Co Jest Nie Tak ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-03-18, 13:48   #1
nosy89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 13

Co Jest Nie Tak ?


Witam,

Dziwnie mi pisać na forum dla kobiet ale nie wiem gdzie indziej, mogę uzyskać odp.
Zdecydowałem się napisać na tym forum, ponieważ chciałbym uzyskać odpowiedzi na pytania, co jest nie tak !. Ja nie mogę sobie poradzić a przede wszystkim zrozumieć to co się dzieje dookoła mnie.

Mam 27 no już prawie 28 lat. Nigdy nie byłem popularną osobą, mam wadę wymowy. Jąkam się, teraz to już ograniczyłem to do minimum (Lata ćwiczeń oddechowych), ale w dzieciństwie było gorzej i po prostu byłem pośmiewiskiem w klasach, w szczególności gimnazjum. Oprócz wady wymowy jestem do tego brzydki (Wiem o tym i pogodziłem się z tym) + jestem bardzo szczupły (Takie geny), nie jest to Anoreksja ale przy moim wzroście ponad 180 cm. widać na pierwszy rzut oka że brakuje mi kilku kg.
Miałem jedną dziewczynę w swoim życiu ale skończyła studia, wróciła do domu, nie byłem jej już potrzebny, więc mnie zostawiła.

Całe życie byłem sam, miałem znajomych ale nigdy nie miałem przyjaciół, takich prawdziwych którzy spotykają się w barze albo coś innego w gronie bliskich. Kończyły się szkoły i kończyły się znajomości. Nie jestem urodziwy + wada wymowy, równa się traktowaniem jak powietrze przez każdą dziewczynę w klasie (Gimnazjum, Średnia, Studia), nie mówię że ze mną nie rozmawiały, ale wiem że traktowały mnie z pożałowaniem i litością.

To było kiedyś, teraz mam pracę robię to co lubię (Jestem informatykiem), miejsce pracy i stanowisko jest dobre, daje mi dużo perspektyw na przyszłość związanych z doświadczeniem jakie zdobywam, minus to kasa bo ponad 2 tyś. na rękę (Wiem że inni mają gorzej).
Mieszkam z Mamą, nie z własnego wyboru, jest lekko chora i po prostu sama by sobie nie poradziła z wszystkim, trzeba w piecach palić, takie mieszkanie mamy. Pomimo tego wszystkiego co w życiu przeżyłem oraz doświadczyłem, a uwierzcie mi że to było dużo cierpienia. Patrzyłem w przyszłość z nadzieją iż, pomimo tego że teraz jest do d**y, jutro może być lepiej. Teraz już przestałem dostrzegać to lepsze wymarzone jutro !.
Mam 27 lat ! brak jakichkolwiek przyjaciół, kilku znajomych (podobne relacje jak w szkołach) z pracy ale każdy zajęty i z własnym życiem. Wstaje idą do pracy, wracam i tyle, monotonia która towarzyszy mi całe życie, każdy dzień taki sam , uprawiam sport ale jeżeli już mam styczność to tylko z facetami. Mama nie ma wysokiej emerytury + ja mam też wydatki zdrowotne, szkoda mi wydać pieniądze na zapisanie się na jakieś zajęcia, sporty walki, itp. wiedząc że mam ważniejsze wydatki, nigdy mi się nie przelewało w życiu. Jak wspominałem jestem brzydki, ok !. taki się urodziłem (wiele kobiet, bez makijażu też urodziwa nie jest), zawsze posiłkowałem się tym że “Facet nie ma być ładny, ma być zaradny”, w podstawówce nawet nie zwracałem uwagi na dziewczyny, w gimnazjum uciekały ode mnie na 100m (Pasztet, paszczur, brzydal wszystko słyszałem już chyba), średnią można podsumować tak, że po 4 odmowach na zaproszenia na studniówkę dałem sobie spokój i poszedłem sam, może i bym się fajnie bawił, ale piękni, bogaci i szaleni z mojej klasy nie dali mi zapomnieć, że żadna nie chciała ze mną iść. Studia były bardzo podobne do średniej. Najlepsze lata życie przemineły mi i nie wynisłem z nich żadnych miłym wspomnień, nie miałem okazji podróżować, jeździć na wakacje, imprezować, no chyba że sam z piwem w domu.

Nigdy nie miałem Fb, Nk ani innych takich portali, jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do nich (nie rajcuje mnie życie w sieci), może jakbym miał przyjaciół, to może i bym miał. To jest jedna z moich nielicznych wypowiedzi w internecie, jakichkolwiek. Ostatnio przemogłem się i założyłem sobie konto na portalu towarzyskim (Badoo), też efektów nie ma, jeżeli nawet zaczynają ze mną rozmowę, to kończy się szybko, ja piszę zdania odpowia słowem, albo w ogóle.

Całe życie powtarzałem sobie że, kiedyś będzie lepiej, będę szczęśliwy, teraz już nie mam siły. Ciężko jest mi mijać pary trzymające się za ręce, wczoraj jadąc autobusem zobaczyłem dzieciaki może z 13-15 lat. trzymali się za ręce, zdałem sobie sprawę że, ten chłopak już więcej osiągnął ode mnie, wiem że przeszłości nie zmienię, ale ciężko mi żyć z tym że mnie to wszystko nie spotkało.

Dlaczego ja nie mogę być szczęśliwy ? Czego mi brak ? dlatego że nie mam urody, kasy jestem skreślany, to się liczy w życiu tylko, wiem że nie każda kobieta taka jest, w pracy mam niesamowitą kobietę, spodobała mi się od samego początku, pogadamy i pożartujemy jest po prostu niesamowita ale ma męża i dziecko. Więc ograniczam do minimum styczność z nią, ciężko mi z przy niej przebywać.

Pomimo tego co opisałem powyżej nie jestem typem osoby która się otwiera przed innymi, w pracy nikt nie wie o moich problemach, mama też nie wiem. Ludzie mówią że jestem wesołą i pogodną osobą, lata udawania że wszystko jest OK. nauczyły mnie tłumić w sobie wszystko.

Gdzie mam szukać nadziei, że może być lepiej, w czym mam widzieć drogę do szczęścia ?
nosy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 08:41   #2
absurdalna89
Zadomowienie
 
Avatar absurdalna89
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 339
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Witaj rówieśniku

mi się przyjaciele mi się "posypali", bo wyjechali na drugi koniec Polski do pracy, mam w sumie tylko jedną dobrą kumpelę i jednego kumpla. Jakoś nie czuję potrzeby, żeby na siłę nawiązywać mnóstwo relacji, odpoczywam w ciszy i samotności. Do czego są Ci potrzebni ludzie?

1. Wiem, że oklepane na wizażu, ale jednak poleciłabym terapię lub chociaż wizytę u psychologa. Wychowywałeś się bez ojca? Zbyt dużo beznadziei bije od kogoś, kto żyje w normalnej, zwyczajnej sytuacji. Wiesz autorze, ilu znam facetów w Twoim wieku, którzy zarabiają mniej, niektórzy nie mają pracy!, ilu z nich mieszka wciąż z rodzicami w trudnych warunkach i jak wielu z nich jest samotnych, bez partnerki? Piszę o tym po to, żebyś docenił to, co masz. To wcale nie oznacza, że nie możesz dążyć do czegoś więcej, ale najpierw doceń.
2. Widzisz jakiś głębszy sens życia poza wejściem w związek, stworzeniem rodziny? Jasne, to piękny cel, ale czy jest coś jeszcze?
3. Ja też bez makijażu nie powalam urodą, ale wierzę w to, że miłość opiera się na czymś więcej niż na dostrzeganiu czyjejś atrakcyjności. Osobiście zauroczyłam się w gościu, o którym wszyscy dookoła mówią "brzydki", bo w moim odczuciu jest niesamowitym, wrażliwym, dobrym człowiekiem. Z czasem zaczął mi się również podobać wizualnie. Może nie będziesz przyciągał tłumów wielbicielek, ale po co Ci to? Zwróć uwagę na pary: czy tylko piękni, bogaci i rozrywkowi ludzie są w związkach?

Edytowane przez absurdalna89
Czas edycji: 2017-03-19 o 08:42
absurdalna89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 08:44   #3
201704240947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 851
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Skoro szkoda Ci pieniędzy na zajęcia to może zainwestuj w terapię, wiem że to banalne ale z Twojego postu biją kompleksy.
Co do Twojej sytuacji to wypowiem się z perspektywy kobiety szukające stałego partnera: mieszkasz z mamą, mieszkanie nie wiem w jakim stanie ale te piece nie napawają optymizmem, nie rozwijasz żadnych zainteresowan, nie masz żadnych hobby, masz prace z niską płacą i nie robisz nic żeby to zmienić- żadnych awansow w was nie ma? No nie chciałabym takiego partnera bo widać, że popadłes w marazm i stagnacje (poprawcie mnie jeśli to niewłaściwe slowo).
Można poznać osobę której nie będzie to przeszkadzać i Cie pokocha ale sam się trochę ograniczasz. A przynajmniej tak brzmi Twój post.
Żale, bóle ale chęci poprawy sytuacji nie widać.
Chłop mówisz może być brzydki jak jest zaradny, a jesteś zaradny?
Dobrze że od mężatki trzymasz się z dala, dobrze to o Tobie świadczy.
201704240947 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 09:13   #4
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Musisz z mama mieszkac? To odstrasza kobiety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 10:22   #5
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Dlaczego ja nie mogę być szczęśliwy ?
Dlatego, że sobie zakodowałeś w głowie takie bzdury:

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
dlatego że nie mam urody, kasy jestem skreślany, to się liczy w życiu tylko
Inna sprawa, że - jak z posta wynika - sensem życia dla Ciebie jest bycie z kimś i to Ciebie tak naprawdę boli. Ale uwierz mi, że znalezienie 'kogoś' szczęścia nie daje. Dopóki sam ze sobą nie będziesz szczęśliwy, nie zbudujesz szczęścia z kimś. To jedna sprawa. Druga, że to nie jest wymysł, iż generalnie nie ma ludzi obiektywnie brzydkich, ale są za to zaniedbani. Przez zaniedbanie mam tutaj na myśli nie tylko jakieś kwestie wizualne (próżne?) typu źle dobrana fryzura/ubiór, ale także postawa. Ludzie lgną do ludzi, którzy na starcie nie mają na twarzy wypisane: 'jestem przegrańcem'. A z Twojego opisu właśnie tak wynika, iż z góry już obstawiłeś siebie na pozycji właśnie tego przegranego. I sam sobie nie pomożesz, bo to wymaga naprawdę dużej pracy z terapeutą, który Cię poprowadzi. I uwierz, że to na ten czas jest dla Ciebie najodpowiedniejsza droga. Bo zawierzać własne szczęście w 'posiadaniu' kogoś, to ścieżka donikąd. Wiesz dlaczego? Bo to nie partner ma Ciebie wartościować, tylko Ty tę wartość musisz widzieć sam w sobie. Bo nie możesz na kogoś zrzucać odpowiedzialności bycia kluczem do Twojego szczęścia. Partner nie może być Twoim terapeutą, bo tak się po prostu nie da stworzyć normalnej relacji i zawsze któreś z Was będzie pokrzywdzone: Ty, bo może się okazać, że nie ważne co ta druga osoba Ci zrobi, grunt, aby tylko była i tym samym niszczysz siebie, w drugą stronę też może być tak, iż ciągłe skupianie się nad swoimi defektami w końcu sprawi, iż partnerka powie 'basta' i faktycznie zacznie te wady dostrzegać. I odejdzie. To takie dosyć stereotypowe zachowania akurat, wiem, ale zazwyczaj tak to właśnie wygląda.
Podejdź do tego jak chcesz, wiadomo Ale uważam, iż bez przepracowania pewnych problemów (które uwierz mi, sam sobie tworzysz i to nie jest nic w sumie nadzwyczajnego, bo naprawdę większość ludzi - jak się okazuje - boryka lub borykała się w większym lub mniejszym stopniu z zaakceptowaniem siebie i zaprzestaniem deprecjonowania własnej wartości i zalet) nie ruszysz z miejsca.
Pozdrawiam!
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 14:52   #6
nosy89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 13
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Dzięki za zainteresowanie się mną.

Cytat:
Napisane przez absurdalna89 Pokaż wiadomość
mi się przyjaciele mi się "posypali", bo wyjechali na drugi koniec Polski do pracy, mam w sumie tylko jedną dobrą kumpelę i jednego kumpla. Jakoś nie czuję potrzeby, żeby na siłę nawiązywać mnóstwo relacji, odpoczywam w ciszy i samotności. Do czego są Ci potrzebni ludzie?
Bardzo mi doskwiera samotność i ciągłe życie w tzw. “Dniu Świstaka” w kółko to samo. Piszesz że “odpoczywam w ciszy i samotności” ja już mam dość tej ciszy chciałbym mieć zupełnie co innego dookoła siebie.

Cytat:
Napisane przez absurdalna89 Pokaż wiadomość
1. Wiem, że oklepane na wizażu, ale jednak poleciłabym terapię lub chociaż wizytę u psychologa. Wychowywałeś się bez ojca? Zbyt dużo beznadziei bije od kogoś, kto żyje w normalnej, zwyczajnej sytuacji. Wiesz autorze, ilu znam facetów w Twoim wieku, którzy zarabiają mniej, niektórzy nie mają pracy!, ilu z nich mieszka wciąż z rodzicami w trudnych warunkach i jak wielu z nich jest samotnych, bez partnerki? Piszę o tym po to, żebyś docenił to, co masz. To wcale nie oznacza, że nie możesz dążyć do czegoś więcej, ale najpierw doceń.
Kiedyś miałem styczność z psychologiem, czy aż tak bije ode mnie chorobą umysłową ?? albo jakimiś zaburzeniami ???. Tak wychowałem się bez Ojca, mało pamiętam o nim.
Doceniam to co teraz mam, ponieważ niedawno miałem dużo mniej, teraz jest lepiej i z tego się cieszę. Zdaje sobie sprawę iż inni są w gorszych sytuacjach ode mnie.

Cytat:
Napisane przez absurdalna89 Pokaż wiadomość
2. Widzisz jakiś głębszy sens życia poza wejściem w związek, stworzeniem rodziny? Jasne, to piękny cel, ale czy jest coś jeszcze?
Chciałbym być szczęśliwy, potrzebny komuś, czy człowiek potrzebuje więcej do szczęśliwego życia ? wydaje mi się że nie.


Cytat:
Napisane przez absurdalna89 Pokaż wiadomość
3. Ja też bez makijażu nie powalam urodą, ale wierzę w to, że miłość opiera się na czymś więcej niż na dostrzeganiu czyjejś atrakcyjności. Osobiście zauroczyłam się w gościu, o którym wszyscy dookoła mówią "brzydki", bo w moim odczuciu jest niesamowitym, wrażliwym, dobrym człowiekiem. Z czasem zaczął mi się również podobać wizualnie. Może nie będziesz przyciągał tłumów wielbicielek, ale po co Ci to? Zwróć uwagę na pary: czy tylko piękni, bogaci i rozrywkowi ludzie są w związkach?
Też w to wierze, że opiera się na czymś więcej niż to jak wyglądasz i jaki gruby portfel masz. Nie potrzebuje tłumów, wystarczy jedna osoba.


Cytat:
Napisane przez GrubyCzarnyKot Pokaż wiadomość
Co do Twojej sytuacji to wypowiem się z perspektywy kobiety szukające stałego partnera: mieszkasz z mamą, mieszkanie nie wiem w jakim stanie ale te piece nie napawają optymizmem, nie rozwijasz żadnych zainteresowan, nie masz żadnych hobby, masz prace z niską płacą i nie robisz nic żeby to zmienić- żadnych awansow w was nie ma? No nie chciałabym takiego partnera bo widać, że popadłes w marazm i stagnacje (poprawcie mnie jeśli to niewłaściwe slowo).
Moich hobby i zainteresowaniami są Bazy danych i programowanie, nie są to skoki na spadochronie ale ja to uwielbiam ale reszta ludzi uważa to za nudę, mi to sprawia przyjemność i nie wyobrażam sobie abym zaczął cokolwiek robić co nie będzie mi sprawiało przyjemności aby tylko się przypodobać, zresztą już tak robiłem i nic nie dało.
W pracy jestem na najniższym stanowisku i nie mam co marzyć o podwyżce do końca roku.

A tak z ciekawość, ile według ciebie wynosi WYSTARCZAJĄCA wypłata ???

Cytat:
Napisane przez absurdalna89 Pokaż wiadomość
Żale, bóle ale chęci poprawy sytuacji nie widać.
Chłop mówisz może być brzydki jak jest zaradny, a jesteś zaradny?
A jak mam niby poprawić sytuację ????, sam już nie wiem. Dlatego napisałem tu, staram się być zaradny jak się da. Nigdy w życiu nie miałem z górki i uważam że jakiś tam sukces osiągnąłem pomimo ograniczonym możliwości.


Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Musisz z mama mieszkac? To odstrasza kobiety.
Tak, wiem że to odstrasza. Tak kobieta wychowała mnie sama, jak pisałem nie miałem za wesołego dzieciństwa. Ciężko by jej było poradzić sobie samej, zarobków nie mam dużych spłacam kredyt 400 zł. miesięcznie, rachunki, życie, itp. itd. mama nie ma wysokiej emerytury, dajemy radę jakoś, ale w dwójkę nie jest za wesoło, a co dopiero jakbym był sam .


Cytat:
Napisane przez nyana89 Pokaż wiadomość
Inna sprawa, że - jak z posta wynika - sensem życia dla Ciebie jest bycie z kimś i to Ciebie tak naprawdę boli. Ale uwierz mi, że znalezienie 'kogoś' szczęścia nie daje. Dopóki sam ze sobą nie będziesz szczęśliwy, nie zbudujesz szczęścia z kimś.
Ok, to gdzie mam szukać i czym jest to szczęście ? wydawało mi się iż, brak kogoś blisko mnie jest przyczyną tego iż jestem nieszczęśliwy.

Cytat:
Napisane przez nyana89 Pokaż wiadomość
Druga, że to nie jest wymysł, iż generalnie nie ma ludzi obiektywnie brzydkich, ale są za to zaniedbani. Przez zaniedbanie mam tutaj na myśli nie tylko jakieś kwestie wizualne (próżne?) typu źle dobrana fryzura/ubiór, ale także postawa. Ludzie lgną do ludzi, którzy na starcie nie mają na twarzy wypisane: 'jestem przegrańcem'. A z Twojego opisu właśnie tak wynika, iż z góry już obstawiłeś siebie na pozycji właśnie tego przegranego.
Tak przez całe życie otaczający mnie ludzie dają mi do zrozumienia, “nie jesteś taki jak my ! wracaj do swojej dziury.”
nosy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 14:57   #7
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Dzięki za zainteresowanie się mną.


Bardzo mi doskwiera samotność i ciągłe życie w tzw. “Dniu Świstaka” w kółko to samo. Piszesz że “odpoczywam w ciszy i samotności” ja już mam dość tej ciszy chciałbym mieć zupełnie co innego dookoła siebie.


Kiedyś miałem styczność z psychologiem, czy aż tak bije ode mnie chorobą umysłową ?? albo jakimiś zaburzeniami ???. Tak wychowałem się bez Ojca, mało pamiętam o nim.
Doceniam to co teraz mam, ponieważ niedawno miałem dużo mniej, teraz jest lepiej i z tego się cieszę. Zdaje sobie sprawę iż inni są w gorszych sytuacjach ode mnie.


Chciałbym być szczęśliwy, potrzebny komuś, czy człowiek potrzebuje więcej do szczęśliwego życia ? wydaje mi się że nie.



Też w to wierze, że opiera się na czymś więcej niż to jak wyglądasz i jaki gruby portfel masz. Nie potrzebuje tłumów, wystarczy jedna osoba.



Moich hobby i zainteresowaniami są Bazy danych i programowanie, nie są to skoki na spadochronie ale ja to uwielbiam ale reszta ludzi uważa to za nudę, mi to sprawia przyjemność i nie wyobrażam sobie abym zaczął cokolwiek robić co nie będzie mi sprawiało przyjemności aby tylko się przypodobać, zresztą już tak robiłem i nic nie dało.
W pracy jestem na najniższym stanowisku i nie mam co marzyć o podwyżce do końca roku.

A tak z ciekawość, ile według ciebie wynosi WYSTARCZAJĄCA wypłata ???


A jak mam niby poprawić sytuację ????, sam już nie wiem. Dlatego napisałem tu, staram się być zaradny jak się da. Nigdy w życiu nie miałem z górki i uważam że jakiś tam sukces osiągnąłem pomimo ograniczonym możliwości.




Tak, wiem że to odstrasza. Tak kobieta wychowała mnie sama, jak pisałem nie miałem za wesołego dzieciństwa. Ciężko by jej było poradzić sobie samej, zarobków nie mam dużych spłacam kredyt 400 zł. miesięcznie, rachunki, życie, itp. itd. mama nie ma wysokiej emerytury, dajemy radę jakoś, ale w dwójkę nie jest za wesoło, a co dopiero jakbym był sam .



Ok, to gdzie mam szukać i czym jest to szczęście ? wydawało mi się iż, brak kogoś blisko mnie jest przyczyną tego iż jestem nieszczęśliwy.


Tak przez całe życie otaczający mnie ludzie dają mi do zrozumienia, “nie jesteś taki jak my ! wracaj do swojej dziury.”
Zmien8c prace. Mamie mozesz pomagac kasa a nie musisz z nia mieszkac. Isc do dietetykai zadbac o siebie.

Nie wszystko naraz oczywoscie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-03-19, 14:57   #8
_pantograf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 221
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Mam 27 no już prawie 28 lat. Nigdy nie byłem popularną osobą, mam wadę wymowy. Jąkam się, teraz to już ograniczyłem to do minimum (Lata
ćwiczeń oddechowych), ale w dzieciństwie było gorzej i po prostu byłem pośmiewiskiem w klasach, w szczególności gimnazjum. Oprócz wady wymowy jestem do tego brzydki (Wiem o tym i pogodziłem się z tym) + jestem bardzo szczupły (Takie geny), nie jest to Anoreksja ale przy moim wzroście ponad 180 cm. widać na pierwszy rzut oka że brakuje mi kilku kg.
Ok, opisujesz swoje wady. Każdy jakieś ma, ale nie każdy myśli o sobie tylko w ich kontekście. Może zacznij od wypisania sobie jakichś zalet, takie, które szczerze uważasz, że posiadasz i jesteś w stanie poprzeć to przykładami ze swojego życia. I jeżeli będziesz wracał do wad, pomyśl również o zaletach.

Cytat:
Całe życie byłem sam, miałem znajomych ale nigdy nie miałem przyjaciół, takich prawdziwych którzy spotykają się w barze albo coś innego w gronie bliskich. Kończyły się szkoły i kończyły się znajomości.
Wydaje mi się, że Tobie bardziej chodzi o znajomych. Po prostu korzystaj z okazji, by poznać jak największą liczbę osób i dbaj o to, by dobrze spędzało się im czas z Tobą, to zaproszenia się pojawią. Nie udawaj też nikogo, kim nie jesteś, bo chodzi o to, by poznac pasujących do Ciebie ludzi.

Prawdziwi przyjaciele to dość rzadkie zjawisko i zazwyczaj najtrwalsze przyjaźnie zawiązuje się w młodym wieku, bo przyjaźnie opierają się na zaufaniu i dobrym poznaniu, a najłatwiej poznać kogoś gdy jest się młodym, gdy robi się różne dziwne rzeczy, które starszym nie przystoi. Co nie znaczy, że nie można ich poznać później i najczęściej ewoluują w to relacje ze znajomymi.

Cytat:
To było kiedyś, teraz mam pracę robię to co lubię (Jestem informatykiem), miejsce pracy i stanowisko jest dobre, daje mi dużo perspektyw na przyszłość związanych z doświadczeniem jakie zdobywam, minus to kasa bo ponad 2 tyś. na rękę (Wiem że inni mają gorzej).
2 tysiące dla informatyka to nie tak dużo i nie patrz, że inni mają gorzej, tylko myśl, jak mieć lepiej. Masz jakiś plan, by popchnąć swoją karierę do przodu? To pomoże Ci w 2 aspektach:

1. bycie niezależnym finansowo. To coś bardzo ważnego. Przed chwilą była tu historia dziewczyny, której sąsiad ukradł drewno i matka się bała odezwać, bo sąsiad pomagał im czasami. To jest zależność. Gdy będziesz w miarę niezależny, to granice Twojej wolności bardzo się przesuną.

2. pomoże Ci z kobietami. I to nie jest tak, że "dziewczyny lecą na kasę" (takich typowych materialistek osobiście spotkałem niewiele), natomiast wysokie zarobki są sprzężone najczęściej z wysoką pozycją społeczną, ambicjami, inteligencją, wykształceniem, zaradnością, umiejętnością podejmowania trafnych decyzji a to jest dla kobiet bardzo atrakcyjne. Również - i tu pewnie zostanę zakrzyczany - ale jest coś w zarabianiu przez mężczyznę więcej. Na zasadzie, że gdy zarabiasz mniej, kobieta ma poczucie, że być może stać ją na lepsza opcję, a nie o to chodzi. Przecież nie chciałbyś być z kobietą, która uważa, że jest w stanie znaleźć sobie kogoś lepszego.

Cytat:
Mieszkam z Mamą, nie z własnego wyboru, jest lekko chora i po prostu sama by sobie nie poradziła z wszystkim, trzeba w piecach palić, takie mieszkanie mamy.
Cytat:
Musisz z mama mieszkac? To odstrasza kobiety.
A co ma zrobić, zostawić swoją chorą matkę?

Cytat:
Pomimo tego wszystkiego co w życiu przeżyłem oraz doświadczyłem, a uwierzcie mi że to było dużo cierpienia. Patrzyłem w przyszłość z nadzieją iż, pomimo tego że teraz jest do d**y, jutro może być lepiej. Teraz już przestałem dostrzegać to lepsze wymarzone jutro !.
Dlaczego odkładasz swoje szczęście na później? To najlepszy sposób, by być nieszczęśliwy, bo będziesz odkładał to w nieskończoność, godził i akceptował niedogodności, z czasem możliwości będzie coraz mniej, w końcu się zestarzejesz i będziesz z goryczą patrzył w przeszłość.

Cytat:
Mam 27 lat ! brak jakichkolwiek przyjaciół, kilku znajomych (podobne relacje jak w szkołach) z pracy ale każdy zajęty i z własnym życiem. Wstaje idą do pracy, wracam i tyle, monotonia która towarzyszy mi całe życie, każdy dzień taki sam , uprawiam sport ale jeżeli już mam styczność to tylko z facetami.
To rusz tyłek i zmień coś w swoim życiu,

Cytat:
Jak wspominałem jestem brzydki, ok !. taki się urodziłem (wiele kobiet, bez makijażu też urodziwa nie jest), zawsze posiłkowałem się tym że “Facet nie ma być ładny, ma być zaradny”, w podstawówce nawet nie zwracałem uwagi na dziewczyny, w gimnazjum uciekały ode mnie na 100m (Pasztet, paszczur, brzydal wszystko słyszałem już chyba), średnią można podsumować tak, że po 4 odmowach na zaproszenia na studniówkę dałem sobie spokój i poszedłem sam, może i bym się fajnie bawił, ale piękni, bogaci i szaleni z mojej klasy nie dali mi zapomnieć, że żadna nie chciała ze mną iść.
Atrakcyjność ma znaczenie i jeżeli dziewczyna mówi Ci że nie, to kłamie albo jest hipokrytką. Albo powie Ci po jakimś czasie, że to nie to. Warto o to zadbać, nie chodzi o to, by być jak "model z żournala", ale by w miarę o siebie dbać.

Cytat:
Studia były bardzo podobne do średniej. Najlepsze lata życie przemineły mi i nie wynisłem z nich żadnych miłym wspomnień, nie miałem okazji podróżować, jeździć na wakacje, imprezować, no chyba że sam z piwem w domu.
Straconego czasu nie odzyskasz, za to możesz wykorzystać maksymalnie to, co przed Tobą.

Cytat:
Nigdy nie miałem Fb, Nk ani innych takich portali, jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do nich (nie rajcuje mnie życie w sieci), może jakbym miał przyjaciół, to może i bym miał. To jest jedna z moich nielicznych wypowiedzi w internecie, jakichkolwiek.
Portale społecznościowe mają narrację reklamy, same uśmiechnięte twarze i ludzie wykorzystujący życie do maksimum. To jest pewien wycinek życia, który ludzie chcą pokazać, ale nie całość. Sam pamiętam, że wybrałem się z dziewczyną, z którą ówcześnie randkowałem, na lodowisko i później widziałem na jej FB fotkę "takie tam z lodowiska", ale czego tam nie było, to faktu, że zdjęcie było starannie wyselekcjonowane z 20-30, które jej wtedy zrobiłem.

Ale tak, warto mieć tam konto, choćby z powodu nie-ograniczania sobie opcji.

Cytat:
Ostatnio przemogłem się i założyłem sobie konto na portalu towarzyskim (Badoo), też efektów nie ma, jeżeli nawet zaczynają ze mną rozmowę, to kończy się szybko, ja piszę zdania odpowia słowem, albo w ogóle.
Ja lubiłem Tindera, w Polsce umawianie się przez niego nie ma charakteru stricte seksualnego (przynajmniej w większości przypadków), a poznać można kogoś ciekawego. Obecnie nie używam, odkąd poznałem swoją obecną dziewczynę, ale wątpie, by Tinder zmienił się tak bardzo.

Cytat:
Pomimo tego co opisałem powyżej nie jestem typem osoby która się otwiera przed innymi, w pracy nikt nie wie o moich problemach, mama też nie wiem. Ludzie mówią że jestem wesołą i pogodną osobą, lata udawania że wszystko jest OK. nauczyły mnie tłumić w sobie wszystko.
To jest Twoje życie i od Ciebie zależy, co z nim robisz.
_pantograf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 15:01   #9
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Chciałbym być szczęśliwy, potrzebny komuś, czy człowiek potrzebuje więcej do szczęśliwego życia ? wydaje mi się że nie.
To jest kwintesencja twojego problemu.

Jakie jest twoje hobby? Co robisz w wolnym czasie? Co masz do zaoferowania drugiemu człowiekowi? Co ma przyciągnąć do ciebie dziewczynę? Czy uważasz, że ktoś, kto się sobie nie podoba, może podobać się komuś innemu? Czy ktoś, kto nie lubi siebie, może polubić innego człowieka? Czy człowiek, który nie jest szczęśliwy sam ze sobą, może być szczęśliwy z innym człowiekiem? Czy uważasz, że ktoś będzie chciał być z tobą, bo po prostu jesteś, czy bo jesteś jakiś? Co robisz by poznać nowych ludzi? Jak okazujesz ludziom, że ich lubisz i chciałbyś kontynuować znajomość?
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 15:31   #10
201704240947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 851
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

nosy89
Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak wystarczająca wypłata. Nie chodzi mi tu nawet o same pieniądze ale właśnie o rozwój. Nie chciałabym tkwić w pracy w której nie mam perspektyw awansować lub założyć własnej działalności i do tego płacą marnie. Ale to tylko moje zdanie.

Bazy danych i programowanie to za☠☠☠iste hobby i bardzo przyszłościowe swoją drogą. Może zmień pracę lub zacznij się odkształcac żebyś mógł robić coś co Cię satysfakcjonuje za dobre pieniądze.
Ja tam lubię fizykę i astronomie,uwielbiam inżynierie chemiczna i robotyke i jak ktoś uważa że to nudne to cóż, IDC! Nie każdy z moich znajomych musi lubic(lubiec?) to co ja
201704240947 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 15:45   #11
ionkaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 22
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

A może zamiast czekać na zaproszenia od znajomych, sam zacznij być osobą, która spina ludzi, zaproponuj znajomym z pracy wyjście na piłkę nożną raz w tygodniu na pobliskiego orlika,zorganizuj spontanicznego grilla, wyjście na piwo...
Co do mężatki. Ja też najlepiej dogaduję się z żonatymi facetami z pracy, może dlatego, że łatwiej być sobą, gdy wiadomo, że z tej znajomości na 100% nie będzie związku. I nie widzę w tym nic złego, z czasem poznaję też ich żony, dzieci. Wpadam do nich na herbatę/ploteczki, kumplujemy się i spędzamy miło i wesoło czas. Znam już 3 takie pary i widzę też pozytywy takich znajomości, tak jak Ty wychowałam się bez ojca, w rodzinie dużo było rozwodów, dopiero teraz dostrzegam na przykładzie znajomych jak powinny wyglądać zdrowe relacje damsko-męskie. Od kiedy skończyłam studia, sporo poukładało mi się w głowie w tych sprawach, i choć nadal jestem sama (jestem tylko rok od Ciebie młodsza) to czuję się dość szczęśliwa ze sobą. Głowa do góry!
I zgadzam się z przedmówczynią, nie ma ludzi brzydkich, są tylko niezadbani.
ionkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-19, 16:06   #12
201704240947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 851
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Co do ludzi niezadbanych zamiast brzydkich to jest w tym dużo prawdy.
Ja uważam się za osobę bardzo atrakcyjną (nick odnosi się tylko do wagi kotów, nie mojej)
Mój były to typowy brzydal z twarzy, no do kanonów piękna to on się nie zaliczyal choćby nie wiem jak się starać, ale miał w sobie to coś ze dużo kobiet na niego leciało
Zadbany, fajne ciuchy, wesoły, pogodny, ładne cialo-efekt siłowni i sportów, ambitny i zaradny typ-kasa się go trzymała, nie wiem czy to dlatego że był pewny siebie czy co. Nasz związek nie rozpadł się z żadnego smierdzacego powodu, po prostu mieliśmy inne potrzeby od życia i to absolutnie nie była tylko jego wina i nie miało to do czynienia z jego brzydota
201704240947 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 17:35   #13
nosy89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 13
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Zmien8c prace. Mamie mozesz pomagac kasa a nie musisz z nia mieszkac. Isc do dietetykai zadbac o siebie.

Nie wszystko naraz oczywoscie.
A niby pieniądze szczęścia nie dają ?! ale rozumiem o co ci chodzi, tak jest to odp. ale mam kredyt około 400 zł. jeżeli zmienię pracę a później zostanę zwolniony, co wtedy ? nie mogę do tego dopuścić, lepszy diabeł którego się zna. Znam oczekiwania szefostwa i wiem że wykonuje swoją pracę dobrze.

_pantograf nie uważam siebie za beztalencie i jestem w pewien sposób dumny że mając tyle przeciwności w życiu, jednak udało mi się dojść gdzieś, chociaż nawet dla wielu jest to mało. Szkoda tylko że nie osiągnąłem wcześniej.

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Po prostu korzystaj z okazji, by poznać jak największą liczbę osób i dbaj o to, by dobrze spędzało się im czas z Tobą, to zaproszenia się pojawią. Nie udawaj też nikogo, kim nie jesteś, bo chodzi o to, by poznac pasujących do Ciebie ludzi.
Staram się, jak próbowałem zorganizować wyjście na bilard i kręgle z pracy. To poszły 2 osoby, ta mężatka i jej koleżanka też mężatka (zapewne tylko poszła bo 1 ją poprosiła), wspomnę że w mojej firmie pracuje ponad 150 osób. każdy otrzymał e-maila z zaproszeniem i około 90% ludzi wie kim jestem, zna mnie.

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Masz jakiś plan, by popchnąć swoją karierę do przodu?
Oj mam plan i to taki że pierwszy krok już wykonany, zdobywam doświadczenie w mojej profesji, uczę się sam w domu także. Ale twoje aspekty są jak najbardziej poprawne i się z nimi zgadzam.


Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Dlaczego odkładasz swoje szczęście na później? To najlepszy sposób, by być nieszczęśliwy, bo będziesz odkładał to w nieskończoność, godził i akceptował niedogodności, z czasem możliwości będzie coraz mniej, w końcu się zestarzejesz i będziesz z goryczą patrzył w przeszłość.
Bardzo mnie to przeraża, już z goryczą patrzę w przeszłość a co będzie dalej, boję się tego.



Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Atrakcyjność ma znaczenie i jeżeli dziewczyna mówi Ci że nie, to kłamie albo jest hipokrytką. Albo powie Ci po jakimś czasie, że to nie to. Warto o to zadbać, nie chodzi o to, by być jak "model z żournala", ale by w miarę o siebie dbać.
Pracuje w biurzę i ubieram się według lekkiego dress code, może nie garniak ale nie mam dresu.
Jak kobita mi mówi “Spie***aj pasztecie”, to sądze że mówi poważnie i nie droczy się ze mną aby zobaczyć czy mi zależy.

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Portale społecznościowe mają narrację reklamy, same uśmiechnięte twarze i ludzie wykorzystujący życie do maksimum. To jest pewien wycinek życia, który ludzie chcą pokazać, ale nie całość. Sam pamiętam, że wybrałem się z dziewczyną, z którą ówcześnie randkowałem, na lodowisko i później widziałem na jej FB fotkę "takie tam z lodowiska", ale czego tam nie było, to faktu, że zdjęcie było starannie wyselekcjonowane z 20-30, które jej wtedy zrobiłem.

Ale tak, warto mieć tam konto, choćby z powodu nie-ograniczania sobie opcji.
Nigdy nie rajcowało mnie oglądanie zdjęć innych ludzi, lubię fotografię i dobrze wykonane zdjęcia, ale nie obchodzi mnie kto co robi, co jadł, gdzie był na wakacjach itp. nigdy nie przykuwałem do tego uwagi bądź zainteresowania.

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;72029791]
Jakie jest twoje hobby?
[/QUOTE]
Komputery to hobby to lubię.


[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;72029791]
Co robisz w wolnym czasie?
[/QUOTE]
W wolnym czasie albo się uczę, gram, film/serial, obowiązki w domu.

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;72029791]
Co masz do zaoferowania drugiemu człowiekowi?
[/QUOTE]
Siebie, jestem wykształcony niestety tylko inżynier, na magistra nie miałem pieniędzy po ukończeniu I. stopnia, teraz tym bardziej nie mam. Mama dobrze mnie wychowała, jestem osobą miłą, w pracy nie mam żadnych problemów z współpracownikami.


[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;72029791]
Co ma przyciągnąć do ciebie dziewczynę? Czy uważasz, że ktoś, kto się sobie nie podoba, może podobać się komuś innemu? Czy ktoś, kto nie lubi siebie, może polubić innego człowieka? Czy człowiek, który nie jest szczęśliwy sam ze sobą, może być szczęśliwy z innym człowiekiem? Czy uważasz, że ktoś będzie chciał być z tobą, bo po prostu jesteś, czy bo jesteś jakiś? [/QUOTE]

Wszystkie uciekają ode mnie w popłochu (klątwa jakaś), to nie jest tak że ja sobie sam patrząc w lustro wmówiłem że jestem Brzydki, CAŁE ŻYCIE RÓWIEŚNICY MI TO MÓWIĄ !! napisałem drukowanymi abyście zrozumieli, całe życie słysze na swój temat tylko docinki.


[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;72029791]
Co robisz by poznać nowych ludzi? Jak okazujesz ludziom, że ich lubisz i chciałbyś kontynuować znajomość?
[/QUOTE]

Opisałem wyżej jak organizowałem wyjście z pracy. Zaczepiłem nawet dziewczynę na ulicy kiedyś, to było po tym jak dostałem pracę. Po prostu podszedłem do niej i się zapytałem “Cześć, Czy ma ochotę ze mną pójść na kawę ?” zmierzyła mnie wzrokiem, zrobiła taki szyderczy wyraz ust i powiedziała, NIE. Życzyłem jej udanego dnia i odszedłem, i tak jest za każdym razem, słysze NIE ! tylko sceny i bohaterowie się zmieniają.

Cytat:
Napisane przez GrubyCzarnyKot Pokaż wiadomość
nosy89
Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak wystarczająca wypłata. Nie chodzi mi tu nawet o same pieniądze ale właśnie o rozwój. Nie chciałabym tkwić w pracy w której nie mam perspektyw awansować lub założyć własnej działalności i do tego płacą marnie. Ale to tylko moje zdanie.
W informatyce samemu to mogę kalkulator napisać w C# a nie zakładać firmę własną.
Niestety jak pisałem wyżej, nie jestem w takiej sytuacji abym zmieniał pracę.

Cytat:
Napisane przez ionkaa Pokaż wiadomość
Co do mężatki. Ja też najlepiej dogaduję się z żonatymi facetami z pracy, może dlatego, że łatwiej być sobą, gdy wiadomo, że z tej znajomości na 100% nie będzie związku. I nie widzę w tym nic złego, z czasem poznaję też ich żony, dzieci. Wpadam do nich na herbatę/ploteczki, kumplujemy się i spędzamy miło i wesoło czas.
Co do koleżanki z pracy, wydaje mi się że po prostu jej jest szkoda mnie. I lituje się nade mną, tyle dobrego.

Cytat:
Napisane przez ionkaa Pokaż wiadomość
tak jak Ty wychowałam się bez ojca, w rodzinie dużo było rozwodów, dopiero teraz dostrzegam na przykładzie znajomych jak powinny wyglądać zdrowe relacje damsko-męskie. Od kiedy skończyłam studia, sporo poukładało mi się w głowie w tych sprawach, i choć nadal jestem sama (jestem tylko rok od Ciebie młodsza) to czuję się dość szczęśliwa ze sobą.
Cieszę się i życze wszystkiego dobrego.
nosy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 17:39   #14
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Póki co widzę tylko tyle z Twoich postów, że Ty - prócz narzekania na swój ciężki los - nawet nie chcesz nic zmienić. Zawierzasz wszystko w innej osobie, potencjalnym partnerze. Ale niestety, klucz do szczęścia masz tylko Ty. Banał, nie? Ale taka jest właśnie prawda. Jak się zdecydujesz na podjęcie terapii, będziesz już o krok o swojego szczęścia. Ale to już sam musisz mieć wewnętrzną chęć zmiany, której na razie ani grama w Tobie nie ma Nie krytykuję, stwierdzam fakt. Tak czy siak powodzenia w życiu, wszystkiego dobrego
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 17:59   #15
201704240947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 851
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Niestety tez wygląda mi to na jojczenie i szukanie wymowek żeby nic nie robić z sytuacja.
Jak wszystko jest na nie to szkoda żeby coś samo się zmieniło. Nie wiem czego oczekujesz po założeniu tego wątku? Że ktoś powie Ci, że wszyscy wokół są be, to może być prawda ale ludzi nie zmienisz. Możesz za to postarać się żeby Twoja sytuacja była lepsza.
201704240947 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 18:41   #16
_pantograf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 221
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
... ale mam kredyt około 400 zł. jeżeli zmienię pracę a później zostanę zwolniony, co wtedy ? nie mogę do tego dopuścić, lepszy diabeł którego się zna. Znam oczekiwania szefostwa i wiem że wykonuje swoją pracę dobrze.
Co mają powiedzieć osoby z kredytem hipotecznym, to jest dopiero uwiązanie. Zazwyczaj kalkulowane ryzyka są ok, ale jego stopień musisz sam ocenić.

Cytat:
_pantograf nie uważam siebie za beztalencie i jestem w pewien sposób dumny że mając tyle przeciwności w życiu, jednak udało mi się dojść gdzieś, chociaż nawet dla wielu jest to mało. Szkoda tylko że nie osiągnąłem wcześniej.
Miałeś gorszy start, ale udało Ci się wyjść. To dobrze, gratuluję, nie przestawaj na tym jedynie.

Cytat:
Staram się, jak próbowałem zorganizować wyjście na bilard i kręgle z pracy. To poszły 2 osoby, ta mężatka i jej koleżanka też mężatka (zapewne tylko poszła bo 1 ją poprosiła), wspomnę że w mojej firmie pracuje ponad 150 osób. każdy otrzymał e-maila z zaproszeniem i około 90% ludzi wie kim jestem, zna mnie.
A jakie to jest towarzystwo? Sami żonaci/mężatki/dzieciate, czy ludzie w Twoim wieku również? Poza tym, jeżeli ufasz tej mężatce, porozmawiaj z nią, wbrew pozorom dziewczyny porafią ułatwić kontakt z innymi dziewczynami.

Cytat:
Bardzo mnie to przeraża, już z goryczą patrzę w przeszłość a co będzie dalej, boję się tego.
To tym bardziej powinien być bodziec do działania.

Cytat:
Pracuje w biurzę i ubieram się według lekkiego dress code, może nie garniak ale nie mam dresu.
Jak kobita mi mówi “Spie***aj pasztecie”, to sądze że mówi poważnie i nie droczy się ze mną aby zobaczyć czy mi zależy.
Cytat:
Opisałem wyżej jak organizowałem wyjście z pracy. Zaczepiłem nawet dziewczynę na ulicy kiedyś, to było po tym jak dostałem pracę. Po prostu podszedłem do niej i się zapytałem “Cześć, Czy ma ochotę ze mną pójść na kawę ?” zmierzyła mnie wzrokiem, zrobiła taki szyderczy wyraz ust i powiedziała, NIE. Życzyłem jej udanego dnia i odszedłem, i tak jest za każdym razem, słysze NIE ! tylko sceny i bohaterowie się zmieniają.
Zwykle wartościowa dziewczyna, nawet jak tak myśli, to tego głośno nie powie albo ujmie w jakiś inny sposób. Po prostu pomyśl, że odsiałeś taką wcześniej, a nie później.

Cytat:
Nigdy nie rajcowało mnie oglądanie zdjęć innych ludzi, lubię fotografię i dobrze wykonane zdjęcia, ale nie obchodzi mnie kto co robi, co jadł, gdzie był na wakacjach itp. nigdy nie przykuwałem do tego uwagi bądź zainteresowania.
No to źle, bo to jest jeden z elementów życia towarzyskiego. Nawet przy głupim automacie do kawy ma się wtedy coś, o czym można porozmawiać, ludzie bardzo lubią opowiadać o sobie.

Cytat:
Siebie, jestem wykształcony niestety tylko inżynier, na magistra nie miałem pieniędzy po ukończeniu I. stopnia, teraz tym bardziej nie mam. Mama dobrze mnie wychowała, jestem osobą miłą, w pracy nie mam żadnych problemów z współpracownikami.
Po prostu bycie miłym, to za mało. To może również oznaczać, że inni ludzie Cię po prostu tolerują. Nie zawsze trzeba być, miłym, czasem trzeba się postawić czy powiedzieć komuś coś niefajnego. To, że to czasem zrobisz, nie sprawi, że ludzie będą Cię bardziej lubili, ale jeżeli masz rację, to będą się liczyli z tym, co powiesz.

Cytat:
Wszystkie uciekają ode mnie w popłochu (klątwa jakaś), to nie jest tak że ja sobie sam patrząc w lustro wmówiłem że jestem Brzydki, CAŁE ŻYCIE RÓWIEŚNICY MI TO MÓWIĄ !! napisałem drukowanymi abyście zrozumieli, całe życie słysze na swój temat tylko docinki.
Niestety, są ludzie obiektywnie brzydcy. Nie mówię, że Ty taki jesteś, bo Cię nie widziałem. Na Twoim miejscu zacząłbym od znalezienia sobie znajomych, nie dziewczyny. Grupy, która będzie Cię szanowała i w której będziesz wartościowym członkiem. Lepiej się poczujesz, a także osoby spoza, jak zobaczą, że inni ludzie darzą Cię szacunkiem, może zmienią swoje nastawienie, a przynajmniej zyskasz szansę na poznanie się i rozszerzenie grupy znajomych.

Cytat:
Komputery to hobby to lubię.
To fajnie, że łączysz pasję z życiem zawodowym, ale to nie wzbogaci Twojego życia towarzyskiego. Jeżeli nie chcesz coś, na co wydaje się dużo pieniędzy, to może jakieś spotkania językowe, klub filmowy, klub turystyczny? To nie są drogie sprawy, a dają okazję do poznania ludzi, nawet jak poznasz tam jakichś znajomych, to będzie krok do przodu.
_pantograf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-19, 20:38   #17
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość


Siebie, jestem wykształcony niestety tylko inżynier, na magistra nie miałem pieniędzy po ukończeniu I. stopnia, teraz tym bardziej nie mam. Mama dobrze mnie wychowała, jestem osobą miłą, w pracy nie mam żadnych problemów z współpracownikami.
A nie, to tak, to masz rację, jeżeli jesteś miły i dobrze wychowany, to dziewczyny powinny pokotem przed tobą padać
Ach, no i urzeka brak problemów ze współpracownikami, brałabym


Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Wszystkie uciekają ode mnie w popłochu (klątwa jakaś), to nie jest tak że ja sobie sam patrząc w lustro wmówiłem że jestem Brzydki, CAŁE ŻYCIE RÓWIEŚNICY MI TO MÓWIĄ !! napisałem drukowanymi abyście zrozumieli, całe życie słysze na swój temat tylko docinki.
Nie wierzę, pokaż zdjęcie Nie ma ludzi brzydkich, każdy zadbany człowiek jest ładny


Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Opisałem wyżej jak organizowałem wyjście z pracy. Zaczepiłem nawet dziewczynę na ulicy kiedyś, to było po tym jak dostałem pracę. Po prostu podszedłem do niej i się zapytałem “Cześć, Czy ma ochotę ze mną pójść na kawę ?” zmierzyła mnie wzrokiem, zrobiła taki szyderczy wyraz ust i powiedziała, NIE. Życzyłem jej udanego dnia i odszedłem, i tak jest za każdym razem, słysze NIE ! tylko sceny i bohaterowie się zmieniają.
Przyznaję ci rację - zrobiłeś już wszystko, co człowiek mógł zrobić, by poznać nowych ludzi. Nic się nie da zrobić więcej

Swoją drogą, obawiam się, że 99% dziewczyn odmówiłoby w takiej sytuacji każdemu facetowi

Edytowane przez d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Czas edycji: 2017-03-19 o 20:41
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 09:12   #18
nosy89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 13
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Wiecie co? Tak narzekam nad swoim losem trochę, ciężko mi znieść swój los i życiowe niepowodzenia.

Po raz kolejny padło to słowo “terapia”!! Na jaką terapię ja mam iść??? Nie ukrywam się w domu, nie mam fobii społecznych, rozmawiam z ludźmi, ja nie uciekam od ludzi to jest bardziej w drugą stronę.


Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
A jakie to jest towarzystwo? Sami żonaci/mężatki/dzieciate, czy ludzie w Twoim wieku również? Poza tym, jeżeli ufasz tej mężatce, porozmawiaj z nią, wbrew pozorom dziewczyny porafią ułatwić kontakt z innymi dziewczynami.
Mężatką mi nie pomoże, niestety. A w pracy jest o wiele starsze towarzystwo ale po 30 z Rodzinami. W pokoju siedzę z Babka która ma syna w moim wieku.


Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
No to źle, bo to jest jeden z elementów życia towarzyskiego. Nawet przy głupim automacie do kawy ma się wtedy coś, o czym można porozmawiać, ludzie bardzo lubią opowiadać o sobie.

Rozumiem, mogę pogadać o wakacjach i ktoś może mi zdjęcie pokazać, ale klikanie i oglądanie życia innych (takie jakie oni chcą pokazać) nie jest dla mnie interesujące.


Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Niestety, są ludzie obiektywnie brzydcy. Nie mówię, że Ty taki jesteś, bo Cię nie widziałem. Na Twoim miejscu zacząłbym od znalezienia sobie znajomych, nie dziewczyny. Grupy, która będzie Cię szanowała i w której będziesz wartościowym członkiem. Lepiej się poczujesz, a także osoby spoza, jak zobaczą, że inni ludzie darzą Cię szacunkiem, może zmienią swoje nastawienie, a przynajmniej zyskasz szansę na poznanie się i rozszerzenie grupy znajomych.
Sądzę że masz rację, chyba szybciej mogę znaleźć znajomych niż bliską osobę.



[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;72039701]A nie, to tak, to masz rację, jeżeli jesteś miły i dobrze wychowany, to dziewczyny powinny pokotem przed tobą padać
Ach, no i urzeka brak problemów ze współpracownikami, brałabym
[/QUOTE]

Nie umiem być Hu**m bądź Sk******em, chociaż widzę że tacy mają łatwiejsze i czasami o wiele przyjemniejsze życie.

Sorry nie mam BMW, mieszkania w Centrum materialnie nie mam prawie nic. A czym więcej czytam (również inne wątki) to tym w więcej zaczynam dostrzegać iż, w tym jest chyba problem.

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;72039701]
Nie wierzę, pokaż zdjęcie Nie ma ludzi brzydkich, każdy zadbany człowiek jest ładny
[/QUOTE]
Kiedyś przejechałem się na tym że wysłałem swoje zdjęcie 📷 dziewczynie, lata temu z którą pisałem, to skoro nie jestem brzydki, uważam się za zadbanego, co w czym problem???


[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;72039701]
Przyznaję ci rację - zrobiłeś już wszystko, co człowiek mógł zrobić, by poznać nowych ludzi. Nic się nie da zrobić więcej

Swoją drogą, obawiam się, że 99% dziewczyn odmówiłoby w takiej sytuacji każdemu facetowi[/QUOTE]

To jak mam poznać osobę????? Proszę 🙏 napisz mi????? , skoro normalne podejście (a tyle o tym słyszę że działa) jednak w twoim mniemaniu nie działa. Portal Badoo także nie przyniósł efektów. To co mam robić??? Jak do was zagadał wasz facet????
nosy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 09:19   #19
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Mój mi napisał, że jest właśnie na poligonie. Wiec od razu miał zaplusowane. 😊 musisz po prostu napisać coś normalnego a jednocześnie oryginalnego. Żadnego kopiuj wklej, żadnych banalow.
A terapia dlatego, że ty siebie nie lubisz chyba. Nie masz zbyt dużego poczucia wartości. Dziewczyny to pewnie wyczuwają, plus desperacje, i dlatego nie ma szans na fajna znajomość.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-20, 10:06   #20
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Przede wszystkim musisz wiedzieć, że szukając w necie trzeba liczyć się z takim przesiewem osób. W sieci, na portalach można gadać z 10 osobami naraz. Wiadomo, że nie da się do 10 osób pisać eseje i to normalne że możesz trafiać na laski, które wymieniają 2 słowa i koniec. To nie chodzi o ciebie, tak po prostu jest z portalami randkowymi. Masowka. Ilez to slyszalam od koleżanek historii że faceci pisali parę dni a potem jak kamień w wodę. Trzeba się z tym liczyć i szukać dalej. Co piszesz do tych dziewczyn na portalach? Jakiś przykład?
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 11:22   #21
sylwik_006
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 18
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Drogi nosy89,

Jesteś informatykiem, który potrafi programować i zarabiasz 2 tys.? No to się trzeba postarać...

Ktoś tu Cię nieźle w konia robi i wykorzystuje na maxa.
Informatyka jest dziedziną, która się rozwija chyba prężniej nawet niż medycyna! To jest temat rzeka i można się w niej rozwijać i rozwijać, nawet nie mając studiów! Mam znajomych informatyków, ich profile są różne - niektórzy ukończyli studia, inni potrafili znacznie więcej niż mogą zaoferować studia jeszcze przed rozpoczęciem studiów i dorobili sobie papier, o tak - żeby mieć.
Także skoro masz takie studia, to ja Ci osobiście zazdroszczę. Możliwości rozwoju i pracy jest tak wiele. Kto jak kto - lekarz może pracy nie znaleźć (taki bez specjalizacji), ale informatyk zawsze znajdzie. Jeszcze go przyjmą z otwartymi ramionami!
Także Ty szukaj, czytaj i rozwijaj się! Informatykę można rozwijać nawet bez specjalistycznych kursów. A zarobki... na pewno można wyciągnąć więcej niż 2 tys.

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Nigdy nie byłem popularną osobą, mam wadę wymowy. Jąkam się, teraz to już ograniczyłem to do minimum (Lata ćwiczeń oddechowych), ale w dzieciństwie było gorzej i po prostu byłem pośmiewiskiem w klasach, w szczególności gimnazjum. Oprócz wady wymowy jestem do tego brzydki (Wiem o tym i pogodziłem się z tym) + jestem bardzo szczupły (Takie geny), nie jest to Anoreksja ale przy moim wzroście ponad 180 cm. widać na pierwszy rzut oka że brakuje mi kilku kg.
Nikt idealny nie jest i niekażdy się wszystkim musi podobać. Skoro wiesz, że natura nie obdarzyła Cię urodą, to szlifuj to, na co masz wpływ - osobowość. Lepiej mieć elektryzującą osobowość niż wygląd. On się przydaje tylko na początku. Kobiety wolą być z kimś, z kim mogą o czymś ciekawym i ambitnym porozmawiać. Na co komu ładna kukła, która lepiej jak się nie odzywa, bo nie ma nic sensownego do powiedzenia?
Nad sylwetką też można pracować - siłownia, a jeśli szkoda pieniędzy, to przecież w domu można wykonywać, np. pompki. Już od samych pompek zrobi Ci się ładny kształt sylwetki. Do tego jakieś ciężarki, która można kupić za grosze w Decathlonie czy nawet i w Tesco.

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Całe życie byłem sam, miałem znajomych ale nigdy nie miałem przyjaciół, takich prawdziwych którzy spotykają się w barze albo coś innego w gronie bliskich. Kończyły się szkoły i kończyły się znajomości. Nie jestem urodziwy + wada wymowy, równa się traktowaniem jak powietrze przez każdą dziewczynę w klasie (Gimnazjum, Średnia, Studia).
Nie, mój drogi.

Niska pewność siebie=traktowanie jak powietrze.

Uwierz w siebie. Rozpisz na kartce swoje wady i zalety. Musisz być świadomy i tego i tego, i to zaakceptować. Na pewne rzeczy nie masz wpływu, np. na wygląd. Nad innymi możesz pracować.
Posłuchaj kogoś, kto przeszedł podobną gehennę. Byłam szarą myszką, która bała się odezwać i pomimo wyglądu (a jestem ładna) i tak byłam traktowana jak powietrze. To nie jest kwestia wyglądu, a pewności siebie. Zauważ, że najwięcej osiągają wcale nie ludzie inteligentni czy niesamowicie piękni. Najczęściej są to osoby całkiem przeciętne, nie mają nic konkretnego do powiedzenia, ale gadają dużo i głośno.

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Mieszkam z Mamą, nie z własnego wyboru, jest lekko chora i po prostusama by sobie nie poradziła z wszystkim, trzeba w piecach palić, takie mieszkanie mamy.
Mieszkanie z mamą, palenie w piecach to rzeczywiście nie napawa optymizmem i nie będzie przyszłej partnerki. Czasem jednak wyboru nie ma, a skoro mama jest chora, to wiadomo, że nie masz opcji mieszkania samemu. Ale może warto rozważyć zmianę pracy na lepszą, bo możesz znaleźć lepszą (pisałam to wyżej) i zmienić mieszkanie? Na takie z centralnym ogrzewaniem.

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
“Facet nie ma być ładny, ma być zaradny”, w podstawówce nawet nie zwracałem uwagi na dziewczyny, w gimnazjum uciekały ode mnie na 100m (Pasztet, paszczur, brzydal wszystko słyszałem już chyba), średnią można podsumować tak, że po 4 odmowach na zaproszenia na studniówkę dałem sobie spokój i poszedłem sam, może i bym się fajnie bawił, ale piękni, bogaci i szaleni z mojej klasy nie dali mi zapomnieć, że żadna nie chciała ze mną iść.
Dzieci i nastolatkowie potrafią być okrutne, a jak wyczują słabość, to z pewnością to wykorzystają. Do pewnych spraw trzeba po prostu podchodzić z dystansem. Obrócić w żart. Nie ma ludzi idealnych i każdemu zdarzają się porażki. Różnica pomiędzy wygranymi jest taka, że więcej razy próbowali

Jeszcze się odniosę do pogrubionego - dokładnie, facet powinien być zaradny. Ty zaradny nie jesteś. Aż się prosi, żeby Cię kopnąć w tyłek i powiedzieć 'do roboty!'. Nie ma co płakać, trzeba działać.

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Dlaczego ja nie mogę być szczęśliwy ? Czego mi brak ? dlatego że nie mam urody, kasy jestem skreślany, to się liczy w życiu tylko, wiem że nie każda kobieta taka jest, w pracy mam niesamowitą kobietę, spodobała mi się od samego początku, pogadamy i pożartujemy jest po prostu niesamowita ale ma męża i dziecko. Więc ograniczam do minimum styczność z nią, ciężko mi z przy niej przebywać.
Brak Ci przede wszystkim pewności siebie, ale o tym Ci już kilka osób tutaj wspominało. Więc diagnozę masz. To już od Ciebie zależy, co z tym zrobisz. Opcji masz trochę - poradniki, terapia, artykuły w internecie.

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Gdzie mam szukać nadziei, że może być lepiej, w czym mam widzieć drogę do szczęścia ?
J.w. Pewność siebie to podstawa.
sylwik_006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 11:57   #22
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 147
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
A co ma zrobić, zostawić swoją chorą matkę?
I to by nie odstraszyło kobiet?

Jeślk matka pomocy potrzebuje to dobrze, że chyba syn się nią zajmuje?

Inna sprawa, że byłoby super gdyby się dorobił, zmienił ogrzewanie, żeby mama sobie radziła sama na codzień i wpadał raz na parę dni z zakupami, pomóc w cięższych pracach, itd. Ale zanim człowiek zarabia kokosy to niestety trzeba sobie radzić.

Zastanawia mnie jednak bardzo mocno, czy nie jesteś w stanie znaleźć lepszej pracy? Ja na rękę miałam 1800 jako informatyk bez wykształcenia kierunkowego... to jest taka dziedzina, że fachowcy są naprawdę dobrze opłacani, a twierdzisz, że bazy danych są twoim zainteresowaniem. Powinieneś próbować szukać, na pewno coś się znajdzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość

Staram się, jak próbowałem zorganizować wyjście na bilard i kręgle z pracy. To poszły 2 osoby, ta mężatka i jej koleżanka też mężatka (zapewne tylko poszła bo 1 ją poprosiła), wspomnę że w mojej firmie pracuje ponad 150 osób. każdy otrzymał e-maila z zaproszeniem i około 90% ludzi wie kim jestem, zna mnie.
.
Ale wiesz, na głupim fb są wydarzenia, o których wie 5 tys. ludzi, deklaruje się 50, a zjawia 5. XD To nic osobistego, ludzie bywają zmęczeni, mają inne plany.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 14:05   #23
nosy89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 13
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Bardzo jeszcze raz wszystkim dziękuję za zainteresowanie się, czytam uważnie wszystko i biorę sobie do serca, planuje zacząć ćwiczenia w domu robić, może będą jakieś efekty.

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
musisz po prostu napisać coś normalnego a jednocześnie oryginalnego. Żadnego kopiuj wklej, żadnych banalow.

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;72049971]Co piszesz do tych dziewczyn na portalach? Jakiś przykład?[/QUOTE]

Normalne “cześć, witam, co słychać” widocznie to za mało.
Ale jak “cześć” nie działa, to nie wiem co innego mogę pisać???? ,oglądałem gotowe teksty w necie, takie wzory na rozpocząć rozmowę, ale dla mnie to były takie Debilne teksty, że nawet jak by działały. To i tak bym nie wysłał.

Cytat:
Napisane przez sylwik_006 Pokaż wiadomość
Drogi nosy89,

Jesteś informatykiem, który potrafi programować i zarabiasz 2 tys.? No to się trzeba postarać...

Ktoś tu Cię nieźle w konia robi i wykorzystuje na maxa…….. , ale informatyk zawsze znajdzie. Jeszcze go przyjmą z otwartymi ramionami!
BZDURA!!!!! Po skończeniu studiów nie mogłem znaleźć pracy, zawsze kończyło się zadzwonimy, na 3 rozmowach byłem około 15 minut, nawet mi 1 pytania nie zadali z informatyki, szybko kończyli i “zadzwonimy”. Obecny szef, był tak naprawdę jedną osobą na rozmowach o pracę (ponad 15 po ukończeniu studiów było) gdzie poczułem że mnie potraktował jak człowieka, naprawde to że nie stać mnie było na garnitur, lub koszule porządna na rozmowę o pracę (tylko mamy emerytura była plus moje jakieś dodatkowe pieniądze były) , to nie czyni mnie chyba gorszym człowiekiem,czułem się jak śmieć wiele razy.

Jest masa ogłoszeń dla Informatyków ale przeglądnięcie je sobie, doświadczenie, papiery, doświadczenie, wiedza jak po 40 latach w branży wymagana ale oczywiście na staż, takie są realia.

Wada wymowy też nie pomaga w stresowych sytuacjach, raz to mnie po prostu wyśmiali jak się zacząłem, troszeczkę jakąć. Prosto w twarz.



Cytat:
Napisane przez sylwik_006 Pokaż wiadomość
Nikt idealny nie jest i niekażdy się wszystkim musi podobać. Skoro wiesz, że natura nie obdarzyła Cię urodą, to szlifuj to, na co masz wpływ - osobowość. Lepiej mieć elektryzującą osobowość niż wygląd. On się przydaje tylko na początku. Kobiety wolą być z kimś, z kim mogą o czymś ciekawym i ambitnym porozmawiać. Na co komu ładna kukła, która lepiej jak się nie odzywa, bo nie ma nic sensownego do powiedzenia?
Na papierze ma to sens i logikę, ale po tylu moich niepowodzeniach. Nie mam problemu z rozmową z kobietami ale problem w tym iż żadna nic wspólnego ze mną nie chce mieć.


Cytat:
Napisane przez sylwik_006 Pokaż wiadomość
Mieszkanie z mamą, palenie w piecach to rzeczywiście nie napawa optymizmem i nie będzie przyszłej partnerki. Czasem jednak wyboru nie ma, a skoro mama jest chora, to wiadomo, że nie masz opcji mieszkania samemu. Ale może warto rozważyć zmianę pracy na lepszą, bo możesz znaleźć lepszą (pisałam to wyżej) i zmienić mieszkanie? Na takie z centralnym ogrzewaniem.
Nigdy nie miałem luksusow, od 10 roku życia rąbie drzewo i latam po schodach z węglem. W takim mieszkaniu mi przyszło żyć. Aż wstyd pisać, ale ja nie mam nawet toalety w domu, coś takiego jak w “Kiepskich”na korytarzu.
Ludzie! Ja wiąże z ledwosciom koniec z końcem, mi szkoda na bilety do kina na film, bo żyje pod kreską, zmiana pracy! nikt mi w moim mieście nie da więcej nigdzie. Pisałem że byłem na rozmowach, wynająć w innym nie ma szans.
O podwyżce nie ma mowy, jeżeli nawet dostanę to w 3 kwartale i to będzie 200-300 zł max. Jeżeli dostanę.

Cytat:
Napisane przez sylwik_006 Pokaż wiadomość
Ty zaradny nie jesteś. Aż się prosi, żeby Cię kopnąć w tyłek i powiedzieć 'do roboty!'. Nie ma co płakać, trzeba działać.
Uważałem siebie za zaradnego pomimo wszystko, iż jakoś daje sobie radę w życiu, ale okazuje się że jednak nie.!
jestem nieudacznikiem, który ma marna pracę, marne zarobki, nie umie rozmawiać z ludźmi bo “cześć”to takie przeciętne i lamerskie. Mieszkam z matką, jak zdechnie!!!!! I będę sam! To mój status się poprawi….. Ale jednak chyba nie, ponieważ nie mam niestety Żyrandoli srebrnych w domu. 😕.
I jest oczywiście moja niska samoocena, do której przyczynili się prawie wszyscy ludzie napotkani w życiu, wyzwiskami, pomiataniem i traktowaniem jak śmiecia.


Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Zastanawia mnie jednak bardzo mocno, czy nie jesteś w stanie znaleźć lepszej pracy? Ja na rękę miałam 1800 jako informatyk bez wykształcenia kierunkowego... to jest taka dziedzina, że fachowcy są naprawdę dobrze opłacani, a twierdzisz, że bazy danych są twoim zainteresowaniem. Powinieneś próbować szukać, na pewno coś się znajdzie. .
W swoim mieście już wyczerpałem wszystkie opcje. Dobrego słowa użyłaś FACHOWIEC a żeby kimś takim się stać potrzeba doświadczenie, 99% ofert, wymagane doświadczenie.


Naprawdę definiuje nas to co mamy??? Materialnie, jeżeli będę zarabiał 5 tys, to będę bardziej szczęśliwy niż jak 2 tys?

Zdaje sobie sprawę że takie są realia, ale przeraża mnie to ile pada tu synonimów “pieniądze” też tym się w życiu, kierowaliście przy wyborze partnera???
nosy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 14:38   #24
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

zastanawiam się jaka byłaby moja perspektywa jako twoja potencjalna wybranka.

1. ciągłe pocieszanie ciebie i uszczęśliwianie bo jesteś smutny? bo nic cię nie cieszy? to jest męczące na dłuższa metę - co innego przejściowe problemy a co innego permanentny brak nadziei i oczekiwanie cudów od drugiej osoby. każdy jest odpowiedzialny za swoje szczęście. chciałbyś być z taką nieszczęśliwą kobietą, którą trzeba ciągle pocieszać, zachęcać do aktywności?

2. ciąża - jak się utrzymamy jako rodzina jeśli pojawi się dziecko? swoje pieniądze wydasz na siebie i mamę, a skąd pieniądze na mnie i dziecko, mieszkanie? jak kobieta będzie zaradna to znajdzie umowę o pracę i coś tam dostanie, ale jeśli potem ją wyrzucą z pracy, jak sobie poradzicie?

3. żadne sporty wspólne nie wchodzą w grę bo ty nie masz na to kasy? i nic nie chcesz z tym zrobić? czyli mam chodzić sama albo wcale, będziemy codziennie tv oglądać na kanapie z mamą?

Widzisz siebie jako odpowiedzialnego ojca i męża?

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Bardzo jeszcze raz wszystkim dziękuję za zainteresowanie się, czytam uważnie wszystko i biorę sobie do serca, planuje zacząć ćwiczenia w domu robić, może będą jakieś efekty.


Nigdy nie miałem luksusow, od 10 roku życia rąbie drzewo i latam po schodach z węglem. W takim mieszkaniu mi przyszło żyć. Aż wstyd pisać, ale ja nie mam nawet toalety w domu, coś takiego jak w “Kiepskich”na korytarzu.
Ludzie! Ja wiąże z ledwosciom koniec z końcem, mi szkoda na bilety do kina na film, bo żyje pod kreską, zmiana pracy! nikt mi w moim mieście nie da więcej nigdzie. Pisałem że byłem na rozmowach, wynająć w innym nie ma szans.
O podwyżce nie ma mowy, jeżeli nawet dostanę to w 3 kwartale i to będzie 200-300 zł max. Jeżeli dostanę.
....

Naprawdę definiuje nas to co mamy??? Materialnie, jeżeli będę zarabiał 5 tys, to będę bardziej szczęśliwy niż jak 2 tys?
Dążysz do tego że pieniądze to zło i trzeba od nich uciekać? Masz taką sytuację jak powyżej opisałeś i twoim problemem jest brak partnerki? Może najpierw zapewnij godny byt sobie samemu. Pokaż że walczysz o lepszy byt. Pokaż że działasz. Nie ma tu pracy to szukasz gdzie indziej. Wielu, bardzo wielu ludzi miało tragiczne dzieciństwo - nie ty jeden. Użalanie się nad sobą to nie jest działanie. Jak chcesz to zarabiaj tyle ile masz teraz, narzekaj że wszyscy to materialiści, nie poprawiaj swojej sytuacji mieszkaniowej i szukaj partnerki która będzie bezrobotna, narzekająca wiecznie i użalająca się, nieszczęśliwa - i od ciebie będzie wymagać że masz ją zabawiać i uszczęśliwiać. powodzenia
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 14:57   #25
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Jak sie nie ruszysz do innego miasta zeby zmienic prace to bedziesz nieszczesliwy dalej. Nie rozwijasz sie, ciezko ci bedzie znalezc laske ktora zaakceptuje zycie pod kreska i z mama.

A jak zmienisz robote bedziesz mogl sie wyprowadzic i ponagac mamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 15:33   #26
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Naprawdę definiuje nas to co mamy??? Materialnie, jeżeli będę zarabiał 5 tys, to będę bardziej szczęśliwy niż jak 2 tys?

Zdaje sobie sprawę że takie są realia, ale przeraża mnie to ile pada tu synonimów “pieniądze” też tym się w życiu, kierowaliście przy wyborze partnera???
NIENAWIDZĘ ludzi takich jak Ty.
Czyli takich, co tylko narzekają, ale zero wysiłku i podjętego ryzyka, żeby coś zmienić.

Pier..., że jesteś nieszcześliwy, bo Cię nawet na kino nie stać, ale pytasz nas, co to zmieni jakbyś zarabiał ponad 2 razy wiecej? I oczywiscie zaraz zacznie się jazda po dziewczynach, że materialistki itp. Rzyg.

Przecież większość Twoich wypowiedzi dotyczy problemów związanych z brakiem kasy, ale oburzasz się jak ktoś Ci mówi, że powinieneś więcej zarabiać.

Więc tak, jak nie znajdziesz dodatkowego żrodła dochodu (zmieniając pracę / dostając podwyżkę / dorabiając gdzieś jeszcze), to nic się nie zmieni. I to są fakty wynikające z prostej matematyki.
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 15:59   #27
neia
Zadomowienie
 
Avatar neia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Chciałbym być szczęśliwy, potrzebny komuś, czy człowiek potrzebuje więcej do szczęśliwego życia ? wydaje mi się że nie.
To może praca charytatywna, a nie związek?

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Po raz kolejny padło to słowo “terapia”!! Na jaką terapię ja mam iść??? Nie ukrywam się w domu, nie mam fobii społecznych, rozmawiam z ludźmi, ja nie uciekam od ludzi to jest bardziej w drugą stronę.
Ale z tego co piszesz, masz ogromny problem ze swoimi kompleksami i bardzo utrudnia Ci to życie, źle czujesz się sam ze sobą, masz niską samoocenę, brak poczucia własnej wartości i brak wpływu na własne życie. Do tego wierzysz, że gdy znajdziesz partnerkę, to to wszystko magicznie się zmieni (spoiler: nie zmieni się).
A utożsamianie terapii i wizyty u psychologa z zaburzeniami psychicznymi to takie cofanie się o kilkadziesiąt lat wstecz, jeśli chodzi o świadomość w tej kwestii.

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Rozumiem, mogę pogadać o wakacjach i ktoś może mi zdjęcie pokazać, ale klikanie i oglądanie życia innych (takie jakie oni chcą pokazać) nie jest dla mnie interesujące.
Ale fb nie tylko do tego służy. Dla mnie to co opisujesz jest ostatnią rzeczą, do której jest mi potrzebny facebook. Przede wszystkim służy mi do bycia na bieżąco z wydarzeniami kulturalnymi i naukowymi w moim mieście (czasem fb jest jedynym miejscem, gdzie taka informacja jest w ogóle dostępna), do poszerzania wiedzy na grupach dyskusyjnych czy do szukania pracy.


Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
To jak mam poznać osobę????? Proszę �� napisz mi????? , skoro normalne podejście (a tyle o tym słyszę że działa) jednak w twoim mniemaniu nie działa.
Nigdy nie słyszałam, żeby działało. Ludzie (w tym kobiety) z reguły nie lubią być zaczepiani przez obcych na ulicy. A jeszcze żeby dać komuś numer telefonu albo wyjść na kawę, to dla mnie całkowite kuriozum. Skąd mam wiedzieć czy to nie jakiś zbok albo czy nie będzie do mnie później wydzwaniał non stop. Dodatkowo takie podrywy kojarzą się często ze szkołami podrywu, co działa bardzo odstraszająco. Ja zawsze mówię w takich sytuacjach NIE i raczę delikwenta zirytowanym spojrzeniem. Nie ma znaczenia czy to jakiś dziwak stylizowany na bezdomnego czy przystojniak w drogim garniturze.

Cytat:
Napisane przez nosy89 Pokaż wiadomość
Normalne “cześć, witam, co słychać” widocznie to za mało.
Ale jak “cześć” nie działa, to nie wiem co innego mogę pisać???? ,oglądałem gotowe teksty w necie, takie wzory na rozpocząć rozmowę, ale dla mnie to były takie Debilne teksty, że nawet jak by działały. To i tak bym nie wysłał.
Zarówno "cześć, co słychać" jak i teksty z neta, to rzeczy, których się nie pisze. Dziewczyny na takich portalach potrafią dostawać po kilkanaście wiadomości od różnych facetów dziennie. I jak sądzisz, komu odpowiedzą: facetowi, który nawiąże do tego co napisały w profilu, do ich zainteresować, powie że mają coś wspólnego albo wykaże się poczuciem humoru czy facetowi, który napisze "cześć"? Skoro twierdzisz, że urodą nie jesteś w stanie kobiety zainteresować, to trzeba ją zainteresować chociaż tym, co napiszesz.

Edytowane przez neia
Czas edycji: 2017-03-20 o 16:00
neia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 18:39   #28
nosy89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 13
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Parę jeszcze rzeczy napiszę o mojej pracy. W pracy siedzę jak pisałem w pokoju z kobietą, która ma syna w moim wieku. Jest czas na ciszę ale czasami pracujemy i gadamy nawet godzinę, siedzimy sami i nie mamy nad sobą kontroli, jeżeli wszystko jest jak powinno, a my dbamy aby było. Mam odpowiedzialną pracę i może to się wam wszystkim wyda śmieszne, ale lubię do niej chodzić ! nawet za takie pieniądze.

Nie napiszę gdzie pracuje, ale gdybyście się dowiedzieli gdzie to bym wam szczena opadła przed ekranem, z dwóch powodów:

Co robię i czym się zajmuje, i na jakich RZECZACH pracuje.
Moje Obowiązki w pracy VS pensja (którą znacie).

Dużo znaków “???” ale Każdy znam moje miejsce pracy, i za 2-3 lata ja będę miał doświadczenie które jest warte więcej niż praca Normalnego Programisty (Hobby), Analityka Informatycznego (Praca), Sieciowca/Administratora (Studia) czy po prostu człowieka który się zna na komputerach, to jest mój plan !.

Pensja w moim wydziale maksymalnie wynosi 10 000 tyś. , mi na start dali 2000 tyś. umowa kończy się listopad, przeszkolenie nowego pracownika 6 m-c, jeżeli będzie kumaty, wtedy o podwyżkę mogę dopiero poprosić.


Cytat:
Napisane przez niemanicka Pokaż wiadomość
1. ciągłe pocieszanie ciebie i uszczęśliwianie bo jesteś smutny? bo nic cię nie cieszy? to jest męczące na dłuższa metę - co innego przejściowe problemy a co innego permanentny brak nadziei i oczekiwanie cudów od drugiej osoby. każdy jest odpowiedzialny za swoje szczęście. chciałbyś być z taką nieszczęśliwą kobietą, którą trzeba ciągle pocieszać, zachęcać do aktywności?
Kto mówi że nic mnie nie cieszy ? lubię dobry film, muzykę. Jak pisałem ja nie mam problemu z ludzi !


Cytat:
Napisane przez niemanicka Pokaż wiadomość
2. ciąża - jak się utrzymamy jako rodzina jeśli pojawi się dziecko? swoje pieniądze wydasz na siebie i mamę, a skąd pieniądze na mnie i dziecko, mieszkanie? jak kobieta będzie zaradna to znajdzie umowę o pracę i coś tam dostanie, ale jeśli potem ją wyrzucą z pracy, jak sobie poradzicie?
Mam bardzo małe doświadczenie, bardzo małe w sprawach damsko-męskich, więc jest dla mnie zaskoczeniem, jeżeli kobieta od razu myśli o ciąży !. Zszokowałaś mnie.
A tak na poważnie, naprawdę wszystkie biedne rodziny z dziećmi są nieszczęśliwe ?, rozumiem kobiety myślą o potomstwie przyszłym, itp.
Czyli jak twój partner, straci pracę, albo będzie się gorzej wiodło, to heja w długą innego szukać ?


Cytat:
Napisane przez niemanicka Pokaż wiadomość
3. żadne sporty wspólne nie wchodzą w grę bo ty nie masz na to kasy? i nic nie chcesz z tym zrobić? czyli mam chodzić sama albo wcale, będziemy codziennie tv oglądać na kanapie z mamą?
Nie wiedziałem że do Biegania, Spacerów, lub jakiś innych aktywność, góry, doliny potrzeba Kasy! jeżeli już tak to sądzę że małej, bo chodzę na spacery, ale sam.

Co do mojej mamy po raz kolejny, w dzieciństwie mało nie trafiłem do domu dziecka (Sprawy z Ojcem) mogła na to pozwolić, a jednak walczyła o mnie. Nigdy jej nie zostawię samej na pastwę losu.


Cytat:
Napisane przez niemanicka Pokaż wiadomość
Widzisz siebie jako odpowiedzialnego ojca i męża?
NIE. NIE i NIE. Ale podobno nikt tak naprawdę na to nie jest gotowy - Co do Ojca.

Naprawdę kobieta na spotkaniu/ rozmowie myśli od razu o facecie nowo poznanym jak o mężu. Kolejny szok. - Co do Męża.

Cytat:
Napisane przez niemanicka Pokaż wiadomość
Dążysz do tego że pieniądze to zło i trzeba od nich uciekać? Masz taką sytuację jak powyżej opisałeś i twoim problemem jest brak partnerki? Może najpierw zapewnij godny byt sobie samemu. Pokaż że walczysz o lepszy byt. Pokaż że działasz. Nie ma tu pracy to szukasz gdzie indziej. Wielu, bardzo wielu ludzi miało tragiczne dzieciństwo - nie ty jeden. Użalanie się nad sobą to nie jest działanie. Jak chcesz to zarabiaj tyle ile masz teraz, narzekaj że wszyscy to materialiści, nie poprawiaj swojej sytuacji mieszkaniowej i szukaj partnerki która będzie bezrobotna, narzekająca wiecznie i użalająca się, nieszczęśliwa - i od ciebie będzie wymagać że masz ją zabawiać i uszczęśliwiać. powodzenia
Jeżeli 2000 to dla was tak bardzo mało, napiszcie ile wy Zarabiacie ?? albo może ile Wasi Partnerzy/Partnerki zarabiają ???

A jeżeli będę się starał i mi się nie uda, co wtedy jestem skazany na samotne życie, bo biedny jestem, GDZIE W TYM K**WA LOGIKA nigdy nie byłem materialistą i chce mieć więcej ale nigdy nie oceniam/ oceniam / będę oceniał po tym ile Ma, Wolę po tym kim jest. I może jestem idiotą ale jestem sobą.

“szukaj partnerki która będzie bezrobotna, narzekająca wiecznie i użalająca się, nieszczęśliwa - i od ciebie będzie wymagać że masz ją zabawiać i uszczęśliwiać. ” jeżeli będzie super dziewczyną, z poczuciem humoru, to może ubierać się nawet w Worek Na Ziemniaki a dlaczego bezrobotna ?????.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Jak sie nie ruszysz do innego miasta zeby zmienic prace to bedziesz nieszczesliwy dalej. Nie rozwijasz sie, ciezko ci bedzie znalezc laske ktora zaakceptuje zycie pod kreska i z mama.

A jak zmienisz robote bedziesz mogl sie wyprowadzic i ponagac mamie.
Ja też nie marzyłam o mieszkaniu z mamą, ale życie koryguje plany. Zbyt wiele ta kobieta w życiu przeżyła abym ją zostawił, może się okazać że będzie za kilka lat ciągłej opieki.


Cytat:
Napisane przez Azhaar Pokaż wiadomość
NIENAWIDZĘ ludzi takich jak Ty.
Czyli takich, co tylko narzekają, ale zero wysiłku i podjętego ryzyka, żeby coś zmienić.
Dla mnie nie ma powrotu z Nieudanego wyboru.Nie mam pieniędzy w skarpecie, nie mam innej rodziny niż mama, NIKOGO, nikt mi nie pomoże jak trzeba będzie płacić rachunki i raty. Nikt w moim mieście nie da mi więcej, jest fabryka 2500 !!!! może i 3000 ale do emerytury !!!!!.

Cytat:
Napisane przez Azhaar Pokaż wiadomość
Pier..., że jesteś nieszcześliwy, bo Cię nawet na kino nie stać, ale pytasz nas, co to zmieni jakbyś zarabiał ponad 2 razy wiecej? I oczywiscie zaraz zacznie się jazda po dziewczynach, że materialistki itp. Rzyg.
Rzygam to takimi ludźmi jak ty ! nie pisałem że nie mam kasy ale mi szkoda, bo mam mało i wolę zakupy zrobić. Zawsze liczyłem się za każdym groszem, nawyk.
Jak byłem w tym jedynym związku, znajdowałem pieniądze, na wyjścia do kina, na pizze. Nie było to często i bez fajerwerków, ale starałem się jak mogłem.

Cytat:
Napisane przez Azhaar Pokaż wiadomość
Przecież większość Twoich wypowiedzi dotyczy problemów związanych z brakiem kasy, ale oburzasz się jak ktoś Ci mówi, że powinieneś więcej zarabiać.
Problemy moje wydaje mi się że są związane z tym iż Brzydki jestem i jeszcze kilka innych rzeczy.
właśnie przejrzałem temat, TO WY CIĄGLE O KASIE PISZECIE !. Ja tylko się dziwię że Bycie Szczęśliwym = Bycie Bogatym, nie mówię że nie ma w tym prawdy. Ale u niektórych to jest PRIORYTET przesłania dla mnie.


Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
To może praca charytatywna, a nie związek?
Myślałem o tym u mnie jest tylko akcja związana z Kościołem a ja nie jestem Wierzący, ja bym mógł iść ale Proboszcz mnie nie wpuści.

Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
Ale z tego co piszesz, masz ogromny problem ze swoimi kompleksami i bardzo utrudnia Ci to życie, źle czujesz się sam ze sobą, masz niską samoocenę, brak poczucia własnej wartości i brak wpływu na własne życie. Do tego wierzysz, że gdy znajdziesz partnerkę, to to wszystko magicznie się zmieni (spoiler: nie zmieni się).
A utożsamianie terapii i wizyty u psychologa z zaburzeniami psychicznymi to takie cofanie się o kilkadziesiąt lat wstecz, jeśli chodzi o świadomość w tej kwestii.
Tak naprawdę pierwszy raz tak się “Komuś” “Wygadałem” w życiu, zawsze trzymałem to w środku i nauczyłem się radzić, w pracy koleżanka mężatka, koleżanka z pokoju, mama, sąsiedzi nic nie widzą/ wiedzą. W pokoju gadamy i śmiejemy się. I nic nie wiem co w głowie mam.

Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
Ale fb nie tylko do tego służy. Dla mnie to co opisujesz jest ostatnią rzeczą, do której jest mi potrzebny facebook. Przede wszystkim służy mi do bycia na bieżąco z wydarzeniami kulturalnymi i naukowymi w moim mieście (czasem fb jest jedynym miejscem, gdzie taka informacja jest w ogóle dostępna), do poszerzania wiedzy na grupach dyskusyjnych czy do szukania pracy.
Jak tak to piszesz to fajnie. Ale i tak sobie nie założę, nie jest mi potrzebny i nie chce mieć tam konta, w tym jestem zgadzam się że wychodzę na upartego idiotę.

Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
Nigdy nie słyszałam, żeby działało. Ludzie (w tym kobiety) z reguły nie lubią być zaczepiani przez obcych na ulicy. A jeszcze żeby dać komuś numer telefonu albo wyjść na kawę, to dla mnie całkowite kuriozum. Skąd mam wiedzieć czy to nie jakiś zbok albo czy nie będzie do mnie później wydzwaniał non stop. Dodatkowo takie podrywy kojarzą się często ze szkołami podrywu, co działa bardzo odstraszająco. Ja zawsze mówię w takich sytuacjach NIE i raczę delikwenta zirytowanym spojrzeniem. Nie ma znaczenia czy to jakiś dziwak stylizowany na bezdomnego czy przystojniak w drogim garniturze.
Zapamiętam.




Cytat:
Napisane przez neia Pokaż wiadomość
Zarówno "cześć, co słychać" jak i teksty z neta, to rzeczy, których się nie pisze. Dziewczyny na takich portalach potrafią dostawać po kilkanaście wiadomości od różnych facetów dziennie. I jak sądzisz, komu odpowiedzą: facetowi, który nawiąże do tego co napisały w profilu, do ich zainteresować, powie że mają coś wspólnego albo wykaże się poczuciem humoru czy facetowi, który napisze "cześć"? Skoro twierdzisz, że urodą nie jesteś w stanie kobiety zainteresować, to trzeba ją zainteresować chociaż tym, co napiszesz.
ok, moje “część” jest słabe, zrozumiałem.

Prosze napiszcie mi, jaka wiadomość by was zainteresowała ?? oraz przykuła uwagę ??, bardzo ale to bardzo chciałbym konkrety dostać, nie użyje ich. Ale chciałbym chociaż dostać zarys ????.
nosy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 20:18   #29
_pantograf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 221
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Ale jak “cześć” nie działa, to nie wiem co innego mogę pisać???? ,oglądałem gotowe teksty w necie, takie wzory na rozpocząć rozmowę, ale dla mnie to były takie Debilne teksty, że nawet jak by działały. To i tak bym nie wysłał.
Tak, debilne teksty działają, jeżeli są podszyte luzem, odrobiną humoru, nie są na siłę i po kilku wymienionych wiadomościach widać, że jednak nie jesteś idiotą. Wcześniej wspominałem Tindera, mi prawie zawsze udało się coś znaleźć - w opisie, zdjęciu - by jakoś zaciekawić drugą osobę, wtedy czasem nawet same proponowały spotkanie.

Nikt Ci nie da wzorca, bo to zależy od osoby, z którą rozmawiasz.

Cytat:
BZDURA!!!!! Po skończeniu studiów nie mogłem znaleźć pracy, zawsze kończyło się zadzwonimy, na 3 rozmowach byłem około 15 minut, nawet mi 1 pytania nie zadali z informatyki, szybko kończyli i “zadzwonimy”.
Chłopie, tu Ci się powinna włączyć wielka syrena w głowie. Zastanów się, dlaczego ludzie odbierają Cię tak, jak odbierają. Jeżeli nawet w profesjonalnym środowisku, które rządzi sie innymi prawami niż randkowanie, jest taka reakcja, to radziłbym dokładnie pomyśleć, dlaczego, ewentualnie znaleźć kogoś zaufanego, kto Cię dobrze zna i odbyć z nim/nią naprawdę szczerą rozmowę!

Cytat:
Mieszkam z matką, jak zdechnie!!!!! I będę sam! To mój status się poprawi….. Ale jednak chyba nie, ponieważ nie mam niestety Żyrandoli srebrnych w domu.
Cytat:
Co do mojej mamy po raz kolejny, w dzieciństwie mało nie trafiłem do domu dziecka (Sprawy z Ojcem) mogła na to pozwolić, a jednak walczyła o mnie. Nigdy jej nie zostawię samej na pastwę losu.
Jak możesz pisać tak o swojej matce. Prawdopodobnie robiła, co mogła, by wychować Cię i wykarmić. Po tym opisie mam dużo więcej szacunku do niej, niż do Ciebie.

Cytat:
Dużo znaków “???” ale Każdy znam moje miejsce pracy, i za 2-3 lata ja będę miał doświadczenie które jest warte więcej niż praca Normalnego Programisty (Hobby), Analityka Informatycznego (Praca), Sieciowca/Administratora (Studia) czy po prostu człowieka który się zna na komputerach, to jest mój plan !.
Przyklejasz etykietki do wszystkiego, a to nie o to chodzi. Trzeba być elastycznym i ciągle się uczyć czegoś nowego, a nie porównywać tytuły.

Cytat:
Mam bardzo małe doświadczenie, bardzo małe w sprawach damsko-męskich, więc jest dla mnie zaskoczeniem, jeżeli kobieta od razu myśli o ciąży !. Zszokowałaś mnie.
Cytat:
NIE. NIE i NIE. Ale podobno nikt tak naprawdę na to nie jest gotowy - Co do Ojca.
Cytat:
Naprawdę kobieta na spotkaniu/ rozmowie myśli od razu o facecie nowo poznanym jak o mężu. Kolejny szok. - Co do Męża.
Jeżeli kobieta myśli o związku powaznie, to temat dzieci wypłynie. To jest poważna decyzja i uzgodnienie, czy macie wspólną wizję jest bardzo istotne. I tak, myśli równiez o tym, czy będziesz nadawał sie na partnera.

Cytat:
Rzygam to takimi ludźmi jak ty ! nie pisałem że nie mam kasy ale mi szkoda, bo mam mało i wolę zakupy zrobić. Zawsze liczyłem się za każdym groszem, nawyk.
Większość osób tu piszących stara Ci się pomóc, poważnie. Ale nie da się pomóc osobie, która odrzuca to, co nie jest po jej myśli. Umiej przyjąć krytykę z klasą i pokorą, jeżeli o nią prosisz.

Cytat:
Myślałem o tym u mnie jest tylko akcja związana z Kościołem a ja nie jestem Wierzący, ja bym mógł iść ale Proboszcz mnie nie wpuści.
Co? Ksiądz Cię wyrzuci z Kościoła? To jest formowanie sztucznych przeszkód, wyuczona bezradność.

Cytat:
Dążysz do tego że pieniądze to zło i trzeba od nich uciekać? Masz taką sytuację jak powyżej opisałeś i twoim problemem jest brak partnerki? Może najpierw zapewnij godny byt sobie samemu. Pokaż że walczysz o lepszy byt. Pokaż że działasz. Nie ma tu pracy to szukasz gdzie indziej. Wielu, bardzo wielu ludzi miało tragiczne dzieciństwo - nie ty jeden. Użalanie się nad sobą to nie jest działanie. Jak chcesz to zarabiaj tyle ile masz teraz, narzekaj że wszyscy to materialiści, nie poprawiaj swojej sytuacji mieszkaniowej i szukaj partnerki która będzie bezrobotna, narzekająca wiecznie i użalająca się, nieszczęśliwa - i od ciebie będzie wymagać że masz ją zabawiać i uszczęśliwiać. powodzenia
Tak, tak, tak!
_pantograf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-20, 21:06   #30
nosy89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 13
Dot.: Co Jest Nie Tak ?

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Tak, debilne teksty działają, jeżeli są podszyte luzem, odrobiną humoru, nie są na siłę i po kilku wymienionych wiadomościach widać, że jednak nie jesteś idiotą. Wcześniej wspominałem Tindera, mi prawie zawsze udało się coś znaleźć - w opisie, zdjęciu - by jakoś zaciekawić drugą osobę, wtedy czasem nawet same proponowały spotkanie.

Nikt Ci nie da wzorca, bo to zależy od osoby, z którą rozmawiasz.
Jedna osoba mówi że nie działają inna że działają ale trzeba mieć sposób. To może to zostawmy.

Proszę tylko o jeden chodzby przykład, jedną wklejoną Teksowo konwersacje, gdzie ci się udało aby “same proponowały spotkanie”. Tak wiele ????


Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Chłopie, tu Ci się powinna włączyć wielka syrena w głowie. Zastanów się, dlaczego ludzie odbierają Cię tak, jak odbierają. Jeżeli nawet w profesjonalnym środowisku, które rządzi sie innymi prawami niż randkowanie, jest taka reakcja, to radziłbym dokładnie pomyśleć, dlaczego, ewentualnie znaleźć kogoś zaufanego, kto Cię dobrze zna i odbyć z nim/nią naprawdę szczerą rozmowę!
Chodziło mi o sytuację w której, miałem na sobie tylko koszule, jeansy i nijakie buty a na przeciwko mnie 4 w garniturach i od razu mnie skreślili, ani jednego pytania konkretnego z informatyki, opowiedziałem o sobie, trochę było jąkania ale nie więcej niż na tej co dostałem pracę, a później zapytali się co umiem, chyba przez 5 minut gadałem i tyle, Zadzwonimy !!!!!.

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Jak możesz pisać tak o swojej matce. Prawdopodobnie robiła, co mogła, by wychować Cię i wykarmić. Po tym opisie mam dużo więcej szacunku do niej, niż do Ciebie.
Ty chyba czytasz między wierszami !!!!! tylko skrawek wyciągnięty. Zobacz gdzie napisałem te słowa i do jakiego cytatu !!! i później zastanów się co mogą oznaczać te “!!!!!!” podpowiedź S*****Z i to w dobitnej postaci.

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
“Dużo znaków “???” ale Każdy znam moje miejsce pracy, i za 2-3 lata ja będę miał doświadczenie które jest warte więcej niż praca Normalnego Programisty (Hobby), Analityka Informatycznego (Praca), Sieciowca/Administratora (Studia) czy po prostu człowieka który się zna na komputerach, to jest mój plan !.”

Przyklejasz etykietki do wszystkiego, a to nie o to chodzi. Trzeba być elastycznym i ciągle się uczyć czegoś nowego, a nie porównywać tytuły.
Najśmieszniejsze jest to, że każda rzecz z którą mam styczność w informatyce, czyli to co wymieniłem, jest osobnym kierunkiem na studiach !!!!!. Więc twoja wypowiedź jest 100% mylna, to co wymieniłem jest właśnie “ELASTYCZNOŚCIĄ” brakuje jeszcze do tego tylko projektanta stron i portali, ale to mnie nigdy nie rajcowało.

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Jeżeli kobieta myśli o związku powaznie, to temat dzieci wypłynie. To jest poważna decyzja i uzgodnienie, czy macie wspólną wizję jest bardzo istotne. I tak, myśli równiez o tym, czy będziesz nadawał sie na partnera.
Czyli dopóki nie będę bogaty, będę sam. Zrozumiałem.

Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Większość osób tu piszących stara Ci się pomóc, poważnie. Ale nie da się pomóc osobie, która odrzuca to, co nie jest po jej myśli. Umiej przyjąć krytykę z klasą i pokorą, jeżeli o nią prosisz.
Z wszystkich postów, ta osoba najbardziej mnie zdenerwowała, a ja jestem spokojnym człowiekiem.
Zmień pracę, Zarabiaj więcej, Przytyj, Bądź atrakcyjny, Zagaduj w interesujący (ale w nie wiadomo jaki sposób), jeszcze nie zapominajmy o sugestiach abym zostawić chorą mamę. !! tylko tyle do szczęścia potrzeba, Bo ja uważałem że czegoś więcej.

Moją religią jest “?” i odpisuje tu, próbują tłumaczyć moje wątpliwości, moje pytania. Dużo tu przeczytałem dobrych rzeczy, które wiem że są dobrymi radami i wezmę je do serca, ale przestraszyłem się tym ile tu jest mowy o “$$$$$$”, ja nie miałem dużo i nie oczekuje (materialnie) dużo od drugiej osoby czy to facet/kobieta/kolega/ czy dziewczyna która mi się podoba, wygląda na to że ja tu jestem dinozaurem z moimi poglądami na ten temat, ale tego nie zmienię i chociaż dużo jest smutku w moim życiu. Te słowa piszę z uśmiechem na ustach .


Cytat:
Napisane przez _pantograf Pokaż wiadomość
Co? Ksiądz Cię wyrzuci z Kościoła? To jest formowanie sztucznych przeszkód, wyuczona bezradność.
Kiedyś dałem się omamić pewnej dziewczynie i zgodziłem się odpowiadać za dźwięk w trakcie przedstawienia w kościele, stary pierdziel wyrzucił mnie z kościoła na pierwszej próbie.
nosy89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-25 01:10:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.