Teściowa i problemy... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-03-26, 08:19   #1
i_serce
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 5

Teściowa i problemy...


Założenie tu tematu było dla mnie ogromną desperacją, ponieważ w swoim otoczeniu nie mam osób z którymi mogłabym o tym porozmawiać i posostałoby to dyskrecją.

Z moim partnerem mieszkay razem od 3 lat. Jest nam razem bardzo dobrze. Nie będę oryginalna, bo całą tą sielankę psuje teściowa. Nie ma co ukrywać że oboje z partnerem pochodzimy z dwóch różnych światów. On z miasta, dobre szkoły, jeszcze lepsze wykształcenie, super praca, przystojny, szczupły... Ja ze wsi, bez szkoł i wykształcenia ze zwykłą pracą biurową, do tego z kilkoma kilogramami nadbagażu... Dzień w którym poznałam teściową był tragedią. Urządziła taką awanturę i takie przedstawienie, że ja nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałam. W skrócie stwierdziła, że zrobiłam z jej syna jelenia, sponsora, że jestem głupią i grubą dziewką ze śmierdzącej wsi i albo on zrywa ze mną albo nie ma rodziny. Wybrał mnie.

Całą sytuację bardzo przeżywaliśmy. Partner chodził jak struty. Widziałam jak bardzo to wszystko przeżywa. Bardzo wtedy się zmienił, zesmutniał, stracił energię, było po prostu źle. Teściowa jest heterą więc partner nie stracił kontakt tylko z nią ale też i z ojcem i bratem. Ojciec jest typem pantoflarza, nawet przez telefon bał się synem rozmawiać bo może teściowa się dowie. Jego brat jest niepełnosprawny ruchowo i nawet z nim ograniczyła mu kontakt. Doszło do tego, że partner spotykał się z bratem w szkole a gdy teściowa się o tym dowiedziała, to zrobiła w szkole awanturę i partner miał tam zakaz wstępu. Nie miał praktcznie żadnego kontaktu przez 2 lata.

Nagle teściowa zadzwoniła, zaprosiła do siebie nas oboje. Odmówiliśy. Potem drugi raz, trzeci. Tłumaczyła, że chce się pogodzić, że chce przeprosić, coś zmienić. W końcu pojechaliśmy tam, ona obiecywała, że sobie wszystko przemyslała, że źle postąpiła, że przeprasza i że ona jest gotowa się zmienić. Z ogromnym dystansem podchodziłam do jej przemiany ale widziałam, że partner się cieszy, że ma kontakt z rodziną więc robiłam dobrą minę. Nie wiem jak to określić ale nidgy jakoś nie czułam żeby jej intencję były szczere. I ona też zaczęła się ze mną kontaktować, dzwonić do mnie, przychodzić czy też mnie zapraszać do siebie, twierdziła, że jej reakcja była spowodowana tym, że się nie znamy i dlatego to tak wszystko wyszło, że musimy lepiej się poznać i spędzać czas na "babskich" rozrywkach typu zakupy itd. Organizowała zakupy w bardzo drogich skepach, ja czułam się źle tam bo mnie stać na te rzeczy nie było a ona upierała się, że kupi mi w prezencie. Partner się cieszył, że czas spędzamy razem i on w tym złego nic nie widział. Mówił, że ona taka już jest, że dla niej najlepszą formą spędzania czasu są zakupy. Później jej znajoma otworzyła siłownie i tesciowa chciała abym ja chodziła tam razem z nią bo z racji tego, że ona zna się z właścicielką to będziemy płacili grosze za nią. Zgodziłam sie na wspólne wyjścia tam raz w tygodniu.

I tak to sobie jakoś funkcjonowało do teraz. W piątek byłyśmy na tej siłowni, już skończyłyśmy, ja chciałam jeszcze gdzieś zadzwonić a teściowa chciała na chwilę zajść o tej znajomej. Po skończonej rozmowie telefonicznej poszłam na te zaplecze po tesciową i usłyszałam ich rozmowę. Właścicielka siłowni pytała czemu tesciowa wszędzie mnie tak ciąga a ta jej powiedziała, że nie ma innego wyboru, że dotarło do niej że nie pozbędzie się 100 kilowego kuli sadła więc może mnie trochę zmieni bo wstyd , ze jej syn pokazuje się z kimś takim jak ja. Ogólnie narzekała jaka ja jestem ohydna, gruba, że w sklepie nie było roziaru na mnie i ona tak bardzo się wstydziła, że jestem prostaczką która nie ma nic do powiedzenia, że nie wierzy, że jej syn mnie koha, że to pewnie fascynacja sadłem i to minie.

Prawdę mówiąc ja tej kobiety nie chce widzieć nigdy więcej na oczy. Ale chodzi o partnera... Po bardzo długim czasie znowu może mieć kontakt z ojcem i bratem i widzę jak to dla niego jest ważne. Nic mu nie powiedziałam bo wiem, że ponownie wybrałby mnie a z matką zerwałby wszelki kontakt ale jednoczesnie straciłby kontakt z resztą rodziny. Rzygac mi się chce jak pomyśle że miałabym z ta babą usiąść przy jednym stole i udawać, że nie wie co o mnie sądzi. Nie chce też okłamywać prtnera. Czy w tej sytuacji jest jakieś wyjście?
i_serce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-26, 08:36   #2
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Teściowa i problemy...

No cóż. Jeśli twój partner planuje zakładać z tobą rodzinę, to ty powinnaś być najważniejsza.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-26, 09:17   #3
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Teściowa i problemy...

a ja bym skonfrontowała się z teściową. Przy okazji kolejnego spotkania powiedziałabym, że wiem jakie jest jej zdanie o mnie, że nie mam zamiaru spędzać z nią czasu, skoro jestem stukilogramową kulą u nogi i że zachowacie wyłącznie poprawne relacje (bez wypadów na zakupy i siłownię) po to, by TŻ mógł spotykać się z bratem i ojcem.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-26, 21:06   #4
vasilicum
rosnę
 
Avatar vasilicum
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 122
Dot.: Teściowa i problemy...

Szczerze mówiąc, ja bym mało co zrobiła.
Nie byłam w takiej sytuacji, ale moja teściowa też za mną nie przepada, więc gdyby mi się zdarzyło takie coś - ograniczyłabym kontakty z nią. Ja, nie mąż. Tzn. powiedziałabym mężowi o tej sytuacji, że jest mi przykro i że raczej nie chcę mieć z nią do czynienia, nie chcę się "koleżankować", jej bym powiedziała, że na siłownię nie mam czasu, a zakupy mnie nie interesują, cokolwiek.
Na obiady mogłabym przychodzić raz na jakiś czas, jakby przyszła na kawę to bym ją do domu wpuściła, niech pije i sobie idzie.
W ten sposób, tak myślę, wilk syty i owca cała, bo tż ma dostęp do brata i ojca, ty możesz olewać teściową, widując się z nią na zasadzie jednego obiadu w miesiącu i jednej czy dwóch kaw, jednocześnie totalnie olewając sobie jej słowa i większe aktywności w kierunku zacieśniania więzów i bez kolejnej, otwartej wojny. A żmija w końcu sama się pokąsa, bo będzie grać dobrą mamusię i zwijać się ze złości jednocześnie.
No, chyba, że czujesz, że nie chcesz jej widzieć - wtedy cóż. Albo mąż dalej chodzi do nich do mamy, żeby móc się widywać z ojcem i bratem, a ty poza przywitaniem na ulicy ignorujesz, albo odcinacie się całkiem. Zależy już od tego, co czujesz.
Ja wybrałam pierwszą opcję, czyli tż sobie czasem pojedzie do nich, raz na ruski rok ja wpadnę na wyraźne zaproszenie albo oni przyjadą na obiad (mieszkają daleko, więc miałam łatwiej, ale teraz będziemy najprawdopodobniej baaaardzo blisko mieszkać, więc zobaczymy, jak to się sprawdzi) i tyle, bez oskarżeń, chociaż wiem, co ona o mnie myśli i ona wie, że sympatią jej ogromną nie darzę.
__________________
Jestem na wizazu od 2011r.
vasilicum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-26, 22:12   #5
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: Teściowa i problemy...

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
a ja bym skonfrontowała się z teściową. Przy okazji kolejnego spotkania powiedziałabym, że wiem jakie jest jej zdanie o mnie, że nie mam zamiaru spędzać z nią czasu, skoro jestem stukilogramową kulą u nogi i że zachowacie wyłącznie poprawne relacje (bez wypadów na zakupy i siłownię) po to, by TŻ mógł spotykać się z bratem i ojcem.
Popieram. To najrozsadniejsze posunięcie. Ty zachowasz twarz i poczujesz się lepiej, a tesciowa albo się dostosuje, albo znowu zrani syna..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-26, 23:12   #6
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Teściowa i problemy...

Powiedziałabym jej, że słyszałam jak mnie szkaluje w rozmowie ze znajoma i oznajmiłabym, że nasze relacje uznaję za zakończone, kolejnej szansy już nie dostanie. Nie chciałabym takiej wrednej, zakłamanej mendy widzieć na oczy. Żadnych tam obiadków nawet i okazjonalnego spotykania się, a w życiu ! Trzeba mieć swój honor. Chłopakowi oczywiście powiedziałabym o wszystkim co zaszło i uprzedziła, że z mojej strony kontaktu z jego rodzina w ogóle nie przewiduję, a on niech robi co chce.
A potem miałabym tę babę głęboko.

O ile to story jest prawdziwe gdyż, prawdę mówiac, wyczuwam trolla. To nawet moja teściowa nie jest tak prymitywna.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2017-03-27 o 00:09
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-26, 23:34   #7
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Teściowa i problemy...

Ja na twoim miejscu powiedziałabym facetowi co mówi o tobie jego mamusi. Ma prawo znać prawdę, a co z tym zrobi to tylko i wyłącznie jego wybór.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-03-26, 23:42   #8
201704240947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 851
Dot.: Teściowa i problemy...

Powiedziałabym zarówno partnerowi o tym co usłyszałam jak i jej. Po to, żeby zrozumiał dlaczego nie chce kontaktować się z jego matka.
Na prawdę nie musisz mieć z nią żadnych relacji a on może dalej do niej dzwonić i spotykać z rodziną. Nie wiem dlaczego miałbym zerwać kontakt bo wy się nie dogadujecie.
Trochę to dziwne, że wszyscy tam się tak ej matki boja. Do ojca i brata przecież może jeździć, co matka mu zabroni?
Na Twoim miejscu ucielabym kontakt z nią całkowicie, żadnych świat, imprez itd. Tej kobiecie słoma z butów wystaje, wielka dama
201704240947 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-26, 23:47   #9
cranberry juice
ctrl alt delete
 
Avatar cranberry juice
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
Dot.: Teściowa i problemy...

Cytat:
Napisane przez i_serce Pokaż wiadomość
że nie wierzy, że jej syn mnie koha, że to pewnie fascynacja sadłem i to minie.
i to kiepski - 2/10.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cranberry juice jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 00:07   #10
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Teściowa i problemy...

A teściowa to rozumiem jakaś królowa angielska ze cała rodzina musi sie przezentować jak z żurnala bo "co koleżanki powiedza?!". Matko jedyna, ja nie ogarniam skąd się taki element bierze bo poza brazylijskimi telenowelami nigdy nie spotkalam takiej osoby. Autorko, powiedz facetowi, ale jak zapyta. Takie niedopowiedzenia mszcza sie na czlowieku a wszelkie proby "ochronienia przez zatajanie" nigdy nie zdaja egzaminu. Nikt nie powinien byc zmuszony do znoszenia takiego traktowania w imie czyichs dobrych kontaktow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 05:33   #11
i_serce
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 5
Dot.: Teściowa i problemy...

Dziękuje za wypowiedzi ale wydaję mi się, że nie zrozumieliście o co w tym wszystkim chodzi.

Z teściową nie ma kompromisów, musi być ta jak ona chce. Gdy partner odmówił zerwania ze mną, ona go ukarała ograiczając u kontakty z ojcem i bratem. Z ojcem przez 2 lata zakazu kontaktu widział się 2 RAZY. On nawet przez telefon nie chciał z nim rozmawiać bo ŻONA MU ZABROIŁA. Nie ma tam osób które by się jej postawiły. Teściowa sobie umyśliła, że skoro nie może się mnie pozbyć to mnie zmieni - odchudzi, ubierze. Te całe przeprosiny, prośba o wybaczenie była teatrzykiem. W momencie gdy to wszystko wyjdzie na jaw - nie będzie kompromisów. Na co jej synowa która odbiega od jej ideałów, której nie może kontrolować bo jej plan legł w gruzach? Znowu ukaże mojego partnera i znowo na "x" czasu nie będzie miał kontaktu z rodziną. Dla mnie są tylko dwa wyjścia. Albo milczę, spotykam się z nią tak jak ona to sobie wymyśliła i partner jest szczęśliwy że ma ojca i brata. Albo mówię o wszystkim i koniec z tymi kontaktami. I tak źle i tak niedobrze. W pierwszym wyjściu cierpię ja, w drugim ciepri on.
i_serce jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-27, 06:14   #12
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Teściowa i problemy...

Nie wierze w ten watek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 07:05   #13
i_serce
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 5
Dot.: Teściowa i problemy...

Ale nikt nikogo nie zmusza do bycia tutaj. Jesli ktoś nie ma nic do powiedzenia to prosze uszanować moj temat i go nie zaśmiecać. Ja do innych tematów nie wchodzę i nie wypowiadam sie.
i_serce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 07:31   #14
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Teściowa i problemy...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7227924 1]Powiedziałabym jej, że słyszałam jak mnie szkaluje w rozmowie ze znajoma i oznajmiłabym, że nasze relacje uznaję za zakończone, kolejnej szansy już nie dostanie. Nie chciałabym takiej wrednej, zakłamanej mendy widzieć na oczy. Żadnych tam obiadków nawet i okazjonalnego spotykania się, a w życiu ! Trzeba mieć swój honor. Chłopakowi oczywiście powiedziałabym o wszystkim co zaszło i uprzedziła, że z mojej strony kontaktu z jego rodzina w ogóle nie przewiduję, a on niech robi co chce.
A potem miałabym tę babę głęboko.
(...)[/QUOTE]

Jak wyżej.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 08:05   #15
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: Teściowa i problemy...

To może inaczej. Powiedz najpierw partnerowi. Jestescie razem i razem podejmijcie decyzję. Tylko nie sugeruj się tym, że go zranisz, bo musisz też myslec o sobie. Rozumiem, że chcesz dla niego jak najlepiej, jednak poświęcenie jest za duże i niepotrzebne. Na pewno z partnerem wymyslicie rozwiazanie.

Jesli jednak wybierzesz milczenie, to licz się z tym, ze tych uwag się jeszcze nasłuchasz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 08:53   #16
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Teściowa i problemy...

Cytat:
Napisane przez i_serce Pokaż wiadomość
Albo milczę, spotykam się z nią tak jak ona to sobie wymyśliła i partner jest szczęśliwy że ma ojca i brata. Albo mówię o wszystkim i koniec z tymi kontaktami. I tak źle i tak niedobrze. W pierwszym wyjściu cierpię ja, w drugim ciepri on.
Co ma jedno do drugiego ? Niech się spotyka z tą swoją powaloną rodzinką jak chce, jego wybór. O wszystkim mu jednak powiedz, koniecznie ! On musi wiedzieć co zaszło i z czego będzie wynikało Twoje izolowanie się od tej rodziny. Musisz myśleć o sobie, o swojej godności. To są tacy ludzie (rodzina chłopaka) dla których nie warto zagryzać zębów i poświęcać się. Porzuciłabym na Twoim miejscu wszelkie skrupuły, uważam, że i tak wykazałaś się już ogromną wielkodusznością odnawiając kontakty z tą babą po tym co Ci nagadała i jak potraktowała w przeszłości. Jak widzisz - nie było warto.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:10   #17
i_serce
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 5
Dot.: Teściowa i problemy...

Ale prosze czytac ze zrozumieniem.. Przecież o to wszystko sie rozchodzi. Gdy moj partner nie posluchal swojej matki, ta zakazała kontaktu jego ojcowi i bratu z nim. W ramach kary i szantażu - nie zerwie ze mna, nie ma rodziny. Gdy to wszystko wyjdzie na jaw, to co ona sobie ubzdurala ( że mnie zmieni, że absolutnie mnie nie akceptuje) to wrocimy do punktu wyjścia. A ja wlasnie sie czuje jak między młotem a kowadłem... Tesciowa nie wie ze slyszalam tą rozmowe i nawet wczoraj słała mi smsy z tekstami gdzie się zwracala do mnie córeczko... A w rozmowie ze znajoma bylam dla niej stukilowa kula sadła z ktora wstyd wyjśc na ulice... I to jest prawda, że boje sie ze to znowu skrzywdzi pĂ☠tnera... Bo czyje uczucia powinny byc dla mnie waznejsze, jego czy moje? Wiem ze gdy to wyjdzie na jaw on zerwie kontakty z tesciowa a ona w ramach kary odseparuje go od ojca i brata. I to jest takie bledne kolo...
i_serce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:13   #18
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Teściowa i problemy...

Cytat:
Napisane przez i_serce Pokaż wiadomość
Ale prosze czytac ze zrozumieniem.. Przecież o to wszystko sie rozchodzi. Gdy moj partner nie posluchal swojej matki, ta zakazała kontaktu jego ojcowi i bratu z nim. W ramach kary i szantażu - nie zerwie ze mna, nie ma rodziny. Gdy to wszystko wyjdzie na jaw, to co ona sobie ubzdurala ( że mnie zmieni, że absolutnie mnie nie akceptuje) to wrocimy do punktu wyjścia. A ja wlasnie sie czuje jak między młotem a kowadłem... Tesciowa nie wie ze slyszalam tą rozmowe i nawet wczoraj słała mi smsy z tekstami gdzie się zwracala do mnie córeczko... A w rozmowie ze znajoma bylam dla niej stukilowa kula sadła z ktora wstyd wyjśc na ulice... I to jest prawda, że boje sie ze to znowu skrzywdzi pĂ☠tnera... Bo czyje uczucia powinny byc dla mnie waznejsze, jego czy moje? Wiem ze gdy to wyjdzie na jaw on zerwie kontakty z tesciowa a ona w ramach kary odseparuje go od ojca i brata. I to jest takie bledne kolo...
On nie jest już dzieckiem zdaje się ? Długo będzie płakał jak zerwie kontakt z mamusią i tatusiem ?
Weź, bo zaczynasz mnie irytować.

Trollujesz.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:17   #19
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Teściowa i problemy...

Cytat:
Napisane przez i_serce Pokaż wiadomość
Wiem ze gdy to wyjdzie na jaw on zerwie kontakty z tesciowa a ona w ramach kary odseparuje go od ojca i brata. I to jest takie bledne kolo...
cały czas się przewija ta groźba "odseparowania". WTF? czy ojciec i brat nie mają języka w gębie (i innej części ciala niżej), że dają się terroryzować rąbniętej babie? jak Boga kocham nie ogarniam jak można być taką pierdołą i dawać sobą rządzić jakiejś heterze
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-27, 09:20   #20
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Teściowa i problemy...

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7228498 1]cały czas się przewija ta groźba "odseparowania". WTF? czy ojciec i brat nie mają języka w gębie (i innej części ciala niżej), że dają się terroryzować rąbniętej babie? jak Boga kocham nie ogarniam jak można być taką pierdołą i dawać sobą rządzić jakiejś heterze [/QUOTE]

To jest jakiś absurd. Nie wierzę w tę historię, nie mam tak durnych i bezwolnych ludzi. Baba do leczenia psychiatrycznego, a grupa dorosłych ludzi wokół niej boi się nawet piardnąć. I ten lament: o jeju, bo mój chłopak zerwie relacje z ludźmi, którzy mną pomiatają, jak on to przeżyje ??!
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:30   #21
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Teściowa i problemy...

Autorko, a jak Twój facet mimo to nie zgodzi się na zerwanie kontaktu i wedrze się przemocą do rodzinnego domu, albo wpadnie pod jej nieobecność, to rozumiem, że za karę ojca zamknie w piwnicy przywiązanego do kaloryfera a brata po prostu zabije?
No przestań opowiadać androny, bo to jest śmieszne.
Baba ma jakieś swoje fochy, ale nie znaczy to, że sprawy się nie da załatwić.
A jeśli ojciec tak bardzo się boi żony to srał ich wszystkich pies i tyle.

Ewentualnie, ja dalej upierasz się przy tej wersji że "ojojoj taka ksiwda się dzieje dzióbdziusowi bo tata nie może z nim polozmawiać" to po prostu od niego odejdź i tyle. Będziesz najszlachetniejsza, uratujesz wszystkich.
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:33   #22
i_serce
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 5
Dot.: Teściowa i problemy...

Widze ze duskusja nie ma sensu. Prosze o zamkniecie tematu. Pozdrawiam.
i_serce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:36   #23
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Teściowa i problemy...

Cytat:
Napisane przez DariaKom Pokaż wiadomość
Autorko, a jak Twój facet mimo to nie zgodzi się na zerwanie kontaktu i wedrze się przemocą do rodzinnego domu, albo wpadnie pod jej nieobecność, to rozumiem, że za karę ojca zamknie w piwnicy przywiązanego do kaloryfera a brata po prostu zabije?
No przestań opowiadać androny, bo to jest śmieszne.
Baba ma jakieś swoje fochy, ale nie znaczy to, że sprawy się nie da załatwić.
A jeśli ojciec tak bardzo się boi żony to srał ich wszystkich pies i tyle.

Ewentualnie, ja dalej upierasz się przy tej wersji że "ojojoj taka ksiwda się dzieje dzióbdziusowi bo tata nie może z nim polozmawiać" to po prostu od niego odejdź i tyle. Będziesz najszlachetniejsza, uratujesz wszystkich.
W punkt.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:36   #24
DariaKom
Zakorzenienie
 
Avatar DariaKom
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
Dot.: Teściowa i problemy...

Dyskusja ma sens- tylko Ty wpadłaś w tą patolę tej rodziny tak głęboko jak widać, że zaczynasz się zachowywać jak oni.

Nie ma wyjścia. Tak jak ojciec Twojego faceta, jak żona zabroniła to nic się nie da zrobić, sytuacja bez wyjścia bo inaczej przyjdzie i nas wszystkich pozabija.

Nie dziw się że są takie reakcje, bo mało kto widział takie durne relacje międzyludzkie w rodzinie.
Jedna baba z chorobą psychiczną i banda bezwolnych kukiełek tańczących wokół niej jakiś chocholi taniec.
DariaKom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:41   #25
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Teściowa i problemy...

Cytat:
Napisane przez cranberry juice Pokaż wiadomość
i to kiepski - 2/10.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:41   #26
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Teściowa i problemy...

Cytat:
Napisane przez i_serce Pokaż wiadomość
Widze ze duskusja nie ma sensu. Prosze o zamkniecie tematu. Pozdrawiam.
Ale Autorko, o czym tu dyskutować? Teściowej nie zmienisz, samej bez sensu narażać się na jakieś ataki z jej strony, a facet musi mieć swój rozum i nie może dać się szantażować. Innymi słowy ograniczenie kontaktu z matką z jego strony, a z Twojej zerwanie. A jego ojciec, czy brat niech robią, co uważają. Jeżeli są tak bezwolni, że poddadzą się woli żony/matki (teściowej), to co Ty z tym możesz zrobić? Nic.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2017-03-27 o 09:43
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:47   #27
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
Dot.: Teściowa i problemy...

Aż brak słów na ciebie autorko. Partner powinien o tym wiedzieć, nie mówiąc mu o tym oszukujesz jego i siebie. Ale wolisz wymyślać zawiłe usprswiedliwenia. Sa dorosli, jesli nie beda mieli kontaktu to jego sprawa, on tak zdecyduje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 09:52   #28
cranberry juice
ctrl alt delete
 
Avatar cranberry juice
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
Dot.: Teściowa i problemy...

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
A dziewczyny się produkują
cranberry juice jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 13:03   #29
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: Teściowa i problemy...

Cytat:
Napisane przez i_serce Pokaż wiadomość
Ale prosze czytac ze zrozumieniem.. Przecież o to wszystko sie rozchodzi. Gdy moj partner nie posluchal swojej matki, ta zakazała kontaktu jego ojcowi i bratu z nim. W ramach kary i szantażu - nie zerwie ze mna, nie ma rodziny. Gdy to wszystko wyjdzie na jaw, to co ona sobie ubzdurala ( że mnie zmieni, że absolutnie mnie nie akceptuje) to wrocimy do punktu wyjścia. A ja wlasnie sie czuje jak między młotem a kowadłem... Tesciowa nie wie ze slyszalam tą rozmowe i nawet wczoraj słała mi smsy z tekstami gdzie się zwracala do mnie córeczko... A w rozmowie ze znajoma bylam dla niej stukilowa kula sadła z ktora wstyd wyjśc na ulice... I to jest prawda, że boje sie ze to znowu skrzywdzi pĂâ˜☠tnera... Bo czyje uczucia powinny byc dla mnie waznejsze, jego czy moje? Wiem ze gdy to wyjdzie na jaw on zerwie kontakty z tesciowa a ona w ramach kary odseparuje go od ojca i brata. I to jest takie bledne kolo...
Wiesz, jeżeli jego własny ojciec, dorosły wolny człowiek - dodajmy, woli słuchać żony niż mieć normalny kontakt z synem, no to chyba taka relacja nie jest zbyt wiele warta, a zwłaszcza tego, byś ty zaciskała zęby i cierpiała przez tę... kobietę.

W tej sytuacji wszyscy są dorośli, nie zapominaj o tym, i każdy decyduje o sobie, nie zapominaj również o tym, zatem to, jak będą wyglądały relacje i związki pomiędzy ludźmi w niej biorącymi udział, zależy wyłącznie od nich. Ojciec będzie chciał, to będzie się widywał z synem, nie będzie chciał, to nie będzie. Tak samo z bratem.
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-27, 13:22   #30
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Teściowa i problemy...

Kobieta zachowuje się skandaliczne, ale tak z innej strony, to źle że chce by synowa była zdrowa i lepiej ubrana?
Ona powinna przyhamować, ale Tu też mogłabyś się trochę za siebie wziąć. No chyba że jesteś na 100% pewna, że z waga i stylem jesteś ok i że partnerowi też wszystko pasuhe, a nie tylko przymyka oko na pewne sprawy bo Cię kocha.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-27 14:30:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:41.