Brązowowłose farbowane Cz.V

[anusiazg]

Matrix socolor 5M - zdjęcie robione dziś, farbowane 2 dni temu Wklejam, bo może ktoś kiedyś się skusi Ja chyba w końcu znalazłam swój kolor

[mcromance]

Napisane przez anusiazg

Matrix socolor 5M - zdjęcie robione dziś, farbowane 2 dni temu Wklejam, bo może ktoś kiedyś się skusi Ja chyba w końcu znalazłam swój kolor

Ładnie
Zobaczysz, jak się będzie trzymał. U mnie Matrix jest prawie nie do zdarcia, ale skubaniec lekko mi wysusza włosy Więc zmieniam farbę mimo, że obecny odcień mi pasuje.

[rumpleteazer]

W końcu kupiłam Wella Touch
Na pierwszy raz wybrałam ostatecznie 6/0.
Zobaczymy czy mi coś z tego wyjdzie.
Uknułam, że najlepiej zapoznać się z 6/0 i potem ewentualnie dodawać do niej mixy (a Touch ma ich kilka )

Mam mały dylemat.
Wgryzłam się w ulotkę i głosi ona, aby nakładać produkt "na umyte szamponem, osuszone ręcznikiem włosy". Ale chwilę dalej stoi "Rada. Dla uzyskania większej intensywności, możesz nakładać mieszankę bezpośrednio na suche włosy".

Może któraś z Was wie dlaczego "większa intensywność" osiągana jest wtedy gdy produkt aplikowany jest na suche włosy? Trochę zgłupiałam I nie wiem którą metodą nakładać. W Internecie już szukałam odpowiedzi na to pytanie, ale żadna nie podawała argumentów, więc nie czuję się usatysfakcjonowana.

Oczywiście jak "się farbnę" to wrzucę zdjęcie prezentujące efekt, ale póki co dumam czy nakładać na umyte włosy czy umyć, wysuszyć i dopiero nałożyć.

[mcromance]

Jak się nie mylę, to Wella Colour Touch to jest ta bezamoniakowa, tak?

Na mój "chłopski rozum" ja rozumiem instrukcję tak:
Colour Touch nakłada się na świeżo umyte włosy, żeby miała łatwiej i "nie biła się" z tym co na włosie osiadło od ostatniego mycia (pianki, lakiery i inne duperele).
A odnośnie suchych, to chodzi pewnie o umyte, podsuszone ręcznikiem i na koniec dosuszone suszarką. Dzięki temu farba nie ma też przeszkody w postaci tej małej ilości wody, więc nie będzie rozcieńczona nią (???) i kolor będzie wyraźniejszy.

Wiem, naciągane jak nie wiadomo co, ale ja to tak rozumiem Pewnie źle rozumiem i to ma jakieś fachowe wytłumaczenie, ale nawet jeśli ktoś do Welli napisze o info to się nie doczeka. Tak jak ja odnośnie różnej dostępności odcieni farb.

A ja sama nadal myślę nad tą Inebryą 5/1 vs. Wella Koleston 5/71...

[Meadow]

Hej Kochane
Coś mi się wydaje, że z zamotania i braku czasu nie wstawiałam zdjęcia, które kiedyś obiecałam
To wstawię jak na chwilę obecną wyglądają moje włosy po tym cynamonowym brązie joanny kładzionym w czerwcu na kolorową blond-czerwoną tragedię. Trochę zeszło - jak włosy podrosną, to będę miała lekkie ombre
Ogólnie to muszę powiedzieć, że poprzednie odrosty z nowymi zlały się w jedno, a farba zjaśniała od momentu gdzie był blond, także jestem zadowolona, bo nareszcie mam tylko 2 nieznacznie różniące się kolory na głowie
a i trzeba zaznaczyć, że ciemna farba to to nie jest

[rumpleteazer]

Napisane przez mcromance

Jak się nie mylę, to Wella Colour Touch to jest ta bezamoniakowa, tak?

Na mój "chłopski rozum" ja rozumiem instrukcję tak:
Colour Touch nakłada się na świeżo umyte włosy, żeby miała łatwiej i "nie biła się" z tym co na włosie osiadło od ostatniego mycia (pianki, lakiery i inne duperele).
A odnośnie suchych, to chodzi pewnie o umyte, podsuszone ręcznikiem i na koniec dosuszone suszarką. Dzięki temu farba nie ma też przeszkody w postaci tej małej ilości wody, więc nie będzie rozcieńczona nią (???) i kolor będzie wyraźniejszy.

Wiem, naciągane jak nie wiadomo co, ale ja to tak rozumiem Pewnie źle rozumiem i to ma jakieś fachowe wytłumaczenie, ale nawet jeśli ktoś do Welli napisze o info to się nie doczeka. Tak jak ja odnośnie różnej dostępności odcieni farb.

A ja sama nadal myślę nad tą Inebryą 5/1 vs. Wella Koleston 5/71...

Touch spiera się po 20-24 myciach (koloryzacja demi-permanentna).

Ja też na chłopski rozum tak to mniej więcej zinterpretowałam (że muszą być albo umyte wytarte albo umyte wysuszone, nigdy brudne).

Szampon rozchyla łuski włosa (i włos lepiej łapie cząsteczki "farby") a odżywki zamykają łuski włosa, więc jak się położy "lekki środek koloryzujący", na włosy potraktowane po poprzednim myciu odżywką, to farba może nie wniknąć tak jak powinna.

Słynna > wellowa 7< to oczywiście również powód moich bezustannych głębokich przemyśleń

Przejrzałam dziesiątki zdjęć w internecie oraz wyczytałam dziesiątki opinii i chwilowo zrezygnowałam z /71, bo jednak w Welli 7=ciepłe refleksy. Zresztą /77 jest już bardzo ciepły. Na ciemnych "próbkach" tak bardzo tego nie widać, ale zobacz jasne blondy. Z /7 są takie hmmm niechłodne

U niektórych producentów /7=zielony (zwany czasem matem) i wtedy sprawa jest oczywista (=zabijacz czerwonego pigmentu). Ale w Welli to jakiś dziwny twór

Zobacz na załączonych próbnikach (akurat to paleta Toucha, ale to Wella, więc bez różnicy dla celów poglądowych) jak bardzo złote są blondy /7 (załącznik 1) i jaki chłodny jest siwy 8/81 (załącznik 2). Mam plan, aby za którymś razem wmieszać sobie mixa /88 (załącznik 3).

Przydałby się dla mnie 6/81, dla Ciebie 5/81 i skakałybyśmy pod chmury. A tak...

[Weronisia]

Rumpleteaze ja kładę wszystkie farby na brudne włosy a to dlatego, żeby nie zmywac warstwy ochronnej ze skóry. Również Touch tak robię i chwyta jak należy.
Dziś rano również użyłam Wella Color Touch na moje odrosty. A włosy miałam okropnie tłuste. Do tego dodam, że słońce okropnie świeci a koloru nue rusza

[mcromance]

Napisane przez rumpleteazer

Słynna > wellowa 7< to oczywiście również powód moich bezustannych głębokich przemyśleń

Przejrzałam dziesiątki zdjęć w internecie oraz wyczytałam dziesiątki opinii i chwilowo zrezygnowałam z /71, bo jednak w Welli 7=ciepłe refleksy. Zresztą /77 jest już bardzo ciepły. Na ciemnych "próbkach" tak bardzo tego nie widać, ale zobacz jasne blondy. Z /7 są takie hmmm niechłodne

U niektórych producentów /7=zielony (zwany czasem matem) i wtedy sprawa jest oczywista (=zabijacz czerwonego pigmentu). Ale w Welli to jakiś dziwny twór

Zobacz na załączonych próbnikach (akurat to paleta Toucha, ale to Wella, więc bez różnicy dla celów poglądowych) jak bardzo złote są blondy /7 (załącznik 1) i jaki chłodny jest siwy 8/81 (załącznik 2). Mam plan, aby za którymś razem wmieszać sobie mixa /88 (załącznik 3).

Przydałby się dla mnie 6/81, dla Ciebie 5/81 i skakałybyśmy pod chmury. A tak...

No to mi dałaś nieźle do myślenia. I chyba Inebrya 5/1 zyskała przewagę nad Wellą Koleston 5/71 w tym momencie. Bo ja muszę od ciepłych odcieni uciekać, żeby nie zrudzieć ekspresowo. jak położę chłodny to mi się tak coś a'la natura robi w bilansie i jest git.

W ogóle to sama myślałam, żeby kupić 5/0 i mixton /11, ale boję się "sama" (bo i tak fryzjerka by mi mieszała, ale ona ma luźne podejście do ścisłych proporcji) to mieszać, a z resztą dobieranie tych ułamków oxy do ułamka mixtonu też będzie upierdliwe.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez Weronisia

Rumpleteaze ja kładę wszystkie farby na brudne włosy a to dlatego, żeby nie zmywac warstwy ochronnej ze skóry. Również Touch tak robię i chwyta jak należy.
Dziś rano również użyłam Wella Color Touch na moje odrosty. A włosy miałam okropnie tłuste. Do tego dodam, że słońce okropnie świeci a koloru nue rusza

Weronisia wróciła !!! Hehehehe Czyli net już chodzi jak trzeba, bo nie widze "dopisku" wysłane z czegoś-tam

[ifrit]

Napisane przez juliagd

Dzięki dziewczyny I oby kolor został jak najdłużej ...
Mnie korcił matowy brąz(w Alfie to 6,7),ale na pierwszy raz jednak wybrałam naturę (jak radziła Weronisia)+popiel.Kobieta zmienną jest ,zatem mat zostawiam sobie na kolejny raz
ifrit-Twój kolorek bardzo ładny i do tego włosy pięknie błyszczą

dziekuje blask włosków to zasługa olejowania

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez anusiazg

Matrix socolor 5M - zdjęcie robione dziś, farbowane 2 dni temu Wklejam, bo może ktoś kiedyś się skusi Ja chyba w końcu znalazłam swój kolor

ładnie

[anusiazg]

Napisane przez mcromance

Ładnie
Zobaczysz, jak się będzie trzymał. U mnie Matrix jest prawie nie do zdarcia, ale skubaniec lekko mi wysusza włosy Więc zmieniam farbę mimo, że obecny odcień mi pasuje.

mi na szczęście nie wysusza raczej wcześniej miałam też matrix ale inny odcień i dość szybko się wypłukał, zwłaszcza nad morzem przez 2 tygodnie na słońcu ;p zobaczymy jak ten się będzie trzymał

[Weronisia]

Mcromance jak miło, że się stesknilas
Nie wiem czemu raz jest ten dopisek a raz go nie ma
Nadal nie mam neta. Zaglądam przez telefon ale strasznie muli. Zdjęć nie widzę żadnych.
Myślę, że za tydzień wróci mi net to sobie odbije :p

[ibyza]

Napisane przez anusiazg

Matrix socolor 5M - zdjęcie robione dziś, farbowane 2 dni temu Wklejam, bo może ktoś kiedyś się skusi Ja chyba w końcu znalazłam swój kolor

cudny kolorek i jasno wyszło jak na poziom 5

[mcromance]

Napisane przez anusiazg

mi na szczęście nie wysusza raczej wcześniej miałam też matrix ale inny odcień i dość szybko się wypłukał, zwłaszcza nad morzem przez 2 tygodnie na słońcu ;p zobaczymy jak ten się będzie trzymał

U mnie to się pokazywało tak jakoś 2 tygodnie po farbowaniu Matrixem. Nie miałam strasznie suchych, ale w czasie mycia włosy mi się zaczęły bardzo kołtunić i nie mogłam rozczesać bez tony odżywki do włosów.
Tylko dlatego szukam innej farby. Dobrze, że przynajmniej wiem jaki odcień brać

Napisane przez Weronisia

Mcromance jak miło, że się stesknilas
Nie wiem czemu raz jest ten dopisek a raz go nie ma
Nadal nie mam neta. Zaglądam przez telefon ale strasznie muli. Zdjęć nie widzę żadnych.
Myślę, że za tydzień wróci mi net to sobie odbije :p

Ktoś się musiał stęsknić Bo smutno tak prawie samemu pisać
Hm... To ja już nie wiem, o co temu napisowi biega... Aj tam. Telefony to jak małe komputery teraz, kto je tam wie.

[Weronisia]

No ja mam rzeczywiście taki fajny, ale niestety mieszkam w dołku i mam bardzo kiepski zasięg. Żeby wejść na neta muszę wyjść na balkon albo iść na kibelek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mcromance]

Napisane przez Weronisia

No ja mam rzeczywiście taki fajny, ale niestety mieszkam w dołku i mam bardzo kiepski zasięg. Żeby wejść na neta muszę wyjść na balkon albo iść na kibelek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hahahahahahahaha !!!!!!!!

- Gdzie idziesz?
- Do kibelka.
- A co, siusiu się zachciało?
- Nie, posta napisać.

[anusiazg]

Napisane przez ibyza

cudny kolorek i jasno wyszło jak na poziom 5

jak tak teraz patrzę, to na zdjęciach wyszlo dużo jaśniej niż ja to widzę, z lampą były robione chyba ;p dodam jeszcze jak zrobię normalnie
i dziękuję

zdjęcie 1 bez lampy przy oknie, też jakoś mi nie wychodzi ale już trochę bliższy ;p 2 i 3 w łazience bez lampy, dość ciemno wyszło. A 4 z lampą

[ibyza]

Napisane przez anusiazg

jak tak teraz patrzę, to na zdjęciach wyszlo dużo jaśniej niż ja to widzę, z lampą były robione chyba ;p dodam jeszcze jak zrobię normalnie
i dziękuję

zdjęcie 1 bez lampy przy oknie, też jakoś mi nie wychodzi ale już trochę bliższy ;p 2 i 3 w łazience bez lampy, dość ciemno wyszło. A 4 z lampą

to z lampą rewelacja jak ja bym chciała taki kolorek

[rumpleteazer]

Napisane przez Weronisia

Rumpleteaze ja kładę wszystkie farby na brudne włosy a to dlatego, żeby nie zmywac warstwy ochronnej ze skóry. Również Touch tak robię i chwyta jak należy.
Dziś rano również użyłam Wella Color Touch na moje odrosty. A włosy miałam okropnie tłuste. Do tego dodam, że słońce okropnie świeci a koloru nue rusza

Napisane przez Weronisia

Mcromance jak miło, że się stesknilas
Nie wiem czemu raz jest ten dopisek a raz go nie ma
Nadal nie mam neta. Zaglądam przez telefon ale strasznie muli. Zdjęć nie widzę żadnych.
Myślę, że za tydzień wróci mi net to sobie odbije :p

Też tęsknię
Lubię jak wątek ma swoje stałe użytkowniczki (nawet jak wpadają rzadko).

Zawsze kładłam farbę na "brudne" włosy (=nie myte przed nałożeniem farby, bo tak nakazywała ulotka). Zaś szampony koloryzujące na wilgotne włosy (ale zazwyczaj w ulotce napisane było "zwilż, nie myj włosów"). A tu, pierwszy raz wyczytałam "nałóż na UMYTE SZAMPONEM włosy" (tak jakby chodziło o rozchylenie łusek włosa).

Pomyślałam dłuższą chwilę, bo jednak opcji miałam kilka. Zaaplikować zgodnie z treścią ulotki (na umyte szamponem wilgotne włosy). Położyć wedle dodatkowej rady na ulotce (na suche włosy). Albo w ogóle nie myć i położyć. Albo tylko zwilżyć "brudne" włosy i położyć. Hamlet miał łatwiej, bo miał dwie opcje, a ja cztery

W końcu dokonałam wyboru
Położyłam na umyte szamponem włosy Porobię zdjęcia i wkleję pewnie w poniedziałek, a w weekend poprzyglądam się włosom, aby realnie ocenić kolor. Pierwsze wrażenia są następujące:
1) chwała Bogu, że wybrałam 6 a nie 5 (5 byłby czarny). Wyszło mi ciemniej niż 5.1 Londa sklepowa czy 500 Casting
2) Touch nie śmierdzi
3) włosy pięknie błyszczą

Napisane przez anusiazg

jak tak teraz patrzę, to na zdjęciach wyszlo dużo jaśniej niż ja to widzę, z lampą były robione chyba ;p dodam jeszcze jak zrobię normalnie
i dziękuję

zdjęcie 1 bez lampy przy oknie, też jakoś mi nie wychodzi ale już trochę bliższy ;p 2 i 3 w łazience bez lampy, dość ciemno wyszło. A 4 z lampą

Piękny kolor

[watam]

[QUOTE=mcromance;42063646]No to mi dałaś nieźle do myślenia. I chyba Inebrya 5/1 zyskała przewagę nad Wellą Koleston 5/71 w tym momencie. Bo ja muszę od ciepłych odcieni uciekać, żeby nie zrudzieć ekspresowo. jak położę chłodny to mi się tak coś a'la natura robi w bilansie i jest git.

W ogóle to sama myślałam, żeby kupić 5/0 i mixton /11, ale boję się "sama" (bo i tak fryzjerka by mi mieszała, ale ona ma luźne podejście do ścisłych proporcji) to mieszać, a z resztą dobieranie tych ułamków oxy do ułamka mixtonu też będzie upierdliwe.

Hej ja malowałam Wella CT mieszanką 5,71+6,71 i jestem bardzo zadowolona na 3 cm odrostach wyszedł kolor idealny a tam gdzie wcześniej miałam czerń wyszło niestety ciemniej. Planuję kąpiel rozjaśniającą i myślę,że się wyrówna. Ten kolor nie spiera się do rudości na szczęście, raczej mieszanka tego brązu i popieli po kropce daje poświatę zimnego złota tak jest u mnie.

anusiazg kolor śliczny , widzę że walka z czernią nieźle ci idzie i jest coraz jaśniej u mnie na szczęście też
nigdy więcej czerni

[rumpleteazer]

Wella Color Touch 6/0

Poobserwowałam włosy przez weekend i tak:
a) podtrzymuję, że kolor wyszedł dość ciemny, jak na 6 (ciemniejszy niż każda dowolna 5 sklepowa) gdybym wybrała Wellę 5/0 to wyszedłby mi prawie czarny (a moje włosy nie są zniszczone i nie mają skłonności do łapania na czarno)
b) z drugiej strony jest dość duży rozstrzał pomiędzy kolorem: -w cieniu, -w świetle dziennym (bez słońca), -w słońcu. Naprawdę bardzo duży (co jest fajne)
c) kolor jest taki sam na odroście jak na końcu włosa (po Castingu końce miały nieco inny kolor niż odrost, różnica była minimalna, widoczna tylko wtedy, gdy dotknęłam końcówką do odrostu, miały niby ten sam kolor, ale inny poblask, te przy głowie były ciut chłodniejsze w tonacji, teraz są identyczne na całej długości)

Jestem zadowolona choć mogłam wybrać 7 ale może następnym razem
Zobaczymy jak się będzie spierał

[anusiazg]

Napisane przez watam

anusiazg kolor śliczny , widzę że walka z czernią nieźle ci idzie i jest coraz jaśniej u mnie na szczęście też
nigdy więcej czerni

Cieszę się, że wam się podoba
No jakoś mi idzie ta walka z czernią, od połowy włosów są ciemniejsze ale nie wygląda to źle, kiedyś obetnę i nigdy więcej czerni! mimo, że się dobrze w niej czułam, to teraz jest bardziej naturalnie - zdanie narzeczonego, moje też
odniosłam też mały sukces - rzuciłam prostownicę, przynajmniej na lato ;D ale być może się przyzwyczaję do nie używania jej kupiłam Serum - https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-olejkami.html
i zastąpiło mi prostownicę - tzn. nie puszą się i błyszczą w sumie, jak już używam od około 3 tygodni, to ogólnie nie wiem, czy jeszcze muszę, włosy są jakieś bardziej wygładzone także polecam, jakby ktoś był zainteresowany

[Weronisia]

Jakby kto się stęsknił, to już jestem

Obwieszczam, że w niedzielę zakupiłam sobie Koleston 6/1 co by go zmieszać z moim 4/0 i uzyskać tym sposobem 5/1 Czekam teraz niecierpliwie na pojawienie się odrostów, żeby pofarbować. Myślę, że za tydzień, może dwa pofarbuję.

[metaxa]

Napisane przez Weronisia

Jakby kto się stęsknił, to już jestem

Obwieszczam, że w niedzielę zakupiłam sobie Koleston 6/1 co by go zmieszać z moim 4/0 i uzyskać tym sposobem 5/1 Czekam teraz niecierpliwie na pojawienie się odrostów, żeby pofarbować. Myślę, że za tydzień, może dwa pofarbuję.

ja tez kupiłam Koleston 6,74

skoro sobie chwalicie to musze spróbowac

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez anusiazg

jak tak teraz patrzę, to na zdjęciach wyszlo dużo jaśniej niż ja to widzę, z lampą były robione chyba ;p dodam jeszcze jak zrobię normalnie
i dziękuję

zdjęcie 1 bez lampy przy oknie, też jakoś mi nie wychodzi ale już trochę bliższy ;p 2 i 3 w łazience bez lampy, dość ciemno wyszło. A 4 z lampą

piękny kolor

[mcromance]

Napisane przez watam

Hej ja malowałam Wella CT mieszanką 5,71+6,71 i jestem bardzo zadowolona na 3 cm odrostach wyszedł kolor idealny a tam gdzie wcześniej miałam czerń wyszło niestety ciemniej. Planuję kąpiel rozjaśniającą i myślę,że się wyrówna. Ten kolor nie spiera się do rudości na szczęście, raczej mieszanka tego brązu i popieli po kropce daje poświatę zimnego złota tak jest u mnie.

Uuuu... To to u mnie odpada, bo mi takie coś daje po spraniu w efekcie rudawą poświatę.
Niby mam chłodny mysi odcień naturalnie, ale jednak w słońcu u mnie wyraźnie widać złote refleksy. Bardzo intensywnie widać.


Chyba Inebrya 5/1 wygrywa. Jeszcze muszę pomyśleć, ale chyba ta farbę kupię ostatecznie.

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez Weronisia

Jakby kto się stęsknił, to już jestem

Obwieszczam, że w niedzielę zakupiłam sobie Koleston 6/1 co by go zmieszać z moim 4/0 i uzyskać tym sposobem 5/1 Czekam teraz niecierpliwie na pojawienie się odrostów, żeby pofarbować. Myślę, że za tydzień, może dwa pofarbuję.

Napisane przez metaxa

ja tez kupiłam Koleston 6,74

skoro sobie chwalicie to musze spróbowac

A ja się chyba skusze na Inebryę, bo ma w ofercie dostępny odcień 5/1, na którym mi zależy, a zakup farby nie będzie kosztował mnie majątku i nerwowych kombinacji przy uzyskaniu tego odcienia w Kolestonie (bo 6/1 nadal nie ma na allegro).

[mcromance]

Taki malusi przerywnik wam zrobię

Dostałam dziś odpowiedź od Welli na temat farby Koleston 5/1, która jest niedostępna w Polsce.

Oto ona:

Szanowna Pani Anno,

każdy kraj decyduje, jakie kolory farb wprowadza na swoim terytorium. W Polsce nie mamy odcienia 5/1, ale fryzjer jest w stanie stworzyć ten odcień mieszając 5/0 z 0/11, oczywiście w odpowiedniej proporcji.

Serdecznie pozdrawiamy
Wella team

A czekałam na tą jakże wyczerpującą odpowiedź tylko 2 pełne tygodnie (od 24 lipca). Powalające jak dla mnie... "kraj decyduje". Aha... Nie no spoko, tylko mogli by to jakoś lepiej zredagować, bo wątpię żeby drzewka, strumyk i kupka ziemi mogły decydować o farbach do włosów.

Złośliwa małpa ze mnie, ale no kurka, mogli się wysilić skoro "myśleli" nad tym 2 tygodnie

[Weronisia]

Napisane przez mcromance

wątpię żeby drzewka, strumyk i kupka ziemi mogły decydować o farbach do włosów.

Wzięłaś ich odpowiedź zbyt dosłownie

Ale jak miło z ich strony, że podpowiedzieli ci jak stworzyć ten odcień Ehhsss... fachowcy

[mcromance]

Napisane przez Weronisia

Wzięłaś ich odpowiedź zbyt dosłownie

Ale jak miło z ich strony, że podpowiedzieli ci jak stworzyć ten odcień Ehhsss... fachowcy

Cóż, jak pisze do kogoś w formacie "urzędowym" to takiej samej odpowiedzi oczekuję. A nie, że mnie ktoś jak półgłówka traktuje.
"kraj decyduje" też mi odpowiedź. Może posłowie jak nie mają co robić (czyli cały czas) to robią jakieś wyliczanki, jaką farbę dopuszczą do obrotu? Jaki odcień im się podoba, czy jak?

Eh... Widać ciężko wszędzie w firmach z formułowaniem inteligentnych odpowiedzi

[rumpleteazer]

Napisane przez Weronisia

Jakby kto się stęsknił, to już jestem

Obwieszczam, że w niedzielę zakupiłam sobie Koleston 6/1 co by go zmieszać z moim 4/0 i uzyskać tym sposobem 5/1 Czekam teraz niecierpliwie na pojawienie się odrostów, żeby pofarbować. Myślę, że za tydzień, może dwa pofarbuję.

Witaj, witaj

Jak już pofarbujesz, wrzuć zdjęcia.
Widziałaś wyżej jak ciemno wyszła mi 6?
Aczkolwiek jest b. zadowolona

Napisane przez mcromance

Uuuu... To to u mnie odpada, bo mi takie coś daje po spraniu w efekcie rudawą poświatę.
Niby mam chłodny mysi odcień naturalnie, ale jednak w słońcu u mnie wyraźnie widać złote refleksy. Bardzo intensywnie widać.

U mnie też /71 sprałby się na rudawo

Za którymś tam razem mam zamiar kupić niebieski mixton /11 i wkręcić do 6/0 (albo 7/0), ale już o tym wspomniałam. Zobaczymy co wyjdzie

A propos "kraj decyduje", to u nas "wycina się" chłodne odcienie farb, w czasach gdy modne są naturalne i chłodne włosy (lepiej pasujące do słowiańskich lic). Wprowadza się na rynek nowe linie podkładów pomijając najjaśniejsze odcienie (dostępne w innych krajach), bo przecież Polki to głównie Mulatki

[Katrin242]

witam po długiej przerwie... na moje wytłumaczenie mogę tylko powiedzieć, że zostałam jakiś czas temu mamą bliźniaków i z czasem jest raczej krucho wracając do włosów od dwóch miesięcy farbuje Syoss jasny brąz. kolor nawet fajny ale sama farba wg mnie wysusza włosy. teraz kupiłam wellaton jasny brąz ale naczytałam się ze wychodzi bardzo bardzo ciemno

[goldika]

nie moge zdecydowac sie na farby rozwazam Koleston, Londe i Illumine(sprawdzona).
Kusi mnie ciagle Koleston ale boje sie ze 5 bedzie za jasna i mysle nad zmieszaniem z 4 ale boje sie czerni