|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2017-04-06, 16:52 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 42
|
Wróciłam do ex ...
Wrocilam do ex juz ponad rok temu.. zmienil sie na lepsze, dlugie rozmowy , tlumaczenia I powiedzialam ok.. jestesmy szczesliwi , kochamy sie , zwiazek jest lepszy niz wczesniej... az tu nagle odezwaly sie moje leki .. jestem w kropce ciezko mi odpuscic, a chodzi o glupote, chce jechac na weekend to kumpla, mam zle z tym wspomienia I zawsze ogarnia mnie przeraznie.. boje sie bolu.
Wiem , zdaje sobie sprawe ze nie wolno mi wypominac przeszlosci , ze musze wybaczyc I zaufac, wiem z on mnie kocha ale Ja chyba nie jestem jeszcze na to gotowa? Glupio to! ufam mu wiem ze mnie kocha a wciaz nie porafie odpuscic i ogarnia mnie przerazenie .. wiem ze nie moge go kontrolowac I nie chce tego , nie wiem co z tym zrobic jak zapanowac nad uczuciami i lekiem, zadne z nas nie chce rozstania chcemy miec rodzine , tylko jak ja mam odpuscic jak uwolnic sie od tego leku ? Zranil mnie, nie zdradzil ale zawiodl moje zaufanie, caly czas pracuje nad soba , wiem ze bez tego nie bedziemy szczesliwi Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-06, 17:10 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Powiedz mu, że to jeszcze dla Ciebie za wcześnie. Najwyraźniej jeszcze nie odzyskał Twojego zaufania całkowicie i musicie jeszcze chwile nad tym popracować.
Z drugiej strony, jeśli pojedzie i nie wywinie żadnego numeru, to będzie kamień milowy w Waszym związku i być może przezwyciężysz swoje lęki. W każdym razie, zabronić mu nie możesz...
__________________
|
2017-04-06, 17:31 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
a co sie stalo u tego kumpla w przeszlosci?
|
2017-04-06, 17:47 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 42
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Nic konkretnego, moj facet byl niedojrzalym dupkiem, potrafil wstac , oznajmic ze jedzie do kumpla i Ida gdzies na Impreze , wracal na drugi dzien po poludniu a Ja zawsze siedzialam w domu , to jest dosyc dluga historia...
Teraz juz tak nie robi, mowi mi wczesniej ze chce do niego jechac, wiem ze Ida potanczyc , lubia house i znaja sie od dziecka Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ---------- Ja nie jestem jakas zaborcza malolata , mam 30 lat , duzo przez niego wycierpialam , nie wiem jak mam sobie poradzic z tym, bo tylko sobie I jemu robie krzywde Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-06, 18:10 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
|
2017-04-06, 18:12 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 186
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Cytat:
__________________
Enjoy your life!
|
|
2017-04-06, 18:13 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
|
2017-04-06, 18:18 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 42
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Ja chce.. chce czuc sie z tym swobodnie, nie chce sie stresowac, tylko jak to zrobic? Nie lubilam jak on wychodzil beze mnie , niestety nie robil tego jak kazdy normalny facet w zwiazku, zeby powiedzial wczesniej , wtedy moglabym sobie tez cos zaplanowac , a on zachowywal sie jak szczeniak , a teraz mi to zostalo to jak zawsze przez niego plakalam.. Musze odpuscic, nie wiem czy ja jestem egoistka ? Facet nie wychodzi czesto , w koncu to jego kumpel, potzrebuje swobody, wyszumiec sie a ja jak szara myszka z niskosamoocena nie potrafie sobie z tym poradzic Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-06, 18:30 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Cytat:
W jego kumplu szukasz problemów, bo przeszłość cały czas wraca. W dodatku niestety możesz mieć rację - pojedzie i pójdzie w tango (nie z winy kumpla, ale jednak podobne okoliczności mogą być przyczyną powielania pewnych zachowań). I co wtedy? Będziesz się czuła podwójnie oszukana, będziesz miała poczucie straconego czasu, źle zainwestowanych uczuć. Jednocześnie będziesz się gryzła: może jednak przesadzam, "był grzeczny", więc może ma prawo teraz nieco się pobawić, to moja wina, że nie umiem mu zaufać itd. Zastanów się, czy męczenie się jest tego tak naprawdę warte, czy widzisz się z nim za x lat, czy to taka miłość życia (oczywiście tego nie da się stwierdzić na 100%, ale jednak pewne rzeczy się albo czuje, albo nie). Chyba tylko wtedy warto (nie męczyć się, ale jeszcze dać temu szansę). Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2017-04-06 o 18:35 |
|
2017-04-06, 18:34 | #10 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Nie warto. Serio. Co to ma być za.miłość życia w której ona czuje się jak na torturach? Że coś MUSI mimo że bardzo czuję że NIE CHCE. to prosta droga do nabawienia się nerwicy.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-04-06, 18:42 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 42
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
tylko ze ja go kocham, dlatego wrocilam i widze zmiane i wiem ze on chce ze mna byc , wiem ze mnie kocha , rozmawialismy dzisiaj na ten temat, on wie o moich lekach.. cierpliwe czeka ale tez nie moge oczekiwać ze pozwoli sie zamknąć w złotej klatce bo ja mam leki ..
Sama nie wiem , pogubiłam sie Wiem ze macie racje , ze czasem sie nie da odbudować tylko ze my chcemy byc ze soba , nie wyobrażamy sobie bycia osobno , nasze rozstanie rok temu nauczyło nas wiele. Moze powinnam isc do psychologa , pogadac o moim stresie , niskiej wartości Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-06, 18:53 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
chyba, jednak nie jestes z nami szczera.Chlopak mowi ci, ze chce spedzic czas z kumplem, uprzedza juz wczesniej. Nie mowi na ostatnia chwile, jak dawniej. To o co ci chodzi o jakiej kontroli i przerazeniu mowisz?
|
2017-04-06, 18:55 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Cytat:
|
|
2017-04-06, 19:23 | #14 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 42
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Cytat:
Dziekuje , ciezko dopuscic do siebie taka mysl ale masz racje Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ---------- Cytat:
Mowie prawde, ale wiele czynnikow sie sklada na to co teraz czuje. Wyjscia z kumplem to jedna sprawa, a to jak mnie zranil po rozstaniu to druga, poprostu poczulam sie oszukana I dlatego teraz mi ciezko zaufac , duzo rzeczy w to wszystko jest zamieszane , pisalabym do jutra. Ja tylko probuje to wszystko sobie poukladac , kocham go i chce dac nam szanse , poki co rozstanie nie wchodzi w gre, chcemy powalczyc o nas. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-04-07, 09:19 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 74
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Kompletnie beznadziejny wątek xD
Chcesz pomocy, ale nie tłumaczysz nam całej sytuacji, dlaczego mu nie ufasz itd. "za dużo pisania", to niby jak mamy tu podać konkretne rady, skoro nic konkretnego nie wiemy? Wychodzi na to, że zranił Cię, bo poszedł na balety bez Ciebie, wiesz że tam nikogo nie przeleciał, bo sama piszesz, że Cię "nie zdradził", wrócił drugiego dnia w południe, zamiast może nocą... ??? Do tego pewnie zrobił skok w bok "Wyjscia z kumplem to jedna sprawa, a to jak mnie zranil po rozstaniu to druga, poprostu poczulam sie oszukana I dlatego teraz mi ciezko zaufac" jak już nie byliście razem, do czego miał prawo... I to niby jest taki tragiczny powód który Cię zranił? Jedynie na tej podstawie mogę wyciągnąć jakieś wnioski, bo cały czas piszesz jakimiś hasłami... "zranił mnie", "za dużo pisania", "muszę sobie poukładać", to po kiego grzyba pytasz się ludzi na forum, skoro sama musisz sobie poukładać??? xD Nikt Ci tu nic konkretnego nie napisze, bo jak widzisz... są nawet rady abyś go zostawiła, jak zawsze na tym forum Nikt Cię tu nie zna, więc konkretnej rady nie otrzymasz... mówisz, że się zmienił, że Cię kocha, że chce z Tobą być, że siedzi głównie w domu i mało kiedy wychodzi, to po prostu postaraj się zaufać. Wyjdź w tym czasie też gdzieś z koleżanką, zrób sobie wieczór przy winie... Bez zaufania moim zdaniem związku nie ma... Tak samo jak on musi ufać Tobie, tak samo Ty musisz nauczyć się ufać jemu. Nie ma magicznej rady, która rozwiąże Twoje problemy. Ranił Cię, więc musisz być świadoma, że może zrobić to znów, że kończąc ten związek i zaczynając nowy, kolejny partner tez może Cię zranić emocjonalnie. Takie jest życie, nie unikniesz tego. Jeśli Cię skrzywdzi po raz kolejny, trudno rozstajesz się, bierzesz to na klatę i koniec. Ale przynajmniej nie będziesz sobie robiła wyrzutów sumienia, ze nie próbowaliście. A wiesz, że go kochasz. |
2017-04-07, 09:21 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 42
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Dzieki
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-07, 11:40 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
myślę, że @Doris1981 Ci dobrze radzi - dopuść do siebie opcję, że to się może nie udać
i nie chodzi o to żeby go teraz, już, od razu rzucać - tylko przejść do porządku dziennego z myślą, że ten związek może się skończy ale jego zakończenie nie będzie końcem świata dla Ciebie moim zdaniem musisz zrozumieć, że w razie czego poradzisz sobie sama i znajdziesz szczęście nawet jeżeli rozstaniesz się z obecnym partnerem - i tutaj przechodzimy do budowania własnej wartości, zrozumienia, że nie potrzebujesz drugiej osoby żeby być kimś wartościowym wbrew pozorom to może pomóc w waszej relacji bo jeżeli nie będziesz tego związku traktować jako czegoś niezbędnego Ci do życia to pewnie będzie Ci łatwiej akceptować pewne rzeczy - przykładowo on spotka się z kumplem i co? są dwie opcje: - nic złego się nie stanie - super, Ty na pewno zyskasz wiele spokoju i pomoże Ci to w podobnych sytuacjach w przyszłości - stanie się coś złego - ok, trudno, rozstanie się i każde pójdzie w swoją stronę ALE Ty sobie sama bez niego poradzisz i jeszcze znajdziesz szczęście
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2017-04-07, 12:26 | #18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
|
Dot.: Wrocilam do ex ...
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:22.