Nie chcę mieć dzieci - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-07-16, 10:42   #1
Driadeis
Raczkowanie
 
Avatar Driadeis
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 94

Nie chcę mieć dzieci


Uch, ja już nie wiem, co robić.
Nie chcę mieć dzieci. Nie lubię niemowlaków, nie znoszę. Jak słyszę płaczące dziecko, to od razu jestem zirytowana. Brzydzi mnie ich ślina, ich pot, ich bałaganiarstwo.
To po pierwsze. Po drugie, nie chciałabym być w ciąży - boję się, że przytyję, że już nie odzyskam przedciążowej figury. Boję się też, że coś może pójść nie tak - jestem naprawdę bardzo szczupła i do tego mam wadę serca, często jest mi słabo lub nawet mdleję, gdy jest zbyt ciepło, zbyt duszno czy za bardzo się zmęczę.

Problem w tym, że mój facet bardzo chce mieć dziecko. Uwielbia dzieci i nie wyobraża sobie, że mógłby nie mieć dziecia. Tyle że moim zdaniem on nie wie, o czym mówi. Jak się nie wyśpi, chodzi cały dzień wkurzony. Nie znosi bałaganu. Po pracy wraca padnięty i jedyne, czego chce, to relaksu.

Myślę, że on zbyt idealizuje posiadanie dziecka. Jak była u nas na kilka dni znajoma z synkiem, który płakał praktycznie całymi dniami i nocami, to po ich wyjeździe mój facet niemal płakał z radości, że już pojechali. Ale stwierdził, że to był wyjątkowy przypadek, że nie wszystkie dzieci tyle płaczą i w ogóle.

Nasłuchał się w pracy od kolegów, jakie ich dzieci są fajne, zabawne i w ogóle, ale te dzieciaki mają już po 4-6 lat, to jest całkowicie co innego niż niemowlę, które wymaga opieki 24/7.
Martwię się o to, że to dziecko byłoby nieszczęśliwe - bo rodzice nie będą mieli dla niego czasu. A ja mogę dzieci nie lubić, ale nie chciałabym ich skrzywdzić, w żaden sposób.

Przecież widać od razu, że nie powinniśmy mieć dziecka. I tak, rozmawialiśmy o tym kilka razy, co kończyło się tym, że on chodził przybity, bo mu smutno, że nie będziemy mieć dziecia.

I nie, błagam, nie mówcie mi, że "jak będę miała swoje dziecko, to będzie inaczej". Nie będzie. Żadne niemowlaki nie wzbudzają u mnie sympatii. Te z rodziny również nie. Nawet te fotoszopowane z reklam Bebico czy innych mlekopoczątków. Nie bawią mnie memy z dziećmi, zabawne filmiki etc. Po prostu nie.

Ja już nie wiem, co z tym robić. Najchętniej wysłałabym go do pracy do żłobka, żeby się przekonał, że opieka nad dzieckiem to nie jest film familijny, to nie są dni usłane bezzębnymi uśmiechami dzieci i radosnymi rodzicami rzucającymi w siebie brokułami w kuchni.
__________________
Rzeczy nie są dobre ani złe same z siebie. Stają się takie przez to, co z nimi robimy.
Driadeis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 11:13   #2
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Jeżeli nie jest Wam po drodze w tak ważnej kwestii, to można doradzić tylko rozstanie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 11:19   #3
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Cytat:
Napisane przez Driadeis Pokaż wiadomość
Uch, ja już nie wiem, co robić.
Nie chcę mieć dzieci. Nie lubię niemowlaków, nie znoszę. Jak słyszę płaczące dziecko, to od razu jestem zirytowana. Brzydzi mnie ich ślina, ich pot, ich bałaganiarstwo.
To po pierwsze. Po drugie, nie chciałabym być w ciąży - boję się, że przytyję, że już nie odzyskam przedciążowej figury. Boję się też, że coś może pójść nie tak - jestem naprawdę bardzo szczupła i do tego mam wadę serca, często jest mi słabo lub nawet mdleję, gdy jest zbyt ciepło, zbyt duszno czy za bardzo się zmęczę.

Problem w tym, że mój facet bardzo chce mieć dziecko. Uwielbia dzieci i nie wyobraża sobie, że mógłby nie mieć dziecia. Tyle że moim zdaniem on nie wie, o czym mówi. Jak się nie wyśpi, chodzi cały dzień wkurzony. Nie znosi bałaganu. Po pracy wraca padnięty i jedyne, czego chce, to relaksu.

Myślę, że on zbyt idealizuje posiadanie dziecka. Jak była u nas na kilka dni znajoma z synkiem, który płakał praktycznie całymi dniami i nocami, to po ich wyjeździe mój facet niemal płakał z radości, że już pojechali. Ale stwierdził, że to był wyjątkowy przypadek, że nie wszystkie dzieci tyle płaczą i w ogóle.

Nasłuchał się w pracy od kolegów, jakie ich dzieci są fajne, zabawne i w ogóle, ale te dzieciaki mają już po 4-6 lat, to jest całkowicie co innego niż niemowlę, które wymaga opieki 24/7.
Martwię się o to, że to dziecko byłoby nieszczęśliwe - bo rodzice nie będą mieli dla niego czasu. A ja mogę dzieci nie lubić, ale nie chciałabym ich skrzywdzić, w żaden sposób.

Przecież widać od razu, że nie powinniśmy mieć dziecka. I tak, rozmawialiśmy o tym kilka razy, co kończyło się tym, że on chodził przybity, bo mu smutno, że nie będziemy mieć dziecia.

I nie, błagam, nie mówcie mi, że "jak będę miała swoje dziecko, to będzie inaczej". Nie będzie. Żadne niemowlaki nie wzbudzają u mnie sympatii. Te z rodziny również nie. Nawet te fotoszopowane z reklam Bebico czy innych mlekopoczątków. Nie bawią mnie memy z dziećmi, zabawne filmiki etc. Po prostu nie.

Ja już nie wiem, co z tym robić. Najchętniej wysłałabym go do pracy do żłobka, żeby się przekonał, że opieka nad dzieckiem to nie jest film familijny, to nie są dni usłane bezzębnymi uśmiechami dzieci i radosnymi rodzicami rzucającymi w siebie brokułami w kuchni.
Ale on ma prawo mieć dziecko. Niekoniecznie z Tobą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 11:23   #4
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Jedyne wyjście jakie tu widzę to rozstanie. W tak fundamentalnej kwestii nie da się iść na ustępstwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 11:24   #5
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Cytat:
Napisane przez Driadeis Pokaż wiadomość
Uch, ja już nie wiem, co robić.
Nie chcę mieć dzieci. Nie lubię niemowlaków, nie znoszę. Jak słyszę płaczące dziecko, to od razu jestem zirytowana. Brzydzi mnie ich ślina, ich pot, ich bałaganiarstwo.
To po pierwsze. Po drugie, nie chciałabym być w ciąży - boję się, że przytyję, że już nie odzyskam przedciążowej figury. Boję się też, że coś może pójść nie tak - jestem naprawdę bardzo szczupła i do tego mam wadę serca, często jest mi słabo lub nawet mdleję, gdy jest zbyt ciepło, zbyt duszno czy za bardzo się zmęczę.

Problem w tym, że mój facet bardzo chce mieć dziecko. Uwielbia dzieci i nie wyobraża sobie, że mógłby nie mieć dziecia. Tyle że moim zdaniem on nie wie, o czym mówi. Jak się nie wyśpi, chodzi cały dzień wkurzony. Nie znosi bałaganu. Po pracy wraca padnięty i jedyne, czego chce, to relaksu.

Myślę, że on zbyt idealizuje posiadanie dziecka. Jak była u nas na kilka dni znajoma z synkiem, który płakał praktycznie całymi dniami i nocami, to po ich wyjeździe mój facet niemal płakał z radości, że już pojechali. Ale stwierdził, że to był wyjątkowy przypadek, że nie wszystkie dzieci tyle płaczą i w ogóle.

Nasłuchał się w pracy od kolegów, jakie ich dzieci są fajne, zabawne i w ogóle, ale te dzieciaki mają już po 4-6 lat, to jest całkowicie co innego niż niemowlę, które wymaga opieki 24/7.
Martwię się o to, że to dziecko byłoby nieszczęśliwe - bo rodzice nie będą mieli dla niego czasu. A ja mogę dzieci nie lubić, ale nie chciałabym ich skrzywdzić, w żaden sposób.

Przecież widać od razu, że nie powinniśmy mieć dziecka. I tak, rozmawialiśmy o tym kilka razy, co kończyło się tym, że on chodził przybity, bo mu smutno, że nie będziemy mieć dziecia.

I nie, błagam, nie mówcie mi, że "jak będę miała swoje dziecko, to będzie inaczej". Nie będzie. Żadne niemowlaki nie wzbudzają u mnie sympatii. Te z rodziny również nie. Nawet te fotoszopowane z reklam Bebico czy innych mlekopoczątków. Nie bawią mnie memy z dziećmi, zabawne filmiki etc. Po prostu nie.

Ja już nie wiem, co z tym robić. Najchętniej wysłałabym go do pracy do żłobka, żeby się przekonał, że opieka nad dzieckiem to nie jest film familijny, to nie są dni usłane bezzębnymi uśmiechami dzieci i radosnymi rodzicami rzucającymi w siebie brokułami w kuchni.
Nie zyjesz w muzulmanskim kraju masz wolność wyboru nikt Cię nie zmusza do rodzenia ani bycia z kimś kto ms inne potrzeby czy spojrzenie na życie niż Ty
Masz racje to się nie zmieni jak urodzisz swoje i jeśli tego nie czujesz to nie rodz
Tak jak ktoś powyżej napisal nie pasujecie do siebie więc najlepiej się rozstać zamiast męczyć wzajemnie

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2019-07-16 o 11:34
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 11:28   #6
gothka152
Zakorzenienie
 
Avatar gothka152
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolina Dzikiej Róży
Wiadomości: 19 132
GG do gothka152
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Zgadzam się z dziewczynami

W kwestii posiadania dziecka nie da się pójść na kompromis. Albo oboje chcecie być rodzicami, albo nie chce tego żadne z Was.
On ma prawo być ojcem. Ty masz prawo nie chcieć być matką.

Nie po drodze Wam z Waszymi życiowymi planami.
__________________
17. 09. 2016 r.
Mieszkamy razem
07. 08. 2018 r.
08. 08. 2020 r.
Tekla


15/2023
gothka152 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 11:28   #7
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 507
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Ty masz prawo nie chcieć dziecka.
On ma prawo chcieć mieć dziecko/dzieci.
Ale skoro w tak kluczowej kwestii nie zgadzacie się - pozostaje rozstanie. Tu nie ma kompromisu. Nie można być trochę w ciąży.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-07-16, 11:33   #8
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Cytat:
Napisane przez Driadeis Pokaż wiadomość
Tyle że moim zdaniem on nie wie, o czym mówi.
Może zakłada, że zajmowanie się niemowlakiem i małym dzieckiem to będzie/byłaby wyłącznie twoja sprawa. Wielu znanych mi facetów tak rozumuje, niestety.
Ogólnie jest masakra jak tak patrzę po ludziach...z 90% nawet nie powinno myśleć o rozmnażaniu. A zwłaszcza faceci.

Problem macie ogromny. Zagrażający przyszłości związku. Radzę porządnie to obgadać i podjąć jakieś wiążące decyzje - im wcześniej tym lepiej, bo potem będzie żal i płacz. Szczególnie ważne, żeby nie był to płacz niechcianego dziecka.

Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Czas edycji: 2019-07-16 o 11:35
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 11:53   #9
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Cytat:
Napisane przez Driadeis Pokaż wiadomość
Uch, ja już nie wiem, co robić.
Nie chcę mieć dzieci. Nie lubię niemowlaków, nie znoszę. Jak słyszę płaczące dziecko, to od razu jestem zirytowana. Brzydzi mnie ich ślina, ich pot, ich bałaganiarstwo.
To po pierwsze. Po drugie, nie chciałabym być w ciąży - boję się, że przytyję, że już nie odzyskam przedciążowej figury. Boję się też, że coś może pójść nie tak - jestem naprawdę bardzo szczupła i do tego mam wadę serca, często jest mi słabo lub nawet mdleję, gdy jest zbyt ciepło, zbyt duszno czy za bardzo się zmęczę.
Masz prawo nie chcieć dzieci. Zrobiłabyś ogromną krzywdę sobie, jak i dziecku, gdybyś zdecydowała się na nie wbrew sobie.

Cytat:
Jak się nie wyśpi, chodzi cały dzień wkurzony. Nie znosi bałaganu. Po pracy wraca padnięty i jedyne, czego chce, to relaksu.
Kto sprząta i gotuje u was w domu skoro on chce mieć wydmuchnięte, a równocześnie po pracy czas spędza na relaksie?

Cytat:
Myślę, że on zbyt idealizuje posiadanie dziecka. Jak była u nas na kilka dni znajoma z synkiem, który płakał praktycznie całymi dniami i nocami, to po ich wyjeździe mój facet niemal płakał z radości, że już pojechali. Ale stwierdził, że to był wyjątkowy przypadek, że nie wszystkie dzieci tyle płaczą i w ogóle.
A jakby wam się trafił akurat ten 'gorszy' egzemplarz to co by zrobił z takim zawodzącym dzieckiem? Oddał do okna życia? Poza tym mam wrażenie, że on nie żyje wyobrażeniami tylko dziecko w zamyśle miałoby być na twojej głowie. On po pracy musi się przecież zrelaksować.

Cytat:
Martwię się o to, że to dziecko byłoby nieszczęśliwe - bo rodzice nie będą mieli dla niego czasu.
Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że by tak było.

Cytat:
Ja już nie wiem, co z tym robić. Najchętniej wysłałabym go do pracy do żłobka, żeby się przekonał, że opieka nad dzieckiem to nie jest film familijny, to nie są dni usłane bezzębnymi uśmiechami dzieci i radosnymi rodzicami rzucającymi w siebie brokułami w kuchni.
Jak dla mnie to pozostaje wam tylko rozstanie. On powinien znaleźć sobie kobitę, która marzy o wycieraniu nosów dzieciom. Ty powinnaś być z kimś, kto również nie chce mieć dzieci.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:01   #10
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86999957]Może zakłada, że zajmowanie się niemowlakiem i małym dzieckiem to będzie/byłaby wyłącznie twoja sprawa. Wielu znanych mi facetów tak rozumuje, niestety.
Ogólnie jest masakra jak tak patrzę po ludziach...z 90% nawet nie powinno myśleć o rozmnażaniu. A zwłaszcza faceci.

Problem macie ogromny. Zagrażający przyszłości związku. Radzę porządnie to obgadać i podjąć jakieś wiążące decyzje - im wcześniej tym lepiej, bo potem będzie żal i płacz. Szczególnie ważne, żeby nie był to płacz niechcianego dziecka.[/QUOTE]

Prawda jest taka że facet większość czasu jest w pracy a dzieciaka widzi jak już jest wyspane i mniej marudzi.
W pracy mojego tz jest facet który ma dwójkę dzieci jakoś roczniak i 2-3 latek. Gdy bylo kto jedzie na delegacje to on podnosił rękę że nawet na 2 tygodnie chętnie pojedzie. Facet może mieć i 5 dzieci bo brudną robotę i tak robi kobieta. Co z tego że czasem wstanie do dziecka skoro i tak w pracy 8h ma spokoju od niego.
Wielu facetów nie zdaje sobie sprawy ile roboty jest z dzieckiem. Do zabawy ( klockami, kolejka z nim )to chętnie. Autorko weź pod uwagę że gdy nawet mielibyście dzieciaka to facet może zajmować się dzieckiem lub stwierdzić że jemu się wydawało że to jest inaczej i się wymiksowac.
Rozwiązanie to rozstanie. Następnym razem od razu jasno mów że nie chcesz dzieci i będzie jasne..
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:09   #11
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Uważam podobnie jak dziewczyny, że jest wam nie po drodze. On chce, ty nie. Tu nie ma kompromisu. Powinniście się rozstać, bo tak będziecie mieli szansę na związek z osobami o takich samych przekonaniach jak każdo z was.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-16, 12:11   #12
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

No zostaje Wam tylko rozstanie.

Ale tak ogólnie, to trochę słabe te Twoje porównania i argumenty.

Ludzie, którzy nie mają dzieci też bywają wkurzeni i niewyspani a potem i tak decydują się na dzieci i jakoś ogarniają - gorzej lub lepiej, czasami nawet potrafią się lepiej zorganizować niż bez dzieci. To nie tak, że wszyscy mający dzieci byli przedtem superbohaterami, zawsze wyspanymi i pełnymi energii Więc przekonywanie kogoś na zasadzie ,,po co chcesz mieć dzieci skoro teraz chodzisz wkurzony z niewyspania" jest trochę bez sensu.

Tak samo ze żłobkiem - sorry, ale zajmowanie się własnym dzieckiem a zajmowanie się grupką maluchów zawodowo to zupełnie inne bajka. Wątpię żeby każdy chcący mieć dziecko lub już je posiadający, chciał też iść pracować w żłobku. Więc to też argument z tyłka. Co wiecej, są osoby pracujące wlaśnie zawodowo z dziećmi, ale niechcące mieć własnych.

Piszę to, bo widzę że przyjęłaś strategię przekonania faceta do zmiany zdania i wmówienia mu, że dzieci są be i fu. Ale moim zdaniem to Wy macie po prostu inne priorytety i wizję swojego dalszego życia i to daje marne szanse na kompromis...

Edytowane przez Azhaar
Czas edycji: 2019-07-16 o 12:13
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:12   #13
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Chęć posiadania dziecka to jedna z fundamentalnych rzeczy w poważnym związku. W takim przypadku jak twój nie pozostaje nic innego niż rozstanie. U niego będzie rosła frustracja, a u ciebie poczucie winy. Szkoda waszego zdrowia psychicznego i fizycznego żeby trwać w takim związku.


P.S. oczywiście bez pojazdu po płci męskiej w wykonaniu stałych forumowiczek się nie obyło.
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:16   #14
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość

P.S. oczywiście bez pojazdu po płci męskiej w wykonaniu stałych forumowiczek się nie obyło.
ale jakich pojazdów?
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:20   #15
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87000139]ale jakich pojazdów?[/QUOTE]Kilka postów wcześniej np chociaż trochę racji w tym jest, ale też nie do końca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:33   #16
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Cytat:
Napisane przez Misia452 Pokaż wiadomość
Kilka postów wcześniej np chociaż trochę racji w tym jest, ale też nie do końca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ale co konkretnie według ciebie jest pojazdem?
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:36   #17
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87000215]ale co konkretnie według ciebie jest pojazdem?[/QUOTE]"Wielu facetów nie zdaje sobie sprawy ile roboty jest z dzieckiem. Do zabawy ( klockami, kolejka z nim )to chętnie."
Ten fragment mi się tak średnio podoba. Co oznacza wielu facetów? Jak dla mnie to jest generalizowanie troszkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:45   #18
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Cytat:
Napisane przez Misia452 Pokaż wiadomość
"Wielu facetów nie zdaje sobie sprawy ile roboty jest z dzieckiem. Do zabawy ( klockami, kolejka z nim )to chętnie."
Ten fragment mi się tak średnio podoba. Co oznacza wielu facetów? Jak dla mnie to jest generalizowanie troszkę
Dla mnie np. pojazdem jest twierdzenie, że chęć posiadania dzieci jest fundamentalną sprawą w poważnym związku.
Bo sugeruje, że związek bez dzieci jest niepoważny.
Ale nie sram ogniem, że ojej pojazd po bezdzietnych

Dajmy sobie na wzajem prawo do swobodnego wyrażania własnych poglądów i opisywania własnych doświadczeń/spostrzeżeń, a będzie nam się żyło milej na tym forum.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
Prawda jest taka że facet większość czasu jest w pracy a dzieciaka widzi jak już jest wyspane i mniej marudzi.
W pracy mojego tz jest facet który ma dwójkę dzieci jakoś roczniak i 2-3 latek. Gdy bylo kto jedzie na delegacje to on podnosił rękę że nawet na 2 tygodnie chętnie pojedzie. Facet może mieć i 5 dzieci bo brudną robotę i tak robi kobieta. Co z tego że czasem wstanie do dziecka skoro i tak w pracy 8h ma spokoju od niego.
Wielu facetów nie zdaje sobie sprawy ile roboty jest z dzieckiem. Do zabawy ( klockami, kolejka z nim )to chętnie. Autorko weź pod uwagę że gdy nawet mielibyście dzieciaka to facet może zajmować się dzieckiem lub stwierdzić że jemu się wydawało że to jest inaczej i się wymiksowac.
Rozwiązanie to rozstanie. Następnym razem od razu jasno mów że nie chcesz dzieci i będzie jasne..
To u samo u mnie. Najwięcej nadgodzin i wyjazdów służbowych ciągną dzieciaci kolesie. Oczywiście, że im potrzebne po prostu dużo kasy
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:50   #19
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Cytat:
Napisane przez Misia452 Pokaż wiadomość
"Wielu facetów nie zdaje sobie sprawy ile roboty jest z dzieckiem. Do zabawy ( klockami, kolejka z nim )to chętnie."
Ten fragment mi się tak średnio podoba. Co oznacza wielu facetów? Jak dla mnie to jest generalizowanie troszkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No może w otoczeniu autorki cytatu wielu facetów się nie angażuje na równi z partnerkami w rodzicielstwo i nie zdają sobie sprawy. Zresztą sama zainteresowana stwierdziła, że i jej facet prawdopodobnie żyje swoimi wyobrażeniami, więc komentarz, że faktycznie są faceci, którzy tak mają, jest całkiem celny.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-16, 12:52   #20
Sariah
Raczkowanie
 
Avatar Sariah
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 499
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Przede wszystkim porządnie to przegadajcie. Uświadom mu, że nie chcesz mieć dziecka i zdajesz sobie sprawe z tego że on jednak chce (nie stosuj retoryki że nie wie czego chce, traktuj go z szacunkiem), ale tutaj nie pojdziesz na żadne ustepstwa bo to bedzie katorga zarowno dla ciebie jak i dziecka niechcianego przez matke. Uświadom swojego partnera, że jak najbardziej ma mieć prawo do życia w rodzinie z dziećmi, ale to nie będzie rodzina założona z tobą i niech po prostu sobie wszystko przekalkuluje.
Sariah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:52   #21
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Zawsze jest opcja adoptowania starszego dziecka i rozdzielenia urlopu rodzicielskiego w ten sposób, że twój partner zostaje z dzieckiem przez rok w domu. Dziecko 4-5 letnie więc już nie powinno być problemu z wiecznie płaczącym niemowlakiem. Można też adoptować starsze, tak naprawdę do 17 roku życia można adoptować dziecko. Tylko tutaj są inne wyzwania to znaczy często traumy z przeszłości, konieczność współpracy z psycholożką(em) (często, bo nie zawsze). Nie trzeba rodzić aby mieć dziecko. Tylko ty musiałabyś też je chcieć w tym starszym już wydaniu i na zawsze, nawet gdybyś była głównym zarabiającym rodzicem i poświęcała jej/mu mniej czasu niż twój partner.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:54   #22
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Nie chcesz dzieci to nie chcesz, nie słuchaj presji otoczenia że trzeba mieć, tylko znajdź faceta który też nie chce dzieci. Przecież są tacy, a do kompromisu tu nie dojdziesz. I też nie wierzę w "jak się urodzi to się zmieni", no zmieni się, bo TRZEBA, a nie że tego chciałaś.
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:56   #23
Driadeis
Raczkowanie
 
Avatar Driadeis
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 94
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Wiem, że nie mogę mu odbierać prawa do posiadania dzieci. I serio, z chęcią bym mu urodziła całą gromadę, gdybym mogła. Ale nie chcę nieszczęśliwych dzieci i rozpadu związku przez dziecko/dzieci. To nie będzie dobre dla nikogo.

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87000046]
Kto sprząta i gotuje u was w domu skoro on chce mieć wydmuchnięte, a równocześnie po pracy czas spędza na relaksie?[/QUOTE]

Wspólnie. Część rzeczy robię ja, część on (oboje pracujemy), z tym że on traktuje obowiązki domowe jak część pracy - np. posprząta salon i dopiero wtedy odpoczywa.


Cytat:
Napisane przez Azhaar Pokaż wiadomość
Piszę to, bo widzę że przyjęłaś strategię przekonania faceta do zmiany zdania i wmówienia mu, że dzieci są be i fu. Ale moim zdaniem to Wy macie po prostu inne priorytety i wizję swojego dalszego życia i to daje marne szanse na kompromis...
Nie tyle do zmiany zdania, ile uświadomienia mu, że jego wyobrażenia o dziecku są zbyt idealne, że jest jak ośmiolatek chcący zwierzaka - a potem to rodzice zajmują się tym zwierzakiem do końca jego życia.
__________________
Rzeczy nie są dobre ani złe same z siebie. Stają się takie przez to, co z nimi robimy.
Driadeis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 12:58   #24
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87000289]No może w otoczeniu autorki cytatu wielu facetów się nie angażuje na równi z partnerkami w rodzicielstwo i nie zdają sobie sprawy. Zresztą sama zainteresowana stwierdziła, że i jej facet prawdopodobnie żyje swoimi wyobrażeniami, więc komentarz, że faktycznie są faceci, którzy tak mają, jest całkiem celny.[/QUOTE]

Ale na tym forum można tylko anegdotycznie się wypowiadać. Żadnego uogólniania, w żadnym wypadku !
Dlatego wszystkie nauki społeczne i badania statystyczne należy zlikwidować.
A propos - z badań wynika, że przeciętnie polski tatuś spędza aktywnie z dzieckiem jakieś 40 minut dziennie. Ale nie wolno uogólniać.
Zresztą statystyki dla europejskich ojców są równie smutne.
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 13:00   #25
contty
Przyczajenie
 
Avatar contty
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 22
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

dla mnie jedynym wyjściem w tej kwestii jest rozstanie ty go nie możesz zmusić do nie posiadania dzieci - a on ciebie do posiadania
contty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 13:02   #26
shaylla
Raczkowanie
 
Avatar shaylla
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 386
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Poczytaj sobie https://www.bezdzietnik.pl/

Warto poczytać też komentarze. Najlepiej niech Twój facet też poczyta. A jak potem nadal będziecie mieli odmienne zdanie - nie wróżę wam współnej przyszłości.
shaylla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 13:11   #27
Driadeis
Raczkowanie
 
Avatar Driadeis
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 94
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

A co do spędzania czasu z dzieckiem - to osobiście nie znam żadnego ojca, który poświęcałby dziecku więcej czasu niż matka. Na pewno są tacy, ale ja nie znam.

Mój tż ma wspomnienia z dzieciństwa w klasycznym układzie - ojciec pracował, matka zajmowała się tylko domem. Do tego dziecko długo wyczekiwane i wychuchane. Cały czas słyszał, że dziecko jest najważniejsze, ukoronowanie związku etc.

Ja z kolei wręcz przeciwnie i wiem, jak to jest, jak rodziców nie ma całymi dniami w domu i jakie to przykre.

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Cytat:
Napisane przez shaylla Pokaż wiadomość
Poczytaj sobie https://www.bezdzietnik.pl/

Warto poczytać też komentarze. Najlepiej niech Twój facet też poczyta. A jak potem nadal będziecie mieli odmienne zdanie - nie wróżę wam współnej przyszłości.

Dziękuję, na pewno poczytamy
__________________
Rzeczy nie są dobre ani złe same z siebie. Stają się takie przez to, co z nimi robimy.
Driadeis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 13:14   #28
Senija
Zadomowienie
 
Avatar Senija
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Autorko, jaki macie staż związku? Wiedzieliście jakie macie podejście do posiadania dzieci od początku? Sprawiasz wrażenie osoby która od zawsze wiedziała że chce mieć dzieci i odpowiedzialnie nigdy się z tym nie kryłaś. Czy Twój facet od zawsze chciał mieć dzieci? Kiedy się zorientowaliście że macie aż taką rozbieżność w tym temacie? Jak jesteście ze sobą już długo to nie rozumiem jak mogliście doprowadzić do takiej sytuacji? O ewentualnych dzieciach nie rozmawia się na pierwszej randce, wiadomo, ale Wy już chyba mieszkacie razem, prawda? Tak jak dziewczyny piszą, tutaj tylko rozstanie jest rozwiązaniem, absolutnie nie daj się przekonać do dziecka bo ewidentnie tego nie chcesz, dziecko/dzieci będą nieszczęśliwe.
Jedyne co przychodzi mi do głowy poza rozstaniem to chyba tylko adopcja bo w ten sposób unikniesz ciąży, porodu, połogu a jak uda Wam się zaadoptować kilkulatka to unikniesz też zmieniania pieluch, kaszek, zupek i całej tej ciężkiej pracy przy niemowlaku. No ale wiadomo, późniejsze wychowanie też jest mega trudne i taka decyzja jeśli w ogóle może być brana pod uwagę jako alternatywa musi być na milion sposób rozpatrzona i przemyślana.
Współczuję bo niezależnie co zdecydujecie to raczej nie unikniecie cierpienia.
Senija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 13:16   #29
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Cytat:
Napisane przez Driadeis Pokaż wiadomość

Mój tż ma wspomnienia z dzieciństwa w klasycznym układzie - ojciec pracował, matka zajmowała się tylko domem. Do tego dziecko długo wyczekiwane i wychuchane. Cały czas słyszał, że dziecko jest najważniejsze, ukoronowanie związku etc.

Ja z kolei wręcz przeciwnie i wiem, jak to jest, jak rodziców nie ma całymi dniami w domu i jakie to przykre.
U mnie w rodzinie oboje rodzice pracowali, ale tutaj znowu klasyka w innym wydaniu: ojciec po pracy gazetka, telewizor i rilax, a mama wio na drugi etat, czyli ogarniać wszystkie sprawy dookoła tzw. życia domowego. Wielu facetów ma też takie wyobrażenie o życiu rodzinnym, bo to widzieli u siebie w domu.
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-16, 13:27   #30
Driadeis
Raczkowanie
 
Avatar Driadeis
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 94
Dot.: Nie chcę mieć dzieci

Cytat:
Napisane przez Senija Pokaż wiadomość
Autorko, jaki macie staż związku? Wiedzieliście jakie macie podejście do posiadania dzieci od początku? Sprawiasz wrażenie osoby która od zawsze wiedziała że chce mieć dzieci i odpowiedzialnie nigdy się z tym nie kryłaś. Czy Twój facet od zawsze chciał mieć dzieci? Kiedy się zorientowaliście że macie aż taką rozbieżność w tym temacie? Jak jesteście ze sobą już długo to nie rozumiem jak mogliście doprowadzić do takiej sytuacji? O ewentualnych dzieciach nie rozmawia się na pierwszej randce, wiadomo, ale Wy już chyba mieszkacie razem, prawda? Tak jak dziewczyny piszą, tutaj tylko rozstanie jest rozwiązaniem, absolutnie nie daj się przekonać do dziecka bo ewidentnie tego nie chcesz, dziecko/dzieci będą nieszczęśliwe.
Jedyne co przychodzi mi do głowy poza rozstaniem to chyba tylko adopcja bo w ten sposób unikniesz ciąży, porodu, połogu a jak uda Wam się zaadoptować kilkulatka to unikniesz też zmieniania pieluch, kaszek, zupek i całej tej ciężkiej pracy przy niemowlaku. No ale wiadomo, późniejsze wychowanie też jest mega trudne i taka decyzja jeśli w ogóle może być brana pod uwagę jako alternatywa musi być na milion sposób rozpatrzona i przemyślana.
Współczuję bo niezależnie co zdecydujecie to raczej nie unikniecie cierpienia.
5 lat. Od zawsze mówiłam, jakie mam podejście do dzieci. On na początku też mówił, że dzieci to wielka odpowiedzialność, że nie wyobraża sobie siebie jako ojca, jak kiedyś spóźniał mi się okres, to panikował bardziej niż ja. Potem z czasem zaczął przebąkiwać, że by chciał i dlaczego ja nie chcę (to było jakieś 2 lata temu). Myślę że po tym, jak zmienił pracę i zaczęli go otaczać prawie sami ojcowie, to się w nim obudził jakiś instynkt.
I nie dam się przekonać do ciąży, tak jak pisałam, samej ciąży się po prostu boję - w rodzinie było dużo komplikacji ciążowych/poporodowych, moja mama i siostra prawie wylądowały na wózkach inwalidzkich z powodu problemów z kręgosłupem w ciąży.
__________________
Rzeczy nie są dobre ani złe same z siebie. Stają się takie przez to, co z nimi robimy.
Driadeis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-07-18 14:42:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:32.