Wychodzenie bez TŻ - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-04-25, 21:44   #1
Epikea
Raczkowanie
 
Avatar Epikea
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 244

Wychodzenie bez TŻ


Hejka Nie jestem pewna czy ten wątek powinien być na Intymne czy Plotkowe. Jeśli źle trafiłam to proszę o przeniesienie.

Zastanawia mnie, jak się zapatrujecie na wychodzenie bez TŻ do takich miejsc jak kluby, domówki, puby? Nie ukrywam, że właśnie wyszła taka sporna rozmowa z moimi znajomymi i chciałam zobaczyć, jak inni się na takie coś zapatrują.

Ja bym nie chciała iść do klubu bez TŻ, bo czułabym się dziwnie, nieswojo. Tym bardziej, że wiem z doświadczenia, że na pewno wielu kolesi by do mnie startowało, ocierało się. A jak idę w takie miejsce z facetem i ludzie to widzą, to jest zupełnie inaczej.

Jak wy to widzicie? Jakie macie zasady w związku? Pytanie z czystej ciekawości.
__________________
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Epikea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 22:02   #2
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Nie mamy z tym problemu i wychodzimy osobno jeśli akurat nie ma sensu wychodzenia razem (spotkanie grupki znajomych z dawnych lat, gdzie jedno z nas byłoby piątym kołem u wozu i jedyną osobą spoza starych znajomych) albo opcji (jedno z nas nie ma ochoty/nie ma go w mieście/itp.).

Podrywają mnie mężczyźni na mieście, ale po prostu daję im kosza, w drugą stronę działa to tak samo.

To już któryś wątek tego typu i po prostu muszę spytać, bo nie mieści mi się to w głowie: naprawdę funkcjonują związki, gdzie można zakazać dorosłej osobie wyjść na miasto bez przyzwoitki albo "nalegać" żeby nie szedł czy jak to sobie tam ludzie usprawiedliwiają? Przepraszam, ale dorosła osoba, która daje sobie rozkazywać kiedy może albo nie może wyjść z własnego domu... no nie ogarniam tej idei w ogóle, przerażające to jest.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 22:06   #3
Epikea
Raczkowanie
 
Avatar Epikea
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 244
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Nie mamy z tym problemu i wychodzimy osobno jeśli akurat nie ma sensu wychodzenia razem (spotkanie grupki znajomych z dawnych lat, gdzie jedno z nas byłoby piątym kołem u wozu i jedyną osobą spoza starych znajomych) albo opcji (jedno z nas nie ma ochoty/nie ma go w mieście/itp.).

Podrywają mnie mężczyźni na mieście, ale po prostu daję im kosza, w drugą stronę działa to tak samo.

To już któryś wątek tego typu i po prostu muszę spytać, bo nie mieści mi się to w głowie: naprawdę funkcjonują związki, gdzie można zakazać dorosłej osobie wyjść na miasto bez przyzwoitki albo "nalegać" żeby nie szedł czy jak to sobie tam ludzie usprawiedliwiają? Przepraszam, ale dorosła osoba, która daje sobie rozkazywać kiedy może albo nie może wyjść z własnego domu... no nie ogarniam tej idei w ogóle, przerażające to jest.
U nas nie ma czegoś takiego, że nie możemy wychodzić bez siebie. On spotyka się ze swoimi znajomymi, ja ze swoimi i nie ma żadnego problemu. Po prostu nie chcę do takich specyficznych miejsc chodzić bez faceta, bo mam złe doświadczenia i przy nim czuję się bezpiecznie niż z samymi dziewczynami wokół siebie.
__________________
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Epikea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 22:09   #4
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez Epikea Pokaż wiadomość
U nas nie ma czegoś takiego, że nie możemy wychodzić bez siebie. On spotyka się ze swoimi znajomymi, ja ze swoimi i nie ma żadnego problemu. Po prostu nie chcę do takich specyficznych miejsc chodzić bez faceta, bo mam złe doświadczenia i przy nim czuję się bezpiecznie niż z samymi dziewczynami wokół siebie.
Może to kwestia jakiejś granicy komfortu albo właśnie złych doświadczeń, ja się akurat nigdy nie czułam zagrożona w klubie/pubie na tyle, żeby żałować, że nie ma ze mną partnera, zresztą zawsze wtedy do pomocy są inni mężczyźni/ochroniarze/koleżanki. Gorzej gdybym sama spacerowała gdzieś po nocy bez towarzystwa, ale tego staram się unikać.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 22:11   #5
Epikea
Raczkowanie
 
Avatar Epikea
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 244
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Może to kwestia jakiejś granicy komfortu albo właśnie złych doświadczeń, ja się akurat nigdy nie czułam zagrożona w klubie/pubie na tyle, żeby żałować, że nie ma ze mną partnera, zresztą zawsze wtedy do pomocy są inni mężczyźni/ochroniarze/koleżanki. Gorzej gdybym sama spacerowała gdzieś po nocy bez towarzystwa, ale tego staram się unikać.
Pub to spoko, mogę iść sama Jeśli chodzi o kluby to bardzo często spotykałam się z tym, że jakiś facet zaczął się o mnie ocierać, kiedyś jakiś mnie podniósł do góry bez mojej zgody, jakaś grupka typków za mną chodziła i nie dawali mi spokoju. A zauważyłam, że jak jest ze mną facet to czegoś takiego nie ma.
__________________
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Epikea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 22:16   #6
KaLiWi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 63
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

No generalnie nikt nie ma prawa się o mnie ocierać bez mojej zgody i nie potrzebuję do tego chodzić z właścicielem.
KaLiWi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 22:17   #7
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Haha Mi jakoś zawsze udawało się uniknąć ocierania się obcych ludzi. W pracy też często jestem podrywana, więc szczerze mówiąc nie rozumiem tej różnicy, dlaczego do pracy miałabym móc sama chodzić, a do klubu nie. Trzeba po prostu nauczyć się jak odganiać adoratorów na ulicy, w pracy, czy w klubie. Przyda ci się to także jak będziesz sama, chyba że wtedy to tolerujesz.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-04-25, 22:19   #8
Epikea
Raczkowanie
 
Avatar Epikea
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 244
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Haha Mi jakoś zawsze udawało się uniknąć ocierania się obcych ludzi. W pracy też często jestem podrywana, więc szczerze mówiąc nie rozumiem tej różnicy, dlaczego do pracy miałabym móc sama chodzić, a do klubu nie. Trzeba po prostu nauczyć się jak odganiać adoratorów na ulicy, w pracy, czy w klubie. Przyda ci się to także jak będziesz sama, chyba że wtedy to tolerujesz.
Nie przepadam za klimatem , chodze tylko jak znajomi głowe truja
__________________
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Epikea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 22:20   #9
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Ja lubię chodzić na imprezy z moim chłopakiem, ale ogólnie jestem typem przylepy. On zresztą też. Natomiast nie mam absolutnie nic przeciwko wyjściom osobno, a nawet kilkudniowym wyjazdom. Zwłaszcza ja jedna osoba może nie być zainteresowana danym spędzaniem czasu. Do klubów akurat nie chodzę od paru lat, bo przestało mnie to bawić.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 22:25   #10
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Też lubię chodzić z chłopakiem, ale traktuję takie miejsca jak każde inne. Czasem idę na obiad z koleżanką, a czasem w kilka osób z chłopakiem.

Załamałam się, gdy koleżanka odmówiła przyjścia na urodziny do klubu, bo "jak jestem w związku to nie chodzę w takie miejsca bez mojego misia".

Kluby to nie dżungla. Wystarczy nie chodzić samemu, nie pić za dużo, nie zostawiać swojej szklanki i unikać nachalnych facetów.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...

Edytowane przez GdyKochamy
Czas edycji: 2019-04-25 o 22:32
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 22:33   #11
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Załamałam się, gdy koleżanka odmówiła przyjścia na urodziny do klubu, bo "jak jestem w związku to nie chodzę w takie miejsca bez mojego misia".
Mojej koleżance raz z łaski facet pozwolił iść z koleżankami do klubu, a potem wydzwaniał do niej w trakcie z awanturami o to, że specjalnie pewnie założyła bluzkę z taaakim dekoltem. Na szczęście nie są już razem.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-04-25, 22:51   #12
Epikea
Raczkowanie
 
Avatar Epikea
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 244
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Też lubię chodzić z chłopakiem, ale traktuję takie miejsca jak każde inne. Czasem idę na obiad z koleżanką, a czasem w kilka osób z chłopakiem.

Załamałam się, gdy koleżanka odmówiła przyjścia na urodziny do klubu, bo "jak jestem w związku to nie chodzę w takie miejsca bez mojego misia".

Kluby to nie dżungla. Wystarczy nie chodzić samemu, nie pić za dużo, nie zostawiać swojej szklanki i unikać nachalnych facetów.
Ale dlaczego właściwie się tego czepiacie? Każdy ma swoje standardy i granice w związku. Ja bym się czuła niekomfortowo bez mojego, i tak samo czułabym się dziwnie gdyby on byłby beze mnie w takim miejscu. Jeżeli obu stronom to pasuje to ok. Ktoś nie ma ochoty iść do klubu, to ma na siłę się zmuszać?

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

A co do unikania nachalnych facetów to powiem tak. Ja jakąś wielką pięknością nie jestem, raczej bym siebie określiła jako przeciętną. Wyzywająco też sie nie ubierałam. Mimo to z kilku się o mnie ocierało, łapało za tyłek, podnosiło mnie. Nie wiem w takim razie, co ze mną nie tak.. Więc ja chyba takich gości unikać nie umiem.
__________________
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Epikea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 23:05   #13
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86748144]Mojej koleżance raz z łaski facet pozwolił iść z koleżankami do klubu, a potem wydzwaniał do niej w trakcie z awanturami o to, że specjalnie pewnie założyła bluzkę z taaakim dekoltem. Na szczęście nie są już razem.[/QUOTE]

Kiedyś słyszałam rozmowę, jak chłopak mówił "możesz iść do klubu, ale nie zakładaj stringów ani koronek".

Cytat:
Napisane przez Epikea Pokaż wiadomość
Ale dlaczego właściwie się tego czepiacie? Każdy ma swoje standardy i granice w związku. Ja bym się czuła niekomfortowo bez mojego, i tak samo czułabym się dziwnie gdyby on byłby beze mnie w takim miejscu. Jeżeli obu stronom to pasuje to ok. Ktoś nie ma ochoty iść do klubu, to ma na siłę się zmuszać?

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

A co do unikania nachalnych facetów to powiem tak. Ja jakąś wielką pięknością nie jestem, raczej bym siebie określiła jako przeciętną. Wyzywająco też sie nie ubierałam. Mimo to z kilku się o mnie ocierało, łapało za tyłek, podnosiło mnie. Nie wiem w takim razie, co ze mną nie tak.. Więc ja chyba takich gości unikać nie umiem.
Czepiamy się, bo wyjście do klubu w żaden sposób nie przypomina zdrady. I nie chodzi o ochotę. Chodzi o to, że ktoś poszedłby, gdyby był sam, ale nie idzie, bo jest w związku.

Może miałaś pecha... tylko co zmienia, czy jesteś w związku, czy jesteś singielką. W obu tych sytuacjach takie coś nie jest komfortowe.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 23:18   #14
umpapumpa
Rozeznanie
 
Avatar umpapumpa
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Pzn
Wiadomości: 681
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Normalnie, gdyby mi facet zabronił wyjścia na imprezę samej to w ten sam dzień bym z nim zerwała i na imprezę i tak poszła.
umpapumpa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 23:22   #15
Epikea
Raczkowanie
 
Avatar Epikea
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 244
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez umpapumpa Pokaż wiadomość
Normalnie, gdyby mi facet zabronił wyjścia na imprezę samej to w ten sam dzień bym z nim zerwała i na imprezę i tak poszła.
Ok, a co w sytuacji kiedy to facet mi nie zabrania, ale to ja SAMA nie mam ochoty iść bez niego, bo wiem, że bawiłabym się ciulowo?

Po prostu tak mam , że w takich miejscach bez TŻ czuję się źle.. czemu tak mam to nie wiem
__________________
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Epikea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 23:39   #16
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

to nie rozumiem problemu i tematu wątku?
Jak chcesz iść do kina to też rozbierasz na atomy, czy iść sama czy z TŻ zamiast się go spytać czy ma ochotę, bo chętnie przeszłabyś się z nim?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 23:44   #17
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez Epikea Pokaż wiadomość
Hejka Nie jestem pewna czy ten wątek powinien być na Intymne czy Plotkowe. Jeśli źle trafiłam to proszę o przeniesienie.



Zastanawia mnie, jak się zapatrujecie na wychodzenie bez TŻ do takich miejsc jak kluby, domówki, puby? Nie ukrywam, że właśnie wyszła taka sporna rozmowa z moimi znajomymi i chciałam zobaczyć, jak inni się na takie coś zapatrują.



Ja bym nie chciała iść do klubu bez TŻ, bo czułabym się dziwnie, nieswojo. Tym bardziej, że wiem z doświadczenia, że na pewno wielu kolesi by do mnie startowało, ocierało się. A jak idę w takie miejsce z facetem i ludzie to widzą, to jest zupełnie inaczej.



Jak wy to widzicie? Jakie macie zasady w związku? Pytanie z czystej ciekawości.
Do klubu bym się siłą nie dała zaciągnąć. Niezależnie od tego czy idę z partnerem, czy bez. Po prostu nie mój typ imprezy.
Na domówki czy do pubu chodzimy razem, bo razem się dobrze bawimy i lubimy razem na nie chodzić. No i są to spotkania w większym gronie, więc nie jesteśmy jedyną parą, nie zajmujemy się tylko sobą i bardzo się staramy aby nikt nie odczuł, że bawimy się tylko ze sobą. Póki co działa
Na spotkania bardziej kameralne chodzimy osobno i każde ma od nich swoją grupę i swoich ludzi (płci obojga).
Wyjścia do pubów które kojarzę że "ogarnialiśmy osobno", to takie z zżytymi ze sobą ludźmi od wielu lat gdzie druga osoba nie miała okazji i potrzeby być wprowadzona. Np moja ekipa żeglarska (chłopak nie żegluje), spotkania ze starymi znajomymi ze studiów etc. Czyli takie, gdzie druga osoba by się ewidentnie wynudziła.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-25, 23:48   #18
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Chodziłam swego czasu na spotkania akwarystów i w sumie, z perspektywy dram jakie dzieją się na "Intymnym", nawet nie przyszło mi do głowy pytać mojego faceta czy mogę iść?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 00:22   #19
Epikea
Raczkowanie
 
Avatar Epikea
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 244
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
to nie rozumiem problemu i tematu wątku?
Jak chcesz iść do kina to też rozbierasz na atomy, czy iść sama czy z TŻ zamiast się go spytać czy ma ochotę, bo chętnie przeszłabyś się z nim?
Dobra, napiszę wprost o co chodzi. Mam kuzynkę i dwójkę znajomych, którzy pojechali studiować do innego miasta. Teraz jest okazja się spotkać. Najpierw ma być "normalne spotkanie" (na które bym szła sama), a potem oni chcą iść do klubu. Zapytałam się ich czy bym mogła do klubu wziąć TŻ (nie znają go z tego względu, że nie jestem z nimi jakoś mocno zżyta i mieszkają w innym mieście). Spotkałam się ze zniechęceniem, czego nie rozumiem. Kuzynka sama kiedyś mnie postawiła w sytuacji, że poznałam jej faceta, włóczyliśmy się cały dzień po mieście, a mój partner byłby JEDYNIE na tej imprezie. Nie rozumiem, w czym im on by przeszkadzał. Tak czy siak nie będę brała go na siłę. A sama nie chcę iść, bo: A) Mam bardzo złe doświadczenia z takimi miejscami. Można powiedzieć, że mam lekką traumę. Dlatego nie za bardzo podoba mi się ten pomysł. Ale gdyby był TŻ to bym mogła zagryźć zęby, z nim czułabym się lepiej. B) Nie chciałabym iść na taką imprezę bez faceta, bo po prostu tak mam. I też bym się dziwnie czuła gdyby poszedł ze swoimi znajomymi beze mnie. I tu nie chodzi o żadne zdrady czy brak zaufania. No i napisałam wprost moje odczucia, że albo idę z TŻ albo po tym normalnym spotkaniu oni idą do klubu, a ja w swoją stronę, bo nie mam ochoty tam iść. Zastanawia mnie to, czy słusznie mają do mnie pretensje o to. Ja uważam, że skoro nie mam na coś ochoty to nie powinnam się zmuszać...

Ważne jest to, że TŻ by dołączyl dopiero w momencie imprezy. Resztę dnia byłabym sama ze znajomymi. Nie rozumiem w czym mają problem, nawet by nie musieli z nim gadać bo w klubie za bardzo się nie da. Ale kij z tym. Chodzi mi głównie o to czy słusznie mają pretensje, czy raczej powinnam się zmusić do samotnego pójścia tam.
__________________
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.

Edytowane przez Epikea
Czas edycji: 2019-04-26 o 00:25
Epikea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-04-26, 05:13   #20
Mia Donna
Raczkowanie
 
Avatar Mia Donna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Słusznie, niesłusznie.. ile ludzi, tyle opinii. Mnie bardziej zastanawia po co bierzesz pod uwagę zmuszanie się do czegoś, czego nie chcesz. Co Ci da że pójdziesz do tego klubu i będziesz się kijowo bawić? Ani to dobre dla Ciebie, ani dla otoczenia. Myśl bardziej o sobie i swoich potrzebach, a nie o tym, czy przypadkiem kogoś nie urazisz. Nie lubisz klubów, to tam nie chodź. Proste
Mia Donna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 06:30   #21
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Generalnie nie mam problemu wyjść gdzieś bez TŻ do klubów chodzę rzadko, ale zdarzyło się, że byłam raz z koleżankami sama i nie płakałam z tego powodu, dobrze się bawiliśmy i to tyle gdyby TŻ chciał zrobić to samo to nie miałabym problemu. Poza tym często się zdarzy, że on idzie do swoich kumpli, a ja z koleżankami np (ale mamy też dużo wspólnych znajomych). Uwielbiam spędzać czas z TŻ i najczęściej to właśnie z nim jestem, ale uważam, że każdej parze jest potrzebna chwila oddechu co do zaczepiana przez obcych typów to na tej imprezie z kumpelami co chwilę jakis nas zaczepiał- wystarczyło zwrócić uwagę i sobie odpuszczał. Ty chyba nawet nie potrafiłaś odrzucić zalotów obcego gościa po prostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 06:45   #22
PoPoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Czujesz się nieswojo bez faceta? To masz problem. Nie widze nic dziwnego w wychodzeniu klubu bez tz. Z tym ze ja tam chodzę potańczyć a nie się ocierać o ludzi

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:44 ----------

A jak jestem podrywana to poprostu czuje się fajnie i atrakcyjnie. Dziwne masz podejście
PoPoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 06:50   #23
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

W swoim zwiazku nie akceptowalam wyjsc do klubow osobno. Bary, puby, domowki, grille i inne posiedzenia tak. Kluby nie.

Ja dawno temu duzo imprezowalam po klubach i sie naogladalam wiec nie dziękuję.
Nie bardzo wiem tez co mialabym robic w takim klubie sama i facet tez.

Jak chodzilam za mlodu byly zazwyczaj jakies mocno kontaktowe tance z facetami. No bo przecież w klubie nikt weselnych piruetow nie robi.
Taniec sam w sobie nie powoduje jakos mojej zazdrosci w wiekszym gronie, na weselach itd. Natomiast zle bym sie czula jakbym siedziała w domu a facet w klubie przez 2-3h tanczylby sobie z jakas laska w 'klubowy sposob'. No bo co innego ma robic? Po to sie do klubu idzie.

zdecydowanie wykracza to poza moje granice komfortu ale szanuje jesli ktos uwaza inaczej. Wchodzac w zwiazek zrezygnowałam z tego typu imprez i tego samego oczekiwałam.

Aurorko na Twoim miejscu postapilabym tak samo. Przykre ze Twoi znajomi nie szanuja Waszych zasad i chca w to ingerowac skoro nie ma absolutnie zadnego powodu by TZ mial nie isc z Toba do tego klubu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 07:30   #24
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez Epikea Pokaż wiadomość
Ważne jest to, że TŻ by dołączyl dopiero w momencie imprezy. Resztę dnia byłabym sama ze znajomymi.
I to jest dla mnie w całej tej historii najdziwniejsze. Nie przyszłoby mi do głowy, żeby ciągnąć faceta na pół imprezy, tylko po to, żeby robił za mojego bodyguarda. Albo idzie ze mną na spotkanie ze znajomymi, albo nie idzie wcale. A nie takie dziwne połowiczne rozwiązania.
Ja bym po prostu do tego klubu nie poszła i już.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 07:32   #25
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Nie wiem po co całe te rozkminy. Skoro źle czujesz się w klubach i masz 'traumę' to po co się zmuszać dla znajomych. A co do faktu, że mają problem z twoim facetem to dość nieelegancko z ich strony. Jeszcze rozumiem niechęć do brania partnerów do zamkniętej paczki na domówkę czy luźne spotkanie, gdzie można pogadać, ale w klubie i tak głównie tańczysz i pijesz alkohol. No chyba, że mają jakiś powód nie lubić twojego faceta np. wiedzą, że źle cię traktował, ma radykalne poglądy. Na balu półmetkowym chłopak mojej koleżanki z premedytacją wygłaszał swoje homofobiczne poglądy, chociaż wiedział, że mamy w paczce parę gejów. To był pierwszy i ostatni raz, kiedy 'bawiliśmy się' razem na imprezie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 08:24   #26
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez Epikea Pokaż wiadomość
Hejka Nie jestem pewna czy ten wątek powinien być na Intymne czy Plotkowe. Jeśli źle trafiłam to proszę o przeniesienie.

Zastanawia mnie, jak się zapatrujecie na wychodzenie bez TŻ do takich miejsc jak kluby, domówki, puby? Nie ukrywam, że właśnie wyszła taka sporna rozmowa z moimi znajomymi i chciałam zobaczyć, jak inni się na takie coś zapatrują.

Ja bym nie chciała iść do klubu bez TŻ, bo czułabym się dziwnie, nieswojo. Tym bardziej, że wiem z doświadczenia, że na pewno wielu kolesi by do mnie startowało, ocierało się. A jak idę w takie miejsce z facetem i ludzie to widzą, to jest zupełnie inaczej.

Jak wy to widzicie? Jakie macie zasady w związku? Pytanie z czystej ciekawości.
Serio obcy ludzie sie o ciebie ocierają w pubie albo na domowce?

Nie, nie mamy z tym problemu, kazdy moze chodzic gdzie chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Epikea Pokaż wiadomość
A co do unikania nachalnych facetów to powiem tak. Ja jakąś wielką pięknością nie jestem, raczej bym siebie określiła jako przeciętną. Wyzywająco też sie nie ubierałam. Mimo to z kilku się o mnie ocierało, łapało za tyłek, podnosiło mnie. Nie wiem w takim razie, co ze mną nie tak.. Więc ja chyba takich gości unikać nie umiem.
I co wtedy zrobiłaś? bo ciężko mi sobie wyobrazić, że jesteś w klubie z kolezanką a facet jakby nigdy nic podchodzi i cie podnosi wbrew twojej woli. Po złapaniu za tylek rozumiem dostal strzala w twarz?
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 08:26   #27
Epikea
Raczkowanie
 
Avatar Epikea
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 244
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Na domowkach czy w pubie nie. W klubach owszem, nawet nie tylko ocierają. Uznaje to za napastowanie seksualne, więc dla mnie to nie jest takie nic.



Moi znajomi nie mają powodu aby go nie lubić. Po prostu nie, bo nie.

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Może nie w twarz, ale jasno komunikuje ze nie chce. Niektórzy rozumieją, inni nie. Tak czy siak niezbyt przyjemnie patrzeć na wzrok zapaleńców
__________________
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Epikea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 08:26   #28
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Chodzę sama (sama) w wiele miejsc, do kina, do teatru itp.
Do pubu sama nie, bo to bez sensu, ale z koleżankami oczywiście, często.
Do klubu na imprezę - z koleżankami jak najbardziej, bez TŻa, bo on nie lubi tego typu imprez. Nikomu nie daję się ocierać ani macać, bawię się w towarzystwie koleżanek. Ale też nie chodzimy do jakichś wielkich dyskotek, raczej takie miejskie kluby.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 08:46   #29
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Tz notorycznie jeździ na kilku tygodniowe delegacje wiec bardzo często chodze bez niego do znajomych/knajp na imprezy z naszą paczka. Nie wyobrażam sobie umartwiac sie samej przez 3 tygodnie w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-04-26, 08:59   #30
jalouse
Wtajemniczenie
 
Avatar jalouse
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 729
Dot.: Wychodzenie bez TŻ

Cytat:
Napisane przez Tashira Pokaż wiadomość
W swoim zwiazku nie akceptowalam wyjsc do klubow osobno. Bary, puby, domowki, grille i inne posiedzenia tak. Kluby nie.

Ja dawno temu duzo imprezowalam po klubach i sie naogladalam wiec nie dziękuję.
Nie bardzo wiem tez co mialabym robic w takim klubie sama i facet tez.

Jak chodzilam za mlodu byly zazwyczaj jakies mocno kontaktowe tance z facetami. No bo przecież w klubie nikt weselnych piruetow nie robi.
Taniec sam w sobie nie powoduje jakos mojej zazdrosci w wiekszym gronie, na weselach itd. Natomiast zle bym sie czula jakbym siedziała w domu a facet w klubie przez 2-3h tanczylby sobie z jakas laska w 'klubowy sposob'. No bo co innego ma robic? Po to sie do klubu idzie.

zdecydowanie wykracza to poza moje granice komfortu ale szanuje jesli ktos uwaza inaczej. Wchodzac w zwiazek zrezygnowałam z tego typu imprez i tego samego oczekiwałam.

Aurorko na Twoim miejscu postapilabym tak samo. Przykre ze Twoi znajomi nie szanuja Waszych zasad i chca w to ingerowac skoro nie ma absolutnie zadnego powodu by TZ mial nie isc z Toba do tego klubu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A co miałabyś robić? Tańczyć. Nie przypominam sobie, żeby był jakiś odgorny nakaz tańczenia z obcym facetem.
jalouse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-05-03 13:12:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:18.