie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=539940 pozdrawiam LILY
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie. * Ćwiczę!
* Zapuszczam włosy! * Aparatka (góra + dół) 22.03.2013r. - 21.05.2014r. |
2011-06-25, 16:56 | #10 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: dziecięce wakacje
o tak koniec szkoły, uroczysty apel, potem biegiem do domu by zrucić galowe ciuchy i ...wakacje
|
2011-06-28, 10:47 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: gdzieś tam........
Wiadomości: 3 604
|
Dot.: dziecięce wakacje
Tez sie bawilam w kija, i w kamienia gralam i inne zabawy ruchowe Zapraszam do siebie
|
Nowe wątki na forum Moje wakacyjne przygody |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:04.