Walka z czasem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-09-03, 21:46   #1
Awiszkablondi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 69

Walka z czasem


Kochane

Powiedzcie mi jak sobie radzicie z upływem czasu... Chodzi o to jak planujecie życie aby mieć czas na naukę, rozwijanie swoich pasji, dbanie o siebie, czas dla męża, dzieci? Sprzątanie..

Otóż wpadłam e jakieś bledne koło, chciałabym i poprawić swoją wiedzę z księgowości co oznacza siedzenie w książkach, i zadbać o siebie za miesiąc idziemy na slub.. Chociaż 2 kg... za rok slub mój .. Czas się przygotowywać..jednocześn ie walczę z nieswoistym zapaleniem jelit więc muszę zdrowo się odżywiać itd..

Jednakże pracuje od 8 do 16, obiad sprzątanie i robi się 20.. A jestem tak padnięta, że na nic nie mam siły ..


A jak jest u Was? Jak planujecie swój czas? Macie jakiś złoty środek aby starczyło wam czasu ma wszystko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Awiszkablondi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-04, 09:01   #2
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Walka z czasem

Cytat:
Napisane przez Awiszkablondi Pokaż wiadomość
Kochane

Powiedzcie mi jak sobie radzicie z upływem czasu... Chodzi o to jak planujecie życie aby mieć czas na naukę, rozwijanie swoich pasji, dbanie o siebie, czas dla męża, dzieci? Sprzątanie..

Otóż wpadłam e jakieś bledne koło, chciałabym i poprawić swoją wiedzę z księgowości co oznacza siedzenie w książkach, i zadbać o siebie za miesiąc idziemy na slub.. Chociaż 2 kg... za rok slub mój .. Czas się przygotowywać..jednocześn ie walczę z nieswoistym zapaleniem jelit więc muszę zdrowo się odżywiać itd..

Jednakże pracuje od 8 do 16, obiad sprzątanie i robi się 20.. A jestem tak padnięta, że na nic nie mam siły ..


A jak jest u Was? Jak planujecie swój czas? Macie jakiś złoty środek aby starczyło wam czasu ma wszystko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mieszkasz sama czy z facetem?
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-04, 17:06   #3
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Walka z czasem

Nie planuję
Budzę się, czytam książkę, idę do pracy, wracam około 17 i dalej robię co mi się podoba. Nie gotuję ani nie sprzątam codziennie, tylko jak mam akurat ochotę.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-04, 18:02   #4
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Walka z czasem

Cytat:
Napisane przez Awiszkablondi Pokaż wiadomość
Kochane

Powiedzcie mi jak sobie radzicie z upływem czasu... Chodzi o to jak planujecie życie aby mieć czas na naukę, rozwijanie swoich pasji, dbanie o siebie, czas dla męża, dzieci? Sprzątanie..

Otóż wpadłam e jakieś bledne koło, chciałabym i poprawić swoją wiedzę z księgowości co oznacza siedzenie w książkach, i zadbać o siebie za miesiąc idziemy na slub.. Chociaż 2 kg... za rok slub mój .. Czas się przygotowywać..jednocześn ie walczę z nieswoistym zapaleniem jelit więc muszę zdrowo się odżywiać itd..

Jednakże pracuje od 8 do 16, obiad sprzątanie i robi się 20.. A jestem tak padnięta, że na nic nie mam siły ..


A jak jest u Was? Jak planujecie swój czas? Macie jakiś złoty środek aby starczyło wam czasu ma wszystko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A ile zajmuje Ci dojazd do i z pracy?

Bo te 8 godzin pracuje każdy. Wiec czy od 6 rano do 14 czy od 8 do 16 tej, każdy tyle samo czasu.
Skoro od 16 do 20 zdążasz tylko wrócić z pracy, zjeść obiad , sprzatać( ? Co? Co sprzątasz codziennie? ) i jest 20 ta, to na moje ogarnięcie , twój dojazd z pracy do domu musi trwać minimum 2- 2,5 godziny w jedną stronę.


Wychodzę z pracy o 15 tej, jadę do domu max 30 minut jak duży ruch i trochę korków ale częściej 15-20 minut.
Odgrzewam lub robię szybki obiad na 4 osoby, ogarniamy po obiedzie ze stołu i kuchnie, jest 16.15 , wskakuje w sportowe ciuchy i 16.35-40 wychodzę na fitnes na 17 tą.
Jak widać jest 18.50 a ja jestem po fitnesie, wykąpałam się, 1 pranie wyjęłam i powiesiłam, drugie nastawiłam, zrobiłam herbatę i siedzę na wizażu i jeszcze kupę czasu mam bo spać chodzę o 22.30 -23.00

Jakbym wychodziła z pracy o 16 tej, celowałbym w zajęcia na 18.

Zresztą w inne dni tak chodzę, zajęcia są na fitnesie u nas po południu od 17 cięgiem różne do najpóźniejszy na 20 ta a widziałam i zajęcia na 21.
W weekendy są zajęcia rano, na 9.00, 9.30, 10.00, 10,30 fajnie tak zacząć dzień a potem ma się masę czasu.
Silka , basen czynne cały czas. Dywan, las, ścieżki rowerowe cała dobę dostępne.

Co robisz jak nic nie robisz? Sprzątasz?
Ale co, skoro nawet nie masz dzieci żeby brudziły na bieżąco

Gotowanie. Gotuję chętnie i jemy domów jedzenie nie gotowce czy kupne. Obiady robię na ogół na 2 dni lub coś szybkiego, czasami w weekend robię obiady nawet na 3 dni na przód do środy, wtedy tylko dogotować ziemniaki, kasze, ryż i zrobić świeżą sałatkę i jest, albo w ogóle zupę tylko odgrzać.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2019-09-04 o 20:16
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-04, 18:14   #5
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
Dot.: Walka z czasem

Fajnym rozwiązaniem jest wolnowar. Wieczorem szykujesz składniki, (np na gulasz, lub chili con carne, czy rosół) Rano tylko wrzucasz składniki do wolnowara, włączasz i wychodzisz. Wracasz i masz gotowe. Do tego np jak robię gulasz to na dwa dni, pierwszego gotuje np z ziemniakami, a drugiego kaszę gryczaną.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-04, 18:20   #6
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Walka z czasem

Cytat:
Napisane przez Mija62 Pokaż wiadomość
Fajnym rozwiązaniem jest wolnowar. Wieczorem szykujesz składniki, (np na gulasz, lub chili con carne, czy rosół) Rano tylko wrzucasz składniki do wolnowara, włączasz i wychodzisz. Wracasz i masz gotowe. Do tego np jak robię gulasz to na dwa dni, pierwszego gotuje np z ziemniakami, a drugiego kaszę gryczaną.
Tak, wolnowar jest ekstra pod tym względem, a dla osoby z problemami jelitowym chyba nawet podwójnie ekstra bo to gotowane i to solidnie.
Ale prąd żre cholerstwo
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-05, 08:25   #7
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Walka z czasem

Jak kończysz o 16tej to masz raczej dobrze, bo spora częśc społeczeństwa kibluje dłużej w pracy.

Tak jak Cava pisze, albo długo dojeżdzasz - bo tego nie sprecyzowałaś - albo faktycznie coś jest nie tak w organizacji czasu.

Dlaczego codziennie gotujesz i sprzątasz? Sprecyzuj co przez to rozumiesz.

Czy codzienne gotowanie jest robieniem sobie kanapki lub owsianki czy szykowaniem nowego obiadu.
Czy codzienne sprzatanie jest schowaniem po sobie talerza do zmywarki i przetarciem stołu czy pucowaniem podłogi.

Poza tym, 20ta to wczesna pora więc jeżeli padasz tak wcześnie, to nic dziwnego, że masz mało czasu na wszystko.

O której wstajesz i ile śpisz?

Trochę mało napisałaś, żeby określić co dokładnie jest problem.

Jeżeli chodzi o planowanie samo w sobie, to ja zazwyczaj planuję najbliższy tydzień.

Planuję takie rzeczy jak:
- treningi na siłowni / zajęcia fitness
- spotkania ze znajomymi
- kosmetyczki / lekarzy
- zakupy, jakieś inne rzeczy do załatwienia na mieście

Oczywiście, np. do kosmetyczki umawiam się 2-3 tygodniowym wyprzedzeniem, ale chodzi o to, że zazwyczaj w niedzielę przeglądam co będę robić w tygodniu. Czasami wyjeżdzam na weekend, wiec tym bardziej trzeba jakoś sensownie zaplanować tydzień. Niektóre rzeczy mozna załatwić tylko w określonych porach dnia, np. sklepy specjalistyczne mogą być otwarte tylko do 18tej, więc jak chce np. zawieść rower na przegląd, to musze zaplanować, że wtedy wyjdę wcześniej z pracy lub będe pracować z domu, co muszę wiedzieć z wyprzedzeniem.

Jeżeli masz jakiś cel, w stylu wymienionych u Ciebie utrata wagi, zdrowe odżywianie czy nauka księgowości, to fajnie byłoby rozpisać do tego jakieś realne działania, żeby móc je planować. Bo takie ogólnie ,,chciałabym jeść zdrowo" to niewiele daje i nie jest to czynność którą da się zaplanować. Zaplanować możesz sobie trening, wyprobowanie nowego przepisu, wypicie jakiejś ilości wody, przeczytanie ksiązki o zdrowym odżywianiu ale ,,życia i jedzenia zdrowo" nie da się wpisać zbytnio w kalendarz i rozliczyć.

Plus oczywiście są konkretne sposoby jak wydajniej gotować czy sprzątac, ale tutaj musiałabyś chyba więcej powiedzieć o tym, jak robisz to obecnie i na co schodzi najwięcej czasu, żeby konkretnie Ci coś doradzić.

Edytowane przez Azhaar
Czas edycji: 2019-09-05 o 08:28
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-09-05, 08:36   #8
owocowykoktajl
Zakorzenienie
 
Avatar owocowykoktajl
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 766
Dot.: Walka z czasem

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Tak, wolnowar jest ekstra pod tym względem, a dla osoby z problemami jelitowym chyba nawet podwójnie ekstra bo to gotowane i to solidnie.
Ale prąd żre cholerstwo
Bez przesady... 8h korzystania z 200W wolnowaru (taki posiadam) to zlotówka a wiadomo, że nie korzysta się codziennie



Wychodzę z domu koło 6.30-7.00, wracam (w zależności jak mi pójdzie w terenie) od 15 do 16:30. Odgrzewam obiad, który zrobiłam dzień wcześniej. 16:30 wraca mąż, jemy. Potem godzinka chillu i ruszamy w miasto (zakupy, spacer, kawiarnia). Powrót koło 19:30 i przygotowujemy obiad na kolejny dzień. Z reguły zajmuje to jakieś 30-45min (kasze, ryże, makarony, gulasze, zupy). I koło 20:00-20:30 zbiedamy się na siłownię. Wracamy po godzinie, półtorej. Szybka kolacja, film i spać.
Tak wyglądał nasz dzień "pracujący".
Wolnych dni nie planowaliśmy, szliśmy na "spontana". ale sprzątanie czy duże zakupy zawsze zostawiliśmy na sobotę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
owocowykoktajl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-05, 09:34   #9
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Walka z czasem

Cytat:
Napisane przez owocowykoktajl Pokaż wiadomość
Bez przesady... 8h korzystania z 200W wolnowaru (taki posiadam) to zlotówka a wiadomo, że nie korzysta się codziennie



Zanim kupiłam, oczytałam się ile to niby kosztuje.
I wychodziło że optymistycznie niewiele.


Ale jak już kupiłam i używałam często, nawet co drugi dzień, to wyszło mi prawie 90 zł więcej za prąd za 2 miesiące- jakieś 2-3 lata temu. :/
A przecież gotujac w wolnowarze, w zamian nie używałam kuchenki i piekarnika (obie rzeczy mam na prąd więc używane tez kosztują za prąd)


Wolnowar fajna rzecz, ale teraz używam dużo rzadziej. Trochę bo się "przejadło" a trochę bo jednak się wnerwiłam o energożerność.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-05, 09:44   #10
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Walka z czasem

Nie mam co prawda męża i dzieci, ale - podobnie jak Ty - odczuwam, że żyję często w biegu i w tygodniu jestem już wieczorem zmęczona. Jednak wydaje mi się, że Ty troszeczkę mało optymalnie gospodarujesz swój czas, jeśli u Ciebie to jest praca plus sprzątanie, bo u mnie troszkę więcej tych czynności jednak wpada, a pracuję w podobnych godzinach co Ty.



Jeśli chcesz schudnąć, to najlepiej zaplanować sobie posiłki, żeby nie skończyć przez jedzenie byle czego. Można robić obiady na kilka dni - jeśli żyjecie w dwie osoby, to nie powinno być trudne; zawsze też zwykłe zupy albo zupy krem to dobry pomysł.

Jak chcesz się czegoś konkretnego nauczyć, to wydziel sobie na to tę godzinę dziennie i rób to konsekwentnie. Może też w pracy masz na to chwilkę, zależy od specyfiki danego zawodu.

Włączyłabym jakieś ćwiczenia w rutynę, ale nie wiem, jakie masz preferencje. Nie dla schudnięcia, to można załatwić samą dietą, ale przede wszystkim dla samopoczucia psychicznego. Nie sprzątałabym codziennie.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-05, 12:12   #11
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 779
Dot.: Walka z czasem

Cytat:
Napisane przez Awiszkablondi Pokaż wiadomość
Kochane

Powiedzcie mi jak sobie radzicie z upływem czasu... Chodzi o to jak planujecie życie aby mieć czas na naukę, rozwijanie swoich pasji, dbanie o siebie, czas dla męża, dzieci? Sprzątanie..

Otóż wpadłam e jakieś bledne koło, chciałabym i poprawić swoją wiedzę z księgowości co oznacza siedzenie w książkach, i zadbać o siebie za miesiąc idziemy na slub.. Chociaż 2 kg... za rok slub mój .. Czas się przygotowywać..jednocześn ie walczę z nieswoistym zapaleniem jelit więc muszę zdrowo się odżywiać itd..

Jednakże pracuje od 8 do 16, obiad sprzątanie i robi się 20.. A jestem tak padnięta, że na nic nie mam siły ..


A jak jest u Was? Jak planujecie swój czas? Macie jakiś złoty środek aby starczyło wam czasu ma wszystko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nietypowe rzeczy planuję z wyprzedzeniem (kosmetyczka, fryzjer czy inne czynności). Codziennie wracam z pracy (po 16) i robię sobie drzemkę ok. 30-40 min.. Jestem typem sowy, po pracy, gdzie musiałam wstać wcześnie muszę się położyć, ale za to chodzę spać późno, bo wieczorem jestem bardzo wydajna (późno to między północą a 1 w nocy). Po takiej drzemce mam siły żeby iść na siłownię, angielski czy cokolwiek innego. Gotuje mój TŻ, jemy o różnych porach (bo różnie wraca z pracy), ale zakupy i posiłki planujemy w systemie w niedzielę - posiłki poniedziałek - środa, w środę czwartek - sobota i tak też robimy zakupy (2x w tyg). W niedzielę najwcześniej jemy na mieście bądź coś zamawiamy. Czasami TŻ gotuje na dwa dni. Ja sprzątam w piątki wieczorem bądź sobotę rano całe mieszkanie. Wieczory mamy dla siebie (od ok. 20.00 do 23.00) - oglądamy filmy lub idziemy na rolki/na spacer/na basen. Po 23 zajmuję się dodatkowymi zleceniami (do ok. północy), kąpię się i idę spać. Jeśli o 20.00 jesteś padnięta to spróbuj drzemki po pracy, czasami 20-30 min działa cuda


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Magmag0194
Czas edycji: 2019-09-05 o 12:14
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-09-05, 13:18   #12
Shady_Lady
Raczkowanie
 
Avatar Shady_Lady
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 384
Dot.: Walka z czasem

Wstaje rano, robie sobie sniadanie do pracy, z reguly o 8 jestem w biurze. Wychodze o 16, dojazd + jakies ewentualne zakupy + jedzenie zjadają mi 2,5 godziny. Sprzatam glownie w weekendy i wolne dni. Od mniej wiecej 19-19:30 mam czas tylko dla siebie, chodze spac okolo 23:00.
Shady_Lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-05, 14:30   #13
MOgrama
Zadomowienie
 
Avatar MOgrama
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 016
Dot.: Walka z czasem

Cześć,
Też walczę dwa lata temu zmieniłam miasto pracę i zamieszkałam z tz. W domu rodzinnym praca do 15 i 10 min pieszo do domu w którym niewiele obowiązków na mnie czekało. Teraz 3 dni w tyg wracam o 17 a w dwa mam dodatkowe dyżury i jestem koło 20 dopiero. Dojazd do pracy 1h w 1 stronę. Dodatkowo wpakowałam się w zwierzaki ( szynszyle które muszą się wybiegac pod nadzorem dodatkowo produkują hurtowo bobki co dwa kroki). Byłam w takim kryzysie że wpisywałem w kalendarz dłuższą kąpiel. Odnoszę porażki i czasem mój dom wygląda jak po jakimś wybuchu ale staram się mobilizowac też do jakis ciekawszych działań raz lepiej raz gorzej. Tez mi się wydaje że inni lepiej sobie radzą a ja coś nie domagam. Chodzę spać po 23 wstaje o 6. W weekend raz aktywnie za miasto, raz do swojego miasta a czasem cieszę się leżeniem cały dzień na kanapie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MOgrama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-05, 14:31   #14
Fraczka88
Raczkowanie
 
Avatar Fraczka88
 
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Miłobądź
Wiadomości: 72
Dot.: Walka z czasem

...i właśnie w taki sposób mija dzień za dniem, aż do weekendu, gdzie też masz milion rzeczy do roboty. Dorosłość.
Fraczka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-09-05, 15:51   #15
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Walka z czasem

miej mniej rzeczy, gotuj więcej (na 2,3 dni), odkładaj rzeczy na miejscu od razu (unikniesz bałaganu) i nie sprzątaj ciągle. jeśli codziennie musisz gotować i sprzątać to normalnie pracując to jest spory pochłaniacz czasu.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-09-05 16:51:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:12.