Co zrobić w takiej sytuacji?

[adam12366]

Witam, mam taki problem poznałem 2 tygodnie temu dziewczynę, spotkaliśmy się raz na pierwszym spotkaniu coś między nami było, bardzo dobrze się dogadywaliśmy, ona mi mówiła jaki to jestem przystojny, ze jej się bardzo podobam, nawet mnie pocałowała sama od siebie nie raz, a ja ją, spędziliśmy 10h razem, po spotkaniu podziękowała mi a ja jej i mówiła kiedy znów się spotkamy. Dodam ze po tym spotkaniu pisała, że już by mogła być ze mną. Pisaliśmy bardzo dużo ze sobą i rozmawialiśmy. Przed godziną dostałem od niej smsa: "myślę że tak od razu nie możemy być razem. Przepraszam ale ciągle myślę o pewnej osobie, muszę sobie z tym poradzić. Musisz to zrozumieć ". Wiem ze była w 2 letnim związku który się rozpadł 2 miesiące temu.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Dać sobie z nią spokój i to powinieneś już po 1 spotkaniu zrobić. Rzucała się na Ciebie i wyznawała że moglibyście być razem? Po pierwszej randce? Szukała plastra po zerwaniu.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[adam12366]

Jak wróci do domu to chce ze mną porozmawiać, ale napisała smsa, że jest niedobra, nie wiem jak to zrozumieć, nie mam zamiaru czekać długo, aż się z tym upora

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

To w ogole masz zamiar czekac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adam12366]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;86549618]To w ogole masz zamiar czekac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dostałem wiadomość od niej teraz, że bardzo chciała by być ze mną i bardzo mnie polubiła, tylko jeden przypomniał osobie i taką głupotę napisała, nie wiem jak to odbierać

[Ellen_Ripley]

Ona nadak kocha ex, a może nawet coś znowu jest między nimi. Dziewczyna spędziła z Tobą miłą, intensywną randkę. I to wszystko.

Nie daj sobie mieszać w głowie. Panna może próbować zrobić z Ciebie koło zapasowe.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez adam12366

Dostałem wiadomość od niej teraz, że bardzo chciała by być ze mną i bardzo mnie polubiła, tylko jeden przypomniał osobie i taką głupotę napisała, nie wiem jak to odbierać

Ale glupie tlumaczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adam12366]

Podobno odezwał się do niej jakiś chłopak po miesiącu i ona myślała, że ma na nią wy☠☠☠ane a on się odezwał, powiedziała, ze bardzo jej pomagał jak ona miała problemy i się w nim wtedy zakochała.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Wiej póki możesz, bo ewidentnie pchasz się w gips że tak powiem. Jedyne co Ciebie czeka to zranienie. Dziewczyna się pocieszy i zniknie, a Ty będziesz tygodniami rozmyślał dlaczego zniknęła.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;86549685]Ale glupie tlumaczenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Przecież mu nie powie że nie pozbierała się po byłym i autor jest dla niej tylko odskocznią. Musi coś wymyślić

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86549792]Wiej póki możesz, bo ewidentnie pchasz się w gips że tak powiem. Jedyne co Ciebie czeka to zranienie. Dziewczyna się pocieszy i zniknie, a Ty będziesz tygodniami rozmyślał dlaczego zniknęła.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------



Przecież mu nie powie że nie pozbierała się po byłym i autor jest dla niej tylko odskocznią. Musi coś wymyślić [/QUOTE]Ja bym tak powiedziala xp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[adam12366]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Sam nie wiem właśnie, bo o tym mi nic nie wspominało kto to jest, tylko wiem ze bardzo jej pomagał jak miała ciężko i teraz się z nią skontaktował po miesiącu, powiedziała ze nie wie czy go kocha nadal czy nie i czy jej dam czas teraz

[mrytka]

Napisane przez adam12366

Sam nie wiem właśnie, bo o tym mi nic nie wspominało kto to jest, tylko wiem ze bardzo jej pomagał jak miała ciężko i teraz się z nią skontaktował po miesiącu, powiedziała ze nie wie czy go kocha nadal czy nie i czy jej dam czas teraz

Generalnie ja to widzę tak, że dziewczyna chce mieć koło zapasowe. Ty poczekaj, a ona się rozezna czy były do niej wróci ewentualnie czy jakiś tam inny chłopak będzie ją chciał.
Marnie to widzę chyba, że chcesz grzecznie czekać, aż dziewczynie skończą się wszystkie alternatywy i wtedy zgłosi się do Ciebie.
Sama byłam w takim związku, po którym było ciężko mi się pozbierać. Moje "zbieranie się" trwało rok. W tym czasie owszem umawiałam się na randki, czasem kończyło się na jednej, czasem było ich więcej, ale zanim zaczynało się cokolwiek, po prostu się wycofywałam, bo nie byłam gotowa na kolejny związek. Randki w jakiś sposób pomagały mi wrócić do normalności - odzyskać nieco poczucia własnej wartości po związku, który mnie wyniszczył. Z tym, że ja nikomu nic nie obiecywałam i nie wyskakiwałam z żadnymi deklaracjami. Myślę, że dziewczyna się pospieszyła i teraz się trochę z tego wycofuje. Daj sobie na luz i zobacz co z tego wyniknie, tylko niczego sobie nie obiecuj, żebyś później nie przeżywał zawodu miłosnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adam12366]

Napisane przez mrytka

Generalnie ja to widzę tak, że dziewczyna chce mieć koło zapasowe. Ty poczekaj, a ona się rozezna czy były do niej wróci ewentualnie czy jakiś tam inny chłopak będzie ją chciał.
Marnie to widzę chyba, że chcesz grzecznie czekać, aż dziewczynie skończą się wszystkie alternatywy i wtedy zgłosi się do Ciebie.
Sama byłam w takim związku, po którym było ciężko mi się pozbierać. Moje "zbieranie się" trwało rok. W tym czasie owszem umawiałam się na randki, czasem kończyło się na jednej, czasem było ich więcej, ale zanim zaczynało się cokolwiek, po prostu się wycofywałam, bo nie byłam gotowa na kolejny związek. Randki w jakiś sposób pomagały mi wrócić do normalności - odzyskać nieco poczucia własnej wartości po związku, który mnie wyniszczył. Z tym, że ja nikomu nic nie obiecywałam i nie wyskakiwałam z żadnymi deklaracjami. Myślę, że dziewczyna się pospieszyła i teraz się trochę z tego wycofuje. Daj sobie na luz i zobacz co z tego wyniknie, tylko niczego sobie nie obiecuj, żebyś później nie przeżywał zawodu miłosnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie, za mocno to wziąłem na poważnie już, wiem o tym i później mi ciężko przestać tak o tym myśleć, bo jak ona mi tyle obiecywała i wydawała się naprawdę bardzo miłą dziewczyną to pomyślałem, że może naprawdę z tego coś będzie, bo widziałem sam, ze byłą bardzo zadowolona. Napisałem jej że może się chce spotkać w sobotę i porozmawiać na poważnie i napisała, że chce sie spotkać

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Jakie na poważnie? Jeśli dobrze zrozumiałem to widzieliście się jeden raz. Jakbyś miał dwa miesiące udanych randek to ok.

[mrytka]

Napisane przez adam12366

No właśnie, za mocno to wziąłem na poważnie już, wiem o tym i później mi ciężko przestać tak o tym myśleć, bo jak ona mi tyle obiecywała i wydawała się naprawdę bardzo miłą dziewczyną to pomyślałem, że może naprawdę z tego coś będzie, bo widziałem sam, ze byłą bardzo zadowolona. Napisałem jej że może się chce spotkać w sobotę i porozmawiać na poważnie i napisała, że chce sie spotkać

Spotkajcie się i porozmawiajcie. Czemu nie.
Natomiast mi w analogicznej sytuacji nie chciałoby się marnować czasu na kogoś kto jedną nogą tkwi w byłym związku lub związku z kimś innym.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adam12366]

Napisane przez mrytka

Spotkajcie się i porozmawiajcie. Czemu nie.
Natomiast mi w analogicznej sytuacji nie chciałoby się marnować czasu na kogoś kto jedną nogą tkwi w byłym związku lub związku z kimś innym.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dowiedziałem się wszystkiego i chyba z nią jest coś nie tak, bo poznała tego chłopaka tydzień po sylwestrze tego roku, po 2 tyg on wyjechał za granice jak się znali, bo jej powiedział, że musi sobie poukładać swoje sprawy. I dzisiaj rano się odezwał i jej napisał że ją kocha i chce z nią być, jak można uwierzyć w takie bzdury od niego, po takim czasie

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez adam12366

Dowiedziałem się wszystkiego i chyba z nią jest coś nie tak, bo poznała tego chłopaka tydzień po sylwestrze tego roku, po 2 tyg on wyjechał za granice jak się znali, bo jej powiedział, że musi sobie poukładać swoje sprawy. I dzisiaj rano się odezwał i jej napisał że ją kocha i chce z nią być, jak można uwierzyć w takie bzdury od niego, po takim czasie

Chłopie daj no sobie spokój.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez adam12366

Dowiedziałem się wszystkiego i chyba z nią jest coś nie tak, bo poznała tego chłopaka tydzień po sylwestrze tego roku, po 2 tyg on wyjechał za granice jak się znali, bo jej powiedział, że musi sobie poukładać swoje sprawy. I dzisiaj rano się odezwał i jej napisał że ją kocha i chce z nią być, jak można uwierzyć w takie bzdury od niego, po takim czasie

Durna jest, albo nie mówi Ci wszystkiego. Zrozum, Ty jej tak naprawdę nie znasz. Dziewczyna równie dobrze może spotykać się z pięcioma naraz i każdemu wstawiać takie głodne kawałki. No nie złożyło się, nie było Wam pisane. Nie wszystkie dziewczyny takie są, więc uszy do góry. Warto jednak mieć na uwadze, że angażowanie się w relację z kimś, kto ma niepozamykane sprawy z innymi, jest mocno ryzykowne. Pytaj o takie rzeczy już na etapie rozmów przed randką.

[Gryszalka]

Dziewczyna jak chorągiewka na wietrze, w sumie dobrze, że wypaliła z tym tak szybko, a nie np. po 2 miesiącach intensywnego spotykania się. A tak też mogłoby być, skoro ma go cały czas w głowie.

[adam12366]

Dla mnie to jest niezrozumiałe jak dziewczyna może mi mówić na spotkaniu i poźniej mi pisze, ze jestem inny, ze mam w sobie to coś, czego nie mają inni, sama planowała następne spotkanie, a dzień po spotkaniu takie rzeczy robi. bo ten wcześniejszy typ jej napisał po miesiącu jak ją olewał, że ja nadal kocha. Nie wiem czy w to w ogóle wierzyć

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez adam12366

Dla mnie to jest niezrozumiałe jak dziewczyna może mi mówić na spotkaniu i poźniej mi pisze, ze jestem inny, ze mam w sobie to coś, czego nie mają inni, sama planowała następne spotkanie, a dzień po spotkaniu takie rzeczy robi. bo ten wcześniejszy typ jej napisał po miesiącu jak ją olewał, że ja nadal kocha. Nie wiem czy w to w ogóle wierzyć

To Ty chyba kobiet kompletnie nie znasz. Wcale takie zachowanie nie jest niezwykłe.

Ile ona ma lat? Pewnie nastolatka.

[adam12366]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86553275]To Ty chyba kobiet kompletnie nie znasz. Wcale takie zachowanie nie jest niezwykłe.

Ile ona ma lat? Pewnie nastolatka.[/QUOTE]

23 ma lata. No nie znam kobiet na pewno po takich zachowaniach, bo uważam, że ja bym tak nigdy nie zrobił

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

23 lata i takie szopki odstawia? Tym bardziej bym sobie odpuścił.

[adam12366]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86553313]23 lata i takie szopki odstawia? Tym bardziej bym sobie odpuścił.[/QUOTE]

No właśnie 23 lata już ma, dlatego mnie to bardzo dziwi, jak ona się zachowuje, chciała spędzić ze mną, właśnie swoje 23 urodziny teraz 26 lutego, od rana do wieczora i tak było, później nie mogła sobie nachwalić, jak jej dobrze było dobrze, a teraz takie rzeczy robi

[Ellen_Ripley]

Napisane przez adam12366

Dla mnie to jest niezrozumiałe jak dziewczyna może mi mówić na spotkaniu i poźniej mi pisze, ze jestem inny, ze mam w sobie to coś, czego nie mają inni, sama planowała następne spotkanie, a dzień po spotkaniu takie rzeczy robi. bo ten wcześniejszy typ jej napisał po miesiącu jak ją olewał, że ja nadal kocha. Nie wiem czy w to w ogóle wierzyć

Autorze, ale naprawdę nie rozumiesz tego, że można się zachłysnąć nowymi doznaniami, nową osobą, tym że jest danego dnia romantycznie, fajnie, dobrze się czujemy, ładnie wyglądamy i tak dalej? Przecież ludzie miewają ze sobą szybkie romanse - jednego dnia się adorują i zachwycają sobą, a drugiego dnia nie chcą się nawet znać. To naprawdę nie jest nic nowego i dziwię się troszeczkę, że ty się aż tak temu dziwisz. Nigdy nie widziałeś w swoim otoczeniu, jak ludzie najpierw wielce po kilku dniach się uwielbiają, nawet mówią o jakimś uczuciu do siebie, a po dosłownie kilku dniach już nie są razem?

Dziewczyna podniosła sobie spotkaniem z Tobą samoocenę i nie chce pewnie tak łatwo Cię odpuszczać, bo "miło jest" mieć taką osobę w zapasie. Dlatego nie usłyszysz od niej "słuchaj facet, poczekaj bo jest lepszy tak naprawdę na kandydata" ale będzie kręciła, że bla bla bla sama nie wiem, to skomplikowanie.

[adam12366]

Napisane przez Ellen_Ripley

Autorze, ale naprawdę nie rozumiesz tego, że można się zachłysnąć nowymi doznaniami, nową osobą, tym że jest danego dnia romantycznie, fajnie, dobrze się czujemy, ładnie wyglądamy i tak dalej? Przecież ludzie miewają ze sobą szybkie romanse - jednego dnia się adorują i zachwycają sobą, a drugiego dnia nie chcą się nawet znać. To naprawdę nie jest nic nowego i dziwię się troszeczkę, że ty się aż tak temu dziwisz. Nigdy nie widziałeś w swoim otoczeniu, jak ludzie najpierw wielce po kilku dniach się uwielbiają, nawet mówią o jakimś uczuciu do siebie, a po dosłownie kilku dniach już nie są razem?

Dziewczyna podniosła sobie spotkaniem z Tobą samoocenę i nie chce pewnie tak łatwo Cię odpuszczać, bo "miło jest" mieć taką osobę w zapasie. Dlatego nie usłyszysz od niej "słuchaj facet, poczekaj bo jest lepszy tak naprawdę na kandydata" ale będzie kręciła, że bla bla bla sama nie wiem, to skomplikowanie.

No dla mnie to ciężkie do zrozumienia, bo bardzo mało znam takich przypadków, że w przeciągu jednego dnia można tak zmienić zdanie i nadal coś czuć do faceta z którym się miesiąc nie widziała. Chyba że coś kręci z tym i mam jakiegoś innego. Ja jej chce dać jasno do zrozumienia, że ma podjąć decyzje, bo nie będę chłopakiem tak jak to określiłaś na zapas do niej.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Wszystko ok, z tym że ona nie zmieniła zdania co do Ciebie czuje, bo nic czuć nie mogła Stary, widzieliście się JEDEN raz, a ona już rzucała teksty że mogłaby z Tobą być. Serio? Przecież to od razu widać że desperatka która szuka plastra po byłym. Normalne dziewczyny się tak nie zachowują, potrzebują czasu żeby się zakochać, poznać faceta, zaufać.