Czy to normalne, że cały czas o tym myślę? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-01-04, 18:48   #1
medyczkaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 13

Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?


Hej. Poznałam 4 lata temu pewnego chłopaka, dobrze nam się rozmawiało, spodobał mi się, większość imprezy spędziliśmy razem. Z góry mówię, że do niczego miedzy nami wtedy nie doszło. Po tym wieczorze kontakt się urwał. Możliwe, że zniechęciło go moje głupkowate zachowanie, bo trochę za dużo wypiłam i plotłam momentami głupoty. Ale do sedna! cały czas o tej sytuacji myśle, tak samo jak o nim, ciągle jest to "co by było gdyby", "a jakbym dostała drugą szanse" (a przecież na imprezach cały czas się poznaje nowych ludzi i za tydzień się zapomina jak nie wyjdzie) ..Nawet o swoich byłych tak ciągle nie myśle i nie analizuje związków. Mieliście tak kiedyś? Macie może jakieś rady co z tym faktem zrobić i skąd się wziął?
medyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-04, 20:08   #2
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Cytat:
Napisane przez medyczkaaa Pokaż wiadomość
Hej. Poznałam 4 lata temu pewnego chłopaka, dobrze nam się rozmawiało, spodobał mi się, większość imprezy spędziliśmy razem. Z góry mówię, że do niczego miedzy nami wtedy nie doszło. Po tym wieczorze kontakt się urwał. Możliwe, że zniechęciło go moje głupkowate zachowanie, bo trochę za dużo wypiłam i plotłam momentami głupoty. Ale do sedna! cały czas o tej sytuacji myśle, tak samo jak o nim, ciągle jest to "co by było gdyby", "a jakbym dostała drugą szanse" (a przecież na imprezach cały czas się poznaje nowych ludzi i za tydzień się zapomina jak nie wyjdzie) ..Nawet o swoich byłych tak ciągle nie myśle i nie analizuje związków. Mieliście tak kiedyś? Macie może jakieś rady co z tym faktem zrobić i skąd się wziął?
4 lata temu? Trochę późno Cię łapią rozkminy. Myślę, że za bardzo go idealizujesz w głowie. Przecież prawie wcale go nie znasz.

No a poza tym to zawsze możesz do niego zagadać np. przez portale społecznościowe i go lepiej poznać. No chyba, że ma dziewczynę, to cóż, nie ma się co pchać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-04, 20:34   #3
medyczkaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 13
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Raczej długo, a nie późno, bo myślę o tym od samego początku. Praktycznie nie znam, ale koniec końców jak coś innego zwraca moją uwagę to się pojawia, a to domówka u wspólnych znajomych, a to się miniemy na mieście.. Ma dziewczynę, dlatego opcja nawiązania kontaktu nie wchodzi w grę, a nawet jeśli to co ja niby miałabym napisać do 4 latach
medyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-04, 22:58   #4
pani_zaradna
Raczkowanie
 
Avatar pani_zaradna
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 220
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Myślę, że najbardziej gryzie Cię poczucie jego "niedostępności" poprzez związek. Za dużo myślałaś, za bardzo idealizowałaś faceta, którego praktycznie nie znasz.

Cóż to za cechy tak go do Ciebie przyciągnęły?
pani_zaradna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-04, 23:05   #5
medyczkaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 13
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Z tego co wiem to raczej nie są długo razem, a gryzło mnie nawet jak był wolny. Chyba to, że wydawał się być bardzo dojrzały, nie opowiadał bzdur tylko wszystko miało sens, widać było, że ma coś w głowie, aż chciało się z nim rozmawiać
medyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-04, 23:46   #6
Calla_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Zdublowany post.

Edytowane przez Calla_
Czas edycji: 2018-01-04 o 23:49
Calla_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-04, 23:47   #7
Calla_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Cytat:
Napisane przez medyczkaaa Pokaż wiadomość
Hej. Poznałam 4 lata temu pewnego chłopaka, dobrze nam się rozmawiało, spodobał mi się, większość imprezy spędziliśmy razem. Z góry mówię, że do niczego miedzy nami wtedy nie doszło. Po tym wieczorze kontakt się urwał. Możliwe, że zniechęciło go moje głupkowate zachowanie, bo trochę za dużo wypiłam i plotłam momentami głupoty. Ale do sedna! cały czas o tej sytuacji myśle, tak samo jak o nim, ciągle jest to "co by było gdyby", "a jakbym dostała drugą szanse" (a przecież na imprezach cały czas się poznaje nowych ludzi i za tydzień się zapomina jak nie wyjdzie) ..Nawet o swoich byłych tak ciągle nie myśle i nie analizuje związków. Mieliście tak kiedyś? Macie może jakieś rady co z tym faktem zrobić i skąd się wziął?
Mam identyczną sytuację. Poznałam jakoś w październiku chłopaka, który bardzo mi odpowiadał zarówno biorąc pod uwagę jego poglądy na ważne dla mnie tematy jak i fizycznie. Przegadaliśmy ze sobą pół imprezy, potem poszliśmy na drinka z moją koleżanką i jej znajomym. Byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tej znajomości, a następnego dnia okazało się, że ma dziewczynę. Do dziś mi trochę przykro z tego powodu, mimo że wiem, że właściwie to nic się między nami nie wydarzyło. Nie znalazłam jeszcze idealnego sposobu na zakończenie myśli z serii "Co by było gdyby...", ale najważniejsze jest to, żeby się starać o nim nie myśleć, zająć innymi rzeczami i być otwartą na nowe znajomości.

Edytowane przez Calla_
Czas edycji: 2018-01-04 o 23:48
Calla_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-01-05, 00:50   #8
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

4 lata i nadal takie rozkminy- długo się to wlecze autorko za Tobą.
Jeśli mam być szczera- mogłaś myśleć o nawiązaniu kontaktu z nim jak był wolny, jak nie miał dziewczyny. a nie teraz. teraz to bez sensu. Daj spokój sobie i im.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-05, 00:59   #9
OldWorldBlues
mad lad
 
Avatar OldWorldBlues
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Cytat:
Napisane przez medyczkaaa Pokaż wiadomość
Hej. Poznałam 4 lata temu pewnego chłopaka, dobrze nam się rozmawiało, spodobał mi się, większość imprezy spędziliśmy razem. Z góry mówię, że do niczego miedzy nami wtedy nie doszło. Po tym wieczorze kontakt się urwał. Możliwe, że zniechęciło go moje głupkowate zachowanie, bo trochę za dużo wypiłam i plotłam momentami głupoty. Ale do sedna! cały czas o tej sytuacji myśle, tak samo jak o nim, ciągle jest to "co by było gdyby", "a jakbym dostała drugą szanse" (a przecież na imprezach cały czas się poznaje nowych ludzi i za tydzień się zapomina jak nie wyjdzie) ..Nawet o swoich byłych tak ciągle nie myśle i nie analizuje związków. Mieliście tak kiedyś? Macie może jakieś rady co z tym faktem zrobić i skąd się wziął?
Cytat:
Napisane przez Calla_ Pokaż wiadomość
Mam identyczną sytuację. Poznałam jakoś w październiku chłopaka, który bardzo mi odpowiadał zarówno biorąc pod uwagę jego poglądy na ważne dla mnie tematy jak i fizycznie. Przegadaliśmy ze sobą pół imprezy, potem poszliśmy na drinka z moją koleżanką i jej znajomym. Byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tej znajomości, a następnego dnia okazało się, że ma dziewczynę. Do dziś mi trochę przykro z tego powodu, mimo że wiem, że właściwie to nic się między nami nie wydarzyło. Nie znalazłam jeszcze idealnego sposobu na zakończenie myśli z serii "Co by było gdyby...", ale najważniejsze jest to, żeby się starać o nim nie myśleć, zająć innymi rzeczami i być otwartą na nowe znajomości.
Ani trochę się Wam nie dziwię i łączę się w bólu. Pół roku temu poznałem za granicą pewną dziewczynę (chociaż poznałem to chyba jednak zbyt duże słowo - zamieniliśmy ze sobą parę zdań, bardzo się czaiłem z pierwszym krokiem i ten postawiłem dopiero dwa dni przed powrotem do Polski). Strasznie mi się spodobała fizycznie (tak w zasadzie to chyba jak jeszcze nigdy nikt), z charakteru okazała się wesołą i otwartą dziewczyną. I tak siedzi mi w głowie przez te ostatnie parę miesięcy i nic nie mogę z tym zrobić. Nie ma chłopaka; a najgorsze jest to, że miałem wrażenie, że się jej spodobałem. I teraz cholernie żałuję, że nie zagadałem wcześniej.
Niemniej jakimś cudownym przypadkiem jest z tego samego miasta co ja. I prawdopodobnie studiujemy ten sam kierunek, tylko na różnych uczelniach! Kosmos jakiś. Miasto co prawda duże, jednak jestem pewien, że prędzej czy później na siebie wpadniemy (raz już się minęliśmy ale miałem poważny powód żeby wtedy nie podchodzić, ona mnie nie zauważyła) albo przynajmniej spotkamy się za rok w tym samym miejscu za granicą (byliśmy tam pracować; dla niej to był drugi rok z rzędu więc nie wykluczam, że za trzecim również pojedzie).

No ale to jest chore - przecież ja jej praktycznie nie znam. Nie potrafię racjonalnie wyjaśnić swojej fascynacji jej osobą. Zdaję sobie również sprawę, że idealizuję ją w głowie.
Musiałem gdzieś to z siebie wyrzucić.

Niemniej - wracając do tematu - 4 lata to niepokojąco dużo, Autorko. Bardzo dużo. I z całą pewnością za dużo. Ale żadnego sposobu na zwalczenie tego niestety nie znam. Myślę, że nowe znajomości mogą pomóc.
__________________
IF YOU WISH TO MAKE AN APPLE PIE FROM SCRATCH,
YOU MUST FIRST INVENT THE UNIVERSE
OldWorldBlues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-05, 01:00   #10
Regista
Meravigliosa creatura
 
Avatar Regista
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 280
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

To przejdzie, jeśli tylko nie zamkniesz się na nowe znajomości. Moje zauroczenia (również te nieodwzajemnione) zawsze długo trwały, ale kiedy tylko trochę przybladły, poznawałam kogoś fajnego i poprzedni szedł w niepamięć. Jedyne co możesz zrobić, to nie pielęgnować w sobie tego zauroczenia, kiedy przychodzą Ci do głowy myśli o nim, zająć się czymś, żeby to przeczekać. Wiem, że to trudne, bo go przelotem widujesz, ale próbuj, nie masz nic do stracenia, a dużo do zyskania.
__________________
When all else fails, screw it!
Kot(y), Doktor Who i Spółka
Instagram
Regista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-05, 01:05   #11
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Cytat:
Napisane przez OldWorldBlues Pokaż wiadomość
Pół roku temu poznałem za granicą pewną dziewczynę (chociaż poznałem to chyba jednak zbyt duże słowo - zamieniliśmy ze sobą parę zdań, bardzo się czaiłem z pierwszym krokiem i ten postawiłem dopiero dwa dni przed powrotem do Polski). Strasznie mi się spodobała fizycznie (tak w zasadzie to chyba jak jeszcze nigdy nikt), z charakteru okazała się wesołą i otwartą dziewczyną. I tak siedzi mi w głowie przez te ostatnie parę miesięcy i nic nie mogę z tym zrobić. Nie ma chłopaka; a najgorsze jest to, że miałem wrażenie, że się jej spodobałem. I teraz cholernie żałuję, że nie zagadałem wcześniej.
Niemniej jakimś cudownym przypadkiem jest z tego samego miasta co ja. I prawdopodobnie studiujemy ten sam kierunek, tylko na różnych uczelniach! Kosmos jakiś. Miasto co prawda duże, jednak jestem pewien, że prędzej czy później na siebie wpadniemy (raz już się minęliśmy ale miałem poważny powód żeby wtedy nie podchodzić, ona mnie nie zauważyła) albo przynajmniej spotkamy się za rok w tym samym miejscu za granicą (byliśmy tam pracować; dla niej to był drugi rok z rzędu więc nie wykluczam, że za trzecim również pojedzie).

No ale to jest chore - przecież ja jej praktycznie nie znam. Nie potrafię racjonalnie wyjaśnić swojej fascynacji jej osobą. Zdaję sobie również sprawę, że idealizuję ją w głowie.
Musiałem gdzieś to z siebie wyrzucić.
Kolego, to ja Ci życzę z całego serduszka żebyś ją spotkał znów !!

---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 02:05 ----------

autorko, a Ty bądź otwarta na nowych ludzi, nowe znajomości. Prędzej czy później to fatalne zauroczenie Ci minie.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-01-05, 01:10   #12
OldWorldBlues
mad lad
 
Avatar OldWorldBlues
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Cytat:
Napisane przez lady666macbeth Pokaż wiadomość
Kolego, to ja Ci życzę z całego serduszka żebyś ją spotkał znów !!
Ślicznie dziękować.
__________________
IF YOU WISH TO MAKE AN APPLE PIE FROM SCRATCH,
YOU MUST FIRST INVENT THE UNIVERSE
OldWorldBlues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-05, 01:13   #13
Calla_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Cytat:
Napisane przez OldWorldBlues Pokaż wiadomość
Ani trochę się Wam nie dziwię i łączę się w bólu. Pół roku temu poznałem za granicą pewną dziewczynę (chociaż poznałem to chyba jednak zbyt duże słowo - zamieniliśmy ze sobą parę zdań, bardzo się czaiłem z pierwszym krokiem i ten postawiłem dopiero dwa dni przed powrotem do Polski). Strasznie mi się spodobała fizycznie (tak w zasadzie to chyba jak jeszcze nigdy nikt), z charakteru okazała się wesołą i otwartą dziewczyną. I tak siedzi mi w głowie przez te ostatnie parę miesięcy i nic nie mogę z tym zrobić. Nie ma chłopaka; a najgorsze jest to, że miałem wrażenie, że się jej spodobałem. I teraz cholernie żałuję, że nie zagadałem wcześniej.
Niemniej jakimś cudownym przypadkiem jest z tego samego miasta co ja. I prawdopodobnie studiujemy ten sam kierunek, tylko na różnych uczelniach! Kosmos jakiś. Miasto co prawda duże, jednak jestem pewien, że prędzej czy później na siebie wpadniemy (raz już się minęliśmy ale miałem poważny powód żeby wtedy nie podchodzić, ona mnie nie zauważyła) albo przynajmniej spotkamy się za rok w tym samym miejscu za granicą (byliśmy tam pracować; dla niej to był drugi rok z rzędu więc nie wykluczam, że za trzecim również pojedzie).

No ale to jest chore - przecież ja jej praktycznie nie znam. Nie potrafię racjonalnie wyjaśnić swojej fascynacji jej osobą. Zdaję sobie również sprawę, że idealizuję ją w głowie.
Musiałem gdzieś to z siebie wyrzucić.

Niemniej - wracając do tematu - 4 lata to niepokojąco dużo, Autorko. Bardzo dużo. I z całą pewnością za dużo. Ale żadnego sposobu na zwalczenie tego niestety nie znam. Myślę, że nowe znajomości mogą pomóc.
W takim razie życzę Ci, żebyś ją spotkał i się nie bał już postawić kolejnego kroku. Zwłaszcza, jeśli jest wolna 😀

Ja tam cały czas walczę ze swoim umysłem i jest coraz lepiej, także Autorko nie martw się, bo to może przejść tylko my też musimy o to trochę zawalczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Calla_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-05, 14:12   #14
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Cytat:
Napisane przez OldWorldBlues Pokaż wiadomość
Ślicznie dziękować.
proszszszsz !!
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-05, 16:16   #15
medyczkaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 13
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Ale ja nie zamykam się na nowe znajomości. W przeciągu tych 4 lat byłam dwa razy w związku. Na początku znajomości szło to w niepamięć, ale z czasem znów siedział mu w głowie, mimo tego że starałam się zapomniec i nie myśleć tylko skupić się na nowej znajomości
medyczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-05, 16:20   #16
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

widocznie potrzebujesz jeszcze czas mimo że już powinno Ci minąć. ale na takie uczucia nie ma reguł.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-05, 18:11   #17
OldWorldBlues
mad lad
 
Avatar OldWorldBlues
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
Dot.: Czy to normalne, że cały czas o tym myślę?

Cytat:
Napisane przez Calla_ Pokaż wiadomość
W takim razie życzę Ci, żebyś ją spotkał i się nie bał już postawić kolejnego kroku. Zwłaszcza, jeśli jest wolna 😀

Ja tam cały czas walczę ze swoim umysłem i jest coraz lepiej, także Autorko nie martw się, bo to może przejść tylko my też musimy o to trochę zawalczyć.
Dzięki i powodzenia!
Cytat:
Napisane przez medyczkaaa Pokaż wiadomość
Ale ja nie zamykam się na nowe znajomości. W przeciągu tych 4 lat byłam dwa razy w związku. Na początku znajomości szło to w niepamięć, ale z czasem znów siedział mu w głowie, mimo tego że starałam się zapomniec i nie myśleć tylko skupić się na nowej znajomości
Uważam, że to tylko kwestia czasu aż spotkasz kogoś równie albo i bardziej interesującego. Tylko szukaj. Wtedy być może spotkanie sprzed 4 lat i pytania 'co by było gdyby...' znikną z głowy i wyblakną w zapomnieniu.
__________________
IF YOU WISH TO MAKE AN APPLE PIE FROM SCRATCH,
YOU MUST FIRST INVENT THE UNIVERSE
OldWorldBlues jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-01-05 19:11:13


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:15.